Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Gość aga

Rekomendowane odpowiedzi

Matiiago cieszy mnie to ze zrozumialas moje glupie zachowanie do poprzednich postow,i dlatego tak pisalam ze mnie to smuci,ale minelo ,,,,,,,,Dorota ma racje pewnie klakson mialas zamontowany do wozka,ze tak szybko ludziska namykali sie ,ale frajde mialas co*?????????? Hmmmmm coz to za noc ma byc co???? juz sie domyslilam......buska.pa.pa.
Odnośnik do komentarza
Iwonko zaległości zaległościami ale ostatnie dni były dla mnie jakieś dziwne,Zasypiałam bardzo wcześnie co do mnie nie było podobne.Dzisiaj już normalnie jest czyli siedzę do póżna i nawet ani razu mi się nie ziewnęło.Tamte dni to chyba jakiś kryzys i baki w spaniu były .Teraz jak to wszystko nadrobiłam bedę pewno znów po nocach buszować. Nie kuś mnie z tym jedzeniem bo mi nowe fałdki przybędą a to by nie było przeze mnie mile widziane. Smacznego!!!!
Odnośnik do komentarza
Gość krystyna 3
Witam I po co te nerwy dziewczyny Wybaczcie ze odniosę się do tych postów Ale przeciesz to jest normalna żecz rodzimy się po to żeby kiedyś odejsc z tego świata i taka jest kolej żeczy nikt wiecznie nie żyje pewnie że smutne to jak odchodzi blizka osoba szczególnie młoda ale tak Bóg zrobił ze nikt od śmierci się wykupi i czy bogaty czy biedny jednakowo odchodzi z tego świata a niestety trzeba się do tego przyzwyczaić że nas kiedyś Bóg tez wezwie di siebie i starajmy się tak przezyc to życie nie robiać nikomu krzywdy i godnie stanąć przed Bogiem Tak jest juz na tym świecie są ludzie cierpiący które prosza w modlitwach żeby ich bóg zabrał do siebie ale pamiętam słowa z pewnego kazania w kosciele ze kiedy się rodzimy Bog zapala nam świece i zaznacza nam na niej kreskę kiedy ona się dopali do zaznaczonej przez boga kreski zabiera nas czy mamy lat 20 40 czy 80 i powinniśmy o tym pamiętać i przezyć to życie jak najlepiej z miłością do swoich bliżnich z miłością do dzieci i do otaczającego nas świata cieszyć się karzdym dniem zycia bo nie wiemy który dzien będzie ostatnim Jeszcze jedno chciałam napisac Zawsze pamiętajmy o tym Jak kogoś traktujemy za życia tak nas będą traktowac jak odejdziemy i my swoim zyciem powinniśmy udowodnić swoim blizkim ze godni jestesmy tego żeby o nas pamiętano Mam nadzieje że ten post będzie ostatnim smutnym postem na tym forum Pozdrawiam wszystkich bez wyjątku buziaczki
Odnośnik do komentarza
Witam w niedzielny poranek! Zgadzam się z Tobą Krysiu ,że musimy się cieszyć z każdej chwili ,którą Bozia nam daje.Jak to w słowach pewnej piosenki można usłyszeć .... życie jest za krótkie, żeby pić marne wino życie jest za krótkie ,by miłości dać zginąć życie jest za krótkie ,żeby się nie spieszyć życie jest za krótkie, by się nic nie cieszyć. Po mimo wielu nieszczęść nasze życie musi toczyć się dalej. Trzeba brać wszystko co los nam przynosi. Uśmiechajcie się ,kochani ,cieszcie sie tym co macie a nie użalajcie nad tym czego mieć nie możecie. Człowiek z uśmiechem na twarzy jest piękny więc tego Wam życzę w dniu dzisiejszym, Pa!!! Ten post nie odnosi się do żadnej konkretnej osoby. To jest rada ogólnie dla wszystkich aby się lepiej żyło!!!
Odnośnik do komentarza
Oj chyba spotka mnie dzisiaj wielkie szczęście !! Do moich drzwi przed chwilą zapukał kominiarz ,który przyniósł kalendarz na przyszły rok wraz z życzeniami wszelkiej pomyślności! heh co za niespodzianka. Nie ważne czy to prawdziwek czy przebieraniec chcący dorobić parę groszy!!!! W coś trzeba wierzyć no nie?
Odnośnik do komentarza
Krystynko bardzi zdziwiła i jednocześnie zaskoczyła mnie Twoja wypowiedź. Ale oczywiście każdy ma *swoje* zdanie i trzeba to uszanować. Niestety ta noc nie była taka jaka miała być. Ale nie można tu pisać o takich sprawach, więc pozostawiam ten temat tylko do moich rozmyślań. A i jeszcze jedno - to nie ma nic wspólnego z takimi rzeczami jak myślałyście dziewczyny:). To bardzo głęboka myśl , ale temat zabroniony. Ja wyjeżdżam gdzieś po coś, więc do wieczora napewno nie piszę:) Cieszycie się, co? hihi. Pozdrawiam i życzę udanej niedzieli.
Odnośnik do komentarza
Kurcze spojrzałam na klawiture ,wzdychnelam i pisze.Moja niedziela nie jest miła ,Nie wiem gdzie zrobiłam błąd ,moje dzieci czasem są takie jak nie powinny ,wiktoria mysli tylko o sobie ,bardzo żadko robi coś dla innych ,liczy sie tylko ona .Nieiwem ,nie no dziś rano poprosiałm o zjechanie odkurzaczem w jej pokoju ,było nieżle ,potem bartek sie wtrąca , mówi do czego doprowadza to moje wychoewanie i chyba ma racje,to takie przykre ....Wiktoria zamiast zrobić to o co prosze woli 15 minut dyskutowac niz poprostu to zrobić ,a sa to drobne sprawy nie żadne tam roboty.wiem ze to burza hormonów ,ze dojrzewanie ,ale czasem nerwy puszczają ,robie za nią wszystko ,musze to zmienić ,a ona potrafi mi sie zapytać po co znowu jade do poznania ??/NIC mi sie niechce ,nie dośc ze dziewczyny nie potrafia zyc w zgodzie ,to jeszcze te dyskusje całkiem nie potrzebne.mattiago 14 listpoada mój maz jedzie do warszawy na koncert ,gdybym była zdrowa tez bym jechała ,do klubu progresja ,wypiły byśmy kawke ,a teraz taki koncert to dla mnie masakra a jeszcze tak daleko od domu ...
Odnośnik do komentarza
Freciu to nie tylko Twoje dziecko zachowuje się w ten sposób.Z nastolatkami nie jest łatwo sie dogadać ,ponieważ uważają ,że są najmądrzejsze.Potrafią brać ale dawać z siebie cokolwiek choćby pomoc w domu ,przychodzi im z wielkim trudem. U mnie też bywały takie dni ,że nie mogłam się doprosić aby zrobili porządek w swoich pokojach ale pewnego razu zrobiłam coś co odwróciło tą sytuację o 100 stopni i do dnia dzisiejszego mam spokój,A z resztą chyba wyrośli już z tego *głupiego wieku*bo zachowują się ostatnio całkiem ok. I Twojej córci miną te dziwne zachowania .Trzeba troszkę czasu i będzie dobrze.
Odnośnik do komentarza
Matiiago szkoda ,że nie wypaliło to co miało się stać dzisiejszej nocy.Choć nie wiem o co chodzi to i tak jest mi przykro że ominęło Cię coś co miało sprawić ,że będziesz szczęśliwsza. Nie cieszymy się kochana z Twojej nieobecności,wręcz przeciwnie czekamy na Ciebie po powrocie. Przyjemnej niedzieli kochanie w gronie rodzinki.pa !!!
Odnośnik do komentarza
Gość Małgosia1990
Witajcie kochane:) dzisiaj już mi mniej smutno niż wczoraj.Idę na 16.30 do kościółka a po mszy idę z koleżankami nacmentarz.Wieczorem jest tak ślicznie na cmentarzu.Zapalę znicz jak zawsze na grobie jakiegoś małego aniołka. Dorko otworzyłaś oczy mi swoją opowieścią na pewną sprawę:) Teraz domyślam się czmu mama mnie tak zawsze trzymała pod kloszem,tzn. próbowała bo ja się nie dawałam.Mama straciła dziecko jak ja miałam roczek.dorko wiem że jesteś na mnie zła i źle się z tym czuje.Chciałam tylko Ci dać do zrozumienia coś w sprawie Patryka. Freci wyobrażam sobie że ciężko jest Ci się teraz z córą dogadać.No ale może nie umie docenić tego że jesteś dla niej taka dobra.Więc może warto pokazać że jeśli ona nie potrafi być wobec Ciebie taka dobra jak Ty dla niej to Ty też nie będziesz.Jak Cię o coś poprosi to powiedz że zrobisz to za pół godziny tak jak ona to robi:) Może to pomoże:)
Odnośnik do komentarza
Witajcie,,,,,,,,ze lzami w oczach to pisze ,ale czuje sie podle po wczorajszym wieczorku,byc moze urazilam niektore osoby,ale to bylo we mnie,przez ostatnie dni te forum bylo bardzo smutne i spowodowalo to ,ze zaduzo napisalam do Dorki i Matiiagi,,,,,sorki ,jest to moj ostatni post ,prze zemnie Dorka nie pisze,bylo mi przyjemnie pisac tutaj,ale to niech pozostanie w mej pamieci,trzymajcie sie dziewczyny i zycze wam wszystkiego dobrego,,badzcie dzielne......
Odnośnik do komentarza
Nie no ja sie dołączam do małgosi ,dupska szykowac.prosze was kochane tu piszemy kiedy jest dobrze kiedy jest żle kiedy jest smutno ,wesoło ,a ze te kilka dni było smutno to tak wyszło .Lubie was lubie tu pisac i dzięki wam jest łatwiej i poprostu musicie pisać i iwonka i dorka i matttiaga ,bez jaj laseczki prosze ....Dorotko zdjęcie w ogródku super ,zabrakło tylko słoneczka.Jak tu jutro zajrze to wszystkie mają być na miejscu ,bo jak nie to z małgosią cos wymyślimy...nie wiem co ale damy rade...
Odnośnik do komentarza
Iwonko zmusiłam się żeby napisać.Piszę dla wszystkich ale przede wszystkim dla Ciebie. Kochana pisałaś do mnie na NK,wyjaśniłam Ci dlaczego nie piszę.A żeby nie była to żadna tajemnica to nie czuję się dziś dobrze,wręcz okropnie. Na nikogo nie obraziłam się,tak wyszło i czasu nie cofniemy.Wszyscy tutaj przecież zmagamy się z nerwami,atakami i napewno to jest powodem że czasami kogoś poniesie.Wczoraj poniosło Ciebie ale i ja nie potrafiłam utrzymać nerwów na wodzy i moze pod wpływem bardzo silnych emocji napisałam,że odchodzę.Czasami jestesmy za bardzo impulsywni ale widocznie to nie my sterujemy sobą tylko to ,,coś,,jeszcze steruje nami.I pewno długo będzie jeszcze panowała ta nerwica przynajmniej nademną.Proponuję żeby naprawdę dać sobie już z tym spokój,ja nie mam Iwonko do Ciebie żadnego żalu a to,że mam dzis te ataki to nie jest twoją wina.Widocznie nie potrafie jeszcze sie jej przeciwwstawic.Mam nadzieję,że do jutra wrócę do siebie chociaz w pewnym stopniu ponieważ mój syn we wtorek ma urodziny,obiecałam mu już wczesniej przyszykowac jakies pyszności.Nie dajmy sie zwariowac.Mamy tutaj siebie po to żeby sobie pomagac a nie zwalczać nawzajem i ranić sie.To,że ja byłam tutaj wcześniej od Ciebie Iwonko tak jak mi napisałaś to nie znaczy,że nie należysz do Naszej rodziny.Masz takie samo prawo pisac tutaj jak każdy z pozostałych.Chciałam dołączyc jakis wierszyk o przyjazni ale nie znalazłam jakiegoś wesołego,były same smutki wiec pozwoliłam sobie napisac coś z innej beczki. METAMORFOZA KOBIETY... Kobieta przed ślubem 1. Pachnie jak kwiatuszek 2. Ćwierka jak wróbelek 3. Urocza żabka 4. Kusi 5. Obiecuje 6. Budzi pożądanie 7. Niezwykle pociąga 8. Robi oczka 9. Pokazuje ząbki 10. Otwiera usteczka 11. Daje buzi 12. Czarodziejka 13. Skarb Kobieta po ślubie 1. Patrzy jak pokrzywa 2. Kracze jak wrona 3. Wstrętna ropucha 4. Nie musi 5. Maltretuje 6. Budzi do roboty 7. Wyciąga pieniądze 8. Podbija ślepia 9. Szczerzy kły 10. Drze mordę 11. Wali po pysku 12. Czarownica 13. Skarbonka Pozdrawiam wszystkich...buziaki.
Odnośnik do komentarza
Witam moi kochani Nie było mnie tu 2 dni a tyle się wydarzyło, no no no....... Po pierwsze to były faktycznie smutne dni, szczególnie dla osób tak wrazliwych i znerwicowanych jak my. My mamy *cieniutką* skórę. Wystarczy, że jedna coś napisze, druga dołączy i czasami nieświadomie robi się z tego ciąg smutnych opowieści. A przecież napewno nikt nikogo nie chciał świadomie zasmucić nie mówiąc już o obrażaniu kogokolwiek. Dziewczyny przecież znacie się już długo, prawie codziennie tu piszecie i wiecie, że każda z Was to świetna babka, pocieszycielka o gołębim sercu, każdy może liczyć na dobre słowo na tym forum, dlatego dziwię się, że się obrażacie o takie głupoty. Czasami trzeba podejść do sytuacji z przymrużeniem oka i z dystansem bo inaczej to forum zginie śmiercią nienaturalną :) Nie wyobrażam sobie tego forum bez Iwonki która jest cała autoironią :) Lubię ten typ, ani bez Dorki której uwielbiam czytać długie posty. Macie tu wrócić!!!!!!!!!!!!!! Bo jak nie to my się wszyscy obrazimy na Was i dopiero będzie :)) Ale mam nadzieję, że dzień lub dwa i Wam przejdzie, miną ciche dni, jak w małżeństwie. Zrymowało mi się :) Po drugie, to do Freci, kochana ja też marzę, żeby moja córka już przeszła ten ośli wiek, czasami mam naprawdę serdecznie dość jej zmian nastroju ( nie potrafię za nimi nadążyć ), jej upartości oślej, i zawsze musi mieć ostatnie słowo. Ale pocieszam się tym, że ten wiek (dojrzewania) tak ma, jeżeli przebiega bezobjawowo to podobno znaczy, że dziecko nie jest całkiem * normalne * Także kochana Freciu mamy całkiem normalne córeczki hahaha :)) Dorotko Twoi synowie jak piszesz też tak mieli, ale uwierz mi, że u chłopców to jest mały pikuś, chłopcy są o wiele prostsi, łatwiej z nimi dojść do porozumienia, nawet w okresie buntu. Wiem co mówię, mam syna i córkę :)) A teraz dowcip: - Wiesz Olu, szefowa zgłosiła mnie na kurs asertywności. - no i co? pojedziesz? - nie jest mi to potrzebne ale nie umiałam odmówić............ Pa, pozdrawiam Was moi kochani bardzo serdecznie.
Odnośnik do komentarza
W nocy Kowalski wraca pijany do domu. Żona śpi, w sypialni jest zupełnie ciemno. Kowalski przez chwilę obija się o meble, w końcu zdenerwowany woła: - Ty, Zocha! Zacznij narzekać, bo nie mogę znaleźć łóżka! ****************** - Jasiu, znasz liczby? - Znam, tato mnie nauczył! - To powiedz, co jest po sześciu? - Siedem. - Świetnie, a po siedmiu? - Osiem. - Brawo, nieźle cię tato nauczył, a po dziesięciu? - Walet. ****************** Przychodzi nauczycielka z wisiorkiem w kształcie samolotu na lekcję. Jasiu przygląda się jej, a pani pyta: - Co Jasiu, podoba Ci się samolocik. - Nie, raczej te dwa bombowce. *********************** Facet poznał piękną dziewczynę i zaprosił ją do bardzo drogiej i eleganckiej restauracji. - Niech stracę - myśli - seks mi wszystko wynagrodzi. Gdy siedli przy stoliku, ona natychmiast zamówiła najdroższego szampana i najdroższą przystawkę, potem jeszcze jedną i jeszcze jedną. On zamawiał, patrzył jak dziewczyna je i myślał: - Niech stracę, seks mi wszystko wynagrodzi. Potem piękna dziewczyna zamówiła najdroższą zupę i najwykwintniejsze drugie danie z całym zestawem dodatków. On zamawiał, patrzył jak dziewczyna je i myślał: - Niech stracę, seks mi wszystko wynagrodzi. Gdy kończyła deser i poprosiła o następny, facet nie wytrzymał i pyta: - Zawsze pani tak je? Ona na to: - Nie, tylko wtedy, gdy mam okres. *********************** Teściowa chciała sprawdzić zięciów czy ją w ogóle lubią. Postanowiła, że wskoczy do studni i będzie udawała, że się topi. Jak wskakiwała trzymała się liny. Przyjechał pierwszy zięć, no to teściowa buch do studni. Zięciu podbiega, patrzy - teściowa. Wyciąga ją ze studni i odnosi do domu. Rano budzi się, widzi przed domem stoi maluch z napisem - Od teściowej dla zięcia. Przyjechał drugi zięć, teściowa ten sam numer. Zięć ją ratuje. Rano wstaje, a tam polonez z napisem - Od teściowej dla zięcia. Przyjechał trzeci zięć. Teściowa stary numer. Zięć podbiega do studni odcina linę, na której wisiała teściowa. Teściowa się topi. Zięć rano wstaje a tam ferrari z napisem - Dla kochanego zięcia - teść. ******************* Kilka kawałów takich z przymróżeniem oka na nadchodzący nowy tydzień.
Odnośnik do komentarza
Oj kamien z serca mi spadl,czuje sie na luzie,nie ukrywam tego ,ze bylo mi smutno jakbym nie pisala tutaj na forum,bardzo was wszystkie polubilam i darze ogromna sympatia,wiec jestem....... Dorko dzieki ,ze zrozumialas moje wczorajsze zachowanie,wiadomo ze czlowiek ma slabe i mocne harakterki ja sama nie bardzo wiem jaki mam ten harakter,choc bardzo mnie wzruszaja mnie czyjesc problemy i wtedy mam duzy mentlik w glowie,chodze po mieszkaniu i nakrecam sie jak zegarek,,,Umnie tez bywaja takie dni ,ze czuje sie nieswojo,ale staram sie jakos nie myslec o tym,choc czasami brakuje sil,czy ta nerwica tak musi kierowac ,zapomnialam watek jaki mialam napisac,,hmm skleroza chyba ... Dorko zrob synowi torcik ladny w ksztalcie ksiazki,ucieszy sie napewno,,pozdro.trzymaj sie i nie poddawaj sie . witaj Freciu,,no coz dziewczyny predzej dojzewaja od chlopakow ,wiec ja nie mam jeszcze takiego problemu ,ale kto wie czego moj synek bedzie ode mnie wymagal w tym okresie,,,,,,,ojeny tylko zeby nie za duzo...A tak nawiasem to ty puscisz swojego mezusia na koncert samego???????????? hm ,,,hoooo..ja za zadne skarby nie puscilabym mojego o nie 1!!!!!!!!!!!!!lepiej mu pornuska wlacz w necie hiiiiiiiiiiiiiiiipozdro.pa.buska. Dorotko jak tam boczki po wczorajszym dokarmianiu sie w nocy,,ha heeeee ,, zapasik zrobilas ?????,niech u mnie sie wszystko pokonczy w lodowce bo jeszcze troche to dzwig bedzie musial mnie podnosic hiiiiiiiii,,mam taki apetyt ze szok.ale to spowodowane brakiem sexu hiiiiiiiiii,buska.pa.pa Nati witaj masz racje nie ktorzy maja cienka skore ,ale ja nie przeciwnie ,,jesli po nocach opycham sie leguminkami ,to juz by mi popekala dawno tyle co ja zjem z lakomstwa,hiiiiiiiale zapas na zime juz mam.......buziol.pa. Malgosiu jestem,a nie wiem czy dasz rade mi po tyleczki naszczelac ja mam pupke jak niemowle ha ha hiiiiiii,buska.pa. Matiiago odezwij sie po powrocie,,,,,oj pomylilam sie co do nocki nie??? buska.pa. A gdzie pozostale osoby co????????????? Krysiu a co z toba kochana????????buska. Ma 22 cm, .robi sie sliski i splywaja po nim krople,,Gdy go trzymasz w rece ,robi sie cieply ,sprawia ci rozkosz ,gdy jest w buzi,to musi byc to............. ,kufel piwa!!!!!!!!!!! Dlaczego warto wytatuowac sobie 1000dolarow na penisie?????????, ,1,Mozna bawic sie swoja forsa..... ,2,Mozna patrzec jak kapital rosnie.... ,,,3.Twoja kobieta moze ciagnac ...kase ile chce...
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×