Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Gość aga

Rekomendowane odpowiedzi

Dorotko co tu wybaczac ,no prosze Cie co ty mówisz ,wiesz dobrze radosć każdej z nas i maly kroczek ku pokonaniu nerwicy jest naszą wspólną radoscią i daje nam sily ze jednak warto walczyc że można cos zrobić aby życ lepiej ,bez lękow i nerwicy jest to trudne i żmudne jednak Wasze sukcesy dają nam wiare i sily do walki ,,,,,,,,,,,dziewczyny się napewno ze mną zgodzą ,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,
Odnośnik do komentarza
A ja też zadowolona, zakupy udane :D kupiłam spodnie i bluzkę, a i byłam też w lumpeksie haha, no i kupiłam dwa krawaty i spodenki krótkie na lato i mamcia też bluzek nakupiła sobie, byłam w bibliotece, ale nie dostałam książki Paulo Coelho, bo wypożyczona, ale nic... do innej następnym razem się udam, szkoda, ze na mojej uczelni nie ma takich ksiazek :) Dorocia, superasno, pisz pisz do Nas o radosciach tez przeciez trzeba, ale zaciekawilo mnie gdzie pojechalas, bardzo, ciekawe co Ty wymyslilas hehe, z tego co widze to jakis niezly pomysl!! :) Gosia, no czaruje, czaruje, ale cos wiosny nie widze, hehe, ale w sumie moze i zima nie taka zla, trzeba fotek napstrykac na tym sniegu pieknym :) Dagmarka jak sie czujesz powiedz???
Odnośnik do komentarza
Gość Małgosia1990
Witajcie kochani:) Dzisiaj rano tak padał śnieg że autobusy poruszały się w żółwim tempie:D Na szczęście mój autobus się tak nie ciągnął. Bo jak zobaczyłam jak jedzie autobus z numerem 3 bo pomyślałam sobie no ładnie do rozpoczęcia lekcji 15 min a jak one sie tak ociągają to do jutra nie dojadę. No ale cale szczęście tylko tamten tak sie ociagał:d A teraz słonko świeci na całego i powietrze jak na wiosnę no i śnieg się rozpuszcza:/ Ja dzisiaj czuję się nie najgorzej:) Jutro planuję gdzieś wyjść a co z tego będzie to sie okaże:D Madziu przyjeżdżaj jutro do Siedlec to polecimy gdzieś na ostatki;) W końcu co dwa nerwuski to nie jeden:P Gosiu cieszę się że nastawienie moje pomogło:D
Odnośnik do komentarza
czesc dziewczyny! Gosiu kochanie,to nie ja przenioslam dziecko do innej szkoly i mam corke.ale pomylki sie zdazaja,sama nieraz poplatalam. Dorotko,super ze u ciebie wszystko w porzadku,mam nadzieje ze tak juz zostanie.wiesz,ja tez uwazam ze pieniadze to nie wszystko,najwazniejsze jest zdrowie,ale....teraz moze wyjde na materialistke,ale gdy ich brak to i zdrowie moze podupasc i w ogole do luftu,kiedy nie mozna godnie zyc.gdybym miala kase,podplacilabym konowalom i dzis moze reka mojej mamy bylaby sprawna.przez nich jest niesprawna,niezrosnieta wciaz i nadal trzeba jezdzic na rehabilitacje.tylko ze nie mamy juz pieniedzy na dojazdy.moze powinnam spojrzec na to z innej strony i cieszyc sie po prostu,ze mama zyje,ze jej nasi wspaniali chirurdzy nie wykonczyli,jak 14lotniego chlopca,ktory niedawno zmarl przez nich.paskudny mam dzis dzien,ani jednej dobrej wiadomosci,same zle.
Odnośnik do komentarza
Hej dziewczynki Ja już wróciłam, zjdałam rybkę na obiad, a teraz jem sałatkę owocową :) Dorotko ale właśnie fajnie, że opisujesz swoje radości na forum, super jak się czyta, że którejś coś udało się fajnego, czy to samodzielny spacer, czy też zwrot podatku, czy coś jeszcze innego. I nigdy bym nie podejrzewała o materializm, po prostu opisałaś swoje emocje w danym momencie, a któżby się nie cieszył z przypływu gotówki ? Ja bym tam się ucieszyła :) I nie ma to nic wspólnego z materializmem, wiem, że są rzeczy ważne i ważniejsze. I tyle.
Odnośnik do komentarza
jestem po wizycie ,trwała70 minut nieżle nie ? Duzo by pisać ,ale postaram sie najwazniejsze,po pierwsze pacjecie wracaja do pani doktor nawet 10 razy i to nie dobry tok myślenia.Zmieniła mi leki od 1 marca mam citabax20 ,jeszcze nie czytałam ulotki ,narazie nie mam zamiaru ,dopiero od 1 marca bo musze sie wyczyścic z tych leków ,potem paryz tez nie moge wziąść i wychodzi ze poniedziałek ,teraz w razie czego mam wziąść xanax. Powiedziała mi ze zeby sie pozbyć leków musze sie zmienić ,wyluzowac i niestety zaakceptowac ten lęk . Jak miałam depresje ,miłam tez kłopot duzy ze spaniem ,właściwie jego brakiem i pani doktor zapytała jak ze spaniem ,a ja ze odpuściłam raz spie raz nie ale bez ciśnienia ,a ona zrób to samo z lękiem bez ciśnienia i sie go pozbedziesz,wiem to nie jest łatwe ,ale chyba wiem o co chodzi to naprawdew ciezka robota . PRZED chwilą wróciłam ze spaceru z psem ,tak zeby sobie w głowie poukładać ,a pies mi do jeziora wskoczył ,kurcze mam nadzije ze sie nie rozłoży. Moze ktoś zna ten lek ,napiszcie ,śnieg jest w porządku ,ale chlapa po nim nieeeeeeee!
Odnośnik do komentarza
Witajcie kochane,ciesze sie ze ten tydzien dobiega konca choc jeszcze jutro ide do pracy,to cale zamieszanie ze zmianą szkoly dla syna dalo mi popalić,dzis ja poloze sie tozasne od razu,caly dzien latalam od jednej szkoly do drugiej,ale wszystko juz zorganizowane,zobaczymy jak mu bedzie w nowej szkole,pozdrawiam was wszystkie pa
Odnośnik do komentarza
Frecia ja miałam ten lek ale mi on nie pomógł, źle sie po nim czułam, duzo przytyłam a teraz musze tą wagę zgubic. ale to ze mi nie pomógł nie oznacza ze tobie nie pomoze. kazda z nas ma inny organizm, moze bedzie poprawa po nim. ja teraz jestem na etapie brania lexapro 10 mg i jak na razie moze byc, przynajmniej dzieki niemu moge w koncu sama wyjsc z domu, nie mam kołatan serca, moge spokojnie spac. tylko cena jest dosyc wysoka bo prawie 100 zł za 28 tabletek , no ale czego sie nie robi dla zdrowia. dzisiaj byłam u sadysty he he he z zębem i 120 zł poszło sobie piechotką. obiecałam mężowi, ze jak tylko pojde do pracy to oddam mu za lecznie moich zebów. ja juz sama nie wiem, jeszcze niedawno byłam na etapie wybielania, a za kilka miesiecy pozniej znowu cos nie tak. ale to chyba leki maja taki wpływ na caly organizm, ze atakuja jego słabe strony, bo cera tez taka sobie. no ale mam juz swoje lata wiec moze to przez to. A tak poza tym wlasnie wrociłam z zajec fitness i było całkiem przyjemnie. ta swiadomosc ze cos sie robi juz działa lepiej na psychikę.
Odnośnik do komentarza
witam moje skarby kochane i witam nowe osoby Elcies10 i Majusie witajcie słoneczka tu będzie Wam o wiele lepiej i ja również witam Was serdecznie! No tak u mnie koniec laby jutro na 14 do pracy a mniałam isc dopiero w niedziele a tu niespodzianka ale ciesze sie bo lubie tą prace a narobiłam sie dzis jak głupia łazienke wysprzatałam jak by sanepid mniał nas odwiedzic mąz tak mi powiada ale taka juz jestem jak sie biore to musi byc błysk chociaz ostatnio sobie poleniuchowałam i doszłam do wniosku ze jak by człowiek tak co dzien perfekt wszystko zrobił to nie uzbierało by sie na raz tyle roborty ale komu chciało by sie co zien myc kafle czy nawet armature myje jak juz mi cos tam sie nie podoba i dlatego tak jest chyba musze zmienic nawyki ale mąz mi na to nie pozwoli pamnietam jak zachorowałam na depresje i tą nerwice wegetatywno-lękową to w niedziele prałam dywan mniałam wtedy bialutki i zawsze wydawało mi sie ze w niedziele musze go wyprac bo tak i koniec mniałam opsesje na tym punkcie porządek za wszelka cene kurcze nie da sie tego opisac co ja wyprawiałam kilka razy na minute scierałam blat w kuchni ale jak chodziłam na terapie i mąz czasami poszedł ze mna to lekarz radził mu zeby jak najczesciej mnie od tego odrywac ale ja myslałam swoje i dopiero jak poszłam na siłownie to pani która prowadziła to ,to własnie ona najwiecej we mnie zmieniła zawsze mi wmawiała ze dom jest naszym azylem i ze mamy sie w nim czuc dobrze a nie martwic sie ze zaraz ktos przyjdzie a tu gary w zlewie albo jakas plamka na dywanie nie spała bym tydzien jak by sie tak stało a dzis wiem ze robie to jak mam ochote i kiedy naprawde jest taka potrzeba a nie tylko dlatego ze sa jakies okruszki na blacie mam dwa pieski i dywanów nie piore co tydzien tylko kilka razy w roku i juz kurcze ale odleciałam przepraszam jak kogos zanudzam ale jak pisze i wjade na jakis temat to tak to wyglada nie odzywam sie przez kilka dni a potem prosze tak ze mnie nie dobra dziewczynka sciskam wszystkich i życze kolorowych snów pa.
Odnośnik do komentarza
Gość krystyna 3
Witajcie kochani Ja już od 5 spać nie mogę ale to chyba te nerwy tak na mnie działają ale mam nadzieje że wszystko będzie dobrze Wczoraj wieczorem miałam aż 10ciu młodych ludzi ubierali koronę i poręcze od schodów od góry do dołu i wiecie co tak patrzyłam na te roześmiane buzki tych młodych ludzi wolnych od nerwicy radosnych i tak sobie pomyślałam a u nas na forum tyle młodych ludzi choruje na to paskudztwo i tak jakoś przykro mi się zrobiło jakie to niesprawiedliwe ale trudno co zrobic Ja pomału będę się szykować do tego tak pięknego dnia dla mojej córuni a dla mnie no cóż też radość z jej szczęścia a i zarazem troszke żal że nie będzie tak jak dawniej 25 lat chowałam ją a teraz przyszedł ktoś kto mi ją zabiera dla siebie ale taka jest kolej żeczy i muszę sobie to wszystko prztłómaczyc Najbardziej napewno będe przeżywać błogosławieństwo kościół ale muszę dac rade moje kochane Pozdrawiam was serdecznie sciskam wa mocno Witam nowych forumowiczów na forum napewno przeczytam wszystkie posty Zycze miłej soboty dla wszystkich
Odnośnik do komentarza
Gość elcias10
Droga Krysiu napewno dzisiejszy dzien zapadnie gleboko w twej pamieci....Napewno bedzie udana impreza.Ja dzis moje kochane nerwoski czuje sie srednio ale i tak sie ciesze bo moglo by byc gorzej.Dzieciaki juz wstaly i rozrabiaja jak dwa zajace. A jak wy sie dzis czujecie? Malenko dzieki za serdeczne przywitanie mnie.Pozdrawiam wszystkich
Odnośnik do komentarza
Witajcie Serdecznie, Krysiu masz rację w tym co mówisz, ja też jak patrzę na rówieśników, to smutno mi się robi, że dlaczego ja? Ale już chyba sobie to w większości poukładałam, stąd też baw się dobrze Kochana, trzymam kciuki żeby wszystkooo było ok, bo i tak będzie :)) Witaj Elcias, a ja właśnie śniadanko sobie jem i zaraz za sprzątanie się biorę, samopoczucie na razie względne... :) Ewa, masz rację, najlepiej czymś się zająć, wtedy człowiek i o chorobach nie myśli, Twój fitness jak najbardziej ok jest :)) Malenka witaj, a tam, co raz trzeba się rozpisać, nikomu to nie przeszkadza :)) DAGMARA JAK SIE CZUJESZ KOBIETKO??? NAPISZ COS. A DOROTKI NADAL NIE WIDAĆ, HEHE, CIEKAWA JESTEM CO ONA WCZORAJ WYMYŚLIŁA... HM. MAŁGOSIA, DZIĘKI ZA ZAPROSZENIE :p
Odnośnik do komentarza
krysiu, a jeszcze cos do ciebie, bo ty chyba z sosnowca jestes?? a ja mam tam rodzinke... ;d w wakacje bylam nawet u nich, fajne miasto, pozwiadzalismy wszystko co wokol, inne zycie tam jest i wlasnie kiedys jak bylo wesele brata ciot. to tez bylam swiadkiem jak korone robili wlasnie u niego na klatce, super wyszla, podoba mi sie ten zwyczaj u was :)) buziaki.
Odnośnik do komentarza
Gość Dorota W
Witam w sobotni ranek! U mnie nadal samopoczucie dopisuje.Jest świetnie.Postanowiłam dziś ponownie udac się pieszo do sklepu ,Jest taka piękna pogoda,mrożno ale wyjrzało słonko więc świeże powietrze dobrze mi zrobi! Madziu oj Ty moja ciekawska perełko ! Chyba nie dasz mi spokoju jak nie zdradzę Ci co wczoraj wykombinowałam hahahah No to powiem--Byłam zawieść do domu dziecka z którym jestem zaprzyjażniona,komputer.Mąż przywiózł 2 w grudniu --jeden sprzedałam a drugi jeszcze stał zapakowany więc zrobiłam dzieciom niespodziankę.To wszystko Madziu nic specjalnego ale liczy się to ,że ze szczerego serca podarowane! Krystynko moja kochana trzymam za Ciebie mocno,bardzo mocno kciuki abyś w tym jakże pięknym dniu potrafiła zapanować nad lękiem i dużo się uśmiechała. Jak tylko po weselisku dojdziesz do siebie czekam na relację! Pamiętaj o życzeniach dla Ewci i Tomka!!! Maleńka oj ja też tak jak Ty czasami kilak razy na dzień ze scierką biegałam i wycierała te same miejsca aby tylko pyłku nie był .Moja psycholożka uświadomiła mi ,że to jest mieszkanie ,oaza spokoju a nie muzeum.Lubię porządek ale troszkę się z tym bieganiem uspokoiłam! Elcias ja czuję się wyśmienicie . Zasuwam do sklepu.Potem napiszę więcej pa! Buziaczki dla wszystkich!
Odnośnik do komentarza
Gosiu,nie ma za co przepraszac,ja tez myle wciaz osoby. Krysiu,dzis wielki dzien,kochana ja na twoim miejscu na pewno od rana plakalabym jak bobr,to przeciez normalne.czy ty masz tylko ta jedna core?ja tez mam jedna,wiec jak kiedys wyprowadzi sie z domu to zaplacze sie chyba. Elcias,a pogode masz spacerowa?u mnie mrozno,ale slonecznie i potem ide z cora na spacer,moze minie ten zly nastroj. Malenka,ja nie do tego stopnia,ale tez mam mala obsesje na punkcie sprzatania.nie usiade z kubkiem kawki,zeby podelektowac sie nia,dopoki nie posprzatam.
Odnośnik do komentarza
Dzień dobry Taki piękny dzień a ja wstałam z bólem głowy, znów migrena mnie dopadła. Bardzo boli :( Krysiu życzę Ci żebyś dzisiejszy dzień przeżyła wspaniale i żeby wszystko się udało :) Miłość jest życiem w całej swojej pełni, jest jak puchar pełen wina. Żyjemy na tym świecie dotąd, dopóki kochamy... Krysiu życzę Twojej córce i jej wybrankowi Wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia. Idę kochani do łóżka, głowa mi pęka. Pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Gość elcias10
Bardzo mi sie spodobal twoj prezet dla dzieciakow Dorotko. One potrzebuja takich gestow wtedy wiedza ze ktos o nich jeszcze pamieta.....kiedys bylam w domu dziecka na praktyce i do dzis pamietam te ich smutne oczka.Dandy ja dzis tez mam strasznie mrozna pogodejest troszke slonca ale zimno nie ustepuje.To dobrze ze idziecie z corcia na spacer . BUZIAKI DLA WSZYSTKICH
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×