Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Gość aga

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Małgosia1990
Witam moi drodzy:) No i mamy Nowy Rok. Nie wiem czy się cieszyć czy płakać ale to się okaże w praniu:) Bynajmniej do maja czeka mnie ciężka orka do matury, a później mam nadzieje pójdzie z górki. Może wraz z tym roczkiem zapuka do mnie miłość;) Fajnie by było:) Ja wczoraj z siostrą winko rozpracowałyśmy:) hehehe śmiesznie było:D freciu to no super że mąż wziął dzieciaczki to troszkę odpoczęłaś sobie:) Nati hmm mój tata jak przewiduje takie spożycie alkoholu to kupuje sobie na zaś butelkę Muszynianki:D I mu pomaga:D A jak jęczy to mu mówię Cierp ciało jak żeś chciało:D
Odnośnik do komentarza
witam wszystkich w pierwszy dzien NOWEGO ROKU przeczytalam wypowiedz robo4 nie boj sie to napewno niestrawnosc tez tak sie czulam we wtorek ze wylam z bolu w ten dzien wydawalo mi sie ze nerwica to pikus bowec tego bolu bolal mnie zoladek zreszta cacy brzuch watroba wszystkie miesnie plecy i przerazliwie mnie mdlilo wzielam ranigast espumisan pilam miete potem krople zoladkowe sylimarol krople iberogast meczylo mnie tak caly wtorek w srode bylo juz troche lepiej dzisiaj jeszcze troszke odczuwam ale to juz pestka ktorys z tych lekow mi pomogl musisz przeglodzic zoladek pij goraca mocna cherbate i napewno przejdzie to sie szybciej wyleczy i pozostaje nerwica ktora kroplami nie zbije bedzie dobrze spokojnie daj znac czy juz lepiej pozdrawiam CIEBIE I WSZYSTKICH Z NASZEJ GRUPY MILEJ NOCY
Odnośnik do komentarza
Gość krystyna 3
Witam kochani w Nowym Roku Jeszcze raz życzę wszystkim wszystkiego naj naj najlepszego Dzisiaj mam troszkę niezbyt dobry dzień wczoraj jak pisałam byłam z wnusiem u lekarza zdecydowała się dać mu antybiotyk jeszcze na dodatek o pierwszej w nocy zarzygał wszystko musiałam wszystko zmieniać a potem już czuwałam żeby nic mu się nie działo i może przez to nie wyspanie tak się czuję Robo Zrób sobie może jednak to USG jamy brzusznej na pewno będziesz spokojniejszy Pozdrawiam serdecznie Małgosiu 1990 No no to główeczka się troszkę cieszyła A propo kochanie śniłas mi się dzisiaj w nocy choć ten mój sen był czujny Pozdrawiam serdecznie Czytam że sylwester raczej u was udany i dobrze Jeszcze raz kochani DOSIEGO ROKU Pozdrawiam wszystkich serdecznie
Odnośnik do komentarza
Witajcie. U mnie pierwszy dzien nowego rokujak na razie mija spokojnie. Moze troszke niewyspana jestem bo moj wspanialy synek nie dal i pospac:( no ale coz takie uroki macierzynstwa. Robo trzymaj sie i dla pewnosci tez radzilabym Ci zrobic usg. po co martwic sie nie potrzebnie. Krysiu mam nadzieje ze z wnusiem juz jest lepiej. Bidulek nameczyl sie pewnie:(((( Pozdrawiam wszystkich. Buziaki
Odnośnik do komentarza
rolnik wlasnie sobie przypomnialem ze pare lat temu rodzice przepisali mi ziemie wiec oficjalnie tez jestem rolnikien .... dzieki wam wszym za otuche,teraz mnie meczy o 20 procent slabiej ja po prostu bylem przyzwyczajony do co najwyzej kilkugodzinnych ,,odjazdow,, a teraz mam do czynienia z dobowymi ...i nawet palenie zostawilem puki co juz prawie 2 miesiace i tak mi organizm sie odwdziecza .to moze przestane pic i pie....ic i juz sie w dembowej deseczce uloze ;0 probuje zachowac poczucie humoru ale tylko wy wiecie jak to czasem trudne juz chyba wolalem ten pierwszy etap nerwicy ,gdy mnie kilka lat serducho klulo.przynajmiej wiedzialem ze zdrowe jak u konia moze za duzo o sobie teraz nawijam ale wybaczcie mi to dzisiaj jutro jak przezyje kazdej z was rozyczke podaruje a tobie rolniku swojskiej szynki z domowej wedzarni ;0;0 trwam.......
Odnośnik do komentarza
Robo to napewno nerwica .U mnie tak bylo ze jak poradzilam sobie z jednym obajawem ,pojawiał sie inny i tak w kołko ,brzuch ,rece które dretwiały. Robo a kiedy masz taki atak moze wez gitarke od zony i napieprzaj w nia z calej epy. Mnie czasem pomagało jak radio na max właczone i darlam sie. Trzymaj sie zrób dla siebie to usg brzucha bedziesz spokojniejszy i kurde nie poddawaj sie ,musimy cisnac do przodu!
Odnośnik do komentarza
Cześć wszystkim.Mamy rok 2010-niech to będzie rok bez nerwicy.Można z tą chorobą zwariować.Robo może te twoje dolegliwości są związane z zespołem jelita drażliwego.Ja miałam coś takiego.Kilka dni zwijałam się z bólu.Bolał cały brzuch zwłaszcza w dolnej części aż ból promieniował do dolnej części pleców.Ból żołądka,biegunka.Badano mnie pod kątem wewnętrznym i ginekologicznym. Usg jamy brzusznej wyszło ok.Pani doktor do której trafiłam po szczegółowym wywiadzie powiedziała że to ma podłoże nerwowe.Często przy nerwicy mamy dolegliwości z układu pokarmowego i nawet nie zdajemy sobie sprawy że to od nerwicy.Dała leki i przeszło.Jeśli masz coś z jelitami to i tak nic na usg nie wyjdzie ale chociaż upewnisz się że z innymi narządami jest ok.Trzymam za ciebie kciuki.
Odnośnik do komentarza
witajcie kochani!!! na początku chciała bym złożyc Wszystkim najserdeczniejsze zyczenia Noworoczne: przedewszystkim zdrowia i sił aby pozbyc sie tego balastu jakim jest ta podstępna choroba-duzo sił i wytrwałości:) ja juz zawrta na jutro do pracy zaraz uciekam sie wykąpac i lulu Nowy Rok spędziłam w domku w towarzystwie swojej rodzinki i mojej siostry nawet było fajnie i zabawnie ale ciesze sie ze juz po tym wszystkim i wszystko jakos ruszy juz normalnie pozdrawiam wszystkich i życze spokojnej nocy pa kochani do nastednego razu bo jak sami napewno juz zauwazyliscie rzadko ostatnio bywam a teraz jak jeszcze jednej osoby mniej u nas w pracy z powodu cięc to w ogóle jakos tak inaczej na wariata ze tak powiem. buziaki papa nefri77 kochana przeczytała Twój post dotyczący Wigilii przeraziłam sie kochana wiem jak to jest tez byłam w takim stanie ze spałam nawet póltora dnia i nie docierało nic do mnie ale błagam Cie nie rezygnuj z walki i nie poddawaj sie gdybym mogła i była w stanie to pomogła bym Ci w jaki kolwiek sposób ale najpierw wybacz-zawalczyła bym z Twoim mężem który chyba najbardziej wpływa na to Twoje złe samopoczucie a potem zabrała Ciebie i wyjechały byśmy chociaz nad morze na kilka dni bo przyznam Ci sie ze mi to pomagało takie zapatrzenie sie w fale i spokój tylko szum i mewy,pamietam jak sie przełamałam zeby jeździc spowrotem samochodem jechałam nie całe 100 kilometrów około póltora godziny i mąż juz wiedział ze nie moze mi zwrócic uwagi zebym przyspieszała bo bym zwariowała ze strachu i milczał dojechałam na miejsce chociaz sciskało mi cos w gardle chwilami wirowało mi w głowie ale dojechałam i w milczeniu tak własnie spedziłam cały dzien nad morzem nie wiem kiedy minoł cały dzien ale nie pamietam czy ja rozmyslałam o życiu czy tak bez przyczyny patrzałam w te fale ale cos sie wtedy zmieniło wtedy do mnie cos dotarło i uwierz ze mi to własnie pomogło ja naprawde nie umię tego wytłumaczyc ale cos do mnie dotarło nie wiem czy to piękno jak mi sie wtedy wydało jakies nadzwyczajne czy cos innego przeciez jeździmy kilka razy do roku nad morze i zawsze jest fajnie ale tamten raz to było cos innego jak dar jakis i wtedy stanełam na nogi juz po miesiącu lekarz był nawet zdziwiony moim podejsciem do zycia wizyta u lekarza była bardzo radosna ja z planami na przyszłosc opowiadałm mu j sama nie wiem jak to sie stało ale sie stało i tego kochana Ci życze w tym Nowym Roku sił i jeszcze raz sił abys pokonała to dziadostwo które może nas zniszczyc. trzymam kciuki za Ciebie i pamietam pa :)
Odnośnik do komentarza
a co gdybysmy poprzez konferencje na skypie zrobili wlasna terapie grupowa pomysl mi ten wylagl sie w meczarniach wiec moze by cos z tego wyszlo i chociaz 1 osoba poczula ulge co wy na to ? i bysmy juz bardziej fizycznie sie poznali ,ulyszeli a i moze zobaczyli wlasie wybila polnoc a ja mecze z soba .jak dozyje poiedziaku pujde robic jeszcze raz usg brzucha,a i flaczkow nieomieszkam sprawdzic nawet jeszcze raz rure dam sobie wsadzic do rzoladka tylko zyc aby godnie mi dano siedze teraz skupiony ,uspokajam mysli,staram sie odsunac bol i cierpienie na boczna przecznice .pragne wejsc umyslem w siebie i zrobic taki autoprzeglad swojego ciala. wylania mi sie ognista kula w okolicach rzoladka i jesze dalej. towarzyszy mi ucisk po lewej stronie szyi ale ten objaw jest juz moim kolega,znamy sie troche.wyczuwam powiazanie tej piekacapalacej kuli z umyslem ,chodz ten przeciez nie boli.chwala bogu ze nie dochodza mi teraz telepawki wewnatrzustrojowe bo tego razem juz bym nie przezyl,choc mowia ze czlowiek wiele zniesie ,ze nieokreslona granica ludzkiej wytrzymalosci. my chyba duzo o tym wiemy;0 dobra koniec tych bredni teraz cos milego .ksiezyc dzis wielki i jasny zaglada w moje norweskie okno patrzy na mnie podparte osniezonymi gorami ,ktore zewszad otujaja moja miescine fiordu juz teraz nie ujrze bom kwaterunek zmienil niedawno. najpiekniejsza kompozycja jaka widzialem w tym kraju norkow to wieczor,fiord ,z dwoch stron gory a na srodku tafli morza wspomniany juz ksiezyc ,oddajacy swe odbicie wodzie ,bez zadnych zachamowan . jadac autem droga prowadzaca wzdluz linii brzegowej i sluchajac w radiu przeboj limalla never ending story,czuje sie jak w bajce do ktorej uzyto tego utworu ale potem znowu atak bolu bezradnosc ,bezsilnosc ........... cisnie mi sie tekst pewnej piosnki raperskiej ,gdzie w refrenie ziutek krzyczal.. ..a ja h.j na to klade,bo i tak damy rade..damy rade.........
Odnośnik do komentarza
No jasne, Robo, że damy radę ! Dzień dobry wszystkim. Ja zaraz wyjeżdżam, wrócę pewnie wieczorkiem. Troche w nocy przymroziło, sniegu dużo, mam nadzieję, ze drogi posypane i zadna gołoledź mnie nie zastanie.......... Cholerka, jak się zrymowało he he he. To na razie moi drodzy, zaglądnę do Was po powrocie.
Odnośnik do komentarza
Witajcie! Malenka ja tez odczuwam juz zmeczenie tymi wolnymi dniami. Robo zgadzam sie z Aga to moze byc to jelito drazliwe czesto łaczy sie z nerwica I napewno przezyjesz do poniedziałku ,wtorku ,srody........ Nie mam skype jak kiedys próbowałam zainstalowac to wciaz przerywało a rozmowa była tego typu Słyszysz mnie !!!!!! NO zadzwon czy mnie słyszysz!!! i tylko nerwy mi puszczały wole gg. Zazdroszcze Ci Robo takich widoków . Nati tylko ostroznie jedz i wracaj!
Odnośnik do komentarza
Witajcie serdecznie, ale dużo piszecie i dobrze :-) Robo, jestes mimo wszystko taki dzielny, jak dzisiaj sie czujesz? Strasznie dopadlo Cie to wszystko, a czy probowales kiedys znalezc pomoc u psychologa? Czesto takie dolegliwosci sa powiazane, ze tak powiem z dusza, ja ostatnio sama to zobaczylam u siebie, cos nie tak, jakas zlosc, problem i od razu zle sie czuje... A tak na marginesie, tez uwielbiam czytac te Twoje posty, jak poeta, masz talent :-)))
Odnośnik do komentarza
Cześć wam.Mamy nowy rok a ja już zaczynam mieć schizy chorobowe-zwarjuję.Dzisiaj rano obudziłam się z dziwnym uczuciem w lewej nodze. Najgorsze jest to że trzyma przez cały czas.Nie wiem co mam robić.Od kolana w górę mam na przodzie zdrętwiałą nogę.Może nie tyle nogę co skórę.Dziwnie to miejsce czuję,jest odrętwiałe i czuję jak mi mrowieje-przechodzi prąd.Poza tym nic mi nie dolega ale zaczynam mieć lęki przed śmiercią bo nie wiem skąd ta dolegliwość.Momentami mam wrażenie zimna w tą nogę ale tylko na tym odrętwiałym kawałku.Miał ktoś z was coś podobnego.Pomóżcie bo zwarjuję.
Odnośnik do komentarza
Czesc Robo trzymaj sie. Bedzie dobrze!!!!! Magda 1989 mam tak samo. Wystarczy, ze cos mnie wnerwi a od razu jakis odzew w organizmie. A to dusznosci, bol w klatce itd. Beznadzieja. Teraz juz wiem, ze przyczyna sa nerwy, ale poczatki byly straszne. Aga ja nie mialam nic takiego:(Postaraj sie wyciszyc i nie martw sie, moze po prostu przemeczylas ta noge, albo zle spalas. Milego wieczoru.
Odnośnik do komentarza
Gość Małgosia1990
Witam:) U mnie jako tako:) czyli po chińsku:P Byłam dzisiaj na mieście popatrzeć sukieneczki, ale powiedzieli w jednym sklepie żebym przyszła we wtorek będą mieli nową dostawę, a w drugim sprowadzają sukienki z USA i dużo mają na magazynie drogich sukienek które teraz będą przecenione,także pani kazała mi zostawić numer telefonu, swój rozmiar, kolor jaki bym chciała tej sukienki i do jakiej kwoty, ma się w środę odezwać. Także może może coś uda mi się upolować:) W jednym sklepie widziałam piękną suknie:) Ale różowa fuj:P Krój śliczny miała:) No ja tu o sukienkach zamiast o czym innym:P Hmm problem mam sercowy troszkę też ale pozostawię to czasowi zobaczymy jak się potoczy:) Robo kurcze Ty to się namęczysz, mnie bolał żołądek ale takich bóli jak Ty to na pewno nie miałam. Dałam sobie zrobić gastroskopię i guzik to dało bo żołądeczek mam w porządeczku. Okazało się że to kochana nerwica dawała mi się odczuć. Z nerwów bolał mnie żołądek. No ale teraz jest git;) Jem wszystko i jest dobrze. Może i Tobie zrobiło się tak z nerwicy. Madziu co u Ciebie? Nefri kurczę no nie mogę sobie darować tego Twojego męża. Normalnie hara kiri twarzy mu zrobię:P Freciu:* Iwonko co u Ciebie?? Jak się czujesz?? Dorotko a Ty gdzie nam znowu wybyłaś??
Odnośnik do komentarza
Widzisz małgos bedziesz miała sukienke jak ta lala!!(oby nie różową) Teraz z innej beczki. Miałąm dzis taki dzien przemyslen hihihi Jak wiecie leki mam od wrzesnia te nowe które działaja ,terapię mam od ok 8 miesiecy ,ostatni atak 7 czerwiec . A jednak gdzies w srodku jest nie pokój i dzisiaj porownałam go do kartki papieru takiej zmietej na maxa,A taki atak mozna porównac np.do tego ze ta kartka chce sie otworzyć. Ale do czego dąze do tego ze dzis wszyscy poszli na sanki ,ja sama w domku ,kawka ,gazeta siadam w fotelu i czuje ze nadchodzi i resztka zdrowego rozsądku przypominajac sobie słowa p,tereski pomysłam okey ,wzielam głeboki oddech i pomysłam okey ja sie juz nie boje ,właczyłam radio i dałam rade . Oczywiscie nie zawsze wiem jest tak łatwo ,ale moze gdzies w tyn tkwi sedno zeby to zlac ,zeby sie przestac bac tego ,ach tak mnie naszło . Robo moze spróbuj osoic ten strach kurcze Robo moja pani tereska (terapeutka)napewno by ci pomogła ,zreszta kazdemu... NIech juz sie skoncza te wolne dni ,bo ile mozna ... Iwonko ,Dorotko zameldowac sie ....prosze. Nefri Ty teraz do pracy jak tylko znajdziesz wolną chwilke daj znac ,trzymam kciuki.
Odnośnik do komentarza
No ja wróciłam, na szczęście drogi były w porządku :) Ale dziękuję Freciu za troskę :) Madziu ja też tak mam, wystarczy jakas stresująca sytuacja czy jakis problem i już się zaczyna......staram się nad tym panować ale czasami jak się dużo uzbiera stresu to nerwy nie chcą odpuścić. Teraz jak się zdarza jakis większy stres to biorę na noc jakiś uspokajacz przez kilka dni, wolę zadusić to świństwo w zarodku. Bo najgorzej jak się tak uzbiera to później nerwica wyskoczy w całej okazałości, a to już wogóle jest mega wredne przeżycie, zresztą wszyscy wiecie :( Robo, jak się czujesz ? Mam nadzieję, że chociaż troszkę lepiej...... Aga1969, to może być zwykły nerwoból, ja miałam cos takiego na .....posladku he he, i to też lewym, przez dłuższy czas miałam wrażenie, jakby był cały zdrętwiały, a najgorzej jak siedziałam, ale minęło po jakimś czasie samo. Teraz często mam podobne uczucie na języku a właściwie z jednej strony, mam tak jakby zdrętwiały, ale machnęłam już ręką, teraz to zwalam wszystko na nerwicę :) Poczekaj Aga parę dni i zobaczysz, jak będzie gorzej to idź do lekarza. Ale na pewno to nic strasznego, nie martw się. Krysiu jak pięta ? Macie jakieś postanowienia noworoczne ? Dobranoc :)
Odnośnik do komentarza
witajcie zyjje jeszcze magda zacytuje slowa mojej mamy ,ktora gdy bylem maly mowila zem poeta tylko glowa nie ta..... mowila jeszcze ze najpiekniejszy jestem we wroclawiu ,tylko jak wszyscy z miasta wyjada....a wiec to tu jest pies pogrzebany .,mamo to przez ciebie mam nerwice,niedowartosciowany i takie tam ;0;0;0 nati a kto da rady jak nie my ..pusszczam ci oczko... gruszka dzieki ,a wiesz ze uwielbiam gruszki a zwlaszcza w piwie.tu w norwegii nazywaja takie piwo ciderkami i uwierz na slowo lepiej te smakowe pic nizeli ich szczyny ;0 freciu ja juz przeprowadzilem fuzje miedzy mna a bolem tylko czasami poprostu bol sie robi agonalny ,dzisiaj spokoj ale na wszelki wypadek scisla dieta i troche wapnia malgosiu ja uwielbiam czytac twoje posty o tym jak uwielbiasz mnie czytac ;0 aga to co ty przezywasz to ja mnialem kope lat temu ,jak zaczynalem przygode z nerwobujca , wiec jestes jakies 5 lat mocniejsza ode mnie i masz lepszy punk wyjscia jezeli chodzi o zdlawienie zarazy w zarodku,smiej sie temu w twarz by lzy twej nie zalaly ;0 ogolnie dzis slychac tylko gluche pomruki w mym ciele,jakby moj najemca chcial powiedziec...dzis dam ci spokoj ale tak jak arnold gubernator,i be back czy cusik takiego pozdrawiam,dziekuje ,i zyje dalej
Odnośnik do komentarza
...Dobry wieczor))***.. .......U mnie bielutko na dworze..chwile temu wrocilam z dworu bylam z psiunia i za razem poodgarnialam snieg,,ale cos dzis we mnie jest..popoludniu jak szlam od sasiadki mialam kolejny raz dziwne uczucie ,wyglada to tak,ze jakbym z karuzeli zeszla,nogi ciezkie,,,po chwili przeszlo,ale niepokoj nadchodzil,,,glupie mysli w glowie wirowaly.hmm,,tak sobie mysle ,ze od pewnego czasu nie regolarnie w godzinach rannych biore moj psychotropek,,,zdazy sie ,ze okolo godzny 11.30 nawet..i chyba organizm wola wczesniej,teraz Seba ma wolne spimy sobie dluzej i byc moze przestawienie godzinki ma wplyw,dotychczas bralam miedzy 8.00 a 9.00...wiem to,ze bez psychotropa zyc nie mozna on niestety jest silniejszy... .....Frecia ja dopoki nie doszlam do siebie ,jakbym siebie widziala w tym fotelu,tyle ze ja czekalam a atak,,,,kolysalam sie niczym kolyska,i malo to,balam sie sama pozostac w domu,balam sie wlasnej osoby,zanim sama nie zrozumialam i pomoglam sobie trwalo to dlugo,,dzis juz nie chce do tego wracac,boje sie poprostu,,,zerwalam kartke z kalendarza na zawsze,zbyt mocno urazilam bliskie mi osoby mym zachowaniem...ale ja nie chcialam ....to nerwica mna kierowala,psula wiezi miedzy mna a mezem,odpychalam go od siebie,czasmi wracam myslami do tamtych dni,wiem,ze zle to wygladalo,ale niczemu ja nie zawinilam,,,,,Dzis jest odwrotnie ....szukam sama w sobie zlosci ,gniewu,,zaczepiam meza ,,ale to sa sporadyczne dni,,,on juz sie przyzwyczail do mojego zachowania,,,,moj synek jedynie co wspomina,mamus jestes juz zdrowa ,,jestes soba co???,,,juz ci sie slabo nie zrobi???,,jak dokladnie sobie zakodowal te slowa ....ale nie do konca chyba jest,ze jestem zupelnie inna,,czesc nerwicy we mnie jest napewno,i kedy czuje jakis niepokoj ,,wraca ten cholerny lęk,,,,,nie tak latwo jest sie go pozbyc....jedno co powiem,,,,,nie przechwalam siebie,,,,,,,,,jak znajomi mnie pytaja.jak sie czuje,,robie mine ..za piec dwunasta *** i odpowiadam ,,ze nie lubie o chorobie rozmawiac,haaaaaaaaa....w porownaniu do was to mimo tej nerwicy mam jeszcze ,,nadcisnienie i schorzenie kregoslupa,,,,i te zbedne kilogramy ktore sa nadmuchane w moim organizmie hiiiiiiiiii,,,ale to pewnie skutki ,,,Nutelki,,,,,haaaaa,,ale to jest moj zapasik na zime ,hooo,,,.. ......Nati ciesze sie ,ze wszystko oki z wyjazdem ,,,szczesliwie wrocilas do domu, ......Ja juz na jutro robie obiadek,,,kura swojska,,hmmmm,,narazie twarda ,,,,,,bo to dwuletnia hiiiiiiiiiii...do rana sie upiecze,,,,,, ...Robo ,,,Madziu,Malgos,,,Krysiu,Malenko,,Dorotko i pozostali mocno was sciskam i buzialki,,,,,
Odnośnik do komentarza
Nati, dokladnie tak, popieram! Jakies wydarzenie, gromadzi sie w srodku, gromadzi i wybucha... a przejdzie to wszystko wraz z objawami, gdy po prostu sprawa sie wyjasni, dlatego ja strasznie boje sie sesji i nerwow z nia zwiazanych, ale dawalam rade przy poczatkach nerwicy, wiec dam i teraz! Ostatnio jak mialam wizyte u lekarza, to rozmawialysmy wlasnie o tym, ze nagromadzi sie takie wydarzenie i wywoluje taka agresje do ludzi, lek i w ogole, dlatego wtedy przegralam w kosciele... dlatego juz jestem przygotowana na roznosci od nerwicy, po prostu nauczylam sie jak ona dziala na mnie i niekiedy jak jej zapobiec w razie atakow i ataczkow... :-) Robo, mam nadzieje, ze bedzie dobrze, trzymam kciuki! No to Twoja mama tez ladne rymowaneczki sypala jak z rekawa hehe, nie no wesolo, wesolo musza miec ludzie wokol Ciebie :-) Ja czasami tez lapie wene, ale to czasami na takie tam roznosci rymowankowe :P Dobranoc, slodkich snow na noc hehehe :)
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×