Nerwica - luźne rozmowy o życiu z chorobą

[Gość nerwusek30]

Jestem kochani, ale nie mam sily pisac:( Teraz mam straszny bol w miejscu, gdzie sie konczy mostek i czuje,ze promieniuje do kregoslupa. W ogole czuje kazdy miesien spiety. No i panikuje. Zalamana, Pawel, Lena ja tez nie mam wsparcia u meza, juz nie mam:( Dobrze,ze mam Was!!!!!! Missajgon zwolnij troszke;)

[Pysia123]

Witam wszystkich bardzo serdecznie. Nic o czym piszecie nie jest mi obce a tym bardziej to forum a dokładniej ten watek ,ponieważ jestem jedną z założycielek tego tematu. Lużne rozmowy o życiu z chorobą powstał po wielkiej burzy jaka powstała tu przez kilka bardzo nieobliczanych osób no ale cóż... Nie o tym chciałam Wam napisać--wtargnęłam na forum ,ponieważ chciałabym podzielić się z Wami czymś , co może Was podnieść na duchu i dodać wiary w to ,że z tej choroby można się wydostać . Udało się!!! Jestem szczęśliwa uśmiechnięta i żyję jak normalny zdrowy człowiek . Uwierzcie mi , to co ja przeszłam było koszmarem.Zmorą ,która osaczała mnie z dnia na dzień bardzie i bardziej do tego stopnia ,że... Nerwicę da się wyleczyć Piszę to z pełną odpowiedzialnością ! Głowa do góry i nie wolno się poddawać Pozdrawiam Was bardzo serdecznie Pysia - lat 43- mężatka -mama i kobieta z uśmiechem na twarzy Pa!

[Gość nerwusek30]

Pysia, to moze dasz nam jakies wskazowki... A udalo Ci sie to dzieki tabletkom czy poradzilas sobie bez nich? Fajnie,ze jestes juz szczesliwa:) Tak trzymaj i zarazaj tym szczesciem innych! Pozdrawiam reszte nerwuskow. U mnie dzien jak co dzien:(

[Gość lena26]

Hejka kochani co tu takie pustki mało tu wszyscy zaglądacie u mnie ok poza dzisiajszym dniem bo dziś czuję się okropnie nie mam na nic siły jestem bardzo zmęczona a nic takiego nie robiłąm bo przecież nie mam siły bardzo źle mi się oddycha i jestem taka wystraszona i zlękniona oj okropny dzien ale dobrze ze już się kończy. cała sie trzęse a wczoraj pozwoliłam sobie i wypiłam trzy piwka i to chyba też ich zasługa mego okropnego samopoczucia ale mam nauczkę żeby nie pić. ah trudno jakoś dam radę. biorę te tabletki na nadciśnienie i mi działają po nich czuję sie bardzo dobrze no i cisnienie mam niskie i mogę normalnie funkcjonować. PAWEŁ tak ja się buduję ale narobiłam się najwięcej bo wiesz jak to jest ja każdy chce żeby to mu podać temu to i tak w kuło. a jeszcze dodatkowo zbierałam kamienie bo chce trawnik zasiać. Kochani trzymajcie się i zaglądajci tu częściej !!!! PYSIA A MOŻE ZDRADZISZ NAM WIĘCEJ SZCZEGÓŁÓW TEGO WYLECZENIA JA Z MIŁĄ CHĘCIĄ BYM POSZŁA W TWOJE ŚLADY I Z PEWNOŚCIĄ KAZDY TUTAJ . pozdrawiam papa missajgon , załamana nerwusek paweł edyta i wszyscy zaglądnijcie tu i napiszcie co u was

[Pysia123]

Witam Was serdecznie. Moje problemy z nerwicą zaczęły się kiedy ukończyłam 30 lat. Pamiętam doskonale dzień, w którym po raz pierwszy objawiła się ta zmora. Była jesień ,pomagałam teściowej czyścić grzyby.To był koszmar. W jednej chwili całe moje dotychczasowe życie stanęło mi przed oczami.Serce waliło jak młot, drętwiały mi nogi i ręce,język zrobił się sztywny jak kołek a usta nie potrafiły się poruszać. Chciałam coś powiedzieć ale strach , potworny strach i panika po prostu odebrały mi mowę. Z oczu kapały mi łzy. Tak bardzo nie chciałam umierać ... Pogotowie--leki uspokajające jakieś cholerne kroplówki . I tak żyłam przez 5 lat. Objawy pojawiały się coraz częściej do tego stopnia ,że w pewnym momencie wstydziłam się kiedy musiało wkraczać pogotowie (nawet trzy razy w tygodni). Bywały dni że życie traciło dla mnie sens . Najzwyczajniej w świecie miałam serdecznie dość życia z tym cholernym lękiem . ... C.D.N Pozdrawiam Was bardzo cieplutko

[missajgon]

Hej Nerwusy!!!Lena masz racje pustki tutaj, ale coz pewnie kazdy zajety czyms, takie zycie:)Kochani nie pisze tak czesto jak ostatnio bo ten kurs zajmuje mi mnostwo czasu. Musze przyznac, ze dosc intensywny jest, z drugiej strony ja lubie sie uczyc, wiec nie bede narzekac:)Pysiu naprawde zazdroszcze Ci calkowitego wyzdrowienia, tak chcialabym powiedziec, ze ja tez wygralam i mam nadzieje, ze to nastapi, w kazdym razie gratulacje. Nerwusku, Pawle, Lena, Zalamana, Mirku(chociaz sie wcale nie odzywasz)pozdrawiam serdecznie i cala reszte rowniez, buziaki Kochani.

[Gość lena26]

PYSIA z niecierpliwośćią czekam na ciąg dalszy twojej przygody z nerwicą, pozdrawiam cię serdecznie pa missajgon masz rację że każdy jest czyms zajety i to nawet dobrze ale niestety czas tu na forum też musicie znaleść ja zawsze na was czekam. pozdrawiam i czekam na reszte nerwusków

[pawelpanika]

No witam was wszystkich i pozdrawiam wiecie mam teraz tyle na głowie że masakra ale sie ciesze ze daje rade i sam duzo spraw załatwiam a to mnie cieszy najbardziej naprawde jestem dumny bo jakas taka radosc w ciagu dnia mnie nieraz doskwiera ze niemoge jej marjnowac na siedzenie w domu badz obijanie sie biegam co drugi dzien 10km cwicze tez siłowo mam w domu taka mini siłownie i to mi tez pomaga sie odstresowac i pozbyc tej naładowanej energii i raz to pomaga raz nie kurde zebyscie niemysleli ze juz mi wszystko przeszło bo tak nie jest w ciagu dnia zawsze jakis lęk mnie ogarnie ale zauważyłem że potrafie go skontrolować z czego jestem dumny teraz jak mi sie w głowie zakreci to niewmawiam sobie że to może jakis guz,rak lub inna cholera tylko mówi sobie w ciszy że to ta franca nerwica...a zona to juz sie wogóle staram nieprzejmowac pije sobie nieraz a ja to mam głeboko bo ja sie bardziej tym zadreczałem i zaczynały sie problemy nerwy stresy itp teraz sobie pomysle co ma byc to bedzie a ona sama musi zrozumiec swoje postepowanie kochani trzeba wierzyc i za kazda chociarz chwilke z usmiechem na buzi dziekowac Panu Bogu ja tak staram sie robic nie robie z siebie jakiegos Swietego bo nim nie jestem bo mam grzeszków troszke na sumieniu ale chce byc lepszym człowiekiem raz sie udaje raz nie a z nerwica ciezko byc grzecznym....

[missajgon]

Hej Nerwusy!!!Jak Wam dzionek minal? Kochani musze sie przyznac, mialam dzis rozmowe kwalifikacyjna w szpitalu odnosnie praktyk i dostalam je. Poprostu nie moge uwierzyc, jestem taka szczesliwa. Zaczynam w lipcu kiedy zajecia w klasach sie skoncza. PawelPanika bardzo mi sie podoba Twoje stwierdzenie, ze z nerwica nie mozna byc grzecznym hehe. Jak sama nazwa wskazuje my jestesmy nerwusy i tyle. Masz swieta racje moj drogi my musimy chwytac kazda chwile wytchnienia od francy. Dobrze, ze masz zajecie a wysilek fizyczny niezle daje w kosc naszej pani. Kochani jutro ide opijac moj jakby nie bylo sukces do kolezanki, mam nadzieje, ze bedzie ok i franca nie zaatakuje:)Buziaki dla wszystkich i do nastepnego.

[Gość lena26]

Hejka u mnie mega supe samopoczucie bez zapeszania aby tak dalej wiecie co ja tak myślę że te zawroty miałam tez przez wysokie cisnienie bo teraz ma unormowane i czuję się świetnie. PAWEŁ ja tak jak ty jakby współpracuje z Bogiem duzo się modle i proszę o to by ta franca ,mnie opuściła. też bardzo chce się poprawić na miłą i dobra osobę bo jak każdy z nas mam coś na sumieniu ale nie chce do tego wracać. było minęło. paweł walcz ile wejdzie dobrze że się czyms zajmujesz ta franca nie przychodzi.powodzenia missajgon kochanie gratulacje i powodzenia ci życzę papa gdzie reszta odezwijcie się ?????czekam na was do nastenego

[pawelpanika]

MISSAJGON gratulacje dla ciebie ze ci sie udało załapac na te praktyki powodzenia w dalszych realizacjach Lenka damy rade wszystko bedzie dobrze Nerwusku dziekuje za dobre słowa pozdrawiam was wszystkich

[pawelpanika]

Witam was nieuwierzycie dzisiaj pojechałem na zakupy do Reala sam z dziecmi i chodziłem tam z godzinke przy kasie stałem z 15minut miałem chwile kryzysowe ale starałem sie nienakrecac i sie udało masakra jauz niepamietam kiedy robiłem takie wieksze zakupy w Realu........a co do nerwicy to zdaje mi sie ze zeby sie poprawiło to liczy sie co sie dzieje u człowieka w danym momencie czy jest oki miedzy małżonkami czy dzieci zdrowe to wtedy wszystko nastawia nasze myslenie na jakies pozytywy a jezeli sie w zyciu pierdzieli typu ze np jak u mnie miałem ciezkie momenty bo z moimi lekami musiałem jakos zarabiac na zycie by było co do garka włozyc i powiem wam ze ciezko jest miec nerwice i jej objawy i byc głowa rodziny ale jakos przezyłem ten kryzys i dzieki Bogu....bo były chwile zwatpienia i totalnej bezsilnosci tu zdołowany że chyba umieram a tu zarazem że lodówka pusta dzieci głodne trza sie wziasc w garsc i zarabiac ale niewiecie jakie to jest trudne idziesz gdzies na robote ktos do ciebie mówi a ty jestes tak jakby w innym swiecie myslisz by tylko ten koszmarny dzien sie skonczył bym dożył konca dniówki ......teraz za kazdy dzien dziekuje Panu Bogu i wierze ze powoli wszystko sie unormuje kochani jestem całym sercem z wami pozdrawiam

[Luuukasz88]

Czesc wszystkim!troche mnie nie bylo mialem wesele u brata i zamieszanie cala noc serce mnie bolalo dziwnie no troche niby wypilem ale nie duzo..kurcze ładny dzien troche lepiej sie czuje,brzydki dzien depresja dół łapie.drugi miesiac jem sertraline to tyle lepiej ze wogółe po miescie cos zalatwie itp.ciezko w domu saamemu mi byc.niewiem czy zmienic leki czy brac:(ciezko mi z tym jutro mam wizyte u psychiatry i zobaczymy.awidze walczycie z ta nerwica no ja tezale czasami ona silniejsza odemnie

[missajgon]

Hej Nerwusy!!!Dzieki Lena, PawelPanika, mam nadzieje, ze praktyki beda owocne:)PawelPnika wielkie gratulacje!!!!!Czy wyobrazasz sobie, ze jeszcze pare tygodni temu nawet bys nie pomyslal o takim wypadzie?Super, ciesze sie ogromnie. Lukaszu tez tak mialam, ze raz lepiej raz gorzej i pogoda tez swoje robila. Ja juz wczesniej pisalam, ze sertralina nie szla w parze ze mna, nie moglam brac, ale moze lek pomaga Tobie, nie wiem. Ja jestem taka, ze jesli cos mi nie dziala albo zle sie czuje po leku to lece do lekarza i zmieniam. Nie od razu, odczekuje swoje. Lenko jak dzis u Ciebie???Mam nadzieje, ze udany dzionek??Kochani a ja juz myslalam, ze u mnie wszystko oki, a tu nerwica psikusa mi zrobila i w nocy miala atak, jak zwykle to bywa potrzymal te 4 godzinki i ustapil, ale Kochani nie zycze nikomu takich rewelacji. A dzis oki, pogoda taka sobie, ciasto pieke i zaraz do nauki sie biore:)Papaty Kochani i do nastepnego, udanego dnia zycze.

[Gość lena26]

Witam moi drodzy u mnie ok byłam na giełdzie czułam się fajnie pochwale się wam że juz czasami nie mam problemu z równowagą i swobodnie mogę między ludźmi na giełdzie pracować fajnie się czuję. znowu trochę pokłuciłam się z moim i tak trochę jestem roztrzęsiona w środku a poniekąd jestem trochę zmęczona bo w nocy nie mogłam w ogóle spać a pogoda u mnie do niczego cały dzień pada i jest bardzo zimno PAWEŁ masz rację że nerwica też wyczuwa złą atmosferę w domu i relacje miedzy bliskimi ja jak pokłócę się z moim to później też to odczuwam np. trzęsę się w środku albo inne dolegliwości o których nie muszę pisać bo sam wiesz o co chodzi no no ale mój drogi gratulacje widzę że walczysz z tą francą bardzo zawzięcie i tak dalej nie poddawaj się jestem pewna że wygrasz z nią. ja też codziennie dziękuję Panu Bogu za każdy dzień i tak jak ty myślę że już nie długo porawi się nasze samopoczucie. ja już pomału przyzwyczajam się do niektórych dolegliwości i staram się jakoś z nimi żyć bo wydaj mi się ze to chyba jedyna droga na normalne życie. jestem bardzo ciekawa dalszej opowieści PYSI jak to ona się tej francy pozbyła - także kochana czekamy wszyscy na ciebie!!!! missajgon kochania dziękuję za pamięć o mnie tak jak juz pisałam czuję sie coraz lepiej a na pewno jest duża poprawa od tego co było kiedyś tylko martwi mnie to że muszę cały czas brać tabletki że sama sobie nie umiem z tym poradzić i boję się że jak przerwe to wszystko wróci no i to dlatego na razie nie przerwę tych tabletek może po lecie ale jeszcze muszę skonsultować z lekarzem bo on tez na razie mówił żebym nie przerywała. kochanie nic się nie martw na pewno wszystko pójdzie dobrze z twoimi praktykami a już na pewno ja będę cały czas trzymała kciuki za ciebie a na razie powodzenia ci życze zdawaj nam tu relacje jak idzie. a gdzie reszta kochani gdzie się podziewacie piszcie coś do nas....... pozdrawiam udanego popołudnia

[edytta]

Czesc kochani... nie pisalam bo tez nie mialam co za bardzo ale zaglądałam tutaj i czytałam co piszecie. Jak Wasze plany na majówke?? U mnie nie jest za dobrze... źle sie czuje bardzo szybko bije mi serce non stop przez co jestem strasznie zmęczona bo sie czuję jakbym biegała albo wykonywałą jakieś ekstremalne sporty cały czas ze tak mi tą krew pompuje.. poza tym czasami kręci mi się w głowie ogólnie nie czuje sie jakos super robiłąm ostatnio ogolne badania krwi i moczu i wszystkie wyniki mam super bo bałam sie ze mam cukrzyce hehe eh... jak sobie pomysle ze zaraz musze jechac na uczelnie to mi sie odechciewa wszystkiego... miłego dnia dla Was Kochani mam nadzieje,ze macie lepsze nastawienie niż ja w tej chwili całuję!

[Gość lena26]

Hej kochani u mnie dzisiaj ok tylko pogoda nie za ciekawa tak ponuro jest. z rana miałam chwilową niedyspozycje czyli jak wracałam ze sklepu to nagle zrobiło mi się słabo i gorzko w ustach ale dałam z siebie wszystko aby szybko mi przeszło i się udało.byłam na budowie przygotować dom dla fachowców bo od poniedziałku przychodzą malować ściany i kłaśc panele kafle. a w sypialny wykładzinę. trochę się narobiłam a teraz jestem zmęczona a w ogóle cos mnie głowa boli z tyłu. Edytko dlaczego piszesz że nie masz co pisać zawsze cos się znajdzie a co najważniejsze takie pisanie tutaj bardzo pomaga także pisz częściej. kochanie a co z twoimi tabletkami bierzesz??????? co jeszcze u ciebie??? Kochani gdzie reszta piszcie coś ??? Paweł co u ciebie jaki dziś postęp u ciebie. czekam na wiadomości pozdrawiam wszystkich papa

[pawelpanika]

No witam kochani i wszystkim gratuluje że walczycie i sie niepoddajecie tej naszej przyjaciółce Nerwicy he he Lenka widze duzy postep u ciebie noii robi sie powoli z ciebie taka Pani Inzynier pilnujaca budowy domu masakra tez marzy mi sie by kiedys zbudowac domek taki wymarzony na chwile obecna pozostaje Pomarzyc heh ale moze kiedys wygram W Totka sie zobaczy Edytko robiłas badania i wyszły bardzo dobrze powinnas sie cieszyc i jak jest jakis zawrót głowy to mówic sobie spokojnie bez nerwów to tylko nerwica,,,,,a co do mnie to wczoraj poszłem biegac 10km i nazuciłem sobie za szybkie tempo i jak wróciłem to mysłałem ze padne jakos sie zle poczułem i do tego zaraz mnie lek dopadł i zawroty głowy ale go opanowałem iale było ciezko naprawde pozdrowienia dla was sle

[Luuukasz88]

Hej wszystkim!!byłem wczoraj u psychiatry zmienil mi leki na inne Escitalopram Actavis wczoraj bralem pierwsza 1/4 tabletki a stare 4 dni mam brac potem odstawic.kurna i znowu trzebasie przyzwycziac .ale czytalem ze z tej samej grupy inhibitor wychwytu zwrotnego serotoniny (SSRI) a aserin toże mial tez tak.troche dziwnie sie czulem jakby leki mi sie nasilily i w głowie kołatalo.czas pokaze.ja ostatnio na rowerze sporo jezdze tak po 10km i czasem sporo wiecej

[Luuukasz88]

No i zapomnialem dodac ze przy asertinie bralem rano i wieczoram hydroxyzyne a teraz powiedzial ze doraznie mam brac .kurna a uzaleznia?

[Gość lena26]

Witam, u mnie dzisiaj nie najlepiej jakos dzien mi zleciał ale nie było ciekawie. jakas taka dziwna pogoda u mnie bo raz swieci słońce raz sie chmurzy a teraz jest parno, mi jakos tak w głowie sie kreci i jakis leki mnie nachodza staram sie panować nad soba i nie zwracac na to uwagi ale to jest ode mnie silniejsze mam dosyć chciałabym aby ta pogoda się już unormowała albo niech pada albo niech się rozpogodzi bo taka pogoda mnie wykańcza. oj kiepsko ze mną dzisiaj myślę że jutro mi się poprawi. jakoś dzisiaj nawet bałam się chodzić na zakupy i jeździć autem bo jakoś tak mi się słabo robiło, i dalej jest nie ciekawie. ale marudzę. a jak u was dzisiaj kochani jak wy się czujecie???? PAWEŁ wiesz jak to jest teraz kobieta musi wkroczyć jak już chodzi o sprzatanie i wybieranie mebli paneli i tak dalej. ale ja już nie moge sie doczekać kiedy się tam przeprowadze myslę że nastąpi to już w październiku o ile coś się nie poprzesuwa. kochani później jeszcze wpadnę do was napiszcie jak się czujecie i co słychać ?????!!!!!!!!!!!!!!!!!!

[zalamana11]

Witam serdecznie Dziś urodziny mojej córeczki, dzień minął pięknie, rano córcia była w przedszkolu tam poczęstowałą tortem, potem przyjęcie w domu. Popołudnu mieliśmy mszę za córcię a na wieczór jeszcze przyjaciólka wpadła:) Cały dzięń cudnie się czułam:) Tylko z mężem się nie dogaduję:( Córcia jeszcze nie śpi.......

[Mirek000]

Hejo Chciałem tylko napisać że jestem z wami i was czytam. I tak sobie czytam i czytam i pomyślałem sobie że za duzo uwagi skupiamy nad tym co nie trzeba( co się teraz stanie..., znowu będzię lęk znowu w tym sklepie mnie dopadnie itd.), tak wiem łatwo pisać ale ostatnio zaczynam tak na siebie patrzeć z góry (tak obiektywnie nie skupiając się na emocjach) i widzę że nerwicy się to nie podoba... atakuje juz nie tak pewnie ale silnie co daje mi zmienne nastroje raz fajnie raz nie fajnie. Po prostu jakoś to do mnie dotarło ze to zaburzenia emocjonalne nic nie mam poukładane...stąd rozumiem po co ta psychoterapia. Pogoda robi swoje ale to jest szukanie powodów złego poczucia tak to juz nas mózg pracuję :) To tylko moje osobiste myśli nie należy je brać zbyt poważnie bo nie jestem ekspertem. Pozdrawiam wszystkich tu obecnych mam nadzieje ze wyjdziemy z tego nie zrozumiałego stanu :):):)

[pawelpanika]

Załamana duzo duzo zdrówka dla córci z okazji urodzin....u mnie dzisiaj tez bym powiedzial ta nerwica niedała normalnie funkcjonowac chodz porobiłem troszke na działce i z dziecmi w Piłke pograłem ale mimo wszystko dopadły mnie jakies dziwne zawroty głowy i taki byłem jakis otumaniony albo juz myle zajebiste zmeczenie ze stanem nerwicowym bo byłem dzis od czwartej na nogach heh sam niewiem z tego co mi wiadommo na temat hydroxyzyny to jest srodek mało uzalezniajacy moja kolezanka brała go półtora roku i odstawiła z dnia na dzien i niemiała jakis braków w organizmie

[Luuukasz88]

Dzieki pawelpanika.kurna zaczelem nowe leki jesc i troche slabo jak narazie lęki dosc sporo mam choc ne mialem juz AZ TAKICH wiem leki musza sie oswoic ze mna.a ty pawelpanika jak tak trzymasz sie ?jakies leki bierzesz czy ziołka?