Nerwica - luźne rozmowy o życiu z chorobą

[Gość krystyna 3]

Witam w samo płudnie U mnie narazie nie zle jakos sie trzymam mam nadzieje ze tak bedzie dalej Dorotko narobiłaś mi smaka na ciasto nie wiem czy tez czegoś nie upieke ale trzeba mieć chęci a mi się dzisiaj coś nie chce nic sama wiesz dlaczego nawet pisać mi się nie chce Zyczę wszystkim miłego spokojnego wekendu Pozdrawiam wszyyyyyyyyystkich bez wyjątku Buziaczki

[Gość Małgosia1990]

Krysiu moja kochana wielkie buziaczki muaaa=*=*=* :) Madziu mój numer gg jakbyś chciała napisać 7674853:)

[Gość Dorota W]

A ja pospałam sobie troszeczkę.Tak poobiednia drzemka czasem się przydaje n zregenerowanie sił. Ciasto upieczone!Czekam na gości ,którzy w każdej chwili moga zastukać do drzwi.Nie pobędą u mnie długo ,ponieważ na dziś w planie mają jeszcze odwiedziny u innych członków rodziny. Idę doprowadzić się do kultury bo wyglądam jakby piorun w rabarbar strzelił. Pa :)) Krysiu trzeba było do mnie na ciasto przygnać!Ale byłaby radocha gdybyśmy się spotkały!! No ale nadrobimy wszystko prawda? Trzymaj się, myśl pozytywnie--będzie dobrze!

[frecia3]

hej kochane jestem po wizycie u psychiatry ,leki wypisane i koniec ,teraz wpadłam na chwilke i wyjazd do znajomych na urodzinki.madgo ja jetsem z poznania tzn ,tez pod poznaniem .moje corki posprzĄtały korytarz ,jedna na sucho ,druga na mokro ,chyba jest nieżle.nati mój mĄz tez miał 4 w totka zapłacili mu 130zł,nawet na waciki nie starczy.....pozdrawiam odezwe sie jutro ,miłego odpoczywania

[Magda1989]

Hej Dziewczyny :) U mnie dzisiaj takoj, ale nie najgorzej, zagrabiałam liście i to mi jakoś pomogło, ale... chyba mnie troszkę przewiało, bo zdradliwa ta pogoda... Gosiu odezwę się, już spisałam gg, ja mieszkam obok Białej Podlaskiej :) Moja mama dzisiaj zrobiła szarloteczkę i babkę, pyszotka :D Ja w zamian sprzątałam w domku...:) Buziaki Laseczki :*:*:*:*:*

[Gość dorka]

Witam wszystkich bardzo cieplutko.Dziękuję za pamięć a jednocześnie przepraszam,że nie odzywałam się przez ostatnie dni ale możecie mi uwierzyć,że mam masakrę w tym tygodniu.Najpierw mnie od zeszłej niedzieli złapały ataki nerwicy,zresztą trzyma mnie do dziś może jednak nie w takim stopniu jak miało to miejsce od niedzieli do środy.Ale jakoś dawałam radę a teraz to już muszę być naprawdę silna.Nie jest dobrze z kręgosłupem mojego męża.Najpierw wziął 10 zastrzyków a od tego poniedziałku znów dostał serię 10 zastrzyków,tych samych zresztą - Naklofen.Ta druga seria wogóle mu nie pomaga.Wręcz przeciwnie.Od czwartku zaczęło się pogarszać jednak.Ból wzmagał się.A wczoraj to już sięgło zenitu.Od popołudnia ból był tak nieznośny,zaczęło paraliżować nogi a zwłaszcza lewą.Leżał mi do wieczora na podłodze,zwijał się z bólu,wręcz wył.Do toalety na czworaka szedł.Pogotowie nie chciało wieczorem przyjechać ponieważ nie ma według nich zagrożenia dla zdrowia.Poradzili żeby wziął przeciwbólwe tabletki a w poniedziałek do rodzinnego.Banda łobuzów,taki ZUS mąż płaci a gnoje nawet nie chcieli przyjechać.Opis z prześwietlenia już jest odebrany.Nie jestem lekarzem i nie znam się na tym ale z tego co pisze i ze stanu mojego męża mogę wywnioskować,że nie jest ciekawie.Ma lewostronne skrzywienie kręgosłupa lędżwiowego z zaznaczoną rotacją trzonów kręgu.Zmiany wytwórczena krawędziach trzonów kręgów L.Nieco bardziej zaawansowane zmiany w obrębie wyrostków stawowych m-kręgowych, z zaznaczoną sklerotyzacją podchrzęstną.Tarcza m-kręgowa L5-S1 obniżona nieco w cześci tylnej. Dziś z rana pobiegłam do apteki,polecono mi bardzo dobry żel na takie mocne bóle.Już raz wysmarowałam męża,za parę minut powtórze.Ani nie może siedziec,no o chodzeniu to nie ma mowy,przy leżeniu też zmienia co chwila pozycję ciała.Wszystko muszę podać bo sama wiem co to jest ból kręgosłupa.Lewa noga do kolana jest zdrętwiała.Normalnie mam dziewczyny dość.Jestem niewyspana,zmęczona a jeszcze pogoda do bani...tylko spałby człowiek.Dobrze,że do szkoły dopiero dzieci idą w środę.Ale i tak pozadawali jak szaleni.Syn ma aż 4 sprawdziany do których musi się przygotowywać.Chłopak jest duży więc nie trzeba pilnować go,ewentualnie będzie chciał żeby odpytac go.Najmłodsza uczy się już drugiej części katechizmu,najważniejsze że nie trzeba jej pilnować.Przychodzi też żeby ją odpytac.No i moja Ania też ma zapowiedziany sprawdzian z przyrody a to dość duży dział.No i najgorsza jest też ta nieszczęsna matematyka.Ania ma troszkę problemów z tym przedmiotem.Musi poprawić jeden sprawdzian - oczywiście ja muszę ją uczyć bo nauczyciele kichają na to.No i muszę popracować z nią nad procentami.Także mam super!!! Przepraszam,że tak zanudzam ale musiałam się gdzieś ,,wygadać,, i ulżyć sobie na duszy.Najwyżej zlinczujecie mnie za to. Magdo ja jestem z województwa lubuskiego,mieszkam niedaleko Zielonej Góry,w spokojnej,malowniczej miejscowości. Nati na Twoje fotki to ja już czekam bardzooooo długoooooooo. Co niektóre dziewczyny idą na imprezę jak Frecia.Do Dorotki znów przychodzą goście. Krysiu dobrze,że dajesz radę,napewno będzie dobrze i wyzwolisz się od tego świństwa. Iwonko co u Ciebie? Matiiago kochana trzymaj się!!! Małgosiu jest wszystko ok.!!! Jak znajde chwilkę to napisze do Ciebie na Nk. Pozdrawiam wszystkich,których ominełam przez przypadek.Ale muszę kończyć bo czas smarować męża nieszczęsny kręgosłup. Przepraszam jeżeli zanudziłam ale nie zrobiłam tego specjalnie.Pa.

[Gość Dorota W]

Freciu miłej zabawy na imprezce urodzinowej. Nie przeholuj z procentami ,żeby jutro główka nie bolała-hahaha Dziewczynki spisują się na medal i widać ,że Twoja metoda zadziałała! Papatki !!! Magdo w takim razie dobry uczynek masz zaliczony.Liście zgrabione,w domku błysk-oj przydałaby mi się taka córcia pracowita!

[Magda1989]

Hehe, dzięki Dorotko fajnie mówisz :)) No pracowita to tak, ale czasami leniwa troszkę też :)) Właśnie z moim kotem siedzę - Bąblem, ten to daje mi też dużo radości :))

[Magda1989]

Dorka faktycznie dużo na Twojej głowie... Ale dajesz radę i o to chodzi!!! A kręgosłup męża też na pewno się poprawi :)) więc główka do góry, buźka ;*

[Gość malenka]

Witam serdecznie Wszystkich obecnych i nie obecnych...z całego serca pragną podziękować Wszystkim za wspaniale życzenia,nie potrafię wyrazić jaką wspaniałą radość mi sprawiliście dziękuję i pozdrawiam. Ktoś pytał z jakich zakątków jesteśmy ja z zachodniopomorskiego dokładniej Szczecinek...

[Magda1989]

Tak, to ja pytałam, widzę, że z różnych zakątków Polskie jesteśmy :))

[Gość Małgosia1990]

Madziu no to blisko siebie mieszkamy;) Dorko na prawdę masz wiele na głowie a mężowi bardzo współczuję:/ No gdybym mieszkała bliżej to córce Twojej bym wytłumaczyła matme bo z tym problemu nie mam;) Dorotko no to spałyśmy razeml;p ja na chwilkę tylko się położyłam a nie wiem kiedy film mi się urwał;p

[Gość Dorota W]

Małgosiu bo z nas takie śpioszki !!!!hahaha Ale super wypoczęte jesteśmy przynajmniej!!!! Maleńka witaj! Szczecinek ???? Byłam w dzieciństwie! Dorka trzymaj się!!!! Magdo ja także mam kota ,nie tylko w głowie hahaha Mój ma na imię Drops Dropsik co prawda do pokoi na górze nie jest wpuszczany ,ma swój domek na dole w siłowni chłopców ale w ciągu dnia zawsze znajduję troszkę czasu aby się nim zająć i troszkę popieścić! Krysiu no jeszcze mi tego brakuje ,żeby się w te gry wciągnęła iihhihiihihi.Całkiem na oczy mi padnie. Mój laptop w ogóle nie stygnie !! Naszą klasę mam włączoną całą dobę czy jestem w domu czy mnie nie ma.Zdarza mi się go wyłączyć jak na dłużej z domu wyjeżdzam ale też nie zawsze! A frecia na imprezce pewnie już kankana tańczy ihihihihihihihhihi

[Magda1989]

O tak FRECIA pewnie wymiata tam :)))) Jak ja dawno nie byłam na dyskotece, muszę pokonać moje lęki i się wybrać, tak się chcę potaniać... DOROTA W. - ja też swojego staram się nie wpuszczać tak do domku, albo jak wpuszczę to pilnować, bo jak napsoci to będzie hehe :)) A nasza-klasa to faktycznie nałogowa, nie tylko u Was Kochane :) Właśnie myślę o zrobieniu nowych zdjęć i wstawieniu, bo jakoś to plusuje na dobry humorek :)) śpijcie słodko Królewny :*:*:*:*:*:*:*:*

[Gość krystyna 3]

Witam moje słoneczka U mnie dzisiaj pada pogoda brrrrrrrr nie ładna samopoczucie w miare tylko ta samotność mi dokucza cały dzień sama koszmar no co zrobić Ja jestem ze Sląska konkretnie z Sosnowca koło Katowic POzdrawiam wszystkich bez wyjątku życzę miłej niedzieli buzizczki

[Gość Dorota W]

I ja witam Was serdecznie. U mnie pogoda nie najgorsza , jak na listopad oczywiście.Nie pada ,niebo dośc błękitne więc zapowiada sie całkiem sympatyczny dzionek. Samopoczucie w dalszym ciągu bardzo dobre, aż zaczynam powoli bać się ,ze to jakaś cisz przed burzą.Nie chce mi się wierzyć ,że można tak długo żyć bez ataków.To jest dla mnie takie nowe,cudowne i chyba zbyt piękne aby mogło być prawdziwe.Bozia jest dla mnie bardzo łaskawa.Nie wiem czym sobie na takie dobrodziejstwo zasłużyłam. Pozdrawiam Was bardzo serdecznie ,życzę przemiłej niedzieli ,cudownej pogody i wiele radości i uśmiechu a twarzy !! Buziolki słodkie jak miodzio! Krystynko to prawda ,że bardzo dużo czasu spędzasz samotnie ale jak może być inaczej skoro Twoje dorosłe dzieci poukładały sobie życie ,zakładając własne rodziny a Twój mężulek pracuje od rana do wieczora. Ja też bardzo dużo czasu przesiaduję w domku samotna jak palec ale ja uwielbiam ciszę i zawsze znajdę zajęcie aby umilić sobie życie! Masz jeszcze mnie Krysieńko i w smutnych chwilach możesz zawsze pisać!

[Magda1989]

Hej Kobietki :)) ~krystyna 3 - mam rodzinę w Sosnowcu, właśnie u Niej byłam w wakacje :)) U mnie jak na razie ładna pogoda, ale też chyba zapowiada się samotny dzionek... póki co jeszcze siedzę w piżamkach... Buziakunie :*:*:*

[frecia3]

HEJKA ,dzieci w kościele obiad zrobiony bo moja kolej wiec mam chwilke.Wróciliśmy po 23 lubie jak pózno wracamy bo laseczkiu smyk do łóżek i cisza.A ja kochane tak sie obżarłam ,ze autentycznie myslałam ze pękne,a było mi tak niedobrze jak wracaliśmy ,bo ja cały tydzien jem najpóżniej o 18 i potem nic ,wiec jak sie wczoraj obżarałam o 20 ,boże ze też człowiek nie moze sie opamietac ,ale była moja ulubiona sałatka ryz ,kurczak ,ananas ,no to zal nie zjesc.Dorka mam nadzieje ze mąż lepiej ,iwonka co sie nie odzywasz??? Wczoraj była u mnie sąsiadka na kawce ,próbowac moją nalewke ,a ja ślinotok ....na następny rok zrobię z czerwonej porzeczki .Dorotko wiesz ze teraz nie moge sie doczekac terapi ,to chyba znak ze trafiłam na odpowiednią osobe wreszcie!!!!!MAGDA SUPER ZE LUBISZ MATME JA ZAWSZE TYLKO POLSKI ,JESZCZE teraz pisze znajomym z gimnazjum wypracowania ,a matma moja wiki chodzi do 6 klasy i wiesz mi ale te zadania czasem są extra ,wiktoria zawsze z matmy była dobra a ja czegoś nie wiem do wysyłam do meza ,ja wolę polski,uwielbiam czytac .MIŁEJ NIEDZIELI

[Magda1989]

Małgosia chyba lubi matmę, bo ja to nie, wcale jej nie rozumiem :D :D :D

[Gość Małgosia1990]

Witajcie kochani;) U mnie wczoraj wieczorek nerwowy;/ Mój były usiłuje grać mi na uczuciach:/ Czyli pisać podteksty że coś sobie zrobi albo że zacznie pić a dobrze wie że boje się tego.No ale staram się nie zwracać uwagi na to.Więm że to robi specjalnie.Dzisiaj od rana nerwy:/ najpierw nieporozumienia między moim bratem a synem Dorki a później wściekłam się na włosy bo na złość nie chciały mi się układać:/ Madziu czy ja wiem za matmą średnio przepadam ale jakoś tak wychodzi że daje sobie radę;p Tylko moim utrapieniem jest geometria;/ Ale muszę przyznać że czy przedmiot humanistyczny czy nie to daje sobie radę:) Chyba jestem wszechstronnie uzdolniona;p hahahaha Dorotko u mnie to aż za dużo tego spanka się wkrada:D Mmmm Freciu chętnie bym spróbowała tej Twojej naleweczki:D

[Magda1989]

Gonia, z tym spaniem to i u mnie, to do 10, to do 11... ale to po lekach też dobry sen :))

[Gość Małgosia1990]

Kochani piszę żeby Wam powiedzieć że odchodzę z forum.Mam ku temu swoje powody których pozwólnie ale nie wyjawie.Nie mogłam odjeść tak bez pożegnania i bez słowa.Dziękuję Was kochani za wszystko co dla mnie robiliście i za wspaniałe słowa często otuchy.Jestem Wam na prawdę bardzo wdzięczna i nigdy o Was nie zapomnę:) Zawsze będziecie w moim sercu:) jeszcze raz bardzo dziękuję:*

[Gość Dorota W]

Małgosiu w przedostatnim swoim poście napisałaś ,ze Twój brat miał spięcie z Dorki synem.Natomiast dzisiejszego wieczoru Dorka usunęła nas wszystkich z listy znajomych na nk- tym samym umieszczając na czarnej liście. Nie wiem o co w tym wszystkim chodzi? W każdym razie Dorko tak się nie robi.Mogłaś nas usunąć pisząc zwykłe żegnam ale pomysł z czarną listą to zwyczajne przegięcie. Takie zachowanie to dziecinada !!!Dorośli ludzie na poziomie, powinni sobie wszystko wyjaśnić i rozstać się z klasą . Nie rozumiem takiego zachowania ,być może jestem za tępa do Twojej wyostrzonej inteligencji ale na pewno z kulturą ,dobrymi manierami i klasą przewyższam Ciebie o głowę! Małgosiu !!! Nie wiem co się wydarzyło ,nie wiem czy to ma związek z Dorką, nic nie wiem ale możesz byc pewna ,ze nie pozwolę Ci tak nagle odejść z forum.

[Gość Iwona P.]

Witajcie moje kochane sloneczka... Nie bylo mnie dwa dni,ale czytajac ostatnie posty,jestem bardzo zaskoczona..o co w tym wszystkim chodzi,Co sie dzieje????????, Malgosiu,!!!!!!!,nie mozesz odejsc z tego forum,,moja glowka dzis zbytnio nie pracuje ,ale nie moge cie zrozumiec ,co sie stalo???napisz kochana. Dorko ,nie wiem co toba kierowalo i co kieruje,ze tak postapilas z nami,zablokowalas nas na N-K,jaki masz powod ,zadna z nas cie nie urazila,jesli masz czyste sumienie napisz o co tobie chodzi?? Jest juz pozno i nie mam glowy na to zeby pisac,jutro z rana odezwie sie.pa kochane. Dobranoc........

[Gość krystyna 3]

Witam serdecznie no no no co to sie znowu dzieje??? DORKA Po pierwsze jeśli masz odrobine odwgi napisz co ja ci takiego zrobiłam CO ? To co zrobiła na NK jest na poziomie dziecka z pierwszej klasy To że zablokowałaś dostęp do siebie na NK h......j tam nie musze cię oglądać ale czarna lista i to że przez Ciebie Małgosia odchodzi z forum to jest poprostu świńskie. PO co ty zaczełaś pisać na forum tylko po to żebyś się zachowywała tak jak to robisz ja sobie nawet nie mogę wyobrazić co by było gdybyś pisła tyle czasy co my no nie takie osoby jak ty widać nie nadają się do tego żeby wspierać tylko dołować i wywoływać smutek w naszych sercach PRZYKRE bardzo ale co zrobić i takie osoby są na świecie Wiesz pisałaś że jesteś osobą niepełnosprawną ja w całym swoim zyciu nie spotkałam osoby niepełnosprawnej żeby była taka tu nie znajduje określenia żeby nazwać ale zazwyczaj są to ludzie potrzebujący akceptacji ze strony ludzi a ty postarałaś się o to żeby zmienić zdanie o tych ludziach ale widac są wyjątki my tu nikogo nie krzywdązimy wszyscy są jednakowo traktowani a ty co zrobiłaś? Wiesz co dorosła osoba z dwujką dzieci a zachowujesz się jak dziecko wstyd Małgosiu jesteś z nami od początku wracaj na fotum proszę