Nerwica - luźne rozmowy o życiu z chorobą

[czarna68]

Witaj Mati!!! no to widzę,zes mój ziomal skoro mieszkasz blisko Krysi ;))),Kurcze myślę,ze Krysia się nie obraziła tym postem,wyjaśniłam o co mi chodziło. naprawde kobitki z was to ranne ptaszki,ja sie sie zbieram do sprzatania mieszkanka i obiadu.....nic nowego no nie? Mati przepis na pizze ja tez chcę ;))) Ja tez robię sama ,ale może masz lepszy od mojego -warto spróbowac.Nie chcę podawac tutaj maila bo wiesz jak jest,wchodzą tutaj różne osóbki.

[Magda1989]

Dzien Doberek :)) a ja na chwilkę bo zaraz jadę z bratem do miasteczka, wiec potem zajrze :) no i zaczynam nauke, bo sesja juz prawie, ze... buziaki!!!

[frecia3]

WITAJCIE Z rana ja dopiero wszystkich odprawiałam ,niewiem czy u was rano tez taki młyn? Pytałam sie pani psycholog dlaczego jest tak ze zdarza sie taki kiepski czas w miesiacu ,dopowiedziała mi ze tabletki działaja cały czas równo tylko inne czynniki wpływaja na to ze zdarza sie taki czas ,jutro mam psychiatre zobaczymy co on powie . ALE musze dodac ze dzieki terapi nie boje sie tak juz tych ataków a to barrrrrdzo duzo. MATI dzieki za pomysł ,ty bardzo pomysłowy jestes ,no tak jak facet chce sobie coś kupić to idzie i sobie kupuje(przynajmniej tak robi mój maz ) a ja to musze kombinowac? IWonko pozdrawiam ,krysiu ,nati ,matttiago ,nefri ,dorma ,małgoś ,madziu ,czarna ,dandy ,grazyno ,malenka ,blondasek ,mati ,dorotko i jesli kogoś zapomniałam to szczególnie go pozdrawiam miłego dnia .

[Gość Nati]

Witam serdecznie Kochani, ja nie wytrzymam !!!! Połowę nocy nie spałam, teraz dostaję szału, tak mnie boli pęcherz !! Co minutę do toalety latam, jak sie okazuje tylko po to, zeby urodzić parę kropelek, brzuch boli jak cholera, ciągłe parcie............ Wzięłam Furagin, mam nadzieję, że mi jakos przejdzie. W sumie niby nie żadna wielka choroba ale daje popalić :(( U mnie to ostatnio jak nie urok to ............... Zaglądnę później. Pa , cieplutkie pozdrowionka wszystkim posyłam. P.S. Gosiu dowcipy znałam, ale i tak się pośmiałam. Pa

[K.zSiedlec]

dzień dobry wszystkim witam Cię Małgosiu1990:) ja jestem od kilku dni na forum, a Ty? napisz coś o sobie, moze znasz jakiegoś dobrego psychologa w naszym mieście? wczoraj wzielam pierwszą tabletkę sampramolu, zobaczymy...choć trochę się boję gdy przeczytałam ze może człowiek byc otępiały, moze mieć problemy z koncentracją, spadek ciśnienia przy wstawaniu i przybrac na wadze itp, ech co zrobić, to mój pierwszy lek na to dziadostwo. Mam nadzieję ze będę normalnie funkcjonowac przynajmniej w pracy. wczoraj sie cała trzęsłam, ojciec mnie zdenerwował, w zasadzie nerwice mam od dawna tyle że zawsze jakoś nad nią panowałam, ostatnio jednak poddaję się. Musze pójść do lekarza. jak wy sobie z tym radzicie? jak wasza rodzina to odbiera gdy macie ciężkie dni? stracie sie chronić najbliższych czy wybuch? Pozdrawiam wszystkich smutnych K.

[Gość Dorota W]

Nati mam dla Ciebie rewelacyjny sposób na pozbycie się kłopotów z pęcherzem.Wypróbowany i stosowany od dawien dawna przeze mnie! Często przeziębiam pęcherz wiec musze sobie z tym radzić. Stzyp polny--herbatka ekspresowa z herbapolu--kupisz ją w aptece bez problemu.Pij rano i wieczorem --gwarantuje że za 2-3 dni masz święty spokój z pęcherzem Dobry jest także urosept-tabletki--bez recepty --spróbuj Oj Freciu młyn to chyba mało powiedziane.Na całe szczęście nie mam problemu z łazienką bo są dwie. U mnie natomiast sprawa nabiera rozmachu jak zaczyna się poranne śniadanie --istny cyrk na kółkach.Ten tego nie chce ,tamten tego nie lubi a w dodatku przestali zabierać kanapki do szkoły bo najzwyczajniej w świecie nie chciało sie im robić.Chcąc nie chcąc zaczynam wychodzić z siebie i stawać obok,następnie wkraczam do akcji zła jak szewc i..........robię dzidziusiom kanapki hihihi

[Gość Dorota W]

Nati miało być--skrzyp polny ---sorki

[nefri77]

kochani , zrobiłam porządek w moich profilach , hasłach itp. Tyle tego mam że zaczęlam sie gubic . Dlatego zmieniłam login na minoque 7706 - teraz będe pod nim pisac . Zarejestrowałam się na Nk , ale nie wiem jak was odszukać !!! Nie wyskakujecie mi po loginach .

[Gość krystyna 3]

Witam Czarna 68 Ja nigdy na nikogo się nie gniewałam i nie gniewam poprostu zle odebralam może twojego posta Pozdrawiam Nie będe się dzisiaj rozpisywać mam jeden z tych nienajlepszych dni muszę się czymś zająć Pozdrawiam

[Gość Nati]

Dorotko wielkie dzięki, właśnie piszę listę zakupów i ten skrzyp wpiszę również. Ja mam pierwszy raz to dziadostwo, Ciebie też tak bolało, piekło czy jak tam to nazwać?? Jeżeli chodzi o młyn rano, mam identycznie, właśnie zawsze jest problem z jedzeniem i też mojej *dzidziuni* robię kanapki do szkoły, przecież Ona by nigdy nie zdążyła sobie zrobić :) Hania ma zawsze za mało czasu na zebranie sie do szkoły :) Ale wiekszość dziewczyn tak ma, na szczęście jeździ z tatusiem rano ( na jedną godzinę jeżdzą ), to się nie spóźnia. Kasiu z Siedlec, będzie dobrze, zobaczysz, tylko lek musi zaczać działać, a na to potrzeba trochę czasu, a jak nie pomoże ten, to są inne leki, nie zawsze się udaje trafić za 1 razem. Ja mam taki lek, że wogóle nie działa usypiająco ani otepiajaco, jeżdżę samochodem, normalnie pracuję , nawet moja doktor stwierdziła, że lampkę wina mogę się napic od czasu do czasu. Jasne, że są dni gorsze, ale jest lepiej, to najważniejsze. Trzeba leczyć to dziadotwo, żeby cieszyć się życiem. :) Pozdrowionka

[Gość Dorota W]

Nati oj tak boli i piecze ,wszystko razem.Najgorsze jednak jest to uczucie jak pędzi człowieka na siusiu do kibelka a tam tylko jedna kropelka wypłynie! Będzie dobrze --kup herbatkę a sie przekonasz ,że to cudowny sposób na ratunek biednemu pęcherzowi. Apropo--pęcherza; Na drugi raz zostaw stringi w szufladzie i pantalonki zakładaj hahahaha

[Gość Dorota W]

Krysiu no nie znowu Cie dopadło? Walcz kochana z całych sił tak jak tylko potrafisz! Odezwę się do Ciebei na gg

[Gość K.zSiedlec]

piszecie Kochane Kobietki ze robicie kanapki do szkoły swoim dzieciaczkom a mi wstyd bo moja mama kochana dzisiaj tez zrobiła mi kanapki do pracy bo ja nie miałam sił po wczorajszym ciężkim wieczorze,

[frecia3]

NATI i jeszcze zurawinke wpisz na liste zakupów pomaga. k. z siedlec ja dzieki Bogu mam wsparcie w rodzinie w mezu ,rodzicach i siostrze ,ukrywanie ataków chyba by mnie zabiło ,tylko dzieki temu ze maz rozumie moge jeżdzić na terapie i do lekarzy ,a sa to nie małe pieniązki i jakby nie było obciązaja budzet. Nigdy tez sie nie wstydziłam ze mam nerwice ,walcze ,a w gorsze dni pomaga mi siostra i tak dzieki rodzinie jest łatwiej ,wiesz współczuje tym ludziom ,którzy oprócz nerwicy jeszcze musza walczyć z rodziną i z reguły jest tak ze choroby nie widać ,wiec mówią ci zebyś nie wymyślała. DZISIAJ ogladałam wywiad z jakims aktorem i było pytanie czy dosiegaja go dołki ,depresje ,a on na to to domena ludzi słabych ,ale mnie wkurzył madrala!!!

[Gość Dorota W]

Wiecie co? Przeczytałam wczoraj piękny liryczny wiersz. Taki lekki ,unoszący się w powietrzu jak mgiełka.Doskonale zrymowany ,troszkę smutny ale oddający klimat temu co autor chciał powiedzieć.Poszperałam w necie dotarłam do autora i jestem pod wrażeniem.Nie wiedziałam ,że są jeszcze faceci ,którzy tak pięknie potrafią pisać o utraconej miłości a zarazem o nadziei na jej odzyskanie. Nie zostałam obojętna na jego treść,aż mi dech zaparło! Proszę się ze mnie nie śmiać!!! I takim oto sposobem,ta twarda zdecydowana Dorota odkryła swoje drugie oblicze.Obnażyłam Dorotę odkrywając jednoczenie romantyczną i wrażliwą Kasię. Nie martwcie się ,obie wersje ze sobą współgrają: Oto ten wiersz: Związany węzłem naszej tajemnicy grywam na wiatru wiolinowej strunie a echo niesie i pod niebem krzyczy do słońca wątłe wyciągając dłonie upadłe dusze ze snów niewyśnionych wtórują dźwiękom niewidzialnej harfy złapię choć jeden życiodajny promyk uwolnię myśli śpiące pośród martwych srebrnymi łzami powypełniam źródła i nurty rzeki pochłoną milczenie otchłań rozproszę abyś znowu mogła mojej muzyki być zaklętym brzmieniem nie pęknie wiatru wiolinowa struna dopóki kamień tam na wzgórzu leży bo na nim ryta jest tajemna runa i dusza płonie i ten co uwierzył... Jego tytuł: Wiatru wiolinowa struna Az ma ciarki jak go czytam.

[dandy]

Witam kochani!Mati,dzieki za propozycje,maila niestety nie podam bo zbyt wiele o mnie mowi,ale moze Dorcia przysle mi przepis na nk??????gosia,fajne dowcipaski.Nefri,ja rowniez trzymam kciuki!podaj swoje namiary na gg,to cie zaprosze-13937721.no i w ogole,dzieki dziewczynki za komentarze na nk i za komplementy.

[gosia1963]

Dorotko piękny wiersz ,nastraja lirycznie i faktycznie ciarki po plecach przechodzą ,ja dzisiaj też mam kiepski dzień ,boje sie tylko sama nie wiem czego ,nie wiem moze to związane ze zmianą pogody ,podobno ciśnienie spada ,a może skutki uboczne Coaxilu sama nie wiem Martwie sie o Iwonke coś sie nie odzywa kobietka ......... Ale widze że kilka osob dzisiaj ma kiepski dzień ,miejmy nadzieje że szybko nam przejdzie Pozdrawiam Was dziewczyny kochane ,,,,,,,,

[dandy]

Dorota,piekny wiersz!jak ja lubie takie rozne wierszydla.Krysiu,trzymaj sie!Krystyny,to bardzo silne kobiety i dzielnie walcza z przeciwnosciami.w ogole kobiety sa silne,nerwica moze dopasc kazdego i trzeba miec w sobie sile zeby walczyc z nia.i my mamy te sile!K.z Siedlec,no co ty kobieto,czego ty sie wstydzisz?to dobrze ze masz rodzine ktora cie wspiera i pomaga!i to zaden wstyd przyjac ta pomoc.wstyd to krasc...Nati,oj paskudztwo dopadlo cie.na te dolegliwosci pomaga rowniez napar z nagietka i przeciwbolowo no-spapozdrawiam wszystkich!.

[Gość Nati]

Dorotko bardzo mi się podoba ten wiersz, ja myślę, że chyba każdy ma takie dwie natury w sobie, tylko nie każdy je odkrywa :) A co do panatalonów to brrrrrrr :))), wolę moje figi, za strngami też nie przepadam, chyba, ze zakładam wąską, obcisłą spódnicę, no to tak :) Freciu głupoty ten gość chrzanił, ostatnio właśnie czytałam artykuł o znanych osobach które cierpią lub cierpiały na depresje, różne nerwice i nie nazwałabym ich słabymi. Np. Kora- Olga Jackowska całe zycie się zmaga z depresją biorąc różne leki, *raz jest gorzej raz lepiej*, tak o sobie mówiła, Hubert Urbański leczył się 4 lata, Młynarska Paulina - 4 lata chodziła na terapię, Katarzyna Grochola również , ne będę wymieniać więcej bo nie o to chodzi. Gość nie wie co mówi, człowiek bardzo silny moze również zachorować, wystarczy, że zadziała jakiś nieodpowiedni czynnik, sytuacja życiowa, tragedia itp. i z silnego człowieka może stać się bardzo słabiutkim i ...........trzeba wdrapywać sie od nowa po drabinie, żeby znów być silnym. A żurawinkę to mam swoją Freciu, mam pyszna konfiturkę którą sama robiłam i to konserwowaną tylko cukrem, zadnego gotowania, zapiekania słoików itp. Od teraz już ją jem, aż mi sie słodko-kwaśno zrobiło :))

[Wiktoria]

Witam wszystkich po dlugiej przerwie,tych co znam i jeszcze nieznam. U mnie tak sobie ale wczoraj przezylam znowu koszmar,bylo mi niedobrze bolal mnie zoladek,klatka piersiowa i znowu te zawroty glowy,myslalam ze umre-naprawde,znowu odechcialo mi sie zyc,dzisiaj jest odrobine lepiej,ale nie zadobrze,bylam w szkole u dzieci bo mnieli badania lekarskie,jakos to wytrzymalam,ale odczuwalam jakis taki strach ze nie wytrzymam a im przybywalo ludzi tym bylo gozej dobrze ze bylam z dziecmi druga,wiec dosc szybko wyszlam ze szkoly,pozdrawiam wszystkich

[czarna68]

Wiktoria witam cię!!! znam doskomale to uczucie ja jak mam isc na zebranie do szkoły to tydzien juz jestem chora.Zawroty głowy też u mnie nie nowość do tego jeszcze mam straszne szumy uszne,musze spac przy włączonym radiu bo inaczej bym zwariowała.Trzymaj sie cieplutko!!!

[frecia3]

DOROTKO WIERSZ PIEKNY , wiesz jak byłam młoda to pisałam wiersze zeszyty jeszcze mam ,a od urodzenia wiktori pisze dla moich córek pamietniki mam juz5 zeszytów ,jak bedą wieksze to je dostaną,a tam wszystko czarno na białym!!! To sie panienki zdziwią. SIEDZE przy oknie i słoneczko teraz zachodzi ,piękne kolory. Iwonko odezwij sie . WIktorio dawno nie pisałaś ,czyli moze ten lek jednak na ciebie zdyt dobrze nie działa ,kurcze powiedz lekarce jak bedziesz juz powinna być jakaś poprawa.

[Gość K.zSiedlec]

witam wszystkie Panie i Panów jak to dobrze ze już piątek, człowiek odetchnie od pracy przez 2 dni... ruszam dzis na zakupy, może one poprawią mi choć trochę humor, życzę wszystkim ciepłego wieczoru i pozdrawiam

[Magda1989]

Nati ja też kiedyś miałam wielkie problemy z pęcheżem, tow gimnazjum było i nawet teraz jak zmarznę lekko w stópki to od razu sikam, więc chodzę w skarpetkach ciągle, nawet niekiedy latem spie w nich, bo zimą to norma :D a furaginum to dobry lek tylko trzeba pobrac kilka dni i bedzie ok :) i mysle, ze Dorotki pomysl tez jak najbardziej ok ok :)) Dorotko wiersz śliczny, wczytac sie trzeba i naprawde extra :)) sluchajcie, ale dzisiaj wpadlam na promocje :D tzn. sklep po 2.50 przeceniony na wszystko po 1.25 i nakupilam takich korali z bransoletkami, bo juz jeden mam takiz z Warszawy i o wiele byl drozszy, a to taniocha i kupilam zestaw brazowy, niebieski, czarny i bransoletke czerwona i jeszcze inne korale mamie i to wszystko po 1.25 za jedno w tym niebieski zestaw byl TYLKO za 1.25, a reszta oddzielnie liczona, ale uradowana chodze ;p Witam Wiktorie, bo chyba jeszcze nie mialam okazji Ciebie poznac na forum :))

[Magda1989]

Dziewczyny, pamietacie ze soso do nas pisal niedawno, a ja znalazlam tutaj w forach przypadkiem jego post, same patrzcie - ~soso, 2009-01-09 16:51:07 (IP: 87.96.9***) Mam 19 lat i przyjmuje propranolol 20 mg 2 x dziennie czy nic mi nie grozi od tego ? nie wiem jak to rozumiec ;)