Nerwica - luźne rozmowy o życiu z chorobą

[domi110]

Witam To prawda dzień zaczyna się wstrętnie ,pada ,wieje a ja jakaś jestem niespokojna Nefti jak tam dzieciaczki Małgoś co tam porabia Krysiu3 coś tak mało ostatnio piszesz i czy zawroty odeszły Matiago a Ty jak się czujesz Dorotko to prawda aż się nie chce wychodzić jak wrócisz napisz Czarna czekamy na Ciebie i pozdrawiam Lenka30 czy już lepiej Milenka coś wczoraj się obijałaś -mało pisałaś i czy dzisiaj lepiej Ewcia Ty nasz pracusiu okna pomyte co a u mnie nic Iwona co u Ciebie pozdrawiam i życzę miłego dnia

[Gość sorata]

dzień dobry kochane...polepszyło mi sie dzis:) nie narzekam,to cud nawet nawet sie czuje,tylko ta pogoda nie za fajna...a jak u was ...pozdrawiam:)

[domi110]

Witaj soratko ,fajnie że się polepszyło ,widzisz nieraz człowiek się namartwi a póżniej wszystko przechodzi i jest dobrze (ja też mam tak namartwię się ,naprzeżywam ale mój mąż to się tylko śmieje i wygrywa zakłady) POZDRAWIAM

[Gość matiiaga]

Witajcie U mnie za oknem tez okropnie. Własnie zaczęło padać. Ja jak na dzisiejszy termin czuję się wyjątkowo dobrze. Wszystkie bóle brzuszka, które miałam od kilku dni przeszły. Troche głowa boli, ale to przez spadek ciśnienia i pogodę. Ale myslę, że to cisza przed burzą:)hihi Mój mąż wyjechał na mazury, więc jakby coś to sama jadę do szpitala. Dostał z rana że termin sobie wybrał na wyjazdy, ale cóż praca jest ważna. A kobieta silna jest więc sobie poradzę:) Wczoraj nie pisałam już, bo mnie ciśnienie złapało i chyba mały atak i leżałam nie mogąc się uspokoić. Ale dzisiaj jakoś narazie ok. Pozdrawiam wszystkich bez wyjątków:)

[domi110]

Matiago pewnie że z Ciebie zuch kobitka a apropo wczorajszego dnia to ta pogoda nas chyba osłbiła bo ja po południu strasznie się też czułam

[Gość nefri77]

U mnie wraca do normy , dzieciaki zaczęły dokazywać i to porządnie - nudzi im się już w domu .Za oknem szaro i buro . A co z małym matiiaga , w przedszkolu ? Domii trzymaj się , mój mąż mówi co nas nie zabije to nas wzmocni - chociaż ostatnio sam się załamuje swoją chorobą - chyba muszę mu przypomnieć .

[Gość krystyn 3]

Witam kochani !!!!!!!! Dorotko ty jak zwykle zaganiana od rana ale przynajmniej nie masz czasu myślec o chorobie DOMI 110 nie odeszły te zawroty głowy a niech je szlak mam ich dość to jest okropne chodze jakbym była pijana ale nie poddaje sie a czemu jesteś niespokojna ? zdenerwowałaś się czy co? MATIAGO no to już tuż tuż trzymaj się przeciesz jesteś silna dasz rade Pozdrawiam Sorato to fajnie że lepiej sie czujesz byle tak dalej było życzę ci tego z całego serduszka Pozdrawiam A CO Z RESZTĄ ????????????

[Gość krystyna 3]

WITAM KOCHANI!!!!! DOROTKO ty jak zawsze zaganiana od rana ale przynajmniej nie masz czasu myśleć o chorobie DOMI 110 nie odeszły mi te zawroty głowy mam ich dosyć a czemu jesteś nie spokoja? zdenerwowałaś się czyco?pozdrawiam MATIAGO to juz tuż tuż trzymaj sie przeciesz jesteś silna dasz rade powodzenia POZDRAWIAM SORATO to fajnie że lepiej sie czujesz byle tak dalej było życzę ci tego z całego serduszka A co z resztą??????????? zezarło mi jednego posta ciekawe czy tego tez

[Gość krystyna 3]

noi sa dwa takie same co za dziwactwo

[Gość Małgosia1990]

Witajcie kochani=*=* Dzisiaj dzień mam taki sobie.Głowa mnie boli od samego rana:/ Za oknem hula wiatr i co jakiś czas kropi deszcze jednym słowem pogoda jest okropna:/

[Gość Małgosia1990]

I znowu nikogo nie ma:(

[Gość Dorota W]

Kochane! Ja przed chwileczką wróciłam .Jak zwykle psychoterapia dodała mi energii i wiary w lepsze jutro.Jestem bardzo zadowolona choć pogoda faktycznie fatalna. Napiszę do Was więcej jak skończę gotować obiadek .pozdrawiam Pa!

[Gość Małgosia1990]

Dorotko co smacznego gotujesz na obiadek??:*

[Gość Dorota W]

Małgosiu ja mam dziś szybki obiadek kotlety z piersi kurczaka ,surówka wiosenna i ziemniaczki. Wczoraj nie chciało mi się nic przygotować a dziś skolei nie starczyło czasu na coś wymyślnego więc serwuje kotleciki:) Synowie lubią to danie więc będą z pewnością zadowoleni ja natomiast gustuję w zupach---uwielbiam wszystkie z małym wyjątkiem tj.flaczki i czernina

[Gość Liduś]

witam wszystkich:) czytam tu wszystko od góry do dołu i jestem w szoku, bo nie jestem sama z moimi lękami.

[Gość Liduś]

podoba mi się, że tak między sobą sobie gadacie i nawzajem podtrzymujecie się na duchu. może czasem jak mi będzie bardzo źle to ktoś i mnie wesprze i napisze coś miłego.

[Gość sorata]

a mnie drga powieka...znowu nerw....:* cuda....

[Gość Małgosia1990]

Dorotko ja mam odwrotnie nie przepadam za zupami ale za to drugie dania uwielbiam;p Zwłaszcza potrawy z mięskiem*mniam*:D:D:D W sumie to ja jadam wszystko z wyjątkiem białego sera pod każdą postaci.Jogurty i serki owocowe jem ale białego sera i twarożku to nawet na oczy lepiej mi nie pokazywać.Nawet w serniku nie zjem sera białego. Liduś witaj u nas:) Pisz skarbie do nas częściej:)

[domi110]

Witaj Liduś pisz z Nami jak widzisz nie jesteś sama my też z tym cholerstwem walczymy Sorata ja też tak miałam z powiekami ale brałam magnez i mi przeszło Dorotko to mówisz że jesteś naładowana i tryskasz energią ,cieszę się bardzo

[domi110]

Małgosiu ja też nie przepadam za twarogiem ale uwielbiam pierozki ruskie a u mnie nikt ich nie lubi więc nie robie, chyba że mi moja mamcia podrzuci

[Gość sorata]

to drganie to z nerwow?

[domi110]

Soratko mi lekarz powiedział że też może być na tle nerwowym albo przy niedoborze magnezu,jeśli pijesz kawę to kawa też bardzo wypłukuje magnez , magnez pomógł a zażywasz magnez bo osobom na tle nerwowym bardzo jest zalecany z wit B6

[Gość sorata]

aha:)

[domi110]

Dziewczyny czy wiecie jak tam sobie radzi nasza AGA miałam jej numer telefonu ale mój mężulek tak posprzątał w Laptopie i wszystko mi pousuwał ,bo tęskni mi się za naszą Agą ,ciekawe czy na święta wyjdzie do domku jak coś wiecie to napiszcie

[Gość Małgosia1990]

domi ja nawet pierożków ani ruskich i nawet naleśników nie ruszę jak są z serem.Zsiadłego mleka też nie ruszę...fuuuuuuuuuuj:/ Sorata te drgania są albo na tle nerwowym albo niedobór magnezu.Mi też drgała powieka,sapka od nosa;p.Teraz tez mimo tego że biorę magnez ( muszę brać go do końca życia bo mam wypadanie płatka zastawki dwudzielnej) to często zdarzają mi się skurcze przeważnie w nodze.