Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Gość aga

Rekomendowane odpowiedzi

A i jeszcze cos, ja tez dzisia weszlam przez omylke na inne forum o nerwicy i przerazilam sie bo nikogo nie znalam, dopiero po przeczytaniu chyba z 10 postow zorientowalam sie , ze to inne forum, na ktorym mowi sie tylko o objawach nerwicy, mysle ze nasze jest lepsze bo udaje nam sie oderwac choc na chwile od meczacych nas objawow, a przy tym i tak wymieniamy sie doswiadczeniami, Frecia a ty wzielas sobie do serca moja propozycje widze i pzrygotowujesz sie do upojnej nocy....
Odnośnik do komentarza
Witajcie!!! Ja biorę dalej seroxat, dosyć dobrze ma mnie działa, dziś dodatkowo musiałam wziąść hydroxyzinkę. Planuję zajść w ciążę ale zanim go odstawię to jeszcze potrwa. Prbowałam zastosować jego zamiennik bo o 2/3 tańszy i zaczęła się jazda. Myślałam że te zamienniki sa takie same ale to nie prawda. Dorotko a jak uciebie? Krysiu jak się trzymasz? Pozdrawiam was wszystkich gorąco, tu są najfajniejsi ludzie... życzę wam wszystkim z nowym rokiem: - jak najmniej ataków (a jesli już to badzo płytkich i bez leków) - dobrego psychoterapeuty - wyrozumiałości od ludzi w stosunku przede wszystkim co do naszej choroby - żeby nasze forum dalej trwało i żeby nie zabrakło tych wspaniałych ludzi na nim - abyśmy wyzdrowieli i mogli pomóc i dać wiarę tym którzy to przechodzą - aby lekarze w pogotowiu zaczęli traktować naszą chorobe poważnnie dodając otuchy, znając choć trochę nerwicę Kochani wierzę ze się uda!!!
Odnośnik do komentarza
Agusek dzieki za tak mile zyczenia ja powiem tylko tyle,ze dzieci Dorocie jestem na dzien dzisiejszy silna pewna siebie babka,ta dziewczyna dala mi tyle wiary w siebie piszac z nia na gg kilka miesiecy temu,wlasnie Dorota otworzyla mi oczy ,pomogla mi dojsc na prosta,i dzieki niej czuje sie dzis swietnie.....
Odnośnik do komentarza
Dziewczynki u mnie oczywiście dobrze!!!!!!!!!! Dzięki za pamięć Ja cały czas pracuję nad fotkami! Troszke powstawiałam jeszcze na n-kl --a niektóre usunęłam. Zasuwacie z tymi postami jak torpedy! Iwonko bardzo Ci dziękuję za miłe słowa skierowane pod moim adresem. Jeśli faktycznie przyczyniłam sie do poprawy Twojego samopoczucia to jest mi bardzo miło. Dzięki!!!!!!!! Gosiu musisz spróbować tego leku.Być może Tobie będzie służył i postawi Cię na nogi!! Agusek hej ,hej --jak się masz??
Odnośnik do komentarza
witajcie mam na imie wojtek 34 l od pol roku zle sie czuje 3 razy stracilem przytomnosc i odczuwam dziwne bole z lewej strony klatki piersiowej.Bylem u kardiologa i zrobilem ekg i probe wysilkową i jest ok lekarz tak twierdzi?a ja sie czuje fatalnie !dretwieje mi lewa piers mam dziwne bole w klatce piersiowej i w plecach ,mam jakies dziwne zawroty glowy i dlawienie w gardle ,lekarz bo zrobieniu wszystkich wynikow stwierdzil ze to na tle nerwowym? i przepisal mi ALPROX moze troche mi pomaga ale nie do konca boje sie ze cos jest nie tak czy oby to tylko na tle nerwowym???????
Odnośnik do komentarza
Witam! Za mna kolejna nocka z problemami! Kurcze nie wiem co się dzieje ale pojawiają się ponownie kłopoty z pulsem i ciśnieniem.Nie śpię już od 4:15 W poniedziałek mam wizytę u lekarza oraz psychoterapię więc będę mogła się poużalać troszke na ten temat mojej lekarce i psycholożce. Czyżby za długo był spokój ---oby nie ,bo w przeciwnym razie zwiastuję masakrę!!!! U mnie zimno kochani jak jasna cholerka.Odzwyczaiłam się od tak niskiej temperatury więc lepiej z domku nie będę nigdzie wychodziła! Dzisiaj muszę przygotować troszkę jedzonka dla staruszka i pomóc mu w pakowaniu się ,ponieważ jutro wyjeżdża. Pozdrawiam wszystkich serdecznie i życzę miłej soboty!!
Odnośnik do komentarza
Witaj talerz --Wojtek Objawy jakie opisałeś w swoim poście bardzo przypominają mi te z ,którymi ja się zmagałam przez kilka lat.Utrata ,przytomności,zawroty głowy,ból w klatce piersiowej,i te wszystkie inne sprawy towarzyszyły mi od początku choroby---czyli nerwicy lękowej. U mnie występuje jeszcze jeden problem ,być może u Ciebie także ale nie napisałeś o tym. Mianowicie chodzi mi o lęk przed chorobami i śmiercią oraz o przyspieszony puls jak zaczyna się pojawiać któryś z wyżej wymienionych objawów. Jeżeli masz jakieś pytania w tej sprawie to bardzo chętnie odpowiem. Musisz wiedzieć ,że leczenie nerwicy to proces kilku miesięcy a nawet lat.Bardzo trudno sie tego cholerstwa pozbyć ale zapewniam Cię ,że przy dobrze dobranych lekach oraz terapii można tą zmorę uśpić na jakiś czas i dojśc do równowago psychicznej. Wizyty u psychiatry w tym przypadku są bardzo wskazane.Nie ma się czego wstydzić ,ponieważ oprócz tego ,że mamy problem z nerwicą nic innego z nami sie nie dzieje.Jesteśmy normalnymi ludżmi ,zajmującymi sie własnymi rodzinami ,domami i pracą zawodową.Jeżeli o mnie chodzi to choruję już ponad 7 lat ale nawet przez moment nie pomyślałam o tym aby rzucić pracę . Zyję normalnie jak zdrowe osoby z tym że w tle pojawia się ta zmora nerwica i trzeba toczyć walkę aby było lepiej
Odnośnik do komentarza
Gość krystyna 3
Witam kochani Ale pędzicie z tymi postami U mnie pada śnieg już jest bielusieńko szkoda że w święta tak nie było Ta fr.......a jak zwykle się uwzieła z duszeniem już trzeci dzień ale nie dam za wygraną wczoraj wyszłam z domu choć dawniej przy tych duszeniach mowy nie było dzisiaj jade po południu do siostry z corcią i przyszłym zięciem zaprosić ją na wesele bo to chrzestna córci więc troszkę pogadam z nią troche bo nie widziałyśmy się bardzo długo ale to już inna sprawa nie będę was zanudzać tym problemem Talerz witam na forum nie ciekawe te twoje objawy nerwicy ale tak to jest nerwica występuje u karzdego inaczej tz inaczej się objawia musisz być slny nie poddawać się a przede wszystkim rozpocząć odpowiednie leczenie Pozdrawiam Agusek witaj kochana gdzie ty się podziewałaś dziewczyno tyle czsasu cię nie było Pozdrawiam cię srdecznie ja jakoś daje rade na ile mi sił starczy do walki nie wiem trzymaj się kochana Dorotko co z tym pulsem znowu się dzieje może myślisz o tym że małżonek już odlatuje i się denerwujesz Pozdrawiam Nefi Dorna Iwonko Gosiu 1963 Małgosiu Freciu Pozdrawiam sciskam was mam nadzieje że nikogo nie pominełam a jeśli tak to teżpozdrawiam i ściskam Tak się zastanawiam co się dzieje z naszym Markiem chyba nas pouścił Marku odezwij się co się z tobą dzieje ??????
Odnośnik do komentarza
Dorotko , masz dokładnie te objawy co ja ( lub ja mam te co ty ). Najgorsze jest to myślenie o śmierci , i bólu z nią związanym .Boję się też chorób , zwykle zaflegmienie w gardle przyspiesza mi puls do 130-150 . Ale dzięki Wam moje kochane nurwuski daje rade !!! Witaj wojtku i pozostałe nowe osoby . Ja zaczęłam pisać rok temu i zostałam miło i ciepło przyjęta przez wszystkich . Ponieważ na razie niechodzę na psychoterapie , forum bardzo mi pomaga .
Odnośnik do komentarza
Wiecie co ja za numer odwaliłam kużwa ? Zamiast hydroksizyny ,przez kilka dni żarłam męża witaminę b .Takie same małe ,czerwone tabletki,w podobnym opakowaniu więc nie zwróciłam uwagi co z tyłu na listku jest napisane. Teraz staruszek pyta mnie gdzie są jego witaminy i jeszcze opierdziel dostał ,że nie ułożył tam gdzie trzeba a to ja jemu te leki zabrałam. To chyba stąd ten problem z pulsem.Brak uspokajaczy w organiżmie dał się we znaki!!! Marku60 pozdrawiam. Mam nadzieję ,ze się do nas odezwiesz po długiej nieobecności!
Odnośnik do komentarza
Witajcie no masz racje nie ciekawe te moje objawy to fakt !ale ja do konca nie jestem pewien czy to nerwica? .To nie daje mi spokoju caly czas !otym mysle ze zaraz bede mial jakis zawal lub wylew totalna schiza!!! masakra ,wybieram sie do neurologa zobaczymy co on powie?.Ja wiem ze musze sobie sam z tym radzić ale to jest jakies silniejsze ! ,fajnie ze jest takie forum ze mozna powiedziec o swoich problemam bo to pomaga pozdro:)
Odnośnik do komentarza
TALERZU(dziwnie to brzmi) mysle ze oczywiscie porób badania ,ale samemu bezdie ciezko bez psychologa lub psychiatry wiekszosc z nas własnie tam bywa ,co okazuje sie przydatne.NAPRWADECIEZKO SAMEMU WALCZYĆ ,Z TA SCHIZA ,JA tez tak czasem mówie ,maz na mnie patrzy a ja mu ,na to mam schize i wiemy co jest granr .Oczywiscie nie zycze ci tego ,ale wizyta u psychiatry uspokoi cie i jesli trafisz na odpowiedniego lekarza bedzie tylko lepiej ,jesli bedziesz miał jakies opytania o leki cokolwiek to pytaj ,wszyscy mamy doświadczenia/. zawał ,wylew wszystko to znam .....
Odnośnik do komentarza
Hej Kochani, ale dużo piszecie :D a mnie wczoraj atak wieczorem złapał i jakoś wszystkiego się odechciało, ale wiecie co? Meliskę wypije i czekolade podjem i to tez w pewien sposob pomaga, co mnie zaskakuje, dzisiaj moze moja Kochana Madzia przyjedzie na pogaduszki :) Talerz - Wojtek witam Cię...! A resztę całuję, a Dorotko zdjęcia masz śliczne na nk, promieniejesz, aż chce się je oglądać mmm :)))
Odnośnik do komentarza
Witam kochani U mnie też mroźno bardzo ale jest śnieg, sporo go napadało i słoneczko świeci a ja mieszkam tuż przy lesie, to wyobraźcie sobie jak jest pięknie, no cudo po prostu. Jakbym była zdrowa to poszłabym na spacer i narobiła zdjęć, byłyby fantastyczne. Dzisiaj już trochę lepiej spałam, trochę mniej mnie dusił kaszel. Mam nadzieje, że mi to wreszcie przejdzie. Witaj Wojtku, widzę, że następny nerwus dołączył. Tak masz rację, fajnie, że jest to forum, to też rodzaj psychoterapii, ale mimo wszystko dobrze by było gdybyś skorzystał z profesjonalisty- psychiatry. Nerwica to dzisiaj tak częsta choroba prawie jak katar, tylko nie widać jej gołym okiem, więc nawet nie zdajemy sobie sprawy, że tak jest. Ostatnio moja lekarka stwierdzila, że nerwica i depresja to już cywilizacyjna choroba :( ale najgorsze jest to, że nie wszyscy chcą się leczyć, bo albo brak świadomości, albo głupie poczucie wstydu. A tymczasem nieleczenie może doprowadzić do pogłębienia choroby, a nawet jeszcze gorzej. Także do dzieła :) No Dorotko ale nabroiłaś, ha ha ha a mężowi się zebrało, no ale dobrze, że mąż zamiennie nie brał Twojej hydroksyzyny :). to by się dopiero chłop zastanawiał co jest grane :). Freciu wit. D nie jest smaczna ale te kropelki Olbas fuj, chyba okropne :) No dziewczynki i chłopcy trzymajcie się cieplutko, bo zima na całego :) Jak mi przejdzie choroba krtani, to zapraszam na kulig :) Tylko koni brak.......
Odnośnik do komentarza
Gość Aneta D 84
witam ja dziś się duszę i strasznie mnie boli w klatce. czy ktoś z Was zna może taki lek jak RUDOTEL? on jest na uspokojenie trochę tak jak hydroksizina tylko (mnie przynajmniej) nie usypia. Jednak rudotel nie leczy, usuwa jedynie objawy. zastanawiam się czy zamiast brać leki które mnie mają niby wyleczyć, a tego nie robią, zacząć brać takie które będą usuwać skutki nerwicy. Witaj Wojtku. Wiem że trudno uwierzyć że przez nerwy można mdleć i mieć inne przykre objawy. Ja też nie wierzyłam. u mnie zaczęło się to dokładnie 10 lat temu, gdy miałam 15 lat. lekarka nawet dawała do zrozumienia że ja udaję te wszystkie objawy, bo badania wszystkie wychodziły mi prawidłowo a ja i tak źle się czułam. Kiedyś doszłam do wniosku że lepiej żeby to była jakaś choroba somatyczna bo przynajmniej brałabym leki i byłoby dobrze. pamiętam, że przed odbiorem wyników badań hormonów tarczycy modliłam się żeby wyszły złe. Bo ja uważam że nerwica jest straszna dlatego że tego nie widać. Tak jaki kobietki pisały wyżej na pierwszy rzut oka po nas nie widać choroby, a tak potrafi wymęczyć. Podobno można się z tego wyleczyć, choć ja już walczę 10 lat i nic. u mnie jest tak że przeganiam te nerwy z jednego miejsca w inne. np raz się usadowią w klatce piersiowej, innym razem w żołądku, innym w głowie i powodują zawroty itd. Madziu na czym polegają Twoje ataki? Doroto jak reagujesz na hydroksizine? Pozdrawiam wszystkich serdecznie
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×