Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Gość aga

Rekomendowane odpowiedzi

Rozumiem, ja słyszałam, że w moim rejonie, tzn. no troszkę kilometrów jest, jest taka Pani właśnie 20 zł bierze za wizytę podobno, ta Pani z Rosji chyba jest i z tego co słyszałam jest NIESAMOWITA, co raz częściej o Niej myślę... Bo ja nie chcę dalej tak żyć, gdy pomyślę jak jeszcze było rok temu, to aż serce ściska, a teraz drga mi nawet taka cholerna powieka i mnie rozbraja :(( Boję się jechać na dyskotekę, na początku tygodnia są chęci, bliżej soboty przychodzi lęk, że coś mi się tam stanie, że tłumy, ale powinnam wyjść do ludzi :( ajjj.
Odnośnik do komentarza
No pewnie Dorotko, że będzie ok, mąż to nie uwierzy własnym oczom jak Cię zobaczy. Wiesz co?? A może tak jeszcze czerwone podwiazki do tego?? Ale będziesz wyglądała bombowo :) Taka nowoczesna śnieżynka :) Freciu napisz jekie książki czytałaś?? Może coś polecisz mi fajnego?? Madziu ja to nie bardzo wierzę w bioenergoterapeutów, moja mama chodziła dość długo, na migreny, to dopóki chodziła to było w miarę ale jak skończyła serię wizyt to wróciło to samo. Ale zawsze można spróbować, jednemu nie pomoże ale drugiemu być może tak. A gdzież się to Iwonka podziewa?
Odnośnik do komentarza
Nati kochana dziękuję z całego serca słonce...wdzieczna jestem wszystkim i z całego serca zapraszam na małą czarną i nie tylko każdego kto będzie w mojej okoloicy...ściskam i życze spokojnej nocy..... Magda1989 doskonale Cie rozumię daj sobie słońce więcej czasu ja leczyłam nerwice wegetatywno-lękową około 5 lat Ty jestes młodą dziewczynką i podejrzewam ze Ci odpusci to dziadostwo szybciej jak mi,bądź dobrej mysli nie jestes sama kochana -trzymam kciuki idz na tę dyskotekę bedzie ok...a jak cos nie tak to wychodzisz i powiedz sobie to ja żądzę swoim życiem a nie ta choroba wstretna,wiem że nie jest lekko ale próbuj!!!!! pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Madziu ja w najgorszych momentach choroby także myślałam o bioenergoterapeutach,znachorach i wszystkich innych czarodziejach.Rozmawiałam o tym ze swoją psycholożką a ona bardzo szybko sprowadziła mnie na ziemię.Powiedziała ,że ja u tych osób nie mam czego szukać bo nie wierzę w to, że mogę wyzdrowieć a do takich spraw potrzebna jest wiara.Nie byłam gotowa na takie czary mary .Wiara za jakiś czas nadeszła a z nią poprawa zdrowia bez pomocy rąk ,które leczą. Wiara czyni cuda trzeba wierzyć w siebie i w swoją siłę .Uwierz ,ze można z tego wyjść a wszystko będzie dobrze. Maleńka ja już nie pamiętam jak kawa smakuje ale na zieloną herbatkę bardzo chętnie się wproszę!
Odnośnik do komentarza
Maleńka ja też nie szleję z tą zielona herbatką ale coś ciepłego wypić trzeba przynajmniej do śniadanka. Piję kawę bezkofeinową ale to już nie to samo co prawdziwa . ymmmm już poczułam ten zapach zaparzonej świeżutko kawusi. Zero kawy,alkoholu eeehhhhh Jak czasem zastanawiam się nad tym z ilu przyjemności w ostatnich latach musiałam zrezygnować to, aż mnie ze złości skręca i mam wielką ochotę ulec pokusom. Taki mały słodki grzeszek to jeszcze nie grzech prawda?
Odnośnik do komentarza
Witajcie ,sorki ze dopiero sie odezwalam ,ale synek siedzial dzis dlugo w necie,wiec poszedl spac i cala noc moge pisac.hiiiiiiii. u mnie tez pogoda okropna ,mrozno,pada deszcz i jutro slizgawka,ha, Ja dzisiaj mam niesamowitego nyguska.hmmm,rano spalam do 11; nie wiem co sie stalo ale pewnie ta pogoda mnie uspila.wyskoczylam szybciutko z wyrka,poszlam ogien zrobic,posprzatalam szybko i obiad nastawilam,dzisiaj mialam ,,,kulanki*** jestem bardzo ciekawa ,czy ktos wie co to jest??czekam na odpowiedz !!!. Malenko bardzo sie ciesze ,ze wszystko jest oki,nie potrzebne byly te nerwy kochana.no ale jak tu sie nie denerwowac,latwo mowic,pozdrawiam.buska.pa. Dorotka ty masz pomysly kochana,ale sie ubawilam tym co napisalas ....masz racje ty bedziesz wspanialym prezentem,ale ja cie widze w pizamce czerwonej hiiiii,no i pamietaj obowiazkowo czerwone stringi,ha ha.buziolek.pa. Krysiu kuruj sie kochana z tym katarkiem.napar z majeranku dobrze pomaga,w skarpetkach welnianych trzeba spac,Iwonka tak spi!! i jeszcze galotki pod pizanka.ha.hiii.buziolek.pa.pa. Nati witaj kochana,a tak szczerze powiedz co ty tyle pakujesz do tej torebki co???,ja naprzyklad jak jade do kumpeli to moj maly plecaczek jest tez pelen,krople waler,mietusy,mala butelka wody nieg,komorka obowiazkowo,i czasami mam ciasteczka,a plecaczek mam taki..20x30,wiec napakowany jest jak waliza ,hiiiiii,buziolek.pa. Freciu ja zazwyczaj dostaje kapcie i perfumy od mezusia,kiedys kupil mi stringi tak do smiechu,ja pier.ja z ta moja szufladka i stringi!no nie ,ja zupelnie nie wiem co mam kupic mezusiowi,krawat odpada ma pelna szafe,poniewaz kuzyn ma firme z krawatami ,wiec dostaje gratis,pizamke ze szlym roku dostal.nie wiem ,musze dobrze pomyslec nad prezentem,Seba chce kase,wiec juz jeden z glowy problem,,buziolek.pa Malgosiu......brawo superowa ocena,,pewnie po nocach kujesz co???ale narobilas mi apetytu z frytkami,jutro na obiad u mnie beda,Malgosiu nie wolno zapominac o lekach kochana,po pupci dostaniesz ,hi,buziolek.pa Magdo ja akurat dosc czesto mam spotkania u bioenergot,sadze ,ze bardzo mi pomogl w nerwicy,kiedy jade do niego czuje sie spokojnie,dziala na mnie super,o wszystkim moge sobie z nim porozmawiac,jest bardzo wyrozumialy,ja juz mam z nim kontakt 11 lat ,Pierwszy raz pojechalam ze synkiem do niego ,kiedy mial 1 rok,wiec chwale sobie tego goscia,Bioenergoterapeuta nic zlego nie zrobi jak tak sadze,Napewno jeszcze znajdziesz ta druga polowke,glowa do gory.pozdro.buska.pa. Mati rodzyneczku,tak szybko czytalam posty,ze zapomnialam o czym dzisiaj pisales,jutro odpisze napewno na twoj post,pozdrawiam cie,pa.pa.pa. Matiiago odezwij sie kochana..buska. Marek ty tez czesciej zagladaj do nas/pozdro.pa.
Odnośnik do komentarza
Małgosi...no to mocnym akcentem zakończyłaś tydzień ;) gratuluje czwóreczki ;) Dorota wyprzedziłaś mnie z tym drugim sposobem, ale widzę faktycznie że jest jak mówili skoro mniej mokre ciasto wychodzi..jutro spróbuję... Maleńka informacja dnie to to, że u ciebie wszystko ok...nie na darmo kciuki się trzymało...gdyby nie ta praca w weekend to byś całkiem miała luz ;) Frecia jak myślisz o płycie to jeśli nie ma, to proponuję na dvd koncert Metalicy z orkiestrą symfoniczną na żywo nagrany...a najlepiej jeszcze w HD...rewelacja..jeśli mąż nie ma to na pewno mu się spodoba...ostatnio widziałem to na allegro...nie powinnaś mieć problemu to dostać...a z tymi prezentami to rzeczywiści mamy chyba łatwiej...ale za to jak wy żeście się rozkręciły...już widzę oczami wyobraźni moją żonkę z tą kokardą i pończoszkami....haha ;) Nati i mąż ma rację ;) ja tylko od święta i od weekendu wkraczam do kuchni...ale zawsze wychodzi z tego coś ciekawego...żałuje tylko czasami, że moja żonka nie przepada czasami za moimi wynalazkami ;) np. owoce morza..itp ale czasami lubię też zwykłego schabowego z kapustką w jej wykonaniu...no i w zupach jest mistrzynią, a jeszcze 6 lat temu umiała tylko jajecznicę i rosół z kostek zrobić ;) Magda jeśli nie spróbujesz to się nie dowiesz, a jeśli Ci to już chodzi po głowie to i tak spróbujesz ;) wydaje mi się, że na pewno poczujesz się lepiej psychicznie...podobno nerwica to choroba duszy a nie ciała, więc może w tym coś jest...ja jakoś nigdy nie próbowałem tego typu praktyk
Odnośnik do komentarza
Frecia no to jak był to teraz na stadionie śląskim to musieliśmy się spotkać ;) to z orkiestrą symfoniczną to jest rewelacja...jeszcze jak masz kino domowe i HD to ci gwarantuję, że macie gęsią skórką przy słuchaniu ;) tylko nie wiem jaka będzie cena w HD tej płytki...normalnie była znośna witam wszystkie kobietki...;)nie wiem jak u was ale u mnie biało za oknem..czas smarować narty ;)
Odnośnik do komentarza
Witajcie ! U mnie za oknami biało - 3 stopnie mrozu.Zima wkracza do akcji całą parą. Czarnula7577 witaj. Sedam3 brałam i podobnie jak Iwona nie zbyt dobrze go tolerowałam Tym jednak zrażać się nie możesz ,ponieważ każdy organizm w inny sposób ten lek przyjmuje.Co prawda ma sporo skutków uboczny ale to dotyczy wielu leków z dziedziny psychiatrii. Jak sie po nim czujesz? Napisz coś więcej! Iwonko tak sobie myślę ,że mój mężulek po tak długiej wstrzemiężliwośći to chyba nawet nie zauważyłby tych czerwonych stringów ihhihiihhii.A piżamki szkoda ,bo głodny kochania może ją przez przypadek na strzępy rozerwać hihihiihihihhihi Mati ja jak za mąż wychodziłam to nawet wodę na kawkę potrafiłam przypalić hehe.A teraz hohoho -wystarczą dobre chęci i nie ma rzeczy nie możliwych Maleńka z Tą moją mądrością to dałaś czadu hihiihihihhi.Rozbawiałas mnie niesamowicie. Zebyś wiedziała jaka ja jestem szalona i jakie siu-bżdziu ma w głowie to byś szybciutko zdanie zmieniła. Krysiu a co to za dziwny sms od Ciebie dostałam.Co się dzieje? Freciu jak tylko mój Przemek wróci od dziadków to napiszę do Ciebie .Mam nadzieję ,ze synuś nie da plamy i to zadanie rozwiąż.W końcu olimpiadę z matmy napisał najlepiej w kuj--pomorskim no i kangura wygrał 3 krotnie!Kiedys chciałam wstawić fotkę na nk z jego medalami od władz mmiejskich ale mnie opierdzielił i powiedział ,ze nie mam mu siary robić hiohihihihihi.Kurde po zastanowieniu się doszłam do wniosku ,że chłopak ma racje! Madziu taka sliczna dziewczyna i samotna? eeeeeeee no co Ty ---to jak się starasz kobietko???? Matiago co u Ciebie nowego? Pech odpuścił czy dalej trzyma? Jestem Ciekawa czy Aga25 urodziła już maleństwo.Aguś trzymaj się! Marek strajkuje !!! Koniec strajku Marku czas się zabrać za pisanie! Małgosiu zaglądnij na stronę Deichmanna mają super oferty .Ja wczoraj przeglądałam katalog Bon prixa ,nie ma dużego wyboru ale kilka kozaczków oko pieści! Nati w pracy od samego rana.Swoją drogą jestem ciekawa czym się zajmujesz skarbie? Dorma zamilkła ale sądzę ,ze mojego posta z odpowiedzią na swoje pytzanie przeczyta! No to się znowu rozpisałam .Kurcze póżno już a nie mam jeszcze obiadu wstawionego ani pomysłu co zrobić.Musze jeszcze teraz szybciutko jechać firany do krawcowej odebrać.Pospieszę się i po powrocie zaglądnę do Was sprawdzić czy jestecie w komplecie i czy lista obecności na forum podpisana, Dzisiaj napisze do Admina w sprawie tego szczeniaczka bo chyba czas już na zmianę reklamy.Męczy mnie to ,że nie mogę spokojnie czytać postów! Pa słoneczka!
Odnośnik do komentarza
Witajcie dziewczyny. Dlugo nie pisalam-nawet nie wiem czy mnie jeszcze pamietacie,wiec napisze tak od przeszlo dwuch lat biore pramolan,od ok pol roku bralam fluoksetyne,ktora mam zmieniona na ParoMerck wczoraj wzielam pol tabletki po raz pierwszy i zle sie czulam mialam atak w postaci-palilo mnie cale cialo,lekkie zawroty glowy,ucisk w mostku klucia serca i okolic,mdlosci,oslabienie trwalo to ok 15 minut ale po tem i tak sie zle czulam i do tej pory tylko ze bez mocnego palenia,i teraz niewiem czy to z poczatku tylko po tym leku tak sie czuje czy po prostu nie moge go brac. I mam pytanie:Czy ktos z was bral ten lek?i jak sie czul?????????????Mam jeszcze lek ktory mam brac tylko podczas lekow ale jeszcze go nie bralam bo sie boje zwie sie Lorafen jesli ktos go bral to prosze o opis czucia sie po nim.
Odnośnik do komentarza
Wiktorio witaj po długim czasie! Mam pytanko -Dlaczego zmieniono Ci fluoksetynę na na ParoMerck ? Czasami nie warto zmieniać czegoś co jest ok więc stąd moje pytanie. Ja niestety nie miałam do czynienia z owym lekiem ale całkiem możliwe jest ,że złe samopoczucie było spowodowane zmianą leku.Nie koniecznie mówi Ci on służyć.Po kolejnej dawce obserwuj co się będzie działo.Jeśli poczujesz się kolejny raz tak jak wczoraj to zgłoś się z tym problemem do lekarza ,który zapisał ten lek. Lorafen bierz za każdym razem gdy wystąpi atak lęku i paniki.To brałam i jest ok! Pozdrawiam Ciebie serdecznie! Freciu syn juz jest w domu .Pisz mi to zadanie na gg !
Odnośnik do komentarza
Gość Małgosia1990
Witajcie kochani:) Ale wczoraj zmarzłam:D Przystanek za wcześnie wysiadłyśmy i musiałyśmy spory kawałek drogi iść pieszo:D Ale śmiesznie było:D Ciesze sie że mogę już normalnie śmigać wszędzie i nie bać się o nic.Chociaż muszę przyznać że zauważyłam u siebie jak wieczorem chodzę po dowrzu to troszkę się jednak boje.Zwłąszcza jak idę przez most.U to wtedy aż mi w głowie zaczyna sie kręcić,no ale dzielna jestem i się nie daje:D:D:D Dorotko w Deichmannie są fajne butki wiem o tym ale nietety żeby pójść do tego sklepu musiałabym jechać do Warszawy:/ Nie wiem może w czwartek pojadę do Łukowa:P Mati dziękuję za gratulacje:D Przyszałałam na koniec tygodnia:D Iwonko ja nie zapomniałam leku tylko pomyliłam a rano nie brałam drugi raz żeby nie prowokować skutków bocznych;) Madziu ja osobiście byłam u bioenergoterapeuty z wiarą że to pomoże.Hmm i tylko na wierze sie skończyło:)
Odnośnik do komentarza
Witaj Dorotko,zmienila mi bo muwila ze jesli lek sie dlugo bierze i nie zadobrze dziala to trzeba zmienic i probowac.Co do lekow Dorko to ja mam takie chwilowe np jadac rowerem,skuterem boje sie minac samochod bo boje sie ze sie nie zmieszcze,taki jakis lek mam,np wczoraj ogladalam film o duchach i balam sie sama chodzic po domu,wiec kiedy mam brac ten lorafen?????
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×