Nerwica - luźne rozmowy o życiu z chorobą

[dagmarka222]

Kochani ja juz po pracy uciekam zaraz do domku! Gdybym sie ni9e odezwal to oznacza ze nie weszlam na kompa bo sie psuje jak juz wspomniallam! Ale postaram sie odezwac! milego weekendu Wam zycze:):* BUZIAKI DLA WAS WSZYSTKICH:):*

[Gość krystyna 3]

Witam kochani U mnie się pogada cos psuje ja przed południem leżałam nie dałam rady chodzić przez te zawroty odebrałam wyniki z prześwietlenienia i poszłam odrazu do lekarza wczoraj podobno nie za dobrze to wygląda może ktos z was zna się na tym mam tak napisane szyjny kręgosłup Lordoza szyjna wyrównana wyrostki haczykowate wyostrzone na krawędzi trzonówo od C 4 do C 7 osteofity Tarcze C 4 C 5 C 6 C 7 wyrażnie obniżona Leńdzwiowy Skrzywienie boczne odcinka lędzwiowego w stonę lewą ze zniesieniem lordozy Na krawędziach trzonów okrężne nawarstwienia i osteofity Tarcze m -k utrzymane moja pani neurolog powiedziala że nic się na to nie poradzi mam poprostu uważać nie dzwigać noi chodzić w tym przeklętym kołnierzu teraz goraco będzie nie wiem jak wytrzymam chodzić w tym dziadostwie przepisała mi tylko Flunarizine na te zaroty głowy Pozdrawiam was kochane moje wszystkich bez wyjątku

[Gość robo4]

czesc dziewczyny i nie 4 czerwiec to data kiedy znowu ujrze prastare,piastowskie grody bede w polsce na 2 i pol tygodnia zapraszam wszystkich na chlodnego browarka we wrocku

[dandy]

Gosiu39,witaj w naszym gronie!ja na temat lekow na pewno nic ci nie powiem,ale na pewno znajdzie sie ktos,kto ci pomoze w tym temacie. Dagmarko,to sie nachorowalas biedna i to w taka ladna pogode.nie martw sie,do nas jeszcze nie dotarla ta grypa,ale zawsze mozesz zglosic sie do lekarza zeby byc spokojniejsza.wiesz nie znam sie na komputerach,ale mialam podobny problem ze swoim i usunelam system i wgralam nowy i to pomoglo.mozesz tez sprobowac zdefragmentowac dyski,moze za duzo niepotrzebnych rzeczy na nich jest,a;bo w ogole wyczyscic kompa pedzelkiem,bo moze byc zakurzony mocno.jakis czas temu moj nie chcial w ogole sie uruchomic i okazalo sie ze to wlasnie od kurzu.super ze napisalas! Robo,pewnie nie mozesz sie doczekac przyjazdu co?szkoda ze za daleko ode mnie,bo chetnie wpadlabym na zimne pyfko. Krysiu,zaluje ale ja niestety nic nie wiem na temat tych schorzen.bardzo mi przykro ze cos takiego cie dopadlo,mam nadzieje ze mozna cos z tym zrobic,moze jakas rehabilitacja? Malenka,jak nozka?

[Gość malenka]

witajcie kochani ja juz po zabiegu ale co teraz cierpie az placze podała mi doktórka dwa zastrzyki w ta noge znieczulajace ale niby tak nie bolało tylko czułam jak kosc piszczelowa mnie bardzo boli powiedziałam ze boli a ona ze to az do kosci dlatego tak odczuwam przecieła skalpelem i wyczysciła a potem na około wycieła martwa juz skóre dopoki znieczulenie działało to w miare a teraz chodzic nie moge krew przebiła az przez bandaż a na kontrol dopiero w poniedziałek sama powiedziała ze jak bym zamoczyła czy by sie zsunoł opatrunek to sama moge sobie zrobic i poszłam do apteki i pokupiłam gaze i bandaz i jeszcze kazała polseptolem smarowac na gaze i to przyłozyc, zerkam tylko zeby zakazenie nie szło i bardzo piecze bardzo dziewczynki kochane a szkła w srodku nie było pozdrawiam wszystkich i zycze duzo odpoczynku w te kulka dni pa kochani

[dandy]

Malenka,oj nacierpisz sie kochana,az zal serce sciska.oby to juz ostatnie cierpienie bylo.

[frecia3]

Gosiu ja mialam xanax przez 3 miesiace 3 razy dziennie po pół tabletki ,i owszem w czasie ataku leku juz po 15 minutach czułam ulgę ,ale xanax nie leczy tylko uspokoja ,nie likwiduje przyczyny i niestety baaardzo uzależnia .zeszłam z niego sa,ma kiedy czułam atak piłam ziołowe herbatki albo brałam cos ziołowego .A te objawy które masz to npormalne bo organizm sie przyzwyczaił . tego drugiego leku nie znam ,ale obił mi sie o uszy ,wiec moze któs z nas cos bierze . malenka no zeby juz było lepiej ,tak wiele wycierpiałas ,moze teraz bedzie okey . nefri nie zastanawiaj sie skad ta zmiana tylko ciśnij do przodu !!!!!Bartek lepiej ,a;le moze uda mi sie go namówic na podstawowe badania.

[gosia1963]

Witajcie moje kochane nerwuski ,chyba juz o mnie zapomniałyscie ,jestem od 2 tygodni w Niemczech i dopiero wczoraj podłaczyli mi internet a juz nie mogłam sie doczekac kiedy do Was zajrze ,mam dużo do nadrobienia w czytaniu Waszych postów ,,,,,,,,,,,,,,,,,,, Jakos sobie radze są dni że jest bardzo cięzko ,ja chyba to tego wszystkiego wpadlam w hipochondrie ,bo każdy objaw u mnie to zaraz strach niesamowity,ale nie moge sie teraz wycofac i zrobic mężowi taką przykrosc tyle na to czekal żebysmy byli razem ,,,,,,,,,,,,,,,

[Gość krystyna 3]

Witam dziewczyny Napewno dzisiaj będzie pustka na forum część z was napewno wyjechała na majówke reszta wypoczywać będzie Ja wczoraj Fatalnie się czułam ale dzisiaj troszke lepiej w zalaznosci jak się będe czuła chciałabym wybrac się z wnusiem i z mężem do parku tz sieleckiego przyjechały tam karuzele dla dzieci i chciałabym mu sprawić troszke radosci żeby sobie pojezdził ale zobaczymy jak sie będe czuła Witaj Gosiu 1963 ja wcale o tobie nie zapomnialam cieszę się że jesteś razem z małżonkiem napewno dasz rade trzymam kciuki kochana pozrawiam cię kochana Maleńka noto najadłas się bólu bardzo ci współczuję ale to już za tobą i nóżka się będzie teraz już goiła pozdrawiam cię kochana i wracaj do zdraowia z tą nóżką buziaczki kochana i nie forsuj tej nogi Dandy wiem że nie wzyscy sie znają na opisach prześwietlenia ale tak sobie pomyślałam że moze ktoś z was ma coś podobnego i moze mi cos napisac choć tak naprawde nie życzę nikomu tego co ja przechodze z tym kręgosłupem POzdrawiam cię kochana serdecznie Zyczę wam miłego spokojnego wypoczynku pozdrawiam wszystkich bez wyjątku buziczki moje kochane

[Gość Gosia 39]

Witam Wszystkich serdecznie.Bardzo dziękuję za zrozumienie i odpowiedzi.Freciu mam pytanie czy jak odstawiałaś xanax to jak długo to trwało,czy żle sie czułaś bez niego,jakie miałaś objawy.Czy teraz jeszcze go nieraz bierzesz.Jakie tabletki ziołowe Ci pomagały.Ja xanax 0,25 przeważnie brałam 3x po pół tabletki,od 15 kwietnia biore 2x,i teraz chce odstawić następną połówkę ale jakoś mi nie wychodzi.Jak nie weznę a jest już ta pora co brałam,to robie sie niespokojna,myśle że zaraz coś mi sie stanie,kręci mi sie w głowie,trzęsę sie itp....A tego że ze mną sie tak dzieje to sie boje.w domu jestem sama z córką ma 10 lat,mąż niestety pracuje za granicą i to jeszcze bardziej mnie nakręca że jakby coś to ..co wtedy zrobie..Dopóki mąż pracował na miejscu to było w miare,a jak wyjechał to sie zaczęłona dobre.Strach wyjść do miasta,iść do kogoś gdzieś dalej,dobrze żę mam samochód to wtedy jest ok. Pozdrawiam i życze miłego dnia.

[frecia3]

Witajcie! Gosiu dojechałaś a tak sie martwiłaś ,zycze ci wapaniałego wypoczynku przy mezu . Mój maz własnie szuka po szafach swoich wyjsciowych spodni . Znalazł i dziwi sie ze te sa jego ,nie pamietał co ma ! martynka na próbie ja wczoraj u spowiedzi i teraz was rozbawie kochaniutkie do ksiedza w czasie spowiedzi powiedziałam ,panie doktorze (mozecie sie smiać !!!!_)Ale wybaczam . miłego weekendu ,jeszcze do was napisze ,jutro mam fryziera ,a i trzymac kciuki .

[Gość krystyna 3]

Gosiu 39 Wiesz ja doskonale wiem co to znaczy odstawianie leków uspakajających ja biore od paru lat Afobam i kilka razy starałam się go odstawić ale dochodziłam do mniejszych dawek i potem klapa miałam takie same objawy jak ty trzesłam się cała okropny lęk ale jak wzielam lek byló inaczej mnie lekarz powiedzial że poprostu trzeba to przedszymać ale nie wszystkim się to udaje poprostu jesteśmy już uzaleznione od tych leków i bardzo trudno jest je odstawic mnie się nie udało Ale może tobie się uda trzymam kciuki są osoby co wychodząz lekow dobrze ale nie każdy organizm jest jednakowy noi wszystko zalerzy od tego jak długo się bierze dany lek ja brałam o wiele za długo ale dobrze się po nim czułam a teraz są tego efekty noi biore dalej nie mam wyjścia nie wie moze kiedyś jeszcze podejme się jeszcze raz odstawić ten lek choć wiem że nie jest łatwo POzdrawiam cię serdecznie

[Magda1989]

Witajcie dziewczyneczki :) I maj już, tak sobie pomyślalam ile to już czasu z nerwicą żyję, u mnie myślę, że oki, dzisiaj poprałam swoje ciuszki i robiłam ulubione pierożki z soczewicą z mamcią :D w moich rejonach dzisiaj zimno, słoneczko świeci, ale strasznie wieje... Frecia, ja się wcale nie śmieję :D hehehe, dobre, dobre, oj wszystko się zdarza :)) Pozdrawiam Wszystkich Ciepło i życzę udanego długiego majowego Weekendu :)) :*:*

[Gość Iwona P.]

Witam serdecznie was wszystkie... U mnie wszystko dobrze,samopoczucie oki,humorek tez,musze wam powiedziec,ze ten nowy lek,ktory biore juz miesiac dziala na mnie rewelacyjnie,moge godzinami stac z sasiadkami,co bylo to kiedys nie mozliwe,,od trzech dni jezdze sama samochodem,hm,ciesze sie z postepow,oby tak dalej,,,,,napisalam krotko poniewaz mam kolezanke i 7lece do niej,paaa ..odezwie sie wieczorem..pozdrawiam i buski dla was..

[Magda1989]

Iwonka, bardzo sie ciesze, tak trzymać, super, pozytywny post :)))

[Gość laura2]

witam wszystkich jestem tu nowa postanowilam ze zaczne piac bo wpadne obled cierpie na newice lekowa dwa lata teraz znowu wrocily okropne dni panika caly czasjest mi slabo nie mam juzsily moze wy mnie jakos podniesiecie na duchu prosze pozdrawiam

[Gość Małgosia1990]

Witajcie. Przepraszam, że tak mało piszę na forum, ale z nastrojem u mnie okropnie. Na nic nie mam ochoty, nic mnie nie cieszy:( Najchętniej przestałabym cały dzień:(

[Gość laura2]

zycze wszystkim dobrej nocki

[Gość krystyna 3]

Witam kochani w sobotni poranek U mnie pogoda się posuła pada od rana ale majowy deszczyk potrzebny samopoczucie takie sobie Witam cię Lałro na forum napisz coś więcej o sobie napisałaś że nerwica wróciła tak czasami bywa napisz czy bierzesz jakieś leki ? po jakim czasie wróciła ta choroba ? Pozdrawiam cię Iwonko kochana sory że nie odezwałam się już wczoraj na g g ale syn siedział do 22 30 i instalował mi wszystkie programy bo wszystko się potraciło odezwij się do mnie jak będziesz mogła dzisiaj na g g Buziaczki Małgosiu 1990 co się dzieje kochana może to tylko chwilowa utrata dobrego samopoczucia nie smuć się kochana Pozdrawiam Pozdrawiam wszystkich serdecznie życzę miłej soboty wypoczywajcie kochani Buziaczki dla wszystkich

[Gość Nati]

Witajcie kochani U mnie też padało ale w nocy, teraz jest słonecznie. Witam nowe osoby na forum Gosię39 i Laurę. Przykro mi, że Was też dotknęła ta choroba, aż się wierzyć nie chce ile osób choruje na nerwicę. Laura napisz coś więcej o sobie. I nie załamuj się, będzie dobrze, pisz tutaj i jakoś wspólnymi siłami pokonamy to cholerstwo. Trzymaj się kochanie. Gosiu63 fajnie, że się odezwałaś, mam nadzieję, że się zaklimatyzujesz na obczyźnie, a na pewno fajniej bedzie z mężem przy boku. Freciu jutro masz piękną uroczystość, zyczę Ci powodzenia i trzymam za Ciebie kciuki, żebyś dała radę. Iwonko jak super, ze jest u Ciebie lepiej, oby tak już zostało, życzę Ci tego z całego serca. Krysiu czytałam, że wybierasz się z wnusiem do parku, mam nadzieję, ze deszczyk przestanie padać. Dorotko a Ty co tak nic nie piszesz ? Małogosiu czasami tak jest, że się dołujemy nawet bez wyraźnej przyczyny, ale to minie, będzie lepiej :) A na tych praktykach w salonie samochodowym to pewnie będzie super, może poznasz jakiegoś przystojniaczka :) Nefri bardzo się cieszę, że coś wreszcie pozytywnego u Ciebie, trzymam za Was kciuki, żeby sie mężowi udało. Maleńka współczuję Ci, straszne przejścia miałaś z tą nogą i tyle się nacierpiałaś. Biedactwo Ty moje, ale trzeba mieć nadzieję, że to już koniec, że teraz będzie z górki. Z mężem też będzie dobrze, zobaczysz. Robo chyba się bardzo cieszysz na ten przyjazd do Polski, życzę Ci miłego i zdrowego pobytu w naszym kraju. Dziewczynki kochane ja mam teraz pełne ręce roboty ponieważ w środę wylatuję z mężem i córką do Turcji. W związku z tym musiałam więcej poświęcić czasu w pracy, żeby nie zostawiać nie pokończonych spraw. Teraz z kolei trzeba poprzeglądać garderobę , odświeżyć ją, prasować, pakować itd. Córka praktycznie teraz nie ma lekcji w liceum bo są matury i pierwszaki są zwalniani z lekcji, także nie straci za dużo w szkole. Cieszę się na ten wyjazd bo podróże to moja pasja, ale lot samolotem niezmiennie powoduje u mnie lęk. Mimo, że latam często to i tak się zawsze boję. Ale muszę dać radę. Moi kochani życzę Wam wszystkim miłej soboty, całusy dla wszystkich. Zajrzę jeszcze wieczorkiem. Pa

[frecia3]

witajcie! Witaj lauro ja mam 36 lat dwie córki i walcze z lekami ,napisz cos wiecej o sobie . Nati zycze udanych wakacji. za chwilke jade do fryziera ,oprócz tego wszystko gotowe ,ale i tak trzymajcie kciuki.

[Gość Dorota W]

Witajcie kochani! Nie pisałam ,ponieważ mam sporo pracy związanej z moimi urodzinami ,które wyprawiam jutro.Przychodzi 28 osób wiec dość huczna ta moja 40 -tka .Niestety męża na niej nie będzie wróci dopiero za 6 dni w piątek .Chciałam nawet przesunąć imprezę na przyszłą niedzielę jak będzie już moja druga połowa ale nie da rady ,ponieważ mamy z mężem zaproszenie na coroczną biesiadę architektów a z tej przyjemności mój mężulek na pewno by nie zrezygnował na rzecz imprezy urodzinowej. Tak więc siedzę w garach i przygotowuję pyszności Freciu DLA Martynki !!! ********* Pamiętaj ,ze życie każdego człowieka to wielka nieznana podróż. Od dnia komunii stale poznawaj cele tej podróży. Życzę Ci serca pełnego wiary i miłości, jasnych i spokojnych myśli, uczciwego i godnego życia,pełnego szczęścia i pogodnych jasnych dni :)) Krysiu Postaram się odezwać na gg wieczorem .Kocham Cię --buziaczkli! Witam Cię Lauro! Dziewczyny!!!! Na prawdę nie mam czasu pisać więc tak ogólnie dla Was wszystkich przesyłam 100 buziaczków i życzę samych przyjemności !!!

[Gość malenka]

witajcie kochani bardzo dziekuje za słowa wsparcia wszystkim bez wyjatku,w czoraj płakałam z bólu tak mnie ta noga bolała boje sie bo jest troche spuchnieta i znowu zaczyna sie sączyc to osocze ale mam nadzieje ze bedzie dobrze dzis byłam w pracy jakos dałam rady a w poniedziałek na 8 rano jade na opatrunek boje sie troche ze znowu cos bedą dusic i gniesc juz bym chyba nie wytrzymała tego ide zaraz polezyc ale mam jakies nerwy wydaje sie ze jest ciagle brudno ze wszedzie kurz i łaże jak ta ćma ze szmata gdzie dzieci dzis z rana posprzatały mieszkanko wiecie jak to zawsze jest zawsze cos mozna znaleźc jak sie chce chyba juz wariuje albo to dlatego ze nie chcer myslec juz o tej nodze i o wynikach mojego kochanego jutro wolne to poleze tez troche dzis mnie wnerwia nawet to ze mąz chce jutro zrobic grila nic mi sie nie chce:(((( trymajcie sie kochani ja tez postaram wziąść sie w garsc

[nefri77]

Witajcie ! Ja jestem padnięta - wczoraj pokazywaliśmy dzieciom nasz piękny Kraków ( 7 godzin łażenia ) jako rodowici krakowianie powinni go znać . Dziś zaliczyliśmy dolinki podkrakowskie ( 8 godzin ) i dzieciaki już zasypiają . Dolinki to pomysł mojego męża , jak na razie miło zaskakuje . Jutro tez troszkę zamęczenia dzieciakow . Teraz piekę ciasto na jutrzejszy wypad a zaraz powieszę pranie - bo maluchy zaliczyły drzewa , skałki i potoki - radochy mieli co nie miara . Póżniej postaram się zamieścić troszke fotek na Nk. Małgosiu czemu u ciebie tak podły nastrój , czy coś się stało ? Dorotko , pamiętaj że z ciebie jest młoda rycząca 40-tka . Impreza pewnie będzie super !!! Frecia ja za rok mam komunie i będe czerpać od ciebie wiedzę i porady . Wszystkim życzę miłej nocki !!!

[Gość Iwona P.]

Witam moje sloneczka kochane))** U mnie dzis pogoda byla superowa,wiecie jak juz jestem opalona,nie musze nad morze jechac,,hiii,,Jestem taka dzis szczesliwa,pokonalam lęki,,,spacerowalam sobie po naszym osiedlu z moja kochana psinka i zero glupich mysli,to super ,ze moglam dac rade sobie,jestem dumna ,,,mozliwe,ze te piekne drzewa kwitnace maja wplyw na moje nastroje,chodzac po osiedlu podziwialam kwitnacy bez i wogole to co mnie wokol otaczalo,...byc moze ten nowy psychotrop dziala,,jak nigdy jestem taka szczesliwa,brakowalo mi tego,dzis zrozumialam ,ze leki to mala pestka,poprostu trzeba isc przed siebie i o niczym nie myslec,Maj jest tez miesiacem zakochanych ,wiec mozliwe,ze tak sie czuje,,jeszcze do niedawna balam sie wyjscia poza uliczke a dzis stawiam temu czola i wychodze,moje sasiadki wiedza,ze kiedy jejde do nich po szklanke wody urzycza mi,wiedza o moich lekach,wspieraja mnie ,rozmawiaja duzo i to jest dla mnie wazne... pod wieczor podlalam swoje ogrodeczki,pozniej byl grill,,,a chwile temu wykapalam sie i mam czas dla siebie,,serdecznie was pozdrawiam i buziaczki dla was... Freciu wszystkiego najlepszego dla Martynki ,,,w Dniu Pierwszej Komuni Sw,,,,