Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Gość aga

Rekomendowane odpowiedzi

Dorotko jasne ze jeszcze poczekam ,ale czas tak sie dłuży chciało by sie znależc magiczną pigułke żeby to wszystko minęło i już nigdy nie wróciło,,,,,,,,, A, że się stałem równiną dla cichego otwartą przepływu. w którym nie ma nic z fali huczącej, nie opartej o tęczowe pnie, ale wiele jest z fali kojącej, która światło w głębinach odkrywa i tą światłością po liściach nie osrebrzonych tchnie.
Odnośnik do komentarza
dorotko napisałas ze całe zycie juz bedzie inne ,wiesz pomyślałam ze moze trzeba myśleć w inny sposób ,trafiła mi sie nerwica ,ale ciesze sie z kazdego normalnego dnia ,a kiedy jest zle mysleć ze to tylko gorsza chwila i koniec. to czysta teoria ,ale taka mysl ze nigdy juz nie bedzie tak jak kiedyś ,teraz gdy dziewczynki mam odchowane ,buduje zaraz swój dom ,musze zmagać sie z newica, mnie smuci. ja mam trudność z tym zeby po takim ataku dojsc do siebie ,bo niby z czegu tu sie cieszyc ,ale po to chodze na terapię ,zeby sie tego nauczyc,jak z tym zyć. ale jeszcze jakiŚ czas temu tak bardzo wierzyłam ze bedzie normalnie...
Odnośnik do komentarza
witam słoneczka! ja juz po kąpieli dzieci wywiozłam na wies do babci i teraz nadrabiam Wasze posty Gosiu piszesz o koaxilu ja tez go brałam i na poczatku bardzo bolala mnie głowa ale po jakims miesiacu wróciło do normy brałam go przez okolo 2 lata i bardzo mi pomógł z tym ze moja nerwica wróciła i przez nastepne kilka lat byłam juz leczona asentrą i przed samym odstawieniem leków bbrałam jakies stabilizatory nastroju juz nie pamietam jak nazywal sie ten lek,mam nadzieje ze Ci tez pomoze i tego Ci własnie zycze z całego serca... trzymajcie sie i miłego i spokojnego wieczoru
Odnośnik do komentarza
Dobry wieczór :) Napiszę wam kilka dowcipów, może chociaż troszkę poprawi się Wam humor, sama się pośmiałam z nich. Nie są najmadrzejsze ale które dowcipy są mądre ?? Jedzie chłop wozem zatrzymuje go policjant i gada - Co tam wieziecie na wozie? (a na wozie dwie beczki) - Sok z banana, panie władzo - odpowiada pokornie chłop - Jak to sok z banana? - No tak z banana - A dobry on? - Nie wiem, nie piłem - mówi chłop - Ee coś kręcisz! Dawaj kubek muszę go spróbować Chłop podał mu kubek soku, glina wypił zaczął się krzywić, zrobił się zielony na gębie i wszystko wypluł. - No dobra, już jedź... A chłop: - Dziękuję panie władzo, wio Banan Nowy ksiądz był spięty jak prowadził swoją pierwszą mszę w parafii, więc prosił kościelnego żeby mógł do świętej wody dołożyć kilka kropelek wódki, aby się rozluźnić. I tak się stało. Na drugiej mszy zrobił tak samo i czuł się tak dobrze (a nawet lepiej) jak na pierwszej mszy, ale gdy wrócił do pokoju znalazł list: DROGI BRACIE -Następnym razem dołóż kropelki wódki do wody, a nie kropelki wody do wódki; -Na początku mówi się *Niech będzie pochwalony*, a nie *kurwa mać* -Po drugie, Jezusa ukrzyżowali Żydzi, a nie Indianie, -Po trzecie Kain nie ciągnął kabla, tylko zabił Abla, -Po czwarte po zakończeniu kazania schodzi sie z ambony po schodach, a nie zjeżdża po poręczy. -A na koniec mówi sie Bóg zapłać a nie Ciao -Krzyż trzeba nazwać po imieniu a nie to *duże t* -Nie wolno na Judasza mówić *ten skurwysyn* -Na krzyżu jest Jezus a nie Che Guevara -Jest 10 przekazań a nie 12; -Jest 12 apostołów a nie 10; -Ci co zgrzeszyli idą do piekła, a nie w pizdu; -Inicjatywa aby ludzie klaskali była imponująca ale tańczyć makarenę i robić *pociąg* to przesada; -Opłatki są dla wiernych a nie na deser do wina; -Pamiętaj że msza trwa godzinę, a nie dwie polówki po 45 minut; -Poza tym Maria Magdalena była jawnogrzesznicą a nie kurwą; -Jezusa ukrzyżowali, a nie zajebali Ten obok w *czerwonej sukni* to nie był transwestyta, to byłem ja, Biskup. :)
Odnośnik do komentarza
Witam i pozdrawiam. Sledzę ten wątek ale piszę po raz pierwszy. Chcę się podzielić pewną metodą w postępowaniu, którą mi wskazał stary felczer. Jest to postepowanie niemal perwersyjne, mianowicie należy nauczyć się wyprzedać zdenerwowanie. Np jakaś osoba wywołuje w nas złe emocje tj. denerwuje nas, wtedy doprowadzić nieważne jak, słowami, gestem, mimiką do wcześniejszego zdenerwowania tej osoby, Wtedy gdy widzi się, że to ona się wkurza ja mam taką perewesyjną wręcz radochę, że nic mnie nie powali. Odnosi się to nie tylko do osób ale i zdarzeń. Nie wiem czy jasno to przedstawiłam ale tylko dodam, że nauczyć się tego nie jest łatwo ale warto, bo leki jak na razie poszły do apteczki.
Odnośnik do komentarza
*Soso* przynajmniej w jednym się z Tobą zgadzam, faktycznie w dowcipie o księdzu jest sporo niecenzuralnych wyrażeń, ale cóż, dowcip skopiowałam w całości.Mogłam w co niektóre miejsca wpisać gwiazdki, ale czy to ma sens? Przecież jesteśmy wszyscy dorośli i na tyle inteligentni, że rozumiemy, że to tylko DOWCIP a nie opis z życia wzięty. A widzę, że dziewczyny rozbawiłam i to był cel dowcipu. No chyba, że kogoś zniesmaczyłam ( i nie myślę tu o soso) to powiedzcie i to się już nie powtórzy. A teraz życzę dobrej nocy.
Odnośnik do komentarza
Witam! U mnie za oknami biało--śniegu przez noc nasypało tyle ,że oczom nie wierzę!! Dzisiaj mam kolędę a w związku z tym ,że ksiądz zaczyna wizyty od 9 rano i ,że mój dom jest czwarty w kolejności to mogę się spodziewać go pewnie około 10.Po kolędzie jadę do dentysty(kontrola ) a potem na małe zakupy. Pozdrawiam Was cieplutko Trzymajcie się!
Odnośnik do komentarza
Witam kochani U mnie też jest bielutko :) Dorotko mam nadzieję, że to nie ten ksiądz z dowcipu Cię odwiedzi hahaha, jak coś to nie częstuj go drineczkiem hahaha. A swoją drogą w zwykły dzień tak rano po kolędzie ? Przesyłam całuski na dzień dobry. Maleńka widzę, że z mężem się pośmialiście, uwierz, że ja jak przeczytałam ten dowcip to też się uśmiałam jak szalona, i chciałam podzielić sie na forum. W końcu śmiech to zdrowie. Pa, serdeczne pozdrowionka. Wszystkich z naszego forum bardzo serdecznie pozdrawiam, życząc miłego dnia, przesyłam Wam całuski. Ja tradycyjnie jadę do pracy :)) A tak a propo, to Iwonko gdzie Ty się podziewasz ?? Czyżby u Ciebie tyle napadału śniegu, że Cię przykryło ?? hahaha Zapowiadają odwilż to myślę, że w końcu się odezwiesz. Pa
Odnośnik do komentarza
Nati ja mieszkam poza miastem (wieś) i mamy osobną parafię a w związku z tym ,że rolnicy nie mają o tej porze roku zbyt wiele pracy to ksiądz zaczyna tak wcześnie a w jednym z domów popołudniu odbywa się imprezka pt: zakończenie kolędy.W tym roku dzięki Bozi nie jest moja kolej bo jakoś nie mam ochoty do imprezowania w towarzystwie księdza!!!
Odnośnik do komentarza
Hej Kochani :) ale uradowana chodzę 3- z egzaminu z bioli, szok :D dla mnie to jak piatka, bo nic nie umialam, za duzo wszystkiego byloby aby pogodzic :D :D :D ale suuuper :D bo dzwonilam do kolezanki i mowila, ze wyniki sa juz :D tyryryryry. No i sniegu tez troszke napadalo... Dorotka, ja też na wsi mieszkam, nie ma nic piekniejszego :))) buziaki Nati, Frecia, Małgosia, Krysia, Iwonka, Czarna, Nefri, Mati, Blondasek, Dagmara... pominełam kogoś? Hmm... chyba nie :))
Odnośnik do komentarza
Witajcie moje słoneczka ,u nas deszcz padal całą noc ,śniegu juz nie wiele zostało zaraz będzie szaro i brudno,tak to chociaż śnieg wszystko przykrywal i nie było widać ,samopoczucie u mnie dzisiaj zaczyna sie w miare ,mam nadzieje że sie nie zmieni jak w kalejdoskopie,,,,,,,,,,,,,, Dorotka ja ksiedza miałam w sobote ,ale powiem Wam szczerze ze mimo ze jestem taka stara to jakos nie lubie kolędy,u nas to mam wrazenie że ksiądz lata tylko po kase , w 2 godziny oblecial 17 domow ,każdy był w szoku,,,,,,,,,,,, Ato na dobry humorek W sądzie chuderlawy góralik oskarżony o alimenty.Matka broni go jak może,wreszcie zdesperowana rozpina mu rozporek i potrząsając ręką pyta;-No cym,panie sędzio,mógł zrobić dziecko,cym? Na to góralik; -Mamo,nie rusojcie,bo przegromy sprawe! Przychodzi baba do lekarza i mowi: Panie doktorze nie wiem co sie ze mna dzieje ,ale nie mam wogole owlosienia lonowego... lekarz mysli i pyta: ile razy dziennie odbywa pani stosunki plciowe? baba zmieszana odpowiada: no tak z 10 razy.... lekarz oburzony :i pani sie dziwi ,ze wlosow na piczce nie ma???!!!!a widziala pani ,zeby na autostradzie trawa rosla???
Odnośnik do komentarza
Magda1989 brawo za ocene, widzisz jaka ty zdolna jestes?Nati oczywiscie ze napisze ci przepis na paczki tylko troszeczke pozniej, jak wroce z zakupow.Asiulka pisalas , ze corka cie bardzo zdenerwowala,niestety kochana dzieciaki najczesciej tak reaguja bo czuja ze w nas cos szwankuje,czuja nesze napiecia,to nie wina dzieci tylko problem tkwi w nas,ja bardzo zmienilam swoje zachowanie w stosunku do dzieci i wierz mi mam spokoj,radosc dzieci,wiele sytuacji jak tak analizuje to moje frustracje,a nie humory dzieci, pomaga mi w tym pani psycholog, sama nigdy wczesniej nie widzialam w sobie blędów,a robilam ich bardzo duzo niestety.Malgosia1990 kochana ty moja ,co ty wyrabiasz z tym chlopakiem,ty albo z nim badz na dobre i na zle albo zostaw go na dobre i na zle, nie wierze w kolezenstwo tam gdzie jeszcze tli sie jakies uczucie,zawsze po takim kolezenskim spotkaniu jest wiele uczuc w sercu, to w koncu kolega czy milosc?Dana przepraszam ale nerwica to choroba a nie fanaberia,felczer raczej nie pomoze.....Frecia jak dzisiaj jest lepiej?Iwonko co tak zamilklas?pozdrawiam klan wyjatkowych ludzi pa
Odnośnik do komentarza
Kobieta ma tyle siły, że zadziwia mężczyzn... Dźwiga ciężary losu, rozwiązuje problemy, jest pełna miłości, radości i mądrości. Uśmiecha się gdy chce krzyczeć, śpiewa gdy chce się jej płakać, płacze gdy się cieszy i śmieje gdy się boi. Jej miłość jest potężna. jedyna niesłuszna w Niej rzecz to to, że często zapomina ile jest warta. No wlasnie Iwonko ,gdzie ty sie podzialaś kochana ,a moze sie rozchorowalaś nam ?????????
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×