Nerwica - luźne rozmowy o życiu z chorobą

[Gość Iwona P.]

Słońca, szczęścia, pomyślności, w pierwsze święto dużo gości, w drugie święto dużo wody to dla zdrowia i urody! Mnóstwo jajek kolorowych, świąt wesołych oraz zdrowych! ..........♥♥♥♥♥♥ ......♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥ ....000000000000000 ..♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥ .♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥ ♥♥(█▒)ஜ(█▒)ஜ(█▒)♥♥ .♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥ ..♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥ ....000000000000000 .....♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥ \///..♥♥♥♥♥♥♥♥♥.\///...\/// \\////....\////....\\/////....\//// .\//..(▒)(▒)..\////..\//(▒)(▒)..\// .\//(▒)(█)(▒)...\//....(▒)(█)(▒)./ \///.(▒)(▒)..\//////....(▒)(▒)..\/ …..\///……\//../..\//…..\///… \\////....\////....\\/////....\//// ♥ّۣۜ(¯`v´¯)ّۣۜ●••●ّۣۜ●• •●¤ّۣۜ(¯`v´¯)¤ّۣۜ●••●¤ّۣۜ(¯`v´¯)¤ّۣۜ●• ♥_._♥_._♥_._♥_._♥_._♥_._♥

[frecia3]

Witajcie! Objedzona ,wymeczona objazdem w rodzinie wreszcie w domku . Jutro juz sie nigdzie nie ruszam ,odpoczywam . Kochani trzymajcie sie gorąco ,głupie mysli na bok i cieszmy sie wiosna i zmartwywstaniem.

[nefri77]

Cieszę się że u was święta radosne i wesołe . U mnie teściowie nie chcą przyjechać , mąz dziś cały dzień obrażony bo nie pozwoliłam grać na kompie - a i tak po 18 usiadł . Beznadziejne te świeta .

[Magda1989]

Nefri łączę się z Tobą bo, rano sama szykowalam sniadanie, mama miala takie zawroty glowy, ze wymiotowala prawie, nie jadla z nami sniadania ;/ ale juz jest oki, w kosciele pieknie wytrzymalam, a teraz... brak slow!!! jak nie miec nerwiy, gdy znowu zawodzi niby *przyjaciolka* mozecie mi nie odpisywac, bo malo kto ma czas dzisiaj, ale pojechala na dyskoteke, nawet nie zaproponowala!!!!!!!!!!!!!!!!!!! wie, ze dawno nie bylam, mogla zaproponowac, masakra, przyjaciol poznaje sie w biedzie, cholera jasna, jestem zla, ze moge tluc szklankami, to juz nie pierwszy raz, zle to zabrzmi, ale jeszcze jej pokaze!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

[Gość Iwona P.]

Witajcie ))** ale za wami tesknilam,dzis mam troche luzu,wiec poswiecam czas na forum,U mnie bez zman,,,,,,,,hm,mam dosyc tego wszystkiego,co mnie spotkalo,wzielismy tate do domu,pierwsze dwa dni byl bardzo slaby,ale juz od srosy ostro w kosci mi dal ,wogole wszystkim,stal sie bardzo niedobry,wogole malo co spi w nocy,jestem tym wszystkim zmeczona.a;le w kazdej chwili moze tam wrocic ,,,,,,,,,,nie potrafie tyle czasu poswiecac wylacznie jemu.........ja mam rodzine i dziecko.....i moja kochana nerwczke....ale to nie czas na takie bzdury,sa swieta wiec ciesze sie tym,.... Zycze wam wszystkim jeszcze raz wszystkiego naj naj w te swieta,,,,,,,,,duzo zdrowka i usmiechu na twarzy.

[Gość Małgosia1990]

Witajcie:) U mnie w domciu wesoło:) Właśnie mój kochany siostrzeniec mi się psoci:D Madziu niestety ludzie tacy są. Ja nie raz już spotkałam się z czymś podobnym:(

[Gość elcias 10]

Nefri77 nie przejmuj sie mężem tylko ciesz sie dzieciami i razem spędzonym czasem.Bardzo bym chciała żeby twoja sytuacja sie zmieniła a może zabierz dziś gdzieś dzieci jeśli czujesz sie na siłach a on nie sie cieszy komputerem. Madziu1989 rozumiem że jest ci przykro ale lepiej że teraz okazało sie jaką masz przyjaciółkę gorzej by było gdyby to była jakaś kryzysowa sytuacja i ona by cie wystawiła.Tak mi sie wydaje.Mnie też wiele razy przyjaciele wystawili. Iwonko wierze że jesteś zmęczona całą sytuacją z tatą.Jesteś super babka bo i tak dzielnie to wszystko znosisz,ja osobiście nie wiem czy bym dała sobie rady.Sama widzisz że on potrzebuje pomocy.Ile mogłaś tyle mu pomagałaś i nadal to robisz co jest bardzo szlachetne. Małgosiu1990 cieszę sie że masz fajne święta. O sobie napiszę jutro bo są święta nie chcę nikomu psuć humoru. POZDRAWIAM WAS WSZYSTKIE

[Gość krystyna 3]

Witam kochani Zyczę spokojnego miłego spędzenia drugiego dnia świąt Ja tak jak elcias10 wygadam się po `swiętach Pozdrawiam

[Magda1989]

Elcias, dziekuje, a najgortsze jest to, ze nie spalam cala noc, dopiero od 5 do 7, nie pojechalam do kosciola, bo nie dam rady, mam juz dosc, tak sie nakrecilam ta sytuacja, ze za cholere nie moglam usnac :(( to zycie jest dupowe... za jakie grzechy :((((((((((

[Gość elcias 10]

Madziu1989 nie przejmuj sie ja wiem jakie to uczucie bo sama to czasem przerabiałam a mianowicie; jak byłam w liceum to byłam strasznie zakochana w chłopaku o rok starszym ode mnie i jeżdziłam do jego miejscowości na imprezy i dyskoteki z moją sąsiadką a zarazem najlepszą kupelą.Wychowałyśmy sie na jednym podwórku.Wiedziałyśmy o sobie wszystko a w szkole siedziałyśmy razem.Na jednej z tych dyskotek ona z tym moim chłopakiem sie wycałowała na moich oczach przeżyłam szok i całą noc przepłakałam.Z tym chłopakiem sie rozeszłam a byliśmy razem rok on bardzo zabiegał o mnie ale ja powiedziałam nie.Kumpeli wybaczyłam po długim czasie ale nie zapomniałam o tym wydarzeniu.Oni nie byli razem po prostu sie tłumaczyli że za dużo wypili.Wiem że to co zrobiła twoja koleżanka boli ale wiesz co ona nie zasługuje na twoją przyjazń.

[Gość malenka]

witajcie kochani u mnie fajnie czas leci i troszke za szybko wszystko jest fajnie i cudownie ale ta choroba nigdzie nie wychodzimy do znajomych ani rodziny bo taka jestem przeziebiona ze az wstyd było by kogos odwiedzac w takim stanie i jeszce ta noga spuchła troche ale jestem szczesliwa i sama nie wiem z jakiego powodu ale przepełnmia mnie radosc nie uzasadniona ...pozdrawiam wszystkich serdecznie i zycze miłego dnia:)

[Gość Iwona P.]

DZIEŃ DOBRY W LANY PONIEDZIAŁEK;))) ¦?¦?¦?¦?¦?¦?¦?¦?¦?¦?¦?¦?¦ §§$$§§$$$/ *//$$$$$§§§§§§§§$$$ $$§§$ */ // / $$§§§$$$§§§$ // /* / / // // */ /// */ // */§§§§§// */ /*// / // */ // / *// / * // /* // / // / */ // * / /* // / // / */ /// */ / // */ // * / / /* // / / / */ // // *// // // */ // *// //* // * // *//*ss$$$SSSS$ss / * // /* // * / //* s$$$$$$$$$$$$$$$$$s / */ / // */ // _$_$$$$$$$$$$$$$$$$$$s // * */ // ___ $ $$$$$$$$$$$$$$$$$@77 * / / __ $$ $$$$$$$$$$$$$$$$$$$$ // */ _____ $$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$ /* / _____ $ $$$$$$$$$$$$$$$$$$$$ /// ____ $$ $$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$ * ________ .$$$$$$$$$$$$$$$$$$$ / _______ s$$$$$$s $$$$$$$$$$$$$ ______///$$$$$$$$$ $$$$$$$$$$$ ______ $•$$$$$$$$$ _$ $$$$$$$ _____ $$$$$$$$$$$$ $$ $$$$$$$ ______ ~$$$$$$$$$$ ___s$$$$$ ________ $$$$$$$ ______$ $$$ ______ s.$$$$$$$$$s ___$$ $$ _____s$_$$$$$$$$$$$ _____$ $$_s$_$$$$$$$$$$$$$$s _$$$_$$$$$$$$$$$$$$s ____ $$$$.$$$$$$$$$$$ ________ $$$$$$$$$$$$$ ________ $$$$$$$$$$$$$$ _______ $$$$$$$$$$$$$$$$ _______ $$$$$$$$$$$$$$$$ ______ $$$$$$$$$$$$$$$$$ _________ $$$$$$$$$$$$ ____________ $$$$$$/ ____V _______$$$$$/ _ oOVOo_____$$$$$ oO*¦*Oo____ $$$$$s _ oOOo ______ $$$$$$ (\__{__/)_____ $$$$$$ _\_}_//______$$$$$$ __\{//____ $$$$$$$$$ ¦?¦?¦?¦?¦?¦?¦?¦?¦?¦?¦ ¦Każdy dziś każdego leje, Każdy leje i się śmieje, Nikt dziś nie oszczędza wody, Leje stary, leje młody, Oblewamy siostrę, brata, Dziś oblewa się pół świata, ¦Gdy skończymy wielkie lanie, Wysuszymy swe ubranie, Będziemy suszyć i wspominać, Jaka była kogoś mina, Gdy już taki od śniadania, Nie uniknął polewania...:)))

[Gość Małgosia1990]

Witam Was;) Normalnie nie mogę żyć jak do Was nie zajrzę chociaż na chwilkę:) Ale miałam dzisiaj lany poniedziałek:D cały przedpokój dzisiaj pływał:D:D hahaha:D:D Zaraz lecimy na spacerek:) Znowu sobie nacykam nowych fotek:D Oczywiście wstawię je na naszą klasę:D Goście niestety jutro już jadą:( ale za to my jedziemy do nich w czerwcu:D Madziu nie ma co tego roztrząsać;) Zawsze możesz ze mną lecieć na disco:D A tak poważnie to doskonale Cię rozumiem, wiele razy moje najlepsze koleżanki tak postąpiły, ale teraz zobaczyły,że też chętnie chodzę i chodzę bez nich i super się bawię raz dwa zmieniły nastawienie:D Teraz wszędzie gdzie idą to pytają mnie czy idę z nimi:D Najlepsze na takie coś to olewka;) ludzi to doprowadza do szału:D

[Magda1989]

Elciu, Małgosiu, dzięki laseczki, troszke humorek lepszy, sen odszedl, nowe zdjecia na nk wrzucilam, z bratem robilam :) kolezanka pisala smsy, ale nawet jej nie odpisalam, napisze wieczorem chamsko, ze nie mialam telefonu przy sobie, dosc mam takiego traktowania, wiele razy przebolewalam, ale juz dosc... Elcia, tez nie ciekawa sprawa byla, kurcze... ale ach, nie spac to straszna rzecz, nie ma co... czlowiek zle funkcjonuje i nawet lek moj nie pomogl. Eh, mam nadzieje, ze dzisiaj bedzie lepiej kurcze. Buziaki Skarby :* piekne sloneczko u mnie dzisiaj, a mial padac deszcz, p.s. straszne to wszystko, ta zaloba narodowa :(

[frecia3]

Witajcie ! Własciwie to mam juz dosc świetowania ,takie nic nie robienie nie jets okey ,za duzo mi sie potem we łbie zbiera .Dlatego dzis zajęłaM SIE SOBĄ MASECZKA ,ogoliłam nózki i teraz juz luzik. Ach wiecie bo ostatnio krazo mi w głowie tak głupie mysli ,ze czasem to tylko mnie lac po dupie i patrzec jak puchnie. Ostatnio super dogaduje sie z bartkiem ,czuje ze naprawde trfił mi sie ktos kto jets odpowiedzialny ,nadaje na mojej fali i teraz w tym roku mamy 15 lat razem ,pamietam ze jak w klasie sie dowiedzieli ze sie pobieramy to dawali nam rok . I tak mnie meczy ze moze cos złego sie wydarzy i wszystko sie skonczy ,takie uczucie ze jak jest dobrze to cos sie wydarzy ,to tez ma zwiazek z moją nerwica ze moze w koncu przyjdzie taki atak ze nie dam rady ,ale jeszcze cos gorszego . Sorki laseczki ze zapodałam taki ciezki temat ,ale musiałm to wypuscic na dzienne swiatło . Tyłek juz gotowy ,ale co mam zrobic ze mnie takie nachodzi. Człowiek to chyba ma tendencje do starzania sobie problemów zamiast sie cieszyć. Kochani miłego wieczorka.

[Gość Iwona P.]

Witam was serdecznie...... jak dobrze,ze to juz koniec swiat,,niech sie jedzonko pokonczy,bo juz nie mam miejsca w brzuszku,,hiii,,chociaz powiem wam ,ze przez tydzien spadlo mi trzy kilogramy,ale to nerwy i wysilek fizyczny zrobilo swoje,,,,nareszcie dzisiejsza nocka byla przespana ,tata wyjatkowo spal do 8.00 rano,,dostaje na noc relanium 5 ale czy naprawde na niego dziala,,Dzisiaj moj mezus zabral tate na cmetarz,poniewaz chcial jechac,pozniej bylismy samochodem w lesie,i jakos dzien pomaly zlecial,,od jutra to samo,,,frciu ja tez miewam nieraz takie glupie mysli,ale jak zostaje sama w domu,,, pozdrawiam serdecznie ,buziolki kochani..

[Gość Nati]

Witam jeszcze świątecznie :) Ale macie rację dziewczynki, dobrze, ze już koniec świąt, fajnie było ale co za dużo to nie zdrowo. Jestem objedzona za wszystkie czasy. Wczoraj byliśmy u rodziny, dzisiaj z kolei rodzina była u nas. Siedzenie i jedzenie :) No a jutro już proza życia, ale to dobrze, mam zamiar jechać do ogrodniczego i troszkę poszaleć, a później łopatka i sadzenie w ogrodzie :) I podglądanie czy rośnie :) Freciu faktycznie masz głupie myśli ( zaraz Ci tyłek spuchnie, nie wiem czy równo, ale spuchnie, hihihi ) odrzucaj je odrazu, nie wywołuj wilka z lasu, co ma być to i tak będzie. Ciesz się dniem dzisiejszym i będzie wszystko dobrze :) Madziu a może byś tak szczerze porozmawiała z tą koleżanką, tak zwyczajnie powiedziała, że Cię boli takie postępowanie z jej strony. Może Ona to zrobiła nieświadomie, a jeżeli świadomie, to przynajmniej na przyszłość będzie już wiedziała, ze tak nie powinna się zachowywać. Rozmowa jest naprawdę ważnym elementem w rozwiązywaniu problemów. Szkoda mi Ciebie, ale takie to życie jest...............Ale jutro będzie fajniej :) Iwonko współczuję Ci kochana, to naprawdę przykra sprawa z Twoim tatą, ale wraz z wiosną musimy mieć nadzieję na lepsze jutro. Trzymaj się kochanie. Krysiu, Elcias co się dzieje dziewczynki ? Jak coś Wam leży na sercu to trzeba było się wygadać, to nic, ze święta. Zawsze ktoś tu zagląda i jek trzeba to podtrzyma na duchu, a Wam będzie lżej. Mam nadzieję, że mimo wszystko spędziliście miło te święta. Dobranoc kochani, a wogóle to strasznie mi przykro z powodu tej tragedii w Kamieniu Pomorskim :(

[Gość krystyna 3]

Witam kochane moje dziewczynki Co prawda drug dzień Swiat upłynoł spokojnie ale za to pierwszy dzień świąt tylko pod wieczór był fatalny Ale po kolei córunia i zięć byli w pierwsze święto na śniadaniu wielkanocnym i na obiedzie oczywiście jak to w święta małżonek wypił sobie z zięciem pół litra i było wszystko dobrze córunia potem pojechali do domku a mojemu małżonkowi chciało się jeszcze wypić noi zadzwonił po swojego kolegę przyszlli oczywiście z żoną noi trochę przecholował z tym piciem aż byłam w szoku przeciesz małżonek nigdy się w życiu tak nie opił ale mówie sobie święta niech sobie wypije po całych dniach w pracy to niech sobie wypije a jemu coś się stało po tej wódce bo puścił kasete z wesela córuni żeby pokazac jak było na weselu nie dość że płakał to jeszcze jakiś diabeł chyba w niego wstąpił bo jak goscie poszli to zaczeły się wygadywania że go zaniedbuje że nie ma ze mnie pożytku w łóżku że poszuka sobie innej kobiety poprostu koszmar nie poznawałam go zawsze taki wyrozumiały tyle lat z nim przeżyłam i nigdy coś takiego nie miało miejsca byłam w szoku tak mi bylo przykro płakałam do 2 w nocy Wczoraj wstałam nie odzywałam się do niego wcale a on jakby nigdy nic bezczelnie się pyta co ci jest kochanie zle się czujesz myśałam że mnie szlak trafi Powiedziałam mu oczywiście o co chodzi a on mówi że sobie to zmyśliłam że on by nigdy tak nie powiedział Ale ja wiem jedno jest takie powiedzenie ( co się po trzezwemu myśli to po pijanemu powie ) Nie wie co mam o tym myśleć ja poprostu nigdy w życiu bym się takiego czegoś nie spodziewała po moim mężu Ale widać po tylu latach wspólnego życia jeszcze się nie wie do czgo zdolni są małżonkowie Wybaczcie ale musiałam się wygadać Oczywiście musiałam wzionś dodatkowu lek na uspokojenie bo trzęsłam się jak bym padaczke miała ale on też miał za swoje żygał w nocy okropnie a ja nawet nie wyszłam z drugiego pokoju bo oczywiście spałam w drugim pokoju Teraz nie wiem czy te jego słowa były prawdziwe czy tylko tak gadał A wczoraj był syn z synową i wnusie oczywiście nie wypił ani kieliszka z moim synem prze 3 godz bawił się z wnusiem i zachowywał się tak jakby nic się nie stało A w moim sercu tkwi żal do iego okropny POzrawiam was kochane moje dziewczyki mam nadzieje że wy miałyście świta wspaniałe bo ja tego pierwszego dnia świąt nie zapomne do kończ życia Buziaczki

[dagmarka222]

Hej kochani::* Nie bylo mnie jakis czas ale to z takich powodów osobistych! Mam nadzieje ze mnie przyjemiecie powrotem do swojego gronka: Po pierwsze to spoznione ale szczere zyczenia swiateczne wiec Wesolych Swiat i duzo duzo zdrowia bo to najwazniejsze:) Po drigie co u mnie hmm pracuje co prawda to jak narazie staz ale dobre i to:) i studiuje! A co do zdrowia to roznie bywa! Nie ma co narzekac nie jest najgorzej! no ale serducho daje znaki:) Wiec mam nadzieje ze sie odezwiecie pozdrawiam serdecznie):***

[Magda1989]

Nati, dziękuje, masz rację, ale wiesz, u Nas to w sumie wychodzi tak, że o takich sprawach przez sms gadamy ;/;/ a w dodatku już wiele razy tak było, ja przymrozalam oko, ale w wakacje nawet pojechala na dwa dni nad wode i znowu cisza, nawet mi nie zaproponowala, mam dosc, wczoraj cokolwiek odpisalam jej na smsa, a na noc wylaczylam telefon, bo myslalam, ze jak zdenerwuje, to znowu nie usne... glupio, ale chyba inaczej sie nie da, bo co przychodzi do spotkania, to o takich rzeczach nie rozmawiamy, Elcia ma racje, to nie przyjazn, bede traktowala ja jak normalna kolezanka, a Nati masz racje, tez zawsze uwazalam, ze powinno sie rozmawiac w takich sytuacjach i jeszcze raz rozmawiac i wyjasniac takie sytuacje! Ale cuz, poki co, dzisiaj sie nie przejmuje juz, aczkolwiek mniej :) Buziaki Wszystkim, milego dnia :*

[Gość Małgosia1990]

Witam:) No i goście pojechali:) Szkoda bo będzie mi brakowało tego małego brzdąca:) Jest cudowny:) No ale na pocieszenie w czerwcu my jedziemy do nich:D Krysiu przykro mi że mąż tak Cię potraktował:( Ale za to my bez Ciebie żyć nie możemy:) Bynajmniej ja:) Madziu ja tak zaczęłam wszystkich traktować, nikogo jak przyjaciela i przyznam że lepiej na tym wychodzę.

[Magda1989]

Małgosiu, masz rację, chyba też zacznę tak robić :) a do czerwca niedaleko... :) buziaki.

[frecia3]

witajcie kochani ,ja tak pózno bo dzis załatwialiśmy dziewczynkom dowody tymczasowe na wyjazd ,wiki ma czechosłowacje w czerwcu ,a martyna chyba w maju Prage ,nie w urzedach ,,,,,nie bede opisywac jestem juz na mpojej wsi i ide z herbatką do ogródka . Wiecie juz mi miasto nie po drodze ,lubie mój ogródek i mój Kórnik. Jutro znowu do Poznania do pani tereski . krysia to smutne ,bo własciwie człowiek nie wie co mysleć ,ale jak mój tesc po pijaku krzyczał ,to tez na drugi dzien nic nie pamiętał . dorma no moglabyś sie odezwac !!!!!!

[Gość Dorota W]

Witajcie po świętach :) Musze Wam powiedziec ,że jestem z siebie bardzo dumna,ponieaż nie przytyłam przez okres świąteczny ani grama a co ięcej schudłam dodatkoy kilogram i mam na koncie razem 5 kg mniej:) Oczywiście nie głodowała ale zajadałam się potrawami wzbogaconymi o węglowodany białko i kwasy nasycone,które przy ćwiczeniach gimnastycznych powodują spadek wagi :) Piersi z kurczaka w galarecie, rybkę occie sałatki warzywne i owocowe ---mniam mniam !!! Krysiu jestem zaszokowana tym co napisałaś bo może nie osobiście ale posrednio znam Twojego Daniela i w życiu nie powiedziałabym ,ze może takie coś powiedzieć.On jest w Ciebie zapatrzony jak w obraz ,pomaga Ci ,wspiera ,rozmawia na wszystkie tematy---i co to się stało? Wiesz tak sobie myślę ,że może faktycznie coś mu lezy na sercu???Może potrzebuje aby poświęcać mu więcej uwagi? może więcej czułości pragnie ? Czasami w tej naszej chorobie tak bardzo skupiamy sie nad sobą ,nad swoim samopoczuciem ,że przestajemy myśleć o innych. Ja nie twierdze ,że tak jest Krysiu w Twoim przypadku ale warto się jednak zastanowić czy aby to co usłyszałaś nie jest tak troszeczkę spowodowane tym ,że niektóre sprawy są odsuwane na dalszy plan bo nerwica bierze górę i wysuwa sie na pierwsze miejsce! Dziewczyny a ja pracuję w ogrodzie .Zasadziłam dziś sporo kwiatów. Konwalie już są na wierzchu,szafirki kwitną swoimi niebieskimi koralikami ,forsycje rażą w oczy swoją żółtą barwą--aach jak jest boskoooooo:))))

[frecia3]

O tak dorotko ja teraz najbardziej lubie jak kwitna drzewa owocowe w pokoju od strony dziewczyn sasiad ma jabłonie ,ale te kwitna pózniej .tak jest naprawde ładnie ,dziewczyny wychodza juz z dziećmi z ulicy grac w piłke ,a mój pies wciąż sie kłaczy. Jutro powrót do szkoły ,musze sie znowu wtrybić i rano wstac ,tak spałam do 8 ,a teraz godzinke wczesniej trzeba sie ruszyć .