Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Gość aga

Rekomendowane odpowiedzi

Hej kochani U mnie też dzisiaj było piękne słoneczko ale był również bardzo zimny wiatr, aż przeszywał zimnem na wylot. Wiecie co, ta pogoda chyba faktycznie fatalnie wpływa na samopoczucie, ja też dzisiaj do bani......... Jeszcze w dodatku nie jem słodyczy w poście, tak sobie postanowiłam, a to też ciężko.......chyba jestem uzależniona od słodyczy, bardzo mi ich brakuje, tym bardziej, ze normalnie je kupuję bo rodzinka sobie życzy a ja tylko patrzę. i ślinka mi cieknie. Ale * twardym trzeba być, a nie miętkim * hi hi hi hi. Dandy ja też mam alergię, na pyłki traw, najgorszymi miesiącami dla mnie są maj i czerwiec, czasem jeszcze połowa lipca. Okropnie się wtedy czuję, z nosa cieknie, w gardle drapie, oczy czerwone jak królik, a jak zacznę kichać to nieraz 10 razy pod rząd. Do tego dochodzi ból głowy a później często zapalenie zatok. To jest naprawdę koszmar. I cały ten czas biorę leki antyhistaminowe. Jak pomyślę teraz to już się boję. A Ty na co jesteś uczulona ? Nefri słoneczko jak tam dzisiaj? Jak samopoczucie ? Jest chociaż troszkę lepiej ?? Freciu u mnie też tulipany kiełkują i jeszcze krokusiki zaczynaja kwitnąć i przebiśniegi już wystawiają swoje delikatne, białe główki , szafirki też już spore ale jeszcze trochę zanim zakwitną. Ja jesienią zasadziłam ok. 100 różnych cebul. Jak zakwitną wszystkie to powinno być bajecznie............ Małgosiu jak tam zakupy, co fajnegu kupiliście z bratem ? Pewnie dzisiaj tłumy w sklepach, jak to w sobotę. Iwonka chyba świętuje na całego bo nic jej nie widać na forum :) Dorotko a Ty tam nie zabaluj za bardzo z koleżankami bo Ci całkiem gardełko siądzie :)) Gosiu ja też bym chętnie porobiła lalkom ubranka, tylko, że nie umiem :) Ale chyba w każdej z nas drzemie gdzieś tam mała dziewczynka, i fajnie, tak powinno być, ludzie którzy mają *w sobie* dziecko są fantastyczni. Na razie kochani, idę jakąś kolacyjkę zjeść. Wszystkim posyłam buziaki
Odnośnik do komentarza
Gość Iwona P.
Dziewczyny kochane dziekuje z calego serca za zyczenia urodzinowe,,bardzo mnie to wzruszylo,,,,,,,jestescie dla mnie wszystkim.. Sorki,ze nie pisze dzis dlugiego postu,ale mam strasznego dola od wczoraj,,,,,,,napisze tylko wam ,ze dalam sobie swietnie rade u taty ,oraz porozmawialam z lekarzem,,,,pozdrawiam was serdecznie i dziekuje ,ze pamietacie o mnie,,,,,,,,,
Odnośnik do komentarza
Gość Małgosia1990
Nati braciszek kupił sobie kurtkę i butki oraz swoje upragnione głośniki ze wzmacniaczem:D no i płaską klawiaturkę:P podobna do tej jaka jest w laptopach:D Fajniuchno sie na niej pisze:P tylko się jeszcze przyzwyczaić nie mogę:P Braciszek uradowany:D Od powrotu z miasta testował głośniki. Mimo, że boli mnie głowa to nie mówiłam mu żeby przyciszył, niech się nacieszy nowym sprzętem:) kurcze chyba ciśnienie jest wysokie bo strasznie boli mnie głowa:/
Odnośnik do komentarza
Nefri to fajnie, ze jakoś próbujesz to wszystko ogarnąć, oby Ci się udało, życzę Ci tego z całego serca, zasługujesz na normalne życie. Trzymaj się słońce. Małgosiu a to zaszalał brat widzę, fajne rzeczy sobie pokupił, no i normalka, ze głośniki musi wypróbować, a z klawiaturki to i Ty skorzystasz chyba :) A sobie nic dziewczynka nie kupiła ??? Oj Iwonko dzisiaj Twoje święto, ja myślałam, ze sie bawisz a Ty smutna jesteś, co się stało kochanie ? Mam nadzieję, że nic złego. To dobrze, ze dałaś radę na wizycie u taty, tak trzymaj Iwonko. Idę spać dziewczynki, na dobranoc napiszę Wam dowcip . No niektórzy odczytają pewnie na dzień dobry :) Młoda i ładna dziewczyna przyjeżdża na wieś do swojej babci na wakacje. Już pierwszego wieczora spotkała się ze swoim dawnym chłopakiem, którego oczywiście zaprasza do swojej sypialni na noc. Dawno się nie widzieli, więc... wiadomo - stara miłość nie rdzewieje. Pech jednak chce, że stęskniona za dawno nie oglądaną wnusią babcia przychodzi do jej pokoiku na poddaszu na pogaduchy, ale... w najmniej pożądanym momencie, kiedy młodzi... no cóż. Spanikowana wnuczka zamyka więc swego chłopaka w szafie a sama, nie zdążywszy się ubrać, pospiesznie powraca do łóżka, gdzie oczywiście babcia zastaje ją w *ubiorze Ewy*. Dziwi się zatem; wnusiu, chcesz się przeziębić? Dlaczego śpisz nago? A wnuczka na to; *Ja nie jestem goła, to specjalny *ubiór ekologiczny*, którego nie widać - ot, takie czasy babciu. Nowoczesność, a jednocześnie... sex appeal, no nie?* Babcia grzecznie się wycofała, ale dało jej to do myślenia, oj dało; *a może by tak tą *nowoczesną ekologią* zaskoczyć dziadka? Wszak my już dość długo... nic *tego, tego*. Może go to nieco zachęci?* Czeka więc na swojego leciwego małżonka w *stroju Ewy*, a gdy ten na jej widok omal nie zemdlał, wykrzykując; dlaczego leżysz na naguska?!*, od razu mu wyjaśniła, że to specjalny *ubiór ekologiczny*, który... itd, itp...* (Oczekując oczywiście właściwej dziadkowej reakcji) Ale dziadek na to; *dlaczego więc ten ubiór jest... niewyprasowany?* No to dobrej nocki wszystkim :)
Odnośnik do komentarza
Gość krystyna 3
Witajcie kochani w niedzielny poranek U mnie wczoraj była piękna pogoda a dzisiaj znowu ponuro no cóż poczekamy cierpliwie na prawdziwą wiosne napewno wkrótce przyjdzie u mnie jak zwyle jako tako wczoraj zaliczyłam spacerek troszke posegregowałam ciuszki bo niestety troche przytyłam i nie do wzystkiego się zmieszcze no trudno muszę się wzionś za siebie nie ma co kurde a już byłam taka jak powinnam być Iwonko co za doła znowu dostałaś kochana ale wierze że to minie ja też czasami wpadam w takie doły ale jakoś się z nich dzwigam trzymaj się Iwonko Małgosiu noto super zakupy zrobiłaś z braten nio nowa klawiatura napewno fajnie się będzie pisało Dorotko napisz jak po spotkaniu mam nadzieje że nie szalałaś za bardzo hihih Pozdrawiam Nefri 77 cieszę się że troche lepiej u ciebie trzymam kciuki za Ciebie kochana pozdrawiam Nati no to jesteś silną dziewczyną mimo to że lubisz słodycze pokusa przegrywa tylko pogratulować Pozdrawiam Dandy współczuję CI tej alergi mam taką zajomą z alergią żeczywiście wygląda czasami strasznie A czy ty nic nie bierzesz na tą alergie ? A o witaminkach nie zapominaj to samo zrowie Pozdrawiam marietto Ewuniu POzdrawiam srdecznie Wszystkim życzę miłej spokojnej niedzieli trzymajcie się mje kochane dziewczynki buziole dla wszystkich
Odnośnik do komentarza
Witajcie dziewczyny,poczytalam troche wasze posty,nie pisalam tylko dwa dni a wy sie taaak rozpisalyscie ze musze potem powolutku nadrobic zaleglosci.Robo pisales ze masz dretwienia palcow,wiesz nie jestesmy tu lekarzami ale kazdy jakies tam przejscia mial i w razie czego sluzymy pomocą ,moj kolega mial podobne objawy i wpadl w histerie ze moze miec stwardnienie rozsiane i aby sie uspokoic porobil wszystkie badania,wyniki wyszly ok a on i ta wpadl w taką nerwice ze leczy sie juz dwa lata,nie wiem jak to u ciebie wyglada,nie pisales czy chodzisz na terapie,czy przebadales sie dokladnie,przyczyn takiego dretwienia jest cala masa,ale chyba powinienes zrobic specjalistyczne badania,kregoslup tez daje takie objawy,trudno cokolwiek doradzac jesli nie wiadomo czy masz objawy nerwicy czy moze objawy innych dolegliwosci.Iwonko przesylam ci najpiekniejszy bukiet usmiechu,pogody ducha,sily i wytrwalosci,czyli to wszystko czym moglabys obdarowac niejedna tu osobę,pozdowienia dla meza,jemu tez posylam pieknego kwiatuszka za to ze jest takim cudownym mezem dla ciebie.Frecia wiedze po wizycie u pani doktor,Frecia ja od poniedzialku zabieram sie za Komunie,najwyzszy czas. NEFRI nie bede pisac ze jest mi cie zal,ze tak mi przykro bo czuje ze takich slow nie oczekujesz,jesli masz ochote pogadac na nk to daj znac,zycze wszystkim spokojnej niedzieli,pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Gość Dorota W
Witam kochani:) Dziaj sobie troszkę poleniuchowałam ale od czasu do czasu odrobina luksusu każdemu się nalezy.Moi panowie własnie pojechali na mecz ,obiadek się gotuje więc zabrałam się za czytanie wczorajszych postów ,Nie miałam za wiele do nadrobienia --skromniutko w sobotę pisaliście :( Pogoda u mnie dość ładna ,co prawda słoneczko jeszcze nie wyjrzało ale jest ciepło a to już coś. Krysiu to był taki spokojny wieczorek ,przy lampeczce winka i dobrym ciachu ,nic poza tym.Nie poszalałam za wiele ale i tak było bardzo sympatycznie. Kochana to nie Ty przytyłas tylko ciuszki się w praniu zbiegły hihihihihi tak jak moje :) Kochana dzisiaj jestem w domku więc nadrobimy wczorajszy dzień Tradycyjnie życzę wszystkim spokojnego dnia i dużo uśmiechu na twarzy Acha sorki wszystkie moje skarby ,którym nie odpisywałam na gg ale rozumiecie ....imprezowałam sobie troszeczkę
Odnośnik do komentarza
Witajcie kochane sloneczka ,u mnie też dzisiaj ponuro ale czy ciepło jeszcze nie wiem ,bo nie wychodzilam z domku narazie ,wczoraj mialam taki dziwny dzien już dawno takiego nie miałam ,,,,,,,,,,,,najpierw zaczelo bolec mnie kolano po jakis 2 godzinach przeszlo to za chwile zaczęł bolec mnie ręka od lokcia do ramienia takie rwanie ,po czasie to też minęlo to automatycznie bolało mnie tak jakby koncowki zeber taki opasujący bol aż w pewnym momencie spanikowałam troszke bo oczywiscie balam sie zawału ale gdzieś po 2 godzinach minęlo i było troche spokoju aż wieczorem rozbolała mnie glowa tak dziwnie jakby nos i z tylu glowy ,cisnienie dobre bo oczywiscie zaraz zmierzylam a dzisiaj juz mnie nic nie boli normalnie takigo zdarzenia nigdy nie mialam tymbardziej że ten ból byl silny ,,,,,,,,,,,,,,,dzisaj sobie tak myśle co to moglo a córka sie śmieje ze nerwica po mnie latala jak żyd po pustym sklepie i nie mogla sobie miejsca znalezc ,,,,,,,,,,,,, Dzisiaj niedziele spędzam sama bo moje panny beda na rozjazdach wiec chyba bede dalej bawic sie w ubieranie lalek ,oczywiscie 3 kreacje już zrobilamale dam jej dopiero wszystkie razem na święta będzie miala radośc ta moja kochana klelosia juz ona wie jak ciocie przekupic buziaczkami i przytulaniem hihihihi ,ale to takie slodkie ze nie moge odmowic ,zresztą ja uwielbiam dzieci moglabym byc niańką zeby nie ta cholerny Pan Lęk ,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,
Odnośnik do komentarza
Gość krystyna 3
Gosiu 1963 Wiesz co ja też uwielbiam małe dzieci i co bym dała żebym mogła z wnusiem zostać a synowa mogłaby iść do pracy i też przez ten cholerny lęk nie dam rady i jest mi tak przykro że nie mogę im pomóc w tym przeklełam już tą cholerną chorobe na wszystkie strony nierz ide i widze że starsze Panie odemnie z wózkami chodzą i opiekują się młodszymi dziećmi a ja jak ta niedołęga życiowa jestem przykre to ale co zrobić czasami sama siebie nienawidze tylko przecierz to nie moja wina że dopadła mnie taka choroba szkoda gadać kurde buziaczki
Odnośnik do komentarza
Gość elcias 10
Witajcie w niedzielny poranek.my już od 4 rano nie śpimy bo młodszego syna bolało ucho i ząb biedny tak sie męczył a my robiliśmy co mogliśmy żeby mu przeszło.Teraz zasną więc mam chwilke to piszę do was.Wczoraj poszłam do sklepu tam pracuje mama dziewczynki z kl syna to pogadałyśmy długo co tam w szkole itp i wiecie co?poszło mi super nie miałam żadnych lęków byłam taka ze siebie zadowolona że ho ho.Jak przyszłam do domu od razu poszłam do męża żeby mu to powiedzieć byl bardzo ze mnie zadowolony tak mnie wyściskał że myślałam że mnie udusi,on bardzo sie cieszy jak mi sie udaje i bardzo mnie wspiera.Dużo rozmawiamy i cieszymy sie razem z każdego mojego wyjścia.Poza tym dziś przyjedzie moja mama po południu więc będzie miły dzień mam nadzieję że bozia pozwoli mi odprowadzić mamcie wieczorkiem na przystanek.Obiad mam dziś z głowy bo mężulek gotuje to luzik.Pozdrawiam was i życzę miłej niedzielki.
Odnośnik do komentarza
na dobry humorek w niedziele Pani przedszkolanka pomaga dziecku założyć wysokie, zimowe butki. Szarpie się, męczy, ciągnie... - No, weszły! Spocona siedzi na podłodze, dziecko mówi: - Ale mam buciki odwrotnie... Pani patrzy, faktycznie! No to je ściągają, mordują się, sapią... Uuuf, zeszły! Wciągają je znowu, sapią, ciągną, ale nie chcą wejść..... Uuuf, weszły! Pani siedzi, dyszy a dziecko mówi: - Ale to nie moje buciki.... Pani niebezpiecznie zwężyły się oczy. Odczekała i znowu szarpie się z butami... Zeszły! Na to dziecko : -...bo to są buciki mojego brata ale mama kazała mi je nosić. Pani zacisnęła ręce mocno na szafce, odczekała, aż przestaną jej się trząść, i znowu pomaga dziecku wciągnąć buty. Wciągają, wciągają..... weszły!. - No dobrze - mówi wykończona pani - a gdzie masz rękawiczki? Przychodzi baba do lekarza. - Panie, wszyscy się śmieją, że mam dwa kręgosłupy! - mówi. Lekarz każe pacjentce zdjąć bluzkę. O dziwo, baba ma dwa kręgosłupy! - Dam pani skierowanie na prześwietlenie. Po kilku dniach baba wraca do doktora. Ten ogląda zdjęcie. - I co? - pyta zaciekawiona. - Mam już wyniki. - mówi lekarz i spogląda z politowaniem na kobietę. - I rada na przyszłość - przed włożeniem tamponu proszę wyjąć poprzedni. - W bucikach. Osiemnastoletnia dziewczyna przyszła do matki i powiedziała, że okres spóźnia się jej o dwa miesiące. Przerażona matka pobiegła do apteki po test ciążowy, wróciła. Test wykazał, że dziewczyna jest w ciąży. Zdenerwowana matka krzyczy: - Co za świnia ci to zrobiła? Musisz mi powiedzieć, chcę go poznać! Dziewczyna szybko chwyciła za słuchawkę telefonu i przez chwilę z kimś rozmawiała. Po pół godziny później pod dom zajeżdża nowiutkie Ferrari z którego wysiada przystojny, elegancko ubrany facet w średnim wieku. Gdy facet i dziewczyna wraz z rodzicami usiedli za stołem, facet mówi: - Wasza córka mi powiedziała o co chodzi. Niestety, ze względu na moją rodzinę nie mogę się z nią ożenić. Nie chce jednak uciec od odpowiedzialności. Jeśli urodzi się córka, zapiszę jej trzy sklepy i milion dolarów. Jeśli to będzie syn, to dostanie dwie fabryki i milion dolarów. A jeśli urodzą się bliźniaki , to dostaną po 5 milionów dolarów. Jednak jeżeli wasza córka poroni ciążę... W tym momencie wtrąca się ojciec dziewczyny: - To przelecisz ją jeszcze raz!
Odnośnik do komentarza
Witajcie w niedziele ,u mnie szaro i brzydko . Wstałam juz dawno ,ale dostać sie rano do kompa to trzeba swoje odczekać ,wiec czekałam.Dzis bartek gotuje wiec jest luzik.Dorma no juz czas sie wziąśc za komunie ja juz rozdaje zaproszenia i kupiłam martynie sukienke na przebranie ,musze jeszcze wyciągnąć bartka po garnitur ,a to bedzie bardzo trrrudne ,chyba ze bedzie ładna pani sprzedawała to bedzie łatwiej . Dzisiaj raczej w domku ,mam gazetke i przyjada rodzice to sobie pogadam z mamuska. Jak byłam u psychiatry tj.pani barbara to ona mi powiedziła ze przy tych lekach ,czasem zdarzaja sie zachcianki jak w ciązy np. czekolada ,ogóreczki i wzmaga sie łakienie i trzeba uwazać ,ale spoko dam rade .Powiedziała mi tez ze w atrakcie ataku ,trzeba mysleć rozumem nie emocją .No i jeszcze ona przyjmuje na izbie szpitala psychitrycznego i mówi ze od stycznia jest poprostu kazdego dnia wiecej młodych ludzi ,smutne ,takie czasy . No nic mój czas przy kompie dobiegł konca ,nie ma jak poniedziłaek kiedy laski w szkole ,miłej niedzieli /
Odnośnik do komentarza
Gość Dorota W
Gosiu myślę ,ze te bóle ,które u Cibie występowały mogą byc zwykłymi nerwobólami.Przy nerwicy to całkiem normalna sprawa choć potrafi nie żle nas wystraszyć. Krysień co Ty opowiadasz jak niedołęga? Jesteś sprawną kobitką w średnim wieku tylko z tymczasowymi problemami zdrowotnymi.Kochana jeszcze nie jednego wnuka będziesz miała i na pewno Bozia pozwoli Ci wrócić do zdrowia aby się nimi opiekować. Poza tym Krysiu cały ubiegły rok miałaś prawie codziennie synową i wnusia u siebie na obiadku a to jest niesamowita pomoc dla młodych a dla wnusia frajda przebywać z babcią każdego dnia. Nie możesz się obwiniać za to co Cię spotkało tym bardziej ,że jesteś kobietą z wielkim ,życzliwym sercem i dajesz dzieciom oraz Patusiowi wiele miłość --czy to nie wystarczy ??? Elciu cieszę się bardzo ,ze tak ślicznie sobie radzisz ni i oczywiscie z tego ,ze mąż udziela Ci wsparcia i jest taki serdeczny.To bardzo potrzebne jest w tej chorobie i w ogolę w życiu:)
Odnośnik do komentarza
Hej Slonca! pogoda dzis ponura,ale nie jest strasznie zimno i ptaszki tak pieknie spiewaja ze od razu przyjemniej sie robi na sercu. Nati,najbardziej dokuczaja mi pylki traw,szczawiu i teraz pylily topola i brzoza,przez pare dni kichalam jak z armaty.w ogole katar mam przez wieksza czesc roku,ale nie zawsze taki mocny.w ogole musze ci powiedziec,ze podziwiam twoja silna wole.ja nie wytrzymalabym bez slodyczy paru dni,a co tu mowic kilka tygodni!ja juz chyba w nalog wpadlam.az mi sie zachcialo czegos slodkiego no! Krysiu,bralam rozne leki na alergie,najczesciej brzuch mnie po nich bolal,ale na szczescie zyrtek dobrze na mnie dziala,wiec jak go biore to jest lzej.w ogole zeby bylo smieszniej,wybralam sobie taki zawod,w ktorym alergia wyklucza mnie calkowicie,tyle ze kiedys nie mialam tego,na stare lata cholerka wzielo mnie.a co do twojej osoby kochana,to nie pisz tak o sobie.jestes wspaniala kobieta i babcia,gdy mozesz to zajmujesz sie wnusiem.i twoja synowa na pewno rozumie to ze nie zawsze mozesz.nie badz dla siebie surowa Krysiu!jestes na pewno lepsza babcia od co niektorych ktore na co dzien zajmuja sie wnuczetami ale zle je traktuja.ty swojego wnusia kochasz,jest twoim skarbem i to jest najwazniejsze! Iwonko,co dzis u ciebie,czy troszke lepiej? dziewczyny,czy u was jest w zwyczaju kupowanie jakiegos ladnego ciuszka rowniez do pierwszej spowiedzi?ja pamietam mialam super sukienke do spowiedzi i gdy moja corka miala isc do pierwszej komuni,to na spowiedz rowniez kupilam jej sukieneczke i jakiez bylo moje zdziwienie,gdy zobaczylam niektore dziewczynki w zwyklych dzinsach. Dorotko,to mialas przyjemny dzionek.super wybrac sie na ploteczki z kumpelami. zmykam konczyc obiad,bo zaraz glodna cora wroci z kosciola i nie bedzie zmiluj.pozdrawiam was cieplutko.
Odnośnik do komentarza
Gość Dorota W
Dandy w naszym wypadku to każde wyjście z domu ,spotkanie z rodziną czy znajomymi to wielka sprawa.Człowiek choc na troszkę odrywa się wówczas od szarej rzeczywistości i odrobinę luzu zasmakuje:) Ja też idę dokończyć obiadek bo moje głodomory co prawda nie z kościoła ale z meczu niebawem wrócą i będzie wielkie---mamo jesć!!!!!! Freciu czas ucieka niesamowicie jeszcze nie dawno pisałaś ,ze komunia z kilka miesięcy a tu ,nawet się dobrze nie obejrzysz jak będzie po przyjęciu. Nie pamiętam czy pisałaś ....Gdzie wyprawiasz przyjęcie?
Odnośnik do komentarza
Dorotko przyjecie bedzie jakies5 km od domku w zajeżdzie ,miejsce jest fajne ,bo jest plac zabaw dla dzieci i mozna sobie na fajny spacerek isc. Szukłam dzisiaj czegos dla wiktori na tą komunie ,ale nic nie znalazłam jak juz cos kupie to chyba sie upije ze szczescia. Krysiu jestes wspaniła kobitka ,super babcia ,naprawde.! Dandy ja kupiłam martynie sukienke na przebranie w czasie przyjecia ,mogłam ja zostawić w albie ,ale wiktoria jak miłam komunie tez miłam sukienke na przebranie ,wiec martyna nie mogła być gorsza ,a wiesz potem ta alba musi być w miare czyta bo jeszcze ten biłay tydzień.
Odnośnik do komentarza
Witajcie kochani U mnie wogóle wiosny nie widać, nie dość, że ponuro to jeszcze pada i wieje, zimno jak........... Dzisiaj w kościele ksiądz miał mądre i głębokie kazanie, byłam mile zaskoczona. Słowa pełne nadziei, wskazujące drogę życia dla tych, którzy może gdzieś już tę nadzieję zagubili. Nie przeszkadzało mi nawet, że strasznie w nogi zimno było. No chyba, że wstane jutro z katarem :) Ostatnio kilka niedziel pod rząd byłam zdegustowana homilią naszych księży, a dzisiaj zauroczona. Dandy no to Ci wspólczuję z tą alergią, ja 2 miesiące i mam dość. A Ty tyle czasu musi wytrzymać. A kim jesteś słońce z zawodu, ze z racji alergii nie możesz pracować ? Ja też mam przechlapane, bo w okolicy której mieszkam, są łąki i jak jest okres kwitnienia traw, a jeszcze jak wieje wiatr, to koszmar. Zyrtec też biorę ale w okresie intensywnego pylenia to nie zawsze pomaga. Mój syn ma to samo, a to jest okres kiedy jest letnia sesja egzaminacyjna, ciężko mu się uczyć w takim stanie. A co do słodkości, to ja też je kocham i nie powiem, żeby było mi lekko :) No ale cóż, słowo się rzekło. Ale wszyscy mnie dzielnie wspierają, nawet nie krzyczą, zeby im ciasto upiec :)) Freciu, no to fajny wybór z tym lokalem na komunię. A którego masz tą uroczystość ? Krysiu nieważne, ile pomagasz, ważne, ze ich kochasz i to okazujesz, dobre słowo jest ważniejsze. To na razie dziewczynki, zaglądnę jeszcze. Pa
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×