Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Gość aga

Rekomendowane odpowiedzi

witajcie kochani jak dzisiaj dzionek minął u mnie trochę kiepsko strasznie kręciło mi się w głowie i bolała mnie głowa z tyłu nie wiecie co to może być bo głowa z tyłu boli mnie juz parę dni a nawet w nocy nie wiem czy mnie przewiało bo śpię przy otwartym oknie a głowe mam zaraz przy nim czy to ciśnienie za wysokie jak myślicie a tak poza tym wszystko ok tabletki działają i jest lepiej owszem dalej boję się sklepów i tłumu ludzi ale to chyba już nie długo. muszę przyznać wam za racje bo to dzięki wam poszłam do lekarza i zaczęłam brać tabletki dzięki którym czuję się lepiej dobrze że tu trafiłam bo dzięki wam cały czas osiągam sukcesy w walce z ta francą. missajgon podziwiam cie z tym pieczeniem ciast powiem ci ze ja kiedys tez bardzo lubiłam piec ciasta to znaczy próbować piec ale przez ostatni czas kiedy ta franca mnie znowu zaatakowała to odechciało mi sie wszystkiego jak bardzo lobię gotować to teraz nawet nie chce mi sie ugotować obiadu robię to przymusowo bo wiem ze trzeba. nic mnie nie cieszy. przy niczym nie umiem się zrelaksować . missajgon dla mnie nie jest już problem teraz brać tabletki nawet się cieszę że je biorę bo lepiej się czuję i mogę chociaz trochę lepiej funkcjonować. aniu bardzo mi przykro że ta franca wczoraj i ciebie dopadła ona nikomu nie odpuszcza ja też jedeń dzień czuję się super drugi dzień też myślę że będzie lepszy a tu kicha jest gorszy. no aniu ale podziwam cię że poszłaś sama na zakupy to już naprawdę duży sukces także teraz wiesz że nic ci nie grozi a więc śmiało możesz chodzić na zakupy nie bpjąc się ja trzymam za ciebie kciuki. edytko coś ci powiem nie bój się tabletek ja tez upierałam się żęby je nie brać ale tu dziewczyny mi pomogły tak jakby namówiły mnie abym udałą się do lekarza tylko u mnie wyglądało to tak że juz jednego dnia nie dałam rady i siostra zabrała mnie do szpitala i tam dostałam leki na uspokojenie i potem leki na lecznie nerwicy też miałam takie same leki jak ty bałam się ze to nie nerwica przeszłąm już wszystkie choroby świata i co sie okazało to tylko wymysł w mojej głowie po prostu psychika za słaba ale teraz jak zaczełąm brac te tabletki jest o niebo lepiej w srodku jestem uspokojona nie wmawiam sobie tych chorób naprawdę uwierz mi i jest lepiej.ja tez non stop płakałam z byle powodu.Edytko bez leków się wykończysz uwierz mi to samo przechodziłam. a wiec marsz do lekarza po tabulki zobaczysz później tu wszystkim podziękujesz jak tylko poczujesz się lepiej. trzymamy kciuki. xemixxx nic sie nie martw mój facet tez juz czasami ma dosyć tych moich marudzeń ale jak kocha to musi tez to zrozumieć bo nikt z nas nie chciał takiej francy miec przy sobie jak by sie dało to kazdy z nas odrazu by sie jej pozbył ale niestety sie nie da. ty tez jak najszybciej powinnaś uadać się do lekarza po tabletki albo na jakąś terapię mogę ci doradzić dobrago psychiatrę bo ja tez jestem z okolic opola ten psychiatra nazywa sie Smela wpisz sobie w internecie i umów się do niego albo idz do lekarza rodzinneo i on dalej cię pokieruję naprawdę nie ma po sie męczyć lepiej odrazu działać je jestem tu dziewczyna wdzięczna bo dzieki nim i ja poszłam do lekarza i biore leki jest ok. a pamietaj my zawsze jesteśmy dla siębie tu zawsze możesz się wygadać kończe już bo się rozpisałam do jutra kochaniutkie słodkich snów jutro znowu do was wpadne bardzo sie ciesze że nie jestem sama że mam was. pozdrawiam

Odnośnik do komentarza

Witam o poranku xemiiiixx ja niestety nie mam gg jak coś wszystko możesz tu piać nie musisz ani się wstydzić ani obawiać zawsze ktoś ci pomoże. wszyscy cierpimy na to samo a więc trzeba sobie pomagać. nie wątp w swoje możliwości na pewno uda ci sie przezwyciężyć tą france tak jak każdemu z nas my też walczymy . a co u was dziewczyny gdzie wy sie podziewacie missajgon aniu czemu się nie odzywacie???? jak u was samopoczucie u mnie nawet ok pogaoda dzisiaj do bani od rana jest zachmurzone i pada deszcze chyba to już koniec lata. szkada bo tak szybko minęło ja biorę się za sprzątanie. napiszcie co u was czekam potem tu zaglądnę. pozdrawiam i życzę miłego dnia.powodzenia

Odnośnik do komentarza

Witajcie wczoraj jakos w miare okej zasnelam dobrze mi sie spalo ale rano serduszko po wstaniu jakos dziwnie mi trzepotalo juz przestalo :(:( w poniedzialek do lekarza niech to szybko minie ...nie chce mi sie ostatnio nawet nigdzie wyjsc boje sie ... jak ten strach pokonac ??

Odnośnik do komentarza

Hej Nerwuski!!!Widze, ze dzien zaczety nawet nie najgorzej!!!To super. Kochani ja podziwiam kazdego, kto nie bierze tabletek, ale ludzie ile mozna tak cierpiec????Z reka na sercu mowie, ze jakbym ja tabletek nie wziela to nie wiem co to by bylo. Uwazam, ze kazdy na poczatku tej francy powinien pomoc sobie tabletkami, bo to podstepna pani. Lena ja sie w kuchni relaksuje, odpoczywam. Dzieki fancy nauczylam sie gotowac bez probowania, jak narazie nikt nie ma zastrzezen. A duzo ludzi goszcze. Kochana ta glowa, moze ze niewygodnie spalas, moze przewialo Cie chyba nic powaznego z tego nie bedzie. Jak sie bisz to idz do lekarza. Nic sie nie stanie. Ja dzis tez z bolem glowy wstalam. Coraz trudniej mi sie spi, nawet z tableta. Jak Ania mowila musze przestawic lozko, tylko nie wiem gdzie, taki ten moj pokoj jakis dziwnie ulozony. Xemiiix co by Ci tu napisac, no franca i tyle. Kochana do lekarza marsz. Nie mam gg, jak moj komp nie wytrzymalby chyba presji hehehe. Ale Xemiiix pisz tutaj, mozesz naprawde pisac wszystko co Ci lezy na serduchu zawsze bedzie ktos, kto doradzi. Rolnik kope lat, co u Ciebie, jak franca????Daj znaka. Aneczko jak dzis dzien mija???Edytko kiedy wizyta u lekarza:)???Kochani bylam wczoraj w kinie. Na poczatku myslalam, ze jednak nie dla mnie, ale w miare jak film sie rozkrecal bylo lepiej, jednak nic nie przelknelam, jakos balam sie hehehe.Ale film superkowy. Bylismy na komedii tytul The watch, nie wiem czemu, ale nie moglam odszukac po polsku tytulu. Graja Ben Stiller, Vince Vaughn, Jonah Hill, Richard Ayoade. Komedia, ale sie usmialam.Powiedzielismy sobie, ze przynajmniej raz na 3 miesiace trzeba sie bedzie wybrac do kina, bo tak fajniej oderwac sie od codziennosci. Wlece pozniej. Udanego dnia kochani. Papaty.

Odnośnik do komentarza

Dzień dobry wszystkim:) dzieki za troske:) co do lekow to dzis zadzwonie do mojej pani psycholog umowie sie na poniedziałek na wizyte i podpytam ja co nieco, problem jest taki ze u mnie w miescie nie ma psychiatrow, musialabym jechać do szczecina i spedzic tam kolejny dzien zeby to wszystko pozalatwiac a wiecie jak to z nami jest nie lubimy za daleko opuszczac domu:) mam ostatnio kiepskie dni a bezczynność i apatia w nich nie pomaga. czasami chcialbym sie polozyc , przespąc to co najgorsze i znowu być sobą ale nie chce sie poddawac, staram sie wychodzic, robic cos... mowie sobie wtedy,ze przezywałam takie odczucia juz tyle razy ,ze i tym razem sobie z nimi poradzę. najgorszym wydaje sie byc teraz fakt,ze za miesiac musze wrocic na studia i jakos zaczac tam normalnie funkcjonowac bo zalezy mi na nich i na tym zeby zdobyc wyksztalcenie i wrocic do normalnosci. Zaraz ide do pracy bo wtedy jakos na chwile będąc z ludźmi wyłączam to myślenie i staram się jak mogę. CO do dolegliwosci jakie ostatnio mam to jedynie ten ciężki oddech nie wiem nawet czym spowodowany. Jak Wy macie plany na dzisiejszy dzień? Pogoda nie za ciekawa , przynajmniej u mnie:) Pozdrawiam i zycze wszystkim spokojnego i POGODNEGO (chociaż duchem:)) dnia

Odnośnik do komentarza

Hej, Missajgon usmiałam się z twojej rekawi cy. No moja nauka tez by trwała rok. Ale mam chwile zwątpienia, ale z drugiej strony korca mnie perspektywy. No nic jutro się okarze. Obejrze sobie sama uczelnie i droge, bo to jednak ponad 100 km w jedna strone. A troche tych kilometrów naleci bo 2 zjazdy w miesiącu, czyli 4 razy w ta i powrotem. Ja przeciez mam problemy z dojechaniem sama do mojej mieściny, do której mam 10 km. Ale gadałam z tata i mezem i oni powiedzieli ze jak będzie trzeba to będą mnie wozic no i czekac tam na mnie. A łóżko ja bym nawet na srodku pokoju postwiła i sprawdziła czy może cos być z tym miejscem. Jeśli będzie ci się inaczej spało, wtedy będziesz szukac odopiweniego miejsca. A może to już zaczyna się przesilenie jesienne, czy jakos tak. Fajnie ze do kina wyszliście i się troche rozerwaliście. Zawsze to cos innego niż siedzenie w domu. Ja przy samych drzwiach to może bym jeszcze i poszła, a tak to bym się bała. No ale jeśli bym nie spróbowała to bym nie wiedziała czy dam rade. To twój kot lato poczuł, a może i wiosne i zacznie marcowac i partnerki szuka hihihih. Niech i on się wyszaleje. Xemix tak jak Pisza moje poprzedniczki to nerwica. Ratuj się dziewczyno. Psychoterapia, psychiatra, walcz z tym cholerstwe. Jestes młoda, nie trac zycia. Walcz i pisz z nami. Lena swietnie ze ci lepiej. Mnie tez głowa często boli. Tłumacze sobie ze to z cisnienia na dworze. Bo już zadnych chorób to nie mam sobie zamiaru wkręcać. A może to jeden ze skutków ubocznych leków. Jeśli mocno ci nie doskwiera to olej ten ból i zapomnij o nim, a będzie dobrze. Edytta do psychiatry możesz się umowic telefonicznie i jedziesz na konkretna godzine. Wiec cały dzien by ci się nie zszedł. Ja tez mam daleko do lekarza, ale jakos tak ustalam sobie wizyty, aby pasowało mi i mojemu M. A u mnie pogoda dzis piekna, nawet goraco się zrobiło, ale ja jakas dziwna jestem. Niby nic mi się nie dzieje, ale już się przejmuje tymi studiami, spotkaniem poniedziałkowym i tak cały czas mysle. Wiem ze sama się nakręcam, bo mogłabym niemyslec i zdac się na los, co ma być to będzie, niczego nie przeskocze, ale jakos tak samo mi się mysli. Wczoraj odebraliśmy komuter, w koncu., działa i wszystkie dane odzyskane, Az mi ulzyło. Na razie uciekam i papapappa

Odnośnik do komentarza

Hej Nerwuski!!!Ja biegiem teraz bo czytan fajna ksiazke, ja znowu z tymi ksiazkami. Coz lubie.Xemiiixx nie wiem jak dlugo walczysz z franca, ale niestety tak jest, ze nerwy caly czas beda Cie zawodzily jesli cos z tym nie zrobbisz. Na poczatku mojej przygody z kolezanka nerwica tez 24 na dobe mialam leki, strachy na lachy itp.A teraz wiem, ze jak chce sobie nerwica pograc mi na nerwach to ja jej nosa ucieram, np. wezme bellergot, odwroce uwage i odchodzi malpa jedna. Tak juz jest trzeba umiec ja przechytrzyc. Aniu tez rok nauki!!!Chyba jednak jest nam dane razem postudiowac hehehe. Jedz kochana powodzenia jutro i trzymam kciuki, zeby ci sie szkola spodobala:) Dziewczynki moje drogie ide dalej czytac przygody Meg, ktora przeniosla sie w czasie i poznala milosc swojego zycia, fajny kawalek. Slodkich snow. Papaty. P.S. Aniu moj kot moze sobie poszalec, wkoncu chlopak jest i mi nie przyniesie do domu malych kociat hehehe. Jest prawie 20 i nadal go nie ma, a kotek w okolicy u nas nie malo hehehe.

Odnośnik do komentarza

Hej, to znowu ja. xemix widzisz, ja walcze juz dfługo, biore leki i tez mam gorsze dni jak na przykład dzisiaj. jakos tak kiepsko sie czułam ze musiałam wziac dodfoatkowego uspokajacza, co juz dawno mi sie nie zdazyło. no ale teraz juz lepiej. jeszcze M poprawił mi humor bo mamy nadprogramowy przypływ gotówki - rozlicxenie zagranicznych delegacji. nazbierało sie tego bo az 5 wyjazdów. zawsze przysyłali za kazdym wyjazdem, ale teraz M nie móg jechac do centrali i sie rozsliczyc, wiec sie zeszło az tyle. ale sie ciesze, bo po oddaniu długów i planowych wydatkach juz nam niewiele ziostało z wypłaty, która prztszła dzisiaj. kurcze jak sie wpadnie w długi, nawet te małe bo mowie o kwotach do tysiaca zł, to jakos pozniej trudno wyjsc na prosta. a my troche a dokładnie ja zaszalelsimy z remontami i wyposazeniem chałupki i tak sie zrobiło jakos. no ale teraz juz bedzie ok. pozostanie tylko bank hihihihih. ja juz sie wykapałam i zaraz zmykam spac, bo jutro ciezki dzien dla mnie. missajgon ja tez sobie pomyslałam ze ta zbierznisc czasowa nauki to nie jest przypadkowa. cos kurcze w tymm musi być hihiihi masz racje twoj kot nie przyniesie dzieciaczków do domu wiec moze szalec do woli. ty bedziesz w domu miała go spokojniejszego hihihihih. miłej nocki wam zyxcze nerwuski, papapap

Odnośnik do komentarza

Hejka dziewczyny u mnie samopoczucie nawet ok. nudy jak cholera w telewizji nic nie leci na podwórku pada deszcz nie ma co robić a spać się jeszcze nie chce za wcześnie. a mam pytanko bo mi wiecznie kreci mi sie w głowie nie umiem utrzymać równowagi myślicie ze to tez nerwica czy może cos gorszego np.błędnik albo wysokie ciśnienie już umówiłam sie do neurologa bo trochę się martwię bo gdyby nie te zawroty to moje samopoczucie byłoby zajebiste bo lęki też mi juz odeszły (oczywiście nie zapeszając)pomyślcie co by to mogło być ze mną no cóż pozdrawiam was i uciekam życzę miłej nocki i udanego weekendu do jutra kochaniutkie papaty

Odnośnik do komentarza

Dobry wieczor kochane dzis odwazylam sie wyjsc na miasto wieczorem ze znajomymi ale oczywiscie przed wyjsciem mega stres serce walilo jak oszalale i przez cale spotkanie rowniez, kolega mowil ze z 3 razy szybciej od jego walilo...przyszlam do domu usiadlam uspokoilam sie bije juz wolniej ..

Odnośnik do komentarza

Lena26 mi sie tez kreci w głowie to chyba od tego nadmiaru myslenia o wszystkim, martwienia sie o siebie no i stresu ktory gdzies tam wewnatrz nas cały czas jest i nie umiemy sie go pozbyc. te zawroty sa uciazliwe i czasami niezle potrafia nastraszyc:( xemix wazne,ze w ogole wyszlas;) to juz sie chwali. Ja zaraz lece do pracy takze ponownie zycze wszystkim pogodne dnia i mam nadzieje,ze jak wejde tu wieczorem i zastane dobre relacje z dobrych dni i same pozytywne informacje:))

Odnośnik do komentarza

Hej laski ... od rana mialam pozytywne mysli no ...przynajmniej probowalam miec i oczywiscie musial ktos mnie zdenerwowac a ja juz cala w stresach ..serce wali..jak oszalale :( to jest nie do zniesienia .. biore magnez w talbetkach z witamina serce tak jakby mniej mi sie potyka... nie zapeszajac ale ciagle boje sie ze znow poczuje te okropne uczucie albo bedzie gorzej :((...a wyjsc to juz nigdzie chyba nie wyjde nie mam na to sily ostatniio..a wydaje mi sie ze sie pogorszylo jak odstawilam lek sulpiryd bralam setke ...boje sie tez ze mi ten lek cos spieprzyl z sercem bralam go 2 lata .. nie wiem :(((((

Odnośnik do komentarza

Hej Nerwuski!!!Dziewczyny ja tu widze, ze my wszystkie w garsc sie bierzemy i nie dajemy sie francy!!!Lena z tymi zawrotami glowy, to ja tak mam przed okresem, nie wiem jak u ciebie. U mnie chyba glowa wie, ze oslabienie bedzie hehe. Ale rowniez zgadzam sie z Edytta, ze te dolegliwosci to pani franca nam funduje. Xemiiiix gratulacje z wypadu do miasta. Tak to jest, ze takie wpady kosztuja nas troszke zdrowia:)ale warto, chociazby zeby udowodnic sobie, ze jednak mozna i to bez lekow. Xemiiiix a kiedy ty leki i odsawilas i jak szybko to zrobilas???Bo nie jest za dobrze odstawiac lek psycho zbyt szybko, sama po sobie wiem. Zalamana samo szczescie meblowac sie, byle portfel wytrzymal hehehe. I kondycha z tym sprzataniem. Dziewczyny ja dzis kupilam sobie wymarzona gofrownice, juz jest za pozno, ale jutro zrobie gofry i jestem ciekawa czy zjem.Mam nadzieje, ze tak bo uwielbiam gofry, z bita smietana mniam. I jeszcze cos dla aktywnosci ruchowej, skosilam przod i bok ogrodka a jutro mam nadzieje tyl. Uwielbiam kosic trawe i musze przyznac nie pozwalam M. na ta czynnosc. Chlop sie dziwi po czole puka, ale rezygnuje z walki o kosiarke, moja i juz.A za chwilke ide pod przysznic, trzeba sie zmyc po ciezkiej robocie:)Aniu jak szkola????Mam nadzieje, ze dobre wrazenie wywarla???A jakies zakupy tez przy okazji wypadu do stolicy byly???? Dziewczyny i Rolnik zycze milego wieczorku, ja zmykam pod sprychu(jak to kolezanka slowaczka mowi).

Odnośnik do komentarza

Hej nerwuski:) ja w koncu mam chwile wolnego, wiec pisze. missajgfion trzymam kciuki za gfofry, oprocz swojego masz zjesc tez za mnie bo ja tez bardzo lubie, jeaszczez z dzemikiem i czekolada. o jej jakiego smaka nam narobilas. zartuje oczywiscie. nawet jak tylko jednego gryza zjesz to bedzie super:) xemiz gratuluje wypadu na miasto, oby tak dalej:) zalamana fajne masz zajecie. sama radosc z tym dokmiem. no ale kasy to faktycznie trzeba. ja sie nie budoewalam tylko dobudowywalam i remontowalam i kasy poszlo w .... a co u ciebie jeszt to tylko moge nsobie wyobrazac. a u nas dzis w miare ladna pogoda. slonca nie bylo, ale cieplo i bez deszczu. no a teraz o szkole. juz na poczatku wyjazdu zaczela sie lekka panika, musialam wziac uspokajacza, bo bylo by krucho. dla mnie wyzwaniem jest wyjazd 10 km od domu a co tu mowic o 100. no ale dojechalam, z lekami ale jednak. szkola duza, dojazd w sumie jak na warszawe i tylek kilometrow jest prosty. ja sama tam bym moze dojechala gdzies po roku jezdzenia na pewmno nie wczesniej. M w samochodzie jak ryba w wodzie wiec z nim super. pani w dziekanacie i rekrutacji powiedziala, ze studia sa bardzo ciezkie i wymagajace. potrzeba ogromnego zaangazowania i pracy i nauki. troche mnie tym przerazila bo wiem ze to nie przelewki ale az tak. wszyscy nie zdaja, a ja jestem jedna z najmlodszych studentek na tym kierunku. obejrzalam szkole troche sie pokmrecilismy i do domu. emocje ze mnie juz wtedy zeszly i m na pocieszenie humoru zawiozl mnie na zakupy do centrum handlowego. no i to byl chyba jego blad. stwierdzil na koniec ze biedronki sie balam a tu zasowam jak zawodowiec. oczywiscie zakupki sie udaly, nawet nie drogie bo z przecen. kupilam spodnice, koszule i bluzke. m kupil koszule. na prawde go kocham bo poswiecil sie, widzial ze jestem zestresowana i caly czas ze mna rozmawila i nie zostawial mnie samej z moimi myslami. ciagle podnosil na duchu no i te zakupy. w drodze powrotnej wszystko juz dobrze bylo. a zmeczona wrocilam jak bym tone wegla przezucila. musze jeszcze sobie ta cala nauke na spokojnie przetrwaic i wszystko mprzemyslec bo to jednak spory wydatek, a jak moja nerwica mi nie pozowli na zajeciach siedziec i stres zwiazany z egzaminami. w sumie to jeden egzamin, ktory jest bardzo zblizony i wygladam i materialem do egzamin u na certyfikat w ministerstwie finansow. szkoda by bylo tez kasy, no i boje sie ze sovbie nie poradze. no ale mam jeszcze troiszke czasu i pomysle. ja jutro na odpustowo. zaprosilam tesciow na kawke i ciacho wieczorkiem, a w ciagu dnia do rodazicow idziemy. milej nocki i papapappa

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×