Nerwica - luźne rozmowy o życiu z chorobą

[Gość Dorota W]

Dziewczyny jestem z Wami całym serce. Nie wykręcajcie żadnych numerów z odchodzeniem ,proszę Was bardzo. Jestem trochę słaba ale do przyjazdu moich bliskich zostało jeszcze około 7 godzin więc postaram się w tym czasie posiedzieć przy kompie i jak najmniej myśleć o tym co się stało w nocy. A byłam już taka szczęśliwa ,że tyle czasu mnie ta zmora nie atakowała a tu masz pojawiła się z nienacka i znów odebrała nadzieję . No nic trzeba walczyć dalej. Może kiedyś opuści mnie na zawsze?

[Gość aga]

Krysiu obiecalas mi czekam na Ciebie,juz mi tu z powrotem,nie dam Ci spokoju,wiesz ze zle sie czuje,bylas przerazona jak ze mna rozmawialas wiec mnie nie zmuszaj do wysilku,daje Ci jeszcze chwile.

[Gość krystyna3]

Juz jestem!

[domi110]

AGA skarbie fajnie że napisałaś ,dzisiaj chyba każdy ma ciężki dzień ale słonko trzymaj się Czarna jednak urzędnik to urzędnik wszystko potrafi , Cotullus ja też się dzisiaj obudziłam z cholernym bólem głowy Kurcze ,przyszedł do mnie dziś znajomy i zaproponował mi pracę od 25 lutego mam wszystko sobie przemyśleć i nie wiem czy ja dam sobie radę .Najgorsze mam złe wspomnienia po ostatniej bo tam miałam atak ,czy dam radę sama nie wiem

[Gość aga]

Wiecie co rozmawialam z Agunia,bardzo Wszystkich przeprasza i przejmuje sie tym co sie dzieje na forum.Pisala do Was wczesniej ale nie reagowaliscie na jej posta,dlatego zwrocila sie do mnie.Za bardzo zrzyla sie z nasza grupa i nigdy tego nie zapomni i cierpi kiedy my cierpimy. Dorotko bardzo sie przejela twoja sytuacja w nocy jak my wszyscy.Tak samo Czarna,Krysia3,Iwona,Malgosia i cala reszta naszej rodzinki.Nie chce rezygnowac z naszego forum,jeszcze raz Wszystkich bardzo mocno przeprasza.Ma na dzieje ze zareagujecie na moj post,jak na jej nie regujecie,dlatego skontaktowala sie ze mna.Jest naprawde przygnebiona i przejeta cala sytuacja.

[Gość aga]

Krysiu3 masz szczescie,a wiec jestesmy juz w komplecie cieszy mnie to bardzo! Domi a Ty tez sie dzis zle czujesz,co sie dzieje?

[domi110]

Kurcze w lutym tyle mnie czeka z dzieckiem do szpitala ,z sobą na laparoskopię a tu jeszcze praca ,trochę mi jej szkoda ale czy jeszcze taka okazja się znajdzie ?zadużo tego

[Gość Dorota W]

Domi uważam ,że nic nie stoi na przeszkodzi abyś spróbowała podjąć tę pracę.Zawsze możesz z niej zrezygnować gdyby miało to wpłynąć na pogorszenie Twojego zdrowa. Moja pani psycholog twierdzi ,że przebywanie wśród ludzi wspomaga leczenie tej choroby!Wszystko zależy od tego czy ta praca będzie w miarę spokojna i nie przyspoży Ci dodatkowego stresu. Buziaczki dla Ciebie !!!

[domi110]

Aga ja wstałam z bólem głowy i póżniej koło 12 zaczęło mnie trzepać ale powiedziałam do mojej koleżanki (zmory)myślisz że się ciebie boję złapałam śmieci i poszłam ,pózniej poszłam po dziecko i mnie trzepało ale to olewałam.Postanowiłam że jak będę panikować czuć strach to będę jej robić na złość i zobaczymy kto wygra i wiesz że mi trochę lepiej ,tylko mnie boli głowa w końcu coś musi boleć bo człowiek nie wiedziłby ze żyje

[Gość aga]

Wlasnie Domi swieta racja!!!!!!!!!

[Gość matiiaga]

No wreszcie jakis porządek. Czy tu trzeba krzyczec żeby było dobrze?:) Agunia - nie dopowiadałam, bo bardzo przezywam dzisiejszy dzien. Ale wszystko będzie dobrze i mam nadzieje, że będziesz nas odwiedzała. Usmiech:) Aga - nareszcie. Wiem i rozumiem że źle się czujesz, ale nie strasz swoja nieobecnościa, bo to tak rzadko ci się zdarza, że naprawdę myslałam że nie wrócisz. Juz jest ok. Iwona - dobrze że ty tez jesteś. Dzisiaj naprawdę jakis chory dzień. Ja tez jak mam miec nowy telefon to mnie telepie. Zawsze coś nie tak. Jednak stare to stare. Dorota W - może bardzo przezywasz przyjazd ślubnego:) juz niedługo:) Domi - spróbuj nowej pracy, może własnie ona ci pomoże i będzie dobrze? Krysiu cieszę się że zmieniłas zdanie. Catullus - witaj w gronie bolących główek:) Ola co się z Toba dzieje? Ewa26 pisz. Czarna czy ty juz wróciłaś z pracy?

[Gość Klaudia]

Aga nareszcie sie odezwalas. Ja juz po szkole w domciu.

[Gość aga]

Tak Klaudiu jestem,ale w bardzo kiepskiej formie,ale nie moge zostawic forum.Juz dawno tak kiepsko sie nie czulam,w sumie to nie pamietam kiedy bylo az tak zle.

[Gość Klaudia]

Aga tak nie mozesz zostawic forum tak samo cala reszta nie moze opuscic. Przeciez tyle juz jestescie - piszecie codziennie. To bez sensu by bylo opuszczac to. Bez was to forum nie istnieje!!!To wy go zbudowalyscie i nie mozecie zadna z was nie moze tego opuscic.Pozdrawiam

[Gość Dorota W]

Matiiago oczywiście bardzo się cieszę na powrót synów i niespodziewany przyjazd męża ale nie mam pojęcia czy właśnie ta radość spowodowała u mnie kolejny atak. Czułam się tak jakbym miała dostać zawał a właściwie to byłam pewna tego. Nie mam pojęcia jakie są objawy zawału ,może gdybym to wiedziała to nie wpadałabym w taką ogromną panikę. Aga jeżeli chodzi o sprawę z jaką się do nas zwróciłaś// Agunia // to ja nie mam prawa nikomu zabronić wchodzenia na tę stronę .Ona jest stworzona dla wszystkich ,którzy mają jakiekolwiek problemy zdrowotne i nie tylko. Nie wypowiadałam się nigdy w jej sprawie od afery z Pogódką ,ponieważ stwierdziłam ,że Agunia odeszła od nas na forum dla osób uczciwych i prawdomównych,gdyż nie ma przyjemności pisać z osobami nie uczciwymi i kłamiącymi. Nie mam pojęcia czy zmieniła o nas zdanie czy tak naprawdę w głębi serca nie czuła do nas urazu. Ja jestem osobą szczerą ,prawdomówną i sznującą ludzi więc nie mam sobie nic do zarzucenia. Jeśli Agunia ma tylko ochotę być z nami na forum to nie ma sprawy. Jesteśmy przecież dorosłymi ludżmi a nie dziećmi bawiącymi w dwa gangi.Nie mam ochoty na żadne złośliwości,zbyteczne komentarze i kłótnie. Jestem na forum tylko po to aby czuć ,że są tu osoby mi bliskie,które zawsze pomogą dobrym słowem w ciężkich chwilach ,z którymi mogę dzielić się swoim szczęściem i ,które przyjmą z radością pomoc ode mnie.

[Gość krystyna 3]

Ja już sama nie wiem co o tym wszystkim mysleć ale tak naprawde żal byłoby od was odejść tak więc jestem i nie będę już się wybierać poza forum AGUŚ ciesze się bardzo że jesteś MATJAGA mnie bardzo brakowałoby tego forum DOROTKO ciesze się że już troszkę lepiej IWONKO mam nadzieje że nie będziemy się już niczym przejmować tylko skoncentrujemy się na forum i na tym żeby pomagać sobie nawzajem A co do aguni to ja nie mam nic przeciwko temu żeby do nas dołączyła i że będzie nas wszpierać tak jak my się wspieramy Czarna odezwij się jak wrócisz mam nadzieje że dotrzymasz słowa i napiszesz

[Gość catullus]

Hm, bół głowy chwilowo chyba mi przeszedł, położyłem się na chwilę i jest trochę lepiej. yh

[Gość catullus]

A to dla wszystkich, którzy chcą sobie poprawić humor - http://www.youtube.com/watch?v=zQ5Grncdjlc . Dziś trochę lakoniczne te moje posty, ale jakoś nie wiem, co pisać.

[domi110]

Witaj Klaudio jak minął Ci dzionek?

[Gość Klaudia]

Witaj Domi 110. Wrocilam juz ze szkoly bylo fajnie jak zawsze zreszta. nie nudzilam sie przynajmniej. Jakos kreci mi sie w glowie teraz i troche boli mnie glowa.

[Gość Klaudia]

Chyba ide sie polozyc bo nawet nie mam sily pisac na klawiaturze. nie wiem co sie dzieje. Dziwnie sie czuje a jeszcze pare min temu bylo dobrze. Rano ide do szpitala bo beda mi zakladac holtera.

[domi110]

Klaudia TO dzisiaj chyba każdego boli głowa ,cieszę się że miałaś świetny dzień

[domi110]

CATULLUS pisz co ci tylko do głowy przyjdzie a nóż coś ciekawego

[Gość Agunia]

Witajcie. Do wszystkich!!! Aga Wam już nadmieniła o co mi chodziło,po prostu ja sama nie mogłam się przebić bo rozumiem mogłyście mieć do mnie żal.Mimo to dziękuję Wam za zrozumienie i przyjęcie przeprosin jeśli je przyjęłyście dziewczyny. Od tej chwili niech nastanie spokój,cisza i zgoda na forum,bo jesteśmy osobami wrażliwymi i cierpimy wszyscy,a wszystko co złe niech przeminie. Niech będzie teraz dobry klimat jak dawniej tak było,czyli codzienne życie bez kłótni i intryg. Pozdrawiam WSZYSTKICH,a przepraszam Tych których w jakiś sposób uraziłam.Więcej z mojej strony przykrości nie zaznacie.Dobrze jest mieć lekkie serce bez żadnych kamieni,bo takie kamienie właśnie mi spadły.

[Gość aga]

Klaudiu cos mi sie zdaje ze przejmujesz sie jutrzejszym holterem,co? Czarna gdzie jestes,czekam na Ciebie?