Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Gość aga

Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie Kochani we wtorkowy poranek, jak tam samopoczucia?? Ja już na nowo w stresie, a to za sprawą......tego, że muszę iść do spowiedzi. Już parę lat nie byłam, nie mam jakiś poważnych grzechów, ale najzwyczajniej w świecie boję się księdza. Jej jak ja to wszystko przeżywam, musze coś z tym zrobić. Kasia, mąż najwidoczniej jest zazdrosny, że nie poświęcasz jemu czasu tylko koleżance i na własną obronę stosuje atak, ale na pewno tak nie myśli. Musisz powiedzieć koleżance, że mały ją kocha bezwarunkowo, bo taka przecież jest miłość dzieci do rodziców, a mówi takie rzeczy bo chce pewnie zwrócić na siebie uwagę i to jest całkiem normalne. Może neich zabierze gdzieś małego w jakieś inne niż zawsze ciekawe miejsce. On będzie szczęśliwy, a i kolażanka może na chwilę zapomnie o swojej chorobie. Frecia masz rację, koleżanka Kasi musi zdać się na lekarzy, bo widać po tym wszystkim, że nikt inny już nie jest w stanie jej całkowicie pomóc. Też miałam depresję, poporodową. Chodziłam z nią tak 10 miesięcy, zanim dotarło do mnie , że muszę iśc do lekarza. Poszłam, dostałam leki, ale tylko chwilę je brałam, oczywiście psychoterapia i przeszło, wyleczyłam ją i było cudnie. Małgosiu pod tym słowem *miło* wiele można wyczuć :))) Hary no właśnie, mnie to również, najbardziej dokucza, jak jestem sama w domu, wsłuchuję się cały czas w swoje ciało i już głupie myśli do głowy mi przychodzą, ale też walczę, nie dam się tej małpie. Dorotko co tam u Ciebie?? Ja już 3 dzień bez papierosa, to już jest mega mega sukces, ostatni raz w czasie ciąży tak było. Swoją drogą to była moja największa głupota, że wróciłam do tego nałogu po okresie ciąży i karmieniu mojego ssaka...no ale głupota ludzka nie zna granic. A teraz dam radę dam dam i tak sobie myślę, pomijając zdrowie, ze względu któego właśnie rzucam palenie, to przecież to tyle kasy zaoszczędzonej. Będę mogła na więcej sobie pozwolić, więcej przyjemności tylko dla mnie. Mam tylko nadzieję, że nie będzie to jedzenie, bo przez brak papierosa, cały czas bym cosik podjadała, a nie po to męczyłam się po ciąży przez kilka miesięcy dietą, żeby teraz to wsio zaprzepaścić. No dobora to się rozpisałam z rana. Ściskam Was Wszystkich mocno mocno.
Odnośnik do komentarza
Gość krystyna 3
Witam kochani Ja tylko na chwilkę chciałam się przywitać widze że coś mało piszecie !!!!!!!!!! Ja zaraz jadę do wnusia zaglądnę jak wrócę coś mnie gardło zaczyna boleć zaczyna się jesień wiadomo i zaczną się choroby Pozdrawiam kochani wszystkich
Odnośnik do komentarza
Witajcie, wiecie, doszłam do wniosku, że to forum jest jak pamiętnik, codziennie każdy pisze co u Niego :) Ja dzisiaj byłam w mieście z koleżanką, zdjęcia wywoływałyśmy i takie drobne zakupy, koleżanka ma dwie soboty z kolei wesela, więc pomagałam Jej kupować wszystko co potrzebne, aj... zazdroszczę Jej tych wesel... u mnie to chyba żadne teraz się nie szykuję. Jutro może z koleżanką z licealnej ławki wybiorę się do Naszego liceum odwiedzić... zawsze to jakieś urozmaicenie na nudne ostatnie dni wakacji :) Ale piękna dzisiaj pogoda, a ja mam wciąż zajęcie dzisiaj akurat, bo mój brat się buduje i dzisiaj jest dużo robotników, więc jedzonko i te sprawy z mamą tutaj działamy. To chyba tyle u mnie, muszę wybrać się do lekarza, bo leki się kończą, aj... i znowu 70 zl. wizyta i leki, ajjjj :( Ale zdrowko najważniejsze!! :) A tak pzoa tym, to śliczna pogoda dzisiaj u mnie, poranek był chłodny, ale teraz cudnie, słonecznie, pranie szybko schnie :)) Pozdrawiam ciepluteńko i każdego z osobna całuje w policzek :D :*
Odnośnik do komentarza
Gość Małgosia1990
Witajcie:) Leki mi się skończyły bo zapomniałam o wizycie u psychiatry, teraz muszę się na drugą zapisać. Przed chwilką byłam u lekarz rodzinnej żeby mi przepisała jedno opakowanie. No ale dzisiaj bez leku jestem. I normalnie taka jestem jakbym ADHD miała:P usiedzieć w miejscu nie mogę:P Madziu masz rację że to forum to jak pamiętnik:) Może powiem psychiatrze, że jak będzie chciał dowiedzieć się o tym co u mnie to niech sobie na forum poczyta:P bo normalnie nie umiem się tak otworzyć przed nikim. Żabko nic złego z kolegą nie robiłam:P Porządna dziewczyna jestem:) Bardzo dobrze mi się z nim rozmawia:)
Odnośnik do komentarza
Hej Kochani:):* Przepraszam Was jak tylko mogę:) ze tak dlugo mnie nie bylo! Ale mialam male problemy! Szukalajm pracy itd.... nie bylo czasu na nic;/ Ale jak narazie *odpukac* wszystko sie jakos uklada:) Jesli chodzi o zdrowie moje to roznie bywa! Zreszta kto mnie lepiej zrozumie niz WY:):* Teraz cos mnie jakies przeziebienie bierze! :( Kurcze ile nowych osob:) Fajnie:):* Pozdrawiam Was:):***
Odnośnik do komentarza
Hej kochani U mnie po japońsku, jako tako, dzisiaj pogoda piękna, ale cały weekend padało, tylko, że jak padało to powinny być grzyby, a tu nie ma nic :( Byłam w lesie, mam 2 kroki, i znalazłam aż 3 kurki. Ale może w końcu urosną.............. Byłam rówwnież w centrum ogrodniczym, kupiłam sobie piękną figurę do ogrodu, 5 roślinek( nowe odmiany funkii) , 4 krzewy i.........i znów musiałam kłamać męża, że była przecena...... o 50 %. Kiedyś za te kłamstwa na tle ogrodowym pójdę do piekła :) No, ale po co ma go serce boleć, że znów wydałam tyle kasy na coś * czego już jest pełno w ogrodzie *, to tylko dla jego dobra, :)) A tak gwoli rzeczy, wcale nie kupuję tych samych roślin, ale mój mąż nie widzi chyba różnicy, a własciwie napewno nie widzi różnicy. Ale jak przyjdzie co do czego to taaaki dumny z ogrodu, ech........faceci :) Nooooo Dorotko a to Ci się przytrafiło, nieciekawa sprawa :( A pamiętam, że Ci się śnił chyba jakiś złodziej ? Już nie wiem, może sie mylę ale tak mi się wydaje, że pisałaś, no popatrz........wyśniłaś ?? Kurczę, miałam też kiedyś taką niemiłą przygodę, złodziej mi ukradł cały portfel z torebki. Pal licho portfel i pieniadze, nie było ich wiele, ale największy problem to z dokumentami, miałam wszystkie w portfelu, dowód, prawo jazdy, dowód rejestracyjny itp. Ale ten mój złodziej okazał się na tyle *łaskawy* , że podrzucił dokumenty w jakimś sklepie, a ekspedientka zgłosiła to na policji i dzięki Bogu , nie musiałam wszystkich wyrabiać od nowa. Ale protokół na policji spisywali 4 godziny. Witaj Dagmarko, faktycznie długo Cię nie było, fajnie, ze jesteś :) Mam nadzieję, że częściej coś skrobniesz. Krysiu a to się malutki ocierpi, angina to wstrętna choroba, życzę szybkiego powrotu do zdrówka. Justa , Żaba fajnie, że macie jeszcze takie maluchy w domku, takie dzieciaczki są słodkie :) Moje dzieci już duże, ale też niczego sobie :) Tylko już tak poprzytulać to tak nie bardzo :)) Ale taka kolej rzeczy . Madziu forum to faktycznie taki troszkę pamietnik, ale szkoda, ze w większosci smutnawy. Chociaż trzeba przyznać, że wesoły też bywa a nawet bardzo zabawny momentami :) No kochani, lecę, znów jako kierowca, to mój popołudniowy etat. Pozdrawiam wszystkich, baaardzo gorąco.
Odnośnik do komentarza
Witajcie ! Dorotko nie odzywasz sie ,napisz co u ciebie. *Dagmarko ciesze sie ze sie odezwałś ,napisz jaka to nowa praca. Nati no to zakupy zrobilas w ogrodniczym niezle,super!!! Just y napisz jaki duzy ten twój synek , . W pracy okey ,czas leci szybko i w domu tez jakos mniej mam czasu ,a do tego te treningi ,zadyma jednym slowem.Milego wieczorka . iwonko a co u ciebie? Krysiu ściskam . Mattiago jak ty sie czujesz? Robo pozdrawiam ! No i cała reszte .
Odnośnik do komentarza
witajcie kochani :) nati - nic nie szkodzi! hehe ;) moze byc justa, jutyna... jak wolisz :) żaba - ja też mam lękową tylko ja się boję, że się będę bać i że będę miała atak... :( od razu, jak o tym myślę, ściska mnie w gardl,e, mam duszności i takie tam różne. nie wiem, jak długo z tym badziewiem wytrzymam!!!! ;( śliczna ta Twoja córeczka :) tak bardzo chciałam mieć dziewczynkę, a tu w domu same łobuzy ;D dorotko - a to Ci numer... :) ślę mnóstwo buziaków! mój jasio jeszcze malutki, w domu siedzi. a ja z nim. gdzieżbym moją kruszynkę do żłoba oddała! nie ma mowy :) małgosia - to normalnie wygląda jak... zakochanie ;P jeszcze pamiętam ;) pewnie najlepsze lekarstwo na nerwicę ;) nie dość, że przestajesz o niej myśleć, to jeszcze tyle pozytywnych emocji wydziela ;) krysiu - pozdrowienia serdecznie dla wnusia też :) a w ogóle to wszystkich mocno i serdecznie pozdrawiam i życzę spokojnej i przespanej nocy ;)
Odnośnik do komentarza
katarzynko - mam trzech lobuzow, nie liczac tego najstarszego ... ;) ale ze mna mieszka tylko ten najmlodszy. sredniego moj byly wzial do siebie przy rozwodzie, a najstarszy tez sie miesiac temu wyprowadzil. chce, zeby ojciec pomogl mu sie przygotowac do szkoly. tak tez stalam sie weekendowa mama, co pewnie przylozylo swoje pare groszy do mojej nerwicy... nie bylo latwo :)
Odnośnik do komentarza
Oj juz od razu do wariatow :) choc faktycznie ja mam tez syna i mimo iz jest malutki to potrafi postawic dom do gory nogami a z trojka oj.....:) ale staramy sie o dZiewczynke jeszcze ale... no coz natura lubi platac nam figle. a co do rozwodu to moj maz tez przy awanturach mowi ze dziecko z nim w razie czego zostanie. wiec moze nastepne dziecko cos poprwi w naszym zwiazku, ale jak na razie to nie jest mi dane....moze i tak ma byc;( zmykam bo PAN I WLADCA WRACA Z PRACY JUZ buziaczki
Odnośnik do komentarza
Gość Małgosia1990
Witam moje kochane:) Ja dzisiaj mam na 9.40 bo facet od towaroznawstwa jest w szpitalu, ma mieć operację na kręgosłup. Dzisiaj do 15 siedzenie w szkole;/ blehhh...już mi się tak nie chce tej szkoły,że szok. Just_y ooo co to nie, żadne zakochanie:P hihihihih:D:D:D freciu hehehe może one w ten sposób ćwiczą sztuki walki:P hhiiihihihii No a z chłopcami to jest różnie;P Możesz zamienić na takich co nie będą się bić między sobą ale za to kogoś innego:P Krysiu 100 lat!!! Wszystkiego najlepszego:*
Odnośnik do komentarza
Gość krystyna 3
Witam kochani Dzisiaj znowu muszę jechać do wnusia siedzę właśnie i piję poranna bardzo słabą kawe Nie pisałam już wczoraj bo przyszłam o 17 i zajełam się pieczeniem torta muszę kawałek zabrać synowej i synowi no i wnusiowi jak przyjade to napewno córunia też przyjdzie i głupio by było nie mieć nic do kawy w takim dniu Tak sobie teraz myślę jak te lata lecą kochani ach szkoda gadać Justy Ja też 2 lata temu tak się wszystkiego bałam ale to z biegiem czasu jak leki zaczynają działać przechodzi i tobie też przejdzie trzymam kciuki Buziolek kochana Zabko POzdrawiam serdecznie Dagmarko 222 buziolki Katarzyno Pozdrawiam Freciu 3 ściskam Cię mocno Nati buzka Dorotki nie widać co dziennie pisze do niej na g g bez odzewu będe musiała zadzwonić do niej Iwonko co z tobą ???????? Małgosiu 1963 ty też się odezwij ????? Dziewczynki piszcie choć dwa słowa jak u was ??????? Pozdrawiam wszystkich ściskam was mocno
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×