Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Gość aga

Rekomendowane odpowiedzi

Gość a28aga28

Witajcie kochani ale dzis slicznie ;-) Gruszeczko bardzo sie ceisze ze dalas rade, dzielna jestes naparwde!!!1 Zycze nam babeczkom sily woli do walki z nerwica, zrozmienia siebie samych,duzo zdrowka i nadziei na lepsze jutro ;-).dziekuje chlopakom za zyczenia ;-). Ja dzis zaprosilam chlopaka i mamy zamiar wypic sobie winko grzane ;-).Wczoraj mielismy niesamowita rozmowe pzrez telefon, moj facet tak mnie zadziwil pozytywnie jak malokto ;-), wiadomo ze teraz mam dol , lęki itd rozmawialismy o tym On dawal mi takie rady fachowe, powiedzial ze nie hcce aby ta nerwica mnie wykanczala-zebym wdrozyla w zycie moze choc 1 jego rade moze ona sprawi ze cos sie zmieni pod tym katem nerwicy, chlopak pzrezytal kilka ksiazek odnosnie nerwicy poprostu dostalam takie wsparcie niesamowite jak nigdy od nokogo jeszce, wspaniale to bylo ;-) ;-p, wiadomo ze teraz to nie mam sily do walki bo mam narazie dosc wszystko widze w ceimnych barwach ale widze swiatelko-faceta mojego dla ktorego prage wyjsc z tego i aby poprawila sie jakosc naszego zycia-mowei narazie ejstes cso zbyt slaba ale to nic, pzreczekam ten ores a neidlugo bede znow na fali ;-) nad kreska ;-).Pozdrawiam Wszystkich!!!!!!!!!!!!!!

Odnośnik do komentarza

Witam Wszystkiego dobrego zyczę Wam kobietki :) Martin, dziękuję w imieniu swoim i innych kobiet. Gruszko, a gdzie relacje z wyprawy ?? Fajnie, że dotarłas cała i zdrowa :) Weteranko, jak spędzasz Dzien Kobiet ? Drineczek ? :) A mąż obiad gotuje ? Fajny wiersz życzeniowy :)) Aga, masz superowego chłopaka, naprawdę :)) Majkak, jak sukienka ślubna córki, pewnie przepiękna ? Po pracy zabrałam córkę ze szkoły, pojechałysmy do sklepu po zakupy i kupiłysmy sobie na Dzień Kobiet (a co ?) .........truskawki, piękne, świeże, żywe, mmmm pycha. Wiem, wiem, że to jakas Holandia czy Belgia i nijak sie mają do polskich pysznych truskawek, ale wiecie, to taka odrobina lata zimą, taki smak oczami :)) Nie mogłyśmy sie oprzeć :)) Oj, idę kończyć obiad, dzisiaj fasolka po bretońsku......

Odnośnik do komentarza

Hej ! Aguś, ale masz prezent na D.K. - takiego humorku dawno u Ciebie nie widziałam ! Faceta masz SUPEROWEGO ! ! Pozdrów Go od starej Weteranki - tak trzymac ! Gruszeczko - ale jestes- narobiłas smaka na opowiesci i CO ? Gratuluję wyczynu ! Majka- podziekuj meżusiowi za zyczonka ! Martin- dziekuję ! Natuś - ja nie lubie drineczków, ani czystych gorzołków, ani słodkich, ani szampanów - preferuje tylko zimne piwko ! Nie powiem, abym nigdy w zyciu nie doswiadczyła kociokwiku, ale wolę nie ! O piwko pytałam onegdaj mojej psych. i powiedziała, ze jak najbardziej od czasu do czasu - wskazane.Tak trzymam ! Wczoraj byłam od niepamiętnych czasów na spacerku.Pojechalismy z psiuniem nad pobliskie jeziorko ( a moze to staw, ale kupa zamarznietej wody ) P ogoda piekna, słoneczko, ale zimny wiaterek.Chciałam pokazac moim znajomym na n.k.jak pięknie babka lsni na tafli lodowej i wlazłam niechcacy na zamarzniety przerebel od wedkarzy i sie zarwało i wpadłam powyzej kolanów ! W dupie zdjęcia, rwalismy do chaty, az sie kurzyło ! A dzis znowu gluty ! Nie dosyć, że w głowie karuzela ( zapisali mnie do neurologa na ostatniego maja hi hi hi ), to jeszcze się chyba podziebiłam.Tak, że i z zimnego piwka dzisiaj nici - od grzanego to bym sie upiła ( próbowałam poczwórne procenty ).Zresztą zobacze , do wieczorka daleko ! Buziaki dla Wszystkich !

Odnośnik do komentarza
Gość martin82

weteranka - no powiem ci szczerze nie zazdroszcze ci tej zimnej kapieli na sama mysl mam dreszcze bryyyyyyyyyyyyyyyyyy wygrzej sie porzadnie...... aga28 - pogratulowac partnera :))))) oby tak dalej wsparcie drugiej osoby jak najbardziej wskazane . najwazniejsze ze potrafi zrozumiec twoja chorobe i pomaga ci w tych zlych chwilach... nati - truskaweczki pyszna sprawa :)))) niezle zaszalalyscie ale co tam jak sie bawic to sie bawic , a za pare miesiecy beda nasze cudne truskaweczki

Odnośnik do komentarza

Witam Wszystkich Widzę że strona działa prężnie. Kiedyś bardzo mi pomogła i wiele zawdzięczam Ludziom zalogowanym na niej. Dalej jestem nerwus ale jakoś daje radę i funkcjonuje całkiem nie najgorzej. Przyznaje ok biorę jedną tabletkę moklaru tak profilaktycznie. chyba psychicznie się uzależniłem. Musze iśc do psychiatry zobaczymy co powie. Idzie wiosna :-) Pozdrawiam Wszystkich Mocno

Odnośnik do komentarza

Witajcie kochani! Mąż mi ostatnio wgrał windowsa siódemkę i nie mogłam ogarnąć:) Na forum nie dało się pisać,ale już jest ok,coś tam trzeba było przestawić....:)Swoją drogą dobra ta wersja,bo zrobiliśmy dzieciom kontrolę rodzicielską i nie ma wojny o komputer i czas.Trochę na początku się bulwersowały,ale musiały się z tym pogodzoć:) U mnie pomalutku.Byłam w sobotę u znajomych,nawet nieźle się czułam,wypiłam 2 drinki:) w myśl zasady,że człowiek nie wielbłąd ,wypić musi:)W domu byliśmy o 2.30.Całą niedzielę spałam,mam teraz taki etap spania,najchętniej bym nic innego nie robiła,myślę sobie,że może zdrowieję,że organizm potrzebuje teraz snu. Córka od niedzieli nie gorączkuje.Malutki z nóżkami już dobrze,ale wczoraj zrobiliśmy wszystkim wyniki.Zobaczymy co słychać. Sylciu,masz kontakt z Renką,czy jej rezygnacja z forum nie jest związana z metodą 1000 kroków??Szczerze mówiąc czekałam z niecierpliwością na jej reakcję na tę metodę,obiecywała ze mną się tym podzielić.....szkoda,Pozdrów ją ode mnie!:) Też mam takie same odczucia jak Wy,że jak ma się żyć z nerwicą,to jak najmniej o niej powinno się myśleć,jak tylko się daje nie myśleć,to trzeba robić wszystko,żeby zajmować się czymś innym.Ja jeszcze jestem na etapie takim,że potrzebuję się pożalić,ale mam nadzieję,że już nie długo:) Jutro zwiększam Asentrę do 100mg.mam nadzieję,że już 2-3 tygodnie i będę mogła pochwalić się jakie robię postępy:)Przeraża mnie tylko fakt,że znów nasilą się objawy....tak mam jak zwiększam dawki:( Jutro idę na 2 spotkanie z panią terapeutką,cieszę się na to spotkanie!!! Kręgosłup znów mi o sobie przypomina....zastanawiam się nad akupunkturą,czy ktoś z Was stosował??Doktór namawia mnie już od lat,a ja jakoś septycznie do tego podchodzę.Na rechabilitację są masakralne kolejki.....a ja męczę się już od dawna:(Raz lepiej,raz gorzej,ale ostatnio zdecydowanie gorzej....:( No,ale,jak się dorwałam ,to się rozpisałam,hahaha Pozdrawiam wszystkich!!! Dobrego dnia!!!

Odnośnik do komentarza

Hej kochani u mnie cos nie za ciekawie , dziwne to , a bylo tak super widac nie pozbylam sie tej mojej kolezanki NL . Zaraz jade do duzego miasta po odbior okularow a mam smieszna wade wzroku , jedno oku plus drugie minus no i kto mnie przescignie.Nati coreczka piekna w pieknej sukni , sama tego kiedys doswiadczysz , piekne przezycie i bardzo stresujace.Zagladne jak wroce ,zycze milego dnia .

Odnośnik do komentarza

Witajcie kochani. Przepraszam, ze wczoraj nie napisalam, ale mialam urwanie glowy w pracy a pozniej maz zabral mnie na obiado-kolacje i jak wrocilam to juz sie trzeba bylo szykowac spac. Poniewaz uwielbiam Wlochy (o czym juz kiedys Wam pisalam) zawzielam sie i powiedzialam, ze ta malpa nie zabierze mi mozliwosci ponownego zobaczenia przecudownego miasta jakim jest Rzym!!!!!!!!!!Tam wlasnie sie udalam. Problemem byl transport. Boje sie latac, a po ostatnim wylocie to juz wogole koszmar, zdecydowalam sie na jazde autobusem. Nie powiem, zeby bylo to rozwiazanie idealne ale innego nie bylo. Podroz minela w sumie szybko i dosc spokojnie. Tylko na Slowacji troche zaczelo mnie lapac, ale wytlumaczylam sobie ze to zmiany cisnien i zakrety i przeszlo za jakis czas. Dotarlam w piatek, ale byl to dzien organizacyjny, wiec nie moglam zaczac zwiedzac. Rozpoczelismy w sobote. Niestety pogoda nam nie dopisala i caly dzien lalo i bylo zimno, ale twardo zwiedzalismy. Zobaczylam m.in. koloseum, pozniej Watykan, przede wszystkim grob Papieza (jeden z glownych celow mojego wyjazdu) bazylika św. Piotra, brak slow, zeby to wszystko opisac, fontanna do trevi w dzien i w nocy(cudo. od zawsze marzylam, zeby ja zobaczyc, poprzednim razem niestety nie udalo mi sie) schody hiszpanskie. To jest jedyne duze miasto w ktorym moglabym zamieszkac. Jest po prostu rewelacyjne. Mysle ze miesiac by nie starczyl zeby czesc zabytkow zobaczyc. I powiem wam, ze taki wyjazd byl mi bardzo potrzebny. Udowodnilam sobie, ze jestem silna i ze potrafie walczyc z ta choroba. Wiem, ze bywaja ciezkie dni i raczej do konca zycia beda sie pojawiac bo tak juz reaguje na spadki formy, ale od nas zalezy czy bedziemy sie im poddawac czy z nimi walczyc. Kazdemu zycze takiego kopniaka, ktory zacheci do walki, pokarze ze jednak zycie potrafi byc piekne. Nawet jezeli tym kopniakiem bedzie tylko krotka chwila, bo przeciez zycie sklada sie z chwil. Sciskam Was wszystkich bardzo mocno. Dziekuje za zyczenia z okazji Dnia Kobiet. Weteranko brrrrrrrrr, az mna zatelepalo jak przeczytalam o kapieli. Wygrzewaj sie!!!! Nati truskaweczki pyszna sprawa. Lepiej sie juz czujesz?? Agus ja wiedzialam, ze Twoj facet bedzie dla Ciebie wsparciem. Sciskam Cie kochana Majeczko jak przygotowania do uroczystosci? Masz juz kreacje? Krysiu a u Ciebie jak? Juz lepiej. Sloneczko za oknem pieknie swieci i mam nadzieje, ze nastraja cie pozytywnie do zycia. Margo ja nigdy nie mialam akupunktury. co Ci szkodzi, zobacz moze bedzie lepiej. Robo a u Ciebie jak? Rolnik przestalo ugniatac klate? Frecia a co u Ciebie? Martha jak z tesciami? lepiej juz sie uklada? Sciskam wszystkich piszacych i czytajacych. milego dnia

Odnośnik do komentarza
Gość a28aga28

Witajcie kochani o jak nas duzo, super ze sie odzywacei stara gwardio i pozdrawiam oczywiscei nowe osobki jakze mile ;-). Gruszeczko super dumna jestem z Ceibie!!! kochana bardzo ;-) Martin82 ja biore leki parogen-paromer i tez jak wypilam piwko to na 2 dzien leki sie nasilaly, Ty nie bierzesz lekow ale to i tak samo dziala.wczoraj wypilam lampke gzranego winka pomyslalam czy pije czy nie i tak mam lęki/mysli natretne weic nie mam zamiaru rezygnmowac z tego picia a i byla okazja ku temu ;-). Piotrek to suepr ze se radzisz jakos ;-) mam pytanie tez moja nerwica opiera sie glownie na pzrewodzie pokarmowym i cala gama z tym zwiazanych lękow i mysli natretnych, pzrerazliwych czy moglibysmy pogadac na gg?? chcialabym sie dowiedziec jak udalo Ci sie z tym zaprzyjaznic? ja mam nerwice od 6 lat a dopiero teraz zaczelam dzialac ale roznei jest ze mna mam hustawki silne nastroju.Mozemy pogadac? kochani chcialabym was poinformowac, wczoraj zadzwonili do mnie w odpowiedzi na moje cv, pamietacei jak wam pisalam ze robie tak amatorsko bizuterie-kolczyki??/?? mialam telefon i dzis ide na rozmowe w sparwei projektowania bizuteri-boje sie ale tzreba isc-jak nie wyjdzie to przynajmniej bede wiedziala jak taka rozmwoa wyglada na takie stanowisko-dzis jade na te rozmwoe-wiadomo swoje kolczyki biore-z samopoczuceim zle, zjadlam znow na sile eh-ale ogolnie jakos ciagne ;-). Waidomo ze kuronia mi zawiesza bo to umowa o dzielo-musialam sie wszyskiego dopytac w uzredzie co i jak. Trzymajcie kciuki!!!! buziole

Odnośnik do komentarza

Witam ! margo75 a to odpowiedź Reni30 na twoj post:* Zrezygnowąłam przez konflikty. Czułam, że jestem atakowana a moje posty sa kontrolowane przez takie osoby jak zdrowa czy kielce. Pani Kasia przysłała mi tą metodą, zestaw kilkunastu ćwiczeń na każdy dzień, o co dwa tygodnie wszystko od nowa sie powtarza, ale jeszcze nie zaczęłam pracy z tą metodą. Mam tą metodę w komputerze i musze ja sobie wydrukowac, a po drugie jestem przemeczona zimą i jakoś nie bardzo mam siłę zeby brać sie za tą metodę, ale śadże że moze niedługo zacznę, sama jestem ciekawa efektów*. Aga 28 trzymam kciuki, tez szukam pracy....Ja z wykształcenia złotnik-jubiler ale nie pracowalam w zawodzie.

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×