Nerwica - luźne rozmowy o życiu z chorobą

[Gość Małgosia1990]

Witam:) Ale dzisiaj śliczne słoneczko dzisiaj za oknem:) Szkoda tylko że do szkoły trzeba iść. Rozmawiałam wczoraj z tym byłym moim przyjacielem. I jestem mile zaskoczona. Rozmawiał ze mną zupełnie inaczej niż zawsze:) Przejmował się mną,tym co się u mnie dzieje. Było mi na prawdę milutko:) Ten facet ma wielkie serce tylko dużo kłopotów. Madziu i Freciu no jestem sobie taka szczuplusieńka ale to chyba przez tę nerwicę bo zaczynam teraz tyć. Mniej nerwów i kilogramki przybywają:) Ale ja tam z tych kilogramków jestem zadowolona:) W końcu kochanego ciała nigdy za wiele;p hihihi Krysiu całe szczęście że to nie zapalenie płuc. I dobrze że trafiłaś na miłego lekarza:) No a za 2 tygodnie będziesz zdrowiutka i będziesz świetnie się bawić na weselu córy:) Dorotko a więc dzisiaj masz Dzień Lenia:P hihihihi

[Gość czarna68]

wITAM!!! U nas tez wreszcie słonko bo wczoraj było ochydnie caly dzien deszcz i ciemno.Krysieńko super ,ze zaczynasz zdrowiec i co najwazniejsze słysze troche optymizmu-tak trzymac.Ja po zapaleniu oskrzeli jeszcze brałam zastrzyki witaminowe bo mialam strasznie obolałe mięśnie,nie mogłam rąk podniesc do góry,także nie przejmuj się objawami za 2 tygodnie będziesz jak nowa ;))) Dorotka przyjezdzam na wyzerke bo nie chce mi sie gotowac,ogarnęłam tylko mieszkanie i siadłam,zaraz przyjedzie mamuśka poklachamy troszkę i niestety trzeba będzie pomyśleć o obiedzie. Magda fotki super!!! Gosia nic sie nie mart kilogramami ja zawsze wzylam 55 kg a teraz lepiej nie powiem hahahah takze bedziesz miala przynajmniej do czego dokładac bo ja juz muszę uwazac;)))) Pozdrawiam i ,życzę udanego poniedzialku

[Gość Małgosia1990]

czarna aj nawet jak troszkę sadełka przybędzie to nic się nie stanie wielkiego:)

[Gość Dorota W]

Krysiu ,widzę ,ze troszkę lepiej z Tobą.Cieszę się bardzo bo już mi tęskno do Ciebie! Po zapaleniu oskrzeli powinnaś pomyśleć o lekach na wzmocnienie i witaminach aby choróbsko się nie wróciło.Póki co to jeszcze nie szalej i nigdzie nie wychodż bo to za wcześnie! Małgosiu Tobie gdyby nawet 10 kg przybyło to i tak będziesz szczuplutka i zgrabniutka! Czarna to zapraszam serdecznie na wyżerkę a zapewniam ,że jest tego sporo!!! Razem się troszkę poopychamy!!!

[Magda1989]

Witajcie :) skoro o pogodzie też mówicie, to u mnie sniegu troszkę napadalo i chlapa sie robi, a sloneczka nie ma :) A ja, jak to w ferie pospalam do 10, chyba dzisiaj pojde z nudow kupic zeszyty juz na drugi semestr, bo to juz za tydzien hehe :D Czarna dziękuje :) Małgosia, masz rację, a poza tym nie ma co sobie odmawiać :D :D Dorotka, w takim razie całe forum (oprócz SOSO hahahaha) wpada do Ciebie na imprezkę, tyle pyszności zostało jeszcze, hehe, buzka :) Krysia, ja też wiem, że do wesela córci wyzdrowiejesz nie ma co :) będziesz tańcować, dobrze będzie, tylko się wygrzewaj, spokojunie, żeby wszystko było do końca podleczone, trzymaj się!! :)) Ewa dobrze, że masz niebawem wizyte u psychologa, bo to bardzo pomaga, pogadacie, mysle, ze postawi Cie na nogi, powodzenia, trzymam kciuki!!

[frecia3]

Witajcie u mnie słoneczko i od razu miło ,zakupy zrobione oczywiście na rowerze. IWONKO mam nadzieje ,ze dzis u ciebie lepiej ,jesteś silna babka .ALE DOBRZE znam to uczucie kiedy trzeba stawic czoło lekowi ,znam i nie znosze tego uczucia ,ale myśle o tobie i wierze w ciebie!!! EWA napewno smutno ci ,ze wyjeżdza siostra ,ale pisz z nami bedzie lzej przetrwac i moze nowe leki ,nie bój sie zmieniac w koncu trafisz na odpowiednie i żadna depresja ,przeszłam to i nie polecam .... DOROTKO dzis masz wolne od kuchni u mnie było 21 osob zrobiłam 5 zapiekanek ,nie zostało nic.... WCZoraj trudny wieczór ,ale o 20 był kabaret i zmusiłam sie do oglądania i to mi pomogło ,troche wyluzowałam i było nieżle. NATI A zauważyłaś ze wiekszość (takie mam wrażenie)takich wielkich pisarzy to mężczyżni zobacz jeszcze dawno temu mickiewicz ,słowacki ,no długo by mozna ,teraz tez raczej faceci ,ale ja lubię ich czytac.MILO sie tu siedzi z wami ale sterta prasowania czeka od kilku dni. KRYSIU bedzie dobrze!!!

[Gość Małgosia1990]

Dorotko gdzie tam ja i zgrabniutka:P Może gdybym była niższa to wyglądałabym w sam raz:) Madziu masz rację a co sobie będę odmawiała:) Zresztą co zjem to spale przy wchodzeniu na 4 piętro:P

[gosia1963]

Witajcie dziewczynki i znow poniedzialek ,ale co tam tydzien szybko zleci ja dzisiaj dostalam nygusa siedze i zastanawiam sie za co sie zabrac a na obiad to już w ogole dzisiaj nie mam pomysłu ,trzeba będzie cos szybkiego wymyśleć ,,,,,,,,,,, Krysiu ciesze sie bardzo ze juz Ci lepiej ,dbaj o siebie kochana ,na weselu będziesz tryskać energią i tanczyc do białego rana,,,,,,,,,,,,,,,pozdrawiam i buziaczki przesyłam ,,,,,,, Iwonko tak mi przykro ze te chorobska sie ciebie tak czepiają ,myśle ze te problemy z ciśnieniem to z nerwów ,,,,,,,,,pozdrawiam słonko ,zdrowiej szybko Pozdrawiam Was wszystkie i buziaczki przesyłam ,musze ruszyc w końcu dupsko i brać sie za robote ,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,

[Gość malenka]

witajcie skarby! u mnie dzis piekna pogoda jak by juz wiosna przyszła i chciała bym bardzo zeby juz tak zostało dzis mam wolne z pracy rano mniałam gosci przyjechali po swojego synka i juz pojechali a ja teraz gotuje pomidorowa a potem z córka na kontrol do laryngologa i jakos dzionek zleci pozdrawiam wszystkich i witam nowe osoby!

[Gość Nati]

Witajcie kochani To cos dla Was :) *object width=*425* height=*344***param name=*movie* value=*http://www.youtube.com/v/5XXL-iKPlMI&hl=pl&fs=1***/param**param name=*allowFullScreen* value=*true***/param**param name=*allowscriptaccess* value=*always***/param**embed src=*http://www.youtube.com/v/5XXL-iKPlMI&hl=pl&fs=1* type=*application/x-shockwave-flash* allowscriptaccess=*always* allowfullscreen=*true* width=*425* height=*344***/embed**/object*

[Gość nati]

Oj sorki, nie wyszło, może później się uda :)

[Gość Iwona P.]

Witajcie moje kochane)))*** U mnie juz poprawa,nie pisalam bo cholernie sie zle czulam ,meczylo mnie cisnienie,i na dodatek ta paskuda dala po sobie znac,okropne ataki paniki i lęki ale dzis juz jest lepiej najgorzej bylo z piatku na sobote,czulam sie okropnie ,duszno,miekkie nogi,samopoczucie do bani,lepetynka szalala jak po burzy,oj nigdy wiecej takiego czegos,ale juz nie mysle o tym(staram sie ).. Super pogoda dzis u mnie ,jak w kwietniu,ale od srody ponoc ma sie to zmienic. Kochane moje serdecznie wam dziekuje za troske i pamiec,Dorotko dzieki za to co zrobilas dla mnie,,buska..jestes koffana.... Milego popoludnia przy malej czarnej.. Buski dla was i pozdro.paaaaaaaa... Aha ---------zgoda juz z mezusiem,sama musialam pierwszy krok dac,porozmawialam z nim,to ja dolewam oliwy do ognia,bylam nie grzeczna i musialam temu zaradzic,dzis juz jest dobrze ..nigdy nie dopuszcze do tego juz,!!!!!!!!!!,,, ja go kocham i musi byc dobrze,i biore sie ostro za siebie,wychodze z domu gdzie mnie oczy poniosa ,musze!!,do ludzi!!!!!!!!!!

[dandy]

witajcie dziewczynki!Iwonko,Krysiu-jak to dobrze ze u was juz lepiej!oby tak dalej.Krysiu,zobaczysz jak bedziesz tancowac na weselu corki,bedzie super. Frecuu,zasuwasz tym rowerkiem tak jak ja.przez caly rok jezdze,niewazne czy slonko czy snieg czy jeszcze co innego.jakis czas temu to nawet do miasta jezdzilam 20km.w jedna strone.ale wiecie co,dzieki temu nie chorowalam.a oststnio rozleniwilam sie na ten rower i teraz kazde paskudztwo mnie lapie.od wiosny wsiadam z powrotem na rower.

[Gość Iwona P.]

♥ ~ ♥ ~ ♥ ~ ♥ ~ ♥ ~ ♥ ~ ♥~ ♥ Chcę chwileczkę tu zabawić, ku pamięci coś zostawić. Kładę miłe pozdrowienia, i uciekam,juz mnie nie ma...;

[Gość czarna68]

Dziewczyny jestem cała w strachu ;((( Od srody mam isc do pracy-pomozcie w podjeciu decyzji,myslicie ze dam rade z nerwica?????

[Gość Dorota W]

Dziewczyny nawet sobie nie wyobrażacie jakiego mam dzisiaj lenia.Kompletnie nic nie robię ,leżę przez cały dzionek ,objadam się ,ślpie i od czasu do czasu zaglądam na forum Katastrofa dosłownie,Mam nadzieję ,ze jutro dostanę jakiś zapał do pracy bo sie rozleniwię na maksa! Czarna jestem takiego zdania ,ze jak nie spróbujesz to się nie przekonasz. Poradzisz sobie !

[frecia3]

CZARNA decyzja jest tylko jedna idziesz ,bede trzymać kciuki i jeśli tylko ta praca ci odpowiada nie namyślaj sie . DANDY nie czekaj do wiosny z tym rowerem ,ja nawet jakbył lód to jechałam co nie było rozważne ,ale zakupy zrobiłam ,do sklepu ma 10 minut i rowerem szybciej.

[Magda1989]

IWONKA aż mi się buźka usmiechnela, jak przeczytalam co napisalas!! Bosko, widze duzo wiarry u Ciebie, optymiozmu i checi walki!! swietnie, moze to smieszne, ale jestem dumna z Ciebie!!! Tak trzymac!!! :)) Dandy ja też czekam już na rower, tak bym pośmigała sobie, ale na razie nie ma co jeszcze, bo choróbsko jakieś złapie... :)) Czarna, ja wiem, że dasz rade!! Jestem pewna :)) Tak samo ja się bałam studiów z nerwicą, na początku było nie fajnie, ale potem się przyzwyczaiłam będzie ok :))

[Gość czarna68]

Boze dziewczyny jaka jestem wam wdzieczna za słowa otuchy .....nie macie pojęcie.Najpierw miala byc to praca w domu ,ale tak sie złozylo ,ze musze isc osobiscie.w kazdej chwili mogę zrezygnowac ,tylko jesli tak sie stanie bede miala wyrzuty sumienia i pretensje do siebie ,ze nie nadaje sie do niczego i jestem do dupy.Ale trudno musze sprobowac bo rzeczywiscie jak nie sprobuje to sie nie przekonam.Ide w srode a dzis juz mam nerwy jakbym szla na sciecie.Jeszcze raz wielki dzieki.

[Gość Dorota W]

Czarna nie denerwuj się ,nikt tam Ci krzywdy nie zrobi.Pamiętaj ,że w razie czego możesz zawsze zrezygnować! Pomyśl ile praca da Ci korzyści --pobyt między ludżmi,pieniążki i mniej czasu na myślenie o chorobie

[Gość Małgosia1990]

Boże niech te 1,5 roku szybciej minie:( Ja już mam dość mojego byłego, i jego poprzedniej dziewczyny:( Czy oni nie dadzą mi spokoju?? :(

[Gość Dorota W]

Małgosiu a czego oni znowu od Ciebie chcą? Powiedz im ,że masz ich w d...i niech się odczepią

[Ewa26]

Witajcie! Dzięki dziewczyny za słowa otuchy. Niestety nadal jestem w dołku. W zasadzie mam od zawsze taki nastrój, praktycznie odkąd pamietam. i obojętnie czy miałam lat 8 czy teraz. Tak więc leki mogą robic swoje, a ja jestem jaka jestem i nic juz tego nie zmieni. musiałabym chyba od nowa się urodzić. rodzina juz sie przyzwycziła do takiego stanu rzeczy. wkurza mnie np. to, ze mam bardzo mało wiary w siebie, zawsze cos jest nie tak, a to za gruba, za to za brzydka i takich powodów mam tysiące. do tego doszedł jeszcze jeden problem, az glupio mi o tym pisac tu na forum, ale moze ktos jest w podobnej sytuacji a mianowicie zakupoholizm. to jest straszne, mnie chyba kasa pali, bo nic nie potrafie oszczedzic. zawsze jak cos zobacze od razu musze miec, chocby nie wiem co. iza kazdym razem wymyslam sobie, ze w tej czy innej bluzce bede wygladac ładniej, szczuplej, zgrabniej itd. kompletnie bez sensu ale nie moge sie powstrzymac. byc moze to przez to, ze niskie mam bardzo niskie poczucie własnej wartosci.

[Gość Małgosia1990]

Dorotko mam wrażenie że oni są jacyś ograniczeni umysłowo bo nie rozumieją co się do nich mówi:(

[Gość dorma]

Witajcie,Iwonko to super ze jest lepiej,Krysiu a ty masz jeszcze chwilke na wyzdrowienie,to twoje stresy tak na ciebie działają,lapiesz kazde chorobsko,moja droga wszystko uda sie z weselem bardzo dobrze,kazdego dnia tak sobie zaczynaj dzien,Witaj Ewa piszesz ze juz taka jestes smutna od kiedy pamietasz,to zle ze tak o sobie myslisz, chodzisz na terapie?moja pani psycholog uswiadamia mi powolutku jak nasi rodzice nas warunkują, masz bardzo powazny problem i bez dobrego psychoterapeuty bedzie ci ciezko zrozumiec siebie,polubic siebie.To frum pomaga mi bardzo,mam nadzieje ze i ty znajdziesz tu wiele pomocnych rad,pozdrawiam was dziewczynki