Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Gość aga

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Dorota W
Witaj maleńka!! U mnie we wrześniu minie siedem lat odkąd zaczęłam się leczyć na nerwicę lękową.To bardzo długi czas więc nic dziwnego ,że szukam na wszelkie sposoby odrobinkę nadziei na poprawę zdrowia. Mam przy swoim boku kochających synów i wspaniałego męża(( w obecnej chwili jest na kontrakcie zagranicznym ale to nie zmienia postaci rzeczy)) To dzięki nim i dla nich jeszcze żyję i walczę ze wszystkich sił. Coraz częściej dochodzę do wniosku ,że po prostu jestem za słaba aby poradzić sobie w przezwyciężeniu tej choroby i wątpię czy to kiedykolwiek mi się uda.Nie poddam się jednak bo dojrzałam światełko w tunelu dzięki Twojemu postowi,który okazał się dla mnie dość optymistyczny.Szczerze mówiąc zazdroszczę Ci ,że pozbyłaś się tego cholernego balastu i zaczynam powolutku wierzyć ,że i ja się go kiedyś jeszcze pozbędę.Pozdrawiam Ciebie serdecznie i przesyłam buziaczki:)) Nefri !!! witaj chora kobietko:)) Widze ,że następuje delikatna poprawa Twojego zdrówka ale głosu nadal Ci brak. No to rodzinka ma z Tobą święty spokój bo nikt im nad głowami nie zrzędzi hahahaha A tak na poważnie--- spróbuj płukać gardło wodą utlenioną((1 szklanka wody letniej przegotowanej + 2 stołowe łyżki wody utlenionej)) Sama stosowałam taką miksturę i z ręką na sercu mogę polecić bo naprawdę pomaga.Przepis podał mi lekarz więc nie jest to jakiś wymysł wzięty z suftu lecz zwykła lekarska rada. Wracaj szybciutko do zdrówka i wygoń wszystkich od kompa przynajmniej na godzinkę dziennie.Pozdrowionka i buziaczki!!! Acha jeszcze jedna sprawa.Mnie się żadna nagroda nie należy to wy powinniście ją dostać ode mnie ,ponieważ to dzięki Wam nie jestem ze swoimi problemami sama.Wiem ,że mam rodzinę i to im powinnam sie wypłać na ramieniu gdy jest ciężko ale z ręką na sercu mówię ,że wam jest łatwiej--za co serdecznie dziękuję. Sorata --normalnie zastrzeliłeś mnie .Nie poznaje Ciebie chłopie i Twojego bojowego nastawienia.To mi się podoba ::))W końcu wymyśliłeś coś porządnego hihihihhihhihiiii.Pamiętaj ,że jutro masz możliwość porozmawiania z lekarzem.Skorzystaj z tego ,że będzie i zasuwaj do niego pogadać na temat leków.Pa ,pa pa!!
Odnośnik do komentarza
Gość Dorota W
Rozpisałam się jak mało kiedy ale na tym nie koniec ,ponieważ doszły jeszcze dwa posty od Małgosi i Krystynki więc muszę(( chcę )) do nich też kila słów napisać; Małgosiu Ty moja śliczna! Wczoraj wieczorkiem wszystko popierdzieliłam na gg.Przysłałaś mi linka jednocześnie z Soratą ,i oba były z muzyką ,więc ja geniusz komputerowy od siedmiu boleści pieściłam ucho muzą od Soraty ( też była piękna )Chciałam Ci to wyjaśnić w trakcie słuchania ale niestety nie mogłam ,ponieważ zaczęłam rozmawiać na gg z mężem a póżniej już Cię nie było.Także sorki za to zamieszanie ,gwarantuję,że to było nieumyślne spowodowanie kolizji na gg. Krystynko3--bardzo Cię proszę przestań mi dziękować.Już kiedyś powiedziałam i powtarzałam z resztą kilka razy ,że na mnie zawsze możesz liczyć ( każdy może liczyć) dlatego,że ja od Was również otrzymuję pomoc co jest dla mnie ogromnie ważne.Już sam fakt ,że mogę z Wami pisać to duża radość dla mojego oszalałego serducha.Spłacam więc dług wdzięczności za każde miłe słowo od Was tylko jest jeden mały problem --nie wiem czy zdołam się wypłacić. A teraz kochana Krystynko muszę publicznie Ciebie poprosić abyś przyrzekła-- biorąc sobie oczywiście za światków wszystkie osoby z naszego forum ---,że już nigdy nie będziesz płakała do poduszki i wyspowiadasz się nam grzecznie ze swoich problemów Czekam na odpowiedż bo w przeciwnym razie przez kolanko i po gołej pupci ( Jak to Małgosia powiada)Całuski skarbie !!!!
Odnośnik do komentarza
Gość malenka
Dorotko to długo już bierzesz leki może powinien lekarz juz je zmienić ja miałam kilka razy zmieniane a gdy juz trafił na te najleprze to brałam je przez 2 lata potem na zakonczenie przez 5 miesiecy tak zwane stabilizatory nastroju i mam narazie spokój ale przyznam ze powraca czasem a w zyciu tak dostałam w kosc mogła bym opowiedziec jak przeszłam zycie ale wstydze sie opowiadac całe swoje przejscia na forum sama sie dziwie ze podołałam temu i przyznam sie ze nie mam przyjaciólki tak wspaniałej której mogła bym opowiedziec wszystko nie ufam do konca tak nikomu tylko mężowi mam wielu znajomych i bliskich mi osób ale nigdy nie opowiadałam o sobie wszystkiego a czasami chciało by sie ja wierze ze dasz rady i bedziesz w pełni panowac nad tym co tak niszczy człowieka....jestem z Tobą
Odnośnik do komentarza
Gość monikak
Witam wszystkich. Ja kiedyś też przechodziłam przez to co wy. Dzisiaj jestem szczęśliwa i myślę że to już do mnie nie wróci. Psychoterapia bardzo pomaga a do tego medycyna naturalna- np. zioła. Owszem trzeba trochę czasu który dla każdego może być inny i wiara w to że w końcu dam sobie radę. Najważniejsze nie poddawać się. Zapraszam na mojego maila a powiem jak sobie poradziłam. Pozdrawiam monikak2@onet.eu
Odnośnik do komentarza
Gość Dorota W
Maleńka miałam wielokrotnie zmieniane leki niestety,Sam afobam brałam czterokrotnie w tym raz przez dwa lat.Odstawianie go było dla mnie koszmarem ale poradziłam sobie-- bo co miałam zrobić, innego wyjścia nie było. W chwili obecnej łykam bisocard , sotahexal , asentrę no i odstawiam relanium ale zaczynam hydroksyzynę.Oprócz tego regularnie wciągam makro i mikroelementy czyli magnez ,b6 potas itp: Systematycznie uczestniczę w psychoterapii, najpierw zbiorowej ,potem indywidualnej.Uważam ,że prowadzę zdrowy i higieniczny tryb życia.Odżywiam sie regularnie i dietetycznie .Poprzez ćwiczenia spalam zbędne kalorie, które nagromadzę w ciągu dnia* I co????? i nic !!!! nie mogę sie tej zmory pozbyć.Nie wiem co jeszcze moge zrobić aby dała mi spokój.Po prostu chyba nie jest mi pisane abym była zdrowa i tyle .Szkoda bo naprawdę jestem już zmęczona tą chorobą!!!
Odnośnik do komentarza
Jestem,popołudnie minęło w pracy świetnie i jestem drugi dzień bez brania leku ,chciałabym i chcę aby dzisiejszy dzień był taki zawsze i aby ten optymizm nigdy mnie nie opóścił Krysiu3 tak myślałam że się położyłaś po nieprzespanej nocy ale cały czas o Tobie myślłam w pracy ,od razu po przyjściu do domku musiałam zobaczyć czy się odezwałaś skarbie aż mi się na buzi pokazał bananek , Dorotko Ty jesteś naszą psycholożką ,każdemu naprawdę potrafisz pomóc i wesprzeć na duchu Małgosiu śpij smacznie Jestem padnieta ale mam bardzo fają książke *Pokonać leki i fobie* którą zakupiłam na alegro i polecam wszystkim DOBRANOC SKARBY
Odnośnik do komentarza
Gość Dorota W
Domi ale mnie rozbawiłaś z tą psycholożką hihhihihhihihhhiii.Gdzie mi do psychologi kochana. Fajnie,że tak wspaniale minąl Ci dzionek i czas w pracy.Jesteś kolejnym przykładem ,że można sobie poradzić z tą chorobą dzięki silnej woli i chęci powrotu do normalności. Nie czytałam tej książki ale jeśli rzeczywiście jest ciekawa a chyba taka jest skoro ją polecasz to być może się skuszę i sobie zafunduję,Czy można ją nabyć w księgarni czy tylko na allegro? Pozdrawiam Cię i życzę równie udanego jak dziś kolejnego dnia. Dobranoc kochani !!!!!!!! Spokojnej nocy i samych pięknych snów !!!
Odnośnik do komentarza
Gość Dorota W
Witajcie kochani!!! Tak szybciutko się z Wami przywitam i jadę na targ po warzywa i kwiaty do ogrodu* Mam nadzieję,że Wasze samopoczucie jest w porządeczku i nic nie zakłóci Wam spokoju w dzisiejszym dniu.Pogoda wspaniała ,rozpoczyna się weekend więc gębulki powinny być uśmiechnięte.Pa słoneczka odezwę się po powrocie!
Odnośnik do komentarza
Witam Pogoda piękna ,ptaszki nie dały mi z rana spać tak pięknie świergotały .Dzisiaj mam trochę roboty w domciu i muszę do 13 tej się wyrobić a najgorzej czeka mnie prasowanie Dorotko tę książkę napewno można kupić w księgarni i polecam jest bardzo dużo wskazówek i jak radzić z lękami i atakami paniki Krysiu3 jak dzisiaj z samopoczuciem ,napisz skarbie Małgoś a jak u Ciebie ,napewno jesteś na zajęciach ,buziaki Matiago co u Ciebie skarbie i jak maluszek Nefri czy z gardziełkiem dzisiaj lepiej Monikak gratulacje ze wyszłaś z tego chorubska ja walczę i wierzę że się uda Krysiu waw czemu nic nie piszesz sorata nie poddawaj się ,tłumacz że te wszystkie dolegliwości to tylko z nerwicy którą mam i nic mi nie grozi Ewcia ,Zuzanno ,pozdrawiam i w miarę możliwości napiszcie co u Was pozdrawiam jeszcze te osóbki które nie wymieniłam i bardzo za to przepraszam MIŁEGO DNIA ŻYCZĘ
Odnośnik do komentarza
Gość Dorota W
Wróciłam do domku i jestem szczęśliwa ,że wydostałam się z tego miejskiego mrowiska.Ludzi wszędzie tłumy ,samochodów co nie miara ,więc czym prędzej uciekałam do mojego zacisza. Domi---dzięki serdeczne .W pobliskiej księgarni niestety jej nie było ale w poniedziałek pojadę po konkretne zakupy i na pewno gdzieś we większej księgarni uda mi się ją nabyć. Matiiago bardzo długo sie nie odzywasz .Jestem ciekawa jak sobie radzisz i czy jesteś zdrowa.Jak Twoje maleństwo się czuje? Jak znajdziesz odrobinę czasu to napisz proszę Krystynko3 zaraz idę do ogrodu nastukać kilka zdjęć więc niebawem Ci je prześlę.Mam nadzieję ,że Ci się spodoba moja oaza spokoju. A dlaczego znowu milczysz? Pozdrowionka dla wszystkich!!!!!!
Odnośnik do komentarza
Gość krystyna 3
Witam kochane moje dziewczynki u mnie dzisiaj troszke lepiej dzięki bogu Domi 110 dziEki za troske i za to że myślisz o mnie sam fakt że myślisz dodaje mi sił bo wiem ze nie jestem sama z tym wszystkim buziaczki śłonko Dorotko czekam na zdjęcia muj ty aniele stróżu Pozdrawiam wszystkich ściskam i buziaczki
Odnośnik do komentarza
Gość Małgosia
Witajcie kochani:*:* Ja właśnie wróciłam ze szkoły miałam zaledwie 4 lekcje a jestem tak zmęczona jakbym z 6 hektarów pola przekopała:/ Miałam iść z kolegą po bilet miesięczny do miasta ale chyba nie pójdę bo coś kolega nie odpisuje:/ cóż trudno się mówi:/
Odnośnik do komentarza
Gość Dorota W
Dziewczyny ale piękną mam dziś pogodę ,Jestem ciekawa czy u Was jest tak słonecznie ja u mnie. Krystynko 3 cieszę się ,że zdjęcia doszły. Te wszystkie rośliny jeszcze nie wyglądają tak pięknie jak powinny ,Za miesiąc to będzie cudo więc wówczas przyślę nastepne. Małgosiu czym sie tak zmęczyłas kochana? Czyżby taki wycisk dziś Wam dali w szkole?
Odnośnik do komentarza
Gość Dorota W
Witam wszystkich w sobotni poranek! Za oknami piękna słoneczna pogoda a w dodatku samopoczucie po przebudzeniu mam nawet całkiem nie złe więc chyba zapowiada się miły dzionek. Wiem ,że dzisiaj i jutro będą jak zwykle pustki na forum po to przecież nasza weekendwa tradycja ale mimo to odezwijcie się kochani i napiszcie jak się czujecie. Krystynko3 --wysłałam do Ciebie kolejne zdjęcia // myślę,że będą sie podobały!! Małgosiu dziś popróbuję jeszcze raz z tym radyjkiem może się uda//bardzo bym chciała:)) Domi jak Twoje samopoczucie ?Książka ma super recenzje więc na pewno warto ją przeczytac Nefrii wygoń dzisiaj od komputera tych Twoich gagatków chociaż na chwilkę i napisz co u Ciebie słychać. Ewuniu26 nie wiem czy wczoraj wieczorem byłaś na gg ,ponieważ dość wcześnie się położyłam ale może dzisiaj wieczorkiem się zgramy. Maleńka jakie leki brałaś w trakcie leczenia ? Wydaje mi się ,że miałaś naprawdę świetnie dobrane leki i dlatego są takie super efekty Sorata z Tobą jestem w kontakcie ale mimo wszystko miło będzie jak przynajmiej jeden rodzynek czasami coś napisze na forum:) Krysiu waw cały czas się zastanawiam dlaczego się nie odzywasz .Widzę ,że jesteś na gg więc stąd moje zdziwienie Zuza a co z Tobą się dzieje ?Mam nadzieję ,że wszystko w porządeczku i z samopoczuciem ok Matiiago -skarbie Ty z całą pewnością masz bardo mało czasu dla siebie jak to zwykle bywa przy maleńkim dziecku ale ze dwa słówka mogłabyś do nas napisać! Przepraszam jeśli kogoś pominęłam!!!Jest nas tutaj sporo więc pamięć może zawieść. W każdym razie życzę wszystkim bez wyjątku wspaniałej pogody,świetnego humorku,dużo spokoju, uśmiechu na twarzy i wszystkiego o czym sobie marzycie!!! Pa ,pa-buziaczki . Piszcie kochani ja dziś dyżuruję na forum -hahahahaaaaa
Odnośnik do komentarza
Gość krystyna 3
No tak Dorotka jak zawsze wita wszystkich Ja też witam moje kochane dziewczynki u mnie też zapowiada się piękny dzień napewno będą dzisiaj pusyki na forum ale napewno ktoś napisze Matiago czemu sie nie odzywasz skarbie Domi 110 co u ciebie jak sie czujesz ? Nefri jak widze dajesz rade bez leków gratulacje skarbie Sorata my jesteśmy w kontakcie na g g ale ja jestem pełna podziwu Malgosiu słoneczko jak tam u ciebie? Krysiu waw a ty coś się nie odzywasz zapomniałaś o nas słomko czy co ? Zyczę wszystkim niłego łykendu i pozdrawiam buziaczki Dorotko zdjęcia będę dzisiaj ci wysyłac słonko moje
Odnośnik do komentarza
Gość Dorota W
Krystynko3 bardzo się ciszę .Już się nie mogę doczekać ,żeby Ciebie zobaczyć w nowej fryzurce.Na pewno wyglądasz wspaniale jak zawsze oczywiście. Dzionek piękny więc sporo czasu spędzę w ogrodzie ale będę zaglądała na forum co pewien czas aby sprawdzić czy u Was wszystko w porządeczku:)) Teraz śmigam gotować obiadek a następnie zabieram się do solidnej pracy!!!
Odnośnik do komentarza
Gość Dorota W
No tak myślałam ,że zaglądnę na forum i nie będzie za wiele postów do czytania ale nie spodziewałam się ,że będzie aż tak pusto.Ok w takim razie idę dalej pracować ,trzeba na maksa wykorzystać taką wspaniałą pogodę.
Odnośnik do komentarza
Gość domi110
Witam W końcu mogłam usiąść do laptopa i poczytać co prawda nie ma za dużo ale to zawsze coś dowiedzieć się jakie samopoczucie mają moje koleżanki .Ja byłam dziś 13 godz w pracy przyszłam padnięta ale kąpiel mnie ożywiła to zaglądnęłam do Was . Samopoczucie u mnie dobre ,miałam chwile złego samopoczucia ale pomyślałam sobie to nerwica która mam i nic mi nie grozi i przeszło.Najważniejsze nie myśleć o tym Dorotko,zazdroszcze Ci tego ogrodu ,marzy mi się kupić działkę i wybudować skromny domek z pięknym ogrodem ale marzenia nieraz się się spełniają Krysiu3 cieszę sie skarbie że już lepiej Małgosiu czy już lepiej przeszły te trzęsawki ,martwie się nic nie pisałaś póżniej o swoim samopoczuciu Matiago co u Ciebie ,nasza założycielko tego wspaniałego tematu pa pa miłej nocki
Odnośnik do komentarza
Gość Małgosia
telepawka przeszła ale serducho nie:/ A i zapomniałam napisać że od dwóch dni strasznie boli mnie żołądek:/ Dzisiaj w nocy tak mnie zaczęło kłuć w żołądku że to szok ale nie budziłam mamy i jakoś powoli mi przeszło:/ Aj to mam dość już tej choroby i złego samopoczucia:(
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×