Nerwica - luźne rozmowy o życiu z chorobą

[Gość czarna]

a ja to niby nie pisze moja słodka krystynko? a co ja robię ? nawet przeprosiłam cie ładnie i o wybaczenie poprosiłam

[Gość ola]

Witaj Czarna u mnie tak sobie totalny dół dzisiaj no ale bedzie lepiej stary pojechał na impreze a ja sama w piatek z dzieciakami i super co nie ? kupiłam sobie ciacha i sie opycham

[Gość czarna]

olu uwierz, ze chciałabym zostać i opychac się ciachem, a tu nie dosc, że sama z syniem, to jeszcze pracować trza ale trzymamy się my matki prawda?

[Gość iwona]

Czarna ! wreszcie Cię poznaję:))) Krysiu3 Ty chyba dziś czujesz się dobrze? Olu ! jak fajnie że zauważyłaś mój apel do Grześka! Tylko mi nie łap doła...skoro ja hmmmm nienormalna go nie złapałam to i Ty nie możesz:)

[Gość Klaudia]

Ja dziewczyny uciekam juz z kompa.Rano do pracy ide. Milego wieczoru. Dobranoc

[Gość czarna]

iwonko zajmij sie lepiej usuwaniem krechy z policzka niz wspominaniem swojego doła, jak jutro poleziesz po zakupy kobito?, mamy sie wstydzic za ciebie, my cała forumowa rodzina?:)))))) krysia sie dobrze trzyma, dzwoniła do mnie dziś, jak zwykle o wszystkich się martwi, kochana nasza ale grześku no, ty wejdziesz, czy ty nie wejdziesz? ile mamy czekac dawaj i to juz ola , a jakie ciasto?

[Gość catullus]

Czarna, rzucam... ,, słowa na wiatr ;).

[Gość czarna]

catullus aaaaaaaaa, nononono, jasne, słowa na wiatr, porzucałbys się lepiej w ramiona jakiejs kobiety:)

[Gość catullus]

Czarna, chętnie ;). Może on się wstydzi, bo tu tak dużo babeczek i tylko jeden facet.. ;)

[Gość czarna]

catullus, mogłabym posłuzyc moimi ramionami, ale one za stare dla ciebie grzegorzu, apelujemy, byś mimo wstydu swojego pojawił się tu (to pisałam ja, czarna)

[Gość iwona]

Czarna! a jak do mnie przyjedziesz to jak będziemy gonić po knajpach krakowskich, jak mi krecha zostanie? :) A Wy mi tu proszę rozruszać Olę !!!!!!!!!!!!!

[111000]

Jak się może wstydzić, przecież i tak Go nikt nie widzi.Prawdę mówiąc ja także długo czytałam zanim zdecydowałam się odezwać.

[Gość czarna]

iwona, ja mysle, że dopóki ja przyjadę, to krecha zejdzie, więc zabiorę markera-dorysuję, bo tak sobie pomyslałam, że co to do cholery za indianka bez kreski 111000 ja juz nie pamietam, czy sie wstydziłam, mocno potrzebowałam pomocy i to chyba jakos wygrało ze wstydem, choc prawdę mówiąc to ja do wstydliwych nie nalezę grzegorzu(juz trzeci raz, co za uparciuch)czekamy

[111000]

czarna i ja do wstydliwych raczej nie należę...ale jakoś trudno mi otworzyć się przed kimś. olu, moja imenniczko...na pewno nie jest Ci łatwo ale postaraj się uśmiechnąć, bedzie dobrze.

[Gość iwona]

Czarna ! szalona kobieto! daj już spokój:)))on już pewnie wie , chyba że nie czyta teraz... Andrzej ! dawaj ! choc się przywitaj :))

[Gość catullus]

Zawsze można krechę zamazać podkładem ;). Ciekawe, co się z justine dzieje.. Reflektuje ktoś na grzaneczkę?

[Gość AndrzejW]

Iva ja bym chciał mieć taką krechę jak Ty:) popatrz jaka jesteś teraz oryginalna:)

[Gość iwona]

Ja dziękuję...przejadłam się ...Catullus wreszcie konkretne rady :)

[Gość AndrzejW]

cześć i dobry wieczór wszystkim:)

[111000]

catullus, jeszcze rafaello nie doleciało ...na grzaneczkę nawet nie liczę.

[Gość iwona]

I ja go namawiałam ....a tu nóż w plecy...

[111000]

A gdzie Dorotka, jeszcze jąderka gotuje.??????????

[Gość catullus]

111000, po prostu nie umiesz łapać. ;) Iwona, no nareszcie się do czegoś przydaję. Andrzej, nareszcie. Gdzies byl jak Cie nie bylo?

[Gość iwona]

Catullus! zawsze jesteś potrzebny...i do żartów i rad ..i ..wsparcia..całkiem na poważnie.Choć dziś przegiąłeś z tatą chemikiem do mojej twarzy :)

[111000]

No tak, dziurawe ręce.