Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Gość aga

Rekomendowane odpowiedzi

Hej Wszystkim, u mnie od rana słoneczko świeci i tak czytam Wasze posty. Frecia, faktycznie, nerwy już Cię pewnie rozsadzają, nie dziwie się, chyba buntowiczy wiek mają, sama nie wiem jak na to zaradzić, pogadać z jedną i drugą, bo to masakra jak dwa tygodnie mają się tak zachowywać, to nie bardzo :( ale dobrze, że masz książke to się pochłoniesz. I tak często zwracam uwagę, że masz chyba fajnego mężusia, tak często miło mówisz, Bartek :) a teraz na spacerek je zabrał, no super :) Iwonka, jestem dumna z Ciebie jak mogę tak powiedzieć, też byłabym bardzo zadowolona jakbym tyle wytrzymała, a tydzien temu też byłam zadowolona, bo u moich dziewczyn tez wytrzymałam :P więc super :) Nati, no no, to zawiało romantyzmem :D i super :)) widzisz jaki pomysłowy mężuś :) Małgosia jak dzisiaj samopoczucie? Do kiedy masz neta?? Dorotka buuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuzi ogromniaste :*:*:*:* Krysia, no no, ja na brata weselu też się wzruszyłam, bo to jednak chyba najbardziej wzruszający moment, ten tzw. *ukłon*, ale dobrze bedzie, zobaczysz, ze w takim dniu zapomniesz o wszystkich chorobach!!! :)) Gosia buziolek :*:*:*:* Dandy buziolek :*:*:*:*:* Dagmarka buziolek :*:*:*:*:*:*:* Nefri buziolek :*:*:*:*:*:*:* ale Was wszystkich wycałowałam :P
Odnośnik do komentarza
Gość Iwona P.
Ale jestem zdziwiona postami,myslalam ,ze mi godzinka starczy na poczytanie a tu!!! 3 minutki swietnie haaaaaaa,, Freciu mamy rowny klopot ,ja dzis furi dostaje na mojego mlodzienca,rano wstal o 10.30.mial isc do kosciola ,to bunt-on ma ferie,powiedzial,tyle ,ze tapczan i pokoj swoj posprzatal i siad do telewizora,mecze i narty oglada,5 razy mowilam do niego,ze ma kompot z spizarni przyniesc,hm,cisza tak jakbym do niego wogole nie mowila,obraza majestatu,bo na obiad pyzy zamiast ziemniakow,chociaz lubi pyzy ale chcial na jego,o nie powiedzialam,po obiedzie ,poszedl do siebie do pokoju i kauczukowa pileczka odbijal w sciane,nie wytrzymalam jak krzyklam do niego to chwila cisza,a pozniej powtorka,mowie do niego idz na spacer do kologi,to poscil mi taki teks,,ja nie mam kolegow!!!,no myslalam ,ze furi dostane,,,,,,,,,,a gdzie te dwa tygodnie,,,,,jeszcze,,,,,,ale najwiecej mnie to drazni jak mowie do niego a on pilnie na mnie patrzy ,okres dojrzewania chyba ma taki wplyw na to.ale ja mu wybije to,dobrze ,ze komputer go tak nie wciaga,,,,tylko telewizja cyfrowa,,hm,brak slow,,,,,, Madziu ja zaczynam pomalu opanowywac te paskude,wychodze na sile ,choc jest dobrze ale czasami moja glowka sie nakreca,,,,ale nic nie zdolam sama jesli ciagle w czterech scianach bede siedziala.. Buski dla was.pa...
Odnośnik do komentarza
Gość Dorota W
Freciu oj bym Ci popsuła te Twoje stokrotki hiihihhihihi Z gotowaniem nie ma problemu bo mój starszy syn jest równie rewelacyjny w kuchni jak ja z tym,że bardziej leniwy (no powiedzmy może bardziej zajęty młodziezowymi sprawami) ale radzi sobie nie żle więc jeszcze pociechę byś miała hiihihhihi Madziu dla Ciebie również buziiiiiiiiiiiiiiiiii :)) Iwonko nie denerwuj się tak---złośc piękności szkodzi!!! Daj chłopakowi odetchnąć --wrzuc na luz bo tylko po dobroci z nim dojdziesz do ładu---Gwarantuje Ci to na 100% Nic na siłę!!!
Odnośnik do komentarza
Witajce kochane,poczytalam wasze posty,widze ze Krysia wraca do zdrowia,Frecia walczy z dzieciakami,Iwonka w pelni sil,a inne dziewczyny jeszcze sa w szoku po nocy walentynkowej, no no ladnie.Magda prosze powtorz to pytanie ,bo nie umiem go znalezc,ja dzisiaj ciesze sie domem, dzieciakami,mezem,bo od jutra znowu wariactwo w pracy,a tak poza tym jutro moja sesja u pani psycholog,pa zycze wszystkim udanej niedzieli
Odnośnik do komentarza
Dorma znalazłam: DORMA, Dorma, a ja to mam do Ciebie pytanie, bo jesteś fryzjerką, to coś może doradzisz do moich włosów :) bo mam z nimi nie fajnie, częściowo zniszczyłam je prostownicą z którą nadal mam do czynienia, codzienne mycie włosów, bo mi się tłuszczą no i muszę... No i może też rozjaśnianie, w ogóle już teraz jak wyprostuję i dojeżdżam na uczelnie, to nie widać, że prostowane były, każdy w inną stronę, moja fryzjerka doradzała mi boba, ale ja mówię jak on się ułoży z takich cienkich włosów, a poza tym włosy myje codziennie wieczorem, a nie przed szkoła, więc brak czasu na ułożenie, co myślę, że i tak by się rozwaliło... na jakieś fryzury weselne są podatne, bo loki mi się trzy - cztery dni trzymają zawsze po weselu jak fryzjerka nawali tony lakieru :D moje włosy widzisz na nk, może nie wydają się na pierwszy rzut oka tragos, ale ja też co raz chodzę żeby chociaż końcówki podciąć... bo koszmar :) a co do pasemek, bo co raz jeszcze odrosty chodze malowac, to jest to co 3-4 miesiace, wiec nie tak czesto i tez zalezy, bo czasami to tylkoz wierzchu, a czasami cała głowa, różnie, tak aby jak najmniej juz ich dotykac, ponoc mam wloski delikatne jak u niemowlaka :D
Odnośnik do komentarza
Gość Małgosia1990
Witam kochani. Dzisiaj serducho od rana daje czadu do oporu:( W ogóle ostatnio źle się czuje:( Chwilami proszę Boga aby zakończył te cierpienia:( Wiem że nie powinnam narzekać bo są ludzie którzy mają o wiele większe zmartwienia i problemy ale ja już nie daję rady:( Chodzę i uśmiecham się żeby mama nie widziała że coś mi jest. Chociaż i tak chyba się domyśla bo wczoraj pytała co mi jest, odpowiedziałam że nic a ona powiedziała tylko nie oszukuj. No ale co mam robić?? Pokazywać że mi źle?? Nie. Dobrze wiem że to by ją bolało jeszcze bardziej. Za dwa tydzień wizyta u psychiatry ale nawet z tego się już nie cieszę bo nic mi ta wizyta nie da. Zapisałam się też na wycieczkę klasową do Warszawy, ale chyba źle zrobiłam. Nie mam siły gdziekolwiek jechać:( Freciu hmm zachowanie Twoich córek przypomina mi jak kilka lat temu ja z bratem tak walczyłam. Żadne prośby ani groźby rodziców nie pomagały. Ale przeszło nam;P Teraz żyjemy w takiej zgodzie że nigdy byś nie pomyślała że kiedyś ze sobą wojowaliśmy:) Iwonko cóż okres buntu to okropny czas. Całe szczęście mam już to za sobą:P Wydaje mi się że spokojnym i przyjacielskim podejściem więcej zdziałasz niż krzykiem. Możesz spróbować mimo jego zachowań starać być się bardziej kumpelą niż mamą wtedy może syn sam dojdzie do wniosku że głupio robi.
Odnośnik do komentarza
Magda,po pirwsze musisz miec bardzo dobra pielegnacje,proponuje szampon bardzo mocno nawizajacy i maske do wlosow delikatnych ,przesuszonych,intensywnie regenerujacą,nie wiem czy moge pisac nazwy tych produktow na forum,w lepszych salonach robione sa zabiegi odpowiednio dopasowane do potrzeb wlosow,zabiegi odbudowujace wlosy.Dobrze doradzila ci boba bo to latwe w ukladaniu,bedziesz miala wrazenie ze wlosow jest o wiele wiecej,przed prostownica uzywaj zawsze kremu zabezpiczajacego wlosy przed wysoką temperaturą,na wlosy suche mozna stosowac serum wygladzające,po ktorym wlosy zdrowo wyglądają,naklada sie go tylko na koncowki.Wiesz co Frecia moja pani psycholog powiedziala , ze jak sie dzieci kłócą to pozwolic im na to,zamknąć pokoj i niech robią co chcą,to są ich emocje i nie powinno sie uzywac slow,,nie kłóćcie sie,,niech wrzeszczą,byleby do ciebie na skarge nie przychodzily,ignoruj to, wez sluchawki na uszy i sluchaj muzyki.
Odnośnik do komentarza
Hej dziewczynki, u mnie ciągle pada śnieg, oszalał czy co? Jak dojdzie do roztopów to chyba popłynę :) Freciu słyszałam o tej książce, że jest fajna, ale jeszcze nie czytałam, ale mam zamiar, jak skończysz to napisz czy Ci się podobała. A jeżeli chodzi o dziewczynki, to musisz im chyba jakieś zajęcia znaleźć, może organizują u Was na feriach takie niby półkolonie, jakieś atrakcje dla dzieci i młodzieży. Małgosiu, po prostu masz gorszy okres w życiu, każdemu się taki zdarza i to częściej niż nam się wydaje. Kochanie nie dołuj się , jesteś dopiero na początku drogi swojego życia, jeszcze tyle przed Tobą pięknych chwil. A na wycieczkę jedź !! Zobaczysz, że będzie fajnie :) Pomijając fakt, że coś zobaczysz, to na pewno będzie wesoło i się rozerwiesz :) Iwonko pomysł z prysznicem też jest niezły hihihihi. Gosiu wychodzisz już gdzieś z domku ? Tak po troszku? Dorotko jak Ty wyuczyłaś, a raczej zachęciłaś synka do gotowania?? Moje dzieci wogóle się nie kwapią do tego :) Oj, mam gości ..........
Odnośnik do komentarza
witajcie dziewczynki! Iwonko.ja wczorajszy wieczor spedzilam spokojnie,bez zadnych wzlotow milosnych.no,ale niektore dziewczynki mialy niezle niespodzianki.no no,spisali sie wasi mezowie,pogratulowac. walcze dzis z internetem,nie moglam wejsc na nk,jak juz weszlam to chcialam dac pare zdjec z dzisiejszego spaceru po lesie,ale ni cholery nie dalam rady.nie wiem czy nk szwankuje czy moj komputer.w ogole jestem dzis niedobita jakas,albo niedopita,chyba nadmiar swiezego powietrza mi szkodzi.chyba chandra jaks mnie lapie,ale dam sobie z nia rade. Krysiu,Iwonko bardzo sie ciesze ze u was coraz lepiej.a ja dzis bylam w gosciach i tez obylo sie bez rewelacji,fajnie. Malgosiu,bardzo dobrze zrobilas zapisujac sie na wycieczke.nie mozesz zamykac sie w domu,bo potem byloby ci coraz trudniej wyjsc z domu.zobaczysz,bedzie fajnie. nie chce mi sie jakos pisac,brak natchnienia. buziolki dla wszystkich dziewczynek
Odnośnik do komentarza
Gość czarna68
Witajcie!!!! weszlam dzis na forum i szok tyle czytania do nadrobienia,ale przeczytam wszystko.No kobitko chodze do pracy i jak narazie jest ok tzn stres mnie nie opuszcza ale nerwica narazie do mnie nie zapukala i daj boze oby tak dalej!!!!Oczywiscie zasypiam z tabletkami na spanie bo inaczej bym nie zasnela,w piatek i sobote odpuscilam mojemu organizmowi noi nocki byly z glowy ,ale bylo wolne takze odespalam pompoludniu.U nas zima ,sniegu pokolana i wciaz sypie,bylam dzis na zakupach po ciuszki do pracy bo jak sie siedzi w domu to okazuje sie ze nie ma co na siebie wlozyc.Zrobilam prasowanko i mialam jeszcze zrobic schabowe na jutro ,ale rodzinka stwierdzila ze wystarczy im rosolek i bardzo dobrze.jutro cos upichce na wtorek,Troche jeszcze nie odnajduje sie w tej sytuacji wracam przed 17 i brakuje mi czasu ale moze to dobrze nie mam kiedy myslec o głupotach.pozdrawiam was bardzo serdecznie i dziekuje za wsparcie.lece czytac wasze posty bo troszke sie zaniedbalam.Buziaczki!!!
Odnośnik do komentarza
Hej, laski widze, ze nie ja jedna mam ten problem, Malgosia to samo, od kilku dni sie zle czuje... nie wiem co to jest, niby juz bylo lepiej, a taka oslabiona chodze, cisnienie dzisiaj mierzylam, to podwyzszone bylo ;/ chodze smutna i w ogole, nie wiem co to takiego ;/ boje sie, jutro juz na uczelnie, a ja nie wiem jak to bedzie, od razu glupie mysli, ze zemdleje czy cos, a ostatnio, ze strace przytomnosc nawet, staram sie odganiac te mysli, ale jakos ostatnio jest nie fajnie, nie wiem czy te kilka dni to pogoda juz tak dziala czy co... a jeszcze sie dowiedzialam, ze taki moj dalszy sasiad tez zle sie czul, mial niskie cisnienie i karetka u niego byla i juz calkiem mnie to wystraszylo :((( nie wiem kurcze co to, staram sie sama sobie tlumaczyc, ale nie zawsze to wychodzi, w sumie jutro jade na poltorej godziny na uczelnie, a ja juz sie boje autobusu, znajomych, ludzi i w ogole... dwa tygodnie to jednak za duzo bylo siedzenia w domu :((((((((
Odnośnik do komentarza
Gość Dorota W
Madziu ja również dzisiaj chodze jakaś taka ospała.Coraz pardzie przekonuję się ,ze to brak słońca daje na się we znaki.Kompletny spadek energiii--a jak to męczy cholerka :( Freciu to nic kochana nie załamuj sie tym że musiałaś wziąć leki. Od razu Krakowa nie zbudowali--nikt nie mówił ,że całkowicie się porzegnasz yak szybko z lekami.Powolutku skarbie --cierpliwości.Zobaczysz ,jak przyjdzie wiosna będzie całkiem inaczej.Ja własnie czekam na ciepłe dni i dodatkowe zajęcie przy roślinkach aby mieć głowę czym innym zajętą Nati ja nic a nic nie uczyłam Przemka gotować .Sam się garnie (nie zawsze ) do garnków. Często po szkole wjeżdża do sklepów i przywozi jakieś wymyślne produkty z których potem przyrządza kolację i zaprasza resztę domowników. Czarna bardzo się cieszę ,ze jesteś zadowolona z pracy i dajesz sobie radę.Został jeszcze problem z tym spanie ale to już chyba trzeba będzie sie jeszcze troszke pomęczyć a jak nie będzie poprawy do do lekarza śmigać musisz. Dandy ja podobnie jak Ty wczorajszy wieczór spedziłam spokojnie.Przyzwyczaiłam się ,to już 4 walentynki spędziłam w samotności. Małgosiu smutno mi się robi jak jesteś taka podłamana .Proszę Cie weż się w garsć bo szkoda życia na takie zmartwienia! Madziu mnie się też wydaje ,że byłoby dobrze gdybyś dała się namówić na boba.Ladnie byłoby Ci w takiej fryzurce. Nie namawiam ale....... Zastanów się!
Odnośnik do komentarza
Gość Małgosia1990
Kochani dziękuję że się tak o mnie troszczycie:) To bardzo miłe. Na gg kolega którego poznałam na 18-nastce koleżanki na której byłam 2 tyg temu cały czas nie daje mi sie smucić:) Ledwo mnie zna a okazuje tyle serca. Wspaniały chłopak.
Odnośnik do komentarza
Dandy to super ze pracujesz,wszystko powolutku sobie ulozysz,bo jak wracasz o 17 to faktycznie cala rodzinka musi ci pomagac,jak mialam dzieci malutkie to wychodzilam z domu do pracy o 7 a wracalam o 21 ,to bylo szalenstwo,ale oplacalo sie bo teraz pracuje ile chce,zdaza sie ze siedze w pracy do 21,lub 22 ale jest tez i tak ze ide tylko na 2 godziny,ale musialam naprawde bardzo ciezko pracowac aby do tego dojsc,zycze ci duzo wytrwalosci
Odnośnik do komentarza
Iwonko,jak ja mam jakis wiekszy problem z dzieciakami,to pytam sie mojej pani psycholog co mam robic i ona daje mi wskazowki,zawsze pomagają,kochana mi sie wydaje ze go cos meczy,i tak sie zachowuje bo wyraza swoją zlosc na cos ale nie wie jak ma ci o tym powiedziec,najczesciej niestety takie zachowanie dzieci jest czyms uzasadnione,jesli masz swojego terapeute to proponowalabym z kims takim o tym pogadac,poniewaz dzieci tak jak i my mają prawo do zlych dni,ale pod warunkiem ze nikomu nie ublizają,jestem pewna ze to super chlopak,ma przeciez super rodzicow,ale trzeba do niego dotrzec,to tylko moje zdanie oczywiscie
Odnośnik do komentarza
Gość Małgosia1990
Właśnie się dowiedziałam że wicedyrektorka mojej szkoły umarła:( Nie mówiłam Wam wcześniej ale tydzień temu w piątek miała operację bo pękł jej tętniak. Wykryli go u niej 10 lat temu ale był w takim miejscu że nie można było tego operować.I szła ulicą i straciła przytomność. Wtedy pękł jej ten tętniak. To była wspaniała kobieta.
Odnośnik do komentarza
Nie wiem jaki to napis na gg u Małgosi ale sie domyslam i uważam, ze Dorotka ma rację, w takiej sytuacji lepiej robić dobrą minę do złej gry, po co ma sobie schlebiać chłopak, ze przez niego cierpisz. Głowa do góry Małgoś i pierś do przodu, niech może On pocierpi. Muszę sie przyznać, że też niebardzo się czuję, jakieś lęki mnie dopadają, i to tak ni z gruszki ni z pietruszki, strasznie nie lubie tego uczucia :( Dobranoc dziewczynki.
Odnośnik do komentarza
Gość Iwona P.
Witajcie kochane)))*** Nie bylo mnie popoludniu,pojechalam z moimi panami na cmetarz o godzinie 16.00,kurde dziewczyny .nie pamietam dnia kiedy za jasna bylam na cmetarzu,zawsze staralam sie jechac jak ciemno sie robilo,a dzis pokonalam lęki czy tak juz pozostanie jak dzisiaj,????.pozniej pojechalismy do tesciowej ,okazalo sie ,ze tesciowej nie ma,pogotowie ja zabralo ,poniewaz przewrocila sie na podworzu,zlamala lewa noge sobie,czekalismy tak dlugo az wrocila,tesciowa w listopadzie bedzie mial 80 lat i nie powinna wychodzic sama na dwor a tu dzis takk sie stalo ze wyszla,,,,,Okazalam sie chyba!!,dobra synowa,przebralam ja w pizame i pomoglam szwagierce ja zaniesc do wc,ale czy plusik zalapalam ?????. Malgosiu przykra sprawa z wicederektorka....jak juz ci pisalam na gg,nie znizaj czola ,glowa do gory ,badz pewna siebie,nie okazuj tego,ze zalezy ci na ,,,bylym** korzystaj z zycia,poszukasz jeszcze sobie swoja milosc,facet nie jest wart naszych lez,,,,, Nati kochanie widze,ze cos zaczyna cie nakrecac,,ja powiem szczerze ,ze jak dzis ,sie swietnie czuje,chyba przez te Walentynki i super dietke Dorotki ha,hee, Madziu smutno mi sie zrobilo,kiedy czytalam twoj post,sloneczko i ty dostalas dolka ,,,,,,,no nie !!!!!,dasz rade jutro,bywaly gorsze dni i co??? Dorotko widze ,ze leniuszka tez dostalas dzis,ale wiem ,ze poradzis z sobie i jutro bedzie dobrze. Dandy witaj,wiesz ja dzis mam juz nowa myche,bo ta co mialam ,to szlakt mnie trafial,byla do d.i od razu lepiej mi sie nia operuje ha.za tydzien moj syn ma urodziny wiec twoj przepis na zapiekanke wyprobuje, Krysiu kochanie a co u ciebie ,jak samopoczucie ,, Gosiu a ty kochaniutka gdzie sie podzialas, Freciu ,podziwialam cie caly czas ,ze dawalas sobie rade bez xenaxu,ja zapomnialam kiedys przez dwa dni nie brac psychotropka,ale mialam jazde,hola,hola,,Wiesz moj mlodzieniec sie troche wyszalal na dworze,spadlo duzo sniegu ,wiec pomagal mi go odgarniac,jak ja lubie tego typu robote,szypa i ja hiii,,nawet sasiadka mnie dzis pochwalila,ze widzi poprawe u mnie,huraaaaa!! Pozdrawiam wszystkich obecnych i nie obecnych.buski dla was. A czy nasze chlopiska sie obrazily na nas?????,
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×