Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Gość aga

Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie :) Ja po wekendzie słabo się czuję, ale mam nadzieję że nabieram już tempa :) Taka słaba byłam i wciąż spać mi się chciało, rano się obudziłam ale oczy same się zamykały i zasypiałam. I tak kilka razy. Potem nie miałam siły na nic, masakra. Aż zaczęłam się zastanawiać, czy to od ciśnienia, czy od cukrzycy, a może od innej śmiertelnej choroby tak mam ;) Nie, nie zaczęłam się wkręcać, nawet ciśnienia nie zmierzyłam, choć może przydałoby się. To na pewno minie. Niestety tego typu różne (a czasami dużo gorsze) stany dopadają mnie czasami, taka f... już jest. Nigdzie mimo pięknej pogody nosa nie wystawiłam. Dałam sobie spokoju, nicnierobienia, do woli. Żadnego zmuszania do czegokolwiek. Ja w ten sposób przechytrzam f...., bo dwa dni takiego zamknięcia w domu powoduje, że na trzeci dzień muszę gdzieś wyjść, gdziekolwiek. Mimo że z jednej strony nie bardzo mi się chce, to czuję że muszę :) A f... zostawiam wtedy w domu :)) A co u was kochani? Weteranko, zaczynam się martwić....

Odnośnik do komentarza

Ja chociaż nie piszę, to cały czas WAS czytam i jestem na bieżąco. Bardzo Was polubiłam i cieszę się, że można tu sobie trochę odreagowac pisaniem... Mam nadzieję, że przyjmiecie mnie do *rodzinki*, mam to samo co Wy, a walczę z tym już chyba z 30 lat, raz jest lepiej, a raz całkiem tragicznie. Teraz jestem znów na lekach (sertagen, pramolan) ale brałam już i doxepin i afobam (mam całkiem spore doświadczenie). Bywały też dłuższe okresy bez leków. Ostatnio byłam na etapie zawałów serca i wysokiego ciśnienia (mierzyłam sobie cgyba z 10 x dziennie). Życzę wszystkim nerwuskom dobrego samopoczucia jak najdłużej.

Odnośnik do komentarza

Witam kochani Ależ cisza na forum............ U mnie pogoda piękna, własnie wrócilam z rannego spacerku po ogrodzie, króciutki to spacerek bo ogród niewielki, wszystko rośnie z niesamowitą prędkością, jeszcze moment i zakwitną moje ukochane róże. Najbardziej lubię ogród w czerwcu, a to tuż, tuż.......... :) Dzisiaj mam wolne, nie jadę do firmy, ale za to będę malować stól i krzesła na tarasie, wczoraj mąż mi oczyścił z resztek starej farby a ja dzisiaj oddam się mojemu ulubionemu zajęciu ....... :)) To taka jakby terapia, uspokaja, że ho ho ho. Kochani jak u Was ze spaniem ?? Ja mam problem, usypiam wprawdzie wieczorem, jestem zmęczona ale w środku nocy się budzę i .......... ani odrobinki spania, gdzieś nad ranem usnę ale to już trzeba wstawać, później chodzę przymulona cały dzień. Pewnie wszystkiemu winna nerwica, stres itp., ech, chciałabym być osobą z grubym pancerzem która się niczym nie przejmuje...... No dobra, już nie marudzę, szkoda tak pięknego dnia na narzekanie, idę zrobić sobie kawkę i wypiję ją na tarasie. A później wskoczę w bikini, coby się opalić przy malowaniu............ :)) Pozdrawiam Was wszystkich, miłego dnia życzę. P.S. Baskabaska, witaj kochana, pisz z nami.

Odnośnik do komentarza

Witam wszystkich w ten upalny dzień! :)) Spinka, zgadzam się raczej tak do końca nie możemy się z tego chol....wa wyleczyć. Jesteśmy wyjątkowo wrażliwymi osobami i byle co się zadzieje, na zdrowych ludziach nie zrobi wrażenia, a my wszystko przyjmujemy do siebie, tak jakby stwarzamy sobie sami problemy. Myślę, że mamy bardziej skomplikowaną psychikę. nati12, ja mam też tak jak Ty, że jak wreszcie mi uda się usnąć to w nocy często się wybudzam, a rano jak trzeba wstać to taka jakaś niedospana chodzę i tak właściwie to ze 2-3 godziny dochodzę do siebie, czasem jednak przez cały dzień chodzę z tym przymuleniem. Ja już jestem po kawce; i chciałabym *pochwalić*, że też lubię takie prace renowacyjne w domu, dużo mebli już przywróciłam do użytku, tapicerkę nawet robiłam na fotelach ale do tego muszę mieć wenę i spokój w domu. Miłego dnia!!!

Odnośnik do komentarza

Nati, ja miałam niesamowite problemy ze spaniem, ale to było lata temu. Masz rację, wszystkiemu winny stres i nerwica. Ja sobie poradziłam, w sumie przeszło prawie w drugą stronę ;) Teraz bardzo często reaguję sennością na stres i jeśli jest to możliwe, ucinam sobie drzemkę. Uważam, że jest to dobry sposób, skoro inaczej nie potrafię z nim walczyć... a podczas snu organizm się regeneruje, nabiera sił - więc uważam, że to jest korzystne. Wieczorem zasypiam szybko, co prawda mój mąż jest szybszy ode mnie ;) To akurat sobie wypracowałam, niejako nauczyłam się. Da się - trzeba tylko popracować nieco nad tym tematem. Bardzo pomocne są wszystkie rady dotyczące higieny snu, sporo tego w internecie. Niestety, z jakością snu u mnie nie najlepiej, ale i tak lepsze to, niż długie leżenie w oczekiwaniu na sen i nakręcanie się tym, że nie można zasnąć, co powoduje coraz trudniejsze zaśnięcie itd...

Odnośnik do komentarza

Witajcie w bardzo goracy a wrecz upalny dzien. Umnie ze spaniem tez krucho ,ale u mnie inna sytuacja, przechodze menopauze i roznosci na mnie leza.Dzis kupilam sobie kwiatki i zasadzilam w ogrodzie , a drugie wisza w doniczkach nad wejsciem do domu.Tylko teraz boje sie ze nim ukorzenia to ich sloneczko spiecze,ale jutro nie ma byc juz tak upalnie,wiec odpoczna i kwiatki i ludzie.Nati zycze milej pracy przy malowaniu i uwazaj z opalaniem bo wieczor i noc moze okazac sie bolesna . Ja mam ciemna cere i przewaznie opalam sie od razu na brazowo, ale osoby z jasna cera to swieca czewienia.Witam serdecznie nowe osoby na forum , pozdrawiam was , a gdzie stara gwardia czyzby juz zdrowa czego wszystkim zycze. Piszcie kochani, dajcie znak ze jestescie z nami .

Odnośnik do komentarza

No i jak przeżyliście ten upalny dzień? ja ledwo ledwo...byłam na mieście i szybko wracałam do chałupy, bo tam najchłodniej. Ciekawa jestem czy ktoś miał takie dziwne objawy nerwicy jak takie dziwne szczypanie na końcu języka? mnie to dopada w sytuacjach lekko stresujących, kiedyś jak to miałam to w tym czasie rosło mi ciśnienie, a teraz mierzę w tym czasie ale nie mam wysokiego. Następnym dziwnym objawem, który miałam zanim zaczęłam brać konkretne leki były takie jakby drgania w prawej nodze i musiałam ją stale ruszać, bo wtedy nie czułam tego, już wkręcałam sobie SM ale im dłużej brałam leki w tym czasie nawet afobam to przestało i to mnie przekonało, że to od nerwicy jeden z nowych objawów. Nati12 jak tam Twoje malowanie w słońcu, wytrzymałaś??

Odnośnik do komentarza

Witam Oj tak, gorąco bylo dzisiaj jak w piekle :) Nie wiem, nie byłam, ale sobie wyobrażam :)) Baskabaska ( czy nick to od Barbary, Basi ? :) ), musiałam zrezygnować z malowania w słońcu, nie dałam rady, nici z opalania ha ha ha. Oczywiście meble pomalowane ale robiłam to w cieniu. Odwaliłam kawał roboty, czeka na mnie jeszcze altanka, ufff, to dopiero będzie wyzwanie :) Jezeli chodzi o język to mi często drętwieje, z boku, ja też to zrzucam na karb nerwicy. Rolnik, to fajnie masz z tym dobrym spaniem, a jeżeli chodzi o chłodek to ja dzisiaj się ochłodziłam, a nawet zmarzłam ! w hipermarkecie, szczególnie przy lodówkach :)) Majkak, ja mam jasną karnację i zawsze uważam, żeby się nie spalić na czerwono, stosuję kremy z filtrami ale lubię się troszkę opalić :) A jeżeli chodzi o kwiaty to przy częstym podlewaniu to nic im nie będzie, nawet mimo upałów, a jak będzie pięknie jak się rozrosną......... Spinka, ja tez tak miałam kiedyś, że ciągle bym spała, i też uważałam, że to * cecha * nerwicy........... cóż, jak widać pani franca ma wiele twarzy :)) Kochani dobrej nocy życzę Wam.

Odnośnik do komentarza

Dzień dobry :) Ja wcale nie najgorzej przeżyłam wczorajszy upał. Obawiam się, że dzisiaj będzie dużo gorzej, bo nie ma wiatru, który wczoraj mocno wiał i na szczęście schładzał nieco. Nie mogę ostatnio wysiedzieć w miejscu (co dziwne, bo zazwyczaj było odwrotnie) więc byłam wczoraj na długim spacerku. I ten upał mnie nie zmęczył nawet. Szok, ja przecież nie znoszę upałów. Ale to z pewnością dzięki wiatrowi było lżej. Baskabaska ja też miewam takie dziwne uczucia w stopach, nie nazwałabym tego mrowieniem, tylko uczuciem jakbym nie miała, nie czuła stóp. I też ruszam ;) Co prawda po lekach nie przeszło, ale nie zdarza się to nazbyt często więc nie robię z tego problemu. Nie takie uciążliwości trzeba znosić każdego dnia ;) Pozdrawiam mocno i nie gorąco, bo na dworze wystarczająco jest ;)))

Odnośnik do komentarza
Gość matiiagadomi

Nati12 zapraszam do mnie - mam do pomalowania 52 słupki od ogrodzenia z później jakieś 130 metrów siatki ogrodzeniowej:) Tylko czekam na chłodniejsze dni bo przy takim słońu na polu gdzie nie ma ani jednego drzewa a cień jest tylko na przodzie gdzie nie ma siatki to trochę ciężko:) Pozdrawiam bardzo gorąco wszystkich:)

Odnośnik do komentarza

Witam widze ze u was goraco a ja dzisiaj marzne , zero slonca ,tylko 18 st,pokazuja 27 ale napewno nie bedzie . Pije kawke na dworze w bluzie.Nati to masz super zajecie.Weteranko gdzie jestes , jak ktos sie dlugo nie zjawia to zaraz sie boje ze stalo sie cos zlego .Mam nadzieje ze wszystko co zle Cie omija.Krysiu tez cos nie za czesto sie tu zjawiasz,pozdrawiam Cie.Wszystkich goraco sciskam i zycze milego dnia .

Odnośnik do komentarza

Witam cieplutko! Podobno gdzieś w Polsce były burze w nocy ale u mnie na północy spokojnie i cicho, boję się burzy, a szczególnie w nocy. Dziś piękna sloneczna pogoda mimo iż jest chłodniej ale tak wolęWczoraj nie chciało mi się pisać, czasem dopada takie ni to lenistwo ni to złe samopoczucie, że naprawdę nic się nie chce, ale czytać to czytam forum codziennie. Jeśli chodzi o spanie to kiedyś tzn. jeszcze w młodym wieku mogłam spać na okrągło, a teraz nie mogę często długo zasnąć i w nocy się wybudzam, a denerwuje mnie mój mąż, który nawet na stojąco by zasnął mimo,że śpi dobrze w nocy to jak po pracy siądzie w fotel to stale ziewa i zaraz przy gazecie zasypia, mnie to wkurza ze względu nie tylko na jego chrapanie ale i na to, że mu po prostu zazdroszczę...hahah..

Odnośnik do komentarza

Witam U mnie była wczoraj burza i dzisiaj się znów zanosi, ja też się boję tych piorunów i grzmotów, a wczoraj, żeby było ciekawiej padał jeszcze grad, na szczęście niezbyt duży. Matiago, nie ma sprawy, potraktuje to jako prace sezonową, ile płacisz za godzinę ? ha ha haha :))) Baskabaska, a moze byc Basia ? Napisz cos wiecej o sobie kochana........ Weteranko,kochana gdzie Ty się nam zapodziałaś ? No wracaj żeż na forum............ Krysiu, a Ty też słońce się nie odzywasz.... . Wszystko w porządku ? Freciu, mogłabyś chociaz napisać czy żyjesz i jak zdrowie, czasami myśle o Tobie, szkoda, że zrezygnowałas z pisania na forum........ Majkak, a ja bym chciała, żeby było u mnie trochę chłodniej, mam trochę pracy w domu i lepiej by sie pracowało :) Wszyscy pozostali forumowicze gdzie sie podziewacie kochani, skrobnijcie chociaz parę slów..........

Odnośnik do komentarza

Dobry wieczór Moje najukochańsze promyczki ! Basiu - witam wsród Rodzinki ! no jak, no jak do Was sie nie odezwać !! wiecie, ja to teraz bede jak ta ciotka z hameryki, co rzadko przyjezdza, a ja wygladaja !!! hahaha ! Marysieńko - nie martw sie, u mnie nawet, nawet ( oj, to Twoje dobre serduszko ), mam nowa pasje ( Renka 30 mnie zdopingowała ) - ROBIĘ ZDJECIA !!! to, co franca mi przesłaniała, teraz WIDZE i fotografuje - mówie Ci - super frajda ! Spineczko - buziaczek - radzisz sobie widze kochana ! fajnie !!! ja tez upałów nie znoszę i burzy sie boje, ale jakos funkcjonuje ! Rolnik, a widzisz zyczyłam pogody Twojemu siankowi I JEST ! Natus - ja tez mam tak ze spaniem, usypiam zmęczona i potem obuch w łeb i na równe nogi ( 2-3 w nocy ), a to sie ciagnie juz latami i jestem zmeczona i nie ma lekarstwa na to, a idz ! wiecie, jeszcze udzielam sie na psim forum - tam mozna niemerytorycznie !!! hahaha ! A - dla Ciebie Nerwusku jak zwykle specjalistyczny buziol ! fajny dowcip - sprzedałam :)000 Aga - jak potrzebna fucha przy malowaniu, to sie odzywasz !!! jak tak forumowy maluch !!! jak kregosłup wytrzymuje !!! przy takiej robocie !! Przytulam moje Wszystkie nerwuski - do poczytania - trzymac mi sie - nie dawac francy !!

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×