Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Gość aga

Rekomendowane odpowiedzi

Hejo Laseczki Gwiazdeczki, jakoś czytam na biezaco Wasze wpisy dzisiaj, ale cos wena szwankuje, ja posprzatalam, w notatkach troszke siedze, a i w czwartek mam kartkoweczke z angola ;p Dagmarka Was cieplo pozdrawia, bo pisala mi sms :) A jutro dzien kobiet, no ciekawa jestem, jacy znajomi beda pamietac :P hehe, w sumie w domu tez trzech facetow, no trzeci niby zonaty i juz z Nami nie mieszka, ale...;p miłego wieczoru :))
Odnośnik do komentarza
Iwonko to fakt,terapie są drogie ,szkoda ze nie masz mozliwosci czesciej chodzic,co 3 mies to zadko ,wiem kochana ze nie mozesz chodzic czesciej,ale moze te nasz rozmowy tez ci pomagają,i wszystko niestety sprowadza sie znowu do pieniedzy...
Odnośnik do komentarza
Gość Małgosia1990
Dorma troszkę mało wiesz o mnie by tak mówić. Moja mama nie widzi mnie smutnej, udaję szczęśliwą i uśmiechniętą aby jej nie martwic. Nie widzisz mnie jak wstaję, uśmiecham się przez cały czas. To prawda narzekam, ale pisząc tylko na forum, bo nie mam siły już dusic tego w sobie. Nikt oprócz Was nie ma pojęcia o moich problemach, o tym co czuję. Prawda też że inni mają gorsze dramaty, ale każdy swoje problemy przechodzi inaczej. I powiem szczerze uraziłaś mnie swoim postem. Krysiu kochana podniosę się tylko potrzebuję czasu.
Odnośnik do komentarza
Witajcie kochaniutkie no ja zaliczyłam już spacerek oj dzisiaj było ciężko ,bo głowa mnie boli i czuje sie jak pijana ,mialam wątpliwosci czy w ogóle wyjśc ,ale sie przemogłam ,najpierw zrobilam małą rundke i dałam rade więc poszłam dalej chyba zrobiłam z 1,5km czasami nachodzilo mnie że cos sie dzieje ale jakos dalam rade to najważniejsze,,,,,,,,,,,, Małgosiu kochana co Ty mówisz ,zgadzam sie z Krysią przez kolano Ci sie należy ,nie mozesz tak myślec jestes jeszcze mlodziutka wszystko przed Tobą ,wiesz ze serduszko jest ok a wiotkosc platka ma bardzo dużo ludzi wiec ciesz sie chociażby z Tego powodu ze serduszko zdrowe ,a i na milośc jeszcze przyjdzie czas ,każdy ma swoje zapisane gdzies tam do góry ,wiec głowka do góry i uśmiech na buzie a i szczescie zacznie sie usmiechać ,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,, Iwonka Ty jak skarbie zaliczyłąs spacerek ,mam nadzieje ze tak ,,,,,,,,,,,,,,,,,,,, Krysiu kochana jestes dla mnie przykladem do naśladowania ,że mozna zacząc wychodzic ,ba nawet jeżdzic autobusem ,a ile to u Ciebie trwalo zanim na dobre zaczelaś wychodzić ? Dorma zgadzam sie z Toba w 100 procentach ,ludzie mają takie problemy w życiu że nam sie nawet nie śniło w najgorszych snach ale walczą i jeszcze potrafią sie uśmiechac ,nie warto przezywac jednego kwiatka ,nie będzie w tym roku to będzie w przyszłym albo nastepnym ,ja w ogole nie przywiazuje wagi do takich drobnostek są fajnie a jak nie ma to nie ma i już ,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,, Dorotko kurcze ale u Ciebie to pewnie dzisiaj degustacje na całego ,tyle pysznosci masz ,az ślinka cieknie ,,,,,,,,,,,,,,,, Do najmlodszych forumowiczów ,od nerwicy nie urzecie za dobrze byscie chcieli miec ,musicie sie pomęczyc troche na tym świecie ,rodzinki pozakładac ,bo przyrost demograficzny sie obniży ,,,,,,,,,a tak swoja drogą uśmiechajcie sie wiecej i nie myslcie o tej chorobie ,bo najgorzej sobie nawbijać do glowy to wtedy jest naprawde kiepsko ,wiem to po sobie Pozdrawiam wszystkich i buziaczki przesyłam ,,,,,,,,,,,,,,,,,
Odnośnik do komentarza
Gość krystyna 3
Gosiu 1963 Kochana tak bardzo chciałabym ci napisać że to trwało niewiele czasu ale nie mogę muszę Ci skarbie napisać prawde ja półtora roku sama nigdzie nie wyszłam ale jak już Ci kiedyś pisałam nawt w domu sama nie byłam ale poprostu sąsiadka która chodziła do mnie i ze mną wszędzie już nie mogła przychodzić i ze mną chodzić i musiałam na siłe się pozbierać i wiesz to było mi jednk potrzebne bo inaczej do dzisiejszego dnia przepraszam za słowo gniłabym w domu a tak zdałam sobie z tego sprawe że muszę i się udało i uwierz mi Gosiu warto było i choć nieraz jeszcze jest tak że się boje ale mimo wszystko idę i koniec Jadę autobusem do wnusia wyruszam na miasto idę do sklepu wszystko pozałatwiam już sama i ty też tak będziesz robić kochana wierze w ciebie że dasz rade jak ja dałam rade a lęki miałam straszne to ty też dasz już pierwsze kroki masz za sobą a to że się zdecydowałaś to wspaniale powodzenia gosieńko wierze w ciebie buziaczki
Odnośnik do komentarza
HEJ kochane ,jesli chodzi o ten lek co biore to jeszcze zadnej poprawy ,czekam to dopier 7 dni ,ale cos mogło by sie zaczać poprawiac. Dorotk0 ty pisałas kiedys ze ta asetra tak szybko zadziała ,chciałabym juz choć troche poprawy. ALE walcze i jest okey ,trzymam za was kochane kciku bardzo mocno . NAti ta płyta to był super pomysł ,ale musze cwiczyc wtedy gdy nie ma bartka bo cały czas sie ze mnie nabija ,a MOJA wiki zamiast cwiczyc ze mna to komentuje co robie zle (znawczyni jogi). W poniedziałek musze isc do biblioteki bo nie mam co czytac.
Odnośnik do komentarza
A u mnie masakra ! Z moim panem od dwóch dni koty drę , już sama nie dam chyba rady . On chce chodzić na treningi z piłki , i super bardzo się cieszę - sama go namawiałam . Ale uzgodniliśmy , że ograniczy granie i zaangażuje się w opiekę nad dziećmi . A tu klops . Wczoraj pojechałam do hipermarketu na zakupy ( według mojego męża miałam wyjście z domu ) wracam , a on na komputerze gra , a dzieci modeline roznieśli po całym mieszkaniu . Syf , bałagan , naczynia nie wymyte . Poryczałam się i powiedziałam żeby spieprzała ( to było o 17.00) no i poszedł sobie .Wrócił o 2 w nocy - śmierdzący piwskiem i papierosami ( on nie pali ). A mógł przeprosić i pomóc posprzątac . Teraz się nie odzywa , leży cały dzień w łóżku i gra na komórce . A ja sama - obiad , lekcje z synem , zabawa z córą - pranie i sprzątanie . Juz mi się żyć nie chce !!! Mam wszystkiego dośc !!! Czy 32 letni facet nie może być bardziej odpowiedzialny i dotrzymywać danego słowa ? Przepraszam , że ja tu tak tylko o sobie , ale nie mam już sił .
Odnośnik do komentarza
Malgosi takiej odpowiedzi sie spodziewalam,oczywiscie ze ciebie nie znam ,to chyba niemozliwe prawda?poznajemy siebie poprzez to co piszemy na forum,urazilam cie bo od nikogo chyba nie usłyszłaś ze wyolbrzymiasz rzeczy małe,kazdy inaczej przezywa swoje problemy, ale na Boga czy zauwaylas ze ty tak naprawde jestes szczesciarą,narzekającą niewiadomo na co?jesli chcesz sie obrazac to tylko swiadczy o twojej niedojzalosci kochanie,a jesli chcesz caly czas tutaj mowic nam ze czujesz swoj koniec itd,to przykro mi ,ale ty chyba nie otrzymalas milosci w zyciu,twoja mama dostalaby zawalu czytając co wypisujesz,wez sie w garsc i przestan wypisywac takie frazesy
Odnośnik do komentarza
Nefri nie wiem jak ci pomóc,jest mi przykro naprawde,teraz jak masz ochote plakac to placz ,placz ile sie a to pomaga,ja nigdy nie plakalam ,gralam twardzielke i to nie bylo dobre.Pomoc wam moze tylko terapia rodzinna tak mysle,jesli jeszce kochacie siebie oczywiscie,jestes mloda ,silna dasz rade,a twoj mąz niestety marnuje zycie,a jest takie krotkie.
Odnośnik do komentarza
Gość Iwona P.
Siemanko))) Mialas gosci,wiec chwilowo mnie nie bylo,ale poczytalam wasze posty,i troche smutno mi na serduszku.. Nefri kochana,powiem szczerze,masz dorosle dziecko a nie meza i ojca waszych dzieci,to co on wytwarza nie miesci mi sie naprawde w glowie,ty sie doluje przez to,zostawiajac mezowi dzieci pod opieke a mimo to on to wykorzystal i robil swoje,to ze on tylko pracuje a ty siedzisz w domu i zajmujesz sie rowniez dziecmi nie usprawiedliwia go to,powinien zrozumiec ,ze ty tez masz swoje potrzeby,takie jak fryzier,kosmetyczka,czytanie ksiazek,a on mysli ,ze co ty kura domowa jestes.no niestety obydwoje jestescie rodzicami wspanialych maluchow,i sadze,ze tez powinien reke przylozyc do tego,No ja powiem o moim mezu,ze mimo ze ja zajmuje sie domem on i tak mi pomaga,czasami robi obiady,sprzata np, w sobote lazienke,mam tez dobrze z nim,poniewaz placi rachunki,robi zakupy,napisz twojemu mezowi kartke na zakupy,naucz go odpowiedzialnosci,ubierz dzieci i niech wyjdzie na spacer,a ty kochana masz wtedy czas dla siebie, Gosiu ,nie bylam na spacerku,mialam gosci,tyle co odjechali,mezus podrinkowal i nie chce mu sie juz wyjsc z domu haaa,, Krysiu buska dla ciebie za odwage)),,jestes juz soba napewno, Malgosiu skarbie ,nie wiem co powiedziec,,,,,,,pol roku juz pisze na forum,i nie pamietam cie takiej jak teraz ,ale wiem ,ze to minie,jestes wesola dziewczyna,to zle samopoczucie byc moze bylo chwilowo spowodowane roztaniem sie z bylym)))..ja jak jutro nie dostane kwiatka o moich panow,to sobie narysuje na kartce haaaaaaaaa,,glowa do gory Gosienko,,, Freciu ale laseczka sie z ciebie zrobi po tych cwiczeniach haaaaaaa,,a co do brania lekow,to troche potrwa zanim organizm sie przyzwyczaji,,,, Madziu ,,a co z Dagmarka ,ze nie pisze na forum..... Dorma masz racje,tu na tym forum o wszystkim sobie piszemy,jestesmy jak przyjacoilki,zwierzamy sie ze swoich klopotow ,mnie naprzyklad dobrze jest sie tu wygadac ,mam ulge wtedy na sercu,, Buski dla was)))))))))))
Odnośnik do komentarza
Witajcie babeczki :) U mnie w ogródku zaczynają kwitnąć przebiśniegi, śliczne te białe kwiatki, takie niewinne. Szafirki i krokusy mają już z 5 cm, lada moment też zakwitną, lilak ma pączki, żurawie już przylatują do Polski, w niektórych rejonach już są podobno. Dziewczymki kochane, WIOSNA się zbliża ! Chociaż było dzisiaj pochmurno i dżdżysto to i tak już czułam tą wiosnę w powietrzu. Nie mogę się doczekać lekkich ubrań, bucików i słońca...........:)) Wczoraj byłam w kinie na premierze * Kochaj i tańcz*, baaaardzo mi się podobał film, kino było pełne, co się rzadko zdarza. Polecam, uczta dla oczu i ducha, naprawdę. A dzisiaj poszłyśmy z córką do sklepu i kupiłyśmy sobie same prezent , a co ?? Coś nam się od życia należy, nie ?? Kupiłyśmy sobie ładną bieliznę :) Zawsze można się usprawiedliwić, że to z okazji Dnia Kobiet :) Freciu mnie po 2 dniach jogi też bolały plecy ale teraz już nie, za to dzisiaj boli mnie noga w pachwinie, chyba za bardzo się rozciągnęłam :)) Ale już idzie mi coraz lepiej, ale przy mężu też nie ćwiczę, miałby ubaw jak by mnie widział w pozie gołębia hi hi hi :) Freciu 7 dni to za krótko, pierwsza reakcja pozytywna może dopiero być po 14 dniach, a pełen efekt terapeutyczny dopiero po miesiącu, ale dasz radę kochana. Joga, pozytywne nastawienie i będzie dobrze :) Iwonko, skarbie dziekuję Ci za wierszyk i miłe słowa, bardzo dziękuję :) U mnie też by się przydało umyć okna, a mam ich 15 sztuk w tym 3 wielkie balkonowe, załamka. A tu już prawie za miesiąc święta........... Iwonko a jak tam mąż z pracą, udało mu się coś znaleźć?? Madziu jak tam Twoje zauroczenie?? Nefri, no faktycznie mąż się zachowuje nieodpowiedzialnie, żeby nie można było ojca zostawić z dziećmi to niefajnie. Nefri napisz mu list, napisz w nim wszystko co Cię boli, czego oczekujesz, co w jego zachowaniu Cię rani, denerwuje itd. Ten list to jest bardzo dobre rozwiązanie, w rozmowie nie zawsze da się to wszystko powiedzieć, nie zawsze się panuje nad emocjami i może dojść tylko znów do kłótni, a tak na spokojnie można wylać na papier wszystkie bolączki, może po przeczytaniu dotrze do niego, że się źle zachowuje. Oczywiście nie omieszkaj mu napisać, że go kochasz ............ Gosia dzielna kobitka z Ciebie, tak trzymaj, a za tydzień przyjdziesz na piechotkę do mnie na herbatkę :) Ojej..........śnieg zaczął padać...........a ja już widziałam oczami wyobraźni wiosnę, niech to ............ Dobranoc kochane moje, życzę wszystkim spokojnej nocy :)
Odnośnik do komentarza
Gość krystyna 3
Witam moje kochane kobietki W dniu naszego święta Zyczmy sobie zdrówka zrówka uśmiechajmy się często i bądzmy zawsze piękne i ponętne Buziaczki Ja zbieram się za gotowanie obiadku dzisiaj przyjedzie córcia z mężem na obiad U mnie pogoda paskudna leje deszcz wczoraj padał śnieg a ja jak na złość mam te francowate zawroty głowy ach jaj mam ich już dosyć ale trzeba żyć dokąd dobry bóg pozwoli i cieszyć się karzdym dniem Choć nieraz przychodzą dni zwątpienia i załamania i ma się już nieraz dosyc wszystkiego ale trzeba iść do przodu na przekór wszystkiemu Pozdrawiam was moje kochane kobietki mam nadzieje że dzisiejszy Dzień Kobiet upłynie wam miło i spokojnie noi wasi mężowie będą dzisiaj wyjątkowi dla was Miłej spokojnej niedzieli wam życzę kochane Buziaczki i przesyłam dla was wszystkich piękny bukied tulipanów choć to wirtualny bukiet ale najpiękniejszy dla najwsanialsych wszystkich kobiet na forum
Odnośnik do komentarza
Gość Iwona P.
Przyjmij życzenia Babo Kochana od drugiej baby z samego rana, niech Twój dzień cały będzie radosny trzymaj się Babo, aby do wiosny! _______________(▒)(▒)))_ _____ŻYCZĘ____(▒)(█)(▒))) _______________(▒)(▒))) __ __(▒)(▒)___MIŁEGO_____(▒)(▒))) ___(▒)(█)(▒)___________(▒)(█)(▒))) ____(▒)(▒)_____(▒)(▒)___(▒)(▒))) __SŁODKIEGO__(▒)(█)(▒))) ________DNIA__(▒)(▒)))__
Odnośnik do komentarza
Witam wszystkich w niedzielny, zimowy (cholera) poranek. No wczoraj się cieszyłam, ze wiosna tuż, tuż, ogladałam w ogródku moje roślinki. A dzisiaj...............wszystko tonie w śniegu !! Nic nie widać tylko śnieg, snieg, śnieg!! W marcu jak w garncu, niestety. A jak marzec to i nasz babski dzień :) Życzę Wam ( i sobie też) abyście odnalazły w ciszy swoje myśli i marzenia, w bliskich Wam osobach siłę i piękno stworzenia, w otaczającym świecie radość istnienia, w kolorach, smakach i zapachach wielkość natchnienia, a w sobie miłość. :))
Odnośnik do komentarza
Gość Iwona P.
Witam was serdecznie )))** Dzisiaj jest takie piekne swieto nasze,ale ja od 24.00 przezywam koszmar,mialam ciezka noc ,czuje sie fatalnie,dotyczy to mojego ojca,poraz kolejny okazal sie nie dozniesienia.moja ciezka praca walczaca z nerwica poszla w pole,tyle czasu zmarnowalam na wyjscie z dolka,a ta dzisiejsza noc to koszmar,w nocy musialam wolac bratowa,czuje zal i wstret do ojca,,,,zniszczyl to co pokonalam ,,,,,,,,
Odnośnik do komentarza
Ja też już na nogach - spać nie mogę . Sniadanko dzieciom robie , zaraz obiadek . Męza nie budzę , bo biedaczek jest zmęczony po nocnym graniu , nawet sztućcy nie umył które wczoraj zostawiłam w zlewie jak poszłam usypiać maluchy. Ale niech śpi , przecież dzisiaj jest jego święto !!! A tak apropos mój szanowny małżonek mówi że jemu święta są niepotrzebne ( dzień kobiet , dzień zakochanych , rocznice itp). Kiedyś przygotowywałam kolacyjki na rocznice , ale teraz nie chce mi się samej z siebie dawać i nie otrzymywać nic w zamian . Kiedyś tak o mnie zabiegał - gdzie te czasy ? Lis już pisałam - nic nie dało . Na terapie chodziliśmy , psycholog udowadniała mu jak się zachowuje debilnie - i tez nic nie dało . Zastanawiałam się już nad odejściem , ale nie mam gdzie , a pozatym nie chcę też burzyć całego porządku dzieciom . RYCZE I RYCZE i już mnie wszystko boli od płaczu !!! MAM DOŚĆ !!!
Odnośnik do komentarza
W dniu kobiet zycze wam siły kosmicznej do walki z przeciwnosciami ,z chorobą ,aby usmiech pojawiał sie mimo wszystko. NEFRI jestes piekną młoda kobieta ,musisz znalezc siły ,a wierze ze je znajdziesz ,dasz rade ,masz nasze wsparcie ,a takiego faceta to bym wysłała na ciezkie roboty w kamieniołomach .MOZE KIEDYS dorośnie do bycia mezem ojcem ,mysle o tobie . MIŁEGO dnia ,dzis martynka robi obiad wybrała z ksiazki kucharskiej kurczak w sosie cytrynowym zobaczymy czy jadalne.
Odnośnik do komentarza
Gość elcias 10
WITAJCIE!..nie mam dobrych wieści .....moje samopoczucie sie troche pogorszyło...robi mi sie słabo nie bardzo wiem jak mam postępować w tym przypadku być może to za sprawą okresu sie tak dzieje,sama nie wiem.Dopadają mnie lęki w prawdzie małe ale dokuczają mi czuję sie taka mała i niepewna kurcze a miałam już pare fajnych dni a tu masz od nowa coś sie wkręca...Wczoraj mój mąż pojechał do swojego szefa na tą rozmowę o pracę okazało sie że on jest u kolegi więc małżonek tam pojechał szef był już wstawiony i nie gadali o pracy a na dodatek kolega szefa wyprosił męża z domu (też był pijany)jak wrócił to był taki zrezygnowany...potem gdzieś przepadł okazało sie że pożyczył od znajomego motor i jeżdził po okolicy ....pewno chciał odreagować.Dziś ma znów jechać do szefa zobaczymy co będzie.Ja będę miała dziś gości tz przyjezdza moja siostra z mamą ...wezmą moich chłopaków na popołudniu do kościoła na Gorzkie żale i mszę.Ja nie pójdę nie dam rady....Czytałam co piszecie i bardzo sie cieszę że Gosia takie dystansy przemierza i Iwonka w świetnej formie,Krysia też taka dzielna,Nati chodzi do kina i daje rade,Frecia walczy jak lew z chorobą i na upartego idzie do przodu,Dorma a jak ty sie czujesz?Co u Czarnej,Dorotki i Dagmarki?Dziewczyny odezwijcie sie .....całuski
Odnośnik do komentarza
WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO ,UŚMIECHOW NA TWARZY ,ZDRÓWKA I CIERPLIWOSCI DLA NASZYCH PANÓW DLA WSZYSKICH NAS PRZEBOJOWYCH BABECZEK Z FORUM Witajcie kochane z rana ,moje panny jeszcze śpią jak zwykle w niedziele ,obiadek mam już podszykowany ,moge pobuszowac w necie ,tylko cosik glowa mnie dzisiaj jeszcze boli myślałam że po nocy przejdzie ale nie ,zaraz sobie coś lykne przeciwbolowego i mam nadzieje że minie,,,,,,,, Nefri kochana tak mi Cie żal ,nieciekawe życie u boku takiego męża **gracza** ,wiesz nie znam Twojej sytuacjii ale jak możesz to daruj sobie dzisiaj obiadek ,wez dzieci i sobie zjedz na miescie albo jedz do rodziców czy kogos bliskiego ,a jego gierki niech nakarmią ,nie przejmuj sie ,a w ogóle to zastrajkuj ,nie pierz mu ciuchów nie sprzątaj po nim ,nie prasuj w ogóle olej go ,gotuj obiad tak żeby dzieci sie najadly zanim wroci z pracy a mu nie zostawiaj w razie czego powiedz że nie mialaś czasu bo wlasnie grałaś w fajna gierke wiem że to trudne ale wytrzymaj tak z tydzień ,jeżeli to nie poskutkuje to chyba raczej nie ma szans na przebudzenie szanownego malżonka ,,,,,,,,,,,,,,,przepraszam że tak cie buntuje Iwonka nie poddawaj sie ,nie pozwól żeby to o co tyle czasu walczyłas ,zniszczył Ci ojciec w kilka chwil ,pomysl o sobie kochana ,ojciec jest ważny ale twoje zdrowie i maż z synem też ,trzymaj sie kochana,,,,,,,,, Dorotka pewnie dzisiaj pakuje meża na wyjazd ,nareszcie znajdzie dla nas wiecej czasu ,,,,,,,,,,,mam nadzieje że wszystko sie wyjaśniło co do tesciowej i mąż co nieco zrozumial ,,,,,,,,,,,,,,,,, Krysiu ,bardzo mi utkwilaś w pamięci ,jak mi cos nie tak to zaraz mysle o Tobie że*** też dam rade jak Krysia** moze dlatego że my tu chyba obie najstarsze na forum ,trzymaj sie kochana i ciesz sie dzisiaj coreczką ,,,,,,,,,,,,,,,,,,, Pozdrawiam reszte forumowiczów ,buziaczki przesylam ,,,,,,,,,,,
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×