Nerwica - luźne rozmowy o życiu z chorobą

[tomasz88]

Hej,dziękuje Edytta za radę ja to po tym afobamie czy jak się on tam zwie jestem lekko otumaniony biore jędna tablętkę na noc w razie potrzeby w dzien połóweczkę...ale muszę i tak zapisać sie do psychiatry bo to zapisane zostało przez lekarza rodzinnego zresztą uwalnia od lęków na kilkanascie godzin a nie na całe życie:] kiedys brałem przez tydzień traxenne i o wiele lepsze mam zdanie o nim nie otumania a fajnie wycisza i zmiejsza napięcie mięsniowe które mam straszne

[tomasz88]

A co do waszych poprzednich wpisów macie racje...ja też nienawidzę nocy...ale staram sie jakoś walczyć z tym gównem filmy oglądam skupiam się maxymalnie i zasypiam przy włączonym sprzęcie hehe matka mówi że przez moje wariacje nie wyrobi na swiatło he

[edytta]

Kochani to ja Wam współczuję z tym zasypianiem... Ja jakoś noce przesypiam dzięki Bogu a ostatnio to nawet trochę czekam na noc bo wtedy nie myślę o tym oddychaniu i w ogóle. Tomasz idź do psychiatry nie zaszkodzi, ja właśnie od psychiatry dostałąm ten afobam a wiadomo lek nie uwolni od problemu bo to wszystko siedzi w naszych głowach i tylko my mamy na to wpływ tak naprawdę...

[Gość lena26]

Czesc kochani jak po świetach u mnie już dzisiaj super czuję sie dobrze choć ta pogoda jest bardzo męcząca u mnie snieg pada i jest bardzo zimno ale już trochę dom posprzątałam a później idę paczki pakować i wystawiać aukcje bo mam troche zaległości. co do psychiatry to ja też bym poszła pogadać ald nie wiem czy dam rade zresztą nawet nie wiem co mam mu powiedzieć w piątek jadę na ten rezonans i okaże się czy mam coś w głowie czy to tylko nerwica we wtorek idę do lekarza z wynikami i dam wam znać co się okazało. EDYTKO a czy ty bierzesz jakieś tabletki na nerwice jak sie czujesz ??? napisz coś więcej co u ciebie słychać!!! missajgon święte słowa czym się strułaś tym się lecz ale wiesz co ja nie potrafie na drugi dzień wypić jakiegoś alekoholu także niestety musiałam sie meczyć no trudno ale dzisiaj juz jest lepiej i już długo nie ruszam alkoholu haha. kochani idę odkurzać a wieczorkiem do was zajrzę kochani missajgon, edytko, załamana, nadia i cała reszta piszcie co u was???? czekam pozdrawiam

[edytta]

Lena w głowie to Ty nie masz nic chorobowego tylko głupie nerwicowe mysli jak my wszyscy hehe ale bede i tak za Ciebie trzymac kciuki:) Biorę Afobam w razie ataku albo większego poddenerwowania i narazie jadę na tym:) w piątek do psychologa jadę na rozmowę bo już dawno nie byłam. Radzę sobie różnie raz lepiej raz gorzej. Jutro mam wyzwanie - zapisałąm się do fryzjera! Mam nadzieje,że dam radę!:)

[Gość lena26]

Edytko kochanie dasz rade się na maxa tylko nie myśl o tym przez cały dzień zrób to tak całkiem normalnie jak gdyby nic. a wszystko pójdzie dobrze. powodzenia. a co do mnie to ja niby też tak myślę że nie mam nic w głowie ale ogólnie sie stresuje bo martwi mnie ostatnio mój stan przez byle co robi mi się słabo nie mogę normalnie stać po chwili muszę uciekać i usiaść a niczego takiego nie miałam wyniki badań też mam ne za ciekawe bo HGB mam po niżej normy czyli ja mam 11 a norma 12-16, później HCT mam 33,2 norma 37-50 i jeszcze RBC mam 4,07 norma 4,2-5,4 i płytki krwi mam 488 norma to 150-400. i wiesz nie wiem czy mam się z tego cieszyć czy martwić. mam już dosyć co o tym myślicie dajcie znać ...................

[Luuukasz88]

He jwszystkim!dawno nie pisalem bo na swieta wyjechalem.widze raz lepiej raz gorzej u was:/kurna popilem troche swieta wczoraj równiez i dzis tragedia CALY CZAS LEZE KAC ODSZEDL a kreci dalej sie w glowie kurna chyba nerwice pobudzilem no nie powiem troche sporo wypilem .eh głupota

[edytta]

Łukasz niestety tak działą alkohol na nas nerwicowcó bo jeszcze dodatkowo wypłukuje magnez i odczuwa sie wiekszy niepokoj etc. wiem kac podwojny ja mam to samo a nigdy tak nie miałam dopoki nie zachorowałam na nerwice. LENA za bardzo nie wiem co te niektore wyniki oznaczają... wiec nie wiem jak mam sie ustosunkowac:( moze musisz brac jAKIES LEKI NA WZMOCNIENIE MOZE PRZEZ TO masz te zawroty etc

[zalamana11]

Hej nerwuski:) u mnie dziś ciężki dzień, do południa bardzo kuło mnie lewym boku, ale wiem że to wina nerwicy, w dodatku mam problemy w domu i już czasami nie wyrabiam na zakręcie. Chciałabym żeby chociaż ta pogoda się zrobiła!!!

[pawelpanika]

Witam zalamana11 co do twoich bóli w po lewej stronie to ja tez to ostatnio przerabiałem i myslałem a jak to serce albo zawał idzie ale tez sobie wmawiał pawel uspokuj sie nienakrecaj sie to tylko nerwica i tak jakos pokłoło jakis czas i przeszło zakuje mnie nieraz ale coz zrobic nerwy niespia,,Lena co do twojego stanu to napewno nerwica a te wyniki to nie sa takie złe hemoglobiny masz11 moja szwagierka ma hemoglobinyod 3lat wynikna poziomie4/6 stwierdzili anemie a ona mówi że sie dobrze czuje ..a te zawroty głowy czy uczucie ze robi sie słabo i mi sie zdarza powiem tak sam tego nierozumie czy to nerwica czy jakas inna cholera...

[Gość lena26]

Hejka kochanu musze sie z wami podzielic moim sukcesem natomiast wczoraj wieczorem poszłam do kosmetyczki na oczyszczanie twarzy bardzo sie bałam ze nie dam rady ale było całkiem odwrotnie wyluzowałam sie na maxa lezałam i nic mi nie było zadnych zawrotów zadnych lęków poprostu nic ale jestem z siebie zadowolona chciałabym aby było zawsze. dzisiaj chyba dalej przez ta pogode jestem taka nie dorobiona i cos nie mogłam spc w nocy. ide cos ugotować i do wieczorka kochani

[stajnia81]

Hej,ja wczoraj byłam u lekarza, dostałam rexetin,aspargin,hydroksyzyne na spaniei cos tamco nie moge odzytac.ale cały czasmamwrazenie ze niemoge oddychac,boje sieze bede miała ataki sie udusze.

[Gość lena26]

Witam kochani a co tu takie pustki??? u mnie ostatnio nie najlepiej to znaczy sama nie wiem co mi się dzieję ostatnio bardzo często robi mi się słabo o mało nie zemdleje, bardzo szybko się męcze. boję się co mi może dolegać dzisiaj mam ten rezonans i nie wiem czy dam radę. martwia mnie moje wyniki badań o których wam pisałam wcześniej boję się że mogę mieć białaczke pewnie pomyslicie że to tylko moja psychika ale jak ostatni czytałam co mogą oznaczać te złe wyniki to własnie to przeczytałam, z drugiej zaś strony zaś myśłę że może to tylko skoki ciśnienia sama już nie wiem, jestem dzis nie przytomna ledwo na oczy widzę. pozdrawiam papa

[Gość nerwusek30]

Witajcie kochani, LENA pokazesz wyniki lekarzowi i bedzie wszystko jasne. Nie mysl o najgorszym, moze to tylko lekka anemia, bo jej objawy tez sa takie. Gratuluje sukcesu i mysl o nim, zobacz dalas rade i bylo super, jak cos dolega, to dolega niezaleznie od pory, tego co robimy itp. Trzymam kciuki za dziszejsze badanie! MISSAJGON przykro mi z powodu Twojego kotka, mam nadzieje,ze szybko znajdziesz nowego, ktory umili Ci zycie:) STAJNIA to wszystko to nasz psycha, jakbys zajela sie czyms, co odwroci Twoja uwage o myslenia od oddychaniu, to pewnie bys sie zorientowala, kurde jest ok. Dzisiaj tez mam gorszy dzien:( Chlopcy maja tutaj teraz ferie, wiec siedze w domu. U mnie najgorszy problem jest z wychodzeniem z domu. Zaraz objawy sie nasilaja. No i tez nie lubie byc sama w domu. Teraz kilka dni nie musialam wychodzic, bo dzieci maja wolne, no i pogoda do niczego, ze wyjsc z domu nie ma co, wiec bylo ok. Ale wczoraj musialam jechac po zakupy, no i sie zaczelo. Serce zaczelo wariowac, mialam uczucie,ze zaraz przestanie bic, czulam lek i szkoda gadac. Ale pojechalam, zrobilam te zakupy, ale wrocilam wyczerpana. I moj najwiekszy problem, to taki, ze teraz boje sie wychodzic, bo boje sie nie tego,ze cos mi sie stanie (bo niby wiem,ze to franca), ale boje sie tych zawirowan organizmu, bo to takie nieprzyjemne, no i boje sie,ze sobie nie poradze z atakiem paniki. Ale ta franca potrafi wykonczyc. Kochani trzymajcie sie cieplutko i nie mozemy sie poddawac! PAWELPANIKA ja tez nie mam wsparcia w mezu:( Na poczatku mialam, a teraz juz jest tym zmeczony i nie rozumie,ze moze to tak dlugo trwac, przeciez wystarczy sobie powiedziec dosc i po sprawie. A przy tej dolegliwosci bardzo potrzebne jest wsparcie kogos, najlepiej bliskiego. W niedziele wielkanocna, jak jechalismy do kosciola, to mnie chwycilo, bylam spieta i czulam potworny lek, momentami mialam uczucie,ze zemdleje, on to wyczul i z pretensja w glosie spytal mnie co jest znowu? Najpierw powiedzialam mu ze zlosci nic. Widze,ze juz jest zly czy nie wiem jaki i mowie mu, nie denerwuj sie tylko mi pomoz to przetrwac, bo mam kryzys. I mi ulzylo i zauwazylam,ze on sprobowal schowac emocje. No i wytrzymalam cala msze, na stojaco w tlumie. Jak wyszlam, to bylam przeszczesliwa,ze dalam rade. Czemu to nie moze byc takie naturalne? Pozdrawiam Wszystkich i do pozniej.

[Gość nerwusek30]

To znowu ja:) Przed chwila zobaczylam,ze wyskoczyla mi zyla na czone, tak z boku, blizej skroni. Miewalam to wczesniej, ale zawsze mnie to paralizuje, bo sobie mysle, a jak jakiegos wylewu dostane? i nie moge nic robic, najchtniej bym sie polozyla i lezala. A jeszcze przed sekundka zadzwonil moj maz i powiedzial,ze glowa go boli i tak jakby wzrok mu sie pogorszyl. Wspominalam Wam,ze ma ciezka atmosfere w pracy. Mowie mu to sie zwolnik i przyjedz do domu, on,ze nie chce, bo znowu cos bedzie. Ja mu na to,ze zdrowie najwazniejsze itp. No,ale zdecydowal zostac. No i mam nowy powod zo zmartwien, bo moze to ze stresu, a moze juz mial tak duzo stresu,ze juz organizm nie wytrzymuje i sie boje, zeby mu cos sie nie stalo. Ide zrobic sobie meliske, bo musze sie trzymac, bo sa dzieci i na to wszystko patrza, wiem,ze dla nich musze byc silna i sie nie poddawac!

[missajgon]

Hej Nerwusy!!!Widze, ze franca nie odpuszcza. U mnie duzo lepiej jak zrezygnowalam z tych przekletych tabletek. I mam nowego kota. Taki jest niesmialy, zupelne przeciwienstwo Snowiego, ale coz zobaczymy jak to bedzie. Nerwusku gratulacje, ze wytrzymalas w kosciele. Wiesz co ja jakos mam na odwrot, boje sie zostawac w domu, wole isc miedzy ludzi, mam jakies takie poczucie, ze jakby co to mi pomoga. Lena tobie tez gratulacje, ze kosmetyczke wytrzymalas. Zalamana trzymaj sie jestesmy z Toba, sa gorsze i lepsze dni.Kochani w poniedzialek zaczynam kurs pomocy medycznej, mam nadzieje ze mi sie uda. Kurs jest dlugi bo trwa az 8 miesiecy, ale chyba dam rade. Papaty dla wszystkich.

[Gość lena26]

Witam ja juz po badaniu powiem wam że było straszne bałam się jak cholera ale jakos dałam rade narazie wyników nie mam ale za to odebaram wyniki kreatoniny i prób wątrobowych i okazało się że są złe ale macie racje żę jak pójde d lekarza to wszystko się okaże trzeba być dobraj myśli kochani jestem bardzo zmęczona idę coś oglądnąć i spać pozdrawiam papa

[Luuukasz88]

Hej!u mnie znowu nie zaciekawie;/wczoraj okropny dzien wsklepie juz myslalem ze zemdleje niewiedzialem co ze mna sie dzieje ale troche oddalo i wrocilem do domu.W głowie kreci sie caly czas jakies leki dzisiaj zaplanowalem duzo a nic nie wyjdzie z tego głowe cos mi sciska i lęki.Kurna biore leki i sam niewiem co juz robic;/

[pawelpanika]

Witam i pozdrawiam wszystkich u mnie troszke lepiej lęki są i jakies tam nieraz zawroty głowy w sytuacjach stresowych dzis pjechałem do Obi po wegiel zawsze to robiłem tak wpadłem szybko nawet koszyka niebrałem tylko worek w reke i predko do kasy dzis tezs tak zrobiłem i wszystko było oki jak podszedłem pod kase stała jedna pani ale miała tyle rzeczy że mnie to przeraziło że tyle musze stac i cały czas sobie powtarzałem spokojnie kreci ci sie w głowie iszybko bije serce bo to nerwica nic sie niestanie wytrzymam i dałem rade jakie to dziwne człowiek wychodzi ze sklepu i tak jakby weszedl do innego swiata spokój juz niema takiej nerwówki to mnie zawsze dziwi.. teraz siedze sam w domu bo zona poszła z dziecmi do babci i mowiła żebym sobie odpoczoł i odstresował ale to było powiedziane nieszczerze tylko tak drwiąco ale takie życie ...mam też problem bo bardzo nadużywa alkocholu i bardzo mnie to denerwuje poradzccie cos jak sie nienakrecac kiedy zonka jak to twierdzi by sie odstresowac musi napic sie drinka mowie jej by niepila tyle to ona do mnie to ty niebier tabletki i tak w kółko

[Gość lena26]

Witam wszystkich jak mija weekend u mnie trochę sie poprawiło bo zaszły ze mnie te stresy związane z tym rezonansem i też nie przejmuje się tymi złymi wynikami bo i tak co ma być to będzie a na zapas się denerwować nie ma po co. dzisiaj czuję się dobrze tylko czasem zawirowania w głowie i problem z równowagą a najbardziej nasila mi się to wszystko na dworze w domu czuję się lepiej ale nie zamknę się znowu w domu będę walczyć aż mi się uda. też bardzo dołuje mnie ta pogoda już mogła by przyjść wiosna to pewnie każdemu nastrój sie poprawi. PAWEŁPANIKA czytając twój post zastanawiałam się co ci doradzić i dalej nie wiem, może porozmawiaj z żoną bo to nie jest łatwa sprawa a jeżeli można zapytać to czy twoja żona pije tylko tak do smaku czy nadużywa tego alkoholu bo tu jest różnica. a na tą chwilkę doradze ci żebyś się nie przejmował żebyś zajął się sobą i skupiła na sobie mi tez pomaga to jak mam zajęcie kiedy moja siotra przywieze mi swoich synów wtedy na chwilkę zapominam o tych wszystkich problemamch może i ty spróbuj też skupić się nad dziećmi i udowodnić żonie że dasz rade bo jestę silny nie wiem paweł szkoda mi ciebie bo to faktycznie trzudna sprawa. jeżeli dzisiaj sytuacja się popraw to olej towarzystko żony i idz do innego pokoju włącz tv tylko dlatego żebyś nie musiał się denerwować włącz dobry film i daj na luz.a powiedz mi jeszcze czy ty leczysz jakos tą nerwicę?? bierzesz tabletki??? pozdrawiam trzymaj sie MOSSAJGON co u ciebie kochanie jak kotek i jak twoje nocki poprawiły się??? EDYTKO a co u ciebie gdzie ise podziewasz??? co słychać ??? ZAŁAMAN a jak u was zdrówko ??? i jak samopoczucie ?? NERWUSEK a u ciebie co jak zapowiada się weekend??? kochani pozdrawim wszystkich bardzo serdecznie papa

[edytta]

Witam wszystkich! LENA

[edytta]

Witam wszystkich! LENA kochanie bardzo Ci gratuluje ze wytrzymalas na rezonansie masz to za sobą jest super!:) Te badania stresujące są a najgorsze ze ludzie je wykonujacy tego nie rozumieją przynajmniej u mnie tak było jak miałam TK to babka jeszcze mnie opierdzielila ze sie krece a ja jej powiedziałam,ze naprawde sie denerwuje, ale juz masz to za sobą!! U mnie to co zawsze hehe dziś boli mnie głowa i pojawiają się różne myśli nie za dobre ale jakoś walczyć trzeba, w piątek byłam u psychologa i fajna rozmowa była naprawde:) ostatnio zadała mi pani psycholog wazne pytanie: a czemu to akurat Ty masz umrzeć? No włąsnie czemu!! NIe ma takiego powodu, bo my wszyscy jestesmy zdrowi tylko nieźle sobie wkręcamy:)) PANIKAPAWEŁ ja mam to samo co Ty w kolejkach! I tez od razu zawroty w głowie i inne historie. Musisz żonie wytłumaczyć ,ze musi Cię wspierać bo inaczej nie wyjdziesz na prostą. Że musi Ci mowić,ze jesteś zdrów, ze sobie poradzisz:) KOchani... Ja Nam naprawdę współczuję... Ale musimy się z tego nawzajem podnosić...

[edytta]

To co mnie boli to to,ze kiedys miałam na wiele rzeczy ochotę... wyjść, spotkać się z kimś, zrobić coś a teraz mi tego najbardziej brakuje.

[Gość lena26]

Witam a co tu taka cisza??? gdzie wy sie podziewacie kochani piszcie coś !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! EDYTKO kochanie dziękuję powiem ci że ja akurat trafiłam na bardzo miłą panią która bardzo mnie podtrzymała na duchu wszystko dokładnie mi wytłumaczyła ale ogólnie byłam bardzo zestresowana tym wszystkim ale tak jak piszesz mam to już za sobą.i dobrze. dzisiaj byłam na giełdzie i juz dawno tak nie miałam bo tak całkiem spokojnie poszłam sobie do wc a to naprawdę było dość daleko ale nic a nic się nie stresowałam oj jakie to super uczucie- mega. ale wiecie co ja ostatnio bardzo szybko sie mecze byle czym i odrazu robi mi sie słabo i musze usiaść martwie się tym, ale na szczęscie we wtorek idę do lekarza i o wszystkim mu powiem zobaczymy co mi powie oby tylko nic złego. bo widzicie jednak tak nie do końca te wszystkie objawy u mnie to nerwica bo wyniki mam nie za ciekawe ale cóz zobaczymy co dalej będzie. edytko kochanie nie martw się u mnie też czasem jest dobrze a czasem źle ale jakos damy rade. HALO a gdzie reszta kochani czekamy na was????????? missajgon, załamana , pawełpanika co u ciebie

[pawelpanika]

No witam przepraszam że sie nieoddzywałem moja sytuacja rodzinna uległa poprawie ale dopiero od wczoraj bo w sobote żona znów sie napiła a ja wsiadłem w auto nic jej niemówiąc pojechałem do brata i spedziłem tam cały dzien zona sie niby martwiła bo sie nieoddzywałem ale jej powiedziałem że za kazdym razem jak chocby poczuje od niej alkochol odrazu jade z dala od niej bo niemam w niej wsparcia i takie tam i do tego dobija mnie ciagle tym piciem i wczoraj grzecznie obył sie bez alkocholu niepije dużo znaczy jak duzo to nie jest 2-3drinki ale w skali tygodnia było 3-4 razy takze sam niewiem podchodzi mi to pod jakis nałóg zobaczymy --co do mojej nerwicy to lecze sie chodze na psychoterapie biore seroxat 20 raz dziennie rano i na wieczór 1hydroxyzyne od jakis 6dni i powiem że czuje sie nawet dobrze znaczy w ciagu dnia zawsze mi zdarzy jakis zawrót głowy lub jakas nerwówka ale staram sie nienakręcać i jakos daje rade niekiedy jest cięzko dzisiaj byłem w Realu i jakos dałem rade zrobic małe zakupy ale dodam niebyło duzo ludzi i przy kasie trafiłem tylko na jedna osobe czyli warunki komfortowe dla nerwusów pozdrawiam was wszystkich iżycze miłego dzionka