Nerwica - luźne rozmowy o życiu z chorobą

[Gość catullus]

Hm, zgadzam się, jest to ważne, ale niestety trzeba z tym walczyć samemu. Mam nadzieję, że się uda. Poza tym, zobaczymy co będzie, gdy lek zacznie działać. To forum też dużo pomaga (a raczej - tutejsze towarzystwo:)), także zaglądaj tu częściej, sama zobaczysz. A tymczasem chyba Cię opuszczę, bo nagle zrobiłem się senny. Może tym razem uda mi się zasnąć. Dobranoc :).

[malenka]

dobrej nocy i spokojnej przedewszystkim..papa

[111000]

Super....znowu nie mogę usnąć, nawet melisa nie pomaga.Przewracam się z boku na bok i nic. catullus wiem, że powinno być ...prawie.....ja tylko droczę się z Tobą.W *walce* na słowa nie łatwo Cię pokonać. Na dodatek coś mi komputer wolno chodzi.......może przemęczony..jak jego właściciel.

[111000]

Dorotko myślę, że rano będziesz zaskoczona.Powiedziałaś, że jutro zapewne pierwsza będziesz na forum.Już jest jutro......i kilka osób Cię uprzedziło. Spróbuję usnąć...jakoś marnie to widzę.

[Gość czarna]

witam drogie towarzystwo dorotko, a ty gdzie kochana?jeszcze w łózku? zmykam prasować, odezwę się z pracy

[Gość Dorota W]

No to jestem zaskoczona ! Witajcie ! Czarna w łóżeczku? marzenie! Ja już mam obiadek zastawiony i pranie rozwieszone!Rozmawiałam z pracownicami więc nie mogłam wiejść do kompa cwaniaro z czarnym łepkiem! Pracuj kochanie ja też mam nieprzewidziany wyjazd i nie wiem o której wrócę.( jakieś problemy w pracy!)

[111000]

Witam Wszystkich ! Fatalna noc.....na szczęście mam ją już za sobą. Widzę, że dzisiaj Czarna zrobiła pobudkę. I ja już jestem na nogach, mam kilka spraw do załatwienia.Jedną z nich jest mandat mojego męża za przekroczenie prędkości....ładne zdjęcie mu zrobili....a ja już myślałam, że to mnie uwiecznili gdy listonosz przyniósł list polecony.

[Gość Dorota W]

Dziewczyny i rodzynku niestety muszę zająć się obowiązkami zawodowymi ale po powrocie zaraz do Was napiszę. Pozdrawiam wszystkich i przesyłam buziaczki!!Pa!

[Gość iwona]

Ale się wczoraj rozpisaliście! czytam i czytam:)Widzę,że rozkręciła się nam malenka i fajnie:) Wczoraj faktycznie oglądałam i cholera Celtik przegrał, no ,ale cóż nie da się ukryć ,że grał gorzej..i tak obrona...za to nasz bramkarz się pokazał dobrze:) Cotullus trenowałam w mniej znanym klubie Clepardii z prostego powodu,jest obok miejsca gdzie mieszkałam,wolałam siatkówkę:) Malenka a Ty faktycznie wybierz się do psychologa i psychiatry..nie zaszkodzi..Cotullus dobrze mówi,że ważne trafić na odpowiedniego lekarza,ja tak trafiłam na wspaniałą psycholog , która wyciągnęła mnie na kilka lat z nerwicy,nie miałam żadnych objawów..niestety teraz jak wróciły to mnie na nią nie stać..170zl za 40min,a i tak trzeba się dużo wcześniej do niej zapisywać bo ludzie wiedzą jaka jest dobra i chętnych mnóstwo.Teraz chodzę tylko raz na dwa miesiące do ośrodka do psychiatry w zasadzie po recepty,bo uznałam,że jestem silna i psycholog nie jest mi potrzebny...skierowania nie dostałam...no cóż sami wiecie jak jest z moją siłą,rzeczywiście ją mam , ale te ostatnie załamania..zobaczymy co jutro powie na wizycie.Dalej czuję się dobrze,energia mniejsza bo brzuszek pobolewa/te dni kobiece:)/ Uściski dla wszystkich, Krysiu3 dziś lepiej?

[Gość iwona]

Zauważyłam błąd:) to nie ja uznałam ,że nie jest mi potrzebny psycholog tylko psychiatra tak stwierdziła:)

[Gość Małgosia1990]

Witajcie kochani=*=* Nocka mi dzisiaj minęła nawet nawet:) Ale ostatnio zrobił się ze mnie ranny ptaszek godzina 8 i już na nogach:p

[Gość joker]

Witam pięknie..Witam Cię maleńka...Dorotka wysłałam Ci fotki..Wiem że jesteś zajęta..Cutullus Tali młodziutki jesteś?Ale bardzo mądrze mówisz podobały mi się Twoje słowa skierowane do Maleńkiej...Carnulka Ty sie nie smiej bo masz slicznego psiaka.....Tak śliczny jak jego Pani a moje zwierzątko hm...jest podobne do....Męża.Macie racje co do lekarzy!!mój ojciec zachrował na raka płuc z przerzutami na kręgosłup i nerki-o czum dowiedział sie później-a lekarz mu serwował antybiotyki na zapalenie płuc a po 3 miesiącach gdy nie było poprawy a doszły inne objawy ojciec poprosił o skierowanie na badania a lekarz mu odpowiedział że *to on jest lekarzem i jeśli zajdzie taka potrzeba to skieruje na badania*...I co??Kto miał rację?lekarze nie są bogami i warto czasami posłuchać pacjenta ...Bo bywa że pacjent zna swoje ciało i organizm..A teraz co by powiedział ten lekarz!!!!Może powinien krowy leczyć a ni ludzi...Ja tez nie znalazłam odpowiedniego lekarza ale na razie sie trzymam...Zresztą jak tu przy takich ludziach się nie trzymać lepsze niż lekarstwo....Więc Maleńka Jesteś w naszym kółeczku różańcowym ...Buźka Dla Ciebie.

[Gość czarna]

krysiu 3 witaj kochana, jak sie dzisiaj czujesz? nie wiem czy moge do ciebie zadzwonić, czy masz ochote rozmawiać?

[Gość czarna]

cześć joker, jak dziś zdróweczko, mnie rozpiera energia, choć rano przypominałam raczej flaka niż energiczną kobietę ale w pracy sie rozchodziłam jak mały samochodzik w związku z nadmiarem roboty pewnie rzadziej będe tu zaglądać, ale w chwilach wolnego czasu zastukam do was

[Gość krysryna 3]

Czarna bardzo prosze zadzwon jak mozesz

[Gość czarna]

zaraz krysiu

[Gość joker]

Cześć Rybko -Czarnulko.....Jak miło Cię..........Widzieć,,,Właśnie czytałam że siemie lniane zawiera dużo kwasu omega 3 -co nam jest bardzo potrzebne...A to cholerstwo jest takie niedobre ..Wiem bo dawałam mojemu psiakowi do picia gdy był chory...Ale długo sie to pije nawet przez kilka miesięcy + magnez z vit b6..Cutullus mnie nakierował i poczytałam dużo o chorobie naszej duszy..Jak jesteśmy tą mini nerwicową rodzinką to uzupełniajmy sie..Co dwie głowy to nie jedna.A nas tu troche jest..Jak pisze z Wami to moja Duszyczka .. aż uderza o sufit taka jest leciutka..I w końcu mogę pisać na różne tematy nie patrząc że ktoś mnie wyśmieje albo zniży do parteru..

[Gość Małgosia1990]

Jak byłam u bioenergoterapeuty to powiedział mamie że w tej chorobie strasznie cierpi dusza i nikt tego nie zrozumie jeśli sam przez to nie przejdzie.

[Gość czarna]

joker możemy się wymienić numerami tel, jeśli chcesz wyślę ci na skrzynkę, fajnie jest pisać, ale czasem lepiej pogadać , przynajmniej taka jest moja opinia:)

[Gość joker]

no to wysyłaj Czarnulka na skrzynie....Może nie połknę języka jak będę gadać ha..Cześ Małgosiu1990 masz rację to jest choroba duszy i musimy sobie dużo tłumaczyć...Sobie!..Jakie jesteśmy wspaniałe ile wartosci mamy w sobie mimo wad ile mamy cech pozytywnych....

[Gość joker]

czarna wysłałam Ci.. telefono..

[Gość iwona]

Czarna mówisz ,że dziś wulkan energii:)) ja coś śpiąca.. Małgosiu całkowita racja, fajnie ,że znowu jesteś.. Jocker na posterunku widzę:)) dzięki za wieczorne sms y

[Gość joker]

Iwonka przyjemność po mojej stronie....

[Gość Małgosia1990]

Ja powoli zaczynam sie podnosić z tej paskudnej choroby.Lekarz trafił mi z lekami i wogóle zaczęłam mniej się wszystkim przejmować.Jest jakie jest to moje życie ale porównując naszą chorobę do nowotworów albo innych chorób to my i tak mamy lepiej bo przynajmniej nie umrzemy na to i można to wyleczyć.

[Gość Małgosia1990]

Ja kochani zmykam z kompa później się odezwę jak mnie brat na kompa wpuści bo wziął się za granie na radiu w necie:D Jesli macie ochotę posłuchać jak gra to zapraszam na www.djluki-siedlce.yoyo.pl Na pewno się ucieszy jak zobaczy nowych słuchaczy:P