Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Gość aga

Rekomendowane odpowiedzi

Gość krystyna 3
Dzien dobry Witam was kochani U mnie leje znowu nie za ciekawa pogoda usnełam po polódniu i spałam jak niemowle tak wogóle to nie za ciekawie się czuje ale to minie to tylko nerwy Dorotko ja bym się dardzo bała być w nocy sama ale cóż tak to już jest raz jest pełny dom a raz człowiek sam kochanie teraz przynajmniej bedziemy mogły pogadać do woli na g g Małgosiu hm placek z jablkami pyyyyyyyyyycha ale narobiłas mi smaka Pozdrawiam wszystkich serdecznie i mam nadzieje że szybko dojdziemy do pięćsetnej strony buziaczki
Odnośnik do komentarza
Gość Dorota W
Witajcie kochani ! Dzisiejsza noc była nie ciekawa .Obudziłam się o drugiej wystraszona z walącym w szalonym tempie sercem .Natychmiast zmierzyłam ciśnienie ,które okazało się być za wysokie. Wpadłam w panikę ,czułam jak zaczyna mnie palić w okolicy serca,lęk pogłębiał się a ja bezradna siedziałam na łóżku i nie wiedziałam co mam ze sobą zrobić. Po pewnej chwili wzięłam leki uspokajające i bisocard aby unormować ciśnienie! Pomogło!!!O czwartej zasnęłam i spałam do siódmej. Dałam radę bez pogotowia ,ale kosztowało mnie to wiele wysiłku.Wiem ,że można nad tym zapanować lecz strach przed zawałem jest tak silny, że człowiek staje się zniewolony i z minuty na minutę jego obawy stają się silniejsze.To koszmar ale mam go już za sobą. Nie wiem skąd to się wzięło ?Myślę sobie ,że spokój który mnie otacza i cisza mogą wywołać takie reakcje.Brak zajęć , odprężenie i pełen luz nie są dla mnie. Przekonałam się ,że ataki dopadają mnie właśnie w takich momentach! Być może za wiele czasu mam na rozmyślania i sama się nakręcam --nie wiem ale nie mam innego wytłumaczenia! W tej chwili czuję sie dobrze choć wstałam z silnym bólem głowy i do tej pory nie mogę się go pozbyć!Staram się unikać leków przeciwbólowych więc jak na razie, walczę bez chemii. Jestem zmęczona po nocy pełnej przeżyć więc z całą pewnością po obiedzie pozwolę sobie na solidną drzemkę! Pozdrawiam Was kochani bardzo serdecznie !!Zyczę miłego dnia i wiele spokoju!
Odnośnik do komentarza
Gość krystyna 3
Witam U mnie pogoda taka sobie niby słoneczkoświeci ale jest chłodno musze się wybrać do ginekologa coś mnie prawa pierś boli i jak zwykle się nakręcam że to coś nie tak miałam kiedyś cyste w piersi kurde czy człowiek nie może spokoju mieć zawsze coś Dorotko noto miałaś nie za ciekawą noc ale widze że dałaś rade i bardzo dobrze tylko człowiek się tych ataków boi jak cholera ja bym już pogotowie wzywała pewnie trzymaj się ale proszę cię nie można też wszystkiego zwalać na nerwice uważaj na siebie Pozdrawiam wszystkich bez wyjątku buziaczki miłego dzionka wszystkim życze
Odnośnik do komentarza
Gość marek60
Dorota trzymaj sie.masz racje,ze cisza moze przeskadzac.moje dzieciaki wyszly w swiat i tez zastanawiam sie czy mialem dluzo czasu dla siebie, podczas jakichkolwiek zajec jest lepiej.bedzie o. k.pozdrawiam.ja kawy tez niepilem z tych samych powodow,a teraz delikatnie probuje bezkofeinowa.
Odnośnik do komentarza
Gość Małgosia1990
Witajcie kochani:) Ale dzisiaj byle jaki dzień spa mi się chce że szok.Posiedzę chyba troszkę i kimnę się bo oczy same mi się zamykają;p Wczoraj byłam z chłopakiem w kinie na filmie *Seks w wielkim mieście* szczerze mówiąc taki sobie ten film.Wielkie halo wokół tego filmu a nic w nim fascynującego nie ma.Ale byłam z siebie dumna że wysiedziałam 135min w ciemnym kinie i głośnymi elementami dźwiękowymi:) Od jutra zaczynam biegac:) Codziennie stopniowo będę biegała wieczorami bo widzę że ruch mi jest bardzo potrzebny:) Dobrze to wpłynie na moje serducho i bieganie wyrzeźbia nogi:) Dorotko jestem z Ciebie dumna że tak wspaniale sobie poradziłaś:) A pamiętaj że biore przykład z Ciebie;) Krysiu jak narobiłam Ci smaku to do boju i piecz ciacho:) Za mną ostatnio ciągle jedzenie chodzi.Ciągle w tej gębusi coś mam;) Może w końcu przytyję:P:p
Odnośnik do komentarza
Gość Dorota W
Krystynko to prawda ,że nie powinnam wszystkiego zwalać na nerwicę ale ja wolę myśleć ,że to ona mi dokucza niż jakaś inna choroba.Do nerwicy przyzwyczaiłam się i zaczynam pomalutku przeciwstawiać się jej a nowa choroba najprawdopodobniej spowodowałaby jakieś kolejne załamanie i dodatkowe zmartwieni. Zdaję sobie sprawę jednak ,że przy utrzymującym się przez dłuższy czas złym samopoczuciu ,będę musiała odwiedzić lekarza. Uspokoi to moje skołatane nerwy i będę mogła żyć dalej koleżanką nerwicą! Mam tylko nadzieję ,ze z moim serduchem nic się nie dzieje! Nie wiem jak odczuwa się zawał,jakie są objawy tej choroby, Jedyna wiedza jaką posiadam ,to ta teoretyczna ,podręcznikowa i nic poza tym. Nie martw się o mnie Krysieńko na pewno sobie poradzę.I tak jestem dumna z siebie ,że obyło się bez pogotowia. Buziaczki skarbie!--dzięki!!! Marku dziękuję Ci serdecznie !!Trzymam się jakoś i dzielnie walczę! Spokój nie dla nas jak widać ale na siłę nie mam zamiaru wynajdować zajęć i problemów bo to nic nie da!!! Kawusia bezkofeinowa jest ok ! Można ja polubić!! JAK SIE NIE MA CO SIE LUBI ,TO SIE LUBI CO SIE MA! Małgosiu służę uprzejmie!!Jak co to pisz na gg!! Przepisów wypróbowanych mam sporo!! Na pewno coś znajdziemy na Twoje podniebienie! Pa!
Odnośnik do komentarza
witajcie dawno mnie nie było byłam zabiegana a teraz jeszcze załamana jak pisałam wczesniej o ciązy teraz sie potwierdziło jestem w 7 tygodnu ciąży i nie wiem czy sie ciesze boje sie że powrócąobjawy nerwicy i sie nasilą boje sie ze brałam leki i czy dziecko sie zdrowe urodzi i jestem juz zmęczona tymi myślami nawet juz nie wiem co mam myślec.....od dawna czułam sie dobrze tabletki zaczeły działac ale teraz mdłosci sennosc brak apetytu mam dosc .....pozdrawiam was smacznego bobiku ja tez go lubie...
Odnośnik do komentarza
Gość Dorota W
Małgosiu nie jadłaś????To spróbuj bo nie wiesz co tracisz!!hehehe! Marku nie ważne jak to się pisze,natomiast ważne jak to smakuje!!!mniam! Aniu witaj po długim czasie!! Ciesz się ze stanu błogosławionego bo to cudowny dar od Bozi !!! Poradzisz sobie z całą pewnością.Skontaktuj się z lekarzem i porozmawiaj z nim o tym jak masz sobie radzić w ciąży z chorobą .Jestem pewna ,że otrzymasz jakieś specjalne zalecenia aby przetrwać okres ciąży i połogu w spokoju. Trzymaj sie kochana---głowa do góry ,będzie ok!!!
Odnośnik do komentarza
Witam Was Kochani!! Bardzo dawno mnie tu nie było, myślałam że jak nie będę pisać co mnie dręczy to o tym zapomnę ale niestety nie pomogło przez jakiś czas było fajnie nic mi nie dokuczało i w ogóle nie było źle. Ale niestety od tygodnia się zaczęło nie wiem dlaczego co się stało nie umiem sobie odpowiedzieć na to pytanie, czy znów mam jakiś problem ale nie wiem jak go odnaleźć w sobie,czy to przez pogodę. Znów mam jakieś lęki co chwila coś mnie dopada jakieś dziwnie uczucie koło serca taki niepokój ,uczucie że serce mi zamiera w głowie się dzieje wtedy dziwnie i tak w kółko, przed chwilą pojechałąm na zakupy sama do wielkiego sklepu, chcodząc między regałami już jakoś czułam sie niepewnie ale szłam dalej mówiąc sobie że nie jest źle że nic mi sie nie stanie i będzie wszystko dobrze, do czasu kiedy podeszłam do kasy i sie zaczęło. Zaczęłam myślec że przecież w tym momencie moge zemdleć albo może mi serce stanać i tak się wkręciłam że od tego mometu zaczeło mi sie robić gorąco słabo serce raz biło szybko raz zwalniało, nie umiałąm ustać na miejscu co chwila przebierałam nogami i ręce miałam cały czas w ruchu i tak w kółko, za mną duzo ludzi przede mną też myślałam ze już wyjde i zostawie zakupy ale dałam rade i jakoś mineło. Wróciłam do domku i jakoś sie poprawiło ale myśli zostały i co jakiś czas jakiś mały lęk mnie dopada. To samo mam w prayc teraz co jakiś czas czuje jakies zamieranie serca dziwne uczucie i tak na okrętkę i naprawde juz dziś mi sie postawiło na maxa i mam serdecznie dosyć. Boję się że umrę, nie wiem czemu przecież nie jestem na nic groźnego chora ale cały czas mam w głowie te myśli o sercu ze stanie i uimrę ze zaraz za sekunde sie to stanie a ja nie umiem tego zatrzymać. Pozdrawiam Was Wszystkich gorąco.
Odnośnik do komentarza
Gość Dorota W
Oj marku to prawda ,że jesień jest dla nas największym wrogiem.Już na samą myśl co się będzie działo za kilka miesięcy dostaję dreszczy!!! Zuziu miło ,ze się odezwałaś! Napisz mi prosze czy w końcu podjęłaś jakieś konkretne kroki w sprawie leczenia choroby.A może w dalszym, ciągu sama się z tym borykasz? Tłumaczyłam Ci ,że sama sobie nie poradzisz ale nie mogę Cię na okrągło namawiać bo jesteś dorosłą kobitką i swój rozum masz!!! Zuziu a co z Twoim gg? Popsute??
Odnośnik do komentarza
Gość Dorota W
***** Dobrej nocki ****** •°*”˜.•°*”˜.•°* ”˜_˜”*°•.˜”*° ★  ★  ★    *       *    ★  ★  ★ ———-. ;; . ———/ ;;;; ____—– .;;. ——–|;(;;;-””——-`’-.,’;;;;; ———;’——————-’;;);/ ——–/————————;’ ——-/——.;.——-.;.——– ——|——;;o;;—-;;o;;——| —— ;—– ‘”-’`—-`’-”‘—– / ——/———–._. ———/ —–;;;;;;_—–,_Y_,—- _.’ —-/;;;;;;;-`—.___.— ‘;. —/|;;;;;;;;;.__.;;;.——- –; - ;;;;;;;;;;;;;;;;;;——;\__–.;. –|—–’;;;;;;;;;;=;;;;’——-|-__;;;;/ –|——-`””`- .——._—–/;/;;;;/ -/ ;————/;;;;;;;-;/;;;;;;;/–|;/ -\_,———-|;;;;;;;;;;;;;;;;;;|-| ——’-…—– ‘;;;;;;;;;;;;;;;;;;/ Może tak,może nie,księżyc toczy się we mgle.Może nie,może tak,cisza,sen - to nocny znak.Koi ból,wyprasza strach,na zły los swą radę da.W śnie zapomnisz o zmartwieniach,w snach spełniają się marzenia. ...........((_,»*¯*« »*¯*«,_)) ((_,»*¯**¯*«,_)) ((_,»*¯**¯*«,_)) ŻYCZĘ KOLOROWYCH SNÓW ((_,»*¯**¯*«,_)) ((_,»*¯**¯*«,_)) ............((_,»*¯*« »*¯*«,_)) *”˜˜”*°•._˜”*°••°*”˜_.•*”˜˜”*°
Odnośnik do komentarza
Witam wszystkich , jestem tu nowa i też zmagam się z nerwicą . Pojawiła się w zeszłym roku były leki od psychiatry , które pomogły ale niestety odstawiłam sobie je sama w lutym br , wszystko było ok , aż tu nagle w czerwcu dopadło mnie kołatanie serca , lęk ,ściśnięty żołądek, drżenie mięśni , zawroty głowy , dziwne uczucie jakby koło serca i te dziwne myśli że zaraz umrę ,a płacz na końcu nosa. Obecnie jestem w trakcie badań serca 1 lipca miałam holter ,a w tą sobotę echo - wizyta u kardiologa dopiero 15 chyba zwariuję do tej pory .Od tygodnia znowu zażywam leki , na razie nie ma poprawy podobno na efekt trzeba czekac 2 tyg .Nie wiem co robić muszę chodzić do pracy, a tam wydaje mi sie że zaraz zasłabnę i się denerwuję serce bije szybko jeszcze bardziej się denerwuję i kółko sie zamyka . Ciągle jestem smutna nie potrafię się na niczym skupić , mąż mnie wspiera , ale mówi że nie jest w stanie mi pomóc , nic mnie nie cieszy , na siłę udaję przed moim synkiem (6 lat) uśmiecham się żartuję a w środku mnie rozrywa .Chciałabym cieszyć się życiem mam wspaniałego męża cudownego synka ,a nie potrafię się cieszyć myślę tylko o moich dolegliwościach , wciąż mam głupie myśli ,że coś złego stanie się komuś z mojej rodziny i non stop sie zamartwiam . Jak długo tak można w końcu zamkną mnie w jakimś zakładzie dla psychicznie chorych .
Odnośnik do komentarza
Gość Dorota W
Witajcie kochani!! U mnie nareszcie pochmurno a z nieba leci drobny kapuśniaczek!!Gdyby tak popadało przez calutki dzień to odżyłaby przyroda w mojej okolicy!!! Mimo braku słoneczka w dalszym ciągu jest cieplutko i pachnie przepiękne zielenią!! Dzisiejszą noc przespałam całkiem nie żle .Wieczorkiem troszkę mnie telepało ale to nic poważnego więc udało się zasnąć! Marku z tego co mi wiadomo badanie TPO przeprowadza się w chorobach tarczycy! Jest to badanie na przeciwciała.Określając ich poziom można stwierdzić czy w organizmie rozwija się choroba hashimoto!!. Jeżeli tarczycę masz ok to nie ma powodów do niepokoju! Pozdrowionka! J----witam Cie serdecznie! Na efekty brania leków musisz poczekać nawet do 4 tygodni!! Szkoda ,że wcześniej je odstawiłaś ,ponieważ leczenie na nerwicę zazwyczaj trwa 1-2 lat .Nie doleczona choroba powraca z jeszcze większym rozmachem więc lepiej słuchać zalecen lekarskich.Z tego co opisujesz można wywnioskować ,że dopadają Cię także stany depresyjne!! Na to też jest rada tylko ważne abyś o swoich nastrojach powiedziała lekarzowi! Nie smuć się z nerwicą można żyć!!Wiem ,że takie życie jest do dupy ale skoro inaczej nie można to trzeba się przyzwyczaić i walczyć z nią ile wlezie!! Pozdrawiam serdecznie. Fajnie ,że do nas zaglądnęłaś !Jak będziesz potrzebowała wsparcia albo się wygadać to zaglądaj na forum. Trzymaj się!!! Krystynko gdzie się podziałaś? życzę Wam miłego dzionka !!!Jak ta szantrapa będzie chciała Wam dokuczyć to zdzielcie ją łopatą w łeb już na samym początku!!W końcu ona nami rządzić nie będzie!!!!
Odnośnik do komentarza
Gość Małgosia1990
WITAJCIE MOI KOCHANI:) Ja się dzisiaj nie wyspałam:/ Po 4 się przebudziłam i nie mogłam później zasną do godziny 6.Nawet jeszcze tacie pomachałam na dowidzenia.Poprzeracałam się z boku na bok i jakoś usnęłam.Ale długo się nie naspałam bo po 8 już się obudziłam:/ Ale mimo wszystko humorek mam wyśmienity:D Nikt mi go nie zepsuje:D No chyba że mój chłopak się o to postara tak jak wczoraj ale mniejsza o to:) Pogoda u mnie do kitu.Pada i pada to przestanie to zaraz znowu pada. Dorotko co dzisiaj samkowitego masz na obiadek??;* ja się właśnie najadłam pizzy*mniam* :D:D:D Ostatnio mam straszny apetyt:P J witaj serdecznie na forum:) Nie martw się kochana będzie wszystko dobrze:) Tylko trzeba myśle pozytywnie wiem że to nie jest proste.Staraj jak najwięcej się czymś zajmowac żeby nie miec czasu na myślenie i wsłuchiwanie się w swoje dolegliwości.
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×