Nerwica - luźne rozmowy o życiu z chorobą

[nefri77]

Iwonko oczywiście się nie obrażam o takie pierdołki jak przekręcenie jednej literki . Ja cały czas jestem sercem z wami , często nie mam czasu siąść przy komputerze bo prawie cały czas jestem sama z dwójką maluchów , a do tego cały dom na mojej głowie i wszystkie sprawy z nim związane . Mój mąz jedynie do pracy chodzi i jak sam mówi powinnam się z tego cieszyć .

[gosia1963]

Nati cyfry przy moim nicku to rok urodzenia ,ciesze sie ze jest na tym forum moja rowiesniczka (prawie ) Narazie czytam wszystkie Wasze posty jakie piszecie ale pisanie idzie mi jakoś niesmialo bo Wy się znacie i jestescie jak rodzinka a sie tu obca przyplątalam Dzisiaj ochorowalam wczorajsze nerwy związane z wyjazdem męża za granice ,zawsze tak mam jak jedzie sam samochodem 1200 km ,i do poki nie zadzwoni ze dojechał jestem strzępkiem nerwow Czwarty dzien dzisiaj brałam coaxil i narazie nie jest żle ,bardzo boje sie skurkow ubocznych ,mam nadzieje że moj organizm zaakceptuje ten lek.Pozdrawiam wszystkich cieplutko

[Gość malenka]

hej słońca! ja juz po odwiedzinkach fakt było miło i sympatycznie wypiliśmy szampana ten znajomy przypomniał mi o kilku naszych innych znajomych jest policjantem i przypomniał mi kilka smiesznych sytuacji a jego zonie załatwiłam pracę, jabłecznik wszystkim smakował nawet ja sie skusiłam gdzie nie przepadam za ciastem lubie jedynie serniki, ciesze sie z dzisiejszego wieczoru ale mysli mam nadal ze jestem ogromna i cos mi wisi i sie trzesie ale mysle ze to dlatego ze lada dzien ma byc menstruacja....i to jest syndrom przedmenstruacyjny hihihi juz tak sie pocieszam ale w co tu sie ubrac jutro do pracy???? chyba pujde nagolaska i wtedy wszyscy mnie zauważą....... życze wszystkim spokojnej i cieplutkiej nocy...pa

[Gość Iwona P.]

Freciu zazdroszcze ci tego biegania na swierzym powietrzu,ja ze wzgledu na kregoslup zero jazdy rowerem i biegow,oj ale nawt troche bym sobie tuptusiem pobiegala,bo zapasik na zime mi troche zawadza hiiiiiiiiiiiiii,siedzac w fotelu,,,,,ha he, no faktycznie masz do mnie najblizej ,moze runde zrobicie do mnie co??? Doroto przemysle ten wyjazd ,wiem ze panowie dadza sobie rade,jak lezalam na rwe kulsz,ze szlym roku,to mezus robil wszystko,moge na niego liczyc,,ja tez lubie gosci,wystawiam sie wtedy tym co mam ,nawet ptasiego nie moze zabraknac,hiii,buska dla ciebie,,Dorota wiesz gdzie jest Wieniec Zdroj???????? Nati ty naprawde leniuchujesz kochana ,caly dzien w szlafroczku oooo,,ale mam nadzieje ze juz lepiej sie czujesz.buska. Nefri,ja tez calymi dniami w domu,ale nie nudze sie zawsze cos mi zajmie wolny czas.wieczorami i nockami nadrabiam w necie,buska. Dorma napisz jak tam zabawa w sniezynki ,kto wygral??,buska. Gosia ciesze sie,ze czujesz sie dobrze,ja tez napewno bym miala nerwy kiedy moj mezus by wyjechal ojjjjjj ale dobrze ze ma prace na miejscu,w jakim wieku masz dzieci kochana???buska.

[Gość Iwona P.]

Malenko cieszy mnie twoj dobry nastroj,fajnie tak poplotkowaqc ze znajomymi,a co ty kochana chcesz od twjego cialka,swietnie wygladasz,ja zawsze mowie sobie ,,,jestem jaka jestem i tyle........nie obawiam sie, ze mezus ze mnie nie spadnie hiiiiiiiiii,,,,,,ja pracowalam fizycznie na maszynie,robilam obrobki z blachy,i przywozili do naszego zakladu czysciwo(rzeczy urzywane) i zawsze z dziewczynami przerylysmy caly worek,pamietam byly spodnie dzinsowe,super i postanowilam ze sa dla mnie,ale brakowalo 5 cm,wiec polozylam sie na posadce i zapielam guziczek ,na lezaco brzuszek sie schowal do srodka i byly dobre,przez 2 lata je nosilam ,ale dbalam o to zeby nie przybrac na wadze,bo super w nich wygladalam ,ze co nie ktorzy sie slinili na moj widok ha hiiiiiii,do dzisiaj dziewczyny wspominaja to kiedy mnie odwiedzaja,,,,,ale mialy ubaw wtedy,,,,Raz kolezance zrobilysmy kawal , byl czerwony prochowiec i myslimy co tu wywinac,akurat kumpela wjechala na wydzial cienkusiem,bo cos wywozila,a my jej zaczepily z tylu samochodu i jechala przez caly zaklad ,ludzie sie smiali a ona myslala ze do niej hii,ale dopiero na portierni,mowia do niej co pani tam ma z tylu,a ona ze nic ,wyszla z samochodu zobaczyla.a tu od razu ponoc krzykla.....Iwlena to ona........jak wrocila na wydzialam do konca zmiany bluznila,to byl ubaw,

[gosia1963]

Iwonko ja mam już dorosle dzieci 2 corki 27 i 24 po studiach ,ale jeszcze rodzin nie pozakładały także babcią jeszcze nie jestem a bardzo bym chciala bo kocham dzieci

[Gość Dorota W]

Iwonko no oczywiście ,że wiem gdzie leży Wieniec Zdrój.Jest to miejscowość znajdująca się w moim województwie.Mieści się tam cudowne uzdrowisko ,położone w lesie sosnowym,zaledwie jakieś 3-4 km pod Włocławkiem!

[Gość Dorota W]

Gosiu masz założone konto na naszej klasie? Skąd jesteś? Sorki ,że pytam ale ja już tak ciekawska z natury bywam! Maleńka narobiłaś mi apetytu tym jabłecznikiem --mniam ,mniam Pamiętaj ,że kochanego ciała nigdy dość.Jak się mężowi taka podobasz to czym sie dziewczyno przejmujesz!!!

[gosia1963]

Moj numer gg 8472546 mam konto na Naszej Klasie jak chcesz to podaj mi swoje gg

[Gość dorma]

No musze wam powiedziec, ze paczki byly pyszne,zjadlam ich moze z 10,dzisiaj wieczorem mielismy bitwe na sniegu, niestety poleglam w zaspie snieznej, wysmarowana sniegiem, snieg mialam nawet za majtkami,jutro dzieciaczki do szkoly, wszystko wraca na stare tory, ja mam dzien wolny wiec poleniuchuje.Iwonko jedz i nie przejmuj sie takim duzym synem, oni z mezem super sobie poradza, mnie nie bylo w domu 2 mies, a dzieci mam male, moj maz wszystko super zorganizowal,faceci wszystko potrafia, ale my ich wyreczamy,Dorotka jak sampoczucie?frecia ty tak codziennie biegasz?od jutra tez zabieram sie za siebie, brzuch mi rosnie,a w ciazy nie jestem...

[Gość Dorota W]

Dormo -dzięki,dzięki --czuję się całkiem ok. Lepiej na nic nie narzekać ,żeby wilka z lasu nie wywołać iihihihihihihii Gosiu moje gg 11309635

[Gość krystyna 3]

Witam kochani z rana Zaczeły się juz normalne dni koniec swiętowania i wracamy do codiennego rytmu dnia ja zaraz idę do przychodni wyznaczyć sobie wizytę u neurologa u mnie czeka się 2 miesiące na wizyte ale co zrobić Wize ze u was w miare dobrze icieszę się bardzo Cosiula 1963 To mamy dzieci prawie w rownym wieku spisałam sobie twoje g g odezwe się do ciebie kochana pozdrawiam Pozdrawiam wszystkich bez wyjątku napewno jeszcze dzisiaj się odezwe i napisze więcej buziaczki Acha Marku 60 super napisałeś intruzowi POzdrawiam

[Gość Dorota W]

Witajcie A ja dzisiaj zaspałam!!!!!!!! Chłopaki nie poszli przeze mnie do szkoły!Tak mi sie dzisiaj cudownie spało ,że nawet budzika nie usłyszałam a wyje ten cholernik niesamowicie głośno! hihihi Trudno jeszcze jeden dzień wolnego dla całej rodzinki! Krysiu odezwij sie do mnie jak wrócisz z przychodni! Iwonko po obiadku jadę na chwilę do rodziców więc porozmawiam z ojcem w tej kwestii.Wiem ,że ojciec dzisiaj ma tylko jedną rozprawę a gabinet czynny dopiero od 16 tak więc na pewno się z nim spotkam i o wszystko zapytam! Zima nadciągnęła .U mnie -13 st. brrrrrr a u Was?

[frecia3]

witaj gosiu ,ja mam 36 lat i dwie córki 13 i 9 ,ciezki wiek.tak dorma biegam codziennie ,odpuszcze jak bedzie okres ,a dzisija namowiłam wiki ma biec ze mną .łatwo nie jest ale bartek mnie mobilizuje i jakoś dajemy rade ,a przy tym i pies ma bieganie. myslicie ze mozne w -6 robić zakupy na rowerze ?????z zimowymi oponami ,boze tak sie przyzwyczaiłam a teraz po nogach. no iwonko do obornik nie dam rady ,cyba ze umiesz reanimowac*

[nefri77]

Witajcie kochani . Ja wyprawiłam rano męża do pracy i syna do szkoły . Teraz pranie sprzątanie i obiad . O 13 muszę iśc po malego do szkoły . Oj ciężko będzie się przepchać przez te zaspy ;)

[Gość mati]

Witajcie moi drodzy ;) odkąd lekarz podniósł mi asertin o pół tabletki do góry to zapominam o nerwicy ;)...a tak na poważnie to witam w Nowym Roku...i składam Wam najserdeczniejsza życzenia na cały Nowy Rok Ale popisałyście jak mnie nie było...siedziałem i 1,5 godziny czytałem hehe ;) Wróciłem w sobotę z sylwestra i przez weekend nadrabiałem zaległości Powiem Wam, że wyjazd się udał. Miałem małe obawy jak zareaguje na przestrzeń na stoku, jazdę na wyciągu itd...i w pierwszy dzień miałem delikatny stres, zwłaszcza na wyciągu krzesełkowym...5m nad ziemią itd, ale jakoś opanowałem i to po paru chwilach, a potem to miałem taka frajdę z jazdy, że w ogóle zapomniałem o nerwicy, Wynika z tego, że pasje też są terapią ;) Za oknem biało, ale mnie to akurat cieszy. Nefri pytałaś o wiek dzieci...starsza ma 5 l, a młodszy 1,5 roku Zmykam popracować...miłego dnia papa

[Gość Dorota W]

Mati dzięki serdeczne za życzenia. Cieszę się z Twojego dobrego samopoczucia. Wyjazd Ci się udał ,i na pewno troszkę sie odstresowałeś a to już wiele znaczy przy naszej chorobie! Nefri moi synowie mają ( teraz już mogę pisać bo za nie długo kończą) 16 i 19 lat Super faceci--jestem z nich bardzo dumna!

[frecia3]

witam mam nadzieje ze nie mieszkacie w suwałkach -23 w nocy o matko. IWonko idzie wiecej opału nie ,ja cały czas przy piecu ,ale bartek nazwoził drewna i jest okey.Oczywiscie rano afera o szale ,rajstopy nie no ,juz mnie rano zdenerwowały ,powiedziłam ze leki z kieszonkowego beda kupowane jak zachorują. Mati fajnie ze miło spedziłeś czas ,a daleko masz w góry? JA tez jak babcia kazała zakładać szal to nie chciałam ,ale one tego nie wiedzą ,pa ide gotowac kapusniak.

[Gość dorma]

Witajcie ,ja dzisiaj mialam leniuchowac, ale niestety nie potrafie,znowu sprzatam , gotuje,a glowa dzisiaj mi peka w szwach,ale nie poddaje sie ,wzielam swoje uspokajacze i czekam na efekt.Kochani mam od 6 mies, kroliczka miniaturke, jest piekny, nisetety ma teraz okres godowy, wydaje dziwne odglosy i gwalci nas wszystkich, rzuca sie na nogi jak oszalaly a moje dzieci z wrzaskiem ciekają.istny cyrk,nie wiem jak biedaczkowi pomóc,moze macie jakies pomysly.Frecia ty chyba dzisiaj narty ubierz na to bieganie,Dorota ale ci sie dobrze spalo,no no, jutro nastaw sobie 2 budziki,mati wczoraj szukalam na allegro nart dla siebie i mdzieci ale nie mam pojecia jakie kupic, moze dasz mi jakąś rade, co kupic i za jaką cenę,jestem zielona ,ale moj syn ma taką stara deskę i super sobie radzi,na urodziny chcialabym mu kupic jakis fajny sprzet,pozdrawiam wszystkich

[Gość krystyna 3]

Witam Mati widze że wyjazd w góry się udał to poszalałeś na nartach i super Dorotko no nie ty zaspałaś to nie podobne do Ciebie ale zapomnałam to przeciesz była ostatnia noc małżonka przed wyjazdem hihihihi pobroiło się i są tego skutki (żart) Gosila 1963 Nie wiem czy to ty ale jeśli tak to dziękuje za zaproszenie na NK Dorna nie znam żadnego sposobu dla twojego króliczka poprostu musisz mu sprawić panią króliczkową i będzie zadowolny Pozdrawiam Iwonko co u Ciebie ?? Freciu wszędzie mówią że czeka nas zima stulecia matko aż strach pomyśleć oby nie Pozdrawiam Malgosiu co ty się nie odzywasz co u Ciebie???? Matiago odezwij się jak tam dzieciaczki nic nie piszesz Buziaczki Ja mam dopiero wizyte wyznaczoną do neurologa na 6 lutego kurde poszaleli chyba tyle czekania Wszystkich serecznie pozdrawiam buziaki

[Gość Dorota W]

Krysiu ja dzisiejszej nocy spałam już samiutka.Mąz pojechał wczoraj około 18-tej.Cały czas jeszcze jest w drodze,jak wszystko dobrze pójdzie to dzisiejszej nocy będzie już na miejscu! Freciu dzięki Bogu mieszkam z dala od Suwałk.Matulku, przecież to koszmar w takich mrozach mieszkać!

[gosia1963]

Witam serdecznie wszystkich ,ciesze sie że niektore z Was poznalam na Naszej klasie ,dostalam namiary od Iwonki Krystyno to ja Gosia 1963 U nas dzisiaj piekny slonecny dzien chociaż zimny ,chcialo by sie wyjsc na spacer ale na razie to nie możliwe jeszcze mam nadzieje ze ten Coaxil postawi mnie troche do pionu.Pozdrawiam

[Gość Dorota W]

Gosiu ja również się cieszę ,że mam Ciebie wśród znajomych na n-kl. Fajna z Ciebie kobitka !!!

[frecia3]

Dzisiaj przebiegłam wiecej wika ze mna ,ale to był nasz ostatni raz tyle marudziła ze mi sie odchciało ,stale pytała po co jej to ?? DZisiaj zakupy udane w lumpexie (no musiałam zaczac sezon) fajbna biała spódnica za0 na lato taka troche hipisowska ja lubie takie klimaty ,trzeba sobie jakoś humor poprawić .

[dandy]

Hej!Nati,dzięki za radę.niestety nie znam nikogo kto mógłby postawić mi bańki,zresztą nie wiem czy odważyłabym się.słyszałam że są dobre,ale też że trzeba plackiem trzy dni leżeć i nawet palca spod kołderki nie moża wystawić.mam nadzieję że lada dzień przejdzie,dziś z córą mamy już mniejszą temperaturę.najgorszy jest ten kaszel,zwłaszcza u mojej córki,okropnie się męczy.piła sok z cebuli,pije syrop z apteki i nic.dobrze że chociaż nerwica na razie odpuściła sobie.w domu mam burdel na kółkach,po chorobie będę miała trochę roboty.idę się położyć,bo już mózg lasuje mi się od myślenia.jutro na pewno będzie lepiej.pozdrawiam wszystkich cieplutko.pa!