Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Gość aga

Rekomendowane odpowiedzi

Rolnik, a Ty chyba z północy jesteś jak ja, bo tylko tu deszcze nie padają? i duchota taka jest. Ciągle coś wisi w powietrzu ale nie może spaść. Dziś w nocy straszne poty mnie zlewały, tak gorąco było. Chyba ciśnienie mam niskie, zaraz zmierzę, w dzień miałam tylko 110/60 i kawki dwie w ciągu dnia wypijam ( na ciśnienie nic nie działają u mnie). Wczoraj moi kochani miałam takie nerwy jak dawno nie miałam, a mianowicie przyleciał sąsiad z dołu,że woda z sufitu mu leci pewnie ode mnie, zaraz poleciałam wodę zakręcić i okazało się, że wężyk pękł, mąż się wściekał, że musi robić (a przeziębiony jest), a ja się denerwowałam, że on klnie jak szewc, bo musiałam przy nim być i latarkę mu trzymać gdyż słabe dojście jest pod zlewem. Dzisiaj to zdenerwowanie odczuwam, głowa mnie rozbolała. Papatki do jutra! ale dziś jeszcze poczytam co tam u Was.

Odnośnik do komentarza

Tak spinka, jesteśmy śpiochy :)) wczoraj późnym wieczorem siedzialam na kompie i jak wezmę mój pramolan to śpię jak zabita do......10-tej dziś, bo czasem dłużej. Ale to zawsze tak nie było, w zaawansowanym stadium mojej francy nawet pramolan nie pomagał i musiałam brać wtedy afobam. Kolejny upalny dzień, a ja pomału już mam tej duchoty dosyć, na szczęście w chałupie jest lepiej ale przecież trzeba wyjść zaopatrzyć rodzinkę, bo tyko na mnie liczą (wiem,tak nauczyłam). Rolnik, pochodzisz z mojej mamy rodzinnych stron, jeździłam tam do dziadków(okolice Puław).

Odnośnik do komentarza

Witam Wszystkich nowych i tych stałych bywalców forum. czytam Was często mimo ze sama nie pisze. wczoraj byłam u psychiatry która stwierdzila ze wszystko idzie w dobrym kierunku. Zaczelam też psychoterapie byłam raz na spotkaniu w sumie nie wiem na czym to polega i jak ma pomoc ale zobaczymy i to na nfz u nas od niedawna jest ta możliwość. od razu się można było zapisać i w ogole. a tak poza tym Wszedzie chodzę jeżdżę gorzej jeszcze z uprawianiem sportu ale mam nadz ze i na to przyjdzie czas ze nie będę się tego bała bo jeszcze się boję i czasami niepokój się pojawia. będę się też bronić niedługo także Nerwica nie pokonała mojego życia do końca. jestem ciekawa co u Margo75 Dawno nie pisała czyli pewnie super. pozdrawiam wszystkich letnio upalnie gorąco nic się nie da robić tak gorąco

Odnośnik do komentarza

Witam Kochani, rozpływam się :) U mnie 36 stopni i parnota okrutna. Freciu jak super, że się odezwałaś, fajnie, że Ci się dobrze wiedzie, a dobry sąsiad to skarb............Trzymam Cię za słowo, że będziesz zaglądać częściej :) Weteranko, masz super pasję, ja w niedzielę byłam w Storczykarni w Łańcucie, narobiłam masę zdjęć, muszę przyznać, że kwiaty to bardzo wdzięczny obiekt do fotografowania a storczyki to już po prostu cuuudo :) Jak będziesz miała ochotę to mogę podac link na Picasa, tam umieściłam zdjęcia storczyków. Twoje też bym chętnie zobaczyła :)) Zresztą mogę podac gólnie linka, jak ktoś lubi storczyki to może sobie oko pocieszyć :) Krysiu, słońce napisz co powiedział lekarz, co z tym żołądkiem ?? Kochani muszę kończyć, zaglądnę jeszcze do Was, buziaki wszystkim posyłam :)

Odnośnik do komentarza

Witam U mnie dalej cieplo, cos sie nie sprawdziła synoptykom prognoza pogody bo według nich powinno u mnie padac i być zimno :)) Ja mam teraz fajnie, moja corka, jak wiecie maturzystko tegoroczna, ma juz od 3 tygodni wakacje i cos ją wzięło na gotowanie, codziennie ( prawie ) wymysla nowe dania i gotuje nam obiadki :). No, żeby nie było tak fajnie......... to zdarza się, że potrawa jest wzięta z księzyca ha ha ha........Na szczęście zdarzają sie ( częściej ) normalne, jadalne i całkiem pyszne obiadki. W dodatku już 3 razy upiekła ciasto ! :) Dwa razy tartę z rabarbarem i raz ciasto czekoladowe, pycha ! A poza tym to już zaczynam się szykować do wyjazdu, pranie, prasowanie.............jak ja tego nie lubię, ciągle mam stres, że czegoś zapomnę :) Basia, zazdroszczę Ci tego spania, kurdę, ja pół nocy nie mogłam spać i obudziłam się juz o 6.00. A wcale nie musiałam ............ A mój mąż może spać rano, wieczór, we dnie i w nocy, temu to dobrze, ech :) Widzę, że lato Wam wszystkim służy, i dobrze, tak powinno być, tak trzymajcie :) Pozdrawiam serdecznie wszystkich.

Odnośnik do komentarza

Hej kochani ! Ło boziu, jak u mnie zimno ! i znowu cyganili, ze pochmurnie, ale ciepełko bedzie, a tu a g...... ! Nati, ja, ja chce zobaczyć storczyki !!! wiesz, ja to jeszcze nie umiem tych swiatłocieni i takich innych, ja lubie światło w cieniu i se dla siebie robie ! tak sie zawzięłam, że mnie franca chyba do zimy nie ucupi !! zapomniałam o niej ! ( Renka mi podpowiedziała ) ! mówie Wam super sprawa ! Wysle Ci link do kilku moich zdjęć, ale tak na szybko, nie obrobione, bez podpisów, a w dodatku zrobiły mi sie 2 linki ( znasz moje komputerowe zdolności - hahahaha ), ale myślę, że będziesz wiedziała co mnie interesuje : https://picasaweb.google.com/aldonapprsk71l/DlaNati02?authkey=Gv1sRgCIKGlKyVmIGYkQE# zaraz wyslę drugi bo nie umiem naraz

Odnośnik do komentarza

Weteranko, oglądnęłam i ja... baaardzooo ładne robisz te zdjęcia, a to jedno to Ty? Nati12, miałam taki długi okres kiedy nie mogłam spać (całkiem niedawno) i wstawałam coraz to mierzyć ciśnienie, a nie mogłam spać głównie dlatego nakręcając się jeszcze bardziej, wtedy leciałam na pogotowie (mam 3 min na pieszo) i tam robili mi ekg, dali mi zastrzyk z hydroxyzyny i pomalutku przechodziło. Pa.

Odnośnik do komentarza
Gość a28aga28

Witajcei moje kobitki ;-* u mnie bez zmian, z praca nic sie nie rusza i z dnia na dzien juz dostaje krecka, coraz zcesceij sei zloszcze, nie mam ochoty nikogo ze znajomych spotykac bo ciagle tylko 1 teamt czy mam prace-juz zygac suie chcce, tylko ciagle siedza w zyciu innych. Łaze smutna, wkuzrona, obolala znow tak mocno plecy mnie bola. zaczelam robic taki szybszy amrsz og kilku dni, wyszlo tez ze musze skontaktowac sie z endokrynologiem ;-/ eh. Ogolnie dzis mam dola ;-/, nie mam juz sily pzregaldac tych stron z ofertami pracy jak nic nie ma i tylko sei doluje ;-//.Dziewczyny te ktore tez nei maja pracy jak Wy dajecei sobei rade??ja to mam tez lęki ostanio-mialam nawrot. odezwijcie sie bo juz zcacha mi dymi, pozdarwaim

Odnośnik do komentarza

Witam Weteranko, no piękne te zdjęcia robisz ! Najbardziej podoba mi się kot........... i Ty :) Bo to chyba Ty kochana jesteś na jednym zdjęciu, prawda ? Masz fajnego czuja do fotografii, ja to robię tak normalnie zdjęcia, nie znam się na tym za bardzo, ale podaje linka do storczyków :) https://picasaweb.google.com/grazyna180/Ancut03?authkey=Gv1sRgCLDa88XgnMbmigE U mnie nagły zwrot akcji pogodowej, zaczął wiać wiatr i zrobiło się zimno, temperatura spadła z 30 stopni do 19 , fajnie nie ? Pozdrawiam ciepło wszystkich :)

Odnośnik do komentarza

Dzień dobry! Weteranko, nie bądź taka skromna, piękne robisz te zdjęcia! A co dopiero będzie, jak już poznasz wszystkie tajniki światło-cieni, hoho!! To z kotkiem wręcz urocze, mam słabość do kiciusiów ;p Nati, Twoje róże są prześliczne, storczyków tyle rodzajów jeszcze nie widziałam. A jak zobaczyłam poziomki.... zaśliniłam się!

Odnośnik do komentarza

Dzień dobry ! Ja nie moge otworzyc storczyków - pisze * podana fraza nie została odnaleziona * - buuuuuu i co mam robić ? Spinko - mówie Ci, ja nie umiem robić zdjęć - gdy coś mi się spodoba, to nie ustawiam, tylko szybciutko cyk, cyk ! samo się robi ! ja tylko podpatruję i utrwalam ! Nati, powiedz proszę, Ty masz widzę albumy w web, czy tam jest jakiś limit ? ja chce wgrać nowe zdjęcia, a pisze - nie ma miejsca ? tak tam mądrze wyjasniaja w pomocy, że nic nie kumam ! czemu ja sie pozniej nie narodzilam, byłabym komputerowo mądrzejsza !! Mówię WAM nerwuski - wspaniale miec jakąś pasję, obojętnie co, ale by odwracało uwagę od francy ! wiecie, ja dawno temu zbierałam GUZIKI ( ale mam cudeńka ! ) i też pochłaniało to moje złe mysli ! przytulam i buziaki dla Wszystkich !

Odnośnik do komentarza

Tak, tak, nie umiesz robić zdjęć, same się takie piękne robią :) Masz po prostu talent! To prawda, że jak człowieka pochłaniają jakieś zajęcia, to nie ma czasu na myśli o francy. Czy to jakieś zainteresowania, czy obojętnie jakie inne zajęcia (może być nawet praca, którą się lubi) w tym pomagają. Jest jeden wyjątek: stan *pacjenta* musi być jako tako, przynajmniej średni, bo jak jest poniżej to d*** blada, nic nie pomoże. A zbieractwo to kiedyś było sportem narodowym niemal, każdy coś zbierał :)) Ja miałam znaczki, widokówki (które jeszcze mam), jakieś naklejki, mnóstwo tego było. Guziczków też trochę mam, ale to ze względów praktycznych zbierałam. Trochę bawiłam się w krawiectwo i każdy detal pasmanteryjny się przydał :) Teraz młodzież jest mniej twórcza, komputery zabrały im większość życia, niestety.

Odnośnik do komentarza

Witam Spinko, dziękuję, ja tez kocham moje róże, teraz mam ich jeszcze więcej, zdjęcia są chyba z przed dwóch lat :) Widokówki też zbierałam, nawet opakowania po czekoladach ha ha ha, szczególnie cenne były te z za granicy :) Ech, to były czasy........ Weteranko, wysłałam Ci linka do storczyków na gg, może tym razem uda Ci się otworzyć :) A co do ilosci zdjeć to mozna dodać do jednego albumu chyba 1000, dlatego nie wiem co sie dzieje, ze nie możesz dodawać, a czy zmniejszasz te zdjęcia przed dodaniem ? Chodzi mi o megabajty oczywiście............ Weteranko, nie przesadzaj z tym wcześniejszym urodzeniem i tak jesteś * obcykana* komputerowo :)) Krysiu, skarbie jak u lekarza, nic nie piszesz i martwię się......... Aga, cholerka jasna szkoda, że nie możesz znaleźć pracy, myślę, że wtedy byś poczuła się lepiej........ czuję , ze coraz bardziej wpadasz w depresję, o lekach Ci już nie zrzędzę, chociaż myślę, że byłoby lepiej gdybyś je brała, ale to Twoja decyzja. Miłego dnia, ja lecę na............ pedicure, to tak na wyjazd się upiększam :))

Odnośnik do komentarza

No Nati DAŁO SIE z gg !! pobylam se w raju przez moment, bo mnie to chyba do piekla wezmą !! cudo - a ogród - szkoda gadać, ale bym poprzebywała .Ja to mam malutki, no i dobrze teraz, bo mi kregoslup strasznie wysiada ! Spinka - masz racje - trzeba byc w miare zdrowym, aby pasja cieszyła.Ja kocham kwiaty, mam w domu pełno doniczkowych - robiłam z nimi rózne eksperymenty ( szczepiłam najdziwaczniejsze kombinacje, jedne na drugich ), ale kiedy depresja mnie dobijała, ja zasuszyłam, to co kochałam, nie miałam siły podlewać, pielegnowac - patrzyłam jak umieraja razem ze mną ..... nawet nie chce sobie tego przypominac ! powiedziałam sobie JUZ NIGDY nie dopuszcze się do takiego stanu ! pomogły TYLKO leki ! trzymac mi sie nerwusiatka !!!

Odnośnik do komentarza
Gość nerwusek30

Witam kochani, mam malego dola, bo wczoraj mialam lekki atak paniki (a juz dawno tego nie bylo), szlam z mama do miasta i nagle serce zaczelo walic i mialam uczucie,ze zemdleje i zaczelam sie nakrecac:( i dzisiaj jestem zlekniona, to tak jakbym spadla z konia i boje sie znowu na niego wejsc, a wiem,ze musze, by pokonac ten lek. Czemu to wszystko jest takie trudne? Buziaki

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×