Nerwica - luźne rozmowy o życiu z chorobą

[Gość aura]

z nerwica trzeba nauczyć sie żyć ,mimo tego ze nie biore leków od dawna nadal mam objawy,czasem drżenie rak ,szybsze bicie serca ,jestem wybuchowa,cierpią na tym moi najbliżsi co bardzo mnie boli.od 4 miesiecy siedze w domu i strasznie mnie to wykańcza,niestety nie mam wyjścia teraz muszę mysleć o dzidzi i wytrwać do końca.pozdrawiam wszystkich i życzę wytrwałości ...sobie też

[Gość Dorota W]

Jestem już z powrotem. Smutny dla mnie był dzisiejszy dzień.Pożegnałam bardzo bliską mi osobę,odwiozłam na lotnisko mężulka i czuję się jak flak do niczego nie potrzebny. Bałam się bardzo tego co mnie może spotkać w trakcie pogrzebu ale Bozia nade mną czuwała i pozwoliła w pełni uczestniczyć w ceremonii. Jestem zmęczona ale to nic może w nocy przez to lepiej pośpię. Witam na forum Stokrotkę--miło mi Cię poznać kochana.Możesz liczyć na nasze wsparcie więc pisz ---będzie Ci lżej na duszyczce. Krystynko3-skarbie mój będę miała włączone gg.Jak znajdziesz czas to pogadamy. Krysiu waw--No nie !!!Ty mnie dosłownie rozbrajasz! Jak możemy o Tobie zapomnieć.Nie ma tak dobrze kochana ;)tylko odzywaj się częściej bo na gg jesteś a na forum 0 postów. Auro ja w ciągu 7 lat leczenia też miałam okresy ,że radziłam sobie bez leków ale niestety ta cholera jak bumerang do mnie wraca. Przyczepiła sie jak rzep psiego ogona i nie ma zamiaru odpuscić. Przesyłam Wam buziaczki moje kochane. Troszkę odpocznę i zaglądnę na forum ponownie.Pa,pa ,pa!!!!!!

[Gość marek60]

czesc krystyna3.jezeli to nietajemnica to co to za uspokajacz.dzisiaj tez cienko.badania(robilem)na 5, ja nie.pozdrowienia dla wszystkich.

[Gość Dorota W]

Stokrotko nasz Matiiaga która urodziła synusia zagląda na forum ,oczywiście ,zadziej niz zwykle ,ponieważ przybyło jej obowiązków ale z całą pewnością chętnie podzieli się z Tobą swoim doświadczeniem.To świetna dziewczyna ,ma 2 synów ,zajmuje się ksiegowością firmy rodzinnej i super sobie radzi mimo choroby. Pozdrowionka!

[Gość Dorota W]

Jejku zapomniałam o iskiereczce. Małgosiu jak Ty się dzisiaj czujesz ?Napisz cos do cioci Dorotki ok?

[Gość Małgosia]

No ładnie Dorciu moja o mnie zapomniałaś;p;p Ja dzisiaj czuję się nawet dobrze serce mi dokucza ale to już norma;) Kupe nauki mam przez ten weekend ale całe szczęście już 9 czerwca na praktyki i koniec nauki w tym roku szkolnym:D:D:D:D:D Wiesz nawet zastanawiam się nad podjęciem pracy w wakcje jeśli zdrowie w miare mi pozwoli:) A nerwicy pokaże gdzie raki zimują i że z nią nawet mogę pracować i nie będzie mi dyktowała jak mam żyć:D;p;p;p Aby wszystko tylko było dobrze to od lipca zacznę precę:) W końcu Gosia już jest duża;p;p;p hihihi tzn. wygląda na dużą a rozumem zatrzymała się w przedszkolu;p;p;p hahahaha:D:D:D:D

[Gość Dorota W]

Małgosiu dzielna dziewczyna z Ciebie! Masz rację siedzeniem w domu i rozmyślaniem o nerwicy nic się nie zdziała. Ja bez pracy ,obowiązków domowych i synów chyba bym do końca ogłupiała,Takie zajęcia pozwalają zapomnieć choć na chwilę o chorobie. Szczerze mówiąc nigdy, nawet przez moment nie myślałam o zrezygnowaniu z pracy i cały czas łączę przyjemne z pożytecznym. Tobie też się przyda taka odmiana w życiu i nie wątpię w Ciebie bo mimo tego ,że jesteś delikatna dziewczyną drzemie w Tobie kawał silnej kobitki. Poradzisz sobie na bank:)))

[Gość Małgosia]

Oj Dorotko ja i silna kobitka to chyba raczej nie:) Mi to chyba bardziej pomaga moja wielka ambicja i ośli upór;p;p;p W prawdzie nie ma zbyt dużo ofert pracy ale widziałam przyjęcie na stoisko odieżowe na bazarku.Na początek dobry i bazarek.Wiadomo jakaś fascynująca praca to to nie jest ale od czegś trzeba zacząć i gdzieś nabrać doświadczenia;) Zresztą chcę zarobić pieniądze a nie tylko ciągle prosić rodziców o pieniądze.Zrobie wszystko co w mojej mocy żeby znaleźć pracę i pokonać chorobę:) Na pewno dadzą mi posadę w cyrku;p;p;p hahahhahaha

[Gość krystyna 3]

Marku 60 żadna tajemnica ja już dość dlógo jestem na Afobamie 05 mg ale niestety muszę zacząć z niego wychodzić bo jak ci zapewne wiadomo wszystkie leki tego typu uzalerzniają choć ja się czułam po nim naprawde dobrze zaczynalam od dawki 0 25 mg i teraz czeka mnie nie lada przeprawa żeby z niego wyjśc ale musze nie mam wyjścia Pozdrawiam cię serdecznie

[Gość Dorota W]

Kochani życzę Wam kolorowych snów i spokojnej nocy Do juterka!!

[Gość malenka]

widzę ze wszyscy już uciekli lulu a ja zerknęłam na chwilkę a żeby życzyć wszystkim spokojnej nocy i kolorowych snów żeby śniło wam sie dziś jak spełniają sie wasze marzenia życzę tego wszystkim z całego serca ponieważ miałam ostatnio taki sen ze spełniło sie moje marzenie i przez cały dzień byłam taka szczęśliwa jak by stało sie tak na prawdę.....pozdrawiam wszystkich bez wyjątku i pamiętam o Was!!!!

[Gość krystyna3]

Witam was kochani Dorotko kochana dobrze że to wszystko już za tobą martwiłam się o ciebie jak to wszystko zniesiesz z twoją tak wrarzliwą duszyczką Małgosiu ja popieram Drotke choć jestęś chorusiana to twoje podejście do tej choroby i optymistyczne podejście do życia jest na piątke i tak trzymaj Pozdrawiam wszystkich bez wyjątku i buziaczki dla wszystkich i spokojnego dzionka bez tej zmory wam życzę

[Gość Dorota W]

Witajcie kochani w sobotni poranek!!! Nocka za mną .Bałam się bardzo jak ją prześpię po wczorajszym dniu ale nie potrzebnie bo minęła spokojnie bez dodatkowych uspokajaczy. Słoneczko świeci za oknami aż miło popatrzeć .Zapowiada się cieplutki dzionek. Ja mam na dziś zaplanowane 3 spotkania z klientami .Pierwsze o 12-tej a dwa kolejne po 18-tej więc na pewno się nudzić nie będę. Pozdrawiam Was serdecznie i życzę cudownego,spokojnego dzionka!!!! Hej Maleńka co u Ciebie skarbie? Ty jak krecik po nocach na forum buszujesz.Co porabiasz ,że nie masz czasu w dzień do nas zaglądnąć? Krystynko3 wszystko jest już dobrze .Niczym się nie martw ja na pewno sobie poradzę.Myśl o sobie kochanie ,o swoim zdrowiu bo sama się przecież nie najlepiej czujesz. Mam nadzieję ,że smutek minie i odejdą od Ciebie złe myśli!!!!!

[krysia_waw]

Witam Wszystkich Krysiu pogniewalas sie namnie czy co ????? Dorotko podaj mi moje gg ach wykasowalam swoje zamiast syna bo prosil mnie o to Dziewczynki schudlam 6 kilo samppoczucie ok ale przemeczona jestem mam nadzieje ze w sobote i niedziele odpoczne troszku

[Gość Dorota W]

Krysiu waw jak się masz?Co za dietkę stosujesz ,że aż 6 kilo zgubiłaś?Podaj nam przepi kochana nie bądż żyła.My też chcemy latem w bikini na plaże wyskoczyć a po zimie zostało jeszcze troszkę zbędnej słoninki. 11983871----zapisz i nie zgub.Pa !!!!

[Gość Małgosia]

Witajcie kochani:*:*:*:* Samopoczucie miałabym dzisiaj dobre gdyby nie mój braciszek:/ Z samego rana tak mnie wkurzył że do tej pory wszystko mi się trzęsię i chyba nie zamierza przestać:( Dorotko to dzisiaj masz pracowity dzień;) Ale moge Cię pocieszyć ja też bo mam dużo nauki ale naszczęście to już ostatnie egzaminy:D:D:D I na to wychodzi że mimo tego że nie chodziłam przez pół roku roszkoły nadrobiłam zaległości i przechodze do następnej klasy:D I jak dobrze pójdzie to nawet z dobrą średnia:P 4,125:D:D Krysiu3 e tam moje podejście do choroby to na jedynke z wykrzyknikiem jest;p Ale jakoś trzeba sobie radzić;) I tej zmorze pokazać gdzie jej mijesce i kto tu rządzi;p;p;p

[Gość Małgosia]

Dorotko gdzie u Ciebie ta słoninka?? Chyba w lodówce leży;p

[Gość Dorota W]

Małgosiu dzień doberek słoneczko! Powiedz braciszkowi ,że jak będzie Cię od samego rana wkurzał to ciocia Dorotka sie z nim policzy! hihihihhihiii.Mam nadzieje ,że sobie z nim poradzę hihihihihhhiii Nie denerwuj się bo to bez sensu ,szkoda marnować cudowny dzień przez jakieś sprzeczki:)Na pewno się dogadacie ,głowa do góry. Co do słoninki hmm...przemilczę ten temat ( w lodówce TEZ mam) Z tą nauką nie przesadzaj bo i tak sobie poradzisz .Jesteś zdolną bestyjką więc o to się nie martwię.Pamiętaj o wypoczynku ,ciągłe siedzenie z nochalem w książkach nic nie da bo główka również musi mieć troszkę wolnego aby lepiej przyswajać wiedzę. Pa!Pa!

[Gość marcia]

witam was wszyskich dawno mnie tu nie bylo bo internet byl popsuty.u mnie znacznie lepiej dzieki temu forum i wam przedewszystkim odstawilam wszystkie leki i sama z tym walcze jest znosnie ataki ustopily w duzym stopnou

[Gość krystyna 3]

Krysiu waw no coś ty czemu niby bym miała się na ciebie gniewać przecież ci napisałam słonko że ja cię nie zapomne to ja myślałam że zostawiłaś nas Małgosiu gwiazdeczko ty nasza obyśmy wszyscy mieli takie podejście do tej choroby jak ty zawsze jesteś wesoła i taka niesamowita pomimo tego paskudztwa buziaczki A co u reszty gdzie się podziewacie? u mnie dzisiaj nie za wesoło tak jakoś mi się na płacz od rana zbiera ach ciężkie to życie z tą paskudą Dorotko nie martw się dam rade najwyżej sobie troske popłacze i będzie ok to też jakiś sposób na rozładowanie się

[Gość Dorota W]

Witaj Marcia ! Całe szczęście ,że u Ciebie poprawa samopoczucia a już się zastanawiałam co się dzieje ,że nie piszesz.Myślałam ,że Ci się znudziło nasze towarzycho ale na całe szczęście pomyliłam się. Z internetem problem to juz u mnie normalka .Właśnie wczoraj zgłosiłam kolejny raz awarię.Rozłącza sie to gówno co parę minut i doprowadza mnie do szału.Dziś mają coś naprawiać ale tyle razy grzebali i guzik zrobili ,że i w dzisiejszą naprawę nie za bardzo wierzę. Ok ,skoro masz już naprawiony net to myślę ,że nas na tak długo już nie opuścisz kochana?Trzyma j się cieplutko pa! Krystynko3 Ty nie masz mi tu płakać tylko gębulkę uśmiechać .Rozładuj smutek i stres w jakiś inny sposób.No już dziś super zakupy zrobiłaś to może bedzie ok co? Odezwę się po powrocie ,jadę na spotkanie z klientem.Trzymaj się!!!!Buziaczki skarbie:)))

[Gość malenka]

witam wszystkich Dorotko w dzień ostatnio dużo spaceruje jest piękna pogoda to nie chce mi sie siedzieć w domku a do komputera siadam rzadko ponieważ wyłącza mi sie a nie mam kiedy go zanieść do naprawy mój informatyk ostatnio wyjeżdża na szkolenia a mam do niego zaufanie dlatego wole poczekać aż on będzie wolny i do niego zawiozę procesor a tak po za tym wszystko u mnie ok pozdrawiam miłego dnia życzę

[Gość Małgosia]

Dorotko nie masz sloninki a jak chcesz to ja chętnie wezmę i powpycham sobie w boczki i troszke w pupcie no i no wiecie gdzie;p;p;p hihihihi A mój móżdżek miał pół roku przerwy i leniuchowania więc teraz trzeba go rozruszać;p;p;p;p;p;p;p bo się jeszcze zastoi;p Zazdroszczę Ci pogody:) U mnie szaro buro pochmurnie jednym słowem bleee:/ ale zaraz sobie narysuję słoneczko i powiesze na oknie...hahahaha:D:D:D:D Krysiu3 bo nie mam innego wyjścia musze dawać sobie radę bo musze osiągnąć i spełnić swoje marzenia;) I postanowiłam że koniec ze smutkiem i użalaniem się;) Od teraz tylko uśmiech od ucha do ucha że można by naleśniki w poziomie wcinać;p;p;p;p haha:D:D:D Zero smutków zero łez moje życie jest the best:D:D:D:D

[Gość Małgosia]

kochani znalazłam stronkę z pięknymi wierszami:) Kilka z nich zamieszcze tutaj aby dodawały nam siły do walki i dodawały nadziei:)

[Gość Małgosia]

to adres tej stronki http://www.wiersz.wjo.pl/ wiersze są na prawde piękne i dodają siły:)