Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Gość aga

Rekomendowane odpowiedzi

Witam ;-) I znowu na dworze biało, śnieżek popruszył... a ja dzisiaj na 12.35 mam, uwielbiam studia, wczoraj z kolezanka musialysmy zajecia prowadzic, babeczka byla tak zadowolona, ze 5 Nam wstawila, a zaaktywowalysmy do pracy tak grupe, ze ja az poplakalam sie ze smiechu, bo trzeb abylo przedstawiac scenki zachowan patologicznych typu przestepczosc, prostytucja, pedofilstwo itp. :) Kochane, dziekuje co do tych zdjec. Bardzo mi milo, ze tak mowicie :) ELCIA ja tez Ciebie pamietam wciaz i czesto tak mysle o Tobie i Naszej EWIE bo teraz malo sie odzywacie, ale mysle, ze nikt sie nie zlosci, buzia ;* Iwonka, ciesze sie, ze dalas rade, to bardzo duzo znaczy, sama wiem po sobie, potem czlowiek jest taki dumny z siebie, czasami porownuje to do dziecka, ze udal mu sie jakis rysunek, albo moze jakis pierwszy krok dziecka, nie wiem czemu, ale zawsze jak uda mi sie jakies wyjscie ze znajomymi czy wyjazd to taka mysl mi przychodzi :) Dorotko, Freciu, co u Was?? Nati, no chetnie tez bym obejrzala ta Casablance, na dzien dzisiejszy to nie moge ni jak przypomniec o czym ona byla, ale jesli sie nie myle to chyba nie raz leciala w tv... hmmm no nie pamietam ;) Pozdrawiam Wszystkich cieplo :)
Odnośnik do komentarza
Witam Wszystkich;) bardzo dawno mnie tu nie było, co słychać u was? jak radzicie się z tą okropną chorobą? Ja się czuje już znacznie lepiej, ale czasami drętwieją mi nogi, odczuwam takie mrowienie w nogach. Dziś tylko mi się troszkę źle zrobiło, bo w głowie zakręciło i takie ciepło poczułam, ale na szczęście nie mam silnego ataku. A jak jest z tym u Was? Często macie takie silne ataki, czy są one krótkotrwałe, polegające na mrowieniu i wrażeniu uderzającego ciepła do głowy?Niekiedy zdarzają mi się sytuacje, gdy np coś mnie zaboli, albo źle się poczuje, to mam wrażenie że umieram, ale to może być tężyczka połączona z nerwicą lękową. Mam zamiar iść do psychologa, bo czasem sobie z tym już nie radze. I musiałabym także wykonać jakieś szczegółowe badanie krwi. Pozdrawiam Was serdecznie;)
Odnośnik do komentarza
Gość Małgosia1990
Witam. U mnie dzisiaj nastój jakiś nie bardzo. A dziwne bo uu od chyba 3 tygodni miałam tak dobry humor że gdyby nie uszy to buzia śmiałabym mi się dookoła głowy. Jutro jedziemy z klasą do Warszawy na targi edukacyjne i do parlamentu. Może jutro humorek będzie lepszy;) Iwonko nie mam motylków w brzuszku bo nie bardzo mam do kogo je mieć:( ten koleś którego mam w sercu to nie odwzajemnia moich uczuć. Madziu szkoda że nie widziałam tego wykładu:P
Odnośnik do komentarza
Witajcie kochani. U mnie jakos do przodu:) Duzo pracy, glowa zajeta wiec jakos nerwy odpuszczaja. Lekow nie biore na razie bo jakos sobie daje rade bez nich. Od czasu do czasu jakis uspokajacz. Zapisalam sie do psychologa na razie bylam raz ale mam sie z nia widywac co tydzien. Zobaczymy jaki bedzie tego efekt. Postanowilam walczyc bez lekow. Licze na to ze mi sie uda. Jakos tak smutno mi sie zrobilo jak poczytalam posty o tym ze forum sie zmienilo. Widze, ze nie bardzo *starym* forumowiczom sie podoba:( Hmmmmmmm, nie wiem co mam o tym myslec. Dobrze mi z wami. Mam sie komu wygadac. Jak mi zle moge liczyc na mile slowo od Was. Pozdrawiam Was gorąco mimo tego sniegu za oknem. Buzka
Odnośnik do komentarza
,,,Witam was bardzo milo;;)**. ........A ja dzis na samopoczucie i humorek nie narzekam,w miare dobre,tylko jutro zebranie w szkole i juz glupie mysli wiruja w glowie,,ale co tam ,,mam nadzieje ,ze dam rade,,jakby co,,, otaczac mnie beda znajomi,,oni wiedza o moich lękach,,uspakajacze napewno znajda sie w mojej torebce,,haaaaaaaa.. ...Madziu ************* skarbenku moj,,ale ubaw napewno byl z tym wykladem,,,ciesze sie ,ze humorek ci dopisuje,,,pozdrawiam i sciskam mocno..pa.pa. ,,Malgosiu ************* skarbenku moj ..brak mi slow,,jak faceci moga byc tak obojetni,,bez uczuc,,,,ale glowa do gory,moze zmieni sie to wkrotce,,,zycze ci z calego serduszka..udanej wycieczki ci zycze,,,pozdrawiam i usciski...pa.pa. ,,,Nati ******** serduszko ty moje kochane,,dziekuje za wsparcie mnie,,jestem naprawde pod wrazeniem,,haa,,oj kiedy to ja ostatnio bylam w kinie ,chyba z 17 lat temu,,,na filmie ...Dzika rzeka***,a Casablanki wogole nie kojarze ,,,,,,pozdrawiam i sciskam cie mocnutko,,,,pa.pa. ,,,Sebcia *********** skarbie rozumie cie doskonale,ja to juz dawno temu przerabialam ,,,u mnie ten rozdzial jest zamkniety,,staram sie cieszyc zyciem i poprostu nie mysle o pani ,,,nerwicy** im wiecej sie nakrecalam ,,to pozniej cierpialam ,ze mna moi bliscy,,glowa do gory ,,bedzie dobrze,,pozdrawiam i usciski.pa.pa. ,,,Elcia ******** skarbie jak dobrze ,ze sie odezwalas,,,napisz co u ciebie jak sobie radzisz,,pozdrawiam,,usciski,pa..pa... ,,,Freciu,Krysiu,Matiiago,Nefi,,Dorotko,Malenko Gruszko,Ewuniu,Marietto,Izo,Majko,Gosiu 63,,pozdrawiam was i buziaczki ,,paaaaaaaaa,, Odezwie sie wieczorem,,,poki co, zycze milego popoludnia.paaaaaaaaaaa..
Odnośnik do komentarza
Hej dziewuszki U mnie na razie nie pada śnieg, ale zimno jak diabli, chociaz jak słoneczko świeci to i tak jest fajnie. Ale powiem Wam, ze marzec to dla mnie nie najlepszy miesiąc, no nic zobaczymy. Dzisiaj rano miałam niezbyt dobre samopoczucie, jakieś nerwy we mnie chodziły, byłam jakaś taka nabuzowana, później wpadłam w wir pracy i jakos pomału przeszło, ale ...........kurczę, trochę się zaczęłam bać :( Elcias, fajnie, że się odezwałas, ale fajniej by było jak byś więcej napisała, co tam u Ciebie i w ogóle :)) Strasznie jestem ciekawa jak sobie radzisz. Gruszko, nie bierz tego do siebie, że piszemy o zmianach na forum, fajnie, że z nami jesteś, cieszę się i myślę, że będziesz pisać dalej. Nam jest tylko szkoda, że nie jest jak dawniej, że niektórzy zapominaja o nas, nie mają czasu czy tez po prostu czują sie lepiej i nie chcą juz pisać, albo piszą w ten sposób, że nie dostrzegają nikogo na forum i piszą tylko o sobie, a to nie jest fajne, w końcu my to taka grupa wsparcia jakby :)) No ale prawdę mówiąc, każdy ma takie prawo, nikt nie podpisywał umowy, ze będzie tu zawsze he he :) Trzymaj się gruszko, i bardzo dobrze, że sobie dajesz radę bez leków. Iwonko, Casablanka to film o miłości, pięknej miłości, jak będziesz miała kiedyś okazję to polecam Ci ten film, naprawdę warto obejrzeć. A, i fajnie, że się dobrze czujesz, a wywiadówką się nie przejmuj, jakoś musi być, czyli zapewne będzie dobrze :) Dasz radę Iwonko, buźka. Madziu, no ja też bym chciała widzieć te zajęcia , a te scenki hmmm, chyba tez bym się kładła ze śmiechu :)) Gratuluje piąteczki :) Idę posprzątać w kuchni po obiedzie, obiad jedli wszyscy ale do sprzątania nikogo chętnego :) Pozdrawiam wszystkich.
Odnośnik do komentarza
Witajcie! u mnie jak na razie sniegu nie ma co mnie bardzo cieszy . iwonko na szczescie moja wiki chłopaki nie interesuja ,jakos teraz sie wyluzowała moze dlatego ze juz dostała okres jakos tak zmieniła sie na lepsze. A jak wraca ze szkoły to tylko nauka ,ksiazki ,jaies plakaty na lepsza ocene ,jest lekko nawiedzona jesli chodzi o szkołe. Dorotko co u ciebie martwie sie ? elcia fajnie ze sie odezwałas napisz co u ciebie?
Odnośnik do komentarza
Gość Małgosia1990
Wiecie co ja to dzisiaj sobie takie głupoty wkręciłam że nawet sobie nie zdajecie sprawy.Na w-fie zaliczałyśmy dwutakt w kosza. No i ja robię ten dwutakt i się odsunęłam żeby piłką nie dostac i jak na złość piłka się odbiła od tarczy i walnęła mnie w głowe. Normalnie myślałam że mi mózg spłaszczyło tak mnie zabolało. Później zaczęła mnie boleć głowa i jak wróciłam do domu to powiedziałam mamie,że tak się urządziłam:P No i przyszło mi do głowy że mogłam dostać wstrząsu mózgu. Boże normalnie tak się przestraszyłam że szok. Normalnie głowa rozbolała mnie jeszcze gorzej, na dodatkowy angielski to myślałam że nie pójdę bo tak się źle czułam. No ale jakoś sobie wybiłam z głowy tą głupią myśl. A i kurcze strasznie się boję tego jutrzejszego wyjazdu. Nie wiem zawsze tak mam jak mam gdzieś dalej jechać;/
Odnośnik do komentarza
Witam No, ja dzisiaj tak raniutko :) U mnie śnieg, niestety, a ja już od dwóch dni chodziłam w czółenkach , dzisiaj znów muszę przeprosic kozaki, juz nie moge na te zimowe ubrania i buty patrzeć. KOCHANI muszę wyjasnić pewną kwestię, gryzie mnie to od wczoraj. Napisałam, że forum się zmieniło ( tak uważam nie tylko ja ) bo niektórzy przestali pisać, albo piszą bardzo rzadko, i wiecie co, chyba trochę przesadziłam, głupio mi, że tak napisałam bo w końcu to tylko forum, nikt nie składał żadnej deklaracji, że będzie pisał zawsze i czesto, każdy może pisać albo nie pisac, kiedy i ile ma ochotę. Druga rzecz, napisałam, że są osoby które tylko piszą o sobie, ale nie chodziło mi o to, że piszą co u nich słychać , bo to jest właśnie bardzo pożądane na tym forum, po to tu jesteśmy, żeby pisać co nas boli, żeby pisać kiedy jest nam źle i kiedy dobrze, żeby dzielić się wrażeniami. Fajnie, że sie tu pisze o swoich problemach i radościach. Miałam na myśli tylko to, że czasami się zdarza, że nie zauważamy innych na forum, i to juz nie jest fajne. Kurczę, trochę może za bardzo się angażuję, przywiązuję do ludzi i dlatego takie refleksje mnie nachodzą. Reasumując, cieszę się, że jesteście i mam nadzieję, że nikogo nie uraziłam. A osoby które dołączają do forum są zawsze mile widziane. No dobra, nie marudzę już, spadam :) Życzę wszystkim miłego dnia
Odnośnik do komentarza
Witajcie , tak jak kiedys pisalam jestescie dla mnie jak rodzina, wy mnie bardziej zrozumiecie niz osoby *normalne* z mego otoczenia i nie musze sie bac osmieszenia. Tez troche dziwnie sie czuje jak piszecie ze forum sie zmienilo, owszem jesescie tu dluzej i mozecie to ocenic, ale poczulam sie jakby Wam nie odpowiadalo to ze doszly nowe osoby, ze ich problemy to pikus ;-( w porownaniu do Waszych ;-( . mysle ze nie jest tak, dla kazdego z nas nerwica jest cholerstwem ktore burzy nasz swiat, tez codziennie zmagam sie z lekami, z myslami natretnymi i kompulsjami roznymi, nie jest latwo, a jeszcze bardziej dobija mnie to ze chce normalnie zyc jak dawniej.
Odnośnik do komentarza
Witajcie kochani. U mnie swieci piekne sloneczko i mam nadzieje ze niedlugo upora sie ze sniegiem, ktory znow wczoraj napadal. Czuje sie w miare, z czego bardzo sie ciesze. Nati ja tez mam tak, ze do ludzi przywiazuje sie bardzo szybko, dlatego moze zrobilo mi sie smutno po waszych uwagach, ze forum sie zmienilo. Moze nie odebralam tego jak Aga 28 ze moje problemy sa mniej wazne niz wasze, ale bylo mi zal ze nie znalazlam was wczesniej. Pisze mi sie z Wami bardzo dobrze i tak naprawde dzieki Wam zaczelam mowic o nerwicy swoim bliskim, wyrywam sie powoli z tego zmnknietego pudla, w ktorym zamknela mnie ta okropna choroba. Zobaczylam, ze mimo przedciwnosci mozna z nia walczyc. Jak sie dzis czujesz. Przeszedl Ci juz ten lek? A i jeszcze jedno. Tak samo jak my wszyscy piszemy o tym co nas trapi Ty napisalas o tym, ze forum sie zmienilo. Mialas do tego prawo i nie zamartwiaj sie tym. Ściskam Cie bardzo mocno. Buzka Dziekuje Wam wszystkim. Malgosiu dobrze ze sobie wybilas z glowy te meczace mysli. Trzymaj sie. Kochani. Nie mam niestety czasu pisac do wszystkich. Mam ostatnio bardzo duzo pracy. Trzymajcie sie. Nadrobie to mam nadzieje juz niedlugo. Pamietam o Was. Milego dnia.
Odnośnik do komentarza
Gość Elcias10
Kochani moi .....duzo mialam na glowie syn mial w szkole problemy ten co chodzi do 2 kl.Nauczycielka non stop ma jakies ale do niego i tak siedzialam w szkole po 2 albo 3 godziny i sluchalam tego wszystkiego.Bylam wsciekla i strasznie smutna z tego powodu.Nie ukrywam ze w koncu stracilam cierpliwosc i wygarnelam tej babie co o tym wszystkim mysle.Ona ma takie wymagania jakby co najmniej na studiach wykladala.Pojechalam sobie po niej i wyobrazcie sobie ze juz wszystko jest ok.Miedzy czasie mialam tez klopoty z tesciami glupie denerwujace sytuacje.Moj maz tez mi od czasu do czasu wywija jakis numer za co moglabym go udusic ale i tak sie zmienil i poprawil wiec nie robie z tego powodu afer powiem co swoje i tyle.Czulam sie na tyle dobrze ze przestalam brac regularnie leki o czym nie powiedzialam mojej pani doktor.Myslalam ze juz dam sobie sama rade i bedzie ok.Moj stan zaczal sie pogarszac stopniowo i przy kolejnej wizycie u lekarki przyznalam sie co zrobilam no i dostalam opieprz taki solidny ale w bardzo grzeczny sposób.Zawalilam sobie sama bo wrocily moje leki na temat utraty pamieci.Niczego sie wiecej nie boje tylko tego i to tak dosc mocno.Rozmawialam z lekarzem i wiem ze nic takiego sie nie moze stac ze nikt nie traci pamieci ot tak sobie.To sa procesy dlugie zaczynajace sie od drobiazgow a potem sa powazniejsze rzeczy.Nie umiem sie tego pozbyc bo boje sie ze dostane takiej glupawki ze bede myslala ze ide do domu a pójdę gdzie indziej .....Staram sie o tym nie myslec ale jak tylko gdzies ide to takie mysli pchaja mi sie do glowy.Jestem zmeczona tym i mysle sobie ze jestem beznadziejna juz rok jak mam nawrot nerwicy i co nie umiem sie tego cholerstwa pozbyc.Glupia jestem jakas czy co? Poza tym szukalam pracy ale nikt nie potrzebuje pracownika na 4 godziny wiec troche sie nawet niektorzy smiali ze mnie.Chalupnictwo tez nie wyszlo to jest poprostu naciaganie i tyle bo na moje zainteresowanie odpowiadali ale jak prosilam o fax i nr regon to sie kontakt urywal.Najlepiej bylo by o nic nie pytac i wplacic zaliczke wtedy by bylo ok ale na chwilke. mam komunie Dawidka 16 maja i boje sie jak cholera.Siostry wesele jest wczesniej bo 24 kwietnia....Jestem wydojona z kasy na zero.Mam odlozone pieniadze na ciuchy kupie sobie cos na te dwie okazje.A na prezet to nie wiem co siostrze kupic.Moze wy macie jakis pomysl ? Nie wiem co sie teraz daje na sluby bo dawno na zadnym nie bylam.... Dobra tyle tego gryzmolenia dzieki ze o mnie pamietacie i sciskam was mocno ;)))))))))))))))))))))))))))))))))))) Milo wrocic do WAS
Odnośnik do komentarza
witam wszystkich i pozdrawiam u mnie nawet nawet oby nie gorzej wiosne juz prawie widac z ziemi wychodza zonkile i tulipany tulipany zakwitna na swieta i drzewko fuksja tez juz zaczyna kwitnac a ptaszki jak swiergola pieknie jest obysmy my wszyscy to zauwazyli a nie tylko chorobe zycze wam wszystkim duzo slonca nowe osoby witam na forum KRYSIU ,DOROTKO co z wami ?spokojnego popoludnia
Odnośnik do komentarza
Witajcie ! A mnie sie udało nie ma u nas sniegu !!!! I mam nadzieje ze tak zostanie ! Tescia cały czas badaja ,dzis tomografia potem jeszcze cos cale dnie spedzaja w szpitalu. Elcia no kurcze sama odstawials leki!!!No ja cie nie bede opieprzac juz to lekarka zrobila ,trzymaj sie . Jutro wolne od pracy wiec własciwie mam juz weekend. Nati w tancu z gwiazdami ma tanczyc Kataryna grochala widziałam reklame ,no ciekawe? Gruszko (ale smieszie to brzmi)no wiadomo mysli potrafia byc upierdliwe ,ale mozna sobie z nimi poradzic. No dziewczyny jeszcze troche i wyciagam mój rower,juz sie nie moge doczekac.No mam tylko nadzieje ze jak sie obudze jutro to sniegu nie bedzie. Buziaki !
Odnośnik do komentarza
Gość krystyna 3
Witam kochani U mnie też z rana było bielutko ale wszystko jakoś stopniało pod wpływem słoneczka jakie zaczęło świecić ale jest dość zimno U mnie w miarę dobrze tylko tak sobie myślę jak z psychiką troszkę lepiej to znowu zawroty głowy i tak na zmianę ale daję jakoś radę Nati Dziękuję za wiadomości na g g i za troskę Pozdrawiam Cię kochana serdecznie Iwonko Jakoś nie możemy się zgrać na g g jak ty piszesz to mnie nie ma a jak ja piszę to ciebie nie ma ale może w końcu się uda Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za esemesy Majko 55 Jestem kochana tylko nie zawsze siedzę przy kąpie Pozdrawiam Cię serdecznie Witam nowe osoby na forum Freciu Na pewno wszystko będzie dobrze kochana z teściem Pozdrawiam A co do Doroty to piszę do niej na g g ale niestety bez rezultatu Małgosiu 1990 Magdziu Robo Gosiu 1963 Gruszko Malenka Elcias 10 Pozdrawiam was serdecznie oraz wszystkich których nie wymieniłam ale nie sposób wszystkich zapamiętać Ale wszystkich bardzo mocno ściskam Trzymajcie się moi kochani już za 4 tygodnie znowu święta mam nadzieje że będą wiosenne Jeszcze raz Pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Witam wieczorkiem U mnie był bardzo słoneczny dzień dzisiaj, jechałysmy z córką samochodem do domu i nie mogłyśmy sie nacieszyć tym słońcem :) W ogrodzie już mi kwitną przebiśniegi, zaczynaja krokusy i tulipany już kły wystawiają, taka radość jak się na to patrzy. Boję sie tylko bo zapowiadają jeszcze mróz, ale może jakos dadza radę roślinki. Gruszko, dziękuję Ci :) O samopoczuciu na razie nie mówię głośno, raz jest lepiej a raz gorzej, wolę nie wywoływać wilka z lasu, a raczej nerwicy :) Fajnie, że z nami jesteś. Elcias, na kolanko Cię wziąć i po pupie dać, nie wolno samemu i raptem odstawiac leków, ale to już wiesz. A co do prezentu dla siostry, to zależy co ma a czego nie ma, musisz przeprowadzić delikatny wywiad, no i też zależy od możliwości finansowej, nie wiem Elu w jakiej kwocie ma byc prezent. Wiem, że zawsze jest mile widziana pościel, a przekrój cenowy jest ogromny od najtańszej ok. 80 złotych po bardzo luksusową nawet do 500 złotych. Ale najlepiej zapytaj, to w końcu siostra. Zazdroszczę Ci weseliska :)) Aga, fajnie, że piszesz i, że Ci sie tu podoba, tu są same fajne osoby, a problemy wszystkich są tak samo ważne. Freciu, wiem, że Grochola ma tańczyć, aż jestem ciekawa jak to będzie, ten program jest mi bliski z wiadomych względów ( tańcząca córka ) a jeszcze teraz Grochola, no nie ! Nie mogę się doczekać już :)) Krysiu, te zawroty to na pewno z tej przedwiosennej aury, zmiennej jak to w marcu. Faktycznie, że to już święta tuż, tuż, i znów porządki przedświąteczne , a ja jakoś nie mam weny........ Buziaki Krysiu. Robo, a Ty jak się czujesz ? Iwonko, jak po zebraniu w szkole ? Małgosiu, jak wyjazd, udał się ? Trzymajcie dziewuszki.
Odnośnik do komentarza
Gość malenka
witajcie skarby jestem padnieta jak cholera wróciłam niedawno z pracy a jutro czeka mnie 11 godzin w pracy i poniedziałek też dobrze ze mam weekend wolne chyba ze sie cos zmieni,jak zwykle wstawiłam obiadek na jutro i zaraz ide sie wykąpac reszta po staremu zima wróciła do mnie i tak mam jej juz dosc ;( ale coraz blizej wiosny i to dodaje mi checi do wszystkiego pozdrawiam wszystkich bez wyjątku pa kochani
Odnośnik do komentarza
Gość poetka30
Dziewczynki ,,,jeszcze przez pare dni bedzie zimno ale potem ma byc juz ladna wiosenna pogoda.wiec cierpliwosci. ...elcias przykladam sie do klapsowania cie po tylku.lekow sie tak nie zazywa jak sie chce .trzeba to robic pod kontrola.a na prezent to wiadomo najlepiej kase albo niech sama powie co jej potrzeba ...Nati ...ja juz zasadzilam tulipany i inne cebulowe .na noc przykrywam folia ,cebule tulipanow myslalam ze stracilam bo wozilam je w bagazniku cala zime ,ale byly juz zakielkowane czyli dobre.uwielbiam babrac sie w blotku .hihi ...frecia ja juz bylam na rowerku w niedziele oj super ale poszedl mi hamulec wiec radze przegladnac rowerek przed wyjazdem bo zawsze sie cos przeoczy. u mnie bylby calkiem fajny dzien gdybym sie nie skusila na drzemke popoludniu .snilam jakis glupoty na pol jawie i nie moglam sie dobudzic .to chyba po lekach. ...COS dla smiechu .czy wiecie co to za sport Zorbing?/to z ostatniej lekcji angielskiego/ zawodnik w specjalnym ochronnym kombinezonie z rozpedu rzuca sie na sciane ....glupie .ale wczoraj u kardiologa dostalam nowy lek ,lekarz mi mowi ze ma nadzieje ze to mi w koncu troche zastopuje to walenie ,a ja do niego ,,no jak mi nie pomoze to zostanie mi juz tylko zorbing,,a lekarz he,,,nie slyszalem o tym leku,hahahahah.
Odnośnik do komentarza
Gość JUSTYNA
witam wszystkich jestem tu nowa szukam kogos kto mi pomoze zaczne od tego ze mam 23 lata zycie moje nie jest lekkie mialam sytuacje bardzo nerwowe pewnego dnia dostałam dziwnych dreszczy puls moj wynosił 128 cisnienie niskie poszlam do lekarza i ogólny stwierdził ze to na tle nerwowym,i ze mam isc na konsultacje do kardiologa i tu sie zaczeło kardiolog był troszke dziwnym człowiekiem podrywał mnie straciłam zaufanie do niego powiedział i nastraszył o operacji a arytmi serca..pare tygodni po tym poszłam na badanie holtera po badaniu zapytałam i jak wyniki stwierdził ze nie za dobrze pytam go ale nie jest zle o on mogło być lepiej teraz juz wykluczył arytmie a wysłuchał szmer boje sie bo mysli chodza mi rozne po głowie do tego dusznosci czasem mnie dopadaja powiedzcie mi czy te objawy moga wynikac z nerwicy i prosze pomozcie mi rozszyfrowac wyniki holter..czasem mam dziwne mysli o śmierci ze cos mi sie stanie szczególnie jak jestem sama w domu dopada mnie dziwny lęk..BOJE SIE BARDZO
Odnośnik do komentarza
Gość JUSTYNA
Witam prosze o rade wyniki holter średnia częstość rytmu serca wyniosła 86pmin z maksymalną częstością 141pmin o godz 15.20 i z minimalną częstością 53pmin o godz03.00.. Poziom ST zmieniał sie w zakresie od -0.16 mm w kanale 2 o godz 01.21 do +1.00 mm w kanale 1 o godz 16.51 ARYTMIE KOMOROWE wystąpiły i składały sie z 1 pobudzeń maksymalna liczba pobudzeń komorowych na godzinę wyniosła 1 i wystąpiła pomiędzy godziną 05.00 a 06.00 wystąpiło jedno pojedyncze pobudzenie komorowe.pary nie wystąpiły bez okresów bigeminii rageminnibez pobudzeń gromadnych,bez epizodów tachykardii komorowej. ARYTMIE NADKOMOROWE składały sie z 266 pojedynczych pobudzeń nadkomorowych,bez napadowego częstoskurczu nadkomorowego.. powiedzcie jak mi to wyszło bo lekarz twierdzi ze nie za dobrze..pozdrawiam I bym zapomniałabez pauz lub wypadniętych pobudzeń bez bradykardii,71 tachykardii nadkomorowej..pomocy ....DZIĘKUJE
Odnośnik do komentarza
,,,,,Witam seruszka moje;)***... ,,U mnie zima wrocila,od dwoch godzin caly czas pada snieg,oj do rana cienko to widze,,a juz sie cieszylam dzisiejszym dniem,,caly dzionek sloneczko ,,ciepelko..a tu zima,,,,,,,dzis moj tato mial imieniny,byly placki ale juz od lat nikt do taty nie przychodzi z rodziny,najwazniejsze,ze domownictwo jest.. ...Nati --kochanie ..dalam rade na zebraniu,od dawna sie tak nie czulam rewelacyjnie ,w sumie to nie bylo klasowe zebranie,,kilkoro rodzicow mialo przyjsc do szkoly na spotkanie z wychowawca,jak sie okazalo to tylko ja i jeszcze jedna mama ucznia przyszla i troje nauczycieli,,rodzice olali sprawe,spotkanie dotyczylo zachowanie ucznia,,moj Seba rowniez uczestniczy w tej paczke ,,oceny wprawdzie nie naj ,naj,ale to mala pestka co do zachowania ,,uczniowie zachowuja sie jak negatywnie lekcewaza polecenia nauczycieli,co prawda Seba nie do konca chyba rozumie.ze to gimnazium,hmm,,musze z nim czesciej rozmawiac,,...Wracajac do mnie,,nie moge uwierzyc,ze siedzac w klasie 1,5 godziny ,,na mysl mi wogole nie przyszlo,ze moze mi sie slabo zrobic,,dwa razy tylko popilam wode,,,,,,i oczywiscie mietuski,,,,od 2 lat nie uczestniczylam na zebraniach,poprostu za kazdym razem czulam niepokoj...balam sie ,,a dzisiejszy dzien jest dowodem,ze nie tak straszne sa lęki...jestem bardzo dumna,,,,,,,, ...Krysiu---kochanie mialam pewno sprawe do ciebie ,,poscilam buske na gg,,ale bylas niedostepna,,no jakos nie moge dopasowac godzin do kompa,,,nie zawsze mam czas...do poludnia nie bardzo,,rano wstaje o 7.00,,Seby robie kanapki i mleko,pozniej taty sniadanie ,musze siedziec przy nim czy weznie wszystkie tabletki,,..wstawiam obiad ,sprzatanie ,na chwilke zajrze do cioci i na przyjemnosc mam dopiero czas wieczorem,,Krysiu pamietasz jak 1.5 roku temu pisalam do ciebie na gg,ze nie daje sobie rady z wyjsciem z domu,ze boje sie okropnie,,nawet sama w domu nie moglam zostac,,,nie pozwolilam Irkowi zblizac sie do mnie ,Sebe traktowalam jak obca osobe,spalam osobno w pokoju,zero pozytywnych mysli,,,a dzis??????,,,moge powiedziec,ze przychodze do siebie,,pokonalam strach i lęki,,,stalam sie zupelnie inna osoba..usmiechnieta i mam cel w zyciu,,,,byc moze tez duzy wplyw miala moja psiunia IWI,,ona znalazla sie w moim domu w odpowiednim dla mnie czasie ,,wiele osob tak mysli,,,odmienila moje cale zycie,,ale najbardziej brakuje mi mojej mamy,,,,nie moge pogodzic sie ,ze jej nie ma przy mnie,,dlaczego Bog mi ja zabral,,to tak boli,,,Bardzo wzruszyl mnie post Malenki,,kiedy napisala .ze miala rodzicow u siebie i z mama chodzila po sklepach,bardzo chcialabym czas cofnac do tylu,ale nie mozna,,, ...Freciu,,kochanie ,,moze po dzisiejszej rozmowie z Seba ,,zmieni sie ,,dla mnie jeszcze to maly chlopczyc,ale rzeczywistosc jest zupelnie inna,mam do siebie zal ,ze kiedy dopadla mnie nerwica,on byl na boku,przeoczylam kiedy zaczal dojrzewac,,nie rozmawialam z nim wogole,nie kontrolowalam jego nauki,towarzystwa,,stalam sie obca osoba,nie wiem czy nadrobie zaleglosci w tym, mozliwe,ze tez bylby inny kiedy mialby rodzenstwo,ale nie stety ten rozdzial jest zamkniety,nie moge miec wiecej dzieci,,,kiedys myslelismy z Irkiem o adopcji,ale wykluczone,dopoki jest tata ,odpowiedz jest nieee..nie wiem tez jakby rodzina to przyjela,, ,,,Elcia...kochanie nie wiesz nawet jak sie ucieszylam jak zobaczylam ,ze napisalas tak dlugiego posta,,,przylaczam sie do dziewczyn i rowniez klapsiki bys dostala po dupce,,nigdy nie odstawiaj lekow bez zgody lekarza,,zagladaj do nas czesciej,,z praca jest ciezko teraz,ale moze cos na wiosne uda ci sie zalapac,,trzymam kciuki... ...Malgosiu..kochanie jak tam na wycieczce,,napisz koniecznie,,,a jak tam piesek ???,,dawno nie pisalas ..o niej,, ....Gruszko ,,kochanie.to napewno nie dotyczy ciebie ,ze te forum sie zmienilo,,od dawna przeciez piszesz,tylko,ze ja nie kumam nowych osob nie kiedy na forum,my wszystkie mamy portale na NK,,,i wiemy jak kazda wyglada i wiadomo tez z kim sie pisze,,,masz tez Nk???,,, ,,,Dorotko...kochana twoja nieobecnosc na forum mnie bardzo zaskakuje,,hmm,nie podobne to do ciebie ,ze dlugi czas sie nie odzywasz,,,,,co sie dzieje????.. Madziu,,kotku a gdzie ty dzisiaj co***???,,Nefri kochana odezwij sie ,,, ....Pozdrawiam i sciaskam mocno,,,,paaaaaaaaaaaaa......
Odnośnik do komentarza
Kochani to sobie wywrózyłam znowu mnie zasypuje snieg ,wciaz pada....... Rower musi poczekac ... PraCa w ogródku równiez.... Wczoraj miałam mozliwosc pogadac z tesciowa ,sytuacja nie jest ciekawa diagnoza bedzie za dwa tygodnie ,wciaz ma badania wszystkie w trybie pilnym ,wczoraj miał pobrana próbke watroby ,ale bardzo zle sie czuje . W sobote znowu turniej ,miała marta nie jechac bo to starsze chłopaki ,ale trener w nagrode za to ze chodzi na treningi powołał ja .Turnieje sa okey ale to caly dzien w hali ,wyjazd koło 8 i wracamy na 17 no i oczywiscie kazdy wykonczony siada przed TV a ja latam herbatki ,jedzenie ,pies i to nie jest mila strona turniejów. Pisze do was patrze przez okno i wciaz pada......
Odnośnik do komentarza
Gość Elcias10
Czesc kochani dzieki za klapsy tylek mam czerwony od nich he he.Macie zupelna racje.Teraz juz biore leki tak jak mam brac i tego glupstwa drugi raz nie popelnie;) FRECIU dla tescia duzo zdrowia zycze a Tobie wytrwalosci w turniejach. NATI pisz o swoim samopoczuciu przeciez co bedzie mialo byc to i tak bedzie a bedzie dobrze. POETKA to faktycznie smieszne co napisalas ;) JUSTYNA kazda z nas sie boi roznych rzeczy ale kazda z nas ci powie ze podstawa to nie wpadac w panike.Im bardziej sie nakrecasz tym gorzej.Nie umiem ci powiedziec co znacza te wyniki ale moze idz z nimi do lekarza rodzinnego? POLA moze te bole glowy to zatoki albo zmiana cisnienia,moze zle spalas,moze nie jesz sniadania?Przyczyn moze byc wiele i nie koniecznie musi to byc cos okropnego KRYSIU bedzie dobrze tylko niech ta pogoda sie unormuje;) IWONKA ty dzielny czlowiek jestes a twoja postawa zasluguje na brawa.Twoje wysilki i cierpienie napewno bedzie wynagrodzone w niebie ;) DOROTKA moze nie ma dalej internetu?Moze to jest przyczyna jej nieobecnosci? Kochani chyba jednak bede musiala zrobic wywiad co do prezetu moze cos uda sie wyczaic.Zapomnialam wam napisac ze mam 2 kotki male i to takie fajne bo po persie jeden jest czarny wabi sie Mars a kociczka jest ruda to Luna.Straszne rozrabiaki.
Odnośnik do komentarza
Gość gruszka
Czesc wszystkim U mnie leci jakos:) Nie poddaje sie choc czesto nie jest latwo. Ostatnio brzuch mnie boli, a jeszzce do tego na wp albo onecie co chwila jakies tematy o tym co moze nam grozic co moze nas zabic i takie tam. No i mimo woli czlowiek zaczyna myslec. Nie czytam nic z takich rzeczy powiedzialam ze nie bede sie nakrecac, ale juz same tytuly sa wymowne:( Iwonko bradzo wzruszyl mnie Twoj post. Gdyby nie to, ze jestem w pracy rozkleilabym sie. Przypomniala mi sie moja babcia (ktora byla jak mama dla mnie). Mimo ze nie ma jej ze mna juz 13 lat wciaz mam ta straszna pustke w sercu. Tak bardzo za nia tesknie :(((( Co do Twojej choroby i relacji z Seba. Coz nie mozna cofnac czasu, ale zawsze mozesz wykorzystac ten co bedzie. Ja dopiero teraz rozumiem dlaczego moja mama byla tak niedostepna dla nas. Ona tez ma nerwice i to bardzo silna, ale nigdy wczesniej z nami na ten temat nie rozmawiala. Pierwszy raz powiedziala mi o tym dopiero w zeszlym miesiacu. Oczywiscie domyslalam sie czegos, ale jak zyje sie w domu w ktorym nie rozmawia sie na powazne tematy z dziecmi to pozniej dziecku ciezko jest sie przelamac. Ale, to jest moje zdanie, dziecko tak czy inaczej wyczuwa, ze cos jest nie tak i ukrywanie prawdy przed nim tylko nie potrzebnie nakreca zle mysli. Dobrze bedzie z Seba. Rozmawiaj z nim duzo bo wiem jak dziecko tego potrzebuje. Oczywiscie, że mam Nk. Napiszcie do mnie na gruszka_gruszka@onet.pl z checia zobacze jak wygladacie:). Nie chce podawac swoich danych na forum. Elcias ciezki okres teraz jest z praca niestety. Wiem cos o tym. Maz tez szuka nadal:( Nati ja tez sie cieszylam ze sloneczka. Jeszcze dzis jak jechalam do pracy swiecilo. A teraz pada snieg i prognozy na weekend nie sa za ciekawe. Jedyne pocieszajace jest to ze w takie zimne dni mozna z mezem wskoczyc pod kocyk i poogrzewac sie troszke. Cwicze pozytywne myslenie. W kazdej sytuacji staram sie widziec plusy ;) hahahaha Frecia duzo sily wam zycze. Trzymam kciuki, zeby bylo dobrze. Piszecie o rowerach moze i ja sie skusze :) Malenka nie za duzo czasu w tej pracy Cie trzymaja?? Poetka mam nadzieje, ze twoje prognozy sie sprawdza i niedlugo przydzie wiosna:) Krysiu ciesze sie, ze sie odezwalas i ze w miare sie czujesz. Tak to juz jest, ze jak jedno nie boli to drugie daje znac o sobie:( Madzia gratuluje 5. Moze natepnym razem nagraj takie zajecia i jakos nam przeslij tez bym sie posmiala. Malgosia jak wycieczka? Udala sie? Dorotko co z Toba? Justyna nie znam sie na wynikach. Nie pomoga Ci. Udaj sie do lekarza, jezeli nie ufasz temu do ktorego chodzilas sprobuj u innego. Pola a bylas z tym bolem u lekarza? Robo a co u Ciebie? Mattiaga pozdrawiam Majkak buzka. Trzymajcie sie wszyscy. Milego dnia :)
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×