Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Gość aga

Rekomendowane odpowiedzi

WITAM WSZYSTKICH Widzę żę ranne ptaszki powstawały ,trochę wczoraj napisaliśćie ale wszystko nadrobione,jadę do rodziców na obiadek ,wiecie co dalej mam zakwasy,ale moja kondycja cienka no starość nie radość hihihi , OLU fajne masz dzieciaczki ,no i z Ciebie fajna laseczka ,odezwij się 111000 mielony jest lepszy sama też go piłam ,go tamten ma gluty totalne Czarna ja też każde załamanie kogoś tak odczuwam ,nieraz zasiadam i nie mam telepawek a jak przeczytam że którejś z Was sie coś dzieje to od razu mnie trzepie Aga jaki z Ciebie ranny ptaszek Catullus chyba śpi Iwonka skarbie co z Tobą ,z kreską napewno lepiej wyglądasz(uśmiałam się z tej kreski) Krysiu3 biedactwo męczy się z ząbkiem, Krysia waw coś zamilkła Andrzej W napisz Coś i pociesz naszą Czarnulkę Dorotko tak pięknie dzisiaj napisałaś Matiaga jak zdróweczko Aguś co u Ciebie przesyłam wszystkim buziaczki i życzę miłego dnia
Odnośnik do komentarza
Catullusie no tak nie dobre to jest,ale jak to mowia jak nie dobre to zdrowe i pomaga. Domi witaj!fajnie obiadek u rodzicow,tez bym tak chciala:)No wiesz u mnie to tak jak zawsze cos boli,normalka glowa,zoladek,ale coz mam zrobic,zabic sie?nie zartuje!ale chwilami naprawde mam dosc,ciesze sie ze juz jutro ide do tego psychiatry choc mam obawy jak nigdy. Mattiago no tak opuscilas sie moja droga,mam nadzieje ze sie poprawisz:) A gdzie Agunia,Dorotka,Ola,Iwona na zakupach?
Odnośnik do komentarza
Gość krystyna 3
Domi110 co ty jaka starość kochana no proszę choć jedna nie musi w niedziele stać przy garkach takim to dobrze ale nie ma jak u mamusi obiadek. Catullus co ty znowu chłopie nie daj sie przeciesz ta cholerna choroba nie może nas zniszczyć głowa do góry nie daj sie
Odnośnik do komentarza
Gość krystyna 3
Czarna no masz szczęście bo już miałam dzwonić do ciebie i dostałabyś opr nie ztej ziemi ja ci dam odchodzić z forum to nie takie proste nie myśl sobie ty wiesz że dla nas nie ma żeczy nimożliwych wiesz jakie to jest powiedzenie bez urazy (jak już weszłaś między wrony mósisz krakać jak i one) trzymaj się skarbie. A gdzie krysia waw ??????????????????
Odnośnik do komentarza
Witajcie dziewczyny i chlopaki:)witaj aga milo że sie marrtwisz aj tez o Ciebie ,wiecej tak nie moze byc bo to nie na moje nerwy ,za bardzo przezyam wsystko!!Witaj mattiago jak sie czujesz?ile Ci został do rozwiaznia?aaa super macie now fotyke na naszej klasie!!!!wietaj tez czarna witaj 111000 i witaj malenstwo catullus,!!kurde i pomyslec ze wszyscy zmagaja sie z nerwica !!!Ja sie czuje jakos tam-byle jak,jakos nie potrafie tak tu pisac jak WY!!czytam sobie -mysle o was ale tez cos Wam ppowiem!!chce tu byc ale tez boje sie tego forum bo mi przypomina wszystko o czym chce zapomniec tzn-prawie wszystkie te stany ktore macie mialam juz!!!a nie wiem co mam pisac -reka mnie boli mam zakwasy po wczorajszym pastowaniu podlogi w caly mieszkaniu-musialm wyladowac emocje........
Odnośnik do komentarza
Justine sloneczko jestes masz fajna fotke na naszej klasie widzialam,to zapewne twoja corka.Jesli chodzi o zapominanie rzeczy przykrych to nie jest tak latwo,znasz kawalek mojego zycia i nie da sie wymazac tego z pamieci nawet jak bardzo sie staram.Nasza psychika to nie komputer moznabybylo wymienic lub wyczyscic dysk i z glowy,niestety tak nie jest i choc to bardzo trudne musimy sie z tym zmagac chcemy czy nie tak juz bedzie.Fakt malo piszesz,ciezko Ci sie jest otworzyc,ale gdybys choc tyoche sprobowala dorazu byloby Ci lzej zapewniam.Naciskac nie ma co pewnie,bo to nic nie da,ale wazne ze jestes z nami i napiszesz czasem choc kilka zdan wtedy bardzo z tego powodu sie ciesze. Krysiu jak zabek? Domi na obiadku,ale jej dobrze! A moje dziewczynki to gdzie? Catullusie a validolek nie dziala?no nie mozliwe,moj drogi nie mozesz sie poddac wiesz o tym,prawda? Agunia dzis jeszcze nie pisala ciekawe co z nia i Ola oraz Krysia waw?
Odnośnik do komentarza
Gość catullus
Justine.. no, no - nie takie znowu maleństwo. Aga, obawiam się, że odwiedza mnie mój stary przyjaciel lęk teraz - powoli zaczynam się czuć tak, jak czułem się po chorobie mamy. Tak jakbym stał obok siebie i obserwował to, co robię.. To się chyba nawet jakoś nazywa. Poza tym, żałuję, że nasz mózg nie jest jak komputer, chętnie bym się zresetował i wgrał system operacyjny od nowa, bo ten już jest trochę przeciążony. Hm, powoli zastanawiam się, czy nie spróbować tego afobamu, ale z tym jeszcze poczekam. Krysia, no staram się.. ale wiesz - czasami to ludzi przerasta ;).
Odnośnik do komentarza
Witam tych Wszystkich, których jeszcze dzisiaj nie witałam !!! justine, mamy podobny problem....nie potrafię pisać tak jak inni, nie potrafię się otworzyć ........wyrzucenie z siebie tego wszystkiego mogłoby w jakimś stopniu pomóc...ulżyć........ i co ważne ...Oni potrafią słuchać i wspierać. Może któregoś dnia......i ja *pęknę*..... Widzę, że wiele z Was pije len.Nie jest może najsmaczniejszy ale zjadliwy.Będę musiała spróbować tabletki.
Odnośnik do komentarza
Gość krystyna 3
Catullus że przerasta nas to ja wiem ale postaraj się bardzo cię prosze ja wiem że ciężko jest to opanować ale poddawać się nie ma co bo to cholerstwo tylko na to czeka żeby znaleść nasz słaby punkt Aguś ząbek troszkę boli ale jak sobie pomyśle o dętyście to przestaje co ja zrobie nie wiem tak sie boje Dorotko a ty czemu się nie odzywasz? Teraz to już ucho mnie zaczeło boleć pewnie od zęba a możeby kogoś poprosić żeby go z nienacka wybił hi hi hi
Odnośnik do komentarza
catullus ile Ty masz lat?bo moze p[resadzam factycznie,wiesz nie boj sie lęku niech stoi i patrzy .jesli masz ochoteb wez choc poł afobanu ;ja go kiedys brałam 3 reaz dziennie i byłam nacpana-wiec wiem ze to lek dorażny-osobiscie wole xanax !!!albo sprubój sie nie bac,przeecieżwiesz ze TO cie nie zabije!!!!WIESZ O TYM!!!aga dzieki ,tak to ja z mała,wiesz chyba neie moj etap a zwierzanie narazie wyaje mi sie że panuje nad tym-wisz twardzielka chce byc!!pozatym robiła ustawienia hellingera z moja psycholog.i po 3 miesiacach miało mi pomoc!!!to juz ostatnia deska ratunku,dzis chwilke rozmawiałam z moim facetem po 4 dniach ale tak normalnie ogolnie,echh kurcze nie dane jest mi szczescie z facetami i stad moja nerwica!!!!i nie wiem co jest chyba za dobra jestem@@jesli macie mezow i jestescie szczesiwe ,dbajcie o to mimio choroby,rozmawiajcie moje małzenstwo rozpadło sie po czesci przez nerwice!!ech rozpisałąm sie/...
Odnośnik do komentarza
matiiaga, bardzo Ci współczuję z tym bólem głowy.Ja obydwie ciąże ciężko przechodziłam..a właściwie przeleżałam.Przy drugim dziecku także miałam pod koniec ciąży okropne bóle głowy....w ostatnich dniach aż mi spuchła jedna połowa twarzy,widziałam jak przez wodę... ale po porodzie wszystko minęło.Od ostatniego porodu minęło siedem lat....a ja od dwóch lat znowu mam bóle głowy.....zaczęły się od momentu gdy pierwszy raz ruszyło mi serce i zaraz po tym dołączyły inne objawy.
Odnośnik do komentarza
Gość catullus
No ciężka sprawa z tym lnem... Zjadliwy to też za dużo powiedziane. Ja się zawsze męczę kiedy to g.. piję. A w tabletki nie wierzę, mimo wszystko chyba najlepiej konsumować w postaci naturalnej. A wy te ziarna parzycie we wrzątku? Krysia, no wiem... Czekam aż te przeklęte leki zaczną działać. Czyli jeszcze kolejne 2-3 tygodnie. Trza być twardym.
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×