Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Gość aga

Rekomendowane odpowiedzi

Gość catullus
111000, chodziło o tą kwestię z lekarzem? :) Jeżeli chodzi o psa, to niektóe tak mają niestety. Mój labrador do dziś nie potrafi sygnalizować, że chce wyjść i narobić w domu..Chociaż.. ostatnio jak miał problemy żołądkowe i narobił w domu, to widać było, że wie, że źle zrobił.
Odnośnik do komentarza
nie serce napewno nie na złosc moze naprawde potrzebuje wiecej czasu...ja wiem jak to denerwuje ja mam pudelka i wiesz co ostatnio pojechałam do moich rodziców gdzie mama zawsze zaznacza nie brac syfilisa bo tak nazywa psa nie lubi w domu u siebie zwierzaka ale ja go wzielam a on jak nigdy obdoił jej drzwi i to tak perfidnie az nie wiedzialam jak zareagowac powiedzialam hapy fffeee piesek a on podkulil ogon i tyle....
Odnośnik do komentarza
111000 a ja myślę, ze nie powinnysmy tak cukrowac catullusowi o tym jaki to on inteligentny, bo zaraz kolega nosem sufit zacznie rysowac:)))faceci sie szybko rozbestwiają dorotko jeszcze nie mam gg , bedziesz bic? 111000 masz kochana zdjęcia pieska?moze wyślesz, ja odeslę swojej suni, acha, twoje tez bym chciała jesli mozna mój adres wagawaga4@wp.pl
Odnośnik do komentarza
Gość Małgosia1990
111000 Nie miałam nigdy psa ale słyszałam że jak np. piesek Ci się wysika w domu to wytryciać go pyskiem w to i nagadać psu.Podobno pomaga.Jak tak zrobisz za każdym razem to na następnym razem myślę że będzie wolał zrobić na podwórku niż w domu;)
Odnośnik do komentarza
Gość catullus
Czarna, sufit mam w domu wysoko ;). Hm, ciekawy sposób z tym wytryciaciwaniem (czy jak to się pisze) pyska psu. Chyba sprzedam go bratu. Tylko jedno ale.. .. a jak to się robi? ;) Ale to prawda, trzeba nakrzyczeć na psa, pokazać na to co zrobił i wtedy zrozumie. Wystarczy podnieść głos mocniej, psy są na to wyczulone.. tak mi się wydaje.
Odnośnik do komentarza
Gość Dorota W
111000-Olka on ma aż 8 miesięcy.przede wszystkim pies musi wychodzić o stałych porach , rano ,popołudniu i na noc.Jak po powrocie z takiego spaceru narobi w domu to trzebamu mordkę wytarzać w siusiach , niestety ale porządnie skarcić i natychmiast wyjść z nim.Pies skarcony może zostać jedynie do 2-3 minut po zbrojeniu czegoś ,ponieważ po tym czasie on nie skojarzy za co oberwał i cała praca na marne.Jeszcze jedna ważna sprawa musisz pamiętać o tonie głosu.Odzywaj się do niego spokojnie ale gdy coś zmajstruje mów do niego podniesionym głosem a nawet krzyknij.Bądż konsekwentna bo w przeciwnym razie zdminuje Cię
Odnośnik do komentarza
111000 wiesz, joker mi napisała, ze mój piesek podobny do mnie, wiec cos w tym jest:) jezusie z tym catullusem, czy ja go kiedys przegadam?:))) dorotko moja suczka bardzo lubi, kiedy nie ma czegoś do gryzienia obgryzac tapete w kuchni(a może ona nam sugeruje, że potrzebny jest remont? no nie wiem...)i robi to w ciągu dnia, oczywiscie kiedy nas nie ma w domu po kilku takich akcjach, kiedy przychodziłam z pracy, dostawała gazeta w dupsko i na drugi dzien tego nie robiła, więc nie wiem czy to, ze pies nie rozumie juz po chwili co zrobił jest prawda myslę, ze to chytre małpiszony sa jesli chodzi o stałe pory spacerów i wkładanie mordki w to co narobił, to święta prawda, pomaga (nie wiem czy animalsi na nas nie doniosa to TOZ-u) kochani spadam, bo jutro znowu praca czeka buziaki kolorowych snów(ale nie koszmarów, bo one bardzo kolorowe potrafia być)
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×