Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Gość aga

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Dorota W
Witaj kochane! Ja także życzę wszystkim miłej soboty zwłaszcza ,że jest to dzień naszego święta kobitki!!! Nie mogłam się dzisiaj dobudzić .Te nowe leki działają na mnie w jakiś dziwny sposób.Postanowiłam w poniedziałek pójć do lekarza i wszystko powiedzieć bo się wykończę.Nie mogę normalnie funkcjonować,jestem ciągle śpiąca i jakoś dziwnie mnie dusi w klatce.We środę mam spotkanie z klientami i nie wyobrażam sobie jak w takim stanie mogę logicznie myśleć,Muszę coś z tym zrobić i to jak najszybciej. Nefri na uspokojenie bez recepty polecam relamax.Nie uzależnia a jest naprawdę skuteczny. Małgosiu wczorajszy wieczór miałaś kiepski a dzisiaj jak się czujesz? Krystynko3 baw się dobrze ,życzę Ci samych przyjemności!!! Matiiago jak jest z Twoim samopoczuciem? Mm nadzieję ,że napiszesz choć kilka słów.Pozdrawiam Ciebie serdecznie! Przesyłam również gorące pozdrowienia wszystkim forumowiczom i życzę spokojnej soboty. Krysiu waw odezwij się skarbie plisssssssss
Odnośnik do komentarza
Gość matiiaga
Witam wszystkich w słoneczna sobotę. Jejku dawno się tak dobrze nie czułam. Jakiś dziwny humor mnie ogarnia i chęć do robienia wszystkiego:) Kurcze żeby tak było juz zawsze. Nawet mąż dzisiaj juz wrócił z pracy - cały tydzień wracał w nocy, więc dzisiaj się bardzo cieszę. Ale mnie energia rozpiera. Patrzę na moje okna i tak mnie kusi żeby... ale nie będę wariowała:) Macie rację muszę więcej wypoczywać. Tym bardziej, że wiem ile mąż ma pracy i nie będzie mógł mi pomagać później. Mamy też nie ma. A ona najwięcej mi pomagała przy pierwszym dziecku. I jak dostałam *depresji*, to ona mnie z niej wyciągnęła. A teraz sama muszę sobie radzić. No ale koniec rozczulania. Pospałam trochę długo, więc do roboty. Cieszę się, że wy też w miarę dobrze. Nefri77 ja biorę validol, persen, relamax, meliskę (już nie mogę na nia patrzeć:)). A ty nie dostałas zastrzyków?:) Tylko żartuję:):) Małgosiu rzeczywiście nie śpieszy mu się na ten świat. Ale wczoraj już byłam nastawiona że się zaczyna, a tu uspokoiło się. Dorotko postaram się dzisiaj wiecej pisać:) Krystyno 3 no rozpisałas się niesamowicie:) Również życzę super soboty. Wiecie co - mój tata mnie zadziwił - kupił mi kwiatka i powiedział że jestem jedyną kobieta w rodzinie i mi sie należy. A to u mojego taty dziwne, bo nigdy, przenigdy nie kupował kwiatów, nawet jak była mama. On nie zwracał uwagi na takie święta, czy imieniny, urodziny. A teraz taka zmiana. jestem w szoku.
Odnośnik do komentarza
Gość nefri77
Nie matiiago , ja byłam grzeczna i dostał antybiotyk doustny ;-)) . Żartuję , ale przyznam że już mi dużo lepiej , z synkiem byłam wczoraj do kontroli ( dobrze że są taxi ) i też jest lepiej ( zastrzyki tylko do wtorku ) a z córcią idę w poniedziałek .Mam nadzieję iż to już ostatnia choroba tej ZIMY bo mnie szlag na miejscu trafi jak jeszcze coś dorwiemy .
Odnośnik do komentarza
Gość Małgosia1990
Dorotko dzisiaj jest trochę lepiej może dlatego że się wyspałam ale ciągle mimo tego że się wysypiam jestem śpiąca.Potrafię siedzieć i przysnąć nie wiem czym to jest spowodowane może mam za dużo cukru w organizmie bo ostatnio dosyć sporo jem słodyczy zwłaszcza czekolady.Cukrzycy nie mam na pewno bo miałam badania robione.
Odnośnik do komentarza
Gość Dorota W
Matiiago ---bardzo się cieszę,że dzisiaj czujesz się dobrze.Tak-- powinnaś zbierać jak najwięcej sił bo przy dwójce dzieci dostaniesz nieżle w kość.Wypoczywaj jak najwięcej a oknami sie nie przejmuj niech poczekają na cieplejsze dnii na Twoją dobrą kondycję! Nefri ---ja też mam nadzieję ,że te choróbska się wreszcie skończą ,bo sama mam z chłopakami problemy.Co prawda to nie są małe dzieci ale martwię się jak każda matka.Najgorsze są te szkolne zaległości i nadrabianie materiału w błyskawicznym tempie.No cóż ale choroba nie wybiera i trzeba z nią walczyć! Małgosiu--Nie mam pojęcia co u Ciebie powoduje tą senność być może jakieś leki?Jak miałaś badany cukier i wszystko jest ok to tym sobie główki nie zaprzątaj! U mnie jest tak pochmurno i szaro ,że jak tylko spojrzę przez okno to zaczynam ziewać.Spałam teraz dwie godzinki ale nie wykluczam ,że jeszcze się wtulę pod milutki kocyk . Krysiu waw no nareszcie się odezwałaś co się z Tobą działo kobieto?
Odnośnik do komentarza
Dzień dobry :) Niestety miał to być piękny dzień ale wyszło inaczej.Od rana męczy mnie okropny ból głowy i przyspieszona praca serca.Miałam pójść na kawkę do znjomych organizowaną z okazji dnia kobiet ale muszę sobie odmówić tej przyjemności bo nie dam rady z nimi usiedzieć ani 5 minut.Skazana jestem na siedzenie w domu w ten świąteczny dzień i takie to moje szczęście :( Dobrze ,że choć niektórym z Was nic dziś nie dokucz :)))Pozdrowionka
Odnośnik do komentarza
Gość matiiaga
Chyba za bardzo się cieszyłam, że tak dobrze. Od popołudnia mam taki ból w klatce, że nic nie moge robić. Kurcze a było tak fajnie. No cóż nie może być pięknie. Ale przetrwam:) Odezwę się wieczorkiem, bo jadę z mężem pozałatwiać sprawy. Pa.
Odnośnik do komentarza
Gość Dorota W
To chyba coś w powietrzu wisi ! Okazuje się ,że nam wszystkim coś dokucza w dzisiejszym dniu.Oby jak najszybciej się skończył a niedziela przyniosła nam troszeczkę radości i dobrego samopoczucia!!!Jeżeli ktoś chce moje gg to proszę się zgłosić.Syn mi zmienił ponieważ czyścił cały komp jak byłam w szpitalu i troszke nabroił----sorki za to
Odnośnik do komentarza
ja dzis znowu zwialem z przyjecia..w polowie..wytrzymalem 1.5 godz,i ucieklem.... mam caly czas wrazenie ze mam krwiaka,albo tetniaka...ale nie mialem wypadku ani nic...sam niewiem moze to nerwy...wszystcy mi tlumacza ze to nerwy*
Odnośnik do komentarza
Gość Małgosia1990
Co za okropny dzień dzisiaj od wczoraj czuję się okropnie:( Trzęsie mnie w środku,serce tańcuje ile wlezie,momentami uczucie jakbym miała stracić przytomność,jak siadam to mam wrażenie jakby coś ciągnęło mnie na boki w dół albo do tyłu i muszę się od razu o coś oprzeć,jak się położę to mam wrażenie że mnie łóżko wciąga,ciągle chce mi sie spać,nie mogę się nad niczym skupić,czuję się totalnie osłabiona i na nic nie mam siły i do tego wszystkiego ten okropny lęk nie mam pojęcia co się ze mną dzieje.We wtorek pójdę bo lekarza żeby dała mi na morfologie albo na jakieś inne badania.
Odnośnik do komentarza
Gość czarci pazur
Przepraszam, że śmiem znowu przerwać tę uniosłą atmosferę tegoż miejsca. Ale mam apel do koleżanki stąd, która wie, o co chodzi. Jeżeli chcesz mi coś powiedzieć, to zrób to wprost, jeśli masz odwagę. Mój nr gg podawałem na forum. I nie rób to poprzez *usta* Barbar, które zapominają swego imienia i potem nazywają się Katarzynami. Do tego, twierdzą, że mieszkają we Wrocławiu, a numer IP nie dość, że nie przypomina Wrocławskiego to dziwnie jest zbliżony do twojego. A jeżeli dalej się będziesz bawić, to ja nie omieszkam oddać tym samym. Dziesięciokrotnie mocniej. Nie jestem Iwoną, którą można inwigilować.
Odnośnik do komentarza
Gość Małgosia1990
czarci pazur przykro mi ale będę miała w każdym momencie w którym mam ochotę.Rada nie rada ale chciałabym żeby było tu spokojnie bo niemiła atmosfera udziela się wszystkim.Także te ostrzeżenia zachowaj dla siebie.I jak macie coś do siebie to załatwcie to poza forum nie wiem na gadu albo gdzie chcecie ale nie tutaj.Pozdrawiam:) Słodkich snów kochani=*
Odnośnik do komentarza
Gość Dorota W
Kochani !!! Jest mi bardzo przykro ponieważ, ktoś próbuje za wszelką cenę pozbyć się mnie z tego forum. Nie mam pojęcia o co w tym wszystkim chodzi ale już nie mam sił na dochodzenie prawdy . Jestem zmęczona ciągłymi atakami ,kłótniami i sensacjami ,które komuś sprawiają niesamowitą przyjemność.To forum miało być po to aby dwrócic naszą uwagę od choroby ,od ciągłego myślenia co się złego za moment może wydarzyć a tu proszę zamiast pisać o życiu codziennym pojawiła się kolejna afera. Moje nerwy tego nie wytrzymają ,nie dam rady walczyć i tak naprawdę tego nie chcę.Nie mam najmniejszego zamiaru nikogo krzywdzić ,ponieważ sama zaznałam w życiu wiele bólu i cierpienia i wiem ,że to jest przczyną mojej choroby.Naszym celem miało być wspieranie się a nie dołowanie. Pozdrawiam wszystkich serdecznie!
Odnośnik do komentarza
Gość Dorota W
Mam prośbę! Proszę przestańcie do mnie wydzwaniać i wysłyłac te chore sms-y. Ja sprawę uznaję za zakończoną.!Zmieniam numer telefonu ,ponieważ to wszystko przechodzi ludzkie pojęcie.Ja mam zamiar jeszcze troszkę pożyć i wychować dzieci i nie pozwolę na to aby ktoś kto chce mnie doprowadzić do obłędu uzyskał satysfakcję! Nie chcę ponownie wylądować w szpitalu ---proszę dajcie mi spokój! Usunę Wam się z drogi bo chyba o to chodzi prawda?
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×