Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Gość aga

Rekomendowane odpowiedzi

No nareszcie ktos,,mnie tez dzisiaj cos bierze popoludniu mialam dziwne uczucie w nogach ,ale polozylam sie troche i jakos przeszlo,myslalam ze ta paskuda wrocila............biada!!!!!!!!!!!!!!!!!,, Freciu nie ma myslec o wizycie u psychiatry,tylko dolewaz oliwy do ognia,latwo mowic ja tez zawsze panikuje przed wizyta,,w listopadzie jade na rezonans na kregoslup i juz mysle czy dam rade ,,ale musze bo 4 miesiace czekam na to,nafaszeruje sie ziolkami i w droge......
Odnośnik do komentarza
Gość Małgosia1990
Hejka wszystkim:D Ale mam nadrabiania zaległości,że nawet nie mam kiedy napisać do Was,aż mi głupio. Zaledwie 4 dni mnie w szkole nie było a tyle do pisania i nauki,że chyba oszaleli w tej szkole.Od wczoraj biore leki tak jak zalecił mi lekarz,czyli odstawiam ZOMIREN i później przechodze na inny lek.Bo ZOMIREN to okropny lek jak powiedział to mój lekarz,że to *cholerstwo* strasznie uzależnia,organizm z biegiem czasu domaga się wiekszych dawek w ten sposób że czuję się źle,bóle gowy itp. I że to chore że podano mi wogóle ten lek.Całe szczęście że zmieniłam lekarza.Brałam 2 razy dziennie po pół tabletki czyli razem 0,5 mg a teraz mam brać tylko rano pół tabletki czyli 0,25mg przez 7 dni.Szczerze mówiąc pod wieczór już organizm się domaga swojego i trzęsie mnie,nerwy itp. No ale daje radę:D
Odnośnik do komentarza
Witam kochani!! Pozdrawiam serdecznie ,życzę miłej niedzieli i dobrego humorku. To na razie tyle ale z pewnością jeszcze się odezwę Krystynko mam nadzieję ,że u Ciebie wszystko ok? Iwonko jesteś niemożliwa hihihihi!! Marku pozdrawiam!!Myślałam ,że o nas zapomniałeś!! Freciu buziaczki!! Małgosiu iskiereczko trzymaj się!
Odnośnik do komentarza
Witam wszystkich w zimny aczkolwiek słoneczny poranek.Niedziela zapowiada się zatem cieplutko.Gorzej z samopoczuciem.Jakoś walczę,zaciskam zęby i staram się dać ,,jej,, dużego kopa. Dziękuję wszystkim za pamięć o mnie.Wszczególności dziękuję IwonceP.-dziękuję kochana,że do mnie pisałaś na NK,było mi naprawdę miło,cieplej robi się wtedy na serduszku kiedy się wie,że ktoś jest ze mną.Dziękuję Ci Iwonko za wsparcie-jesteś naprawdę słonko kochana. Pozdrawiam wszystkim.Trzymajcie się kochani.
Odnośnik do komentarza
Witam serdecznie moi kochani Najpierw chciałam sedecznie podziękowac za pamieć i za to że jesteście ze mną bo to tak naprawde dodaje sił do walki wiedząć że nie jest się samym z tą przepaskudną chorobą Wszyscy doskonale wiemy jak bardzo trudna jest walka z nerwicą lękową zwłaszcza wtedy kiedy dopada nas dół z którego tak naprawde trudno wyjść i nawet gorące błagania do Boga ```````````zeby si`e ulitował i wziól tą okropną chorobę od nas nie pomagają pozostaje tylko wiara że kiedyś to się skończy ale kiedy przychodzi kolejny dół i następny tracimy nadzieje na to że i my kiedyś będziemy się cieszyć życiem cieszyć się promieniami słońca deszczem i wszystkim tym co nas otacza Patrząc na roześmiane buzie innych ludzi serce ściska tak mocno że to nie my jesteśmy ci zdrowi że my musimy walczyć o to żeby się nie poddać żeby ta choroba nie zawładneła całym naszym i tak zdruzgotanym życiem Tęsknota za normalnym życiem jest czasami tak silna że przychodzą człowiekowi myśli do głowy które wydawały by się jedynym wyjściem żeby to wszystko się skończyło i gdyby nie to że jest tli się w nas jeszcze iskierka nadziei bynajmniej ja skończyłabym raz na zawsze z tym wszystkim mam czasami już dość płaczu podpuchnietych oczu i bezsilności i choć wiem że jest nas tylu cierpiących na tą chorobę i walczących jak lwy o to żeby było dobrze nawet to czasammi nie pomaga bo tak naprawde czasami traci się już wiare w lepsze jutro bez łez strachu o własne życie Tak naprawde to pozostają nam tylko marzenia i tesknota za tym że wreszcie zaświeci dlą nas słoneczko i dołaczymy do ludzi tych cięszących się życiem życzę wam i sobie tego z całego mojego kochającego was serduszka trzymajcie się kochani Pozdawiam was wszystkich bez wyjatku i miłej niedzieli życzę
Odnośnik do komentarza
Gość Małgosia1990
Witaski:) U mnie słoneczko za oknem i w serduszku u mnie też=D Nauki że ho ho ale wieczorkiem po kościele lecimy z dziewczynami na pizze:D Zapowiada się wesoło:D Kurcze fajnie że ludzi powoli do mnie wacają:) Krysiu kochana moja nie smuć się zobaczysz że będziemy kiedyś jeszcze się śmiały tej chorobie prosto w oczy.Ja wierze w to całym sercem chociaż czasami żal ściska serce.Też zazdroszcze moim znajomym że są tacy radośni,pełni życia,super się bawią,biorą z życia co się da,ale wiem że ja kiedyś też będę mogła tak jak oni:) Mocno w to wierze.Mój kolega powiedział że zadziwia go moja wiara w to że będzie dobrze i że zazdrości mi optymizmu.Musimy wierzyć bo wiara czyni cuda:) Ja wierze za nas obie:D Mmm Dorotka pewnie cieszy się chwilami spędzonymi z mężem i calutka rodzinką:D Supcio ciesze się razem z Tobą Dorotko:kiss: Dorko zaraz pomogę dać Ci kopniaka tej chorobie.Wezmę szczote zasadze jej w tyłek i zostawi nas raz na zawsze:D
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×