Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Gość aga

Rekomendowane odpowiedzi

Gość krystyna 3
co ty iwonko opowiadasz ja tylko miaam na mysli to ze jak mamy komus pomagac to nie powinno si stronic od rozmow a ty nie chcesz z nikim rozmawiac to jak ci pomoc ja wzslalam ci esemesa a masz wylczony telefon cos mi klawiatura nawala
Odnośnik do komentarza
iwona , a kto cie oceniał?nikt tu nikogo nie ocenia, krysia ma rację, że po to jest to forum, żeby sobie pomagać, ja tez miałam gorsze dni, a wtedy dzwoniłyście i pisałyście musisz dać sobie pomóc iwona domi nigdzie nie odchodź krysiu jak samopoczucie?, ja czuje się kiepsko po tym , co dziś stało sie w pracy
Odnośnik do komentarza
Gość matiiaga
Witaj Czarna, jak zdrówko? Domi 110 ja prowadząc dział. gosp. płacę co miesiąc na piprzony zus ponad 700 zł. Do tego za męża tak samo. A w prywatnym np medicover płacąc m-cznie ok.600 zł mam pełną opiekę nad soba, mężem i dwójką dzieci. Bezproblemowo pomoc lekarska cała dobę, specjalistów, badania i tp. Oprócz pobytu w szpitalu. Ale prowadząc firme jestem zmuszona płacić zus, tylko nie wiem po co. I tak emerytury nie dożyję, albo ja wycofają. Na rente się nie wybieram. I tak sobie myśle, że jak maluszek się urodzi to chyba trzeba to będzie to zmienic. Krysiu wiesz chyba nadrobiłam ta głodówkę, bo nawet nie mam siły wstać z łóżka tak się najadłam:) A wcześniej nie jadłam bo i gorączka i chyba przez tą chorobę nie miałam wogóle ochoty, a na siłę to nie umiem. Ale jutro znowu idę do lekarza i wejdę na chama i nie wyjdę, jak mnie nie zbada. Oli znowu nie ma): Aga też jakoś nic. Dorotko śpisz? catullus to naprawdę nie jest śmieszne. Ja robię usg u lekarza pryw co miesiąc, ale akurat mam na to. A co z tymi, których nie stać? To jest naprawdę chore. Tak wszędzie propagują wielodzietność, wszyscy przeciwko aborcji, ale pomóc nie ma kto. A poproś o pomoc jakiegos księdza, chocby o chrzest dzidziusia bez opłaty - to albo przemilczy, albo pogoni. No chyba że znajdzie się taki z dobrym sercem. I jak tu się nie wkurzać? Ale mi się rozpisało.
Odnośnik do komentarza
Czesc to ja! Co takie pustki,nie ladnie.To ja zagladam a Wy co spicie juz czy co?Teraz jedynie Mattiaga sie odezwala a reszta ma przerwe chyba na kit-kata;) Atmosfera widze ponura!Sama nie wiem co mam pisac bo mam wrazenie ze bede sama do siebie pisac:)Hmmm Iwonka,wiecie ze ona jest bardzo wrazliwa osoba i wylapuje najdrobniejsze szczeguly,latwo ja zranic.Boje sie o nia i to bardzo ze narobi glupot,tak ja pilnowalam,a tak bardzo sie martwic bede i tyle.Powiedzialam jej ze jesli cos zrobi to ja tez,a nie zartuje wiecie o tym i ona tez,nie zalezy mi,nie bede sie wiecej denerwowac.Jest w dolku i to ogromnym i potrzebuje czasu jak zawsze,zeby nabrac dystansu do wszystkiego.Tak forum jest po to zeby pomagac i tego sie trzymajmy nie wiem jak bez Was wytrzymam naprawde.Prosze pilnujcie mi Iwony ale nie na sile,bo to nic nie da,a tylko pogorszy sprawe,pewnie odezwie sie w odpowiednim czasie,bo niedaruje sobie jak cos sie stanie,a mnie nie bedzie bo bede w szpitalu.Bardzo bede tesknic za Wami wszystkimi!!!I pilnujcie sie nawzajem,eby forum bylo w komplecie jak wroce.
Odnośnik do komentarza
Witam ponownie. Aguś Ty jutro z rana do szpitala? Piszesz jakbyś się juz dzis żegnala z nami,my też będziemy tęsknić. Faktycznie tu pusto jakoś i ucichli wszyscy,każdy przezywa Twoje pójście do szpitala Aga. Ogólnie nastrój się wszystkim udzielił.Pozdrawiam Was wszystkich i trzymajcie się,będzie lepiej - mam taką nadzieję. Aguś wracaj zdrowa do nas.Papa i dobranoc.
Odnośnik do komentarza
Gość Dorota W
Aga będziemy z aCiebie trzymać kciuki .Wiesz o tym ,że jesteś nam bardzo bliska! Jak wrócisz wszystko będzie jak dawniej! Mamy telefony więc pozostaniemy w kontakcie! Ja jeszcze się nie kładę. Myślę ,że zjawi się tu przynajmiej kilka osób
Odnośnik do komentarza
Gość catullus
Matiiaga, ja wiem, że to nie jest śmieszne. To jest przerażające, ale jedyne, co człowiek może robić to śmiać się z absurdu tej całej sytuacji. Pocieszę Cię, że Irlandzka służba zdrowia jest ponoć jeszcze gorsza, pomimo, że kraj bogatszy. Co do księży i religii - wypowiadać się nie będę, bo moje poglądy na te sprawy są bardzo skrajne i mógłbym urazić uczucia niektórych ludzi. Mało kto dba o stronę duchową, religię traktuje się jako narzędzie indoktrynacji i jako źródło zarobku. Zresztą, od zawsze tak było. Już w starożytnym rzymie panowało przekonanie, że najłatwiej manipulować ludźmi za pomocą religii. KK doprowadził to do perfekcji. Aga, trzymaj się cieplutko!
Odnośnik do komentarza
Gość catullus
Btw. zapytam na wszelki wypadek. Wy brałyście afobam - chyba nic się nie stanie, jak zaaplikuję sobie 2 tabletkę? Znowu miałem ciężką rozmowę, znowu się, używając *radosnego eufemizmu*, wkurzyłem i znowu mnie zaczyna telepać..
Odnośnik do komentarza
Gość Dorota W
Dziewczyny czemu wy na okrągło macie zamiar odchodzić? Przecież nic się nie dzieje co mogło by popsuć relacje między nami.Czy ktoś komuś wyrządził jakąś krzywdę?.Czy ktoś kmuś naubliżał.Czy stało się coś co wywarło na was traumatyczne przeżycie? Ja zostaje i już. Jest mi tu dobrze i w chwilach smutku wystrczy mi wejść na te stronki i zaraz jest lepiej
Odnośnik do komentarza
Gość matiiaga
Agus tylko wracaj do nas zdrowiutka:) Napewno bedziemy tęsknić i czekać na Ciebie. Dorotko ja tez zostaję, tylko w odpowiednim czasie zrobię sobie przerwę z wiadomych przyczyn nie całkiem zależnych ode mnie:) A zaraz coś ci wyslę:) Catullus ja tez tak tutaj publicznie nie będę się wypowiadała do końca na te tematy, ale chyba mamy podobne zdanie. Agunia jak dziecko? Ola może byś się odezwała do mnie chociaz na gg? Co się dzieje?
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×