Nerwica - luźne rozmowy o życiu z chorobą

[Gość krystyna 3]

Witam moje kochane w niedzielny poranek U mnie dzisiaj od rana słoneczko świeci zapowiada się piękna niedziela a ja jak zwykle siedze sama i choć to niedziela niestety małżonek poszedł do pracy co zrobić takie życie ja wczoraj miałam paskudne popołudnie coś mnie bolało w klatce piersiowej i już była panika że to coś z sercem się dzieje na dodatek zgaga mnie tak paliła że szok a ja jak na złość nic w domu nie miałam żeby wzionś dopiero jak malżonek wrócił dał mi Renigast jego często zaga morduje i nosi ze sobą takie leki na zgagę muszę się teraz zaopatrzyć w takie leki tak sobie myślę że już mi wszystko pomału zaczyna dokuczać ach szkoda gadać Maleńka napewno wszystko bedzie dobrze i tak cię podziwiam że jesteś taka dzielna i chodzisz z tą nogą ja bym już panikowała Pozdrawiam i trzymaj się kochana Dorotko życzę miłej imprezy urodzinowej Pozdrawiam Nati ja w piątek byłam w parku z wnusiem i z synową i synem były fantastyczne zespoły karuzele dla dzieci wiecie byl wspaniały swojski chleb podpiekany na grlilu do tego masło czosnkowe lub swojski smalec coś pysznego Freciu ja też życzę Martynce wszystkiego najleprzego z okazji Pierwszej Komuni Swiętej Pozdrawiam Nefri 77 to wspanialą wycieczkę zaliczyliście obyś takich milych chwil miała jak najwiecej Buziaczki Iwonko bardzo się ciesze że wracasz do normalnego życia tak trzymaj Pozdrawiam Zyczę wszystkim miłej sympatycznej niedzieli pozdrawiam wszystkich bez wyjątku

[Magda1989]

Dzień Dobry. U mnie różnie, wiecie z tym spaniem też nie jest do końca oki, niby jakoś śpię, ale albo się budzę, albo późno zasypiam i tak nie fajnie, biorę regularnie promolan teraz, tak psychiatra kazała i pewnie za tydzień pójdę do niej na wizytę... dzisiaj jakoś dziwnie się czuję, byłam w kościele, ale myślałam, że wyjdę bo jakoś dziwnie mi się zrobiło, ale wzięłam się w garść i dotrwałam, jak wyszłabym, to mama by się znowu zmartwiła, że coś :( bo z nią w ławce siedziałam i z tatem :D niedzielka w domku pewnie, troszku się uczę i tako czas leci, piękna wiosna, ale wszystkim potrzebny jest deszcz, strasznie sucho... Frecia, dla córci: Niech w Twym sercu zawsze gości, Bóg dobroci, Bóg miłości. W Uroczystym Dniu, Pierwszego Pełnego Uczestnictwa, We Mszy Świętej. Obfitych łask z Nieba Życzy Magda :) Dorocia, udanej imprezki, fajnie, fajnie, potem pochwal się, bo pewnie znajomi zaskoczą Cię jakimś prezentem :) Nati, fantastycznie, wyjeżdżasz, aj bajkowo pewnie będzie :)) Miłego dnia dla wszystkich, bez stresów, lęków, ale z uśmiechem na twarzy............!!!

[Magda1989]

Iwonka, cudowny post, no aż miło się czyta, aby tak dalej, a taka otaczająca zieleń, drzewa - dużo dają, masz rację, też mi to bardzo pomaga, aż inna chęć do wszystkiego, jadę autobusem i obserwuje to wszystko wokół, naprawdę pięknie, miłego dnia, bo dopiero zauważyłam Twojego posta :* :* :*

[Gość Małgosia1990]

Witajcie moje kochane myszki. U mnie średnio na jeża. Humor nieciekawy:( Powinnam się cieszyć piękną pogodą, śpiewem ptaków, tym że lepiej się czuję ale mimo to nic mnie nie cieszy. Niby się uśmiecham, ale w środku wielki smutek. Iwonko cudownie że u Ciebie tak dobrze:) Dorotka pewnie dzisiaj baluje:P Madziu nie ucz się tyle;p

[Gość Nati]

Freciu to dla córci. Zdrowia duszy i ciała, Radości, uśmiechu wewnętrznego. Ufności w Boga, w bliskiego, Rozdając siebie, zbudujesz coś cennego. Wszystkiego najlepszego! Jak będziesz miała siłę Freciu to napisz wieczorkiem jak minął ten piękny i uroczysty dzień. Pozdrawiam

[frecia3]

Kochane dziekuje za zyczenia dla martynki ! Cały rok przygotowan ale juz za nami wszystko. pogoda cudna ,jedzenie pyszne ,nawet była mała adrenalinka bo Adaś wpadł do stawku z wodą w nowych butach co było jego jedynym zmartwieniem. O 17 było koniec wiec tempo jedzenia kosmiczne. Czułam sie dobrze bez jakis dodatkowych uspokajaczy ,do koscioła do wewnatzr weszłam przed komunią ,u nas w czaie gdy dziec pierwszy raz ida po komunie ,jest cisza tylko taki dzwoneczek ,to było takie wzruszajace .a teraz czuje zmeczenie i ciesze sie ze moge wypic w spokoju herbatke i wsunąć sie pod kołderke . A no i jedzenie zostało ,rozniosłam po sąsiadach ,Martynka uzbierała na laptopa !!! kochane ide spać!

[Gość Gosia39]

Witam Wszystkich w poniedziałkowy dosyć zimny poranek.Ja odwiozłam córke do szkoły ,wzięłam te nieszczęsne pół xanaxu 0,25 (coby nie odwyknąć) i czekam aż najdzie mnie ochota do codziennych obowiążków. Freciu mam pytanie czy mozesz mi powiedzieć jakimi ziołowymi tabletkami sie wspomagałaś.i czy długo schodziłaś z xanaxu.Dziewczyny może któraś bierze DOXEPIN 10mg,mam to przepisane żeby mi pomógł odstawić xanax,ale narazie nie chce tego brać,próbuje bez wspomagaczy,choć jest ciężko........CZy DOXEPIN to psychotrop,i czy on uzależnia.Będę wdzięczna za informacje.Poczdawiam i życze miłego dnia

[dagmarka222]

Witam kochane:):* tak jak mowilam przepraszam ze mnie nie bylo ale komp zepsuty;/ Teraz jestem w pracy wiec mam kompa pod reka:) Kurcze jak Wam weekend minal? Ja oczywiscie chora jak zwykle! zapalenie gornych drog oddechowych! ost duzo choruje!;/ porazka! Frecia ja tez zycze Coreczce błogosławienstwa Bozego i samych sukcesow! Małgosiu głowka do góry::* skarbek bd dobrze:) Madzia co u Ciebie? pozdrawiam wszystkich:):*

[frecia3]

witajcie ,dzisiaj juz wstałam o 6.30 dostałam okres i juz sie nie połozyłam ,martyna rano foch ze nie chce isc do szkoły ale w koncu zebrała sie w sobie.Dorotko syn dzis matura prawda trzymam kciuki . Gosiu najpierw brałam pół tabletki raz dziennie ,potem tylko w razie ataku ,potem jest taki belargot tj.tez na recepte ale tym zastepowałam xanax ,potem dostałam nowy lek który teraz mam i przy nim juz nic nie mozna dodatkowo ,on ma przedłuzone działanie . wiem kochana ze trudno zejsc z xanaxu ,bo to był jedyny lek który działał wyraznie po 15 minutach atak mijał ,tylko on cholera nie leczy .Kiedys wkurzona zapytłam sie lekarza czy moge całe zycie brac xanax ,bo skoro mi słuzy to czemu nie ,no niestety on moco uzaleznia i potem dawki musza nyc wieksze i kicha . Wiecie jak u mnie zimno ,wiatr deszcz ,dzieki Bogu za wczorajsza pogode.Laseczki teraz czas na was z komuniami,a ja bede trzymac kciuki . A i jak wczoraj bartek sie połozył to jeczał ze za duzo zjadł i zle sie czuje !

[Gość Gosia39]

Dziękuję Freciu za odpowiedz .Bardzo dziękuje.Ja mieszkam w zachodniopomorskim i też patrzeć jak będzie padać.słonka dzisiaj wcale nie ma.

[Magda1989]

A u mnie słonecznie, ale ponoć w kolejnych dniach ma padać :( Dagmarka, co u mnie hmmm... No tako tam, na 13.30 na uczelnie jade, ogolnie co raz blizej sesji :( strach myslec kurcze, a no i praktyki koncze powoli juz... a Ty cos malo odporna jestes kurcze no ;/ miłego dnia kochani, a w ogole to chyba nie ma z nami jeszcze jednej Gosi, takiej z naszej klasy, hmmm

[dagmarka222]

Madziu no malo odporna jestem! Nie zna ktoras z Was jakis tabltek na uodpornienie! bo ilez mozna te antybiotyki zazywac! kurcze;/ No to praktyki sie koncza to ladnie! No sesja sie zbliza! ja tez mam zjazd w ten weekedn i kolosa mam;/ nie wiem jak napisze masakra! ale damy rade kochana!:):* Dorotko to trzymamy kciuki za syna! Napewno mju dobrze pojdzie! Jak wroci napisz co i jak!

[dagmarka222]

Wiecie co musze Wam o czyms powiedziec!! kurcze musze sie wygadac!! Ostatnio bardzo czesto kloce sie z rodzicami! Kurcze o byle blachostke! ale ja po prostu czasem nie rozumiem mojej mamy! Wiem ze martwi sie o mnie! ale czasem przesadza! Np dzis rano poszlo o to ze nie bylo mnie przez weekend w domu! bylismy zPawlem moim chlopakiem u znajomych! i wrocilalm i ona pretenskje do mnie ze tylko jezdze ze niedligo pewnei cos wyjezdze ze jak tak dlaje bede robila a wtedy Pawel mnie zoatswi i zostane sama z dzieckiem! masakra mowie Wam ! Jak jej kiedys powiedzilalm ze jak skoncze studia to bd szukala pracy gdzie indziej w ujakims innym wiekzym miescie i tam zamieszkam jakis czas to powiedzial ze po jej trupie bo nigdy nie pozwoli mi zmaieszkac zPawlem bez slubu! To juz ustapilalm ale mowie Wam czasem czuje sie jak w klatce! masakra ! Codziennie jakies wyrzuty! czasem mam ochote zabrac ciuchy i isc wcholere! My mamy takie same charaktery ona tez jest nerwowa ze zawsze cos palniemy a potem sie zaluje! kurcze ale mowie wam wkurzaja mnie tez teksty typu ze tylko wstyd przynosze! Mowie Wam przeciez koncze studia pracuje ! qa jeszcze zle! Mowi mi tylko ze ujak sie wyprowadze bd mial swiety spokoj ze tylko czeka na to! Wiec mowie jej ze tak by bylo najlepiej i dla mnie i dla niej ale oczywiscie potem gadka ze nigdzie nie pojde i takie tam! non stop musze sie tlumaczyc zwszystkiego! Czuje sie jakbym mial 14 lat! anie 23! Wiem ze chce mi dobrze ale bez przesady! Mmay zamiar sobie zarezerwoaoc lokal na wesle z Pawlem za 1,5 roku to mam oczywiscie zebysmy potem mieszkali znimi albo w takim domku po babci na tym smaym podworku! masakra mowie wam! Wiem ze to nie glupi pomysl ale nic sie nie zmieni dlaje bd klotnie1 my sie codziennie klocimy! o bylepierdole! Nie wiem czasme mam wrzenie jakby mnie nie bylo nie bylo by tych problemow!

[Gość Dorota W]

Witajcie kochani! Ja już po imprezce! Dzisiaj synuś zdaje maturę --trzymajcie kciuki plisssssss W dalszym ciągu daję sobie radę bez leków. Dużo ćwiczę ,jeżdzę rowerem a dzięki temu wydziela się sporo endorfiny ,dzięki czemu czuję się szczęśliwsza:) Obiadku dziś nie robię bo bo urodzinach zostało sporo jedzenia , mam zamiar sobie poleniuchować i obrobić troszkę fotek bo już mi się ich sporo nazbierało. Powstawiam troszkę na nk! Dagmarko w problemach z mamą chyba pomogłaby poważna rozmowa dwóch dorosłych kobiet.Usiądżcie i spokojnie porozmawiajcie,powiedz mamie o tym co Cię boli --może to zmieni jej stosunek do Ciebie! Freciu już jesteś po przyjęciu--pewnie cała szczęśliwa??? To kiedy kupujecie laptopa?--Będziesz miała większy dostęp do netu hihihihihih Krysiu piszę do Ciebie i nic Gdzie jesteś????? Madziu równiez życzę miłego dnia !!!

[Magda1989]

Dagmarka, Dorocia ma rację... rozmowa taka szczera od serca, moze cos by zmienila, a dlugo jestes z Pawlem? Wesele sie szykuje, fajnie :)) ale Twoja mama moze martwi sie o Ciebie, w telewizji ciagle gadaja o tych ciazach niechcianych itd., moze uspokuj mame w tym sensie, ze powinna miec do Ciebie zaufanie, bo masz tyle lat, ze jestes madra dziewczyna!!! Ale normalne, ze sie denerwujesz, bo to rozbraja, rozumiem. ale jestem ciekawa co w tym roku na maturze, jakos tak przypominam sobie jak to ja pisalam w tamtym roku :)

[dagmarka222]

Dorotko za kzdym razem jak probuje poroamawiac z mama to ona i tak sowje i i tak sie klocimy! Ja nie wiem nie potrafie z nia romawiac ost! czasem jest miedzy nami super extra a czasem masakra! Madzia zPawlem jest ponad rok! ale znamy sie dluzej! Ale ja nie chce znim sie hajtnac jak to sie mowi za miesiac czy dwa tylko za 1,5-2 lata jak skoncze studia i troche oboje odlozymy! chodzi tylko o rezerwacje lokalu nic wiecej! A mam robi afere1 ja swieta nie jestem ale bez przesaedy! jak cos wymlodze jak to sie mowi to samo bd musial sobie ztym radzic! ale glupia nie jestem! ale o to chodzi ze mam jakos niby ma do mnie zaufanie ale wychodzi na to ze nie ma! Kurcze mowie Wam ja nie dogadam sie! Wiem ze to nie jest proste tak isc i wyprowadzic sie zdomu! bo wszystko jest zwiazne z kosztami ale chodzi o to ze albo ja zglupieje niedlugo albo ona! Ja mam strasznie slabe nerwy i odrazu placze a wydaje mi sie ze czasem ona wykorzystuje to i mi nagaduje jeszcze bardziej!

[Gość Małgosia1990]

Witajcie kochani. Wróciłam właśnie z pierwszego dnia praktyk. Już na starcie mnie wnerwili. Poszłyśmy z koleżanką tam, kazali nam siąść i się zrelaksować bo nie ma prądu i nie mają co w tej chwili zaoferować.Włączyli im prąd, my siedzimy czekamy nikt się nami nie interesuje. Więc w końcu zapytałam kiedy nami się zajmą. A pan odparł, że nie ma szefa ale zaraz coś zorganizują. Po godzinie z łaski swojej przyszedł facet i mówi, że nie ma tej pani co się zajmuje praktykami, że będzie ok 12 i żebyśmy poszły do domu bo nie ma sensu tyle czekać na nią, No myślałam, że się wścieknę, bo nie mogli odrazu tak powiedzieć? tylko 2 godziny siedziałyśmy jak idiotki. Jak tak będą wyglądać 3 tygodnie praktyk to ja dziękuję. Dagmarko ja na odporność brałam przez jakiś czas tran z wieloryba czy rekina. Są różne preparaty i w sumie drogie ale bardzo skuteczne. Nie tylko uodparniają ale zmniejszają ryzyko zachorowania na raka. Odkąd wzięłam te tabletki to nie chorowałam, jak już to przeziębienie które kończyły się braniem witaminy C bez żadnych antybiotyków:)

[dagmarka222]

Malgosia aile placilas za to? To mialas dzis nerwa pewnie nie dziwie Ci sie! nic nie umieja zorganizowac! wszedzie tak jest!

[frecia3]

Dziewczyny dodalam zdjecia na nk ,na jednym chyba ostatnim jest moja siostra ania taka ciemna całkiem inna niz ja ,no to własnie ania .Miłego dnia.

[dagmarka222]

no freciu widzilalm wlasnie piekne zdjecia:) eeee calkiem inne z siostra jestescie:)

[dagmarka222]

KIurcze dziewczyny ja to sobie polowe chorob wmawiam! kurcze nie wiem co sie dzieje ze mna! przejmuje sie za bardzo wszystkim! dzis wogoel nie moglam spac w nocy;/ nien wiem czemu! masakra! za bardzo dobieram sobie wszystko do glowy! dawniej umiallam sie jakos cieszyc zyciem a teraz taka pesyista z emnie ze az strach sie bac!!

[dzennifer]

czesc - słuchajcie dziewczyny ostatnio kolega pożyczył mi super książkę POTĘGA PODŚWIADOMOŚCI - JOSEPH MURPHY. polecam wam ją przeczytać oj co ona robi z głową i jakie potem pozytywne myśli krążą. Dagmara- ja też się czasem kłócę z mamą ale to wynika z tego że ona się martwi. Postaraj się wcześniej ją uprzedzać że możesz wrocic póżniej i mów jej gdzie jesteś - to dziecinne ale zobaczysz jak działa. Ja mam 28 lat w tym roku nienawidzę byc kontrolowana - ale jak wyjezdzam na dłuzej zawsze zostawiam jakiś numer czasem dzieja się różne rzeczy a moja mama go ma a i tak nie dzwoni i mam spokój. Mi przeszły wszystkie bóle - staram się codziennie regularnie poświęcać sobie godzine na jazdę na rowerze. Wiecie to trudne bo robię na 3 zmiany ale daję radę. Zmieniam nastawienie do życia i coraz częściej zdarza mi sie myśleć ze to co jest niemozliwe jednak JEST. za miesiąc 27go czerwca biore ze swoim ślub cywilny - może mnie te zmiany tak stresują.. kupno obrączek przeprowadzka do innego miasta - większego ... ALE nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło. dziś matury - mam nadzieje ze waszym synom i córą się powiedzie ;) .. ja tez mam zamiar iść na egzamin - prawa jazdy . Boję się tego bo miałam przerwę 4 lata... 5razy nie zdałam i bardzo to wtedy przeżyłam - rozstałam sie tez wtedy ze swoim pierwszym narzeczonym z którym byłam 5 lat . myślę ze ja stąd mam tą nerwicę. no ale tyle o tym . Dziś wzięłam w pracy użeta bo MAM Imieniny :) chyba należy mi się przedłużyć sobie wolne ;) pozdrawiam was wszystkich :)

[Gość Małgosia1990]

Dagmarko całe opakowanie kosztuje 50zł ale ja kupiłam np. jeden listek albo dwa.

[Gość Dorota W]

Matura pisemna z J.polskiego zaliczona.Syn zadowolony.Miał 13 pytań i na wszystkie odpowiedział .14 zadanie to lektura --trafiło mu się na chłopów co a bardzo mu to pasowało:: Jutro angielski Dagmarko na uodpornienie mogę Ci coś polecić ,ponieważ sami w domu często to zażywamy więc jest to lek sprawdzony:) infex--u mojej mamy w aptece kosztuje 3,20 / 12 sztuk lymphomyosot-- -------*-------------------------21,70 /50 sztuk

[Gość Nati]

Dzień dobry kochani :) No ja juz prawie na walizkach, praktycznie jestem zapakowana, męża też zapakowałam a córcia ma jak zwykle jeszcze czas, jutro się okaże, ze walizki jej zabraknie bo włoży całą szafę :) Cieszę sie bardzo na ten wyjazd a zarazem jak pomyślę o locie to się boję. Ale może przeżyję te 3 godziny. Dagmarko moja córka też tak ciagle chorowała, mimo, ze juz ma 17 lat, ale w tym roku dostała od lekarza leki na uodpornienie, takie na receptę. I te wreszcie jej pomogły, wcześniej dawałam jej przeróżne bez recepty i niestety nie pomagały. No ale to nie znaczy, ze Tobie nie pomogą. A jeszcze bardzo dobrze jest codziennie na czczo wypijać szklankę ciepłej wody z miodem i cytryną. To również dobrze robi na odporność. Małgosiu no zupełnie inaczej sobie wyobrażałam te praktyki w salonie samochodowym. A tu taka kicha, ale może coś się zmieni jak wróci ta kobieta od praktyk :) Dorotko to syn super napisał polski, z angielskiego to wogóle śpiewajaco pewnie zda, taki zdolniacha to da radę, ale powiedz czy mimo to się trochę denerwowałaś czy totalny luzik ? Freciu to już masz z głowy komunię, widzisz wszystko poszło dobrze, przyjęcie udane, Bartek się objadł czyli jedzenie pyszne, prezent się udał, nowy laptopik w domu się przyda :) Kochani pozdrawiam wszystkich, muszę jeszcze jechać załatwić sprawę. Pa, całuski dla wszystkich.