Nerwica - luźne rozmowy o życiu z chorobą

[Gość dorma]

Wybieram sie do pracy, a kontynuujac teman fryzjerstwa oczywiscie mialabym ochote zrobic ...Dzien znerwicowanej klientki z duuuuuzym rabatem...ciekawe kto by sie ujawnil?bo jak narazie to tylko szefowa świruje, zycze wszystkim udanego dnia, Mati masz racje wy nigdy nas nie zrozumiecie, i tym optymistycznym akcentem koncze, caluski dla tych z Marsa i tych z Wenus

[Gość krystyna 3]

Witam kochani Kiedy będzie tak że napiszemy na wstępie że u nas wszystko ok hm wszyscy chyba czekamy na taki dzień tylko czy nadejdzie czy to tylko pobozne zyczenia zyje tą nadzieją że kiedyś to nastąpi ale czy aby napewno ?????? Dorotko przekonałaś się że dałaś rade bez leków i to jest bardzo obiecujące ja wychodząć z domu zabieram leki ze sobą taki nawyk i czuje się bezpieczniej mając je przy sobie to pierwsze co robie wychodząć z domu pakuje leki do torby może to śmieszne ale tak jest cieszę sie że dałas rade buziaczki Iwonko nie pozwól żeby twoje małżeństwo się rozpadło walcz o nie przeciesz powodem nie jesteście wy sami tylko chwilowe kłopoty z tatą ale to nie powód żeby małżeństwo się rozpadło szkoda by było trzymam kciuki mam nadzieje że wszystko się unormuje i będzie ok buziacki maleńkas dzięki że przyjełaś zaproszenie na NK mam nadzieje że nie przestraszyłąś się mojego wyglądu hihihih Pozdrawiam ćię buziaczki spisałam sobie nr twojego g g odezwę się do Ciebie Mati pozdrawiam kto by trafił za nami i naprawde nie łatwo nas zroumieć hihihihi Małgosiu buziole dla ciebie mam nadzieje że wczorajszy wypad udał się Freciu buziaczki pozdrawiam serdecznie Matiago napisz co u Ciebie ????????? Nati pozdrawiam Cię równierz Pozdrawiam jeszcze raz wszystkich napewno o kimś zapomniałam Zyczę miłego spokojnego dzionka ściskam wszystkich

[Magda1989]

Witajcie Kochani, jak fajnie, że mam weekend, ale dalej remonty, zamieszanie, a i do kolosa muszę się uczyć ;/ psychologia ciężka sprawa, a przydałaby si,ę ładna ocenka, potem do Was zajrzę, buzi ;*

[Gość Marta 20]

witam:) Jestem tu nowa ługo szukałam takiego forum. Otóż chciałam poradzić się bardziej *doświadczonych* przez ta chotobe czy to oby napewo nerwica to co mnie spotkało..Wszystko zaczelo siepare miesiecy temu gdy zaczelam chorowac na gardlo i nic mi nie pomagalo robilam rozne badania rtg zatok, przeswietlenie pluc, krew mocz i wszystko ok. a mi ciagle po gardke splywa lepka wydzielina koloru jakby bialego nma poczatku balam sie ze mnieto udusi podczas nocy, fakt nie udusilo mnie ale lek zostal..Mysle ze mam jakos alergie i przez to nabawilam sie nerwicy nie bylam jeszcze u alergologa zbyt duze kolejki.. Dodam jeszcze ze odczuwam uczucie ciezkosci w klatce piesiowej czasami jak trudno zlapac mi glebszy oddech to juz sie boje i odczuwam lek, pare dni bylo dobrze nawet odstawilam leki na alergie i dzisiaj w nocy znowu koszmar- balam sie zasnac ze przestane oddychac, mialam dziwne leki ze umieram to straszne na pare dni mialam z tym spokoj a tu znowu mnie to spotkalo, jestem rozkojzrzona, wszystko mi z rak leci moje samopopoczucie jest straszne martwie sie ciagle ze siedzi we mnie choroba o ktorej nie wiem a lekarze nie sa w stanie wykryc.. boje sie a moze to poprostu nerwica... Bardzo prosze o rade bo ja juz nie daje rady mam dopiero 20 lat a czuje sie jak kobieta w podeszlym wieku:( Za wszelkie odpowiedzi bardzo dziekuje i bede bardzo wdzieczna :)

[frecia3]

WITAM kochani. Dorotko w tym kościele to masakra ,ja bym chyba zwiała ,ale ty dałaś rade ,jestes wielka . ALE SIE uśmiałam ztym fryzierem dla nerwowych,ja tez sie pisze ,ale była by jazda...... Wszyscy mają jakieś remonty ,a ja nie mam co pomalować??????? JA MAM wolny tydzien od terapi ,a w przyszłym tygodniu ,psychiatra i psycholog i 200 zł pójdzie na spacerek.....juz sie ciesze.....IWONKO trzymaj sie bedzie dobrze dasz rade ,pozdrowienia dla wszystkich,dzisiaj jade po ostatnie prezenty ,licze ze nie bedzie duzo ludzi ,ale pewnie bedzie gorąco i tłum ....

[Magda1989]

Marta, Ty masz 20 lat, ja 19, niestety taka choroba spotyka co raz częściej młodych ludzi... Te lęki właśnie moga być nerwiczne... bo też takie mam ;/ Ale może bardziej podpowiedzą Ci inni na tym forum :) Głowa do góry, z tym też da się żyć, chociaż bywa ciężko.

[Gość malenka]

Małgosiu dziękuję z całego serduszka... Krysiu3 chyba zartujesz jestes fajna babka.... Iwonko-co bym nie napisała to i tak za mało-trzymaj sie bądź dobrej mysli... Dorciu to juz sukces jak zapominasz o dziennej dawce leku.....wierze w Ciebie Dorma Ciebie tez pozdrawiam i pamietam tylko czasami myli mi sie kto jest kto i musze wracac do poprzedniej strony..hihi pozdrawiam wszystkich i zycze miłego dnia

[Gość Marta20]

Magda1989 dziekuje za odpowiedz. Masz racje czasami jest naprawde ciezko to az dziwne ze nerwica potrafi dawac takie objawy...mozna powiedziec ze wywrocila moje zycie do gory nogami..dzisiaj mam zly dzien dlatego napisalam na forum bo wiem ze nikt z mojego otoczenia mnie nie zrozumie, rodzice mowia tylko ze wymyslam sobie choroby a ja naprawde sie zle czuje..

[Gość malenka]

Marta 20 doskonale wiem co czujesz ja tez na nikogo nie mogłam liczyc tylko na męża moja mam nawet mnie nie rozumiała mówi nerwica ?? depresja??? dziwne to dla niej było ale teraz z perspektywy czasu juz patrzy na to inaczej była kilka razy przy mim ataku paniki i dusznosci myslała wtedy ze ja umieram, ostatnio ogladała program jakis i tam kobieta wypowiadała sie ze nie kladla sie do łóżka przez jakis czas bo miala lęki wtedy zadzwoniła do mnie i powiedziala dziecko ogladałam jakis program i tam kobieta miała cos takiego jak Ty i dopiero wtedy zrozumiała co sie ze mną dział, a najgorsze było usłyszec weź sie w garść to na mnie działało jak płachta na byk dla mnie codzienne prace były nie do wykonania nie mialam sił szklanki utrzymac, Marta my tu wszyscy doskonale Cie rozumiemy i mozesz na nas liczyć trzymaj sie cieplutko! pozdrawiam

[Gość malenka]

Freciu mam Cie juz dodałam ale sie cieszę!!!!! Biegne do pracy trzymajcie sie wszyscy cieplutko

[frecia3]

no maleńka troche pomyślałm i znalazłam cie ,bałam sie ze do kogoś innego napisałam ,ale nie właściwie zobaczyłam ze masz anioły od iwonki ito utwierdziło ze to ty. a i jeszcze taka myŚl na koniec ze obojetnie jak jest trzeba sie cieszyć z małych rzeczy ,z rodziny bo nigdy nie wiadomo co bedzie .pózniej wam napisze skąd ta myśl bo mnie teraz wika goni ,potrzebuje kompa ,papa

[Gość Małgosia1990]

Witajcie kochani:) Hura już weekend:D No ale dla mnie pracowity:/ Klasówek a klasówek w przyszłym tygodniu.ja nie wiem jest tydzień,dwa że nie ma nic ani klasówek ani kartkówek i nawet nie pytają a jak im odwali to by się między sobą pobili o terminy.Czasami potrafią jeden drugiemy gumką zetrzeć wpisany ołówkiem sprawdzian żeby swój wpisać.Śmiech na sali co?? Samopoczucie u mnie dzisiaj super:) Ale wieczorem mi się popsuje bo mam do przeczytania *Pana Tadeusza* ten Mickiewicz wiedział jak uprzykszyć życie przyszłym pokoleniom:D:D:D:D Maleńka proszę bardzo:) Dorotko jesteś na prawdę wieeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeelka:) Wiedziałam że jesteś dzielna:) nawet nie wiesz jaka jestem z Ciebie dumna:) Krysiu takie sobie był wypad:) Marto ja mam 18 lat i już ponad rok męczę się z nerwicą a jeszcze do tego mam wadę serca.Musisz porobić sobie wszystkie możliwe badania.Jak wykluczysz wszystkie objawy ze strony układów i organów wtedy zasięgnij porady specjalisty.Mi Ciężko jest określić czy to co jest u Ciebie jest już nerwicą.U każdego przychodzi ona inaczej.Ale głowa do góry będzie git tylko wiary i cierpliwości:)

[frecia3]

Małgoś i takie twoje posty lubię czytac.......WY nawet nie wiecie ile naRodu było ws klepie ,wiadomo kazdy chce kupowac ,najpierw moje laseczki chciały zostać w domu ,a potem jechaliśmy wszyscy ....wieć za bardzo nie mogłam kupować bo one mają radary.... DZisiaj wika przyszła do domku i po obiedzie miaładziwną mine pytamwiec o co chodzi ,tak od razu mi nie powiedziała ,ale w koncu wyżaliła sie ze jeden kolega przy całej klasi powiedział do niej ...no i po co cię rodzice spłodzili ty łusta świnio ...tak mi było jej żal ALE wytłumaczylam jej ze dobrze zrobiła ,ona broniła jednej koleżanki ,ale smutno mi było ,ze taka pyskata w domu a nie potrafiła sie obronić.A potem pomyślałm ze ja tez taka była przezywali mnie w szkole świnski blond miłam takie jasne włosy i tez płakała,m w domu ,a nie potrafiłam sie obronić ,takie zycie raz smutek ,raz śmiech . No a teraz wy wszyscy do kompa ,a frecia idzie spac ,no jeszcze ,mam książke do czytania .Rano poczytam co pisliście,papa

[Gość dorma]

To niesprawiedliwe bardzo, dlaczego ja nie mam was na nk, moglabym zaczac was rozpoznawac choc i tak juz mi niezle idzie, wiem ze niektore z was to MALOLATY ale tak dojzale myslace , ze az jestem w lekkim szoku, niektore z was to troche starsze malolaty , ja to taka srednia malolata jestem, natomiast zagadka dla mnie jest rodzynek Mati.....malolat?czy starszy malolat?podaje moje gg13990527, po wizycie u pani psycholog czuje sie wspaniale, choc ryczalam jak bobr przy niektorych tematach, ale jest mi lzej,kiedys uda mi sie po kolei was wszystkich wymienic i pozdrowic, dajcie mi troche czasu....w koncu mam nerwice...

[Gość Małgosia1990]

O Dorma wypraszam sobie małolate:P mam 18 lat a w styczniu 19 na karku:D No to już dorosła jestem:D Freciu co za cham z tego chłopaka.Uhh nie daj Boże na mnie trafił to do końca życia zastanowiłby się zanim by coś powiedział.Może my zacznijmy się zastanawiać jak jego rodzice spłodzili bo na pewno nie naturalną drogą.Takie głupie dzieci to chyba tylko w kapuście można znaleźć albo jak Bozia rozum rozdawała to się biedaczek zagapił i przegapił swoją kolej.Powiedz córce żeby się nie martwiła nie warto.Co poradzić że teraz idiotów to aż się mnoży:P

[Gość matiiaga]

Witajcie po dłuższej przerwie. U mnie jutro zaczyna się remont, a w domu znowu *szpital*. Poza tym bez zmian. Cały czas fatum nad nami wisi. Jutro poczytam co pisaliście, przemyślę:) i napewno coś więcej napiszę, bo teraz po nieprzespanej nocy muszę się na troszkę położyć, bo nie wiem co mnie dzisiaj w nocy może czekać:) Buziaczki i uściski dla wszystkich:)

[Gość Iwona P.]

dziŚ przed nami nocka długa. bo już jutro.....mikołaj swĄ wędrówkę z prezentami rozpoczyna. już dzisiaj planuje do kogo zawitać. jutro czeka nas niespodzianka. wszyscy zastanawiamy się, czy zasłużyliŚmy na prezenty od Św. mikołaja.

[Gość Iwona P.]

a Św. mikołaj już dziŚ planuje i weryfikuje..... kto z nas na te prezenty zasługuje?! może ty,może ja? ale cierpliwoŚci! jutro już się okaże..... czy byliŚmy na tyle grzeczni, by otrzymać prezent od Św. mikołaja.

[Gość Dorota W]

Witam w sobotni poranek. Wczoraj jeszcze byłam mocno zajęta ale dzisiaj z rana wyjeżdżają ostatni goście więc pomaluśku wszystko zaczyna wracać do normy. Ogólnie czuje się dobrze ,nawet bardzo dobrze ,ponieważ chorobo nie dała o sobie znać w tych smutnych chwilach jakie mnie ostatnio spotkały. Jestem szczęśliwa i coraz bardziej utwierdzam sie w przekonaniu ,że z tą zmorą można jednak sobie poradzić. Acha muszę jeszcze cos Wam napisać. Wczoraj do południa pojechałam z kuzynką na cmentarz aby poukładać kwiaty na grobie. Było ich mnóstwo ,ponieważ na pogrzeb przyszedł tlum ludzi.Facet z z zakładu pogrzebowego nie cackał się i szmyrgał tymi kwiatami jak popadło więc trzeba było pojechać i zrobić z tym porządek. Szok !!!! Dosłownie doznałam szoku jak zobaczyłam grób. Krzyż przewrócony,puszki po piwie,wiązanki rozpierdolone i ubyło ich o 1/3. To nie pierwszy przypadek na naszych cmentarzach ,że dopuszczono się takiego wandalizmu .Wiązanki prawdopodobnie są kradzione i ponownie sprzedawane w kwiaciarni.To musi być jakiś układ pomiędzy złodziejami i właścicielem sklepu bo nie mam na to innego wytłumaczenia. W każdym razie chamstwo i ludzka bezczelność nie zna granic. Brak słów na to co się w kraju dzieje! Ok ! To na razie tyle! Mam nadzieję ,że Mikołaj Was odwiedził i przyniósł jakieś słodkości. Nie wiem jak to się u Was odbywa ale u mnie jest tak ,że wieczorem myje sie buty i ustawia niedaleko okna aby Mikołaj mógł napełnić je słodyczami i upominkami. Co kraj to obyczaj więc całkiem możliwe ,ze w Waszych stronach jest inna tradycja tego święta! Pozdrawiam Was serdecznie i przesyłam Mikołajkowego buziaczka!

[Gość mati]

witajcie drogie panie ;) Dorma pisałem już...taki średni małolat ;) równiutka 30-ka w tym roku była...resztę sobie sama dopisz czy małolat czy średni małolat ;) Dorota to faktycznie miałaś nie miłą niespodziankę...nie chce mi się wierzyć, żeby kwiaciarnie to robiły, aczkolwiek słyszałem o akcjach szklarzy na przykład którzy płacili małolatom za wybijane witryny sklepowe... dobra zmykam na śniadanko i zakupy...;) uśmiechów na cały dzień ;)

[frecia3]

małgoŚ wika musiałby przyjsć na lekcje do ciebie !!! dorma no nikt mnie tak dawno nie nazwał małolatą ,czuje sie świetnie ,zwłaszcza ze zbliżają sie moje urodziny i myśle o tym mijającym czasie . mattiago kurcze kiedy bedzie lepiej ,moze na Świeta,zycze ci tego .dorma znajde cie na nk ,popołudniu ,teraz piekę placek i kolejka do kompa .a mikołaj był laseczki i chłopaczki???? iwonko jak piszesz wierszyki to oznaka ze lepiej.... dorotko tez bym sie wkurzyła na tym cmentarzu ,ludzie nie mająposzanowania do niczego ,to smutne.

[Gość Dorota W]

Mati ja już zaczynam wierzyć we wszystko.Skoro strażacy sami potrafią wzniecić pożar dla kasy bo z maja od godziny gaszenia płacone ,zakłady pogrzebowe przekupują szpitale aby ich powiadamiano pierwszych o zgonie . Nauczyciele zaniżają oceny w klasach maturalnych aby jak najwięcej korepetycji udzielać To jakiś obłęd. Uwierzę nawet w to ,że wczoraj skradzione wiązanki będą sprzedane na dzisiejszy pogrzeb.Nie wiem ,może się mylę ale jestem przekonana ,że kwiaty z grobu nie poszły do wazonów aby komuś salon ozdobić! A z reszta czy to ważne co się z nimi stało ?Liczy się fakt ,że hieny cmentarne pomimo wielu akcji policji ( przynajmniej w moim mieście) dalej buszują i dewastują pomniki ku uciesze zakładów kamieniarskich i kradną kwiaty.

[Magda1989]

Hej :) Dorotka to faktycznie jestem w szoku jak tak napisałaś, jak ktoś ma sumienie w ogóle kraść z cmentarza... Przesada, nie rozumiem takich ludzi...!!! A u mnie nadal remonty, mam już ich dość, bo wszystko mnie rozprasza i nauka nie wchodzi... ajjj. A ja obchodzę urodzinki 1 czerwca, na dzień dziecka ;D hehe, każdy zawsze się śmieje jak mówię :)) buzi.

[Gość Dorota W]

Freciu chyba byłam grzeczna bo do mnie Mikołaj zawitał hahahaha. A Ty jak się sprawowałaś? Zasłużyłaś na upominek? Madziu czyli 1 czerwca obchodzisz dwa w jednym.Dobra data do zapamietania. Remontów też nie cierpię a jeszcze bardziej sprzątania po nich. Bleeee masakra!

[frecia3]

No dorotko był mikołaj zostawił piękne majtki ,w pięknym kolorze czekolady i niewiem czy ten mikołaj coś ode mnie chce!!!!!AZ strach co przyniesie po choinke.