Nerwica - luźne rozmowy o życiu z chorobą

[Gość Małgosia1990]

Witajcie:) mnie dzisiaj strasznie senność męczy:/ a wczoraj wieczorem ni stąd nie zowąd strasznie mnie zemdliło aż zwymiotowałam. Kurde nie wiem czemu. Może za duża mieszanka na kolacje;p Freciu szczerze mówiąc nie wiem co Ci doradzić ale jedno jest pewne na siłę nie ma jej co wysyłać na wycieczkę. Nauczycielce zawsze można jakiś kit wcisnąć czemu nie jedzie;) Gosiu a jestem u Dagmarki, Dorotki, Madzi, Krysi na naszej klasie:)

[gosia1963]

No i d........ nie udalo sie dzisiaj iść na spacerek ,za podwórkiem znowu to samo to dziwne uczucie w głowie no może nie miałam miękkich nóg ale i tak nie dałam rady a wczoraj było tak fajnie ,zdołowałam się na maksa ja już chyba jestem skazana na siedzenie w domu ...................................

[Gość Małgosia1990]

Były wie jak mnie zdenerwować i zdołować:( ahh chcę się go pozbyć tylko jak??

[dagmarka222]

Helloool:) ejjj wiecie co lekarz mi pzrepisal tablety na nerwy!!1 napisze wam pozniej jakie:) bo mam na dole:) No no ale z was dżagi na nk obczajalalm foteczki superrrrrrrr:):p Dandy slonko to ja:):* eeee to moje nazwisko slawne hahahahah NERWUSKI POWINNY TRZYMAC SIE RAZEM:) iWONKO MASZ RACJE TRZEBA TROCHE PRZYSTOPOWAC BO NORMALNIE SIE NABAWIE JESZCZE GORSZEJ NERWICY:) HIHI Iwonko powodzenia i jak wrocisz daj znac:) koniecznie:):* ja tez bym chcial isc ale sie boje:( Madziunia sliczneeeee te sentencje sa:):* Gosia glowka do gory skarbek jeszcze bedzie dobrze): i bez zadnych preszkod bedziesz mogla isc na spacerek zobaczysz kochana:):* pozdrowionka

[dagmarka222]

Małgosia a kto cie tak denerwuje??

[Gość Małgosia1990]

Dagmarko mój były chłopak:( taki chłopak co był na tej imprezie co ja w sobotę ma ze mną zdjecie które wstawił na naszą klasę. Na tym zdjęciu siedzę koło tego kolegi i on wziął rękę położył mi na ramieniu jak u kumpli. a on dał mi do zrozumienia że jestem szmatą, Jeszcze nigdy nikt mnie tak nie zranił:(

[Gość czarna68]

Małgos olej dupka i sie nie przejmuj ;)))

[Magda1989]

Wiesz, Małgosia o podobnej sytuacji pisała mi dzisiaj koleżanka z grupy, facet powiedział jej żeby wróciła do niego, w zamian może kupić jej nawet dom, czaisz? Ja nie wiem, ale co raz więcej idiotów, nie wiem czy ten Twój były zazdrosny czy co, nie nerwuj się, nie ma sensu, bo wg mnie to jakaś zazdrość czy co... też palnął to palnął, brak słów, dziecinadaaaaaaaaa........ olej Go Slonce :)

[frecia3]

MAŁGOŚ faceci dojrzewają pózniej . DZiewczyny rozmawiałam z wiką ,ma mi dać odpowiedz jutro .Iwonko ja ostatnio polubiłam gotować właśnie zurek ,napisz jak było u lekarza ,pozdrawiam. MAm chwilę bo wszyscy poszli na ULE ,dagnarko super z ciebie dziewczyna ,pozdrawiam.

[dagmarka222]

Małgosia olej go dupek jakis!!! nie warto sie pzrejmowac:) Faceci pozniej dojerzewaja frecia dobrze mowi:) kurcze nie warto tylko swiadczy o jego barku kultury!!! glowa do gory kochana:):*

[Gość Małgosia1990]

kurde zryczałam się tak że szok. Zabolało mnie to bardzo mocno a on jeszcze z siebie ofiarę zrobił:(

[dagmarka222]

nie ma co ryczec Msałgosia przez niego!!! nie wart jest jedenj lezki!!! olej goo!!:)

[Gość Dorota W]

Witajcie wieczorkiem Byłam na zakupkach --okazały się bardzo owocne.Mój nowy nabytek (( tylko się nie śmiać proszę)) to łóżeczko dla mojej suni Kaji .Cudowne,taka miniaturka prawdziwej sofy hihihihihi.Poszłam do sklepu dla piesków po witaminy i jedzonko a tam akurat nowy towar panie wykładały i już byłam w siódmym niebie jak to wyrko zobaczyłam. Starszego syna obkupiłam na studniówkę a młodszemu na prezent urodzinowy sprawiłam strój do piłki nożnej ,getry i korki umbro . Sobie kupiłam tunikę w etniczne wzorki i do tego legginsy w za...biscie fioletowym kolorze.. Acha i jeszcze kupiłam bransoletkę srebrną bardzo szeroką z fioletowym wielkim oczkiem --super. Humorek dopisuje po takich łowach więc jest ok. Małgosiu moja najdroższa moim zdaniem----tylko się nie gniewaj-----Wy oboje jeszcze do siebie coś czujecie.Lukasz to troszkę taki pies ogrodnika,sam nie weżmie a drugiemu nie da..A Ty skarbie chyba też jeszcze masz go w serduszku bo widzę ,ze jego słowa bardzo Cie zraniły .Jakbyś nic nie czuła to byś się tym tak mocno nie przejęła. Może bardzo starasz się o nim zapomnieć ale chyba jeszcze Ci to skarnie nie wychodzi.Jeśli się mylę to bardzo przepraszam!!!

[dagmarka222]

eee Dorotka szalonaaaaa jakie zakupy:) super:)::p hihi to teraz zdjecie na nk wnowych *szmatkach* i bedziemy oceniac:) hihi

[Gość Małgosia1990]

Dorotko nie mylisz się. Ale jak powiedzieć sercu żeby przestało kochać?? Ja już tylko odliczam kiedy skończę tę szkołę i wyjadę do Bydgoszczy. Powiedziałam już o tym zamiarze mamie. całe szczęście nie ma nic przeciwko. Tam przydam się cioci nie będzie się czuła taka samotna a ja będę czuła sie potrzebna i zdobędę na pewno lepsze wykształcenie niż w Siedlcach.

[Gość malenka]

Dobry wieczór słoneczka dziekuje za dobre słowa Czarna 68 zgadzam sie z tym co pisałas Frecia3 straszne to co napisałas o tym śnie Twojej córki przyznam sie szczerze ze nie wiem co bym zrobiła napewno zapytała bym najblizsza rodzine co robic ,kurcze trzymaj sie! Dorotko W to napewno przeszłas traumę jak Twój syn lezał tyle nie przytomny znam tez młodego człowieka ma aparaty i to takie jebitne ale jest cudownym człowiekiemTwój syn napewno tez dorosnie do tego ze musi nosic i prstanie sie wstydzic jak piszesz jest nastolatkiem moze to go powstrzymuje, Gosia1693 Magda1989 Dagmarka222 Dandy DZIEKUJE WAM SERDECZNIE!!! Iwonko P u mnie kochana jakos do przodu wiecej sie nie powtóryło to okropne pieczenie w klatce ale mały stres doprowadza do migotan króciutenkich ale az w głowie ciemno sie zrobi i słabo wtedy mi sie robi ale nie mysle teraz o sobie w marcu mam spotkanie ze swoim kardiologiem mam nadzieje ze dozyje martwie sie teraz o córke dostała zwolnienie az na 2 tygodnie z muzycznej poniewaz dmuchanie w puzon stwierdzili ze jest niebezpieczne i tworzy sie cisnienie w uszach które moze doprowadzic do ponownego pękniecia po tym czasie prawdopodobnie bedzie znowu przesłuchiwana czy nadaje sie zeby dalej grac czy juz bedzie zmuszona pozegnac sie z tym na zawsze ale juz załatwiam wyjazd do specjalisty w Koszalinie na badanie czy i jak został uszkodzony jej słuch ale najpierw musze zakonczyc to leczenie i tak siedze w strachu i niepewnosci a reszta bez zmian dziekuje wszystkim za odzew i pozdrawiam serdecznie ide zaraz pod prysznic i lulu mam nadzieje ze zasnę pa słoneczka Małgosia1990 widze ze masz kłopot z jak domyslam sie z byłym chłopakiem i wspólczuje Ci bo masz racje z tym ze nie da sie powiedziec stop i serce nagle zapomni....pozdrawiam Cie i trzymaj sie !

[Magda1989]

Dorotka, Dagmarka ma rację, nowe fotki prosimy laseczki w nowych ciuszkach,a co do nabytku dla psa to nieźle, ale fajne musi być to wyrko :))) A to kiedy Twoj Synus ma studniowke? w moim miescie juz chyba sie skonczyly studniowki :)) Małgoś, jestem calym serduszkiem z Toba, bo ja wiem, jak ja bym sie czula w tej sytuacji i jak bym to przezywala, wiem... trzymaj sie!! Daguska, buziak!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! dobranoc Anielice Moje :)))

[Gość Dorota W]

Wstawię ,wstawię foteczki w nowych ciuszkach w niedzielę z urodzin a póki co mam jeszcze kilka innych,które czekają w kolejce Małgosiu moja odpowiedż na Twój post: Serca nie da się oszukać !!!!!!!! Maleńka jeszcze rok ,może dwa i kupimy synowi aparaty wewnętrzne ,które są maleńkie jak łepek od szpilki i których w ogóle nie widać .W tej chwili jeszcze nie mozna takich założyć ,ponieważ syn rośnie a o za tym idzie, ucho także więc trzeba poczekać . Ja się już nie martwię ,ze ich nie zakłada.Radzi sobie doskonale w życiu codziennym więc czego chcieć więcej. A sama choroba była faktycznie przeżyciem koszmarnym .3 miesięczny pobyt w szpitalu zakażnym i wielka nie wiadoma czy wyjdzie z tego ,a potem jakie powikłania bedą kosztowały mnie kupę zdrowia--niestety teraz to wszystko wychodzi!

[Gość Iwona P.]

Witajcie )))******* Nie moge spac,wiec usiadlam do kompa,wizyta nie zrelizowana,zajechalam o 18,10.a tu pani doktor juz nie bylo,dziwie sie bardzo skora rejestratorka kazala mi przyjechac o godz,18.30. majac dopiero 23 numerek to dlaczego jej nie bylo,poprostu pojechala sobie do domu,przy 1 wizycie zakladajac kartoteke podawalam swoj nr.tel.mogla zadzwonic do mnie i powiedziec,ze mam wczesniej przyjechac,jutro to wyjasnie,, Ale u nas pogoda,pada deszcz i mrozi,slizgawka na calego,jechalam po moja polowke z pracy to az strach , Dorotko ,ale zaszalalas sobie z zakupami,ho,hooooo, A co z Krysia ,nawet nie pisala na forum wczoraj, pozdrawiam wszystkich.pa.pa.

[Gość Dorota W]

Witajcie serdecznie! U mnie zima na całego.Sniegu w nocy napadało ,że hoho! Oby do wiosny!!!!!!!!!! Iwonko no nareszcie tradycyjnie w nocy buszujesz w necie!!!!! Tego mi brakowało ihihiihih Pozdrawiam Was serdecznie i życzę miłego dnia!

[dagmarka222]

HEJ DZEIOWCZYNKI:) I CHŁOPCZYKI)::* ja juz prawie nie funkcjonuje:(( tyak strasznie sie boje piatku!! nerwy juz daja swoje znaki masakra!!;/ ja chce juz byc po!!!

[Gość Dorota W]

Dagmarko nie będę Ci mówiła ,żebyś się nie denerwowała bo to wręcz jest nie możliwe w tym wypadku,natomiast mogę Cię zapewnić ,że ręce będą mnie bolały od zaciskania kciuków. Głowa do góry i do ataku kochana. Dasz radę!!!!!!

[blondasek]

Witam!!!! Dziś jest już lepiej,to pierwsze bum juz za mną.Musiałam się uspokoić ,aby to wszystko przemyśleć.Straciłam prace i jeszcze przyszła właścicielka mieszkania i kazała mi sie wyprowadzić.Niestety grozi mi powrót do ojca.i to jest najgorsze. Dziękuje wszystkim wam za słowa otuchy i wsparcie. Pozdrawiam serdecznie

[frecia3]

JA TEZ WAS kochane zasypie moim chaotycznymi myslami .Dzisiaj ciezka noc martyna kaszlała, a wiktoria miała swoja jazde. Najpierw próbowałam byc spokojna ,bo ona płakała przez to ze ja zasnełam o 21 ,a ona jeszcze nie mogła spać zrobiła soe 22 ,potem 23 i puściły mi nerwy .WIKTORIA PŁAKAŁA ze nikt jej nie kocha ze lepiej by było gdyby jej nie było ,ze takich rodziców tez lepiej nie miec ,no wiec FRECIA SIE WKURZYŁA ,wziełam jej kołdre wyniosłam z pokoju i powiedziałam ze od jutra nie robie nic w domu i zobaczy jak to jest jak trzeba samemu . RANO spałalm do 7 .30 wstałam ona wchodzi do kuchni i na dzień dobry ,dlatego tak długo spałas zeby mnie nie widziec? WIEDZIAŁAM ZE BEDZIE SIE CHCIAŁA przed szkolą pogodzić i tak szczerze to tez miałam dosyć naprawde dosyc ,nie opisałamtego szczegółowo ,ale nawet mi sie niechce ,gdzie zrobilam błedy ? WIKI MA BARDZO CIEZki charakter ,zero okazywania uczuć ,cała na nie ,ale przytulanko wtedy gdy ona chce ,wczoraj powiedziała ze tata jest jej do niczego potrzebny . W KONCU PRZYTULILAM ja poszła do szkoły ,a mnie sie chce ryczeć ,dlaczego tak ciezko z nią ujechać . Ale nasmęcilam buziaki dla wszystkich ,dzisiaj jade do p. tereski moze wizyta u psychologa z wiką ,niewiem pomyśle ,napisze wieczorkiem .DOROTKO WSPANIALE ZAKUPY ,LUBIĘ ETNICZNE WZORY ,BUZIEK .

[frecia3]

Jeszcze WAm napisze ze codziennie mówie jej ze ja kocham ze jest wspaniała ,ona mi nie mowi zadnych miłych rzeczy oprócz tego ze obiad był pyszny ...cały czas o tym myśle dobrze ze jestescie moge sie wypsać ,no i dobrze ze dzisiaj ten psycholog .MYSLE TEZ ZE Moze ona ma za malo zajęć ,ale próbowałam z bieganiem niechce ,chciałam zapisać na kółko plastyczne chodzila 2 razy ,besen jej nie odpowiada ,nie no nic ......tylko simsy na kompie.