Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Gość aga

Rekomendowane odpowiedzi

Witam was serdecznie))*** .......Ze lzami w oczach pisze dzisiaj ten post,,,od piatku cos sie ze mna dzialo dziwnego,niewiem czy ta pogoda,,,,codziennie burze,,,,w sobote nawet z domu nie wychodzilam,,okropne leki mnie dopadly,,,,,,,,sa tez ku temu innne powody,otoz.....tata znowu pije,,nie bierze od 3 tygodni tabletek,,,,,,,,ma nowa kuratorke ale tylko do wrzesnia,,jest bardzo odmienna w porownaniu do tej co mial..moze cos zmieni w naszym otoczeniu,,,jestem nerwowa bardziej,,tyle pracy wlozylam w tate i na marne,nie wiem co robic,,drugi powod do nerow to,w piatek maz moj zlamal palec maly u reki ,,,zle obrucil sie na schodach i polecial dalej,,,ale krzyczal z bolu,,,otwarte zlamanie,,,krew lala sie jak cholera,,,ale juz jest oki,ma w szynie,,,gipsu chirurg nie zakladal bo jest rana,,,mozecie sie jedynie domyslec,jak chlopu cos dolega jaki jest .......... Aha jedna wesola wiadomosc ,,ktora uspokoila mnie ,,,ciocia odebrala wynik po operacji,,,,,,,,nie ma przezutow,,,huraaaaa...ale martwie sie co bedzie dalej,,,zle wyglada,,,schudla duzo..15 kg,,,w krotkim czasie,,,musi w koncu byc dobrze,,,wyjdzie na prosta,, Wiecie jak u mnie wczoraj byla ulewa,,,,strasznie wygladalo to,,,, Kochane moje sorki,,ale naprawde nie mam glowy do pisania,,,myslami jestem z wami,,,kocham was,,,,wiem,ze minie zly nastroj,,,pozdrawiam was serecznie,buziolki,,,,paaaaaaaaaaaaaaaa....
Odnośnik do komentarza
Gość poetka30
..Gabriela sok aloesowy w aptece najlepiej taki w butelce z zielona etykieta podam jutro firme ,zoloft tylko od psychiatry na mnie dzialall super ale do czasu 4 lata go bralam potem milam zejscie i teraz biore od roku paromerc no juz tak dobrze nie dzila bo mam somatyczne objawy.actimel niewiele ma wspolnego z mlekiem .to bacterie w jogurcie.slodkie mleko i ser bialy jest niedobry . ....dzieki za wsparcie kochani ja mam zas ataki od 4 dni ,no ale druga faza cyklu ,kurde sprobuje chyba tego progesterogelu,no i sprawa z corka mnie doluje bo nas odsylaja z dnia na dzien /normalnie tak leca w kulki ze rozwazam wyslanie jej do mamy do stanow/przeciez w tym kraju nie ma zadnej opieki zdrowotnej . ...ale i tak mimo silnego ataku wsiadlam na rower i mimo ze mnie zdrowo szarpalo pojechalam na basen ,potrafi mnie meczyc kilka godzin nawet do 20tu ,ale teraz przy lekach jest to jakby stlumione nie iem jak u was.antydepresanty zasadniczo dzialaja przeciwlekowo ale nie eliminuja wszystkich objawow. ...Pozdrawiam wszystkich ,nie poddawajcie sie .
Odnośnik do komentarza
Dziewczyny kupiłam dzisiaj ten Tonisol, musiałam zamówić z huttowni, bo tak w aptece go nie ma...pisałyście o nim, Chciała, sie dowiedzieć czy można go zażywac jeśli nadaljestem na xanaxie? zjechałam z 2 do 1i 1/2 tabletki dziennie ale za to wlewam w siebie melise i valdol z 3 tabletki dziennie...czy mogę jeszcze dodać ten Tonisol? może wtedy zrezygnowałabym z validolu, i zjechała do 1 tableki xanaxu dziennie... Do Poetki 30, co to znaczy,że po czterech latach zoloftu miałaś zejście? z ilosci tabletek czy jakiś zawał??? trochę mnie to przeraziło... Iwona P!!!. świata wokół siebie na siłę nie zmienisz...tato jako alkoholik ma prawo upaść, by znowu sie unieść. Powinien trafić jednak na mitingi, na 12 kroków, sama to raczej niewiele mu pomożesz...musi spojrzeć w oczy takim jak on jest, posłychać ich historii...inaczej nie wyrwiesz go z nalogu...
Odnośnik do komentarza
Hej :) u mnie w miarę oki, ale czasami różnie też bywa. Dzisiaj idę do chrzestnej na imieniny, kupiłam kwiatka w donioczce i bomboniereczke :) To już tradycja, zawsze chodzę :) A tak to chyba wesela już mi się chcę... hmmm :)) No i też smutno w domku, ciocia ze Śląska ma kolejny raz przerzut, nie dość, że nie ma już piersi, rok temu operacja na kregoslup, a teraz znowu na oplucną się rzucilo i nie chodzi w ogole, paraliz ;/ w piatek operacja... to mamy siostra, mama juz wyplakala tyle, ja sie powstrzymuje, bo jak i ja zaczne to juz bedzie zle :(( Dorotka, wielkie gratulacje dla syna :) udnaje imprezki w weekend :) Dagmarka odezwij się do mnie!!! Iwonka, trzymaj się, wierze, ze w koncu unormuje sie ta sytuacja!! Małgosia z tą pracą świetny pomysł, a jaki temacik będziesz miała? Ja miałam o samotności w literaturze :) fajnie się pisze taką pracę, jakieś cytaty itd. :)) Nati pozdrawiam ciepło :)) I całą resztę również ściskam mocno :)) Ale spodobała mi się piosenka Wilków kurcze - Niech mówi serce (aż się rozmarzyłam) :)
Odnośnik do komentarza
Gość Małgosia1990
Witajcie. U mnie kochani dzisiaj fatalnie z humorkiem:( Koleżance oszczeniła się sunia i chciała mi oddać jednego szczeniaczka, myślałam,że uda mi się mamę przekonać ale niestety:( Na nic prośby i błagania:( Tata chciał kupić nam rower żebyśmy z bratem na spółkę mogli sobie jeździć jak się nam nudzi, no ale mama na to też się nie zgodziła:( Powiedziała że mamy inne wydatki, tylko że jakoś nie widać tych wydatków. Aj szkoda słów. Odkłada tylko te pieniądze a i tak nic z nimi nie robi:( I jeszcze powiedziała,że kieszonkowe trzeba nam zredukować. A dostajemy tylko 100zl na miesiąc, z czego 30zł idzie na kartę do komórki i w roku szkolnym jeszcze 36zł na bilet miesięczny jak są chłodniejsze miesiące. Czyli na swoje potrzeby mam 30zł na cały miesiąc:( Chciałam iść do pracy na wakacje ale niestety nigdzie nie chcą mnie przyjąć:(
Odnośnik do komentarza
Musze jeszcze powiedziec, ze od soboty chodze taka uradowana, sama do siebie sie smieje, fantastyczny wieczor z tym kolega, ciagle mysle jak bedzie z weselem, jak to wszystko wyjdzie... Małgosia, faktycznie no dziwnie strasznie, ale z praca masz racje, ja nie szukam moze jakos konkretnie, ale poszlabym, aczkolwiek jak przegladam ogloszenia to tam, ze na stale, mnie tez na 3 miesiace nie przyjma, a staz na dziennych tez nie mozliwy... Nudne troszkę wakacje... a tu jeszcze tyle do pazdziernika..
Odnośnik do komentarza
Gość Małgosia1990
Chętnie bym sobie popłakała ale wolę przy mamie nie płakać bo zaraz będzie gadała że wymyślam, i się obrazi. Lepiej jak w sobie to poduszę. Chciałam znaleźć pracę, żeby zaoszczędzić pieniędzy na rok szkolny, żeby zapłacić za fakultety z angielskiego chociaż.Bo już sobie wyobrażam jakie będzie gadanie mojej mamy i wypominanie ile to pieniędzy na mnie idzie:(
Odnośnik do komentarza
Dototka W.Pisze do ciebie specjalnie, zgodnie z twoją instrukcją:) kupiłam dzisiaj ten Tonisol, musiałam zamówić z hurtowni, bo tak w aptece go nie ma...Chciałam, sie dowiedzieć czy można go zażywac jeśli nadal jestem na xanaxie? zjechałam z 2 do 1i 1/2 tabletki dziennie ale za to wlewam w siebie melise i valdol z 3 tabletki dziennie...czy mogę jeszcze dodać ten Tonisol? może wtedy zrezygnowałabym z validolu, i zjechała do 1 tableki xanaxu dziennie...???
Odnośnik do komentarza
Gość Dorota W
Witajcie kochane:) dzisiaj o 10-tej byłam na pogrzebie mojego sąsiada miał dopiero 45 lat zmarł na raka . U mnie pogoda okropna, parno,duszno i burzowo.Nie ma czym oddychać dosłownie:) Rano rozmawiałam przez tel. z Krystynką.No niestety kobitka nie ma netu dlatego się nie odzywa.Z pewnością usterka jest skutkiem ciągłych burz w jej okolicy! Jak już wczoraj pisałam, Przemek maturę zdał ale z biologi uzyskał tylko 62 % z tym ,że pisał poziom rozszerzony.Nie ciekawa sprawa tym bardziej ,ze to jego konik i przedmiot który jest podstawą aby dostać się na wymarzone studia. Z chemii uzyskał 88% polski pisemny 82% angielski pisemny 98% no i dodatkowo fizykę 78% Papiery na uczelnie zawiezione ( w 4 miejsca) za każde złożone dokumenty oczywiście jest bezzwrotna wpłata kasy w granicach 100 zł. Myślę a z resztą i syn i mąż także sądzą ,zę o medycynie może synuś zapomnieć ale nie ma co się załamywać bo dodatkowe kierunki które sobie wybrał tez są ok :)) Obiadku dzisiaj nie robię ,ponieważ jedziemy całą rodzinką do knajpki na dobre papusiu i lody z okazji urodzin Przemka. Iwonko bardzo martwiłam się o Ciebie:( Tak przypuszczałam ,zę dzieje się coś złego z Tobą albo z kimś z Twojej rodziny--no i nie pomyliłam się.Ja byłam wręcz pewna ,ze Twój tata już sobie odpuści gorzałkę ale widać facet nie naddaje i przysparza Ci w dalszym ciągu zmartwień. To przykra sprawa , sporo nerwów Cie to wszystko musi kosztować .Bądż silna Iwonko ,myśl pozytywnie i nie poddawaj się chorobie . Małgosiu żal mi Ciebie kochanie.Nie wyobrażam sobie takiej sytuacji u siebie w domku :( Mimo wszystko nie wolno Ci zamykać się w sobie i dusić tego problemu.Płacz dobrze Ci zrobi --nie koniecznie przy mamie bo możesz to zrobić na ramieniu przyjaciółki lub osoby Ci bliskiej! Gabrielo za momencik odpiszę na Twój post Musze pogadac w tej sprawie
Odnośnik do komentarza
wiecie co, dostalam poczta ksiazke zacisza gwiazd i piekna dedykacje od samej magdaleny pawlickiej prowadzacej program, napisala, ze dla mojej imienniczki itd. no bajecznie, ksiazka tez cudna...:)) kiedys do niej pisalam maila czy jest taka szansa, a tu taka niespodzianka :))) wrocilam z imienin, ciocia zaDOWOLONA z prezentu, mi tez dala prezent, ze spoznionymi zyczeniami urodzinowymi, no boski dzien kolejny :))
Odnośnik do komentarza
Gość Dorota W
Gabrielo tonisol jest suplementem diety, jego działanie ma na celu przywrócenie dobrego samopoczucia,dodania energii i poprawienie snu.Ten lek w zadnym stopniu nie koliduje z pozostałymi lekami ,które zażywasz .Możesz go brać ale walidol staraj sie brać tylko w razie gdy to jest potrzebne
Odnośnik do komentarza
Gość Iwona P.
Dzien dobry kochane))*** U mnie tak duszno na dworze ,,,kolejna burza w powietrzu,,,dosc juz deszczu,,,30 stopni ,,nie mozna wytrzymac,,,a nadodatek te cholerne przecinaki atakuja...ja siedze w domu i nic dzis nie robie,straj.haaaaaaaa.. Kochane czasami mam wszystkiego dosc,,,inni sie smieja z mojego zycia,,,inni wspolczuja,,,ja piernicze dlaczego nie moze tak byc,zebym miala spokoj,,,dlaczego mnie to spotkalo,ze pod jednym dachem mam tate alkocholika???,,wiem,ze nie tylko ja mam tak,,wiele innych rodzin spotyka bardziej burzliwe zycie,,przez taka wlasnie sytuacje,kontakt z rodzina jest mniejszy,,odczuwam to wlasnie po sobie,,,taty siostra mieszka w tej samej miejscowosci co my,,,ostatnio byla jak tate przywiezlismy ze szpitala i wiecej sie nie pokazala,,z mamy strony juz tez nikt mnie nie odwiedza,,,chyba ze wzgledu na tate...Seba od wtedy,gdy mial zabawe na zakonczenie szkoly podst,,,gdy dziadek zrobil mu taki numer,,ograniczyl wyjscia z domu,,,nie spotyka sie juz z kolegami,,poniewaz nasladuja go,,,jedynie co idzie codziennie na basen,,ma 3 min,drogi,wiec chetnie idzie,,,mam zal do taty ,ze niszczy moje cieplo domowe,,,nie nawidze go,,,,,,,,,,,,,,,,,, Dorotko widzialam ,ze pisalas do mnie na gg,ale kochana nie mialam glowy do odpisania ci,,,choc wiem,ze rozmowa napewno by mi pomogla,,,ale dziekuje ci,ze jestes ze mna,,,, Gabrielo--dziekuje rowniez tobie za mile slowa,,, Madziu zycze ci z calego serca,,zeby z tej przyjazni z kolega cos wiecej wyszlo...... Malgosiu wiem co czujesz przy takiej sytuacji jaka jest,,,ale badz dobej mysli,,,placz kochana,,,poprawi ci sie ,,zly humorek pojdzie precz... Frecia zapewne pakuje walizki,,, Krysiu trzymam kciuki za mlodych... Kochane pozdrawiam was serdecznie,,,buzilki,,,paaaaaa...
Odnośnik do komentarza
Gość Dorota W
Iwonko ostre słowa.... ale na szczęście to tylko słowa.W głębi serca na pewno kochasz ojca i martwisz się o niego. Pamiętaj ,że alkoholizm to choroba i w tym wypadku potrzebna jest fachowa pomoc aby uzależniony człowiek mógł się z tego nałogu wydostać. Oprócz pomocy specjalistów musi być także chęć leczenia ze strony chorego bo bez tego ani rusz ,nie ma szansy na wyleczenie:( Iwonko pamiętaj ,że możesz do mnie pisać kiedy tylko masz na to ochotę.Wiesz dobrze ,ze zawsze Cie wysłucham i wesprę w razie potrzeby. Wypad na obiadek i lody całkiem sympatyczny,ludzi wszędzie pełno bo pogoda fantastyczna choć w dalszym ciągu jest bardzo duszno i burzowo i nie tak jak ja lubię ale widac innym to pasuje i korzystają z ciepełka ile wlezie:) Ja od jutra zaczynam piec ciasta. Mam nowe super przepisy na pyszne słodkości.Być może Wy już je piekłyście i niczym Was nie zaskoczę ale jakby ktoś chciał to polecam---- _ ciasto ze słonecznikiem w karmelu _shrek _ 3bit służę uprzejmie przepisami:)))))) Zaglądnę wieczorkiem,a tym czasem biegusiem znikam do ogrodu podlewać kwiaty w donicach:))
Odnośnik do komentarza
Gość Dorota W
Madziu a to Ci się poszczęściło.Super niespodzianka w dodatku z dedykacją--no no no chyba nie pogadasz z nami coooooooooo????? Ja kiedyś otrzymałam od Darka Michalczewskiego( bokser) rękawicę z podpisem i do dziś trzymam w kartoniku niczym relikwię ---super pamiątka ,szkoda że nie mam takich wiecej:)
Odnośnik do komentarza
Gość malenka
witajcie kochani! u mnie po staremu dzis czuje sie lepiej ale ta pogoda mnie wykancza duchota i parówa a reszta po staremu nie wiem czemu Paweł nic nie pisze nie wiem czy był u lekarza nic sie nie odzywa a ja nie mam czasu z nim sie skontaktowac napisze potem do niego i dowiem sie czy był u lekarza dzis była u mnie jego mama ale wiem ze nie chciał by zebym z nia o nim rozmawiała wiec nic nie pytałam, Dorotko W gratulacje dla syna!!! Iwonko P z całego serca Ci wspólczuje kochana bądź silna-trzymaj sie pamietam o Tobie pozdrawiam wszystkich i zycze spokojnej nocy pa kochani
Odnośnik do komentarza
Gość Małgosia1990
Dorotko niestety nie mam osoby której mogłabym się wygadać i wypłakać:( Tylko Was mam tak na prawdę:( A popłakać sobie popłakałam w łazience jak nikt nie widział:( Iwonko niestety płacz już nie pomaga bo to i tak niczego nie zmieni. Tyle,że na chwilę zrobi mi się troszkę lżej. Marzę o tym żeby wyjechać gdzieś daleko i nigdy więcej tu nie wrócić:( To przykre ale samej byłoby mi lepiej:( Tu czy gdzieś indziej i tak jestem sama ze wszystkim:( Tyle że gdzieś z dala od domu miałabym cisze i spokój.
Odnośnik do komentarza
Hej dziewczynki U mnie dzisiaj 37 stopni w cieniu, jest strasznie gorąco. Wczoraj z kolei była straszna burza z piorunami, ulewą, gradem i wichurą. Spaliło mi liveboxa tp, nie miałam internetu ale już nam wymienili. Dzięki Bogu nic mi nie poniszczyło w ogrodzie a naprawdę wyglądało to strasznie, mojej sąsiadce wyrwało trejaż z pnączami który był w ziemi częściowo przycementowany, było to straszne, nawet nie podchodziłam do okna, żeby nie patrzeć co się dzieje w ogrodzie. Oby już nigdy więcej takich burz, a zapowiadają :( Dorotko ! ja ! ja poproszę !! przepis na ten ze słonecznikiem, oczywiscie w wolnej chwili :) Gratuluję synowi zdanej matury, a czy ta biologia była taka trudna w tym roku ? Tak pytam bo to przedmiot który moja córka też będzie zdawała, co prawda za 2 lata ale ja już myślę. Poetko ja też się zastanawiam co to znaczy, że miałaś zejscie po tabletkach? Napisz bo aż się wystraszyłam, też biorę leki. A zjakością służby zdrowia w Polsce to masz rację, niestety. Iwonko kochanie nie denerwuj się bo tylko sobie zaszkodzisz, może ta nowa kurator Ci pomoze z tatą. Musisz być dobrej myśli, trzymaj się. Freciu a Ty już wyjeżdżasz ?? Madziu super, ze dostałaś tą książkę, bardzo lubiłam ogladać *Zacisze gwiazd*. A kiedy kochanie masz wesele ? Małgosiu szkoda mi Ciebie, ale może mama zmięknie, nie masz na nią jakiegoś sposobu :) ? Najgorzej, ze robi problem z pieniędzmi na naukę, przecież to najlepsza inwestycja. Zostanie Ci na zawsze, dzięki temu zapewni Ci mama lepszą przyszłość. A myślę, że zależy mamie na tym. A płacz oczyszcza, sama się przekonałam. Dagmarko jak tam sytuacja u Ciebie ? Poprawiło się coś ? Krysiu pozdrawiam Cię i życzę szybkiej naprawy internetu :) Pozostałe wszystkie dziewczynki też pozdrawiam.
Odnośnik do komentarza
Gość Dorota W
Nati , rozmawiałam z koleżankami i kolegami mojego syna na temat biologii. Twierdzą ,ze biologia była o wiele trudniejsza od chemii i fizyki .Było sporo pytań z materiałów ,które tylko leciuteńko przemknęły przez 3 lata nauki.Zaskoczenie okropne no i sa rezultaty! Z klasy mojego syna ,maturę oblało 6 osób w tym cztery własnie biologię O ile dobrze pamiętam ,to Twoja córka mysli o medycynie. Jesli w dalszym ciągu ma takie plany to musisz wiedzieć ; żeby się dostać konieczna jest matura z rozszerzonej chemii ,rozszerzonej biologii i rozszerzonej fizyki.Ponadto uczniowie planujący studia na wydziale lekarskim musza mieć w swoim CV niezły dorobek punktów podczas pracy w hospicjach,szpitalach itp: czyli wolontariat. Jak tylko córcia rozpocznie naukę w liceum ,niech się stara gdzieś do pracy w ramach **zdobywania wiedzy **związanej z medycyną --to jej się niesamowicie przyda. W tym roku na UMK i w Akademii Medycznej w Gdańsku jest ponad 20 kandydatów na 1 miejsce:) ---koszmar
Odnośnik do komentarza
Gość Dorota W
Maleńka mnie pogoda tez dobija a w najbliższych dniach czeka mnie sporo gotowania i pieczenia ,poniewaz przygotowuję imprezkę na sobotę i niedzielę. Jesli chodzi o Pawła to faktycznie zniknął po jednym poście i nie wiado o co się z nim teraz dzieje. Ja mam do niego kilka pytań i kilka rad ale to już w wlonej chwili napisze ----mopze dziś wieczorkiem ( w nocy ) . Dziekuję Ci słoneczko za gratulacje dla moje pociechy---to miłe Nati --przepisy na pewno Ci prześlę meilem ---obiecuję ale chyba już nie dzisiaj!
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×