Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Gość aga

Rekomendowane odpowiedzi

Wiecie, dzis mam dobry humor i sie udzielam ! To nie ta fr....a, te zawroty, ale kręg.szyjny ! Jak patrze w lewo, to nie mam, jak w prawo, to padam na kolana. ! Mój stary wyczaił ( ostatnio ino sie darłam na wszystkich ), jak coś zaczynam podnosić głos, to on sie ustawia na prawo i ......mnie nie ma ! A ja cwana, wsadziłam se taką drewnianą listewke na prawo i sie nie skrecam i nie padam i sie dre dalej ! A sie dre, bo do neurologa dopiero w maju i jakis porządny kołnierz mi chyba dadza ! Niestety muszą wytrzymac ! Matiago - kobitko- fajnie , ze sie odezwałaś ! Boziu, znów Cię ucapiła ? Taką weterankę ? Ale Ty już umiesz przecież chwycić ją za rogi - no nie ? Te Twoje chłopaki, To już kawał chłopów ! Nie dawaj się- leki też trzeba- niestety ! Anula- witaj- jak nas czytasz, to wiesz, ze tu fajnie ! Pisz kochana i razem damy radę ! Natuś wcale o Tobie nie zapomniałam, ale gniewam się, że poszłaś do pracy i nas zostawiasz ! Jak tam u Hani ? BUZIAKI !

Odnośnik do komentarza

Asiu,ja o bananach i serach nigdy nie słyszałam...a spożywam w sporych ilościach.Jeśli chodzi o miesiączki,to nigdy u mnie leki na to nie wpływały,ale teraz jak biorę asentrę,mam częściej,ostatnio nawet po 18 dniach,no i niestety dłuższe i obfitrze:)Co do alkoholu,to ja już wcześniej jak brałam inne antydepresanty,to czasem zdarzyło się ,że coś wypiłam,na pewno nie jakieś duże ilości,ale czasem i nie symboliczne i nigdy nie miałam rzadnego problemu z tego powodu:)Ale teraz na tym leku się bałam,tym bardziej,że nie czuję się jeszcze dobrze,jednak nie było tak źle.Mam wrażenie,że jakby leki nasiliły działanie alkoholu(odrobinkę).Najgorzej było jak wróciłam i położyłam się spać,to miałam bardzo mocno walące serducho,ale wolno biło.Poza tym nie mogłam usnąć.Ale i zdrowy tak ma,bo alkohol jak się pije,to ciśnienie i tętno rośnie,a jak *odchodzi*to spada:)Ale oczywiście nikomu nie polecam,każdy ma inny organizm i sam na sobie jak nie spróbuje,to nie będzie wiedział:)Jednakże myślę ,że od niedużej ilości nic nikomu się nie stanie:) Anula,miło Cię powitać!! Martin,daj znać jak po pracy!! Weteranko,ja mam zwyrodnienia w szyjnycm odcinku,ale nie adekwatne do mojego wieku) i jakieś narośle na 5i6 kręgu,a teraz mi to gdzieś niżej schodzimiędzy łopatki,muszę odwiedzić lekarza,bo mam problem z ruszaniem ramionami,mam wrażenie,że za chwilę coś mi przeskoczy i w ogóle się nie ruszę:) Czarnula,ile już czasu bierzesz leki?Czy na pewno nie powinny zacząć działać?Powinnaś sobie ulżyć i pójść pogadać do swojej doktór.A nie masz nic doraźnego,żeby czasem łyknąć i odpocząć trochę od tego stanu?? Ja też wciąż się męczę.Właśnie wieczorem miałam chamskie samopoczucie,jakiś cholerny napad.Ciśnienie skoczyło,nie mogłam na nogach się utrzymać,ale i leżeć też nie,huczało mi to ciśnienie i tętno w całym ciele,że aż na łóżku podrzucało....a tętno 54:))było mi zimno,a w twarz gorąco.Po godzinie zaczęło puszczać,ale trzęsło mnie potem zimno i okropnie ziewałam ,tak męczą te ataki.A już dość dawno wieczorem nic mnie nie brało:) Ja jak zwykle się rozgadałam....dobranoc!!!!!

Odnośnik do komentarza

No i mi chyba nie można mówić że jest fajnie:((((, miałam taki straszny atak myślałam że umieram serce biło jak opętane, strasznie szybko nie mogłam nawet policzyć, to w te pędy wzięłam 10 propranololu i nic, wzięłam pół zomirenu przestało ale mam tak spięte mięśnie, kark jest spięty jak nigdy i co to ma być... dzwonię jutro do psychiatry bo to chyba nie jest normalne żeby w 22 dniu brania leku, takie rzeczy się działy, wszystko jest normalne ale nie to... poszłam do kuchni w nocy chciałam teściową obudzić i karetkę wzywać to jest straszne, mówiłam sobie że trudno będzie co ma być, ale masakra dlaczego przecież zaczęłam się leczyć, i jeszcze zrozumiałabym gdybym miała to na początku ale juz trzy tygodnie i dalej takie szopki...

Odnośnik do komentarza

Dzień dobry, ale pochmurny i chyba będzie lało ! Oj Martin - fajny chłopek jesteś - powodzenia w pracy ! 3 mamy za Ciebie ! Margo - a zawrotów od tego szyjnego nie masz ? bo mnie mówią, że mi jakiś wyrostek uciska na coś drugiego i odlatuje - eh. Asiu - taka to uroda tej fr...y, że najlepiej atakuje jej się właśnie w nocy ! Ja też doświadczyłam takich napadów właśnie o tej porze. Bierzesz leki, miałaś lepsze dni, nie wolno się zrazać, takie epizody mogą sie zdarzyć ! Nie trzeba przywoływać ataku i mysleć o następnym, lęk da się oswoić !! Wiem, że jest to bardzo trudne, ale z doswiadczenia powiem ci,. że osiągalne ! 22 dni brania leku, to jeszcze nie czas na pełny efekt.Zobaczysz - będzie dobrze !

Odnośnik do komentarza

Witajcie kochani! Tak Weteranko,mam zawroty głowy,szumy w uszach i okropne bóle głowy.Jak dłużej stoję ,siedzę i z głową schyloną coś robię,to masakra,tak mnie naboli,że ruszyć głową nie mogę.Muszę wtedy położyć się na płaskim i poleżeć bez ruchu z pół godz. i mija.Innej rady nie ma,leki przeciw bólowe nie pomagają.Lekarz lekceważy te szumy i zawroty,twierdzi,że zatoki,nerwica itp....ale idę w poniedziałek do rodzinnej i poproszę o neurologa,mam dość.Moja siostra (starsza0ma podobne problemy i czeka na operację,więc nie będę tego lekceważyć i zabiorę się za to porządnie.Ja już od wczesnej podstawówki nie mogłam na lekcjach usiedzieć,tak mi paliło w karku:( Asiunia,tak właśnie bywa,niestety....ale pocieszę Cie,że mąż mój coś wczoraj wyczytał,że na słońcu były wczoraj 2 duże wybuchy i pisano,że może to mieć wpływ na złe samopoczucie:)Może coś w tym jest,ja też paskudnie wczoraj się czułam.Nawet depresja zaczęła wracać,jakieś myśli samobójcze,których dawno nie miałam i brak siły do walki,jakbym się zupełnie chciała poddać,mam nadzieję,że to przejściowe.A ja kochana od 14 stycznia biorę leki:)No i czas na podniesienie dawki,a ja się boję,poczekam chyba jeszcze ze 2 dni,bo za każdym zwiększaniem nerwica i objawy uboczne mi się nasilają:( Idę dziś na terapię,więc się pożalę,może jutro będzie lepiej....... U nas wiało i nawiało....wstaję,a tu świerzy śnieg leży....pochmurno,eh kiedy ta zima sobie pójdzie?Na południowym zachodzie mają już wiosnę,a u nas jak zawsze ,(bliżej ruskich,haha),zima się ciągnie..... Wszystkim dobrego dnia życzę!!

Odnośnik do komentarza

Weteranka, Margo wiem macie rację Dziewczyny, nie spałam cała noc prawie zmrużyłam oczy tylko na dwie trzy godziny, a tak to tych ataków wczesniej w nocy nie miałam, i najgorsze jest to że ja wtedy wiem że umieram a nie umieram robię straszną panikę. dzwoniłam do psychiatry to powiedziała że tak czasami może się zdarzyć i najważniejsze żeby nie skończyło się to pogotowiem i ważne żeby w tych atakach właśnie jak Weteranko mówisz oswoić lęk. Tylko zastanawiam się jakto oswoic kiedy człowiek mysli że zaraz padnie że serce będzie biło szybciej i szybciej i nie da sie tego zatrzymać... mówi że leki maja w końcu w tym pomóc ale ja nie mogę w to uwierzyć, trudno będzie co ma być jak pojde do niej na wizytę to o wszystko wypytam. Margo a Ty skąd jesteś? mówisz blżej ruskich to gdzieśmoże podlasie? bo ja jestem tez ze wschodu ale blisko granicy z białoruśią doładnie Biała POdlaska choć teraz do męża sie przenioslam ale tam to też moje strony. Pozdrawiam co nas nie zabije to nas wzmocni.

Odnośnik do komentarza

Margo to bierzesz leki dlużej jeden miesiąc niż ja, kurcze jakie to żmudne i ile trzeba czekać żeby w ogóle zapomnieć o nerwicy. i ciągle zwiększasz dawki a często masz wizyty u psychiatry? ja dopiero raz byłam i mam iśc za jakieś dwa tygodnie ciekawa jestem czy mi tez zwiększy czy nie. ja sie staramnie chce nikogo zawieśc moja rodzina też napewno chce żeby było ok, a tu masz.

Odnośnik do komentarza

Asiu, moja przygoda z ta choroba jest chyba starsza od ciebie. Umierałam miliony razy, przerobiłam wszystkie choroby ( jedynie prostaty nie umiałam nijak dopasowac ), a widzisz jednak żyje i nie powiem nawet, nawet ! Mam fajna wnuczke i nie wyobrazam sobie, abym nie doczekała prawnuków ! Nie WOLNO ci myslec, że kogos zawodzisz ! Masz zdrowiec dla siebie !!!!!!!!!!!!!!! Jak z tym dasz rade, to i wszystko inne sie poukłada !

Odnośnik do komentarza
Gość a28aga28

Witajcie kochani, bylam wczoraj na tej rozmowie bylo nas az 33 osoby ;-/,pokazalam kolczyki musialam tez przy nich cos zrobic-pewien wzor podstawowy, wiecie co to byl 1 etap za jakis zcas 2 etap, wkuzrylo mnie to ze powiedzieli ze dobzre by bylo jakbym poszla na jakakolweik podyplomowke aby miec status studenta ;-/ paranoja jakas, a kto mi da na te podyplomowke, kto mnie zapewni ze na tyle bede tam pracowala aby mi sie zwrocilo za szkole i dojazdy do niej i do pracy?/// sorki ale juz jestem na nie ;-/ nie moge sobie pozwolic na cos takiego.Przyjechalam wczoraj z bolem glowy migrenowo i brzucha ;-/ jak na wrzody ale ogolniemowie mam to za soba i tratuje to jako doswaidzcenie a sama jak zcasem porobie swicidelka i pokaze kolezankom i moze cos wezma to lepiej na tym wyjde ;-). Czarnulka czytalam wczoraj artykul-nie pamietam strony-ze gniew-irytacja-zlosc zle kierwoana-zle wyrazana wlasnei prowadzi do nerwic lękowych-tez mam problem z wyrazaniem zdrowym gniewu-i czesto wlasnie powoduja mysli o tym ze komus mozemy cos zrobic-jak to pzreczytalam odrazu postanowilam napisac to na froum z mysla o Tobie!! u mnie dzis ok choc nudno, snieg nawet lezy, zcekam na kuronia, w nastepny tydzien maraton do pulmonologa, na terapie i do specjalisty po leki i w sparwei ich ;-/.Weicei co wczoraj mialam pewna rozmwoe tak starsznei sie zdenerwowalam, czuje ze nie umiem stawiac granic, jakbym nie miala warstwy ochronnej ;-( eh pozdrawia Wszystkich!!!!!!

Odnośnik do komentarza

Witam Was;) Ja dziś się obudziłam i strasznie szybko bije mi serce, dawno tak nie miałam jakoś słabo się czuję. Gruszka z teściami na dystans nie lubię tych ludzi, i nawet jesli chcieli by mnie polubić to chyba nie dam się nabrać bo to tylko dla oka a nic naprawdę, ja już zdążyłam ich poznać i nie nabiorę się kolejny raz. Już raz próbowałam ich polubić, ale kiedy przeczucie mi znów mówiło jak oni są nastawieni i co mówią za moimi plecami, i zapytałam swojego narzeczonego i tylko się potwierdziło to ja już nie wysilam się w tym kierunku. Chętnie bym im wiele razy powiedziała co na ich temat myślę, ale za wrażliwa jestem i na tym tracę. Z nimi bardzo długa historia że nawet nie chcę mi się na ten temat tutaj pisać. Pozdrawiam wszystkich może później zajrzę to napiszę więcej.

Odnośnik do komentarza

Tak weteranko!!!Asia ma dla siebie wyzdrowieć!!!Też natychmiast to co napisała wyłapałam!Fajna babka z Ciebie!! Asiu ja jestem z Ełku:)to sporo do Białej Podlaskiej. U mojej doktór byłam kilka razy,teraz idę 1.04(i to nie żart,:)) A co do chorób,hm... to ja też już wiele ciekawych miałam:)no ale nie aż tak jak wy:)Ja miałam podstawy ich się obawiać....w sumie dalej się czasem boję nowotworu,ale nie często o tym myślę,co ma być to i tak będzie,czy się będę bała ,spodziewała,czy nie.Powinnam iść na kontrol do onkologa,ale czekam na lepsze samopoczucie. spadam,bo obiad sam się nie zrobi-niestety.....Buziaki Wam!!!

Odnośnik do komentarza

Witajcie moi drodzy , weteranko moze masz racje ze przezywam to wesele tym bardziej ze to moja jedyna coreczka i jedyne dziecko ,tak sie zlozylo ze to jedynaczka tak jak i ja , oj ciezko samemu w zyciu. Moze przezyje do konca maja , a 2 maja mamy z mezem bardzo okragla rocznice slubu, dobrze ze byly to szczesliwe lata.Asia daj sobie jeszcze ciut czasu, bedzie lepiej a czy tak calkiem pusci daj Ci Boze , to gdzies tam uspione czeka i atakuje jak sa jakies trudnosci dobrze moc nad nimi zapanowac, dobrze mowic gorzej wykonac.Martin napisz po pracy jak sobie poradziles .Rolnik pisz jeszcze prac polowych nie masz jestem ze wsi wiec wiem co mowie. Ja jestem z okolic zachodnich u nas to juz wiosna wczorak=j pokropil wiosenny deszczyk wiec zarasz ruszy trawa i zielone listki na drzewach .Naprzeciw okien mam gniazdo bocianie i tylko czekac na mila rodzinke , widac jak sa male , jak piszcza i jak rodzice ich karmia , ile jest przy tym pisku i uciechy dla nas tu wokol.Jesli chodzi o banany to wrecz odwrotnie lekarz psychiatra zalecil jesz je jak najwiecej bo maja duzo potasu a do tego ryby pod kazda podtacia co do sera to nie wiem ale tez nie zaszkodzi .Tylko przy braniu antydepresantow nie pic herbaty z dziurawca bo cos tam nie pasuje z lekami . Robo przy nauce jezyka nie zapominaj o nas ,Krysiu daj znac co u Ciebie . Gruszeczko jestes wielka poradzilas sobie z podroza , myslami bylam caly czas z Toba tym bardziej ze dwa lata temu przebylam taka trase , ale warto bylo , przezycie niesamowite.Sciskam was moi drodzy i piszcie .

Odnośnik do komentarza

U mnie po obiadku, mamcia nakarmiona, męzus na dokształcaniu, ja troszkę relaksu. Majka, mój też jedynak ! Pomysl kobitko, że niedługo bedziesz miała synusia i to odchowanego ! A jak sie pojawi dzidzi, to głowe daję, że przepadniesz z kretesem ! Moje dzieci to cały mój swiat ! Zazdroszcze Ci tych bocianów ! Ja mam budkę i co rok szpaczą rodzinkę.Martwię się, bo na 8 marca juz sie zjawiały, a teraz jeszcze ich nie ma.Zawsze toczyły debaty na drzewie z wróbelkami o prawo do lokum.Kupa smiechu, taki prawdziwy ptasi sejmik ! Wiecie, zauwazyłam ostatnio, że wróbelków jest bardzo mało, zawsze zima miałam ich cały balkon na stołówce, a teraz tylko pojedyncze sztuki.Są u was wróbelki ? To były takie pospolite ptaszki, co sie z nimi dzieje ? Margo - ale mnie pochwaliłaś- kurde, spiekłam raka ! Maz zobaczył i myslał, ze cisnienia dostałam - hi hi ! Asia- jak sie czujesz ? Aguś - no paranoja do szescianu ! Marta - z tymi słabościami, to ta pogoda tez daje popalic Mówili teraz, ze u nas w niedziele ma byc +15, jejku, jak ja nie lubie takich podskoków !

Odnośnik do komentarza

Witam kochani ! A u mnie pada śnieg ! Od samego rana, no cóż, w marcu jak w garncu, wczoraj było takie słoneczko aż sie chciało żyć, a dzisiaj bleee, juz nie moge patrzeć na ten śnieg. Gruszko, kochana, jak pisałaś o miejscach w których byłaś w Rzymie, to mi wszystkie je przypomniałaś, byłam kilka lat temu i też mi się podobało, może jeszcze się wybiorę, w końcu wrzuciłam pieniążek do fontanny Di Trevi, a to oznacza, że sie wróci w to samo miejsce :)) Weteranko, no dobra, niech Ci będzie, rzucam pracę, tylko się nie obrażaj na mnie ha ha ha :)) Kochana, ale miałas kąpiel, no aż mi się zimno zrobiło jak przeczytałam, mam nadzieję, że nic Ci nie jest, nie masz katarku ?? A Tych szpaków to Ci zazdroszczę :) Majkak, to prawdziwe przeżycie będziesz miała, jedyna córka, no no, a zięć przynajmniej fajny ?? :) Do maja jeszcze chwilkę, nie denerwuj sie jeszcze kochana :) Ja też maj będę miała cięzki, moja córka ma w tym roku maturę, a chce sie dostać na studia gdzie startuje 20 osób na miejsce, ciężka sprawa. Margo, Asie powiem Wam, że ja w trakcie brania leków też miewałam czasami takie gorsze dni, najczęściej się zdarzały przed miesiączką, może to wpływ hormonów ? Ale mi lekarka powiedziała, żeby sie nie przejmować, że gorsze dni zdarzają się nawet zdrowym ludziom. A co do alkoholu, również mi lekarka powiedziała, że przy lekach mogę czasami wypić lampkę wina, czy tez piwo, nic się nie będzie działo i faktycznie czasami sobie wypiłam czerwone, wytrawne winko do obiadu czy kolacji i nic mi nie było. Iwonko, proszę, napisz więcej. Weteranka ma rację, jesteś super fajną osobą i fajnie było jak pisałas wczesniej z nami :) Pisz kochana. Aga, no z tą podyplomówką to jakis koszmar, ale wymyślili ! A może na Allegro bys sprzedawała te kolczyki ? Martin, jak było w pracy ? Robo, a Ty co, zginąłeś ? Madziu, Krysiu piszcie co u Was. Lecę, mam zamiar dzisiaj posprzątać w garderobie, taki sobie zrobiłam plan, że codziennie coś muszę posprzątać, w końcu wiosna za pasem ha ha ha.

Odnośnik do komentarza

,,witam,, ,,,Weteranko witaj kochana,dziękuje za miłe słowa mam nadzieje,że codziennie będę zaglądać na forum,ostatnio pogubiłam się ,ale zaczynam od nowa.. ...U mnie dzisiaj była bardzo ładna pogoda ,więc mogłam troszkę popracować w ogródku,wychodzą już kwiateczki,czyli idzie wiosna, a nasze serduszka weselą się,,hmm.ja tak naprawdę zapominam o nerwicy,,nie pamiętam kiedy tak naprawdę miałam atak paniki.. ..Pozdrawiam was serdecznie i życzę... spokojnej nocy..

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×