Nerwica - luźne rozmowy o życiu z chorobą

[sebast]

Może przydałby się ktoś kto pozwoli wam wreszcie inaczej spojrzeć na tę chorobę,bo to co tu wyprawiacie to istny cyrk i towarzystwo wzajemnej adoracji nazywające się w dodatku przyjaciółmi. [...]

[Ewa26]

sebast, 2009-08-28 23:04:29 Bez mojej nerwicy życie było by takie nudne a dzięki tej wrednej chorobie życie staje się ciekawe.Ktoś podzieli moje zdanie na ten temat??? No cóż sebast, większej bzdury dawno nie słyszałam. I popieram Madzię, jesteś niemile tutaj widziany! takich bezmózgowców i prowokatorów jak ty przewijalo się wielu... Na całe szczęście dzięki inteligencji naszych dziewczyn jakoś szybko się oni wycofywali :) Także podtrzymuję swoje zdanie i uważam, ze nie masz tu czego szukać. No ale jak to powiadają z gówna bata nie ukręcisz. Tak, tak jestem chamska i jest mi z tym baaaardzo dobrze :):):) Małgosiu pies masz już imię, Gucio :) nawet do niego pasuje.Ale dzięki za propozycje, przydadzą się, bo planuję jeszcze jednego pieska, ale tym razem jakiegoś rasowego, moze owczarka niemieckiego... Dorotko wierzę, że wypad sie udał. Ja w Chłapowie mam kolezankę i kiedys czesto do niej jezdziłam. Bardzo urokliwa miejscowość. W ogóle Półwysep jakos fajnie mi sie kojarzy. Jeszcze niedawno codziennie jezdziałam latem na plaze z mama i siostrą. W tym roku jakos nie bardzo, ale chyba wyciągna jutro meza na spacer na Hel :) pozdrawiam

[Gość krystyna 3]

Witam w niedzielny poranek Przywitałam się tylko ..... Wybaczcie nie będę komętowała postów tylko jedno zdanie napisze SEBAST Jeśli słowo Pozdrawiam jest dla Ciebie fałszywe to wybacz ale myślę że to jednak świadczy o wysokiej inteligęcji bo osoby piszące na tym forum mogły by troszke ostrzej Cię potraktować Nie znasz nas i nic nie możesz powiedzieć o naszej kulturze osobistej A nasza choroba nie polega na tym żeby dać sobie w kasze dmuchac i pozwolić sobie na nieprawdziwe stwierdzenia co do tej choroby Może napisz co robisz jak masz ataki lęku a nie mówić że to istny cyrk Ty napewno nie masz Nerwicy lękowej ...... Inaczej byś wtedy pisał ...... Ja mimo wszystko napisze Pozdrawiam Pozrawiam wszystkich miłej spokojnej niedzieli wam życzę

[Gość Dorota W]

Witajcie w niedzielę Widzę ,ze pierwszy ranny ptaszek już na forum zawitał Krysiu pisałam do Ciebie na gg ale pewnie byłaś zajęta porządkami w domu i nie miałaś czasu aby się odezwać. Ewuniu jak będziesz dziś na Helu to dorwij tam mojego Przemka ,wytargaj za uszy i powiedz ,że przekroczył limit na wdychanie jodu i czas do domku wracać--hahaha Zartuję oczywiście.Jestem z nim w kontakcie tel i najprawdopodobniej we wtorek ma zamiar zakończyć okupowanie nadmorskich miejscowości. Freciu no niezłą kondycję ma ta Twoja Martynka. Wczoraj mecz ,dzisiaj powtórka z rozrywki....ale jak to się mówi sport to zdrowie więc na dobre jej to wszystko wyjdzie. Trzymam kciuki za dzisiejszą rozgrywkę. Elciu i o to chodzi na tym forum aby pisać o wszystkim ,nie tylko do dobrych chwilach i wyśmienitym samopoczuciu. My to wszystko znamy,przechodzimy tak samo jak Ty złe chwile Proszę więc nie marudzić i szybciutko pisać nam co się dziej!!!! Małgosiu przykra sprawa z tym wujkiem Twojej koleżanki.No cóż czasami tak bywa.Może następnym razem imprezka wypali Just y Jak tam po ploteczkach z koleżanką? Wygadać się przed kimś to najlepsza rzecz jaką można zrobić w takim momecie w jakim sie teraz Ty znajdujesz. Zrzucenie zbędnego balastu sprawi ,ze zrobi się lżej na serduszku i moze humorek powróci. Madziu nie denerwuj się skarbie. Szkoda zdrowia i urody !!!!!Ponoć złośc piękności szkodzi --hahahahah Buziaczki dla Iwonki , Dandy , Nati , Matiiagi, Nefri, Gosi, Gabi, Dagmarki ,maleńkiej i wszystkich pozostałych dziewczyn no i naszego chłopaka Robo

[Gość Elcias10]

Witam was bardzo radosnie dzis. Kochana Dorotko dziekuje Ci za taki odpis na mojego posta.Nie wiem co sie dzieje ze mna od paru dni mam leki i znowu nawiedza mnie to goraco,wrocily tez zawroty glowy i klucie kolo serca ;( Staram sie tym nie przejmowac i olewam to jak tylko sie da ale efekt jest raczej mierny.Nawiedzaja mnie glupie mysli.Jestem jakas poddenerwowana ale sama nie wiem czym. Tak bylo przez pare dni a dzis wstalam usmiechnieta i wesola latam od rana po polu bylam nawet na malych zakupach w miescie.Czuje sie ok. Jednak pod skora mam strach ze moja nerwica wraca i caly mlyn zacznie sie od nowa czy to mozliwe ?Robie wszystko zeby o tym nie myslec gram z dzieciami w pilke,nawet zaczelam piec wczoraj zrobilam serowca z pianka,sprzatam,czytam kawaly,ogladam komedie i sie modle.Zgubilam sie troche w tym wszystkim i nie bardzo wiem jak sobie na nowo to poukladac. Moje kochane co robic? Sebast mam pytanie do Ciebie czy to ze obrazasz nas tutaj daje ci jakas satysfakcje?Czemu maja sluzyc twoje wizyty tutaj?Czy masz jakies kompleksy i dlatego tak sie madrzysz?Wiesz my przyjmujemy wszystkich tutaj bardzo milo i serdecznie ale bardzo nie lubimy prowokatorow wiesz?Jesli nie umiesz sie zachowac w miejscu gdzie wszyscy sa anonimowi to ciekawa jestem jak zachowujesz sie w miejscu publicznym?Poza tym pan moderator napewno cie wywali z naszego forum tak ze nie podskakuj.Pa

[Gość Gosia39]

Witam Nie piszę z wami,ale czytam to forum.Też mam nerwice lękową.Ale nie biore żadnych leków,wspomagam się xanaxem0,25.Boję się wychodzić z domu gdzieś dalej tak jak Gosia1963.ciągnie się to już od ponad 4 lat.lęki panika ,skoki ciśnienia,zawroty głowy,uczucie jakbym miała zemdleć. Teraz mam pytanie do SEBAST ,napisz co masz na myśli że twoje życie jest ciekawe.Czy ciekawym jest to że jest się więzniem swoich myśli,emocji,że nie można normalnie funkcjonować,jechać z dzieckiem nz wakacje,czy chociażby iść spokojnie do kina.Moje życie z lękami i napadami paniki nie jest ciekawe dla m mnie.Więc proszę napisz jak Ty sobie radzisz,jak wyglądają twoje ataki.

[Gość Iwona P,]

Witam w niedzielne popoludnie ))*** ,,,,,,,,U mnie super pogoda,humorez rowniez i samopoczucie tez,,wczoraj nie pisalam nic,ale to nie znaczy ,ze zapomnialam o was,,o 17.00 jechalam z Seba do moich znajomych,u ktorych nie bylam 20 lat a moze i nawet wiecej,,,tak sie rozgadalismy,ze wrocilam prawie o 21,00..maz do mnie 4 razy wydzwanial,kiedy mam zamiar wrocic do domu,haaaaaa,, ...W piatem byl u nas wypadek samochodowy,,zginal mlody chlopak 18 lat,,byl to syn kolezanki ze szkoly zawodowej,tragedia ,,miesiac temu zdal prawko,,odebral we wtorek i zobaczcie co to dalo...wspolczuje tej rodzinie,, .....pozdrawiam wszystkich,,,milego popoludnia.

[Gość robo4]

Witajcie dziolchy i cepry ;0 ojo joj joj co sie stalo sie ,bo ja sie nie dziwie sie.... chwilke mnie nie bylo a co sie narobilo teraz to ja widze ,ze to forum nerwusow nawet nie wiecie jak to dobrze dziala na organizm, wypierdzielic z siebie zlosc seba witaj na tym forum ,moze i ja kiedys skorzystam i wysle wiazanke w twoim kierunku,bo widze ze swietnie sie czujesz w roli odgromnika. druga sprawa,ze sam do tego dazysz uwazasz,ze posiadacz kulture osobista i ze inni jej nie posiadaja nie pierd.l nie pierd.l jesli nie potrafisz rozmawiac z plcia piekna ,naszymi boginiami,muzami,..znaczy bardziej prosciej babeczkami, to gdzie u ciebie ta kultura nie mozesz z nimi rozmawiac jak ze zdzichem pod budka z piwem jesli chodzi o bledy ,to oczywiste ze powinnismy pisac piekna polszczyzna ,ja oberwalem od mojej zony jak kilkakrotnie ja poprawialem,bo w ten sposob sie wywyzszam .ale to nie o to chodzi sam robie wiele bledow ale wiekszosc z lenistwa .chodzi o duze litery , po prostu jade w locie i nie siegam caps locka;0 co myslicie o ostatnich nowych watkach historycznych wysunietych przez naszego niedawnego wielkiego czerwonego brata,mowa tu o tym ,ze to polska byla prowodorem wybuchu 2 ws i ze bekk i mikolajczyk byli agentami ,bo mnie to dopiero naprawde wkurw.lo sabaki zasr.ne ,czerwona zaraza, obludne plemie pijakow wot bladz.... musze przysnac ,ze to pomaga ,tak wyrzyc sie intelektualnie;0 pozdo dziewczynki i chlopy jak jeszcze sa jacys ps. czeka mnie 5 przeprowadzka w kraju wikingow ,i znowu te wszystkie graty ,kur.a.......

[Gość robo4]

errata dla wrazliwych napisano przysnac winno byc przyznac blad techniczny ale ja wcale sie nie wyglupiam sie ;0

[Gość Małgosia1990]

Witajcie:) U mnie dzisiaj w mieście dożynki:P Ma być Paulla, Justyna Steczkowska i Zakopower czy jakiś taki góral:P Ale nie wiem czy pójdę, szczerze mówiąc nie bardzo mam ochotę iść i nie mam za bardzo z kim:(( Dorotko no niestety jak na złość się wczoraj upił. Cały tydzień chodził trzeźwy to na sobotę musiało odwalić. Ewus to dla drugiego pieska ja wymyślę imię:P *prosi* Dziewczyny przestańcie się Sebą denerwować:P Niech sobie popisze a co tam jak mu to życie uatrakcyjni:P Nie odbierajcie mu przyjemności:P

[frecia3]

witajcie!! Moja marta została najlepsza zawodniczka turnieju było dzis 5 dziewczyn ,ojjjj zadowolona ale wymeczona ,teraz je kolacje i oglada mecz. Robo a gdzie cie niesie ,kurcze ja tez niecierpie przeprowadzek.A teraz bedzie od serca do wszystkich. Bedzie juz prawie rok jak pisze .... Nie jestem z wami zeby was oceniac ,kazdy z was jest inny inaczej patrzy na różne sprawy ,ale sa osoby blizsze mi i dzieki im czuje ze sa gdzies tam ludzie ktorym nie musze tłumaczyc dlaczego dzis nie wyjdę . NIechce nikogo urazic ,chce wspierac ,pomagac ,a w chwilach zwatpienia dostac kopa w dupe zeby znalezc siły zeby walczyc. Mysle o was kazdego dnia . Małgosia ,Madzia to taka mloda krew ,kibicuje im zeby było wszystko okey . Iwonka ma super poczucie humoru ,ona mi przesyła dobra energie bo najblizej .Dorotka to wiadomo dzieki niej zmienilam leki ,lekarza i czuje jej dobroć. Krysia wspaniałA babcia ,martwie sie o te jej krecenia w głowie i trzymam kciuki zeby było okey . Nati o z Toba o ksiazkach cale noce bym przegadała. Elcia ,Nefri ,o was tez mysle jaK tam wam sie wiedzie. Gosia gdzies w świecie ,walczy zeby zaczac normalnie zyc. Robo żadko tu wpada ,ale podoba mi sie jak pisze ,konkretnie i na temat ,bratnia dusza ze swiata. Blondasek ,malenka o was tez pamietam i trzymam kciuki za meza za twoje piersi. Nowe dziewczyny o was tez za jakis czas wspome narazie zycze Wam jak najlepiej i sluze rada. I tak wyglada moja internetowa rodzina. W srode do pracy .....matko juz w srode...

[Gość Małgosia1990]

Freciu po to tu jesteśmy by być dla siebie opraciem którego często nie mamy obok siebie. Ja złapałam okropnego dołka:( Na siłę powstrzymuję się przed łzami:((

[Gość krystyna 3]

Witam Freciu 3 Wiesz przeczytałam twojego posta i tak mi się łezka zakręciła w oku to tak bardzo miło przeczytać że masz nas za internetową rodzinke zresztą tak jak ja was mam bo tu mogę o wszystkim napisać co mnie boli i już nieraz przekonałam się że zawsze mogę na was liczyć i bez względu na to kim kto z nas jest traktujemy się najnormalniej w świecie Czasami to właśnie wasze wypowiedzi postawiły mnie w krytycznej dla mnie sytuacji na nogi a myślę tu o chwilach zwątpienia i chęci do życia bo to w naszej chorobie prawie jedyny powód że czasami ma się wszystkiego dosyć I nawet nieraz rodzina nie jest w stanie zrobić tego co wy tutaj To dla mnie magiczne miejsce A nawet nie zawacham się napisać że to dzięki temu forum jakoś funkcjonuje Pozdrawiam Cię kochana

[Gość Dorota W]

Witajcie ponownie Mój dzisiejszy dzionek upłynął pod znakiem * zyj zdrowo*. Ha--Byłam na grzybach--a co mi tam ! Pojechaliśmy z małżonkiem w Bory Tucholskie -nie jest to daleko ode mnie, zaledwie jakieś małe 60 km. Nazbieraliśmy dwie pełne łubianki kurek i niewielki koszyczek innych grzybków. No,może to niezbyt wielkie osiągniecie jak na ponad sześciogodzinne buszowanie po lesie ale jak to się mówi lepszy * rydz jak nic *. Jutro na obiad kurki w śmietanie i kurczaczek. Poza tym zajechaliśmy do Zapory Mylof , gdzie zamówiliśmy świeże pstrągi. Odbiór we środę ( będę miała robotę hahaha) zamrożę i na czarną godzinę będzie papusiu! Jeżeli chodzi o moje samopoczucie to jak widać (albo czytać) wszystko jest ok. Jak na razie ataki zostały poskromione przez dzielnych rycerzy-asentrę i hydroksizynę. Nie narzekam , uśmiecham się i żyję :)) Sebast Ja już teraz wiem dlaczego nie nudzisz się z tą chorobą !!!! A mianowicie----leczenie i psychoterapię zastąpiłeś czymś, co sprawia Ci ogromną przyjemność.Jest to wkurwi..anie ludzi. Masz z tego ogromną satysfakcję prawda? Pamiętaj jednak ,ze to wszystko jest do czasu ,aż Ci ktoś solidnego kopa nie sprawi. Wtedy odechce Ci się kpin,upokarzania i obrażania innych. Czego z całego serduszka życzy Ci niezwykle sympatyczna Dorotka!

[Gość Nati]

Hej kochani No wreszcie mam czas, żeby usiąść spokojnie i poczytać. Freciu gratulacje dla córci, zuch dziewczyna, brawo!! Aj, jak miło, takie słowa przeczytać , Freciuszku Ty moja :)) Ja też gdzies teraz chyba rocznicę psania miałam, bo jakoś tak razem zaczęłyśmy..........jejku jak to szybko zleciało. Robo rozbawił mnie Twój post, siłą inteligencji zagiąłeś gościa hihihi. A tam, nie martw sie przeprowadzką, myśl, ze bedzie to * lepsze jutro *. A te * fakty historyczne* też mnie zdenerwowały.........Pozdrawiam. Dziewczynki kochane dzisiaj byłam w szpitalu u mamy, leży z nią w pokoju kobieta : ładna, mądra, oczytana, jeszcze nie stara i ani chodzić, ani mówić, wylew tak ją sparaliżował............wszystko trzeba koło niej zrobić. Zresztą cała masa ciężko chorych osób tam leży, tyle nieszczęścia tam widać. Jak się wejdzie do szpitala to dopiero człowiek widzi jak ludzie ciężko chorują. Nie daj Boże nam tego doświadczyć. Życzę Wam spokojnej nocki, pełnej uśmiechniętych snów :)

[Magda1989]

Dzien Dobry, a raczej wieczor...:) Bylam dzisiaj u babci i na dozynkach, wiec mily dzionek, we wtorek postaram sie cos wstawic na nk, bo limit bedzie :) Moje samopoczucie wzgledne, ale okres mam i od wczoraj juz mialam to napiecie takie, az dzisiaj wybuchlo hehe. FRECIA u mnie też niebawem będzie rok, jak dobrze, ze jestes z Nami, gratulacje corce :))) ROBO dobry jestes, ale sie usmialam jak przeczytalam posta, ale dobrze mowisz :))) DOROTKO, ja mysle, ze niezle wyszły te Wasze lowy grzybow...;) a przy tym milo spedzilas dzien :)) tak trzymac!! MAŁGOSIA buziaczek do gory, skad ten dolek sie wzial?? :( NATI miłego wieczoru :)) A co do ludzi, to prawda, naprawde tak wiele ludzi choruje, cierpi, moja ciocia przez przerzut raka nie chodzi, nie wiadomo jak bedzie dalej... smutne to wszystko... Pozdrawiam Wszystkich i zycze Dobrej Nocki ;***

[Gość Dorota W]

Nati a nic nie wspomniałaś jak się czuje Twoja mama...Kiedy wyjdzie ze szpitala? Zgadzam się z Tobą ,ze dopiero jak człowiek zobaczy tych wszystkich ciężko chorych ludzi leżących w szpitalu to aż serduszko boli. Wiem coś na ten temat ,ponieważ często jeżdżę z teściową na chemię do kliniki onkologicznej w Bydgoszczy ! Małgosiu a to się ciesze ,ze choć odrobinkę poprawiłam Ci humorek. Madziu ale Ci zazdroszczę tych dożynek .Ja dopiero 14 września będę uczestniczyła w dożynkach gminnych w Starogrodzie. Jesteśmy zaproszenie z mężem z Rady Gminy a poza tym pomagam troszeczkę kobitkom z KGW w dekoracji trybun . Mam do zrobienia kilka ekspozycji z darów natury ( zboża ,owoce ,dynie ozdobne ,warzywka) Bardzo lubię folklor więc nie stawiałam oporów gdy mnie poproszono o pomoc . Madziu dziękuję za komencik do mojej dzisiejszej foteczki.

[Gość Dorota W]

_______________________________________ Jeszcze jedno !!!!!!! Dzisiaj posta napisała ,czytająca Nas Gosia 39 Witaj Gosiu. Nie chcę abyś poczuła się zignorowana więc pozdrawiam Ciebie cieplutko i zachęcam do pisania z nami na tym forum!!!!! Buziaczki:)) ____________________________

[Magda1989]

Sebastian... daj sobie spokój, domyślam się, ze jesteś małolatem, bo nie pisałbyś do ludzi w starszym wieku takich głupot, mówisz o kulturze, a sam nie posiadasz jej, no wybacz, ale na pewno nie będziesz obrażał Krystyny i jeśli sądzisz, że zburzysz na tym forum cisze, to się mylisz... nie uda Ci się to, bo i tak już jesteś ignorowany...

[Gość Dorota W]

Sebast Krysia jest ponad pięćdziesięcioletnią kobietą ,mamą dorosłych dzieci i babcią. To ,ze czasem zdarzy jej się walnąć jakiś błąd to chyba nie przestępstwo aby ją w ten sposób traktować To jest cudowna ,kochana babeczka o niezwykle ciepłym serduszku . Choćby nie potrafiła jednego zdania napisać dla mnie będzie zawsze osobą ,która swoją szczerością i dobrocią sprawia ,ze świat jest cudowniejszy. [...]

[frecia3]

Sebast czy naprawde napisałeś na forum po to by komus wytykać błedy ortograficzne?Moze zwyczajnie pomyliłeś forum ,to przeciez Ty napisałes ze dzieki forum masz bogatsze zycie wiec w czym problem???

[Gość ania]

witam.Czy jest tu ktoś z kim mogę popisać o tej.... nerwicy??? Bo chyba się poddałam. A walczyłam dwa lata i myślałam że wygrałam a tu lipa....

[Gość Dorota W]

Aniu witaj Najlepiej bedzie jak napiszesz wszystko od początku. Jak nie wiesz od czego zacząć to może w pierwszej kolejnosci opisz przebieg leczenia. Odpowiedz na pytania ( jeśli chcesz) Jakie leki bierzesz? Czy chodzisz do psychologa? Co sprawiło ,ze się poddałaś?

[Gość ania]

zaczeło się dwa lata temu,jak myślałm że wszystko co złe jest już za mną(rozwód i kłopoty rodzinne) to zaczeły się dziwne ataki(bóle w klatce,prawie mdlałam,paniczny lęk,nogi jak z waty-typowe podstawowe objawy). Po kilku wizytach u różnych lekarzy stwierdzono silną nerwicę,brałam velafax,milocardin i tak przez 8 miesięcy. Potem odstawiłam leki i miałam kilka miesięcy spokoju. a teraz od trzech miesięcy znowu...

[Gość ania]

od wczoraj leżę i wyję.Ataki do tego stopnia że sztywnieję i nie wiem czy dam radę się teraz z tego podnieść...