Nerwica - luźne rozmowy o życiu z chorobą

[Gość alicjakow10]

ja też studiuje jestem już na czwartym roku

[Magda1989]

A co studiujesz i skąd jesteś? Napisz coś więcej i jak to jest z nerwicą.

[alicjakow10]

dziękuje od rana pisze żeby z kimś pogadać.na nerwice lękową cierpię od 7 lat,leczę się od niedawna na nią u psychoterapeuty,tylko w moim przypadku leczenie jest bardzo trudne bo ja nie mam jej zawsze średnio co 2 miesiące tydzień się pomęczę i znowu spokój na jakiś czas.

[Magda1989]

Rozumiem, no sporo lat, ja z kolei od sierpnia się męcze, ale na poczatku nie mialam pojecia co to jest, potem zdziwienie, ze w tym wieku jakas nerwica, szok... No faktycznie, u Ciebie inaczej to troszke wyglada, no, ale jak meczy to tez nie fajnie na pewno ;/ a teraz jak jest i co studiujesz? ja mialam problemy na studiach zeby wytrzymac, najgirzej bylo podczas wykladow, bo tyle ludzi, wiec malo na nie chodzilam, a przede wszystkim chcialam miec obecnosci na cwiczeniach. No, ale przebylam i takim sposobem jestem na drugim semestrze. Ale nie powiem, bylo ciezzzzzzzkooooooooo jak u kazdego z nerwica.

[Gość alicjakow10]

dasz sobie rade,zobaczysz!jak mam napady lęku nie lubię być sama,a mój chłopak wyjechał na 2 tygodnie akurat kiedy go potrzebuje:(

[Magda1989]

Bo jak się z kimś rozmawia, to inaczej jest, nie myśli sie tak, a i wesprze ktos zawsze. No ja niestety faceta nie mam, ale przyjaciolke mam :))

[dagmarka222]

Witam:)*: Ja ugotowalalm obiadek i czekam na Pawla:) Kurcze po poludniami sie nudze bo on w ptracy;/ Madzia odpoczywam hehehe:):* co tgam jak tam? Alicjakow10 witam Cie serdecznie widze ze Ty tez nerwqica;/ kurcze w tak mlodym wieku i tak sie czlowiek juz meczy!!;/ No ale coz damy rade musimy:) nie mozna sie latwo poddac:) Studjujesz? co? jesli mzona spytac!:) ja jzu skonczylalm teraz wlasnie inż. i teraz sie na mgr wybieram:) Twoj chlopak wyjechal pislals? Glowa do gory moj tez jest za granica! i kiedy jest rok akademicki rzadko sie widujemy!;/ ale kochana milosc wszysko przetrzyma:) napewno chvcialby byc teraz zToba:):*

[Gość Małgosia1990]

Witajcie kochani. Dzisiaj czuję się nie lepiej niż wczoraj. Poszłam dzisiaj do wychowawczyni zrezygnować z wycieczki. Pani zrozumiała i powiedziała że nie ma problemu. Mam na prawdę wspaniałą wychowawczyni. Kobieta o gołębim sercu, jest w stanie nieba wszystkim uchylić. Dorotko to zdjęcie na nk to znak żałoby wszystkich uczniów naszej szkoły. Takie same wstęgi nosimy przypięte do piersi podczas lekcji.

[Gość Małgosia1990]

Były kolejny raz postarał się by zadać mi ból:( Czy kiedyś to się skończy?? Nie daje już rady psychicznie i fizycznie:(

[Gość dorma]

,Witajcie dziwczynki,przeczytalam wszystkie posty,widze ze niektore z nas mają gorsze chwile,freciu kochana jak sie czujesz dzisiaj ,juz lepiej?Iwonka widze ze w energicznym nastroju,Dorotka jak zwykle pomocna,wybaczcie ze tak na biezacao nie pisze ale w tej chwili jest moj wolny czas,ktory poswiece wam.Moje drogie wczoraj mialam moja sesje,,snienie,,u pani terapeutki,to co przezylam nie da sie opisac,widzialam obrazy ,ktore opowiadlam a jednoczesnie bylam swiadoma mojego stanu,Nie chce teraz pisac co widzialam ,bo to bardzo przezylam,wczoraj bylam tak wyczerpana, ze nie mialam na nic sily,dzisiaj juz moge spokojniej o tym myslec,powiem tylko ze czegos takiego w zyciu nie przezylam,mam nadzieje ze to duzy krok do przodu,pozdrawiam was gorąco

[Magda1989]

Kochani, ale cisza zapanowała, co u WAS? Dorma, ale mnie zaciekawiłaś, mnie zawsze interesowały takie rzeczy, mam nadzieję, że jeszcze coś Nam napiszesz o tym, z chęcią poczytam :)) Dagmarka, no no jak Ty rozpieszczasz Pawełka, ale to dobrze dobrze :D niech zobaczy jaką ma super kobitkę :D Małgosia, super ta Twoja wychowawczyni musi być, moja w liceum też super była. I takich ludzi właśnie się ceni! A i piękny wierszyk pod fotką ze wstążką i ten gest, że nosicie te wstążeczki, to naprawdę super!!! Bardzo cenie takie gesty i naprawde brak slow, tak mi sie to podoba, ze ludzie pamietaja... a w szkole na pewno dretwa atmosfera :(( buziaki! Dobranoc Aniołki :*

[Gość Iwona P.]

No prosze stale forumowiczki sa caly czas ,ale gdzie Dorotka sie podziala,??/ Ja dzis wyjatkowo nic nie napisze,spanko mnie bierze,poniewaz tacie robilam papierosy i jestem padnieta,odezwie sie ranusko.pa.kochani. Dobranoc skarby))))***********

[Gość krystyna 3]

Witak kochaniutkie Ja wczoraj byłam u lekarza wysiedziałam się 2 godz myślałam ze juz jajko zniose ale podobno oskrzela czyste już antybiotyku mam nie brać dał mi Pan doktor na prześwietlenie płuc oczywiście zrobiłam odrazu bo jest prześwietlenie na miejscu w przychodni jutro wynik ale chyba odbiore go juz po weselu bo jakby tak coś było nie tak co nie daj boże to nie wiem co bym zrobiła mam nadzieje że będzie wszystko dobrze noi spirometrie musze zrobić też ale to juz musze zrobić prywatnie bo mi powiedzieli że trzeba się zapisać i czeka się około półtora miesiąca a prywatnie zrobią mi w tym samym dniu a niedrogo kosztuje bo tylko 30 zł Gosiu 1963 napisz czy spacer się udał czy dałaś rade Dorotko no no co to z tobą się dzije ? zabieram się za sprzątanko musze pozmieniać firanki zasłony okna juz wymyte jutro trzeba jeszcze jechać na sale pozawozic napoje wyskokowe i te normalne w piątek będe miała sporo młodych w domu będą robić korone ale postaram się jeszcze zaglądnąć do was noi w piątek jeszcze do spowiedzi muszę iść Pozdrawiam wszystkich Sciskam was kochani Buziaczki

[dagmarka222]

Witam:):* nie miallm wczoraj neta;/ Pawel wlasnie poszedl do pracy;/ ja wstalalm zrobilalm mu sniadanko :) i teraz mam caly dzien wolny! A co u Was? co taka cisza ? Madzia czasem trezba troszke porozpieszczac:) hihi Co kochana u Ciebie? zaloze sobie tu nowe gg bo starego nie moge uzywac bo kontaktow nie mam skopiowanych Zaloze nowe to napisze Ci:) Buziaki dla wszystkich

[Gość Dorota W]

Witajcie skarby :) Wczoraj odwaliłam kawał dobrej roboty. Cały dzień z małymi przerwami siedziałam nad szkicami i udało mi się 1/2 projektu na brudno zrobić. Dziaj dalszy ciąg pracy ale chyba już nie mam takiej werwy jak wczoraj hahaha U mnie zimno ,mrożno ale śniegu nie widać. Samopoczucie ok. Widze ,ze nasz piękne młode dziewczyny(Madzia,Dagmarkai Małgosia) dzielnie dyżurowały na forum--ach-brawo moje iskierki! Krysiu jestem kochanie --nie pisze na gg bo nie chcę Ci głowy zawracać 3 dni przed weselem. Wiem ,ze teraz masz na glowie wiele spraw i zabieranie Ci czasu nie jest wskazane hihihihi. Iwonko ja czuwam!!! Jestem obecna mimo tego ,ze nic nie napisałam! Buziaczki dla wszystkich Pa ! Freciu jak się czujesz? Gosiu a co z Tobą?

[frecia3]

WITAJCIE wywaliłam dzieci na dwóri mam chwilke. MAm tyle mysli w głowie ze nie wiem czy starczy stron na forum .WIzyta u pani doktor w piątek o 15 ,ta pani wyciągnęła mnie kilka lat temu z dołka ,ale miałam nadzieje ze niogdy tam nie wróce ,a teraz znowu tam bede to trochę jakbym nie dała sobie rady ,jakby bezsensu te terapie ,tabletki ,mam stracha jak to bedzie ,mam watpliwości czy wogóle mozna z tego wyjść, ach mówie wam chce miec to za sobą . DORMA czyli nowe doświadczenie ,ale w sumie miłe ?

[frecia3]

A i jeszcze do KRYSIU no na boga kochana odpuść te okna ,masz siły zbierac a nie sprzatac ,oszczedzaj sie prosze .... dOROTKO TO PRACOWITA JESTEŚ ,ja to wczoraj nic nie zrobiłam ,wezme sie za to dzisiaj zeby tyle o głupotach nie myśleć,pozdrawiam wszystkich mocno .

[Gość Dorota W]

Freciu ta kobieta Ci już raz pomogła więc wydaje mi się ,ze nie ma co się zastanawiać nad kolejną wizytą. Podejrzewam ,że babka sobie z tobą *poradzi* i postawi na nogi. Moi kawalerowie pojechali na basen.W domu spokój .Obadku nie musze robić ,ponieważ Przemek chce się wykazać i leniwe pierogi ze śmietanką i jagodami wysmyczyć! Nie przepadam za takim obiadkiem,bardziej podn podwieczorek bym to podciągnęła ale skoro dzięki temu nie muszę krzątać się przy garach to zgadzam się! Freciu kochana ja wierzę ,że będzie z Tobą lepiej ale chyba bez zmiany leków nie da się postawić Ciebie na nogi.Nie wiem nie jestem lekarzem i nie powinnam się na ten temat może wypowiadać ale widze po tym co się z Tobą dzieję-siebie z przed 4-5 laty.

[Gość elcias10]

czy jest jeszcze pani pani doroto w

[Gość Dorota W]

Jestem

[Gość elcias 10]

a czy mozemy porozmawiac

[Gość Dorota W]

Oczywiście nie ma problemu!

[dagmarka222]

Kochani mam pytanie czy kiedys Wam sie zdarzylo ze bolala was piers tzn to taki dziwny bol az pod pache! i w dodatku mam problemy z oddechem!;/ myslicie ze to nerwy?

[dagmarka222]

1952422 To moj gg tu bo tamtego nie moge tu uzywac1 odezwijcie sie:)

[Gość Dorota W]

Dagamrko całkiem możliwe ,że to nerwoból Gdyby jednak ten ból nie ustąpił przez dłuższy czas cgyba trzeba byłoby udać się do lekarza.Trudno mi powiedzieć coś na ten temat ale czasem miewam takie cuda i po tabletce p/b zazwyczaj pozbywam się tych boleści! Na tle nerwowym często łapia takie nerwobole ale trzeba jednak byc ostrożnym!