Nerwica - luźne rozmowy o życiu z chorobą

[Gość kamila28]

Nati a jaka ty dawkę hydro bierzesz?może jesteś już do tego leku przyzwyczajona i na Ciebie nie działa?Ja tak miałam. Może trzeba zwiększyć dawkę lub zmienić specyfik?Co do leków z netu tez odradzam kupowanie prze allegro.Ja mam możliwość kupienia w USA i przesłania i tak wychodzi taniej niż na allegro. Katia spróbuj i daj znać czy działa.pozdrowionka

[Gość kamila28]

A co do leków na spanie to ja brałam taki lek NASEN lekarz mi go przepisał i powiedział ze bezpieczny i się uzależnić nie da.G....na prawda po 2 opakowaniach nie mogłam spać bez tego świństwa.No ale żeby egzystować i być wydajną w pracy brałam go przez pół roku. Jak zaczęłam mieć poważne skutki uboczne tzn migrenowe bóle głowy , podwójne widzenie itp.poszłam na urlop i odstawiłam to dziadostwo....potem na hydro jechałam a teraz 5htp ratuje mi życie już drugi miesiąc i mam nadzieje że będzie działał nadal.:)

[zdrowa1]

Kamila28 , praktycznie wszystko uzależnia, ja mam taka sąsiadkę , która bez etopiryny nie potrafi funkcjonować, żołądek ma dosłownie *przeżarty* a tak dalej to bierze, zaczęła od jednej a teraz już 3 dziennie ale twierdzi ,ze musi bo inaczej by nie mogła funkcjonować.

[Gość a28aga28]

Witajcie kochani Natus fajnie ze sie odezwalas ;-) Zdrowa wiesz ja biore ten paromerc na nerwice poltorej roku i boje sie ze juz sie uzaleznilam ;-( eh. W pracy hm sluchajcie szczyt szczytow, stalam ostanio na tasmie, znow dali na nowa mnie bo musze wszystkie obskoczyc i sie nauczyc, obslugujacy maszyne dal na dos wysokie obroty a jak ma to gdzies czy zbiore, mozna sie posrac za pzreproszeniem nie ma taryfy ulgowej,wiadomo nie szlo mi bo i to tempo, inny sposob ukladania, ja wypeiki na gebie a po plecach doslownie krople lecialy ;-(, dziewczyny poprosily ladnoie 1 z grupy dosawiadczona choc mloda dziewzcyne a ona do mnie: wez agnieszka idz bo widzisz co robisz? ja mowei nie zejde bo musze sie nauczyc a ona to mnie nie obchodzi zejdz jestes tu juz dlugo a nie umeisz zbeirac!!!!!!!!!!!!!! sluchajcie normalnie wstyd mi sie zrobilo, dziewczyna dziwna bardzo, nie odpuscilam stalam z tylu i zbieralam tez wkurzona, jak tak mozna??? ludzie tam nie wszyscy oczywiscei ale naprawde wiekszosc sa bezwzgedni, opiernicz mowiac latwo i delikatnie mozna dostac za byle pierdole, tak mi sie przykro zrobilo ze myslalam normalnie ze sie porycze i juz zrezygnuje z roboty ;-(.i oczywiscei dziewczyna poleciala do innego stolika zespolu i opowiedziala cala sytuacje innym. starszna szkola zycia jest tu ;-/, obgaduja kazdy kazdego, siedlisko zmij ;-( eh. dobranoc i pzrepraszam ze tak narzekam, musialam Wam to napisac bo siedzi to we mnie bardzo.

[Weteranka]

Witam sobotnio nerwuski :):) u mnie po nocnym deszczu, nawet względnie sie zrobiło :):) oby na te świąteczne dni pogoda nie dała popalić :) Natuś, wiesz, ja tez tak mam :( po stresie, czy to negatywnym, czy pozytywnym, najczęściej BUM ! myslę, że może powinnaś wrócić do dawnych leków i chwilke pobrać ? hydro może juz nie pozwala na przespanie złego ? buziaczek :):) Agusia, bliska mi osoba też trafiła w takie kłębowisko żmij !!!! i z przerazeniem widzę, ze jest na najlepszej drodze do zapoznania sie z francą, bo to wręcz na mobbing zakrawa, a ja nie umiem pomóc :( przytulam cieplutko Wszystkie pokrewne duszyczki :):):) do miłego :):)

[Katiax3]

Witam ;) W czwaartek po otrzymaniu paczki z 5HTP odraz ją zażyłąm... czułam się jak w niebie, spiewałąm, tańczyłam tak jak kiedyś jak byłam zupełnie zdrowa, uwierzyłam już w skuteczność ego preparatu. W piątek nie rałam go, bo wiedziałam, ze mam wyjsc ze znajomymi i napic sie piwa, a jak wiadomo alkohol plus leki to nie dobre połączenie. Dodaj że w ten dzień bardzo pokłociłam się z chłoapkiem , dostałam takie lamętu , ze nie mogłam sie od płaczu powstrzymać. No i dziś sobota, zjadłam obiad ok godziny 13 a o 14 wziełam tabletkę. Dostałam ataku paniki ;( miałąm zaszklone oczy, nie wiedziałam co się dzieje, nie moglam uciedziec w miejscu ;( miałam wrażenie, żę wszystko mi się telepie... góla w gardle, i kompletne zdezoriętowanie... ;( nie mogłąm złapać oddechu, teraz jest już w miare ok ;( ale strasznie sie przestraszyłam, od roku nie miałąm takiego ataku... a teraz pytanie do Was czy to jest wina tego leku ? biore 1 tabletke czyli 100mg. Skoro 1 dnia było ok, czemu dzis dopadło? Czy poprostu wczorajsze wielkie newey dziś dały popallić ? ;(( Proszę o Pomoc

[Gość krystyna 3]

Witam kochani Nie pisałam bo nie chcę was dołować swoim parszywym samopoczuciem ale pamiętam o was wszystkich Napiszę tylko tyle mam już dość Pozdrawiam serdecznie wszystkich stałych i nowych forumowiczów

[zdrowa1]

Katia wywal to G.............NO, po Twoim zachowaniu pierwszego dnia to tak jakby tam był jakiś narkotyk.

[Katiax3]

Http://bpd.szybkanauka.net/ jak bym czytała o sobie ;(

[Gość kamila28]

Katia nie nakręcaj się i bierz lek po 2 tabletki jak masz taka nerwe rano i po 16 po tygodniu ocen czy dział i nie pij alkoholu bezwzględnie(bierz tak jak jest napisane na opakowaniu), przy nerwicy nie jest wskazany ,Sama się nakręcasz....jak po 2 tabletkach możesz ocenic skuteczność leku zwłaszcza po takiej przerwie i piciu alkoholu . Wez tabletke na czczo i po obiedzie jakos ze 2h po jedzeniu .pozdrawiam podziel się wrażeniami .trzymam kciuki głowa do góry

[Gość kamila28]

Katia i nie czytaj głupot na necie bo Ci psycha siadzie i jeszcze uwierzysz że to masz...Przeczytaj książkę Potęga umysłu i zobaczysz ze wszystko można sobie wmówić czy chorobę i inne przypadłości dlatego pdradzam czytanie takiego g...a- właśnie weszłam na tą stronę.Kobito wez się w garść po to jest to forum...

[Gość a28aga28]

Witajcie katia dziewczyny maja racje ;-) w naszej chorobie musimy szukac najdrobniejszych rzeczy dobrych, swiatelka a nie jeszcze dodatkowo sie dolowac, popytaj tu dziewczyn czy polecaja jakies stronki, maja tez super ebooki wiec moze lepiej zdac sie na osoby, ktore maja wieksze doswiadzcenie z ta cholera co??/ ;-). Krysiu kochana trzymaj sie cieplo!!!!!!!!!!!!!! ciesze sie ze sie odezwalas i trzymam kciuki za to aby szybko minelo to zle samopoczucie. Dzis ide na spotkanie z prztyjaciolkami, rodzinka tez pozniej przyjedzie, wczoraj upieklam ciacho. Mysle o tej mojej pracy, bardzo bym chiala tam jaknajdluzej zostac a co wyjdzie zobaczymy.pozdrawiam buzka papapa

[Weteranka]

Hej, hej nerwuski !!! :):) dzisiaj wypowiadał sie w tv. psychiatra i stwierdził, że nasza franca jest zapisana genetycznie ! rodzimy się z predyspozycją....... i tylko czeka na odpowiedni moment, aby zaatakować. Tylko 6 % populacji, może uważać sie za ludzi szczęśliwych, których omijają życiowe krzyże !!!!!!!!!! każda stresowa sytuacja u ludzi z * piętnem * wywoła atak !!! da się wyleczyć epizod, ale nie można całkowicie uwolnić się od tego cholernego choróbska !!!!! :(:( ona tylko śpi i czeka, aby z nami potańcować :(:( oj, to mnie pocieszył przy niedzieli !!!!! a może faktycznie dał wskazówkę ??? tak więc kochani, bądżmy czujni !!!!! niech sobie ona śpi i nie zamartwiajmy się złym samopoczuciem :):) oby nic gorszego się nie przyplątało !!!! ale Wam nasmęciłam !!!! ale dla dobra naszego !!!! :):) przefajniutkiej niedzielki dla Wszystkich :):):)

[Gość nerwusek30]

Witajcie, mnie meczy dzisiaj migrena:( Weteranko, no to juz sie martwie o moje dzieci - mam nadzieje,ze franca sie jednak u nich nie obudzi. Krysiu, trzymaj sie, nie poddawaj sie!!! Nie dus w sobie zlych emocji, wywal je z siebie - pisz. Nie musisz opisywac sytuacji, ktore je wywolaly (jesli nie chcesz), ale wywalaj emocje, bo jesli je tlumisz, to one narastaja. Pozdrawiam wszystkich.

[Katiax3]

Witam ;( Jest tragicznie ;( poszłam dzis do kościoła i nie moglam wytrzymac całej mszy, mysłałąm o głupotach, wkręcałam sobie, żed zaraz mnie coś opęta ;( trzesłam się ze strachu ;( Mam ocięzałą głowe, i jestem taka zła na siebie, ze mogła bym sama zrobić sobie krzywdę ;( Boje się wziąśc znowu 5HTP ŻĘ ZNOWU WPADNĘ w panikę ;( Pomocy ;(

[zdrowa1]

Niech Ci pomoże Kamila, a tak na poważnie Katia , jeszcze raz napiszę NIE BIERZ TEGO ŚWIŃSTWA a będzie wszystko dobrze ! ! ! ! W tym preparacie jest serotonina i ją niestety nie można przedawkować bo własnie wyczytałam ,ze nadmiar moze spowodowac bardzo tragiczne skutki. Katia , przebywaj w otoczeniu Ci przyjaznych ludzi a wszystko będzie dobrze i idż do psychologa !! ! ! ! ! !

[Weteranka]

Kasiu, popieram Zdrową !!!! nie bierz tego !!!! wiesz, wielu nerwuskom * COS * nie pozwala właśnie w kosciele przebywać :) spróbuj wysłuchać mszy w radio, powoli, jak będziesz zdrowsza, to i w kosciele wytrzymasz :):) moim zdaniem powinnas zacząc leczenie u psychiatry + terapia psychlogiczna ! sama nie dasz rady zołzo kochaniutka !!! a samoleczenie przez google odpada całkowicie :):) spokojnej nocy :):)

[Gość nerwusek30]

Dzien dobry Katia, zgadzam sie z Weteranka, ze kosciol to miejsce,gdzie franca sie silnie uaktywnia.Bo tutaj trzeba *siedziec cicho*,a nerwuski tego nie lubia, dla nich musi ciagle cos sie dziac, bo inaczej mysli narastaja i powoduja nakrecanie. Wiem co pisze, bo mialam z tym problem.Nawet przez jakis czas przestalam chodzic do kosciola i tak, jak pisze Weteranka sluchalam mszy przez radio. Teraz juz jest lepiej, choc do idealu brakuje, bo choc chodze do kosciola, to musi byc ze mna maz, jesli on z roznych przyczyn nie moze, to i ja zostaje.Ale i tak sie ciesze,ze jest postep. Katia idz do specjalisty i nie rob z siebie krolika doswiadczalnego. A jesli chwyta Cie atak, to rob cokolwiek, zeby zmusic mozg do skupienia sie na czyms innym. Ktos napisal,ze podczas ataku pomaga mu praca odkurzaczem, ja rowniez tego sprobowalam i tez zadzialalo na mnie. Moze ten halas odkurzacza zaglusza nasze mysli, no i skupiamy sie na pracy. Na mnie dziala rowniez suszarka:) (juz o tym pisalam). Pozdrawiam Wszystkich. Buziaki

[zdrowa1]

Witam, wszystko się zgadza * dziewczynki*, ja jak mnie coś brało to układałam namiętnie widokówki ( przynajmniej próbowałam) a mam ich sporo bo cała rodzinka ma w genach do zbieranie i dlatego mam nawet od mojego dziadka ,który wysyłał swojej narzeczonej( która została żona, czyli moja babcia ) z wojska -jeszcze przed 1 wojna światową.A co co genów to się wiele dziedziczy po przodkach i niestety też te nieszczęsne choróbska. Pozdrawiam

[Gość a28aga28]

Witajcie kochane moje ;-) Super ze forum znow tetni zyciem, balam sie juz o nie ;-/ u mnie ok, wczoraj odwiedzilam z przyjaciolka kolezanke co ma coreczke 3miesieczna, jaka fajna ;-). Katia dziewczyny maja racje, idz lepiej do specjalisty jaknajszybciej!!!!! ja weim ze czas w naszej nerwicy dziala na nasza niekorzysc tzn gdy sie zwleka lub nic nie robi z tym dziadostwem!!! ja obecnei biore leki pzrez zaniedbanie, ty masz szanse obejsc sie bez tego. Ja dziewczynki moje szukam w trybie ekspresowym innej pracy, tu mam na zlecenie i pelno nerwowo a te 3 zmiany powoduja ze nawet nie mam czasu jezdzic na terapie, musze wytrzymac do konca miesiaca choc bedzie to trudne ale musze, szukam normalnej pracy na umowe ;-) i lepsze warunki ;-). tak postanowilam ;-), az jutro mi sie nei chhce juz isc do tej pracy ;-/ ale musze aby miec wyplate za caly miesaic. Czy sie wycofuje???nie weim bycmoze,ale tez mam prawo wyboru jak cos mi nie pasuje, a moze 1 i drugie i inne warunki.

[Gość kamila28]

Do Zdrowa1?Jak mam to rozumieć?Wiesz o co mi chodzi!Myślałam że tu są życzliwi ludzie....Nie wiesz że nerwica to choroba ludzi wrażliwych dlatego proszę nie pisz żeby Katia się mnie słuchała a ja jej pomogę...a może to żle że ktoś się czuje lepiej niż Ty?

[Gość kamila 28]

Wczoraj jak byłam na basenie to mnie w sercu tak zabolało że myślałam że umrę (nie wiem jakiś nerwoból)myślałam że wpadnę w panikę i będę musiała iść do domu.Jednak przetrwałam i nawet jakiś złe myśli mnie nie nachodziły nie nakręciłam się że umrę i to jest dla mnie wielki sukces:)Dziś rano miałam gorsze samopoczucie ale już przeszło...pozdrawiam trzeba żyć dalej Katia musisz sie za siebie wziąć.Taka młoda dziewczyna nie może tak egzystować.Szkoda życia :)pamiętaj o tym.Pamiętaj że wszystkie lekarstwa jakie zażywasz mają skutki uboczne. Jak boisz sie zażywać nowego specyfiku może spróbuj ziołówek np Deprim, Persen forte itp.Jak Ci lekarz przepisze silne leki na nerwice to lepiej nie czytaj ulotki jakie skutki uboczne możesz mieć.Ja Po pewnym lekarstwie brałam go 4 lata miałam problemy ze wzrokiem, apetytem, bólem głowy, zaburzeniem trawienia itp.Na pewno idz do lekarza spróbuj leków ziołowych a w ostateczności weż przepisane na receptę.Nie męcz się z tym sama...a dasz radę Tu masz wsparcie i pisz - jak się wygadasz to Ci pomoże...I unikaj alkoholu wcale nie pomaga w walce z francą.pozdrawiam miłego dnia

[Gość a28aga28]

Kamilo28 nie ocenial forum na podstawie 1 wpisu zdrowej kochana ;-), sa tu zyczliwi ludzie naparwde, a zdrowa ma to do siebie ze lubi czasem powkurzac ludzi to normalka ;-), glowka do gory kochana ;-), pisz tu smialo zawsze Ci pomozemy ;-) w kupie razniej ;-). Ja tez uwazam ze nerwica to choroba ludzi wrazliwwych ;-/. Zdrowej latwo sie pisze czy mowi bo jest juz zdrowa ! niczym sie nie pzrejmuj tu pameitaj~~~~~~~~~~~~

[Katiax3]

Po roku mogę stwierdzić, żę franca wróciła i to na dobre ;( mam zaburzony wzrok, myśli, cięzką głowe ;( najchętniej bym płakała... Jestem osobą religijną, Mój cioteczny brat jest klerykiem, i ostatnio dużo się nasłuchałąm o złych mocach i dlatego chyba tak się od nowa nakeciłąm ;( przestraszyłam się, żę moze i we mnie coś jest, co nie pozwala mi wytrzymac w kościele ;( a to przeciez tylko te moje nerey ;( te 5HTP odstawiłam, nie bede tego brała...Mama ma znajomą farmaceutkę , której pokaże te leki, zeby oceniła. Narazie jutro wybiore się do mojego lekarza rodzinnego. Narazie nie chce isc do psychologa, bo tym bardziej sie nakrece ze jest ze mna zle ;( Jedynie boje sie tego, ze za pare dni i znowu szkoła... Boje sie, ze nie ebde na siłach do niej pojsc ;( chodz rok temu było podobnie i szkoła mi nawet chyba pomogla bo miała zajeta głowe i nie myślałam o głupotach. Cieszę się , że mam Was jesteście dla Mnie wielkim wsparciem. Bo w domu nikt mnie bardzo nie rozumie... Kaza sie wziąść w garśc a to nie jest dla Nas nerwusów takie chop siup... Trzymajcie sie Kochani ;* ( Zaraz wybieram sie do kosciola, bardzo boje sie, ze znowu sie nakrece ;( )

[zdrowa1]

Aga , a czym ja Cię wkurzyłam- Prawdą????? Kamila , ja wierzę ,ze chciałaś dobrze, ale widzisz jak to się skończyło , polecać można tylko np. cukierki , które Tobie smakują a leków NIGDY ! ! ! ! Ja się dobrze czuję bo * chodziłam * do specjalistów i przez tych specjalistów byłam leczona co nie znaczy ,że zawsze mam dobre samopoczucie ( bywają i te gorsze dni) ale nauczona doświadczeniem w takich sytuacjach wiem jak reagować i postępować. Pozdrawiam wszystkich. Miłego święta , u nas pogoda niestety nie spacerowa i dlatego muszę trochę * pochodzić po mieszkaniu* bo przecież sprzątać nie wypada.