Nerwica - luźne rozmowy o życiu z chorobą

[zalamana11]

Dziewczyny, chłopaki ja tylko na chwilkę, jutro kolejny wielki dzień mojego skarba w przedszkolu, tylke że będzie z nią moja mama bo ja niestety idę do pracy, jak dobrze że mam moją kochaną mamusię:) Ja cała w nerwach, nie wiedziałam że tak będę przeżywać samodzielność mojej córeczki. Odezwę się jutro to coś więcej napiszę. Lenka u mnie też dziś wiało straszliwie:(

[Gość ASDASD1]

Bicu997@interia.pl Pisać na tego maila, pomagam w całkowitym wyleczeniu nerwicy absolutnie za darmo. To nie jest głupi żart.

[Gość lena26]

Hejka a co za meil skąd o tym wiesz napisz cos więcej na temat tego leczenia!!!!!!!!!!! witam pozostałych co słychac u mnie dzisiaj piekna pogoda az w domu nie chce sie siedzieć dlatego zaraz lece umyje sobie auto bo po zimie uwalone samopoczucie u mnie spoko czuje sie dobrze moze juz by tak zostało . za marzenia nie karaja??? prawda??? załamana nie martw sie córeczka sie przyzwyczai i będzie na pewno szczęśliwa ona i ty też. kochani lecę później zajrzę aha Edytko co u ciebie przemogłaś się do tabletek??? napisz co u ciebie. i cała reszta odezwijcie sie

[edytta]

Hej wam;) kupiłam już jedne tabletki i drugie kupie ale musze poczekać ze tak powiem,zeby miec za co hehe ale kupie je i bede brała;) ostatnio na wizycie u psychologa przezyłąm piekło z lękami... co mi strasznie przeszkadza to uczucie ciśnienia w uszach jakby one non stop były zatkane.... Dziisaj mam urodziny a samopoczucie do dupy i tyle POzdrawiam Was kochanie odezwe sie pozniej bo ide robić sałatke;)

[missajgon]

Hej Nerwusy!!!Wszystkiego najlepszego, spelnienia marzen i czego sobie tylko zyczysz Edytko, oby nerwica Ci szybko odpuscila. Moze lepiej, ze u psychologa dopadlo Cie niz w domu, sam doktor mogl zobaczyc o co lata. Kochana w urodzinki baw sie ile sie da, zapomnij o malpie i daj poniesc sie emocjom. Lena zazdroszcze Ci pogody, u mnie pada, mimo, iz jest dosc cieplo, ale to urok tego kraju:(Zalamana daj znac jak corcia no i oczywiscie jak Ty przeszlas przez przedszkole:)Mam nadzieje, ze bez wiekszych przeszkod. JUa mam wizyte u psychiatry w czwartek, sprawdzenie moich 2 letnich osiagniec tak to nazywam. A jutro jade znow z kolezanka na czyszczenie zebow, bedzie ubaw.Koncze juz, kochani do nastepnego, papaty.

[Gość lena26]

EDYTKO STO LAT ZDROWIA SZCZESCIA i głowa do góry kochanie bedzie dobrze. pozdrawiam wszystkich papa

[zalamana11]

Witajcie... moja córeczka wczoraj wymiotowała, bylismy z nią na pogotowiu i nie poszła do przedszkola..

[Mirek000]

EDYTTA wszystkiego najlepszego! pewnie zyczenie masz gównie by normalnie funkcjonować eh człowiek nie dotknięty tym dramatem nie zrozumie...też ostatnio miałem coś z tym ciśnieniem w głowie potem jakoś na uszy przeszło mam wrazenie ze gorzej słysze i próbuje wyrównać ciśnienie...co nie daje efektu!:/ A28AGA28 pisałaś o zaniedbaniu nerwicy mozesz to sprecyzować? bo nie za bardzo wiem jak to rozumieć. MISSAJGON co do *music* to wiadomo gust ma kazdy inny ale to co tam podałem to pod wpływem emocji ze chciało by sie zachlać :) Podziwiać też nie ma co cieżko mi z tym walczyć i też mam ochote jakoś to rozwiązać. Powiedziałbym ze podziwiąc należy Ciebie za to że zrobiłaś duży krok by coś z tym zrobić! i to ze skutkiem pozytywnym :) moze kiedyś też dam radę.. mimo to dzieki za dobre słowa miło sie to czyta. ZALAMANA11 co tam z córką ?? już lepiej? przykro sie takie rzeczy czyta pewnie to bardzo przezywasz :/ ASDASD1 moze coś tu napisz raczej nikt w ciemno nie bedzie pisał ze chce pomocy, moze warto byś napisał(a) coś nam tu wszystkim jak mozesz pomóc? pozdrawiam

[Mirek000]

I muzyczka na dobranoc :) http://www.youtube.com/watch?v=e5MAg_yWsq8

[missajgon]

Hej Nerwusy!!!Wrocilam z wojazy i nawet cos mnie natchnelo, zrobilam rogaliki z dzemem. Nawet, nawet. A dzis meczyk, kochani kto wygra? Ja tam za manchesterem, bo nie lubie ronalda *damusi*.Szkoda tylko, ze barca tak kiepsko wypadla:( Mirku dzieki za slowa podtrzymujaca moja samoocene, walcze jak moge, ale czy ta wojne wygram, nie wiem. A warto sie podziwiac i byc podziwianym bo to dodaje nam pewnosci siebie i walka jest latwiejsza, tak mi sie wydaje. Dzis zapodales bardzo fajny kawalek, i musze przyznac nie slyszalam o Styx, ale poszperam glebiej bo utworek oki.W kazdym razie trzymaj tak dalej a bedzie dobrze i dasz rade malpie. Zalamana jak mala, co w szpitalu powiedzieli?Jak sie trzymasz, daj znaka?Jestesmy z Toba!!!Lena, Edytko, Aga co dzis u Was?Kochani jeszcze (mam nadzieje)tylko w czwartek zostal mi wyjazd i koniec. Kolezanka bedzie miala zeby jak perelki:)Na dzis koncze, herbatke sobie ide zrobic i moze jakiegos rogalika wciagne:)Papaty, slodkich snow i do jutra.

[zalamana11]

Witajcie kochani, jestem u nas już lepiej tzn córcia lepiej się czuje, już śpi moja kruszynka. Ja ledwie na oczy widzę bo dwie nocki nie pałam bo czuwałam przy niej . JUTRO mam wolne, ale mam wizytę u psychologa, więc pojadę pewnie zawozę córe do rodziców a sama na spotkanie:) Moje nerwy są w strzępkach, mamy z mężem poblem z jego matką wtrąca się w nasze życie.........masakra EDYTKO zaległe życzenia uodzinowe, Ty wiesz czego ci życzę

[Luuukasz88]

Hej wszystkim!nie odzywalem sie bo troche zle sie czulem.juz jest owiele lepiej wychodze z domu leki dobrze zaczynaja dzialac dopiero a juz 2tyg leci 1wszy byl okropny myslalem ze kipne.ale jestem:)co tam u was?jak Edytko biezesz leki ?

[edytta]

Dzięki Wam za zyczenia:) bardzo przewidywalne czego ja sobie mogłam życzyć hehe:) Łukaszu jutro idę wykupić leki bo dopiero mam pieniążki:) Mam nadzieje,zew uspokają mi to serce bo zmęczona się czuję przez to niesamowicie. Cieszę się jednak, że u Ciebie wyraźna poprawa i oby to trwało i nasilało się to uczucie poprawy:) W piątek wizyta u psychologa dobrze, potrzebuję tego:) ZAŁAMANA szkoda nerwów, skup się na córce i na sobie, pamiętaj,że to Ty jesteś najważniejsza badź totalnie szczęśliwa tyle mogę Ci powiedzieć od Siebie Trzymaj się dzielnie

[zalamana11]

Powiem wam że od tygodnia żyję w wielkim stresie, nerwy mnie zjadają:( córka chora, wczoraj znowu u lekarza byliśmy więc przez najbliższy tydzień na bank nie pójdzie do przedszkola:(. nie wiem jak to dalej będzie staram się ale wszystko mi nie wychodzi............czekam na sobote to wreszcie się wyśpię!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

[Gość lena26]

Witam kochani co słychać załamana nie martw się u mnie wcale nie jest lepiej też czuję sie oropnie a wczoraj miałam masakre jechałam do opola na zakupy i podczas drogi nagle zrobiło mi się czarno przed oczami droga mi się rozpływała serca walioło ręka lewa zdrętwiała w buzi zrobiło mi sie gorzko oj masakra nigdy tak nie miałam tak mocno się wystraszyłam że to jakiś zawał a jeszcze dodatkowo pokłuciłam się z moim A bo on twierdził że ja wymyślam i musiałm jechać sama do lekarza okazało się że mam okropne cisnienie bo aż 160/95 masakra. bardzo się wystraszyłam pózniej jeszcze wpadnę papa

[missajgon]

Hej Nerwusy!!!Czy moge dzis byc w zlym nastroju, kochani bylam u psychiatry, dostalam leki, znow te psychotropy. Inne niz ostatnio, dostalam sertraline actavis polski odpowiednik to zoloft i zopitan na spanie polski odpowiednik senzop. Pani psychiatra z bananem na gebie stwierdzila, ze nerwica jest jak astma nigdy sie jej nie wyleczy ale mozna uspokoic. Jak ktos taki moze byc psychiatra???????????No coz poza tym dostalam skierowanko na terapie, wiec nie wiem jak polacze kurs z tym wszystkim. Najwyzej zrezygnuje z terapii, ale babsko mnie dzis rozwalilo:( Zalamana jak dziecko zaczyna do przedszkola chodzic to lapie kazde swinstwo. Nie chce tu sie wymadrzac, ale moja kolezanka po paru takich akcjach ze swoim malym, podawala mu przez jakis czas leki na odpornosc i teraz chlopak nie lapie tak szybko chorobsk. Lena to chlop Ci tak cisnienie podniosl?Dziewczyny no coz nie kazdy dzien uslany rozami bedzie, ale kolcom tez sie nie damy. Buziaki dla wszystkich. Papaty.

[Gość lena26]

Hejka ponownie MISSAJGON to nie on mi podniusł ciśnienie tylko podczas jazdy bardzo źle się poczułam a póxniej to sie z nim pokłuciłam bo on mówił że ja wymyślam ale ja mam go w dupie on nie zawsze mnie rozumie z tymi objawami ale wczoraj to strasznie się wystraszyłam ale dzisiaj jest już lepiej chociaż ciśnienie dalej mam wysokie chyba się okaże że jestem ciśnieniowcem i może i stąd te zawroty ah ja juz sama nie wiem. co do psychiatry to oni wszyscy są do jednego wora nie słuchaj jej chociaż miała niestety racje że z nerwicy się nie wychodzi tylko można ją uspokoić mi lekarze też tak mówią. kochani dzisiaj miałam kupe roboty pilnuje siostry dzieci śpią u mnie i dopiero teraz mam chwilkę wolną bo poszli spać. idę coś oglądnąć i spać bo rano muszę ich zawieść do przedszkola. ZAŁAMANA a ty teściową się nie przejmuj moja też się wtrącała ale powiedziałm jej kilka nie miłych słów których się nie spodziewała i skończył się wtrącać. a co do córusi to mossajgon ma racje że to napewno z przeszkola mała choróbsko przyniosła bo wiesz jak tam jest ale może faktycznie daj małej coś na wzmocnienie lub na odporność kochani pozdrawiam dobranoc edytko co u ciebie nie widać cię tutaj brałaś leki daj znać

[Mirek000]

Cześć widze ze u każdego wiszą czarne chmury ostatnio :( MISSAJGON to co napisałaś ostatnio zwaliło mnie z nóg, co prawda nie mam totalnie doświadczenia jeśli chodzi o spotkania z psychologami czy tez z psychiatrami ale :/ ktoś kto uczy się jakiegoś zawodu chce być w nim jak najlepszy chce pomóc..to taka osoba raczej nie powinna nam w twarz powiedzieć że jesteśmy chorzy na nieuleczalną chorobę! i jedyne co nam moze zaoferować to wyciszenie??(uśpienie)...nie no bez komentarza Co raz to wiecej słysze ze nie warto iść na takie spotkania. Lena26 jesteś z tym sama niby masz go ale co z tego jak nic nie rozumie, patrząc z góry moze mu sie wydawac ze jesteś jakimś histerykiem Wydaje mi sie ze musisz wiecej o tym rozmawiac Najgorsze w tej naszej dolegliwosci jest to ze nikt nie widzi tego jak w srodku cierpimy bo tego w ogóle nie widac ja np nawet w czasie ataku leku potrawie normalnie z kimś rozmawiać a przezywam piekło glowa do góry to nas nie zabije a im pozytywniej myslimy tym jest lepiej :) pozdrowionka dla pozostałych

[Gość elizka]

Cześć chciałam się was zapytać czy przy braniu leków na nerwice można sie żle czuć? Bo od jakiegoś czasu biore leki i czułam sie super a od wczoraj okropnie żle sie czuje. Niby nie mam lęków ale trzsie mnie nieco i czuje sie jakbym była strasznie słaba.a przytym jest mi gorąco Gula w gardle i troche mnie przytyka.Troche sie boje że nerwia znów powali mnie na kolana a może to tylko reakcja na zmiany pogody? Troche sie pogubiłam w tym wszystkim Jeśli ktoś z Was może coś na ten temat napisać to bardzo będe wdzięczna Pozdrwiam wszystkich. A tak na marginesie to ostatnio miłam dużo stresu i może to też ma jakiś wpływ ?

[Gość lena26]

ELIZA leki mają swoje skutki uboczbe i też z tego powodu możesz się troche źle poczuć a jak długo biezesz juz te tabletki??? pogoda też mam bardzo duzy wpływ na nasze samopoczucie a dodatkowo jeszcze kilka dni stresu i wystarczy aby sie źle czuć u mnie też ostatnio nie jest kolorowo a te biorę tabletki poprostu chyba trzeba się do tego przyzwyczaić że czasem wieje wiatr a czasem świeci słońce( chodzi o naszą nerwice) jet cięzko ale damy radę napisz cos więcej o sobie!!! MIRKU ja bardzo duzo rozmawiam z moim o tych objawach ale on tego nie rozumie twierdzi że ja wymyslam że jeżeli wyniki badań mam dobre to znaczy że jestem zdrowa. kochani kończe póxniej jeszcze wpadnę papa

[missajgon]

Hej Nerwusy!!!Ja dzis tez nie najlepiej, ale mam duzo roboty wiec mam nadzieje, ze zapomne. Wczoraj nie moglam polknac leku na sen, kurka nie wiem jak to zrobie. Lek po rozpuszczeniu w wodzie jest tak gorzki, ze nie da sie przelknac. Moze ktos z Was ma sposob na gorzki lek???Lena moze i nerwica jest nie do wyleczenia, ale psychiatra nie powinna jak dla mnie o tym mowic. Szczegolnie w tak lekki sposob. Wiesz co moja droga ja tej lekarce pokaze i moja nerwica bedzie wyleczalna, nie poddam sie i juz. Nadal wierze, ze to paskudztwo jest uleczalne!!!Czyli Twoj A mysli, ze jak cos nie jest poparte zlymi wynikami badan to nie istnieje, kurka fajny z niego gosc. Moze niech poczyta i zagleb sie w temat to zrozumie,a moze poprostu latwiej jest mu ignorowac?!Lena napewno masz Nas i tutaj mozesz polegac na naszym wsparciu, slownym bo slownym ale zawsze to cos:) Elizka jak sama napisalas duzo stresu, zla pogoda i moze byc gorzej. Staraj sie zapomniec, rob cos co Cie odciagnie myslami od nerwicy a nie bedzie tak zle I zawsze mozesz tutaj pisac jak cos nie tak. Widzisz Mirku ja tez nie mam slow, ale coz takie zycie. Jak juz wyzej wspomnialam ja jej poprostu pokaze:)Mirku jak mozesz to idz na pare spotkan, kto wie moze akurat Tobie pomoga. Nie zamykaj sie, kazda metode warto wyporbowac. Poza tym Kochani wklejam link do 21 dni medytacji. Jest to medytacja w jezyku angielskim. Kto moze bardzo polecam.Deepak Chopra jeden z najlepszych filozofow na swiecie, jak dla mnie. Jego medytacje sa super, i jeszcze jedno jesli ktos zaloguje sie do 11 marca sa za darmo!!!!http://www.chopracentermeditation.com Koncze na teraz, pozniej sie jeszcze odezwe. Papaty.

[Mirek000]

Czemu was nie ma>? sami sobie dołki kopiemy!!!!!! piszcie nawet o niczym! Każde słowo wypisane o nas samych pomaga. Mam nadzieje ze się trzymacie

[missajgon]

Hej Nerwusy!!!!Ale cisza......Mirku masz racje trzeba pisac, bo lepiej sie robi na duszy jak mozna sie wygadac, ale jakos nie mam sily. Zaczelam brac sertraline i nie wiem czy to juz zaczyna dzialac(nie powinno ponoc)czy moj mozg porypany, ale kochani meczarnie przezywam. Nie spie, boje sie, trzese, poce i tak caly dzien i noc. Poza tym kreci mi sie w glowie. Niedobrze mi, jutro ide do internistki mojej i jej o tym powiem zobaczymy co o na na to. I jeszcze nie moge brac tych lekow na noc, bo jak je rozpuszcze to sa za gorzkie. To byloby na tyle sprawozdania z nowych lekow:)A jeszcze dzis u mnie jest dzien matki i moj M namawia mnie, zebym poszla z nim, co mu tlumacze spokojnie, ze ja matke mam jedna. zobaczymy. Kochani a co u Was???Udanej niedzieli. Papaty.

[Gość lena26]

Hejka kochani sorki że się nie odzywałam ale nie miałam czasu musiałam pilnować dzieciaki od siostry a pod wieczór to juz ledwo żyłam bo tak mnie dotarli a zaraz znowu jadę do niemiec. co to missajgon kochanie się dzieje co to takie doły ale sama piszesz że czasem słońce a czasem deszcz kochnie nie martw się poprawi ci się u mnie nie jest źle ale za dobrze też nie w głowie strasznie mi się kręci jest to nie do wytrzymania chodze jak pijana ale na szczeście lęków nie mam odpukać !!! puk puk!!! pewnie dlatego że biore tabletki i one mi pomagają bo bez nich to nie wiem jakby było.chyba ciężko dlatego nie przerywam. trzymaj się cieplutko a gdzie reszta EDYTKO, NADIA, ZAŁAMANA co słychac u was jak zdrówko. kochani kończę idę się pakować i jadę ale powiem wam szczerze że nie chce mi się jechać wolałabym zostac w domku, a to wszystko przez te zawroty w głowie one mnie doprowadzają do szału kochani zyczę miłego popołudnia i dużo zdrówka papa jak wróce to sie odezwę papa

[Luuukasz88]

Hejka!widze ze u was róznie bywa:/kurna a ja mam dalej problem biore leki juz 3 tyg sie zaczol zawroty w glowie mam dalej nie ustapily boje sie ze jak jestem na dworze ze padne.chilami bywa lepiej .ale wiecej w domu przebywam bo troche lęk mam.juz sam niewiem z tymi zawrotami w glowie z 2miesiace temu mialem tomografie głowy robiona i wyszło ze mam mala torbiel pajeczynówki w okolicy płatu potylicznego gdzies z tylu.bylem u neurologa to mowil ze to jest normalne ze nie zagraza zyciu nie jest operacyjne