Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Gość aga

Rekomendowane odpowiedzi

Gość krystyna 3
Przepraszam że jeszce na chwilke wrócę do tematu Jeszcze jedno zapewno wiecie to zneczy MOPS udzielają tam pomocy ludziom biednym i mam taką sosiadke która korzysta z tej pomocy i przypomniała mi się rozmowa z nią kiedys poszła właśnie do MOPSU po odbiur pieniążkó ktore jej przyznano i stał za nią facet ponoć smierdział alkocholem na kilometr i po wyjsciu spotkała go przed wejściem czekali na niegoo koledzy i usłyszała słowa (idziemy na winko ) myslałam że mnie szlak trafi jak to mi opowiadała Bo kiedyś nie dostała ani złotówki bo dochód jej przekroczył i nie zakwalikowała się do pomocy a kobieta zapierdziela sprząta koło bloków i taki skurczysyn dostanie pieniądze i zaraz idzie na alkochol przeznaczy a niektóre dzieci głodne chodzą Już nic więcej na ten temat nie pisze bo przykłady można mnożyć Pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Gość K.zSiedlec
Dzień dobry wszystkim ze słonecznych Siedlec, Droga Dandy, może jest w tym co pisałaś trochę racji, ja wiem że każdy w życiu miał swoją golgotę, ja również, nie mogę po prostu zapomnieć tego przez co przeszłam, a było tego trochę. Stracilam zaufanie do ludzi. Dlatego jest mi tak ciężko. Myślę o wizycie u lekarza. Mam nadzieję że odważę się na nią jak najszybciej bo po prostu mam DOŁA. Uwierz mi, nie zaczynam dnia od narzekania, wręcz przeciwnie. Wspieram mamę, siostrę. Może tak to zabrzmiało czytając moje posty, ale nie jestem zrzędą, nie użalam się na świat. I napewno nie nienawidzę siebie! Jestem obojętna, brak mi sił do działania, ale nie nienawidzę siebie. Gdyby tak było nie byłoby mnie już na świecie. Pomijając wszystko, ja zawsze była nadwrażliwa, zauważałam rzeczy na które inni nie zwróciliby uwagi itp. Odważyłam się na pisanie na tym forum, bo ludzie z którymi rozmawialam /znajomi/ nie umieli mi pomóc. pozdrawiam ciepło
Odnośnik do komentarza
Witam!! Ja niestety spałem tylko 2 godziny w nocy anafranil strasznie dal mi sie we znaki, skutki uboczne straszne. Przed paroma laty jak brałem anafranil nie miałem takich wielkich skutków ubocznych hmmmm pewnie tez dlatego ze bralem razem z relanium. Relanium praktycznie do zera niweluje skutki uboczne anafranila, no nic trzeba isć do lekarza po prochy. Ciężko lekko żyć :D A temat z alkoholizmem w sumie ja zaczołem i oficjalnie zakończmy go. U mnie widze za oknem słoneczko świeci wiec jest fajnie, a jeszcze jedno zapomniałem dodać na samym początku że nie piję 44 dzień. Myśle ze jestem na tyle silny że dam sobie sam z tym rade. Ja naszczescie nie mam swojej rodziny tzn zony itp wiec nie miałem komu życia marnować swoim chlaniem (zmarnowałem je tylko sobie). Mieszkam sam bo wszyscy najblizzsi zmarli wiec nie było komu grać na nerwach. Ok koniec tematu alkoholu, piękna pogoda sie zapowiada niedługo wyjdę z domu poszwędać sie z moja panią, potem pójde do niej do domu i z jej synem pooglądamy jakieś fajne filmy i bedzie spox. pozdrawiam was wszystkich trzymcie sie ciepło :)
Odnośnik do komentarza
Witam!Iwono P.znasz zasade ograniczonego zaufania?swietna zasada,jak ktos cie zglebi,nie przejmujesz sie tak.a wiesz co to jest zaklamanie i podwojna moralnosc?mysle ze tak,bo reprezentujesz to.ale wiekszasc naszego spoleczenstwa potrafi wybaczyc prawie wszystko,morderstwo,bo facet ma wyrzuty sumienia,zdrade,pijanstwo,alkoholizm,bo ktos sie przyznal do tego,ze pije,maltretuje rodzine i trzeba mu to wybaczyc,bo to jest *choroba*.ale nie jestesmy w stanie wybaczyc prawdy i tego ze ktos ma odwage mowic,to co na prawde mysli.facet przyznal sie ze jest alkoholikiem i eszyscy poglaskali go po glowce,a mnie za to ze napisalam co sadze o takich,co nniektorzy zadziobaliby zywcem.hej,gdzie wasze zrozumienie,tolerancja?moj ojciec Iwono byl agresywny,byl diablem wcielonym,nie da sie tego opisac co wyrabial,ale to ja mam sie czuc winna i ta zla,bo pragnelam jego smierci?ciesz sie ze twoj ojciec nie byl agresywny,nie masz pojecia przez co przechodzi sie z kims takim,wiec nie oceniaj mnie.jakie swoje oblicze twoim zdanie pokazalam na forum?tej zlej,niedobrej corki tatusia?moze przyznanie,ze nienawidzi sie alkoholikow,tez jest pewnym rodzajem odwagi?a jesli chodzi ospokojny sen mojego tatusia,no coz,watpie ze jest on spokojny.
Odnośnik do komentarza
Gość krystyna 3
Dziewczyny mam propozycje zakończmy ten temat alkocholizmu bo i tak nie rozwiążemy tego tematu a szkoda się nawzajem denerwować spłetujmy to tak są alkocholicy którzy nie robią nic złego i te osoby które przebywają z alkocholikami tz spokojnymi nie mają pojęcia co to znaczy przebywać z alkocholikiem agresywnym pozbawionym wszelkiiego człowieczeństwa i co przeżywają osoby przebywające w zasięgu ich wzroku a nie daj boze ręki Zakonczmy juz ten temat
Odnośnik do komentarza
Witam moje kochane grono PW (przyjaciół wirtualnych) :) Słuchajcie byłam dzisiaj z córką na konsultacji u neurologa, z tym kregosłupem. Na rezonansie powychodziły jakies *cuda wianki*, ortopeda kazał skonsultować to właśnie z neurologiem i ja już umierałam z nerwów co tam jest. A jeszcze wizyta na dzisiaj, a dziś jest 13-ty :)) Ale się strasznie cieszę bo nic groźnego nie ma :))) Córka też szczęśliwa bo Ona uprawia taniec towarzyski sportowo i bała się, że jej nie będzie wolno. Na szczęście jest dobrze. A te bóle spowodowane są najprawdopodobniej napięciem mięśni okołogręgosłupowych, stres itd. Cóż, już młodzież nawet musi się stresować, takie czasy :( Zbyt dużo młodzież sobie narzuca obowiązków, a moja córka jest tego żywym przykładem. Dorotka to miałyśmy dzisiaj w nocy pobudkę o tej samej godzinie, u mnie to chyba już zadziałały nerwy przed tą wizytą u lekarza z córką. W każdym razie jestem dzisiaj półprzytomna po zarwaniu nocy, ale i tak się cieszę Pozdrawiam Was, zaglądnę później.
Odnośnik do komentarza
Hej Skarby, zaliczylam psychologie na 4, jupi :D a teraz na uczelni mam wolne do 15.15 i potem kolejne zaliczenie, wiec poszlam z kolezanka na kompy, bo w domu znowu malo czasu bedzie by napisac do Was kilka slow. Widze, ze wazne tematy poruszacie... Nati, to dobrze, że z córcią wszystko oki :) taka ulga od razu na pewno :) Znowu WAS mocno buziam i pozdrawiam i przepraszam, że zaniedbuje, ale no nic nie poradzę, już niedługo wrócę do normalności!!!! :*:*:*:*:*:*:*:* ale myślami jestem ciągle z Wami hi hi.
Odnośnik do komentarza
Gość krystyna 3
Iwonko 25 nie powitałam cię na forum co niniejszyn czynię i wszystkie nowe osoby też sedecznie witam Iwonko 25 co mam rozumieć ze dpadają cię nerwy ? czy ty masz to w formie jakiegoś ataku ? tak jak ja dostaje trzęsawek i tręse się cała w środku czy u ciebie to jakos inaczej przebiega odpisz Pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Magda1989 gratki za zaliczenie;))),Iwona 25 mnie jak dopadają nerwy to wyszukuje sobie jakiegos zajęcia ,zeby zajac mysli czyms innym i rozładsowc stres,tak zrobilam dzisiaj-umylam 3 okna i na czwarte braklo mi juz sil.Mąz wczoraj byl na badaniach i ma nie za ciekawe wyniki więc mysle o tym od rana i zeby sie juz nie nakrecac musialam sie czyms zajac.Przy garach niestety nie moge sie odstresowac no to wzielam sie za okna.Zaprosilam cie iwonko 25 na n-k.Pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Nati na szczęście strach ma wielkie oczy...Już po wszystkim ,teraz możesz być szczęśliwa że z córką wszystko ok:)) Nati a może pełnia księzyca tak na nas w nocy działa;;;?hahaha Ja w każdym razie jestem po tym nocnym buszowaniu taka jakaś niedopieczona i zaraz idę na małą drzemkę! Madziulek gratulacje! Wzięłam dodatkową hydroksyzinę a teraz idę lulkać parę minut bo mi tak strasznie w głowie jeżdzi
Odnośnik do komentarza
Hahahaha Dorotko, dobrze, że się w wilki nie zamieniłyśmy, chociaż może tak raz by się przydało :) Tak kogoś postraszyć........hahahaha :) No tak teraz trzeba odespać,masz rację Dorotko i masz rację, że jestem z powodu córki szczęśliwa , a wogóle to dzięki za dobre słowo :) Madziu gratulacje, a jaka to była psychologia ? Ja też miałam na studiach np. społeczną, ogólną, kliniczną, bardzo lubiłam wykłady z tej dziedziny ale egzaminy są trudne, materiał bardzo obszerny, tym większe gratulacje Ci się należą :)) Madziu miło mi, że się cieszysz, że ja się cieszę, że córka zdrowa :)) Gosia jestem pełna podziwu, za postawę wobec ojca, nie kazdy by tak zrobił. Czyli potwierdza się przysłowie, że zgoda buduje niezgoda rujnuje, w ten właśnie sposób masz większą rodzinkę i wszystkim pewnie jest lepiej, ojcu (pomimo wyrzutów sumienia) myślę, że też. Zawsze to lepiej późno niż wcale :) Ależ mi się przysłowiami rzuciło haha :) Na razie kochani :)
Odnośnik do komentarza
madzia gratulacje . nati super ze z córkĄ okey ,teraz mozesz spokojnie odetchnĄć ,moja wika w Środe testy próbne do gimnazjum ,ona sie nie denerwuje . ja dzis gorszy dzień ,talepanie ,zimno mi i za chwile okres wiec czuje sie jak balonik ,ale walcze. ale dzis odpuszczam bieganie ,mam nadzieje ze tylko na jeden dzień.zaraz zrobie herbate ,poczytam gazete moze coś przejdzie .pozdrawiam was ,maz na szczescie mnie nie zabił za kompa.
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×