Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Gość aga

Rekomendowane odpowiedzi

to nie problem edi77. to rodzaj fobii,a jak wiadomo nad kazda trzeba wypracowac sposob radzenia sobie. jedni daja rade sami a inni potrzebuja pomocy specjalisty w zaleznosci od stopnia zaawasowania i silnej woli, ja tez mialam fobie mycia rak ,do tego stopnia ze skora na nich byla jak pielinka. moi bliscy chowali mydla a maz zakrecal wode bez mojej wiedzy i wpadalam wtedy w histerie. po wizycie u lekarza stopniowo ale z duzym samozaparciem powoli zaczelam brac nad tym kontrole. duzo czasu mi to zajelo ale moim antidotum (zreszta do dzisiaj)jest zajmowanie mysli czyms innym,albo ze jest cos pilniejszego do zrobienia. ja mysle ze mamy szczescie ze dopadla nas fobia czystosci a nie,,inna**(to zart). na poczatek popracuj sam nad soba ,mysle ze dasz rade pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Gość Iwona P.
Witam serdecznie)))**** Czytam ,,czytam,,,i smutno mi,,,kazda z was ma rozne problemy rodzinne,,,Dandy ciesz sie ,ze u ciebie kochana juz lepiej uklady z mezem,,, Elciu ,,,masz racje co do tych klotni z mezem,,,ale rozmawialismy i jest juz ok,,,dziekuje za mile slowa...kochana,,,moj brat ,,,ojcem by sie nie zajal napewno,ma to gdzies... Malenko co za dran z twojego szwagra,jabym go chyba z domu wyczasla,za takie wybryki,,ale to zycie twojej siostry ,,napewno go kocha i tu jest problem,,,ale super,ze masz tak dobre serce,ze pomagasz siostrze,,,szkoda dzieci,,,,,,,, Krysiu ja caly tydzien tez sama siedze w domu,,,ale taka ma maz prace ,ze wraca pozno,,,,,przyzwyczailam sie juz do tego... Madziu super,ze dalas rade ,,jestem zadowolona z ciebie,,,brawo kochana,,,,, Malgosiu tak myslalam,ze nadal kochasz bylego chlopaka,,, Nati jak twoja mama .juz lepiej sie czuje???,,,zazdroszcze ci kochana kolacji w restauracji,,ja dawno nie bylam na takiej kolacji,oj marzy mi sie to ,,,sam na sam z mezusiem,moze mu podpowiem,,,,ale nie wiem czy dobrze znioslabym to,,, Freciu ,,,,,,,,,,,,witaj kochana po wczasach,,,,superowo,ze dalas rade,brawo,,,,,,oj co to bedzie za noc dzisiejsza,skoro Bartek juz czeka w sypialni...... Dorotko,,nastepne zakupy beda bardzien udane,jesli bedziesz na gg,,,chcialabym z toba porozmawiac na temat mojej cioci,,,zle znosi ta chemie co dostala,,,,,,,w chwili obecnej ma 2x dziennie kroplowki na wzmocnienie organizmu,jest bardzo slaba,ale pogadamy na gg na ten temat,,, Acha .dzisiaj bylam na urodzinach szwagra(39 lat),,,bylo duzo znajomych ale dalam rade,,,nawet pomoglam szwagierce w kuchni,jestem dumna ze nie byla ze mna ..pani nerwica....wczoraj tylko przez chwile czulam obecnosc NL.siedzialam 2 godziny u cioci,,,,nie moglam patrzec jak ciocia sie zmienila o operacji i tej cholernej chemi,jest bardzo slaba ,,,,,jak chemia ma uboczne dzialanie,ale musimy byc dobrych mysli,ze szybko to minie,,, Ide spac ,,jestem dzis zmeczona,,nie dawno wrocilismy z imprezy,,,mezus sobie popil,,i breczy mi nad glowa haaaaaaaa,,,, Pozdrawiam was serdecznie i zycze spokojnej nocy.........buziolki.paaa....
Odnośnik do komentarza
Gość poetka30
Witajcie ...widze ze wszyscy jakby w lepszych nastrojach i bardzo mnie to cieszy .Moze ta pogoda wreszcie sie jkaos ustatuje i sloneczko da nam troche pozytywnej energi.ja niedziele spedzilam na basenie ,choc bylo dosc chlodno i duzo chmur ale polywalam solidnie i teraz bynajmniej wiem od czego mnie co boli.A jutro duzo pracy ,urzedy czyli to co wszyscy lubia najbardziej pozdrawiam wszystkich serdecznie.
Odnośnik do komentarza
Gość krystyna 3
Witam kochane WItam Cię Freciu napewno wypoczełaś i napewno jesteś pięknie opalona Pozdrwiam Cię kochana Iwonko no widzisz ty też sama w domku siedzisz ale masz przy sobie synka noi o ile pamiętam to masz tez troszke pracy koło domku a ja siedze w tych czterech ścianach i za przeproszeniem gęby nie ma do kogo otworzyć jeszcze jak z synową było wszystko ok to ona wpadała a teraz jedna wielka pustka koło mnie do córuni też nie będę bezprzerwy latać bo wiesz jak to jest teraz zięć jest cały cza w domu z tą nogą w gipsie jak pracował to córunia wpadała bo jej się samej przykrzyło wiem że są młodym malzeństwem i tak mi głupio by było siedzieć im bez przerwy na głowie Nie powiem czasami wpadam do nich ale nie za często Buzolki kochana Pozdrawiam wszystkich życzę miłego spokojnego dzionka buziaczki
Odnośnik do komentarza
Hej Kochani:):* Ja juz po egzaminach na szczęście ! Jeszcze tylko wyniki jednego i wakacje:) No a po za tym to noie za ciekawie u mnie;/ Wiem ze pomyslicie ze tylko narzekam ciagle ale nikt mi nie wierzy ze zle sie czuje:( Kazy mysli ze zdziwiam nawet lekarz:( Od stycznia mam jakies problemy z zoladkiem z wyproanianiem itd! A teraz utzrymuje mi sie regularnie jakies 2,5 tyg;/ to jest okropnie meczace:( Ost wymiotowalam zolcia, czesteo na wymioty mnei ciagnie, bolą mnie ręce, mam biegunke na przemian z zaparciami choc biegunki rzadko! I wogole ogolnie sie zle czuje! Mam wrazenie jakbym cos miala w zoladku takie dziwne uczucie! Niby czuje to ale to nie boli! Nie wiem mial ktos z Was cos takiego? Lekarz stwierdzil ze to na tle nerwowym! Prosze odpoiszcie! Pozdrawiam wszytskich:):*
Odnośnik do komentarza
Gość Iwona P.
…. .•* W I T A M * …. .•* C I E P L U T K O .•*¯¯*• ….( ……. .•*,•*¯*×.)¸.•* ….*•.¸_¸.•* ..*•.¸_¸.•*¸.•* ________$$$$$$$$. ______$$$$$$$$$$$$$. _____$$$$$$$$$$$$$$$$ ____$$$$$$$$$$$$$$:$$$ ___$$$$$$$$$$$$$*``$$$$ ___$$$$$$$$$$^*````:$$$ ___$$$$$$$^(````.--`:$$$ ___$$$$$`*o*``**o*`:$$$ ___$$$$$````````````$$$$ ___$$$$$`````--``````$$$$ ___$$$$$$````.--.````$$$$$ ___$$$$$$$````**```$$$$$$$ ___$$$$$$$$`------*:$$$$$$$$ __________;`````; ____SSSSSSS``-.`(: __SSSSSSSS```````*-._ _SSSSSSSSSS``````````. SSSSSSSSSSSS.`````````: SSSSSSSSSSSSSSS.``````; SSSSSSSSSSSSSSSSSSS..SSS SSSSSSSSSSSSSSSSSSEOESSS; SSSSS/SSSSSSSSSSSSEEESSSS: SSSS/__SSSSSSSSSSSEEESSSS; SSS/___SSSSS.SS.SEEEESSS/ SS/____SSSSSSSSSEEEEESS S/_____SSSSSSSSSEEEEESS /______SSSSSSSSEEEEEESS _______SSSSSSSEEEEEEESS _______SSSSSSEEEEEEEESS _______SSSSSEEEEEEEEESSS _______SSSSSEEEEEEEEEESSS _______SSSSSEEEEEEEEEEESSS ______SSSSSEEEEEEEEEEEEESSS _____SSSSSSEEEEEEEEEEEEEESSS _____SSSSSSSEEEEEEEEEEEEEESSS _____SSSSSEEEEEEEEEooooooooSSS _____SSSSSooooooooooooooYYYSSS ____SSSSSSooooooooYYYYYYYYYSSS ____SSSSSoooooYYYYYYYYYYYYYSSS ___SSSSSSYYYYYYYYYYYYYYYYYYSSS __SSSSSSYYYYYYYYYYYYYYYYYYYSSS __SSSSSYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYSSS __SSSSYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYY ___YYYYYYYYYYYY__YYYYYYYYYYY ___YYYYYYYYYYY___YYYYYYYYYYY ___YYYYYYYYYY____YYYYYYYYYYY ___YYYYYYYYY_____YYYYYYYYYYY ___YYYYYYYY______YYYYYYYYYYY __YYYYYYYY_______YYYYYYYYYYY *•.¸¦¸.•*Kiedy nowy dzień już świta *•.¸¦¸.•*Przyjaciel sercem Cię wita *•.¸¦¸.•*Wierszyk składa i rymuje *•.¸¦¸.•*bo Cię bardzo tak miłuje *•.¸¦¸.•*Uśmiech,radość się zjawia *•.¸¦¸.•*gdy przyjaciel Cię zabawia *•.¸¦¸.•*Niech uśmiech rozświetla *•.¸¦¸.•*Twoje cudowne oblicze *•.¸¦¸.•*a te słowa dadzą Ci *•.¸¦¸.•*radości tyle,że nie zliczę:) Dzien dobry moje kochane dziubolki...))*** U mnie dzis pogoda nareszcie sloneczna,,pranie sobie schnie a ja mam luzik,,,ale dzisiaj sobie pospalam do 11.50,,,,rano o 6,00 tylko wstalam jak mezus jechal do pracy,,i polozylam sie nazot,mam rowniez wakacje haa..ojciec wybyl nie wiem gdzie,ale mam to w d.........przestalam sie tym martwic,,mam swoje zycie i nie obchodzi mnie juz gdzie on chodzi,,,tyle wiem ,ze przebywa u cyganow,,,nie daleko mnie cygani maja swoja posiadlosc,sa niby spoko,znam ich od lat ,czesto mialam z nimi stycznosc przez ojca,ale nic nie wiadomo,,,poki co nie mysle o tym,,, Kochane wiecie co.ja nanowo zyje miloscia ,,,kocham mojego mezusia bardzo,ta choroba jak mnie spotkala rok temu,,,zblizyla mnie bardziej do meza,czasami sa chwile ,ze klotnia jest,ale jak w kazdym malzenstwie, Obiadek mam od wczoraj,--krolik ,,tylko ziemniaczki pozniej wstawie,Seba na boisku z kolegami,nareszcie zaczal wychodzic ,,,byl taki zamkniety w sobie,,,bal sie reakcji kolegow po imprezie szkolnej jakiej dziadek wstyd mu zrobil,zal mi go naprawde,te dziecko tak wszystko przezywa ,powiedzial mi niedawno,ze nienawidzi dziadka,ze jest pijak i robi wstyd,nie dziwie mu sie wcale,,tylko to,ze rodzice jego kolegow nie potrafia dzieciom swoim wytlumaczyc wiele spraw ,ale takie jest nasze spoleczenstwo, Acha zapomnialam wam napisac...od dzisiaj mam dietke,naprawde!!!!!!!!!...,zero slodyczy,,,sa teraz owoce i warzywa swieze ,wiec dupka moze troche zjedzie,,, ,,jutro wizyta u stomatologa,w czwartek z moja psiunia jade do fryzjera,,,ciekawe jak bedzie sie zachowywala,,,,.....................Nie pisalam wam nigdy,,,,,,,ale mam kuzynke pijaczke i wlasnie w sobote dzwonila do mnie ,ze dzis wieczorem mnie odwiedzi,,,kurde zeby mezus wczesnie wrocil z pracy,o czym ja z nia mam rozmawiac???,,,no ale jak chciala przyjsc to nie odmowilam,,, Krysiu ^^^^^^^^^^---kochana ja przyzwyczailam sie do siedzenia w domu samej,,chociaz sama nie jestem w podworzu mieszka brat ,bratowa nie pracuje wiec jest w domu,,mozliwe,ze tez jestem spokojna o to,ze ktos kolo mnie jest,,sasiadki mam naprzeciwko mojego domu i obok ,zawsze dziubolek mam do kogo odezwac,,ciocia rowniez mieszka obok mnie,ale teraz gdy jest po chemi,,,lezy sobie i odpoczywa,,pozniej zajze do niej,,,szczerze mowiac,wole zacisze domowe,faktycznie mam troszke pracy kolo domu,kury,kroliki,,,ogrod,,ale jak rano porobie,,chociaz bratowa mi pomaga codziennie,,nie wiem czemu ,ale ostatnio zmienila sie na lepsze,,ale nie chwalic za wczasu,,, Dagmarko ^^^^^^^^^^^^^^^ ---kochana,,nie wiem co ci doradzic,ale zrob sobie badanie zwiazane z zoladkiem,,ja powiem ci mimo mojej tuszy,,,,nie mam problemow ani z watrobka,chociaz nieraz goloneczke zjem,ale poki co jest dobrze..jesli ktos mnie pyta o zdrowie,odpowiadam z usmiechem na twarzy,przeciez ja nie jestem chora,,,chocby kregoslup boli,,,,inadcisnienie,,,fobia,,,ale kiedys to minie,,,haaaaaaaa,,,glowa do gory i usmiech na twarzy i tego sie trzymam,,,Gratuluje udanych egzaminow,,,nie martw sie o wynik,,,bedzie na 100% super,,,no i wymarzone wakacje,,jak masz zamiar je spedzic kochana???... A gdzie pozostale osoby co*??? kochane lezaczkujecie sobie???.. ........pozdrawiam i zycze milego popoludnia z usmiechem na twarzy,paaaaaaaaaaaaa,,,buziolki...
Odnośnik do komentarza
Gość Małgosia1990
Witajcie:) U mnie jako tako. Ale jutro może w końcu uda się coś z tymi ulotkami bo zaczynam się denerwować. Kazał zadzwonić wczoraj, no to koleżanka zadzwoniła, to powiedział,że on dzisiaj zadzwoni bo na dzisiaj nie miał ulotek. I że narazie bierze nas na próbę. Jeśli myśli że będę naginała za darmo to się gruuuuubo myli:)) O ile wogóle zadzwoni w co zaczynam mieć akurat wątpliwości:/ A ja chyba oszaleje z nudów w tym domu:((
Odnośnik do komentarza
Witajcie!!! Dzisiejszy dzien pod hasłem prasowanie ,zakupy ,na szczescie juz ma sie ku koncowi . iwonko po co ci ta dieta ,dlaczego chcesz sobie słodkosci odmawiac ,ja tam lubie słodkie ,dzieki za komentarz na nk ,tez chciałabym sie tak czuc jak na wakacjach juz zawsze. W środe wizyta u pani barbary bo leki mi sie konczą ,mam nadzieje ze jeszcze mi je zapisze bo tych ataków rzeczywiscie juz coraz mniej ,ale mysl co bedzie bez leków jest dosc nie miła .... Pozdrawiam was moją internetowa rodzinke.
Odnośnik do komentarza
Gość Iwona P.
_______________$ ________________$ _________________$ ________________$_$ ________________$__$ ________________$__$ ________________$__$ ________________$_$ _________________$ ______________$$$$$$$ _____________$___$___$ ____________$_________$ ____________$_________$ ____________$§$§$§$§$§$ __$$$$$$____$§$§$§$§$§$ _$$___$$$___$§$§$§$§$§$ $$_____$$$__$§$§$§$§$§$ $___$$__$$$_$§$§$§$§$§$ $__$_$$_$$$_$§$§$§$§$§$ $$____$_$$$_$§$§$§$§$§$ _$$__$$__$$_$§$§$§$§$§$__$$$$$ __$$$$__$$$_$§$§$§$§$§$__$$_$$ _______$$$__$§$§$§$§$§$__$$_$$ $$$__$$$$___$§$§$§$§$§$__$$_$$ __$$$$$_____$§$§$§$§$§$_$$__$$ $§$§$§$§$§$$§$§$§$§$§$§$§$§$$$ $§$§$§$§$§$$§$§$§$§$§$§$§$§ __$§$§$§$§$§$$§$§$§$§$§$ Pisze - dobranoc, myśleć o Tobie. Nie wiem dlaczego tak często to robię. Bujam w obłokach i pisze do Ciebie - tak bardzo to lubię, tak bardzo jak Ciebie. ,+.?*`,+.*?`,+. ?.*`,+?.*`,+.,+ *Miłego wieczorku i spokojnych snów*Dobranoc .........
Odnośnik do komentarza
Gość krystyna 3
Witam jak to frecia nazwała internetową rodzinke Wiecie aż mi się pisać nie chce dzisiaj miałam sen który zawsze mi przynosi kłopoty jeszcze tak nie było odkąd pamiętam żeby się nie sprawdził co tym razem matko święta aż się boje myśleć Ale trudno widać taki zasrany będe miała ten cały rok :( Pozdrawiam was moje kochane wszystkich bez wyjątku milego spokojnego dzionka wam życzę Na forum też widać wakacje odpoczywajcie kochani
Odnośnik do komentarza
Gość elcias 10
Cześć dziewczynki kochane ja bede sie teraz malo pokazywac bo mamy duzo roboty z mezem.Nie gniewajcie sie w przyszlym roku mam komunie mojego Dawidka i robimy z mezem maly remoncik tz skuwamy troche sciany w kuchni i gipsujemy bo byly mocno popekane bedziemy wydzierac podloge w kuchni bo deski sie zalamaly pod lodowka czeka nas malowanie kuchni ,korytarza ,lazienki i sufitu w pokoju,a jeszcze drzwi wszystkie.Ja do poludnia robie obiad sprzatanie itp a po poludniu jak maz z pracy przychodzi to robimy wszystko sami.Jeszcze trzeba sie miedzy czasie zajac dzieciami tak ze mam okropny zapiernicz.Kochane ja czuje sie calkiem niezle wyobrazcie sobie ze bylam na zakupach z moim tatusiem tz tesciem pojechalismy autem do marketu,potem jeszcze na hurtownie kupic Dawidkowi buty do szkoly,mialam male leki ze zapomne kim jestem i gdzie jestem ale sie tym nie przejmuje bo to jest wywolane tym co przezylam ostatnio czyli tekstami pod kapliczka.Poprostu musze sie z tym zmierzyc co jest bardzo trudne i gdyby nie wy moj maz i rodzina to nie wiem jak bym dala rade oczywiscie moja pani dr tez sie bardzo angazuje i pomaga.Buziaki dla was Witaj freciu
Odnośnik do komentarza
Witajcie!!! Och krysiu ja tez dzis miałam okropny sen ,a najgorsze jest to ze tak go dokładnie pamietam ,mam nadzieje ze nie zwiastuje niczego złego . Elcias witaj rób sobie spokojnie ten remoncik ,my o tobie nie zapomnimy ,fajnie ze sie lepiej czujesz!!! Ja wczoraj upiekłam ciasto 3 bit ,przepis z internetu kochane proste nie za drogie i znika z lodówki polecam. Miłego dnia ,dorotko czyzby jakies wakacje u ciebie ??? Pozdrawiam .
Odnośnik do komentarza
Dzień Dobry :) Na początek kilka słów do Was :) Elcia ciesze się, że jest lepiej, a myślę, że remont sprawi to, że nie będziesz miała czasu myśleć o lękach, będziesz tak pochłonięta pracą, więc trzymam kciuki, a w wolnej chwili pisz jak przebiega remontowanie :) Krysiu te sny to straszna sprawa, najlepszy sposób to ich wstać rano i nie pamiętać, ale nie zawsze tak się da przecież...;/ Nie wiem skąd one się biorą, nie mam pojęcia, ale mam nadzieję, że nie sprawdzi Ci się ten sen. Frecia, a u Nas też często 3bit w domku, przepyszne ciasto! Znika w okla mgnieniu hehe, a teraz koleżanka dała mi przepis na ciasto SHREK, szczerze ja tak jak kiedyś mówiłam nie bardzo jestem w pichceniu ciast, ale przy pomocy mamy, może zrobimy kiedyś to ciasto, bo ponoć bardzoooo dobre!! :) Dorotko W. gdzie jesteś? Może znowu problemy z internetem?? Małgosia, widzę po opisie, że jest pracka, to zdaj relację po dzisiejszym dniu, ja słyszałam, że przy takim roznoszeniu ulotek to nawet podstawieni ludzie idą, co by sprawdzić jak się daje to ulotkę, a co ważniejsze czy się rozdaje je w ogóle, pewnie coś w tym jest :) ale myślę, że może być wesoło, tyle znajomych spotkacie pewnie hehe :D powodzenia!! Iwonka, powodzenia z dietką, ale mi samej to też szkoda by było czasami odmówić sobie czegoś słodkiego :)) A jak wizyta kuzynki przebiegła?? Dandy, Ewa, Nati pozdrawiam Was ciepło :)) Swoją drogą sporo ludzi już Nas opuściło, Dormy nie ma i Marietty i jeszcze było sporo takich osób, Blondasek, Czarna... A ja właśnie niedawno wstałam, ach wakacje... Myślę może jakieś dywany poczyścić z nudów, zawsze to jakieś zajęcie, a pogoda widzę dopisuje dzisiaj. A poza tym, to samopoczucie w miarę, wczoraj gorsze było... za bardzo przejmuje się czasami durnotami może, ale taka moja natura. Wczoraj z Dagmarką na gg popisałyśmy, martwie się o Nią, bo męczy się z tym żołądkiem... Miłego Dnia Kochani!!! :*:*
Odnośnik do komentarza
Witam wszystkich:):* Ja w pracy:) Martwie sie bo staz mi sie konczy w sierpniu i co dalej jak tak ciezko zpraca?:( Zobaczymy co bedzie:) PO za tym kurcze jakaies przeziebienie mnie wzielo;/ Kicham smarkam masakra:( Iwonko P dziekuje za troske kochana:):* Kochana co do wakacji to nie mam pojecia chcialabym gdzies pojechac no ale sie okaze.... moze chociaz na weekend sie uda:) apaowodzenia z dieta:):* Napewno sie uda:) kochanie:):* Jak sie wogoel czujesz?:) Madzia kochana Ty moja dziekuje Ci za troske:) Naprawde:) I koniec tych czarnych scenariuszy:) Pozytywne myslenie:) Frecia co to za ciasto?:) Dasz mi przepis?:) Elcias udanego remociku Ci zycze:) Malenka milo ze sie odezwalas kochana:):* udanek pracy zycze:):* Małgosia zdaj relacje jak bylo? Pozdrawiam wszystkich:):*
Odnośnik do komentarza
Gość Iwona P.
Witam was moja kochano rodzinko internetowa,,,jak to nazwala nasza kochana Frecia))*** .........U mnie dzis super dzionek i samopoczucie rowniez,,mam nadzieje,ze nikt mi go do wieczora nie popsuje,hmm,,,ale dzis narobilam w ogrodzie warzywnym,,popelilam zbedne zielsko,,posprzatalam krolikom,,i za chwilke wezne przysznic i mam luzik,,Pisalam wczoraj,ze ma mnie kuzynka odwiedzic,co prawda nie zjawila sie i dobrze,ale mnie nawet nie bylo w domu,pojechalismy z mezem do jego brata,,wypilismy kawke i o 21,00 wrocilismy do domu,Seba od kilku dni juz z nami nie jezdzi ,,ma kolegow kolo siebie i korzysta z wakacji z czego bardzo jestem zadowolona,,,nareszcie przestal sie wsydzic dziadka,,, Kurcze kochane wiecie jak sie denerwuje ciocia,jest coraz slabsza,,,dzis ma wizyte u lekarki ,ktora prowadzi prowadzi prywatne hospicium,narazie w domu dostaje kroplowki,ktore sa na wzmocnienie organizmu,,,boje sie co bedzie dalej,,czy wiecie cos moze na temat chemi,czy faktycznie ma takie uboczne dzialanie i jak dlugo,,prosze napiszcie mi cos.. Krysiu ja dzis tez mialam dziwny sen,,,snilo mi sie ze bylam w sklepie rzeznickim,,,nie wiem z kad taki sen,,,wolalabym sen erotyczny haaa,,,hiiiiiii,,, Freciu czytam,ze ty tez mialas rowniez brzydki sen,kurde co to,,,ale nie zawsze sie wierzy w sny,,,,,,oj slinka mi poleciala na placuszek,ale ja odmawiam przez miesiac slodkiego,,,chyba ,ze znow mnie napadnie na Nutelke,ha,,, Malenko super,ze zawsze cos napiszesz,,znaczy to ,ze nas lubisz,,,, Madziu kochanie,,ta godzina co wstalas to nie jest tak pozno,,a ja ostatnie dni cos sobie pospalam nawet do 12,00,,dzis wyjatkowo wstalam wczesnie,poniewaz listonosz mnie obudzil,, Dagmarko ja dwa tygodnie temu tak bylam zaziebiona,nie wiadomo z kad chwycilam katar,,,smarkate lata mi sie przypomnialy,hi,,,nie cierpie kataru,,nosek pozniej jest jak pomidor,ha,,zdrowiej kochana szybciutko.... Elciu -brawo kochana,ze dalas rade,,widzisz badz z siebie dumna,,,ciesze sie rowniez ze zmezusiem jest dobrze,,pomaga ci przezwyciezyc lęki i nerwice,to znak ,ze cie kocha ,,pomalutku zrobicie sobie remoncik w domu,,,powodzenia,,,zycie ci duzo sily ,,, Dorotko 67,kochana odezwij sie,,,,, Matiiago juz wrocilas z wczasow,,, Dorotko W ,,kochana gdzie sie podzialas co,,,przeloze cie przez moje kolanko jesli nie odezwiesz sie,,,, Malgosia pewnie ulotki roznosi,,,,,napewno wieczorem sie odezwie,, Malgosiu 63 kochana napisz cos,,,,,, Nati kochanie ,,cos zamilklas,,,jak mamy zdrowko napisz koniecznie,,, Ide skore umyc,ale wroce pozniej,,buziolki i pozdrawiam goraco.pa....
Odnośnik do komentarza
Gość Małgosia1990
Witajcie. Boże jaka ja jestem zmęczona, ledwo żyje normalnie. Niektóre Wasze posty przeczytałam, odpiszę później albo jutro, bo póki co nie mam siły:P Jeny ja w życiu tyle km nie zrobilam co dzisiaj. To nie są takie ulotki co się stoi i daje, ale chodzi się po blokach i domach i wrzuca się do skrzynki. Zrobiliśmy chyba z 5 wsi i pół Łukowa. Nóg normalnie nie czuję. Po takim treningu spokojnie mogę iść na pielgrzymkę do Częstochowy. A zapłacił nam 35 zl. za roznoszenie od 8 do 15.Czyli norma.
Odnośnik do komentarza
~ana dzięki za rady. To co napisałem to z myciem rąk już jest 100 % dobrze (to było kiedyś). Na dzień dzisiejszy mam *problemy* z: - perfekcyjnością (można powiedzieć że staram się być bardzo dokładny choć nie we wszystkim no i w pewnych momentach nie umiem sobie pozwolić na popełnianie błędów) - dużo czasu upływa kiedy zakręcam kurek z wodą oraz z gazem Dzisiaj jest już dużo lepiej niż kiedyś ale chciałbym jeszcze aby ten czas był o wiele krótszy a nawet aby było jak kiedyś bez *problemów*. Pozdrawiam :)
Odnośnik do komentarza
Gość Dorota W
Witajcie dziewczynki Bardzo mocno przepraszam ,ze nie pisałam. Krysiu nie martw się o mnie bo wszystko jest ok. Zaraz Wam wyjaśnię moją nieobecność. A mianowicie, chodzi o to ,ze od dzisiaj zaczęłam prowadzić w zastępstwie, kurs na zlecenie Gdańskiej Akademii kształcenia zawodowego. Szkolenie jest przeznaczone dla osób zarejestrowanych w Urzędzie Pracy i dotyczy aranżacji wnętrz oraz florystyki. W związku z tym ,ze mam do takich zajęć uprawnienia 3 stopnia zgodziłam się zastąpić przez tydzień koleżankę ,która ma poważne problemy rodzinne i była w potrzebie.Kiedyś ja od niej otrzymałam pomoc więc teraz mogę przynajmniej się odwdzięczyć. Zajęcia trwają 8 godzin dziennie od 9 do 16 ale z dojazdami to będzie gdzieś w sumie około 10 godzin stąd ta moja nieobecność. Rano szybciutko musiałam ogarnąć w domku ,pranie wywiesić ,śniadanie zjeść a jak wróciłam to ogarnęłam troszkę i za podlewanie się wzięłam bo sucho jak cholera w ogrodzie. Mam nadzieję ,ze mnie zrozumiecie i nie pogniewacie się ze przez kilka dni rzadziej zaglądnę na forum. Krysiu prywatny telefon zostawiłam wczoraj w firmie jak po dokumenty pojechałam a w zamian spakowałam służbowy --dlatego nie odbierałam. Moje dziewczyny były w pracy ale większość czasu spędziły w terenie więc nie też nie słyszały, że ktoś się do mnie starał się dodzwonić. Wszystko jest ok --buziaczki i dzięki za troskę Freciu witaj po urlopie! Uciekam przygotować ciuchy na jutro,kąpiel i lulkać bo padam na twarz
Odnośnik do komentarza
witajcie! mnie te wakacje wcale nie cieszą, ani to , ze świeci słońce, kompletnie nic.... mam mega doła, chodzę zła i rozgoryczona na cały świat, i wiem, ze nic mi nie pomoże, ani terapia ani leki. Gdybym tylko mogła cofnąć czas ale to niemożliwe. Dlaczego to wszystko jest takie do d...? Mam już dosyć tej wegetacji, życie mi ucieka przez palce. Prawie wszystki kolezanki mają dzieci, a ja jestem do niczego, bez cesarki nie mam szans na dziecko, bo tak panicznie boje sie porodu, że po nocach spać nie mogę. jeszcze na dodatek w necie obejrzałam film z porodu i myslalam ze zwymiotuje, takie mnie nerwy wziely. mowie wam jestem do niczego.na dodatek na nk wysłałam zaproszenie do tego ze tak byłego, widzialam jego zdjecia, ze slubu, i nowonarodzonego dziecka i chyba stad taki mój nastrój. gdyby nie moja głupota ja bym mogła byc na miejscu tej baby, nie moge na nia patrzec, na jej szczescie... normalnie płakac mi sie chce, zrobiłam sie jakas zazdrosna o czyjes szczescie. ja chyba jestem popieprzona, nienormalna............nie potrafię sie od tego odciąć. nie mam nawet komu sie wygadać....
Odnośnik do komentarza
witajcie! mam pytanie do wszystkich nerwicowcow.... czy stres,mala ilosc snu zamartwianie sie....zbyd duzo myslenia o problemach ,niepokoj moze dawac np.takie objawy.... dziwne niesprecyzowane miejscowo bóle brzucha kłujace -pulsujace,dziwne nierowne bicie serca dodatkowe uderzenia badz tzn. zamieranie serca? czy moze to jednak objawy innej choroby i nalezy sie jeszcze raz wybrac do konkretnych specjalistow? dodam ze badania podstawowe w normie ekg nie wykazalo niczego niepokojacego.
Odnośnik do komentarza
Gość krystyna 3
Witam kochani ufffff jaki upał u mnie okropny nie ma czym oddychac siedze przy wentylatorze bo nie idzie wytrzymać Dorotko W dobrze że się odezwalaś pozdrawiam Dorotko 67 czemu ty nić nie piszesz wracaj na forum co u ciebie ???????? Ewo 26 Nie możesz tak myślec ze jesteś do niczego poprostu nie trafilaś jeszcze na swoją drugą połowę jabłka jak to się mówi nie zadręczaj się przyjdzie i na ciebie kolej że poznasz swojego tego jedynego Pozdrawiam Kalaa Witam na forum Te objawy króre opisujesz mogą być oczywiście spowodowane nerwicą ale nie zaszkodzi porobić wszystkie badania bóle nerwowe mogą usadowić się wszędzie ale dla uspokojenia się porób dodatkowe badania Pozdrawiam Pozdrawiam was moje kochane wszystkich bez wyjątku Buziaczki
Odnośnik do komentarza
Witajcie!! rzeczywiscie dzis ciezkie powietrze ,upał ,nawet pies sie schował w kotłowni tam hłodniej . ja juz po wizycie u lekarza mam jeszcze te leki super mi sie dzis rozmawiało to naprawde madra kobieta ,mówi ze tyle nowych młodych ludzi trafia na oddział. dagmarko ja miłam podobne objawy z brzuchem ,byłam u gastrologa miłam polprazol i mi pomogło ,moze pójdziesz do jakiegos gastrologa . Dorotko fajnie takie kursy prowadzic nowe twarze ,podziwiam cie dajesz tyle innym ,ale dobro zawsze wraca .trzymaj sie !!! ewo mysle ze powinnas docenic to co masz i cieszyc sie z tego ,nie rozpamietywac czegos co jzu jest poza zasiegiem
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×