Nerwica - luźne rozmowy o życiu z chorobą

[Gość Małgosia1990]

catullus nie podoba mi się Brad Pitt

[Gość Małgosia1990]

Dorotka czemu??

[Gość catullus]

Najważniejsza wiadomość dnia... Otylia Jędrzejczak ma chore zatoki i za kilka dni odstawia antybiotyk. Wstrząsające.

[Gość Małgosia1990]

Rzeczywiście baaaardzo wstrząsające..ahh..Interesuję Cie sport catullus??

[Gość catullus]

Nie.. ale słuchałem widomości sportowych i to był jeden z głównych niusów. Ci idioci z telewizji już naprawdę nie mają o czym mówić. Niedługo będą nas infrmować o stolcu Adama MAłysza chyba,

[Gość Małgosia1990]

Aj jakby poważniejszych tematów nie było.Kurde tak samo w super expresie czy faktach debatują czy Doda na telekamerach miała majtki czy nie jakby to kogoś obchodziło.Mogli by poruszyć jakieś poważne problemy a nie takie idiotyzmy.Dla mnie to Doda mogłaby nawet nago wyjść na scenę nie ruszyłoby mnie to nawet.

[Gość catullus]

Ta, doda miala wypadek, otylia ma chore zatoki (osiągnięć w sporcie nie mamy, to trzeba coś wymyślić), a tusk żuł gumę (oczywiście kwestia euro 2012 też już umarła, to trzeba coś wymyślić). Ewentualnie - prezydent się znowu obraził, bo ktoś śmiał skrytykować jego, lub kochanego braciszka. Kabarecik...

[Gość Małgosia1990]

nie ma już nikogo??hmm....to ja też już zmykam... Dobranoc kochani=*=*=* Dorotko koniecznie pozdrów Alana ode mnie i ucałuj=)=) =*=*

[Gość Małgosia1990]

Wiecie co chyba powoli wraca stara Gosia:D Zaczynam odczuwać znowu chęć przebywania z ludźmi i wychodzenia z domu.Tak jak kiedyś:D:D:D:D Huraaaaaa=D=D=D=D

[Olka2]

Myślałam, że będzie więcej ludzi.........a tu pusto.

[domi110]

Witajcie moi kochani Jak Wam minął dzionek bo u mnie fatalnie

[Gość matiiaga]

Przepraszam że tak mało dzisiaj piszę, ale wzięłam się za konkretne przygotowania na maluszka, szykowanie pokoju, łóżeczka i tp. I tak mi dzień szybciutko zleciał. Teraz chwilę odpoczywam więc zajrzałam. Widze, że jakoś pustawo. Ale będzie lepiej. co tam u was słychać? Domi dlaczego fatalny miałaś dzień? Olka no zgadzam się z tobą - pusto... Małgosia fajnie widzieć, że znowu wraca do ciebie życie:) catullus ty chyba masz dzisiaj kiepski dzień. Narzekasz:) Dorotko szykuje ci się synowa:) Czarna no przesadzasz z tym pisaniem, tyle stron...:):) Ola czy ty wreszcie tu zawitasz??? Krystyno 3 cieszę się że odezwałaś się tutaj. Jak się czujesz? Justine gdzie się podziewasz? Klaudia tak samo? Maleńka tez zamilkłaś, co tam? Pozdrawiam wszystkich cieplutko:)

[krysia_waw]

Witam ślicznie no ja dziś tez miałam pełno roboty i weszłam na chwilkę żeby zobaczyć co sie dzieje z Wami ale widzę ze jest ok pozdrowienia dla wszystkich

[krysia_waw]

Małgosiu ciesze sie ze ze powraca chęć przebywania z ludźmi trzymaj tak dalej

[krysia_waw]

Krysiu 3 pisz słonko dalej proszę ja nie mam teraz za bardzo czasu zaczął sie mi paskudnie tydzień ale mam nadzieje ze jakoś to opanuje wszystko całuję mocno

[Gość matiiaga]

Witaj krysiu waw, co u ciebie? Jak się czujesz?

[krysia_waw]

Witaj słonko mam już dość naprawdę paskudny tydzień syn do wojska idzie musiałam jechać na zakupy i wykupić mu miejscówkę jeszcze w pracy pogrom

[izka28]

Czytlam kilka stron waszych wypowiedzi i bez urazy troche sie tu zrobila rozmowa ala gg. A jak w tytule jest napisane *luzna rozmowa o zyciu z chorobą* a nie * luzna rozmowa o naszym zyciu prywatnym* Sądze ze takie rozmowy powinny byc umieszczone na gg a tym nowym ktorzy tu wchodza czytajac jak piszecie o zupelnie czyms innym ciezko by bylo cos napisac od siebie. Naprawde to tak wygląda prosze sienie gniewać z mojej sugestii.

[Gość Dorota W]

Witajcie! Po wczorajszym ciężko przepracowanym dniu o 21 padłam do łóżeczka i już się z niego nie wygrzebałam .Jeszcze dziś i jutro czeka mnie zapierdziel a póżniej luzik. Pozdrawiam Was serecznie i życzę miłego dnia! IZKA28-to ,że piszemy na bardzo lużne tematy nie przeszkadza w tym aby inne osoby mogły do nas dołączyć .Będzie nam naprawdę miło gdy pojawi się osoba z taką samą dolegliwością z jaką my się borykamy ,chcąca przynajmiej na chwilę zapomnieć o tej chorobie i popisać o wszystkim co odpędzi nasze myśli od choroby.To niezła terapia możesz mi wierzyć na słowo! KOCHANI! -mam nadzieję ,że po moim powrocie będę miała więcej do nadrobienia-mam na myśli posty oczywiście.Trzymajcie się cieplutko ,po południu do Was wracam!!!!

[Gość krystyna 3]

WITAM WAS SERDECNIE jakis kiepski dzień dzisiaj chyba mnie jakos dusi od rana wyssałam już validol to chyba nerwy wczoraj pytaliscie co u agi leczy się dalej zwiększają jej dawke leku miejmy nadzieje że wszystko będzie ok krysiu waw pisałam do ciebie na g g ale jak widzę jesteś bardzo zajęta jak będziesz miała chwilkę to baj znac Dorotko dychnij wreszcie bo sie wykonczysz matiaga noto juz niedłogo przybędzie nowy członek rodziny pewnie nie będziesz miała zbyt dużo czasu na forum ale mam nadzieje że od czasu do czasu napiszesz czarnulko a ty to gdzie ? POZDRAWIAM CAŁĄ RESZTE bo nie sposób wszystkich wymienić

[krysia_waw]

Krysiu słonko jestem nie miałam czasu praca syn do wojska zakupy ale jestem teraz na gg

[Gość catullus]

Witam.

[Gość anna]

Witam wszystkich! Catullus ale się rozpisałeś, a ja tak lubię czytać twoje posty. Czarna zawalona robotą tez zrobiła sobie wolne. A tak sobie myślę o Małgośi (synowej) i o Dorotce ( jako teściowej), dwie kobiety z nerwicą to może być mieszanka wybuchowa! ha. ha...

[Gość Małgosia1990]

Witajcie kochani=*=* Humorek mi oczywiście dopisuje dzisiaj:D Anna albo wręcz przeciwnie może byśmy się z Dorotką świetnie rozumiały i nawzajem wspierały:D Przełamałybyśmy stereotyp teściowej i synowej:P

[Gość matiiaga]

Witajcie Słonko za oknem aż się chce cos robić. I tak sobie pracuję. Z rana pozałatwiałam sprawy urzędowe, teraz pranie, czyszczenie łóżeczka:) Sama siebie nie poznaję. Nawet głowa trochę przestała boleć. Krystynko 3 mysle, że jak wpadnę w wir i załapię nowy rytm:) to na pewno będę tutaj z Wami na forum. Chyba bym nie wytrzymała sama z dzidziusiem, bez codziennych rozmów z Wami. Mam nadzieję, że czujesz się lepiej. Krysiu waw ty tez masz roboty - ja nie wyobrażam sobie, że mój synek będzie szedł do wojska. Chyba go nie puszczę:) małgosiu cieszę się że masz dobry humor. To bardzo potrzebne w naszej chorobie. A tak na marginesie to moja tesciowa też choruje jak ja i jakoś nie bardzo się dogadujemy:) I z tym wspieraniem to troche się różnię od twojej wypowiedzi, no ale to zależy tez od charakterów. Ale dobra z niej kobieta. Swoje przezyła. Witajcie Anno i catullus. Izka28 po to jest to forum żebyśmy sobie rozmawiali o czym chcemy, dlatego zmienilismy forum i zostało załozone to. Może i wygląda to jak gg ale to forum ma takie być, bo zakładając go słowo luźne miało znaczyć dosłownie luźne i o wyszystkim, również o naszym żeciu prywatnym. Oczywiście jeśli chcesz pisz tutaj, jesli ci się to nie podoba jest wiele innych wątków o nerwicy i byc może bardziej chorobowych, bez życia prywatnego. pozdrawiam. Ciagle ktoś miesza. Nieładnie. Pozdrawiam wszystkich obecnych i nieobecnych:)