Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Gość aga

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich ciepło .Myślę że to powitanie jest stosowne do tego co dzieje się za naszymi oknami.U mnie śnieg.Ciekawe jak długo?Robi pocieszyłeś mnie że ciebie też znosi na lewo i prawo bo tzn że nie jestem sama z takimi dolegliwościami.Zawroty to normalne ale najbardziej obawiałam się tego dziwnego uczucia lecenia podczas chodzenia na jedną stronę.Lecę bo dzisiaj czeka mnie dużo obowiązków.Wpadnę na stronkę naszego bractwa wieczorkiem Miłego dnia dla wszystkich.
Odnośnik do komentarza
Nie mam już sił . Mój syn napisał list do mikołaja aby rodzice się już nie kłócili , ryczeć mi się chciało - staram się nie robić awantur , ale jak można dać rade samemu . Pan M wraca z pracy i od razu do kompa , nawet przy nim jada , porozmawianie z dziećmi - po co ? Uważa ze powinni się umyć wieczorem sami ( Konrad jest już duży i tak robi ale 4 letnia viki ?) przeczytać bajkę też chyba powinni sami , zasnąć sami , kolacje wcześniej zrobić sami . Przecież to jescze dzieci , i aby coś umieć ktoś musi je tego nauczyć , zadania domowe też należy pomóc dziecku zrobic . Więc sama robie im kolacje , pilnuje mycia ( szczególnie zeby ) podaje leki , czytam bajke ( około 30 min) i czekam aż zasną ( bo inaczej zaczynają dokazywać ). I tak dochodzi 23,00 i wtedy sprzątam kuchnie i łazienkę ( mąż jak obiecuje że posprząta zawsze zapomina ) wyrzucam śmieci ( rano też zapomina ) i kładę się około 1 w nocy . Rano pan M pomimo iż idzie spać o 2 w nocy bo gra to musi sprawdzić wiadomości od kolegów i szybko do pracy i tak wygląda jego dzień . To ja taszcze zakupy do domu , zajęcia maluchów , szkoła i cała reszta . A teraz słysze , że zobacze jak to jest ciężko jak się chodzi do pracy . Tylko że nic się nie zmieni , poza tym że będe musiała wstawać o 5 aby kupić chleb dla dzieci ( bo przecież do szkoły musi syn mieć śniadanie a liczyć na męża i denerwować się ze zapomni i dziecko będzie głodne ) przygotować dzieci , podać im rano lekarstwa ( mąż nie wie co i jak - pyta 8 -letniego syna ) i po pracy szybko zajęcia dzieciaków , zakupy , ugotowanie czegoś dla małej . Słyszę że jak zaczne pracować to zobacze co on przechodzi - na miłość boską , tylko że ja nie przyjde z pracy i nie będę siedzieć przy kompie prawie do rana , do kolejnego wyjścia . Prosze się o dostęp do kompa jak chcę coś wystawić na allegro , a przecież tu chodzi też o pieniądze . Idąc na zakupy w weekend do hipermarketu ide sama żeby dzieciaków nie ciągać po wylęgarni zarazków i słysze że wyszłam z domu to chyba troszke odpoczełam . Teraz maluchy oboje mają zapalenie pluc . Umówiłam sie do lekarki , na 4 stycznia popołudniu , jak mi każą przyjść do pracy popołudniu to będę musiała czekać na kolejny termin miesiąc - cholera . Na razie internistka przepisała mi cloranxen po badaniach okresowych gdzie ciśnienie mi wyszło 150/110 i na wdechu mówi że mi zalatuje arytmią . Biorę już ponad tydzień i czekam na jakieś efekty , bo siedzę i rycze cały czas . Dziennie wypijam butelke melisalu żeby nie zwariować . Mam ochote zażyć całe opakowanie cloranxenu i byloby po kłopocie , tylko szkoda mi zostawić dzieciaki z takim zerem i jego rodziną . Przepraszam że tak o sobie , ale dorwałam się do komputera i tak jakoś mi zaczęlo pisać . Nawet nie mam kiedy poczytać co was , ale zawsze o was myślę ;-))
Odnośnik do komentarza
bylam u lekarza zabral mi na wieczor mirtor a dal cloranxen nie spalam po nim do 2 w nocy a teraz zle sie czuje okropny wewnetrzny lek niepokoj czy ktos bral ten cloranxen i po jakim czasie od zazycia powinna byc ulga wzielam na wieczor 10 mg a teraz az mnie dusi kolo serca Dorotko ty znasz sie na lekach powiedz mi jakie dzialanie ma afobam bo jak go bralam to po 15 min troche puszczalo nie wiem juz co mam robic i gdzie sie udac
Odnośnik do komentarza
Biore cloranxen 5 od 10 dni i na sen może być , na lęki jakoś jescze nie działa - czy też musze czekać jak przy asentrze dłużej ? Zastanawiam się nad 10 . Brałam afobam , imowane ( nie wiem czy dobrze napisałam ) na spanie donrze na mnie działaly , padałam . Brałam też hydroksyzyne 20 i tez dobrze mi sie zasypialo . Niestety po nich zasypiałam i po około 5 godzinach spanie przechodziło . Nie daje sobie rady z lękami w dużej grupie ludzi , nie moge jeżdzić środkami transportu miejskiego bo mi słabo i zaczynam się dusić , co dwa przystanki wysiadam - musze jeżdziuc na godzinnych biletach . W sklepach rozbieram się do podkoszulka aby zimno mnie troszkę otrzeżwiło , dodatkowo butelka wody i paczka silnie miętowych gum . Boje sie jeść bo mam wrażenie że się zadławie , waże już 45 kg ( ważyłam 48 ) i nie wiem co dalej będzie bo na nikogo nie mogę liczyć , nikomu z najbliższych się wyżalić - jestew m sama jak ten karpik w wannie i czekam na koniec . Czasem mam ochote zażyć całe opakowanie cloranxenu , tylko co wtedy będzie z dziećmi ?
Odnośnik do komentarza
Gość krystyna 3
Witam kochani U mnie -10 zimno okropnie Jeszcze dzisiaj mam jechać do wnusia bo nie poszedł do przedszkola nie wiem czy i jak dam rade już mi sił brakuje z tymi zawrotami szlak by to trafił Już mi różne myśli do głowy przychodzą myślę jak by się od tego wszystkiego uwolnić jest tylko jedno wyjście ale trzeba mieć dużo odwagi a mnie jej niestety brakuje uwierzcie mi ja na prawdę mam tego już dość Wiem że ludzie bardziej cierpią Ale na prawdę Ci co mają zawroty głowy tylko im współczuć jakie to jest cholerstwo i co dziwne żeby nic tak naprawde nie pomagało po prostu szlak człowieka trafia kobiety w moim wieku jeszcze pracują a ja jak ta sierota już do niczego się nie nadaję i po co takie życiowe niedołęgi komu potrzebne Wybaczcie te moje narzekania ale tu tylko mogę się wygadać I jeszcze jedno tak sobie pomyślałam już wolałabym po stokroć mieć te lęki jak te pier......e zawroty Nie będę was już jednym i tym samym zanudzać POzdrawiam wszystkich serdecznie
Odnośnik do komentarza
tem cloranxen powinien zadzialac juz po godzinie w tej chwili zapisalam sie na dzisiaj do innego psychiatry kiedys u niej bylam ale nie bralam jej lekow i powiedzialam ze boje sie do niej isc bo bedzie krzycze mowila ze nie ma takiego zamiaru wiec jade na 15 godz troche sie boje ale te leki sa gorsze od tego strachu dam znac po wizycie nie moze tak byc ze zamiast lepiej to sie cofa
Odnośnik do komentarza
nefri77 czytając twoje posty trochę się przeraziłam .Ty dziewczyno naprawde nie masz lekko.Zmaganie się z chorobą nie jest łatwe a tu jeszcze cały dom na głowie bez wsparcia bliskich.Chciałabym cię jakoś pocieszyć ale nie znajduje słów ,jesteśmy z tobą i pisz pamiętaj że masz nas.Ja też mam problem z łykaniem za nim wezmę tabletkę pół godziny się zastanawiam.Problem w autobusie ten sam staram się jakoś wytrwać rezultaty różne .No i ten tłum ludzi człowiek musi bez cały czas walczyć ale czas brak już sił.Ja mam wsparcie w siostrze o 10 lat starszej która ma też stany lękowe ma wielką siłe choć choruje na stwardnienie rozsiane.Z mężem różnie bywa czasami uważa że jestem hipochodryczką
Odnośnik do komentarza
krysiu rozumie cie jestem od ciebie starsza wczoraj przed lekarzem wzielam lorafen i potem tak sie wspaniale czulam ze mowilam do corki ze tak moze byc do konca zycia a dzis od rana zdycham nie wzielam tego lorafenu bo na wieczor wzielam cloranxen a dzis rano afobam ale to wszystko na nic czuje straszny lek niepokoj az gdzies bola mnie plecy ale to chyba od serca bo po prawej stronie Boze kiedy to pusci nie mam sily ani ochoty sprzatac z tego wszystkiego chce mi sie ryczec a ty opocz glownego leku jaki bierzesz uspokajacz i czy ci pomaga sciskam cie serdecznie
Odnośnik do komentarza
Właśnie miałam telefon od teściowej . Od wtorku wieczorem Viki ma obustronne zapalenie płuc , konrad zapalenie jednego płuca a moja teściowa uważa że nic się nie stanie jak przyjedziemy do niej na wigilie .Rozumiem że jest wigilia , rozumiem gdyby miała tylko katar i kaszel - ale na miłość boską dzieci mają zapalenie pluc . A do tego Vika jak jest zdrowa to wizytry u teściów kończą sie silnym kaszlem i katarem oraz zapaleniem spojówek bo takiego zaostrzenia alergicznego u nich dostaje . Czy ja jestem porąbana że nie chcę jechać szczególnie że to będzie 8 dzień leczenia ? A do tego mówię że , mamy w razie powikłań skierowanie do szpitala na oddział a ona mi na to że jak zwykle przesadzam z dzieciakami i ich chorobami i czystoscią w mieszkaniu . Gdybym miała dywany i kwiaty i mniej sprzątała to by się uodpornili . Zaraz mnie szlag trafi !!!
Odnośnik do komentarza
Chyba sama zapełnię tą stronę . Czym się różni mucha od męża? - Mucha jest upierdliwa tylko latem. Czym różni się facet od papieru toaletowego? - Papier sie rozwija.. Kobieta modli się do Boga: - Panie Boże, sam wiesz jak trudno jest żyć mądrej kobiecie. - Proszę, spraw bym była głupsza... - Na to Bóg: - No, niestety kochana, mężczyzny to ja z Ciebie nie zrobię! Mężczyzna 1/3 życia spędza na spaniu. Pozostałą część poświęca na namawianie kobiet do przespania sie znim. Dlaczego mężczyzni są wyżsi od kobiet? - W naturze chwasty też są większe od kwiatów. Dlaczego mężczyzni są jak ślimaki? - Mają rogi, ślinią się i myślą, że dom należy do nich. Dlaczego mózg mężczyzny jest cenniejszy niż mózg kobiety? - Bo jest rzadkoscią... Jakie sa trzy największe nieszczęścia dla mężczyzny? - śmierć żony, - utrata pracy, - RYSA NA LAKIERZE! Kiedy mężczyzna potrafi prosto stanąć? - Kiedy piwo stoi na górnej półce. Ilu mężczyzn potrzeba, aby zmienić rolkę papieru toaletowego? - A kto to wie? - Czy to kiedykolwiek się zdarzyło? Dlaczego mężczyzni jeżdzą tak chętnie BMW? - Bo to jedyne auto, którego nazwę mogą przeliterować. Jaka jest różnica między mężczyzną a jogurtem? - Jogurt ma kulturę! Co wspólnego mają mężczyzni i chmury? - Gdy znikają za horyzontem nastaje piękny dzień. Jak poznać, że facet mial orgazm? - Chrapie. Czego domaga sie w procesie rozwodowym naprawdę okrutna żona? - Pilota od telewizora. Dlaczego facet jest jak zapalenie wyrostka robaczkowego? - Powoduje dużo cierpień, a jak się go pozbedziesz, to okazuje się,że do niczego nie byl potrzebny. Mąż: A może dla odmiany szybki numerek? - Ona: Odmiany od czego ....? Co maja wspólnego: kobiece gusta, toaleta i łechtaczka? - Mężczyzni zawsze trafiają obok. Dlaczego mężatkom trudniej utrzymać dietę? - Kobieta niezamężna wraca do domu, patrzy co jest w lodówce i idzie do łóżka. - Mężatka wraca do domu, patrzy, co jest w łóżku i idzie do lodówki. Co znaczy dla mężczyzny małżeństwo? - Kosztowy sposób na darmowe pranie. Dlaczego mężczyznom jest tak trudno utrzymać z kobietą kontakt wzrokowy? - Cycki nie mają oczu. Jakie słowa potrafią zepsuć kobiecie najlepszy seks? - Kochanie! Wróciłem! Dlaczego mężczyzna w łóżku jest jak mikrofalówka? - 30 sekund i po wszystkim. Które ze zdań skuteczniej odstraszy mężczyznę? - Wynoś się albo zawołam policję! - Kocham cię, chcę za ciebie wyjść i mieć z tobą dzieci. Kiedy mężczyzna uważa, że kobieta myśli nielogicznie? - Gdy myśli inaczej niż on. Dlaczego mężczyzni są podobni do karaluchów? - Kręci się po kuchni i cholernie trudno się ich pozbyć z domu. Dlaczego do zapłodnienia jednego jaja potrzeba miliona plemników? - A widziałaś kiedyś faceta, który pyta o drogę? Co ma wspólnego kolejka elektryczna i piersi? - Są przeznaczone dla dzieci, ale bawią się nimi faceci. Skąd wiadomo, że chłopiec stał się mężczyzną? - Kupuje droższe zabawki. Jaką najinteligentniejszą rzecz może powiedzieć mężczyzna? - Tak, kochanie. Mąż: Gdybyś nauczyła się gotować, to obylibyśmy się bez kucharki. A jeszcze sprzątać, zwolnilibyśmy sprzątaczkę. - Ona: Gdyby umiał mnie zaspokajać, nie potrzebowalibyśmy też ogrodnika. Co znaczy, jeśli kobieta uważa się za równą mężczyźnie? - Ma zaniżoną samoocenę. Dlaczego mężczyzni mają takie duże dziurki w nosie? - Zobacz, jakie mają grube palce! Co zrobić, żeby mężczyzna był zawsze zadowolony w łóżku? - Przenieść telewizor do sypialni. Nagi mężczyzna stoi przed lustrem i podziwia swoją męskość: - Dwa centymetry więcej i bylbym królem... - Ona: - Dwa centymetry mniej i byłbyś królową...
Odnośnik do komentarza
Nefri cloraxen jest na pewno na leki ,ja go mil*sm poczekaj jeszcze daj mu szanse . Teraz nie mam cczasu pisac ,ale musze nefri kopnij tego M w dupe.Nie no to jego gadanie ,masakra ,gosc chyba nie rozxumie słów odpowiedzialnosc ,ojciec. Kochna a jeszcze te dzieciaczki chore ,trzymaj sie . I zadnych juz mysli typu wezme całe opakowanie......Mysle o tobie ,wiesz kobiety sa silne. Wiecej wieczorkiem bo kolejka do kompa .
Odnośnik do komentarza
Gość krystyna 3
Witam kochani ponownie Majko 55 Ja myślałam że ty jesteś młodsza ode mnie Ale wiesz kochana mnie się już na prawde wszystkiego odechciewa Ja oprócz leku na depresje biore Afobam no i lek na serce Biosotal bo mam arytmie serca A Lorafen też brałam i czułam się po nim dobrze tylko bardzo te wszystkie uspakajacze uzależniają tak jak ja się uzależniłam od afobamu na początku było super nie miałam lęków a teraz już 2 razy odstawiałam ten lek i nie da rady za długo już go biore i pewnie jestem już skazana na zostaniu przy tym leku Wiesz jak to jest człowiek jak się dobrze czuje po leku to nie patrzy na nic tylko łyka żeby było dobrze a potem sa tego efekty niestety Gdyby jeszcze nie te fra........te zawroty głowy jakoś by było Wiesz mnie też często płakać się chce nad tym zasranym przez tą chorobę życiu ale co zrobić Mnie powiedział Neurolog że te zawroty głowy mogą być od nerwicy ale również od kręgosłupa szyjnego bo ten niestety też jest do dupy I tak naprawde nikt nie jest mi w stanie powiedzieć czy to wina nerwicy czy nie a moze wszystkiego po trochu Pozdrawiam Cię serdecznie
Odnośnik do komentarza
witam serdecznie wrocilam od innego psychiatry mam pare lekow od jutra zaczne brac oczywiscie skutki uboczne mnie czekaja sama lekarka to powiedziala tak ze nie za ciekawie jutro pochwale sie nowymi lekami bo dzis jeszcze na 20 jade z corka do lekarza 23 km a tam snieg caly czas pada mamnadzieje ze szczesliwie zajedziemy i wrucimy zagladne przed spaniem co nowego uwas z wami bedzie mi razniej przejsc skutki uboczne nie wiem czy dobrze ze zmienilam lekarza ale jak od tego brak poprawy to moze ta mi pomoze
Odnośnik do komentarza
Gość Małgosia1990
Witam wszystkich:) Uuu ale u mnie zima na całego a zimno jak na Syberii:D Dzisiaj miałam wizytę u psychiatry, i czekanie mnie wkurzyło bo zebrały się takie 4 babska i pierdzieliło takie głupoty że głowa mała. Ale tylko weszłam i już mnie wkurzyły. Zdążyłam wejść a jedna do drugiej *Boże żeby takie młode już musiało się leczyć* No aż mnie świerzbiło jej odpowiedzieć. Co to ja jakaś pierdyknięta jestem czy co. One chyba myślą że jak ktoś przychodzi do psychiatry to zaraz na prawdę szurnięty jest. Później opowiadały sobie jak to u niech we wsi się ludzie wieszają. Normalnie ze szczegółami.
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×