Nerwica - luźne rozmowy o życiu z chorobą

[Gość Małgosia1990]

Ja wczoraj też miałam koszmarny dzień.Było mi smutno,jakaś rozdrażniona byłam i nie najlepiej się czułam ale to chyba ta pogodna tak na mnie działa:/

[Gość krystyna 3]

Małgosiu te witry dały sie wszystkim we znaki ale napewno z dnia na dzień będzie lepiej ;)WIOSNA IDZIE Matiago skarbie dasz rade będzie dobrze ale daj malżonkowi pare lekcji z prsowania przyda mu sie chi chi

[Gość Małgosia1990]

Oj tak facetów trzeba szkolić;p

[Gość matiiaga]

Mój i tak jakos się wyrobił. Zmywa, zajmuje się synkiem tzn kapie go, przebiera, bawi się z nim. A to dużo jak na faceta:) Umie zrobić zakupy, posprzatać. Ale prasować za nic nie chce się nauczyć, a i prać:)

[Gość Małgosia1990]

No to można mu darować te prasowanie i sprzątanie:D

[Gość krystyna 3]

Oj matiago to i tak baaaaaaaaaaaardzo dużo jak na męszczyznę to prasowanie mu odpuść ;)

[Gość matiiaga]

No daruję mu:) Juz odkurzyłam, posprzątałam. Ale mi sie właczył motorek. I klatka jakos mniej boli. Chyba naprawdę praca leczy:)

[Gość Małgosia1990]

Wiecie my chyba jak jesteśmy zawaleni robotą to czujemy się najlepiej może dlatego że wtedy nie mamy czasu na myślenie i musimy skupić się na robocie.

[Gość gacek]

siema jest ktos?

[Gość Małgosia1990]

ja jestem:)

[Gość freedom]

przestalem pic biore leki...i mam jeszcze gorsze fazy niz wczescniej ...najbardziej boje sie rano jak wstaje ....

[Gość Dorota W]

Witajcie !!!! MATIIAGO- może z rana mnie nie było ale teraz jestem.hiihihi !Cieszysz się Krystynko jestem z Wami . Czarna- pogadamy na gg bo nie dokończyłyśmy rozmowy!Musiałam pojechać do centrum Krysiu waw-gdzie jesteś słoneczko? Małgosiu dzielnie pełniłaś wczoraj dyżur na fofum-jesteś kochana Freedom co się znowu dzieje? Domi mam nadzieję ,że dziś będziesz z nami Olka2 pozdrowienia Pozdrawiam pozostałe osoby i jak zwykl życzę Wam miłego dnia PS: zostaję z Wami na prośbę sporej gromadki osób -szczerych ,kochanych i sprawiedliwych ---dzięki wam za miłe słowa!!!

[Gość matiiaga]

No nareszcie wiecej osób. Dorotko pewnie że się cieszę:) Ja własnie skończyłam myć podłogi i ściany. A teraz idę na spacerek - muszę odpocząć. Taki mam dobry humor, że może głupio, ale zdaję wam relacje co robię. Chyba mnie powaliło, ale tak jest mi ok. Słońce świeci, ludzi więcej na dworze. Żyć nie umierać. Tylko czekać na efekty mojej dzisiejszej pracy:) mam nadzieję, że będą takie jakie sobie zamierzyłam:):) pa

[Gość Małgosia1990]

Dorotko starałam się:D Tylko szkoda że sama dyżurowałam;p

[Gość Dorota W]

Matiiago ja czekam na Twoje rozwizanie mam nadzej ,że będzie to 6 marca hihihihihi Małgosiu -niestety tak wyszło wczorajszy dzień pozostawiłam sobie na pene przemyślenia więc komp poszedł w odstawkę--- musiałam odpocząć

[Gość krystyna 3]

Oj DOROTKO jesteś a myślałam że już sie nie pojawisz co u ciebie skarbie jak sie czujesz? Matiaga a brzuszka za bardzo nir przygniotłaś masz racje ić na spacerek troszke sie dotlenisz samo zdrowie

[Gość Małgosia1990]

I Dorotko wymyśliłaś coś??Ja im więcej myślę tym gorzej wychodzi....

[Gość Dorota W]

Matiiago zostały jeszcze 3 dni,może maluszek się zlituje i będę miała prezent rodzinowy co? Krystynko3 -jestem z Wami ,ponieważ po zastanowieniu się doszłam do wnioku ,że to nie ja powinnam zrezygnować z forum. Czy u Was też jest taka piękna wiosenna pogoda? chyba powolutku zabiąrę się za pracę w ogrodzie.Żyć się chce jak słoneczko świeci a energi przybywa z minuty na minutę

[Gość matiiaga]

Wróciłam. Niby słonko świeci, ale wiatr straszny, aż zatyka. Więc spacerek był krótki. Ale trochę lepiej się czuję. Dorotko postaram się te trzy dni poczekać, hihi. Jeszcze troche roboty mam, więc zobaczymy:)

[Gość Małgosia1990]

matiiaga ja oczywiście będę ciocią twojego dzidziusia:D:D:D:D:D

[Gość matiiaga]

Pewnie Małgosiu:):) To dziecko chyba będzie miało najwięcej cioć ze wszystkich:)

[Gość Małgosia1990]

hehehhee:D:D:D:D No ja też mam duuuuużo cioć:D:D:D:D:D A to będzie chłopczyk??

[Gość matiiaga]

no ma być chłopiec:)

[Gość krystyna 3]

Dorotko tylko bys spróbowala odejść a kto by nas rano mobilizował co? niech cie ręka boska broni

[Gość anna]

Cześć Wszystkim! DZIEWCZYNY PRZEŻYŁAM PIERWSZY DZIEŃ W PRACY!!!!!!!!!!! Matko nie macie pojęcia ile mnie to kosztowało, calutką noc nie spałam i tak się nakręciłam że w pewnym momencie postanowiłam że jednak nie pójdę. Im było bliżej godziny piątej tym panika była bardziej nie do zniesienia. Ale jakoś się pozbierałam i wyobraźcie sobie że żaden atak mnie w pracy nie złapał. Ale się kochane cieszę i mam nadzieję że tak będzie zawsze. Dorotko dobrze że jesteś. Krysiu 3 witam serdecznie. Matiiaga czekamy na maluszka! Czarna pisz coś! Małgosiu jak u ciebie?