Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Gość aga

Rekomendowane odpowiedzi

Witam kochani w niedzielne popołudnie u mnie rano tak do popołudnia była masakra byłam na giełdzie i czułam się bardzo źle strasznie kręciło mi się w głowie miałam problem z równowagą i bałam się ludzi to znaczy jak kilka osób podeszło do mnie w jednej chwili to czułam jakbym miała upaść i jeszcze dodatkowo byłam bardzo spiąca. także dzień do dup... dopiero jak wróciłam do domu to trochę mi przeszło pojechałam do siostry na kawe ale też posiedziałam tylko chwilkę bo ona ma dwuch synów i oni strasznie rozrabiają skaczą wiadomo jak to dzieci a ja wtedy źle się czuje ale ona to doskonale rozumie i nie ma nic przeciwko. jedno szczęscie bo by pomyślała że może nie lubie do niej jeździć, ja bardzo lubie ale wiecie o co chodzi jak ta franaca żądzi. MISSAJGON ja wiem że nie wolna tak myśleć i ja naprawdę się staram żeby było lepiej ale czasem mnie to wszystko przerasta i nie daję rady. cały czas wierzę że uda mi się z tego wyjsc ale czasem mam chwile zwątpienia.ale nie dam się. no no kochana to teraz musisz częściej do nas pisać jak masz nowego kompa. a to sama sobie kupiłas czy dostałaś od kogoś???? i obyś miała więcej takich pozytywnych dni!!!! EDYTA z jednej strony cieszę się że nie jestem sama tylko szkoda że mieszkasz ode mnie daleko ja jestem z opola to zna czy koło opoybyla. gdybyś mieszkała bliżej to byśmy się czasem spotkały i pogadały. ale dobrze ze mamte forum to tak mozemy sie kontaktowac i nie tylko we dwie tylko w kilaka osób. kochan nie bój się idz spać do swojego chłopaka moze byc nwet tak ze tam bedziesz czuła sie lepiej a zrszta jeżeli on mieszka nie daleko od ciebie to zawsze możecie wrócić do ciebie ale myśl pozytywnie tak jak pisze missajgon nie dawaj sie tej francy. musimy podnieść się z tego dołka i walczyć kochani gdzie reszta pozdrawiam wszystkich papa później jeszcze wpadne

Odnośnik do komentarza

Nie wiem wydaje mi się ze takie pisanie na czacie(forum) to nie to samo co na *live* piszemy to co chcemy pisac mamy chwile by przemyślec co tak na prawdę chcemy napisać. To taka książka w której opisujemy jak nam zle jednak starannie dobieramy słowa:). Myślę że jakbyśmy się tak wszyscy spotkali to by to była terapia :) wtedy widać emocje, człowiek patrząc sobie w oczy czuje że faktycznie z problemem nie jest sam. papa :)

Odnośnik do komentarza

Hej Nerwusy!!!Co u Was slychac?U mnie spokojnie, juz zyje wyjazdem. Lena kompa kupilam sobie w styczniu i juz mi sie zepsol. Oddalam do sklepu, dali nowy i jest luzik. Wiem kochana, ze latwiej mowic trudniej zrobic, ale w tym przypadku trzeba sie naprawde postarac i robic dokladnie to czego franca nie oczekuje, bo jak dla mnie to jest najlepsze lekarstwo:)Mirku ja juz parokrotnie mowilam, ze powinnismy sobie robic takie spotkanka nerwusow, fajnie byloby pogadac tak od sobie.A tu widzisz masz Ci los Edytka zaprasza Lene a o nas zapomniala hehehe. Edytko zartuje sobie tylko. Ale kochani tak na serio powinnismy sie kiedys spotkac, byloby fajnie. Kochani wpadne jeszcze pozniej, papaty i do nastepnego.

Odnośnik do komentarza

Witam u mnie dzisiaj jest mega czuję sie super nic mi się nie kręci nie mam problrmu z równowagą ah jak super nie zapeszam. edytka bardzo dziękuje za zaproszenie ale jeszcze nie wiem gdzie mam jechać nie podałaś miejscowości skąd jesteś??? może jak nie daleko to naprawde się spotkamy. ciebie kochana missajgon też do siebie zapraszamy jak będziesz w polsce a ty skąd jesteś z polski??? jutro jadę na zakupy. chce sobie kupić rower a dzisiaj byłam pierwszy dzień biegać chce sie odchudzic do lata i dodatkowo chce miec zajecie zeby ta franca sie odwaliła kochani pozdrawiam pa pa

Odnośnik do komentarza

Witam Was wszystkich po długiej przerwie, długo nie pisałam, ale byłam z Wami duchowo :) A spotkanie, to fajna sprawa, jak chyba jeszcze nigdy nie spotkałam sie na zywo z osoba z podobnymi problemami. Ja w razie czego jestem z Warszawy :))) Ktos jeszcze moze??? Z tym bieganiem, to fajna sprawa, ale ja to mam wrazenie, ze moja kondycja jest na tyle słaba, ze nawet metra bym nie przebiegła :) Zadyszka murowanam, na 3 pietro ledwo właze a co dopiero biegac, no ale warto byłoby tę kondycje poprawic.

Odnośnik do komentarza

Witam witam o o zdrowie was pytam??? ale mnie poezja wzięła!! haha co słychać u was kochani u mnie spoko dzisiejszy dzień tez zaliczam do udanych mało zawrotów i ogólnie humor dopisuje miałam tylko jedną akcję w super markecie zrobiło mi się tak dziwnie i miałam nie wielki problem z równowagą ale przeszło i było ok. nadia mi też samej biega się do bani ale dzisiaj dołączył do mnie mój A bo niby też chce się odchudzić haha!!!do warszawy mam daleko. missajgon co u ciebie jak samopoczucie??? edytko nadejdzie i u ciebie taki moment że te zawroty pójdą w pieruny mam nadzieję że już nie długi i raz a na zawsze, powoiem ci że całkiem jest inne życie jak w tej głowie się nie kolibie i można swobodnie gdzieś pójść aż chce się życ. mam nadzieje że one już nie wrócą a już oby nie tak mocno dokuczliwe. kochani u mnie zima na nowo śniegu co nie miara a jeszcze musiałam oddac auto do mechanika bo cos tam się zepsuło katastrofa z tymi autami jak nie moje to mojego A wiecznie u mechanika. no cóz taki życie kochani czekam na was i do później

Odnośnik do komentarza

Hej Nerwusy!!!U mnie pogoda do duszy, ciagle pada, na szczescie deszcz:)Mirku Panowie odwiedzaja forum, zapewne czytaja, ale jakos nie udzielaja sie zbytnio. Mielismy tutaj napradwe paru fajnych kolegow, ale jakos cicho sza narazie. Jednak mam nadzieje, ze Tobie to nie przeszkadza i bedziesz z nami caly czas. Bo najwazniejsze to jest sie wygadac i niewazne czy to baba czy chlop:)Lena ciesze sie, ze dzis masz taki fajny nastroj. Kurka zmartwilas mnie tymi opadami sniegu, mam nadzieje, ze jednak polecimy z planem i odlecimy tez. Kochana czyz nie mam racji, ze po burzy zawsze przychodzi slonce. Dlatego tez jak mam spadek formy to caly czas mysle, ze nadejdzie ten dzien i bedzie blogo i tak wlasnie jest. Zalamana przykro mi slyszec, ze u Ciebie forma spadkowa, jakby nie bylo problemy lubia przywolywac nasza france. Ja jednak mam nadzieje, ze niedlugo znow bedziesz w dobrym nastroju, trzymam kciuki kochana. Jak corenka, zdrowa?Dziewczyny i chlopaki slodkich snow zycze i do jutra. P.S.A ja Wam musze powiedziec, ze oprocz lykania to jakos ostatnio u mnie oki i jeszcze nawet spanko sie unormowalo. Nie powiem, ze cale noce przesypiam, ale jakos tak lepiej odpoczywam.

Odnośnik do komentarza

Kochana edytko ja też zycze ci aby te pieruńskie zawroty poszły u ciebie w pizdu....ja dzisiaj też super się czuje Boże aż żyć się chce mówie wam poważnie. tylko poszłam do kościoła no ale niestety nie dotrwalam do końca i nawet nie poszłam pod ołtarz po ten popiuł bo było tyle ludzi że masakra i byłam pewna że napewno nie dojdę także zrezygnawałam no cóż i tak bywa. missajgon u ciebie deszcze a u nas śnieżyce że masakra u mnie śniegu jest po kolana nie martw się na pewno spokijnie dolecisz do polski a kiedy wylatujesz???? kochana ty zawsze podniesiesz mnie na duchu oj jak dobrze że my tutaj na ciebie trafiliśmy bez ciebie ani rusz!!!! a co u ciebie nocki lepiej? to fajnie jeszcze chwilka i będziesz spała lepiej.tak normalnie pozdrawiam załamana trzymaj się missajgon ma racje ze po każdej burzy przychodzi słońce u mnie tak było i u was napewno też tak będzie życze wam tego z całego serca. a co dzisiaj u ciebie jak zdrówko jak tam malutka zdrowa?? chodzi na śnieg??? pozdrawiam was serdecznie do później co u reszty

Odnośnik do komentarza

Cześc Nerwuski kochane. Dawno mnie nie było, ale co raz zaglądam i o Was wszystkich myśle. missajgon widze ze u Ciebie duże postepy. Odstawiłaś pigułki, wyjazd do Polski, wczesniej czytałam o kursie. tylko pogratulować:) Ja tez myslę juz o odstawieniu pigułek. Bylam u lekarza i on podziela moje zdanie i powiedziasł ze jesli jestem na siłach to moge odstawiac. U mnie wszystko sie układa dobrze. przede wszystkim zdrowie, co jest najwazniejsze. jak widze pesymistyczne wpisy jak wyżej to az mi sie cisnie na usta ze da sie z tego wyjsc. trzeba ogromu pracy, jak najmniej użalania sie nad soba no i w ostateczności pigułki, którym ja osobiście duzo zawdzięczam. smigam po mieście autem, pokonałam największe sklepy i po nich tez juz zasuwam jak kiedys. mam checi do zycia i do zmian. najbliższa jest mysl o dziecku. tak sie poowoli nastrajamy z M:)kolejna jest byc moze założenie swojej działalności, ale wszystko powolutku. na studiach tez dobrze, w ta sobote mam egzamin semestralny i bede mogła sie w połowie nazywac certyfikowana ksiegowa jak dobrze pójdzie hihihih ja za spotkaniem jak najbardziej, tylko chyba nam organizatora brakuje;) przepraszam ze innych nie wymieniłam, ale do Missajgon mam sentymenmt, bo ona w najgorszych chwilach była ze mna i nigdy jej tego nie zapomne. Ale Wam pozostałym nerwuskom - Lena, załamana - zycze duzo zdrówka i wiary w siebie.Bedzie dobrze, co tam gadam musi być dobrze:)

Odnośnik do komentarza

Aniu kochana witamy ja już myślałam że zapomniałaś o nas, tyle czasu cie tu nie było bardzo się cieszę że u ciebie takie poprawy oby tak dalej ja też juz czasami myślę o dziecku ale narazie się boje i nie che odstwiać tabletek bo przy nich zawsze lepiej się żyje one bardzo dużo mi pomagają i też myślę o swojej działalnośći ale to dopiero we wrzesniu. kochana trzymaj się cieplutko i zaglądaj do nas częściej pozdrawiam a gdzie reszta nerwusków

Odnośnik do komentarza

Cześc wszystkim... Jak wasz dzien? Ja mialam straszna noc! Łąpał mnie jakiś straszy lęk już czułam wszystkie jego objawy... chłopak u mnie spał i całe szczęście ,że on ze mną był... pierwszy raz mnie w sumie widział w takim stanie bo już później z tego wszystkiego to się popłakałm leżąc w tym łózku i nie mogąć normalnie zasnąć...Czmu mnie to musiało spotkac!:(

Odnośnik do komentarza

Hej Nerwusy!!!U mnie dzien pelen ekscytacji. Po pierwsze wyslalam papiery na kurs, tutaj sa bardzo rygorystyczni jezeli chodzi o prace z osobami starszymi, wiec musialam wypelnic podanie i policja bedzie mnie sprawdzac czy nie jakis kryminal jestem:)Nie boje sie, bo nic do ukrycia nie mam. Spakowana jestem, i juz zaczynam sie denerwowac jak to bedzie bo slyszalam, ze w Polsce snieg.Czesc moja droga Aniu, super uslyszec od Ciebie. Ciesze sie, ze wszystko oki pani ksiegowa. Tak trzymaj a niedlugo bedziemy mogly pomyslec o tej kolacji nad oceanem:)Co do prowodyra akcji *spotkanie nerwusow* ja bym chetnie sie za to zabrala, ale niestety za daleko jestem i na za krotko przyjezdzam. Kochani my naprawde kiedys musimy sie poogladac.Lena super, ze juz karuzela przechodzi, ciesze sie jak jestes w dobrym nastroju. Edytko moze lepiej, ze Twoj chlopak widzial co sie dzieje, bedzie mogl Cie bardziej wesprzec, pomoc. Trudno jest zrozumiec osobie postronnej co to wlasciwie ta nerwica i ataki paniki jak nie zobaczy. Trzymaj sie kochana, wszyscy jestesmy z Toba. Dziewczyny co dostalyscie od chlopakow i chlopacy co dostaliscie od dziewczyn?My sobie nie kupujemy nic, ja i moj M mamy walentynki codziennie hehe, dla*nieromantykow* to dobre wytlumaczenie.A teraz koniec bajki i ide dalej sie poekscytowac. Papaty i do nastepnego.....

Odnośnik do komentarza
Gość simona84

Witajcie chce napisac ze ja tez jestem takim nerwusem :) mam takie same objawy-dusznosci w klatce piersiowej.ataki lekow ze mam ochote sie rozplakac na srodku ulicy i wzywac pogotowie ze umieram,bole glowy i karku,skroni,oczu..jestem na lekach,teraz je odstawiam bo juz czas na to.ale widze ze nie radze sobie z tym..starszne to jest!!czlowiek staje sie wariatem.walczyc ale jak??juz kiedys mialam taka nerwice,wyszlam z tego.minelo pare lat i znowu.mam zalamanie nerwowe po smierci mojej mamy bo zmarla nagle,na chodniku i na moich rekach.pomoc przyszla za pozno.mam przeswiadczenie smierci.ze mnie dopadnie za minute..2..3 godziny,y=tydzien..czuje sie jak wariatka!!az mi wstyd!!nie mam z kim pogadac o tym.jestem sama,moj ojciec interesuje sie tylko soba.ma gdzies co sie dzieje ze mna.malo rozmawiamy,zawsze mialam z nim maly i zly kontakt.znajomi???jakos nie rozumieja tego,mowia ze mam wyluzowac i widze ze patrza na mnie jak na wiariatke.rozpraszam mysli lecz czasem sa zbyt mocne.pocieszycie mnie jakos :) ??

Odnośnik do komentarza

Hejka Edyta co z tobą kochanie co z twoimi tabletkami miałas brać pramolan żeby trochę ci pomógł nie dasz sobie rady w takim stadnium musisz dać sobie pomóc a tu tylko pomogą tabletki nic poza tym psychoterapia sama też nie pomoże. wiem że nerwica rujnuje zycie ze mną też tak jest też mam do dup.. życie ale trzeba sobie pomagać trzeba optymistycznie myśleć ja jak narazie biorę tabletki i jest mi dobrze chociaż mogę żyć w miarę normalnie. trzymaj się kochanie i pisz do nas!!! SIMONA witam cie w naszym gronie. kochanie napisz nam coś więcej o sobie np. ile masz lat czy masz męza czy może chłopaka ogólnie jakieś informacje dodatkowe. kochana bardzo dobrze cię rozumiem ja też kilka lat temu straciłam mame. wiem co to znaczy nerwica też zaczęła się wtedy ale po jakims czasie przesła ale później znowu wróciła z podwójna siła teraz jestem na tabletkach bo około miesiąca sierpnia 2012 roku miałam masakrę przeczytaj sobie wcześniejsze posty. bardzo dużo pomogły mi tutaj dziewczyny np. missajgon i cała reszta. kochanie robiłaś jakieś badania, co się dzieje nie podłamuj się tu zawsze możesz pisać wszystko my zawsze służymy radą i pomocą. kochanie napisz coś więcej ja później jeszcze wpadnę to popiszemy a skąd jesteś?? kochani co u reszty jak po walentynkach u mnie spoko przygotowałam kolacje wypiliśmy winko no i reszty szczegółów nie zdradze haha missajgon a kiedy ty lecisz do polski??? pytam tyle razy a ty nie odpowiadasz kochani pozdrawiam do później papa

Odnośnik do komentarza

A tu znowu echo halo kochani gdzie się podziewacie ???? u mnie spoko, to znaczy rano czułam się super ale teraz od jakiejś godzinki czuje się okropnie jestem bardzo słaba w głowie mi się kręci i ogólnie kiepsko się czuję a było tak fajnie jejku czy nie mogło by być tak zawsze albo np. przez jakiś dlugi okres a nie dwa dni jest ok a 6 do dupy. a co u was jak się czujecie chyba też ta pogoda jest do bani bo wczoraj mrozy śniegi a dzisiaj odwilz i deszcz masakra. do później papa odezwijcie się EDYTKA napisz jak się kochanie czujesz dzisiaj czy się poprawiło??? MISSAJGON a u ciebie co ??? ZAŁAMANA co u was co słychać??? SIMONA a jak ty się czujesz co porabiasz i co u całej reszty o której zapomniałam ??/ pozdrawiam wszystkich

Odnośnik do komentarza

Załamana bardzo się cieszę z twojego sukcesu kochana oby tak dalej mówisz że psychoterapia pomaga??? jak długo na nia chodzisz? a bierzesz tabletki jakieś? ja też bym bardzo chciała pójśc ale jakoś nie mogę się zebrać . ucałuj córeczkę od cioci papa

Odnośnik do komentarza

Lena dziekuję, na pewno ucałuje:) jeli o chodzi o moją psychoterapię chodzę dwa lata z przerwą miesięczną pan miał urlop wówczas........to co było jak do niego poszłam a to co jest teraz to niebo i ziemia, nie jest idealnie ale jest lepiej a to już duży plus prawda:) nadal miewam ataki ale nauczyłam się z nimi żyć, nad nimi panować, kiedyś nie wyobrażałam sobie jazdy samochodem, bałam się wyjść z dzieckiem z domu a teraz jest inaczej, chcę żyć inaczej.......musimy nauczyć się żyć z nerwicą by ją z czasem pokonać........... LENA biorę leki pramolan jedną tabletkę na noc.

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×